Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Jeszcze długo
Ja wiedziałam że ją już wzięłam popołudniu. Wieczorem brałam inna i o 1 nocy jakoś chwyciłam pierwsza z brzegu

uuuu niedobrze.... trzeba to jakos rozwiązac

Napisane przez gosia261282

Jasiu uważaj na siebie, żebyś się nie przeciążyła!

Kot biedny, ale twardziel jest. Mam nadzieję, że przeżyje

Mam nadzieję, że będzie palić na dworze, albo chociaż w oknie..

Mam u niej w pokoju komody z ciuchami i nie bardzo jest jak je przenieść.

Jutro mam latanie po urzędach. Może popołudniu o jakiś sklep zahaczę. A biblio po weekendzie. Na weekend jedziemy na wieś do znajomych, więc nie bardzo będzie czas na czytanie

Mag musisz uważać z tabletkami.
Mnie niestety też się to zdarza..

Gosioa znowu Ci sie zapowiada intensywny pobyt w PL. Mam nadzieje, ze o nas nie zapomnisz

Napisane przez magnolia79

Mi się to zdarzyło pierwszy raz. Az nie wierzę...

Mag kup sobie takie pudełeczko z przegródkami na lekmi. Moze to pomoze Ci zapanowac nad tymi tabletkami?

Napisane przez gwiazdeczka26

Cale wypilas? A glowa nie boli, bo to tez istotne

Moze ty bedziesz tylko nadzorowac i palcem pokazywac, ktory karton gdzie ma isc

Bry. U mnie tez pada, ale dawno deszczu nie bylo, wiec jakos to zniose.

całe?? eee nie! w tygodniu??
ale po 2 kieliszkach jest ok, weic zapowiada sie dobrze

taki mam plan nadzorujący, ale znając moje pomysly to bedę "pomagać"
chociaz ostatnio i tak jestem bardzo grzeczna - w kolanie mi przeskakuje od tego latania, targania i majstrowania

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Ale numer odstawiłam wczoraj.
Wzięłam tabletkę druga dawkę. A bierze się tylko 1 dziennie.


Na ulotce pisz żeby w razie przedawkowanie skontaktować się niezwłocznie z lekarzem lub szpitalem. .... a R kazał mi iść spać

Jedna wiecej to raczej nie przedawkowanie, ale uwazac trzeba

[gosia261282]

Gwiazdka dzięki
Mag piękne widoki i swojskie zapachy
Jasia pewnie, że nie zapomnę
Teściowa zostawiła mi internet

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Gwiazdka dzięki
Mag piękne widoki i swojskie zapachy
Jasia pewnie, że nie zapomnę
Teściowa zostawiła mi internet

Gosia nie lubisz wsi?
Ja mieszkać raczej bym nie chciała. Ale mam fantastyczne wiejskie wspomnienia z młodości

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Z lekami sobie poradzę. Wczoraj miałam zaćmienie umysłu normalnie.

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez gwiazdeczka26

Jedna wiecej to raczej nie przedawkowanie, ale uwazac trzeba

Tylko nie wolno raczej brać 2 dziennie. :p
No powiem wam ze spanikowalam wczoraj trochę...

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Gosia nie lubisz wsi?
Ja mieszkać raczej bym nie chciała. Ale mam fantastyczne wiejskie wspomnienia z młodości

Lubię.
Też bym mieszkać nie chciała, ale jechać na trochę bardzo lubię
No i dla dzieciaków frajda. Te wszystkie zwierzęta. Chłopcy miłośnicy maszyn rolniczych
A Wiki ma tam fajne towarzystwo w swoim wieku

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Tylko nie wolno raczej brać 2 dziennie. :p
No powiem wam ze spanikowalam wczoraj trochę...

a jak sie czujesz?? jak masz wątpliwości to zadzwon może do lekarza.

[KarolinaK]

Gosia szalej, wypoczywaj i baw sie dobrze! Zaglądaj co jakis czas zdać relacje!

Magu moze powinnaś miec taki portfelik na dni tygodnia i tabletki . Żartuje oczywiscie wiem ze moze sie zdarzyć każdemu!

No słuchajcie ja juz wrocilam od Jasi noramalnie w śnie odwiedziłam jej nowe mieszkanie . Tylko mnie zastanawiało co ja tam robie skoro mebli wszystkich nie ma . Jasia, przepiękne masz misz mieszkanie . Niestety na taras nie udało mi sie wejść .


Tesciowie pojechali. Zostałam sama z psiami. Pada. Pogoda do bani. Ale kośc juz o wiele mniej boli . Okazało sie ze J nie ma lotu w poniedziałek i musi wracać z powrotem w niedziele o 7 rano. Przyszły tydzien jeszcze tez jedzie do Londynu a pozniej juz do Bristolu. Drugi tydzien listopada pewnie pojadę z nim na tydzien porozgladac sie za domami.

[gosia261282]

Karola, bo nie bardzo rozumiem. J jest w Anglii teraz? Gdzie on wraca w niedzielę rano?

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

a jak sie czujesz?? jak masz wątpliwości to zadzwon może do lekarza.

Jeszcze żyje

Zrobiłam sobie śniadanie

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Jeszcze żyje

Zrobiłam sobie śniadanie

Na bogato

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

całe?? eee nie! w tygodniu??
ale po 2 kieliszkach jest ok, weic zapowiada sie dobrze

taki mam plan nadzorujący, ale znając moje pomysly to bedę "pomagać"
chociaz ostatnio i tak jestem bardzo grzeczna - w kolanie mi przeskakuje od tego latania, targania i majstrowania

2 kieliszki to juz pol butelki Testuj, testuj, zeby nas potem glowa nie bolala

A meble jakie juz masz? Lozko to wiem i sofa, a jakas szafa, komoda?

Napisane przez KarolinaK

No słuchajcie ja juz wrocilam od Jasi noramalnie w śnie odwiedziłam jej nowe mieszkanie . Tylko mnie zastanawiało co ja tam robie skoro mebli wszystkich nie ma . Jasia, przepiękne masz misz mieszkanie . Niestety na taras nie udało mi sie wejść .


Tesciowie pojechali. Zostałam sama z psiami. Pada. Pogoda do bani. Ale kośc juz o wiele mniej boli . Okazało sie ze J nie ma lotu w poniedziałek i musi wracać z powrotem w niedziele o 7 rano. Przyszły tydzien jeszcze tez jedzie do Londynu a pozniej juz do Bristolu. Drugi tydzien listopada pewnie pojadę z nim na tydzien porozgladac sie za domami.

Ireny przez sen juz sie odwiedzaja haha. Ale skoro na taras nie weszlas, to sie nie liczy, toz to najwazniejsza czesc mieszkania Musisz wrocic

Nie ma lotu w poniedzialek? Az dziwne. Szkoda, caly dzien moglibyscie spedzic razem

Wybierasz sie do Londynu mowisz? Czyli co, jakas kawka chyba wskazana?

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

No słuchajcie ja juz wrocilam od Jasi noramalnie w śnie odwiedziłam jej nowe mieszkanie . Tylko mnie zastanawiało co ja tam robie skoro mebli wszystkich nie ma . Jasia, przepiękne masz misz mieszkanie . Niestety na taras nie udało mi sie wejść .


Tesciowie pojechali. Zostałam sama z psiami. Pada. Pogoda do bani. Ale kośc juz o wiele mniej boli . Okazało sie ze J nie ma lotu w poniedziałek i musi wracać z powrotem w niedziele o 7 rano. Przyszły tydzien jeszcze tez jedzie do Londynu a pozniej juz do Bristolu. Drugi tydzien listopada pewnie pojadę z nim na tydzien porozgladac sie za domami.

Karola jak to nie mogłas wejsc na taras? przeciez to sa te drzwi po prawej albo te na wprost i juz jestes
a mnie nie widziałas tam przypadkiem? Łaziłam w nocy i jeszcze raz kombinowałam czy na pewno meble beda ok.

Napisane przez magnolia79

Jeszcze żyje

Zrobiłam sobie śniadanie

ewidentnie Ci zaszkodziło - żeby śniadanie i Królowa? Niebywałe!!

[magnolia79]

A mi się śniły dżinsy z Biedronki które będą w poniedziałek :p

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

A mi się śniły dżinsy z Biedronki które będą w poniedziałek :p

W poniedziałek z rana ja też lecę do Biedry

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Jeszcze żyje

Zrobiłam sobie śniadanie

Pacze i pacze i nie wiem co to tam jest na tym chlebku

Napisane przez magnolia79

A mi się śniły dżinsy z Biedronki które będą w poniedziałek :p

Czy to juz nie jest obsesja?

[yyahyoo]

Napisane przez gwiazdeczka26

2 kieliszki to juz pol butelki Testuj, testuj, zeby nas potem glowa nie bolala

A meble jakie juz masz? Lozko to wiem i sofa, a jakas szafa, komoda?

Ireny przez sen juz sie odwiedzaja haha. Ale skoro na taras nie weszlas, to sie nie liczy, toz to najwazniejsza czesc mieszkania Musisz wrocic

Nie ma lotu w poniedzialek? Az dziwne. Szkoda, caly dzien moglibyscie spedzic razem

Wybierasz sie do Londynu mowisz? Czyli co, jakas kawka chyba wskazana?

Gwiazda to były 2 małe kieliszki, weic zostalo ze 3/4 na następne testy w weekenda moze potestuje lepiej. Narazie brak warunków
W sumie w sobote tez za bardzo nie pośpie, bo na 10 musze juz byc w magazynie, zeby rozwiązać umowe i odebrac kanape, potem obrazy i fruuu do n owej chatki z tym
z mebli mam już na miejscu łózko i takie długie szafki pod TV z Ikea. Reszta mebli jest zamówiona i własnie dzisiaj poleciało zamówienie na fronty do lakierni. Panowie powiedzieli, ze bardzo sie będą starac skonczyc przez 1.12.
Generalnie jak sie bede przenosic to juz chyba wszystko bedzie - no może oprócz mikrofalówki, bo mi sie w budżecie nie zmiesciła. To sobie dokupie kiedys tam

[magnolia79]

Napisane przez gwiazdeczka26

Pacze i pacze i nie wiem co to tam jest na tym chlebku



Czy to juz nie jest obsesja?

No mątwy


nie no.... to był koszmar..... nie było dzinsów

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez yyahyoo

Gwiazda to były 2 małe kieliszki, weic zostalo ze 3/4 na następne testy w weekenda moze potestuje lepiej. Narazie brak warunków
W sumie w sobote tez za bardzo nie pośpie, bo na 10 musze juz byc w magazynie, zeby rozwiązać umowe i odebrac kanape, potem obrazy i fruuu do n owej chatki z tym
z mebli mam już na miejscu łózko i takie długie szafki pod TV z Ikea. Reszta mebli jest zamówiona i własnie dzisiaj poleciało zamówienie na fronty do lakierni. Panowie powiedzieli, ze bardzo sie będą starac skonczyc przez 1.12.
Generalnie jak sie bede przenosic to juz chyba wszystko bedzie - no może oprócz mikrofalówki, bo mi sie w budżecie nie zmiesciła. To sobie dokupie kiedys tam

a jakie szafki kupiłaś? poka... te z Ikea



no twój budżet jest wyjątkowo elastyczny... rozciąga sie wzdłuż i wszerz....

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez gosia261282

W poniedziałek z rana ja też lecę do Biedry

[KarolinaK]

Napisane przez gosia261282

Karola, bo nie bardzo rozumiem. J jest w Anglii teraz? Gdzie on wraca w niedzielę rano?

Tak J jest teraz w Londynie od poniedziałku i wraca w piątek. Miał znowu jechać do Londynu w poniedziałek ale w poniedziałek teraz 26.10 nie ma juz miejsc. Dlatego musi lecieć w niedziele

Napisane przez gwiazdeczka26

2 kieliszki to juz pol butelki Testuj, testuj, zeby nas potem glowa nie bolala

A meble jakie juz masz? Lozko to wiem i sofa, a jakas szafa, komoda?



Ireny przez sen juz sie odwiedzaja haha. Ale skoro na taras nie weszlas, to sie nie liczy, toz to najwazniejsza czesc mieszkania Musisz wrocic

Nie ma lotu w poniedzialek? Az dziwne. Szkoda, caly dzien moglibyscie spedzic razem

Wybierasz sie do Londynu mowisz? Czyli co, jakas kawka chyba wskazana?

Bo wybrał najłatwiejsza opcje czyli z lotniska koło nas jakies 120 km bo bez sensu mu jechać 4 godziny do Paryza zeby brać samolot do Londynu...
A ja do Londynu ńie przyjadę niestety . Pojadę juz jak J bedzie w Bristolu. Czyli drugi tydzien listopada.

Napisane przez yyahyoo

Karola jak to nie mogłas wejsc na taras? przeciez to sa te drzwi po prawej albo te na wprost i juz jestes
a mnie nie widziałas tam przypadkiem? Łaziłam w nocy i jeszcze raz kombinowałam czy na pewno meble beda ok.

ewidentnie Ci zaszkodziło - żeby śniadanie i Królowa? Niebywałe!!

No wiesz Jasia ja sie chyba tam zgubiłam ze tych drzwi nie widziałam .

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

Gwiazda to były 2 małe kieliszki, weic zostalo ze 3/4 na następne testy w weekenda moze potestuje lepiej. Narazie brak warunków
W sumie w sobote tez za bardzo nie pośpie, bo na 10 musze juz byc w magazynie, zeby rozwiązać umowe i odebrac kanape, potem obrazy i fruuu do n owej chatki z tym
z mebli mam już na miejscu łózko i takie długie szafki pod TV z Ikea. Reszta mebli jest zamówiona i własnie dzisiaj poleciało zamówienie na fronty do lakierni. Panowie powiedzieli, ze bardzo sie będą starac skonczyc przez 1.12.
Generalnie jak sie bede przenosic to juz chyba wszystko bedzie - no może oprócz mikrofalówki, bo mi sie w budżecie nie zmiesciła. To sobie dokupie kiedys tam

Masz troche roboty Ale swietnie wszystko sie uklada (tfu, tfu) wiec oby tak dalej

Bez mikrofali mozna spokojnie zyc Najwazniejsza kanapa, obraz i kieliszki do Prosecco

[magnolia79]

To Prosecco to szampan?

[gosia261282]

Jasia już niedługo wszystko będziesz mieć dopięte na ostatni guzik! Super

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

No mątwy


nie no.... to był koszmar..... nie było dzinsów

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------



a jakie szafki kupiłaś? poka... te z Ikea



no twój budżet jest wyjątkowo elastyczny... rozciąga sie wzdłuż i wszerz....

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cos mi tu psuje ten twoj obrazek Nie moglam zacytowac.

aaaa mątwy, no jak moglam nie skumac

Napisane przez KarolinaK

Bo wybrał najłatwiejsza opcje czyli z lotniska koło nas jakies 120 km bo bez sensu mu jechać 4 godziny do Paryza zeby brać samolot do Londynu...
A ja do Londynu ńie przyjadę niestety . Pojadę juz jak J bedzie w Bristolu. Czyli drugi tydzien listopada.

ahhh juz rozumiem, myslalam ze do Londynu z nim przyleciec, zeby szukac domu w Bristolu... teraz widze, ze nia ma to sensu
No i faktycznie, 4 godz do lotniska to kompletnie sie nie oplaca.

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

a jakie szafki kupiłaś? poka... te z Ikea

no twój budżet jest wyjątkowo elastyczny... rozciąga sie wzdłuż i wszerz....

takie z systemu Besta; korpusy jasne drewno i do tego matowe białe drzwiczki
takie szafki jak tutaj - tylko bez tej całej góry wiszącej http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S39098755/


bo ja zrobiłam mały napad na bank w Hogwarcie - kredyt gotówkowy zgodnie z planem wziełam i nawet udało mi sie wynegocjowac dobre warunki, wiec jakos obgonie reszte wydatków

Napisane przez KarolinaK

Bo wybrał najłatwiejsza opcje czyli z lotniska koło nas jakies 120 km bo bez sensu mu jechać 4 godziny do Paryza zeby brać samolot do Londynu...
A ja do Londynu ńie przyjadę niestety . Pojadę juz jak J bedzie w Bristolu. Czyli drugi tydzien listopada.


No wiesz Jasia ja sie chyba tam zgubiłam ze tych drzwi nie widziałam .

Karola drugi tydzien listopada juz ie tak daleko, a do Lądka pojedziesz tak czy inaczej. W koncu z Bristolu nie jest tak daleko

u mnie sie nie da zgubić! za małe mieszkanie No chyba, ze na ogródku

Napisane przez gwiazdeczka26

Masz troche roboty Ale swietnie wszystko sie uklada (tfu, tfu) wiec oby tak dalej

Bez mikrofali mozna spokojnie zyc Najwazniejsza kanapa, obraz i kieliszki do Prosecco

Cos mi tu psuje ten twoj obrazek Nie moglam zacytowac.

wiem, ze mozna życ ale jak tu popcorn zrobic ?


Jak zacytujesz to zamiast QUOTE na końcu cytowanego postu widać tylko IMG. Trzeba ręcznie uzupoełnic i bedzie ok

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

a tak w ogóle to nie mam pomyslu na lampe do salonu
do kuchni juz kupiłam i czekam na dostawe, do sypialni wziełam papierzaka z Ikea a tu nie wiem co

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

a tak w ogóle to nie mam pomyslu na lampe do salonu
do kuchni juz kupiłam i czekam na dostawe, do sypialni wziełam papierzaka z Ikea a tu nie wiem co

fajne mebelki, ale chcesz lampe czy zyrandol?

ja mam fazę na kryształowy żyrandol i zaden inny mnie nie interesuje, dlatego mam papierowe

[gosia261282]

Napisane przez yyahyoo

wiem, ze mozna życ ale jak tu popcorn zrobic ?

a tak w ogóle to nie mam pomyslu na lampe do salonu
do kuchni juz kupiłam i czekam na dostawe, do sypialni wziełam papierzaka z Ikea a tu nie wiem co

Wykasowało mi się, a miałam pisać że fajne szafki

W garnku można zrobić

A szukałaś w necie inspiracji może?

[magnolia79]

Słuchajcie muszę pochwalić R.... mężczyzna ideał!!!!!!!!!!!!
pamiętacie kiedyś tam dawno temu..... daaawno temu wymieniali mi rure w łazience, pamiętacie to jeszcze?



no i dzis R wreszcie wypełnił dziury i połozył fuge..... no fantastico.... nawet 6 miesiecy nie mineło, a juz to zrobił


na górze tez sa takie ubytki, wiec mysle ze niebawem po nowym roku też je zaklei

[gwiazdeczka26]

Napisane przez yyahyoo

takie z systemu Besta; korpusy jasne drewno i do tego matowe białe drzwiczki
takie szafki jak tutaj - tylko bez tej całej góry wiszącej http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S39098755/


bo ja zrobiłam mały napad na bank w Hogwarcie - kredyt gotówkowy zgodnie z planem wziełam i nawet udało mi sie wynegocjowac dobre warunki, wiec jakos obgonie reszte wydatków

Karola drugi tydzien listopada juz ie tak daleko, a do Lądka pojedziesz tak czy inaczej. W koncu z Bristolu nie jest tak daleko

u mnie sie nie da zgubić! za małe mieszkanie No chyba, ze na ogródku

wiem, ze mozna życ ale jak tu popcorn zrobic ?


Jak zacytujesz to zamiast QUOTE na końcu cytowanego postu widać tylko IMG. Trzeba ręcznie uzupoełnic i bedzie ok

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

a tak w ogóle to nie mam pomyslu na lampe do salonu
do kuchni juz kupiłam i czekam na dostawe, do sypialni wziełam papierzaka z Ikea a tu nie wiem co

Poprawilam, dziala

A ciekawe czy ten przyplyw gotowki to nie jest czasem z banku od Brzudi? Ze niby szkolenie w stolicy, potem napad...dziwny zbieg okolicznosci

A lampe jaka? wiszaca czy stojaca? Masz jakies wizje wogole?

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

fajne mebelki, ale chcesz lampe czy zyrandol?
ja mam fazę na kryształowy żyrandol i zaden inny mnie nie interesuje, dlatego mam papierowe

ciekawa koncepcja - papier zamiastr kryształu

Napisane przez gosia261282

Wykasowało mi się, a miałam pisać że fajne szafki

W garnku można zrobić

A szukałaś w necie inspiracji może?

szukałam, ale jakos nie za bardzo mi sie podobają te "wizje"

Napisane przez magnolia79

Słuchajcie muszę pochwalić R.... mężczyzna ideał!!!!!!!!!!!!
pamiętacie kiedyś tam dawno temu..... daaawno temu wymieniali mi rure w łazience, pamiętacie to jeszcze?

no i dzis R wreszcie wypełnił dziury i połozył fuge..... no fantastico.... nawet 6 miesiecy nie mineło, a juz to zrobił


na górze tez sa takie ubytki, wiec mysle ze niebawem po nowym roku też je zaklei

Normalnie miszcz prentkości!

Napisane przez gwiazdeczka26

Poprawilam, dziala

A ciekawe czy ten przyplyw gotowki to nie jest czasem z banku od Brzudi? Ze niby szkolenie w stolicy, potem napad...dziwny zbieg okolicznosci

A lampe jaka? wiszaca czy stojaca? Masz jakies wizje wogole?

przypływ gotówki był wczesniej i okupiony małą "awanturą" w z niekompetentnym pracownikiem banku - potem juz poszło głądko

lampę chcę wiszącą, ale taką raczej "w poziomie", zeby nie była długa. I musi byc taka, zeby sie nie rzucała za bardzo w oczy - moze samo przeźroczyste szkło? albo jakies elementy takie...
do kuchni mam taką i cos w ten nowoczesny styl bede celowac
http://www.lampynowodvorski.pl/22,in...orski-lighting

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

takie z systemu Besta; korpusy jasne drewno i do tego matowe białe drzwiczki
takie szafki jak tutaj - tylko bez tej całej góry wiszącej http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S39098755/


bo ja zrobiłam mały napad na bank w Hogwarcie - kredyt gotówkowy zgodnie z planem wziełam i nawet udało mi sie wynegocjowac dobre warunki, wiec jakos obgonie reszte wydatków

Karola drugi tydzien listopada juz ie tak daleko, a do Lądka pojedziesz tak czy inaczej. W koncu z Bristolu nie jest tak daleko

u mnie sie nie da zgubić! za małe mieszkanie No chyba, ze na ogródku

wiem, ze mozna życ ale jak tu popcorn zrobic ?


Jak zacytujesz to zamiast QUOTE na końcu cytowanego postu widać tylko IMG. Trzeba ręcznie uzupoełnic i bedzie ok

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

a tak w ogóle to nie mam pomyslu na lampe do salonu
do kuchni juz kupiłam i czekam na dostawe, do sypialni wziełam papierzaka z Ikea a tu nie wiem co

Jasia ładne te meble .
A lampę jaka chcesz? To ma byc do salonu wisząca?

Napisane przez magnolia79

Słuchajcie muszę pochwalić R.... mężczyzna ideał!!!!!!!!!!!!
pamiętacie kiedyś tam dawno temu..... daaawno temu wymieniali mi rure w łazience, pamiętacie to jeszcze?



no i dzis R wreszcie wypełnił dziury i połozył fuge..... no fantastico.... nawet 6 miesiecy nie mineło, a juz to zrobił


na górze tez sa takie ubytki, wiec mysle ze niebawem po nowym roku też je zaklei

No widzisz sie jak chłop sprężył . Przyznaje sie, zagroziłas czyms

Napisane przez gwiazdeczka26

Poprawilam, dziala

A ciekawe czy ten przyplyw gotowki to nie jest czasem z banku od Brzudi? Ze niby szkolenie w stolicy, potem napad...dziwny zbieg okolicznosci

A lampe jaka? wiszaca czy stojaca? Masz jakies wizje wogole?

To juz wiemy co ta Brzydu tak ostatnio czesto w Stolicy. Pranie brudnych pieniędzy sie odbywa u Jasi w domu . Przecież ostatnio jej pralkę dowieźli... Czy zmywarkę?

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

To juz wiemy co ta Brzydu tak ostatnio czesto w Stolicy. Pranie brudnych pieniędzy sie odbywa u Jasi w domu . Przecież ostatnio jej pralkę dowieźli... Czy zmywarkę?

pralke mam a zmywarke już tez. Trzeba jakos zmyć slady i zmylic pościg