Kabarety i komicy

[Mysteriness]

A ja uwielbiam skecz "Niebo" Neo nówki


i lubię też Kabaret Moralnego Niepokoju i pana Jerzego Kryszaka bawią do łez

[momiss]

Napisane przez Mysteriness

A ja uwielbiam skecz "Niebo" Neo nówki

wg mnie najlepszy ich skecz

[Ciotka Dobra Rada]

Hrabi z Asią Kołaczkowską jest najlepszy!!! Trudno mi znaleźć chociażby jeden skecz, który był mierny...
Kiedyś przepadałam za Łowcy.B, ale mam wrażenie, że teraz nieco się wypalili... Chyba, że ja już nie rozumiem ich żartów :P
Uwielbiam też Abelarda Gizę (i cały kabaret Limo). Gościu jest nieprzeciętny! Wg. mnie najlepszy kabareciarz!! O i jeszcze Kacper Ruciński dla wielbicieli stand upów.
No i jeszcze ten kabaret, gdzie jest koleś, który "robi" Mariolkę (nie pamiętam, jak się nazywają...) Koniecznie zobaczcie skecz o Jacku Balcerzaku

[PiszacDniem]

Smile, Paranienormalni i KSM

[201710120930]

o gustach się nie rozmawia
ale
ja jestem szalenie zdziwiona ze komus jednocześnie podoba się Hrabi,Giza nawet KMN(juz nie mówię o Mumio) i Łowcy albo 'Mariolka'
Ci pierwsi prezentują jakiś poziom.inteligencję
to ci drudzy
Łowcy jak dla mnie to dramat (okej z ręką na sercu widziałam pół skeczu dobrego) jadą na tych sweterkach.no ile mozna się z tego smiać
a Mariolka -jak dla mnie-to metr mułu i dno.naprawdę się dziwię z czego ludzie się śmieją.taki totalnie prostacki humor.nawet jakby mi dopłacali to bym nie poszła.dość ze mnie ten koleś nie śmieszy to jeszcze mnie na maksa wk***

ale się wygadałam
no ale.....patrz pierwsze zdanie

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wystarczy mieć duże poczucie humoru i w każdym rodzaju kabaretu można znaleźć coś dla siebie ja również uwielbiam Hrabi z Kołaczkowską na czele, ale także doceniam Paranienormalnych. Uważam, że oni to nie tylko Mariolka, oprócz tego są genialnymi obserwatorami życia codziennego i z codziennych sytuacji potrafią wysupłać śmieszne historyjki, ale jeśli ktoś cały kabaret postrzega tylko przez pryzmat jednego skeczu to cóż... jakoś nie czuję się bardziej niemądra dlatego, że śmieszy mnie "prostacka Mariolka", chociaż niektórzy ąę mogą tego nie rozumieć (zapewne "Ona tańczy dla mnie" też nie znają - kto oglądał skecz ten wie o co chodzi )
Jeszcze jedno - "ci drudzy" jak to Łajko określiłaś, nie przekazują w swoich skeczach inteligencji, a jednak trzeba być inteligentym, żeby umieć zagrać prostaka i debila

[Ciotka Dobra Rada]

Napisane przez ŁAJKA

o gustach się nie rozmawia
ale
ja jestem szalenie zdziwiona ze komus jednocześnie podoba się Hrabi,Giza nawet KMN(juz nie mówię o Mumio) i Łowcy albo 'Mariolka'
Ci pierwsi prezentują jakiś poziom.inteligencję
to ci drudzy
Łowcy jak dla mnie to dramat (okej z ręką na sercu widziałam pół skeczu dobrego) jadą na tych sweterkach.no ile mozna się z tego smiać
a Mariolka -jak dla mnie-to metr mułu i dno.naprawdę się dziwię z czego ludzie się śmieją.taki totalnie prostacki humor.nawet jakby mi dopłacali to bym nie poszła.dość ze mnie ten koleś nie śmieszy to jeszcze mnie na maksa wk***

ale się wygadałam
no ale.....patrz pierwsze zdanie

Ale, jak ktoś napisał, każdy kabaret ma lepsze i gorsze numery. To, że lubię Hrabi, nie oznacza, że jak Łowcom numer wyjdzie, to nie mogę śmiać się do rozpuku, albo jak Giza "da du*y" ze skeczem, to zmuszam się do śmiechu, bo przecież go uwielbiam :P

Hrabi, to jak dla mnie wyższa szkoła jazdy kabaretu - nie ma kabaretu, który byłby w stanie im dorównać. Ich skecze są przemyślane, żadne słowo, gest, ruch, piosenka nic nie jest przypadkowe - wszystko jest przemyślane od A do Z.

Łowcy - owszem, wypalili się. Kiedyś jeszcze byli zabawni, teraz skecze mają w moim przekonaniu "na siłę". Mariolka zaś, jak Mariolka - ale karykatura bombowa! Bo przecież któż z nas nie zna, nie widział, na ulicy nie mijał takiej szajbuski?

Z nowości - Rafał Rutkowski. Częsty gość "I kto to mówi" - co mu w głowie siedzi, tego nie wie nikt...

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie określiłabym Rutkowskiego mianem "nowości" - nie wiem czy pamiętasz jego genialne role komediowe w reklamach Castoramy? (Dzięki nim on zyskał u mnie w rodzinie przydomek Pan z Castoramy) a oprócz tego grał podwójną rolę razem ze Stużyńską w krótkim, niestety, serialiku "Grzeszni i bogaci" (typ absurdalnego humoru, który uwielbiam ).

[Ciotka Dobra Rada]

TAK! Grzeszni i bogaci, pamiętam! Określiłam go mianem "nowości", bo chodziło mi o to, że jeszcze o nim nie pisałam. ;-)