2011-04-13, 17:55 | #31 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Nie chcialam juz tego pisac,ale to samo sobie pomyslalam.Żenada.
---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- Cytat:
Matilde.....to nie ma znaczenia.....przeczytaj to pogrubione...i wszystko jasne.Pewnie,laduja pijani w lozku i spia ,tylko spia...ale nawet tylko spanie ,choc w to watpie,jest niedopuszczalne w zwiazku. Zaznaczam,ze tu pisze,iz jest w zwiazku.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować." Emile Victor Duval
|
|
2011-04-13, 18:10 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Nie wiem dlaczego tak trudno wam uwierzyć, ze owszem można spać obok kolegi nie uprawiając z nim przy tym seksu, ani nawet nie całując się.
|
2011-04-13, 18:11 | #33 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Naprawdę nie wiem gdzie wyczytałaś że lądują w łóżku. Ja zrozumiałam że dziewczyna zasypia centralnie na imprezie (klub, box, kanapa)
Ale najlepiej żeby autorka napisała jak było, niczyim adwokatem nie jestem edit: O. właśnie
__________________
Weź głęboki wdech Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem Webook Filmweb Last.fm Edytowane przez _Matilde_ Czas edycji: 2011-04-13 o 18:14 |
2011-04-13, 18:19 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 582
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Z jednej strony - uśmiałam się ))
Z drugiej - ja bym nie była taka surowa w ocenie autorki, przecież nie jest tak, że popełniła jakieś wielkie zbrodnie (skoro nie zdradziła swojego chłopaka, jeśli dobrze rozumiem), tylko martwi się tym, że ma tendencje do dziwnego zachowania.. |
2011-04-13, 23:13 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Kurczę.. nie mam pojęcia co tu by zaradzić. Może najlepiej byłoby udać się do psychologa? pozwolę sobie apytać o sytuację rodzinną.. jaką ja mialas?
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2011-04-14, 16:59 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
co do mojej sytuacji rodzinnej. Wychowywałam się bez ojca, nie mam rodzeństwa. Nigdy w mojej rodzinie nie okazywano sobie uczuć.
|
2011-04-23, 15:19 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
zasypiasz przytulona z jakimś kolegą? :O
mi się to w głowie nie mieści. Masz problem. Udaj się do psychologa.
__________________
it's a fool's game |
2011-04-28, 08:57 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Wiesz co,ja zawsze takie problemy wiążę z sytuacją rodzinną. Tzn każdy probóje to powiązać bo zwykle jeżeli jest gdzieś tam problem to i w kimś takowy się rodzi,nawet bez jego wiedzy.. być może tutaj też tak jest.
Nie okazywano sobie uczuć- to jest ciężkie.. ja mam taką mamę i na początku byłam bardzo osowiała .. a jeszcze doszedł temat roznych idiotow,tymbardziej zamykałam się w sobie.. nie miałaś taty-tutaj też nie pozostawia bez wpływu na to jak jest.. zdaje mi się,że to moze miec wplyw na taką sytuację. Masz przyjaciol?co oni na to? jakis charakter masz taki :P? kurcze doszukuję się,bo nie wiem gdzie dokładnie jest tego przyczyna.. ale zdaje mi się,ze skoro nie miałaś ojca,to podswiadomie nie przywiazujesz się do jednej osoby.Mozesz kompletnie nie mieć na to wpływu a moze tak byc.. ;/
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2011-04-28, 10:06 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Jeśli alkohol stwarza problem a tak wynika z tego co napisałaś to nie pij. To będzie jakiś doraźny środek zaradczy. Prócz tego wydajesz mi się "wewnętrznie nieuporządkowana" (sorry, nie umiem znaleźć innego określenia ). Miotasz się chyba w tym co czujesz, w tym co chcesz itd. Myślę, że powinnaś przemyśleć swój system wartości, przekształcić go, zmienić kolejność...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-04-28, 10:27 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 47
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Widzę, że Wizażanki tutaj są dość surowe w ocenie. Doskonale rozumiem zasypianie obok kolegów na imprezie. Stałe bywalczynie ostro zakrapianych imprez wiedzą, że po alkoholu kładzie się na pierwszym lepszym wolnym łóżku, które częściowo może być zajęte przez równie upojonego kolegę. Nie widzę w tym nic złego, choć wolałabym nie wiedzieć, gdyby mój facet tak robił, bo niepotrzebnie bym się denerwowała. natomiast ja, będąc w związku, na takie imprezy chodziłam raczej z chłopakiem i to do niego się przytulałam.
A co do Twojego problemu, to według mnie przyczyną jest drastyczna zmiana stylu życia. Bardzo intensywnie korzystałaś z singlowskiej wolności, a mimo wszystko, według mnie, związek to ograniczenia i trudno Ci się wyrzec dawnych przyzwyczajeń i przystosować do nowej sytuacji. Tak samo jest z facetem, który (nie chodzi o analogię do Ciebie,tylko tytułem przykładu) zalicza laski, wiedzie hedonistyczne życie i nagle się zakochuje, a stare nawyki ciężko wyplenić. Po drugie, może jeszcze nie dojrzałaś po prostu do związku, nie wyszalałaś się? Wiem, że przychodzi taki moment, kiedy człowiek potrzebuje stbilizacji związkowej i spokoju i nie ma ochoty na poznawanie ludzi,zmiany partnerów. MOże po prostu u Ciebie on jeszcze nie nadszedł? Tyle moge napisać, nie potrafię udzielić tutaj żadnej rady. Mogę tylko z doswiadczenia napisać, że ogromnie kochałam swojego faceta i nie miałam ochoty na nikogo innego, bo dla mnie kontakt fizyczny był dopełnieniem naszego uczucia. I wiedziałam, że znikim innym nie będzie mi tak dobrze, bo znamy się i kochamy. Tak samo,jak nie zrobiłabym nic, żeby go stracić. Ale może nie każdy tak ma i nie jest to wyznacznik miłości...? |
2011-04-28, 10:51 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2011-04-28, 16:17 | #42 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego mam taką okropną nature? Czy da się to zmienić?
Misssporty-podpisuję się pod Twoją wypowiedzią dwiema łapkami. Jako jedna z niewielu napisałaś coś sensownego na ten temat.
__________________
S. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:54.