Storczyk (orchidea) cz.IV

[Diana33]

Napisane przez Kalpana

Ratujcie, od pewnego czasu coś mi się dzieje z liśćmi storczyków. Pierwszemu dzisiaj opadło kilka kwiatków, a na liściu ma taką plamę i kropki jak na 1 zdj.
Drugi ma same kropki na liściach- zdj. 2
A trzeci ma taką bułę jak na 3 zdjęciu i jak widać liście nie są w najlepszym stanie

Oglądałam je i nie zauważyłam żadnych robaczków ani innych podejrzanych rzeczy. Nie przelewam ich, bo stosuję zasadę podlewania, jak zniknie rosa. Pomóżcie mi, bo szkoda by było je stracić

pierwsze zdjęcie i trzecie- EWIDENTNE OPARZENIA SŁONECZNE!

drugie zdjęcie- ciężko powiedziec, mogą to być jakieś uszkodzenia mechaniczne, w każdym razie raczej nie jest to nic groźnego.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez monikaa86

Witam Was, moje drogie
Powiedzcie mi, jak zwalczyć misecznika cytrusowca ze storczyka? Właśnie dziś zauważyłam kilka egzemplarzy na storczyku babci. Jeszcze do niedawna wydawało się, że storczyk padnie i będzie do wyrzucenia z nieznanych nam powodów, ale po zabiegach reanimacji wreszcie się udało i storczyk zaczął wypuszczać nowe listki oraz korzenie. Niestety zaatakował go misecznik i znowu trzeba go ratować. Tylko powiedzcie, kochane, jak zwalczyć tego szkodnika?

jesteś na 100% pewna że jest to misecznik cytrusowiec a nie tarczniki???
Misecznika jest dość ciężko zwalczyć. Ja zrobiłabym tak- Najpierw wyciągnęłabym storczyka z podłoża (miseczniki jak i tarczniki lubią rozsypywać swoje młode po podłożu, dlatego podłoże koniecznie zmienić) następnie woda z płynem do mycia naczyń, wacik i wykąpać całego storczyka dokładnie w takim roztworze, dokładnie przetrzeć listki wacikiem. Wylać wodę, przygotować po raz drugi taką samą miksturę, wykąpać drugi raz storczyka , posadzić do świeżego podłoża, listki dokładnie spryskać Provado Plus- myślę że pomoże

[Isis23]

dziewczyny własnie wracam z zakupów.. i wracam z nowymi nabytkami nie planowałam zakupów storkowych bo z kasa troszkę lipa ale no nie mogłam przejsc obojetnie.
byłam w Le Clerc'u (czy jak to tam sie pisze) storczyki po 17,99 zł (kupiłam cytrynkowego z fioletowymi kropkami) i przecena przekwitłych za 8zł z groszami wziełam białego bo takowy kiedys mi zdechł i nie miałam. storki z przeceny w dosc dobrym stanie
zdjecia postaram sie wrzucic jutro

[Kalpana]

Diana dzięki. Pod spodem dwóch liści znalazłam jeszcze coś takiego. Na pewno nikt nie gmerał przy kwiatkach, więc to chyba jakieś robactwo zrobiło?

[paulownia]

Witam i prosze o rade.
Dzis przy podlewaniu zauwazylam, ze mojej cambrii przytrafilo sie takie cos (zdjecie zalaczam). Reszta rosliny ma sie dobrze, liscie ladne, nie widze zadnych robali, nawet wypuszcza nowa pseudobulwe. Co to moze byc? mam nadzieje, ze nie grzyb...

[Isis23]

no to wrzucam fotki:
1. białasek. Ma tylko 1 kwiatek i to juz na wykonczeniu.. moze łodyge przedłuzy
2. Drugi nabytek. Dzisiaj sie dokładniej przyjrzałam i zobaczyłam ze ma 2 pęd pozawijany, ułamamy ale ma moze z oczka cos puści. zauwazyłam tez mech... tego sie musze pozbyć...

[karolca]

Wczoraj w kwiaciarni, w której kupiłam imieninowego storczyka, babka miała kolejną ciekawostkę. Może bardziej klasyczną, ale jednak - ciemnofioletowy z białą warżką. Wyglądał bardzo interesująco.

[Isis23]

Napisane przez karolca

Wczoraj w kwiaciarni, w której kupiłam imieninowego storczyka, babka miała kolejną ciekawostkę. Może bardziej klasyczną, ale jednak - ciemnofioletowy z białą warżką. Wyglądał bardzo interesująco.

świetnie musiał wygladąc..

dziewczyny mam pytanie. Moze troche glupie ale co tam..sa na rynku niebieskie storki?? widziałam takowe ostatnio w leroy merlin za ok 80 zł.. i zastanawiam sie czy jest taki kolor czy to pic na wode fotomontaz czyli białe storki psikniete jakąs farba...

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Isis23

świetnie musiał wygladąc..

dziewczyny mam pytanie. Moze troche glupie ale co tam..sa na rynku niebieskie storki?? widziałam takowe ostatnio w leroy merlin za ok 80 zł.. i zastanawiam sie czy jest taki kolor czy to pic na wode fotomontaz czyli białe storki psikniete jakąs farba...

Białe storki, którym wstrzyknięto niebieski barwnik.
Jak byś obejrzała łodyżki to na pewno zauważyłabyś miejsca po wkuciu.

[paulownia]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;3527140 9]Białe storki, którym wstrzyknięto niebieski barwnik.
Jak byś obejrzała łodyżki to na pewno zauważyłabyś miejsca po wkuciu.[/QUOTE]
Ja mam takiego dostalam od TZ na urodziny. I szybko sie skapnelam, ze manipulowany, bo nowe liscie maja jasnozielony kolor. Sie nie przejmuje, tylko czekam na kwitnienie i ciesze sie z drugiego bialaska.

[Diana33]

Napisane przez Kalpana

Diana dzięki. Pod spodem dwóch liści znalazłam jeszcze coś takiego. Na pewno nikt nie gmerał przy kwiatkach, więc to chyba jakieś robactwo zrobiło?

no na pewno był to jakiś szkodnik- dość sporych rozmiarów sądząc po tych wżerach.
Nie były to ani przędzirki ani wciornastki.
Być może był to opuchlak tyle tylko że on woli kwiatki odcinać.
Proponuję zrobić tak- weź kawałek ogórka, połóż na podłożu tego storczyka i sprawdzaj co kilka godzin i koniecznie sprawdź rano następnego dnia. Być może był to ślimak a jeśli tak to przyjdzie on do ogórka i wtedy go zniwelujesz.
Może być tez tak że jakieś stworzonko było głodne i wpadło tylko na kilka dni pozywić się Twoim storczykiem a teraz juz go nie ma.

[Kalpana]

Napisane przez Diana33

no na pewno był to jakiś szkodnik- dość sporych rozmiarów sądząc po tych wżerach.
Nie były to ani przędzirki ani wciornastki.
Być może był to opuchlak tyle tylko że on woli kwiatki odcinać.
Proponuję zrobić tak- weź kawałek ogórka, połóż na podłożu tego storczyka i sprawdzaj co kilka godzin i koniecznie sprawdź rano następnego dnia. Być może był to ślimak a jeśli tak to przyjdzie on do ogórka i wtedy go zniwelujesz.
Może być tez tak że jakieś stworzonko było głodne i wpadło tylko na kilka dni pozywić się Twoim storczykiem a teraz już go nie ma.

Dzięki, tak zrobię. W sumie to teraz często okno otwarte, to coś mogło wlecieć.
Pokazywałam te liście facetowi w ogrodniczym i dał mi jakiś środek na grzyby i kazał podlać roztworem z wodą i pokropić liście....

[Diana33]

Napisane przez Kalpana

Dzięki, tak zrobię. W sumie to teraz często okno otwarte, to coś mogło wlecieć.
Pokazywałam te liście facetowi w ogrodniczym i dał mi jakiś środek na grzyby i kazał podlać roztworem z wodą i pokropić liście....

to widać facet słabe ma pojęcie bo na 100% nie jest to żadna choroba grzybowa- szkoda męczyć storczyka chemią.
Po drugie nie ma zielonego pojęcia o storczykach bo im nie wolno "POKROPIĆ" liści- co najwyżej można zwilżonym w roztworze wacikiem przemyć listki- takie "pokropienie" liści może spowodować gnicie a wtedy już na pewno potrzebny będzie środek na choroby grzybowe.
Nie ma co męczyć tego storczyka bo on żadnej choroby nie ma.

[Kalpana]

Napisane przez Diana33

to widać facet słabe ma pojęcie bo na 100% nie jest to żadna choroba grzybowa- szkoda męczyć storczyka chemią.
Po drugie nie ma zielonego pojęcia o storczykach bo im nie wolno "POKROPIĆ" liści- co najwyżej można zwilżonym w roztworze wacikiem przemyć listki- takie "pokropienie" liści może spowodować gnicie a wtedy już na pewno potrzebny będzie środek na choroby grzybowe.
Nie ma co męczyć tego storczyka bo on żadnej choroby nie ma.

Położyłam ten plasterek ogórka i będę obserwować. W takim razie nie będę nic robić z tym środkiem na grzyba, tylko poobserwuję, czy coś się dalej będzie działo. Ale zastanawia mnie, bo gdzieniegdzie są takie czarne kropki jakby wrośnięte w liście, ale na zdjęciach nie widać tego za dobrze, a w internecie się na to nie natknęłam. Może to są te tajemnicze robaczki? Chyba że już przewrażliwiona jestem....

[Kalpana]

Diana sprawdzałam właśnie plasterki ogórka i na jednym był ślimak, więc chyba miałaś rację jeszcze raz Ci dziękuję
Ale oprócz ślimaka było kilka takich maleńkich czarnych robaczków i nie wiem co to może być, ale wydaje mi się, że to właśnie one się tak wżerają w liście, jak wyżej opisałam.... Tylko jak się TEGO pozbyć....

[Diana33]

Napisane przez Kalpana

Diana sprawdzałam właśnie plasterki ogórka i na jednym był ślimak, więc chyba miałaś rację jeszcze raz Ci dziękuję
Ale oprócz ślimaka było kilka takich maleńkich czarnych robaczków i nie wiem co to może być, ale wydaje mi się, że to właśnie one się tak wżerają w liście, jak wyżej opisałam.... Tylko jak się TEGO pozbyć....

ogórek jest najlepszą rzeczą na wyłapanie ślimaków

a te robaczki czarne to z podłoża wyszły???
bo mogą to być skoczogonki- żeby to sprawdzić przy namaczaniu storczyka nalej do osłonki więcej wody, wstaw doniczkę żeby się całkiem zanurzyła i jeśli zobaczysz że te robaczki tak jakby skaczą po wodzie i podłożu to będą to skoczogonki.
One są niegroźne jeśli storczyk jest dorosłą rośliną i na pewno to nie one zrobiły takie wżery.

[Kalpana]

Napisane przez Diana33

ogórek jest najlepszą rzeczą na wyłapanie ślimaków

a te robaczki czarne to z podłoża wyszły???
bo mogą to być skoczogonki- żeby to sprawdzić przy namaczaniu storczyka nalej do osłonki więcej wody, wstaw doniczkę żeby się całkiem zanurzyła i jeśli zobaczysz że te robaczki tak jakby skaczą po wodzie i podłożu to będą to skoczogonki.
One są niegroźne jeśli storczyk jest dorosłą rośliną i na pewno to nie one zrobiły takie wżery.

Zrobię tak jak mówisz, tylko muszę trochę z tym poczekać, bo wczoraj je podlewałam.

[Kalpana]

Dzisiaj rano przy sprawdzaniu plastrów ogórka oprócz jeszcze kilku malutkich ślimaków (czyli wygląda na to że się ich namnożyło ) pojawiło się mnóstwo takich oto stworów. A te większe "kulki" mogą się wydawać na zdjęciu ślimakami, ale nimi nie są, też nie wiem co to.... I widać na dole po lewej stronie jakiegoś większego robala. Wydaje mi się, że to dorosły tych małych cienkich....

[Diana33]

Napisane przez Kalpana

Dzisiaj rano przy sprawdzaniu plastrów ogórka oprócz jeszcze kilku malutkich ślimaków (czyli wygląda na to że się ich namnożyło ) pojawiło się mnóstwo takich oto stworów. A te większe "kulki" mogą się wydawać na zdjęciu ślimakami, ale nimi nie są, też nie wiem co to.... I widać na dole po lewej stronie jakiegoś większego robala. Wydaje mi się, że to dorosły tych małych cienkich....

nie widzę innego wyjścia jak zmiana podłoża.
Tego robactwa jest po prostu za dużo!
Ciężko Ci będzie je wyplenić więc radzę zmienić podłoże, przy okazji przygotuj sobie wodę z kilkoma kroplami płynu do mycia naczyć, dokładnie umyj całego storczyka, korzenie, listki, później dokładnie wytrzyj listki ręcznikiem papierowym i wsadź do nowego podloża.
Ważne jest aby także dokładnie wyczyścić doniczkę- najlepiej umyć płynem do mycia naczyń i przelać bardzo gorącą wodą ale nie wrzącą bo Ci się doniczka pomarszczy.

[Baasia88]

Witam Dziewczyny i proszę o pomoc.
Moje storczyki odpoczywały i teraz zaczęły kwitnąć. Powtarza się problem z zeszłego roku. Mają bardzo dużo pąków i pięknie zakwitają, ale trwa to tylko kilka dni i kwiaty zaczynają opadać, Nie wszystkie, ale ostatnio odpadły 3 z jednego pędu. Co jest nietak? Nawożę co dwa tygodnie 3/4 tego co podaje producent. Chciałabym uchronić ostatnie dwa storczyki przed tym co stało się z poprzednimi. Jak sądzicie co może być przyczyną?

[Diana33]

Napisane przez Baasia88

Witam Dziewczyny i proszę o pomoc.
Moje storczyki odpoczywały i teraz zaczęły kwitnąć. Powtarza się problem z zeszłego roku. Mają bardzo dużo pąków i pięknie zakwitają, ale trwa to tylko kilka dni i kwiaty zaczynają opadać, Nie wszystkie, ale ostatnio odpadły 3 z jednego pędu. Co jest nietak? Nawożę co dwa tygodnie 3/4 tego co podaje producent. Chciałabym uchronić ostatnie dwa storczyki przed tym co stało się z poprzednimi. Jak sądzicie co może być przyczyną?

a czy nie przestawiasz ich czasem gdzieś w głąb pokoju jak zaczynają kwitnąć?

[Baasia88]

Napisane przez Diana33

a czy nie przestawiasz ich czasem gdzieś w głąb pokoju jak zaczynają kwitnąć?

Stoją zawsze na oknie, nigdy ich nie przekładam. Okna nie są słoneczne. Świeci jedynie przez godzinę po południu i to nie za mocno.

[karolca]

może powietrze jest zbyt suche?

[paaulitka]

Dziewczyny doradzicie mi cos?
Czy powinnam cos zrobic z tymi lodygami przyciac czy zostawic? Na tej lewej nic nie ma ani paczkow,nie znam sie wogole na storczykach, dwa inne sa "oblepione" kwiatuszkami, a ten jeden jest jakis taki biedny.

[Diana33]

Napisane przez Baasia88

Stoją zawsze na oknie, nigdy ich nie przekładam. Okna nie są słoneczne. Świeci jedynie przez godzinę po południu i to nie za mocno.

takie opadanie kwiatów może mieć wiele przyczyn

1. szkodniki
2. storczyk był przenawożony
3. zbyt twarda woda do podlewania
4. storczyk stał w duuużym przeciągu
5. palące słońce- no w Twoim przypadku to odpada.
6. zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniu

A powiedz mi jeszcze jakiego koloru jest ten storczyk?
Bo białe storczyki dłużej utrzymują kwiaty w zimie- w lecie niektóre lubią je szybko zrzucać.

[Isis23]

Napisane przez paaulitka

Dziewczyny doradzicie mi cos?
Czy powinnam cos zrobic z tymi lodygami przyciac czy zostawic? Na tej lewej nic nie ma ani paczkow,nie znam sie wogole na storczykach, dwa inne sa "oblepione" kwiatuszkami, a ten jeden jest jakis taki biedny.

ja bym chyba zostawiła wszystkie, póki nie zaczną schnąć... wtedy wziełabym sie za cięcie.

[Baasia88]

Napisane przez Diana33

takie opadanie kwiatów może mieć wiele przyczyn

1. szkodniki
2. storczyk był przenawożony
3. zbyt twarda woda do podlewania
4. storczyk stał w duuużym przeciągu
5. palące słońce- no w Twoim przypadku to odpada.
6. zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniu

A powiedz mi jeszcze jakiego koloru jest ten storczyk?
Bo białe storczyki dłużej utrzymują kwiaty w zimie- w lecie niektóre lubią je szybko zrzucać.

Dziękuję za odpowiedź. Szkodników nie mam, jestem tego pewna, nawożę mniej niż należy i to co dwa tygodnie, więc też odpada, wodę mamy miękką, bo mój TŻ to zapalony akwarysta i wszystkie parametry przebadał Możliwy jest ten przeciąg, ponieważ w upały włączaliśmy wentylator i możliwe, że je przewiało, więc chyba to będzie przyczyną.

[bichett]

Basiu, a mi sie wydaję że to bardziej upały niż wentylator, mojej mamy storczyki cały czas stoja w przeciagu i pieknie kwitną, przecież mie przewiało ich mroźne powietrze, a taki wiaterek z wentylatora to dobrze robi storczykom, ja specjalnie włańczam jak jest za gorąco. W te upały kilka phalaenopsisów mi sie posypało i to nie były nowości z marketu, tylko są ze mna już lata, a cattleya co w zeszłym roku kwitła 2 miesiace latem tym razem kwitła niecałe 2 tyg, aż żal że zaczęła kwitnienie w tych upałach, teraz by juz było lepiej. Oczywiście jesli jesteś pewnaże nie masz szkodników, bo np takich przędziorków nie widać tak łatwo, a z reszta i wełnowce, choć sa spore potrafią się nieźle schować n w kwiatach, łuskach itp.
Norko, ślicznie Ci wszystko kwitnie.

[Diana33]

jestem tego samego zdania co bichett.
Wentylator raczej nie jest w tym wypadku problemem- no chyba że był ustawiony bezpośrednio na storczyka. Mi raczej chodzilo o duuuuuże ale naprawdę duże przeciągi podczas otwierania okna- czasem takie przeciągi powodują opadanie kwiatów.

[L I L Y]

Mój 4-pędowiec, kupiony w zeszłym roku w Biedronce

[Martita1987]

Witajcie Dawno nic nie pisałam, ale staram się nadążać z czytaniem Kupiłam kilka nowych ale nie mam jak im zrobić zdjęć. Może jutro coś wrzucę.
U mnie w pracy był piękny storczyk a w zasadzie piękne keiki na nim wyrosły. Po jednym na pędzie i każdy keik wypuścił pędy kwiatowe gdy jeszcze nie miały korzeni. I tak sobie rosły i rosły, aż jeden z keików odpadł w nocy przedwczoraj. Zabrałam go do domu, ale niestety zanim zdążyłam przyjść do pracy ktoś go wstawił do wody całego tzn liście i korzenie. Martwię się czy teraz nie zgnije zanim korzenie mu się wzmocnią. Szkoda by mi go było bo ma piękny kolor. Teraz ma tylko 2 korzenie takie po około 3-4cm.
Myślicie że sobie poradzi? Muszę się zaopiekować jego braciszkiem bo też jest już ładny, w sumie ładniejszy i większy i ma więcej korzeni więc należałoby go już zasadzić.