Ubrania dla Trans ...

[kaienkatr]

Napisane przez ooliwka

ja proponuje cos bardziej stonowanego ale tez seksownego

rurki, kozaki na mocnym obcasie (lepiej wygladaja do takiej figury)

i szeroka tunkia ktora da zludzenie kobiecych ksztaltów....

i stawiaj na bizuterie ona lepiej podkresli stroj

czyli mogąbyc kozaczki np. czarne ale ma mocnym wysokim wąskim obcasiku - juz nie lakierowane oczywiscie ???

[flyhigh17]

Nie szukałeś nigdzie pomocy w nauczeniu akceptacji siebie? bo rozumiem, że "tego" się nie leczy, ale nie próbowałeś tłumić w sobie tego zachowania? To nie choroba ani zboczenie , a jedynie zaburzenie. A zaburzenia się koryguje.
pozdrawiam

[szugarbejb]

Napisane przez flyhigh17

Nie szukałeś nigdzie pomocy w nauczeniu akceptacji siebie? bo rozumiem, że "tego" się nie leczy, ale nie próbowałeś tłumić w sobie tego zachowania? To nie choroba ani zboczenie , a jedynie zaburzenie. A zaburzenia się koryguje.
pozdrawiam

Ciekawe czy Twoje zaburzenie, czyli nietolerancję, dałoby się skorygować punktami karnymi lub nawet małym, pomarańczowym banem ...

[zaczarovana]

Napisane przez szugarbejb

Ciekawe czy Twoje zaburzenie, czyli nietolerancję, dałoby się skorygować punktami karnymi lub nawet małym, pomarańczowym banem ...

[sloniatko007]

Hej

Na poczatku musze ci powiedziec że nogi masz świetne i wcale ci sie ie dziwie że lubisz spodniczki,bo gdybym miała takie nogi to tez bym je nosiła z checia...
Co do bucików jesli bardzo lubisz wysoie szpileczki to ok,kazdy czuje sie dobrze w czym innym.
Jeśli beda to naprawde wysokie szpilki(powyzej 10 cm),to koniecznie nie błyszczace,lakierowane i bez zbednych duperelków
Ogólnie podoba mi sie twój styl,sama tez bym sie tak chciała ubierac

[kaienkatr]

Napisane przez szugarbejb

Ciekawe czy Twoje zaburzenie, czyli nietolerancję, dałoby się skorygować punktami karnymi lub nawet małym, pomarańczowym banem ...

prosze nikogo nie banowac ja przywykłam do tego rodzaju stwierdzen i nauczyłam sie odbierac je jako nauki i dobre rady nasza znajoma nie miała niczego złego na myśli a te słowa to faktycznie pewne godne przemyślenia swierdzenie tak więc dzięki i za takie rady ...

ponadto napewno nie chce byc powodem na tym forum do tego aby kogos banowac czy cos w tym rodzaju - poprostu ja przywykłam do takich zachowan choc to naprawde nie jest złe...

pozdrawiam i ciesze sie ze jestescie Dziewczyny wyrozumiałe dla mnie

PS nie mam zamiaru niczego tłumić w sobie, chce isc jeszcze dalej

buziaczki

[olikbt21]

Ja Ci powiem tak... Hmm - z jednej strony jestem w stanie zrozumieć, czym się kierowałaś w wyborze tych ubrań, z drugiej strony rozgraniczyłabym tutaj dwie sprawy:

Czy chcesz się ubierać jak "kobieta" czy "jak kobieta" - żadne inne określenie nie wpadło mi do głowy. Chodzi mi o coś takiego - kiedy na Bal Przebierańców (nie bierz tego do siebie, nie twierdzę bynajmniej, że wyglądasz karykaturalnie) padnie hasło "Przebierz się za kobietę" to każdy wrzuci obcasy, miniówę i bluzkę z dekoltem, właśnie w styli AG/Barbie. Natomiast 99% kobiet jednak się tak nie ubiera (podkreślam, że bynajmniej, bynajmniej nie krytykuję, jedynie chcę się wysłowić, a nie bardzo mi się w tej kwestii udaje, bo to śliskie i problematyczne w gruncie rzeczy)...

Zobacz, jakie buty królują teraz - t-bary, mary jane, peeptoe i balerinki. Naprawdę mało która kobieta paraduje w srebrnych delikatnych sandałkach i kozaczkach ze szpicem...

Chodzi mi o to, że na pewno bardziej kobieco będziesz wyglądał w takich Zarowatych klimatach, a nie bazarowych. Bardzo trudno jest osiągnąć wysmakowany wygląd lalki Barbie - ja uważam osobiście, że się da (są i na tym forum takie osoby), natomiast bardzo łatwo o przesadę i... "wieśniactwo" (yhh jak ja nie lubię tego określenia).

Może warto np. pooglądać na style.com pokazy Gucciego czy D&G i coś pomałpować stamtąd, będzie bardziej wysmakowanie.

Kup sobie czerwone, lakierowane peep-toe Znajdziesz bez problemu rozmiar, buty za śmieszne pieniądze np. na Ami, do tego kryjące czarne rajstopy i minimalistyczna góra i będziesz wyglądała megastylowo.

[zaczarovana]

Napisane przez kaienkatr

prosze nikogo nie banowac ja przywykłam do tego rodzaju stwierdzen i nauczyłam sie odbierac je jako nauki i dobre rady nasza znajoma nie miała niczego złego na myśli a te słowa to faktycznie pewne godne przemyślenia swierdzenie tak więc dzięki i za takie rady ...

ponadto napewno nie chce byc powodem na tym forum do tego aby kogos banowac czy cos w tym rodzaju - poprostu ja przywykłam do takich zachowan choc to naprawde nie jest złe...

pozdrawiam i ciesze sie ze jestescie Dziewczyny wyrozumiałe dla mnie

PS nie mam zamiaru niczego tłumić w sobie, chce isc jeszcze dalej

buziaczki

spoko ale np ja nie przywykłam do nietolerancji i staram się ją tępic w zarodku

[AgaZ]

Napisane przez flyhigh17

Nie szukałeś nigdzie pomocy w nauczeniu akceptacji siebie? bo rozumiem, że "tego" się nie leczy, ale nie próbowałeś tłumić w sobie tego zachowania? To nie choroba ani zboczenie , a jedynie zaburzenie. A zaburzenia się koryguje.
pozdrawiam

Dlaczego chcesz kogoś uszczęśliwiać narzucając swoje kryteria normalności? Proszę o unikanie tego typu komentarzy

[DJADKJGU]

Napisane przez olikbt21

Ja Ci powiem tak... Hmm - z jednej strony jestem w stanie zrozumieć, czym się kierowałaś w wyborze tych ubrań, z drugiej strony rozgraniczyłabym tutaj dwie sprawy:

Czy chcesz się ubierać jak "kobieta" czy "jak kobieta" - żadne inne określenie nie wpadło mi do głowy. Chodzi mi o coś takiego - kiedy na Bal Przebierańców (nie bierz tego do siebie, nie twierdzę bynajmniej, że wyglądasz karykaturalnie) padnie hasło "Przebierz się za kobietę" to każdy wrzuci obcasy, miniówę i bluzkę z dekoltem, właśnie w styli AG/Barbie. Natomiast 99% kobiet jednak się tak nie ubiera (podkreślam, że bynajmniej, bynajmniej nie krytykuję, jedynie chcę się wysłowić, a nie bardzo mi się w tej kwestii udaje, bo to śliskie i problematyczne w gruncie rzeczy)...

Zobacz, jakie buty królują teraz - t-bary, mary jane, peeptoe i balerinki. Naprawdę mało która kobieta paraduje w srebrnych delikatnych sandałkach i kozaczkach ze szpicem...

Chodzi mi o to, że na pewno bardziej kobieco będziesz wyglądał w takich Zarowatych klimatach, a nie bazarowych. Bardzo trudno jest osiągnąć wysmakowany wygląd lalki Barbie - ja uważam osobiście, że się da (są i na tym forum takie osoby), natomiast bardzo łatwo o przesadę i... "wieśniactwo" (yhh jak ja nie lubię tego określenia).

Może warto np. pooglądać na style.com pokazy Gucciego czy D&G i coś pomałpować stamtąd, będzie bardziej wysmakowanie.

Kup sobie czerwone, lakierowane peep-toe Znajdziesz bez problemu rozmiar, buty za śmieszne pieniądze np. na Ami, do tego kryjące czarne rajstopy i minimalistyczna góra i będziesz wyglądała megastylowo.

wlasciwie to sie zgadzam z tym, duzo dziewczyn chce wygladac lalkowato i wpada w przesade. pamietaj ze generalnie im wiecej dziwnych roznych ozdob tym gorzej. wszystko co sie rzuca w oczy (wzory, np. panterka, kolory np. czerwony, mocny rozowy, dodatki na ubraniach np. cekiny, dodatki np. szelki, paski, inne bajery np. lakierowanie, fasony np. cos bardzo krotkiego) powinno sie stosowac w stroju RAZ zeby nie przesadzic i wygladac stylowo, chyba ze ktos ma duza swiadomosc mody i instynkt ktory przychodzi z czasem

[kaienkatr]

Dzięki wielkie istotki no teraz faktycznie sie pogubiłam hmm ...
Dziewczyny o ile to nie kłopot dla Was wklejcie może te ciuszki które Waszym zdaniem będą ok. Ja przy zakupie będę się tym sugerowała.

NAJZWYCZAJNIEJ POWIEM TAK UBIERZCIE MNIE ...

[olikbt21]

Googlaj, googlaj - chłopięca figura, figura rożek, boyish figure...

My będziemy narzekać ;P

[magda2891]

Jesli chodzi o szperanie w necie to polecam jeden wizazowy watek gdzie podane sa linki do inspirujacych miejsc. Szukac mozna ale jak ktos podpowie gdzie to jest znacznie latwiej

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=266626

Rady innych wizazanek sa bardzo dobre. Łatwo wpasc w przesade wiec lepiej jeden dodatek rzucajacy sie w oczy niz swiecic sie jak bozonarodzeniowa choinka.
Generalnie niektore dziewczyny preferuja styl Dody Elektrody a inne nosza cale zestawy z Zary i jest ok, bo gdybysmy sie od siebie nie roznily to swiat bylby nudny i nie byloby o czym dyskutowac na wizazu Pytanie na ile swiadomie ktos wybiera dany styl. Sama musisz odpowiedziec sobie na pytanie w czym czujesz sie najlepiej. A tak abstrahując od tematu, figure masz boska
Ja zalaczam kilka zdjec ktore mi sie podobaja, zaznaczam ze jest to subiektywny wybor i niektorym wizazankom moze sie nie podobac - coz ja lubie klasyke i prostote Na pewno jednak tego typu ubrania nadaja sie do wszelkiej pracy biurowej (przynajmniej czesc z nich), okazji typu imieniny, spotkanie ze znajomymi itp. itd. Nie rzucaja sie w oczy i w sporej czesci pochodza wlasnie z roznych sieciowek. A co kto nosi na dzialce czy imprezach to inna sprawa.

Pozdrawiam Cie serdecznie i mam nadzieje ze w koncu znajdziesz swoj styl. Jak to ladnie ujela DJADKJGU - instynkt przychodzi z czasem

[magda2891]

Zaczynamy

[magda2891]

cd

[magda2891]

cd

[magda2891]

i dalej

[magda2891]

te buty zostawilam na koniec - chyba je wybralam na fali tesknoty za latem ktore powoli sie konczy
A teraz narzekajcie i doradzajcie kaienkatr

[kaienkatr]

wooooow nie no super - bardzo eleganckie no i praktyczne zdecydowanie ...
dzieki

[kaienkatr]

i są tu ciuszki które naprawde mi się podobają, i taki sposob ubierania widze ze takze moze byc sexowny

[kaienkatr]

zacznę stawiać na ciuszki praktyczniejsze z pewnością - które wszędzie ubiorę

[zaczarovana]

Napisane przez kaienkatr

zacznę stawiać na ciuszki praktyczniejsze z pewnością - które wszędzie ubiorę

no właśnie czerwone kozaki nadają się raczej na impreze a i to nie bardzo dlatego postaw na stonowane kolory a z dodatkami możesz poszaleś np torebkami czy wisorami itd
na pewno będzie potrzebny jakiś żakiet albo lepiej grzybek (warto sie rozejrzez na wizazu) no a poza tym te propozycje powyzej sa moim zdaniem doa ciebie super

[kaienkatr]

Dzis pierwszy raz malowałam oczyska

[zaczarovana]

myślę że jest spoko ale to bardziej na Moich Makijażach Ci doradzą
od siebie tylko tyle dodam, że przydałaby się debilacja brwi

[kaienkatr]

tak wiem musze się tym zająć najlepiej gdzies w salonie - mam nowy wątek na makijażach zobaczymy - buziole

[kasiuniaaa86]

Napisane przez kaienkatr

Dzis pierwszy raz malowałam oczyska

jak dla mnie bardzo ladnie

[ooliwka]

jak mi sie uda to wkleje jakis zestaw ktory bedize do Ciebie pasowal a nie bedzie w nim przesady

nie martw sie podobno kazdy facet na poczatku przesadza z dodatkami by wygladac kobieco
ale wszystkiego mozna sie nauczyc


co do oczu to depilacja brwi, albo idz do salonu albo nad noskiem wydepiluj woskiem (takim w paskach)
mam nadziej ze w salonie nie beda zdziwieni
ja mojemu facetowi robie to sama i zawsze musze go zmuszac:p

i zrezygnuj z niebieskich cieni sa zbyt teatralne na codzien (moje zdanie) a moze sztuczne rzesy w kepkach? wygladaja naturalnie a super podkreslaja oczy
:

[kaienkatr]

ok dziękuję moje drogie nauczycielki

[ooliwka]

tu przykladowy zestaw

caly jest bardzo seksowny ale nie tandetny

taką kurtke dostaniesz wszedzie
buty tez bez problemu
bluzka uda ze masz biust
przecierane jasne dzinsy podkresla ksztalty
duze okulary ozdobia i nie musisz dokladnie malowac oczu

[Audacieux]

Napisane przez ooliwka

duze okulary ozdobia i nie musisz dokladnie malowac oczu

Oliwko, no chyba nie wierzysz w to, co piszesz. Uważasz, że mozna założyć okulary w celu zamaskowania źle pomalowanych oczu? Albo malować dobrze i starannie, albo wcale..