2010-09-18, 11:11 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witam was wszystkie i zapraszam (tak jak napisałam) ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania. Chciałam się przyłączyć do którejs podgrupy, ale jak czytam (dla mnie) chore wpisy osób, które chcą schudnąć do wagi która mnie przeraża (173cm do wagi 55kg) lub też osoby odzywiając się w sposób taki, że posiłki są zastępowane jakimś soczkiem, jogurcikiem czy też innym badziewiem to mnie szlag trafia i nie chce mi się w ogóle pisać, a wsparcie mimo wszystko się przyda, w końcu jestem tylko człowiekiem.
Zapraszam wszytskie dziewczyny - nie ważne kiedy zaczęłyście diete, ja zaczęłam dokładnie 2 tygodnie temu a przede mną jeszcze jakieś 2 miesiące odchudzania. Rozsądne odchudzanie!! Nie byle jak najszybciej!! Czym jest dla mnie rozsądne odchudzanie? W skrócie wszystko przestawia Pan Dariusz (jedna z dziewczyn nie tak dawno wrzuciła to na forum więc zapożyczyłam troszkę): http://tv.sfd.pl/Dariusz-Szukała--cz-1,odcinek,21.aspx http://tv.sfd.pl/Dariusz-Szukała--cz-2,odcinek,22.aspx Tak na prawde Pan Dariusz nie mówi nic, czego by dziewczyny tu na wizazu nie tłukły juz od dawien dawna, będąc zagłuszane innymi jakimiś chorymi stereotypami. Zdrowe odchudzanie = trwały ubytek wagi!!! Dlatego proszę by pojawiły się tu dziewczyny z wyobraźnią, które nie chcą nieprzemyslana dietą zniszczyć sobie organizmu - Pamiętajcie, mamy go tylko jeden!! Sama odchudzałam się kiedyś w idiotyczny sposób, bedąc nastolatką, teraz w pełni świadoma, dzieki przeczytaniu licznych tematów na forum wizazu i sfd, bogata w taką a nie inną wiedzę prę do przodu... zdrowo do przodu zatem do rzeczy: mam 170cm wzrostu ważyłam 71,5 kg po 2 tygodniach diety ważę 69,1kg moja dieta: to dieta bogata w białko, zdrowe weglowodany i tłuszcze trzymam sie pewnych zasad i już widze znaczna poprawę - może waga tego nie odzwierciedla, ale cm jak najbardziej. Jem 5 posiłków dziennie w rozsądnych ilościach. Nigdy się nie napycham. Każdy dzień zaczynam od owsianki. Owoce jem tylko w pierwszych dwóch posiłkach. Nie jem warzyw przy posiłkach okołotreningowych. Piję dużo wody. Suplementy: czerwona i zielona herbata Ćwiczenia: 30 min ćwiczeń dziennie (czasem odpuszczam weekend) + hula-hop - zależnie od mozliwości, generalnie ok 30 min dziennie. A teraz wsparcie - ludzie... słodkiego mi się chce!!! a mój TŻ wdupcza batona i mnie wk#$%@$a!!!
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
2010-09-18, 11:14 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Lubin (k. Wrocławia)
Wiadomości: 341
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
dołączam się mnie też właśnie wkurzają panienki, które mają idealną wagę a dążą do celu -5 kilo. Dziwne to dla mnie.
Ja aktualnie ważę 73 kilo przy wzroście 160. właśnie się zastanawiam nad dukanem.
__________________
Czas na odchudzanie: Start: 79kg Jest: 67,5 kg Cel: 60kg "When the world is all at odds. And the mind is all at sea, then cease all that tedium. And brew up a cup of tea" Hardy |
2010-09-18, 11:30 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
obejrzyj sobie to co załączyłam. poważnie, to serio wystarczy. Dukan - jeżeli chcesz spróbuj, ja bym sie bała efektu jo-jo, gdyz dieta oparta na samym białku, po której trzeba sie przestawić na "normalne" jedzenie, może się tak skończyć (ale nie musi) zależy jak chcesz sie odżywiać po diecie.
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
2010-09-18, 11:50 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 349
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witam, ja jestem na dukanie (na razie na II fazie).
Z założenie faza III i IV mają zapobiec efektowi jojo. Jak będzie? Nie wiem, wierzę, że będzie dobrze. Po diecie mam zamiar zmienić moje złe przyzwyczajenia żywieniowe. Pozdrawiam i życzę powodzenia w odchudzaniu. ps. mnie szczególnie wkurzają panienki, które przy idealnej figurze mówią mi, że są grube. Ja w takim momencie czuję się jak 3-drzwiowa szafa.
__________________
Ćwiczę od listopada 2013 [URL=" blog[/URL] "W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem " Edytowane przez beatika Czas edycji: 2010-09-18 o 11:52 |
2010-09-18, 12:18 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Boskie piekło :)
Wiadomości: 2 278
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Też jestem na Dukanie i zgubiłam już 10kg, jestem na II fazie. Nidługo czeka mnie III faza- utrwalanie
__________________
Czas powiedzieć stop przemocy wobec zwierząt!!! |
2010-09-18, 12:22 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Hej
Można się dołączyć? Ja już mam za sobą jedną większą dietę półtora roku temu i schudłam bardzo ładnie i w miarę trwale bo do tego czasu waga się utrzymywała, ale niestety zaprzepaściłam wszystko co osiągnęłam Bo zamiast utrzymać swoje dobre nawyki żywieniowe które wyrobiłam sobie przez pół roku diety i zapał do ćwiczeń, bo chodziłam codziennie na minimum godzinę a czasami nawet na 3 niedziele miałam tylko wolne, to ja sobie odpuściłam i przez rok nie robiłam prawie nic, ale waga się trzymała, ale ostatnia sesja ją zabiła i naleśniki z nutellą i tak oto mam na koncie 69 kg przy 164 cm a było już ładne 60 a nawet mniej To tak w skrócie moja jojo historia a teraz cele Ja dietkę z prawdziwego zdarzenia zacznę dopiero w październiku jak pojadę na studia, bo w domu nie mam niestety wpływu na jedzenia a codzienne kłótnie z mamą i babcią mnie jakoś nie rajcują. Także teraz stawiam na ruch, chodzę na siłownie minimum godzinka, ale zwykle jest dłużej i do tego robię a6w jak skończę to będę robić do 2 dzień zestaw na brzuch i teraz może dodam sobie 8 minutówki A od października mam zamiar wprowadzić zdrowe jedzonko i dużo biała i przede wszystkim 5-6 posiłków dziennie Z siłowni też chcę zrezygnować na rzecz biegania, bo na bieżni się mało ciekawie biega, mam już zakupione specjalne trzewiczki i zostaje mi tylko ubranko do zakupu, żeby w tych niesprzyjających warunkach się nie przeziębić. A nie mogę sobie pozwolić na niechodzenie na zajęcia A chciałabym zrzucić do 55-56 wiec 14kg przede mną Przepraszam za ten elaborat
__________________
Lenię się |
2010-09-18, 12:34 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lost Paradise
Wiadomości: 290
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Przeglądając różne wątki, natrafiłam na Wasz i postanowiłam się przysiąść
Na koncie mam już x prób zrzucenia zbędnych kg... Jakiś czas temu udało mi się dojść do prawie idealnej dla mnie wagi właśnie na wizażu, ale nadeszły wakacje i wszystko poszło w .... Powróciłam do starej wagi, a po maturze dodałam jeszcze +2,5 kg.. eh... Dziś postanowiłyśmy wziąć się za siebie z koleżanką, ale wsparcia nigdy za wiele To może teraz trochę konkretów: wzrost: 165 waga: 65,5 cel I: 57 termin: chciałabym wyrobić się do Gwiazdki...i powalić wszystkich wyglądem na Sylwka
__________________
- 65,5 - 64,8 - 64,1 - 63 - 62,5 - 61,5 - 60,2 - 58,7 - 58 - 57 - za mną - 6,8 kg przede mną - 1,7 kg od lutego'10:
|
2010-09-18, 12:52 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witam was wszystkie i cieszę się, że jesteście po stronie rozsądnego odchudzania. Trzymam kciuki za was dziewczyny z Dukana, i oby się obeszło z jojo
tameka18 mysle, że do gwiazdki spokojnie sie wyrobisz, nawet wcześniej. Przy zdrowym odchudzaniu 1kg na tydzień to jest dobry wynik...
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
2010-09-18, 17:11 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Lubin (k. Wrocławia)
Wiadomości: 341
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
od jutra dukanuję
tylko nie wiem jak ćwiczyć w domu. polecicie mi coś dziewczyny?
__________________
Czas na odchudzanie: Start: 79kg Jest: 67,5 kg Cel: 60kg "When the world is all at odds. And the mind is all at sea, then cease all that tedium. And brew up a cup of tea" Hardy |
2010-09-18, 18:11 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
ja ćwiczę : Jillian Michaels' 30 Day Shred
i osobiście polecam
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
2010-09-18, 18:43 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Lubin (k. Wrocławia)
Wiadomości: 341
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
nie słyszałam o tym. zaraz poszukam w google
__________________
Czas na odchudzanie: Start: 79kg Jest: 67,5 kg Cel: 60kg "When the world is all at odds. And the mind is all at sea, then cease all that tedium. And brew up a cup of tea" Hardy |
2010-09-18, 18:48 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witam!
Mam nadzieję, że mogę się przyłączyć? Od tygodnia ograniczam słodycze, fast foody. Obecnie choroba nie pozwala mi na ćwiczenia, ale tuż p oniej zaczynam hh, brzuszki, spięcia, hantelki w dłoń i kreowanie idealnych bicepsów Jak pozwolą finanse to i tenis i basen również Mam jakieś 5 kg do zrzucenia i bronię się rękami i nogami przed obsesją, która mnie dosięgła kilka miesięcy temu, więc póki co nawet nie liczę kalorii, żeby nie popaść w obłęd i staram się zaakceptować siebie Aczkolwiek chyba muszę zacisnąć pasa choć troszkę, bo póki co tylko słodyczy nie jem i nie piję napojów gazowanych, a od tego jeszcze nikt kilogramów nie tracił
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2010-09-18, 21:26 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
hej, można się dołączyc?
mam jakieś 9kg do zrzucenia (dawno się nie ważyłam). problemy mam od zawsze, na wiosnę było lepiej, ale przez wakacje znowu przytyłam- przestałam biegać i wróciłam do domu ze studiów, gdzie jedzonko jest cały czas. przede wszystkim chcę wyleczyć sobie głowę- pokochać się, utrzymać dobrą, zdrową wagę, pokochać ćwiczenia. skończyć wreszcie z naprzemiennym odchudzaniem i objadaniem się przez stres i złe emocje. przejąć kontrolę. słyszałam że allen carr się sprawdza, chciałąbym spróbować....zna ktoś? powodzenia dzewczyny! |
2010-09-18, 21:53 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Cytat:
powoli nas coraz więcej co bardzo mnie cieszy allen carr - pierwsze słyszę... jutro cos o tym poczytam, bo teraz mój TŻ nie da mi posiedzieć na wizażu. Pokochać siebie, to pierwszy cel!! Kochajmy siebie i swoje piękne ciałka kolorowatecza - ja myślalam, że Ty już po procesie odchudzania, a tu proszę... Trzymam mocno kciuki ps. Dziś mój ukochany TŻ powiedział: nie masz sie co cieszyć, to tylko 2 kg mniej - cwaniaczy bo on schudł 4kg, ale był chory teraz wiec prawie nic nie jadł... ale i tak mi przykro... jakie tylko 2 kg? Pare miesięcy temu schudłam z 79kg do 71kg, ale tylko przez stres i zmiane jedzenia teraz te 2 kg... ja nie pamietam kiedy tyle ważyłam a on mi mówi, że to tylko 2kg, ale może próbuje mnie zniechęcic bo lubi mnie taka jaka jestem i to stąd... eh... cas na sen... dobranoc wszystkim
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
|
2010-09-19, 09:49 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Den Haag
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witam wszystkie dziewczyny
Pozwolcie, ze i ja sie do Was przylacze Odchudzam sie juz jakis miesiac i schudlam 4 kg Mam 173 cm wzrostu a moja aktualna waga wynosi 78.5 kg no a moj wymarzony cel to 70 kg bo mniej mi nie tzreba Postanowilam sie zapisac poniewaz stwierdzilam, ze razniej jest sie odchudzac z kims niz samemu. Moja dieta polega na: -odrzuceniu slodyczy -slodkich napoji -bialego pieczywa -spozywania wiecej bialek -no i ruch min. 30 min dziennie no a przede wszystkin praca nad biustem i pupa |
2010-09-19, 11:18 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Witajcie,mogłabym się dołączyć?
Wyglądam okropnie - jestem kupą tłuszczu :/ ważę ok. 70kg przy wzroście 168cm. Moim największym kłopotem jest brzuch - jestem typowym jabłkiem :/ moje odchudzanie oparte będzie na zasadach MŻ, odrzucam słodycze, wszelkie słone przekąski, pizza. Więcej warzyw i owoców. Mój organizm już się na mnie wkurzył porządnie -okropne włosy,skóra....... kiedyś miała wielką motywację - teraz jest bardzo trudno, ponieważ tej motywacji nie mogę znaleźć (
__________________
zapuszczamy naturalne włosy zrzucamy kilka kg.... start -> 70kg e-torebka -5% przy zakupie kod rabatowy ff90ef0d
|
2010-09-19, 11:21 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Cześć dziewczyny można ?
Coś o mnie: Mam 18lat,jestem w 3kl. LO i maturka przede mną... Przez ostatnie 2lata musiałam sobie dopuścić trenowanie siatkówki ze względu na niezbyt dobry stan moje kręgosłupa... i tak z 8godzin treningów dziennie spadłam na 2/3 lekcje wf na których nie zawsze ćwiczyła... no i przez 2lata z wagi ok53/55kg zorbiło się 62!! Niby to tylko ok5kg ale źle się z tym czuje, chciałam zrzucić to w wakacje ale niestety pracowałam i raz była przerwa raz jej nie było i bywało tak że przez 10godz. nic nie jadłam...a jak już miałam okazje to same wiecie... Koniec przynudzania... mój cel : z 62 na 55, a potem zobaczymy chciałabym ćwiczyć w domu ale szczerze to za bardzo nie wiem jak no i nie wiem jaka dieta była by dobra. Szczególnie że próbowałam wytrzymać w szkole przez 8h na jogurcie i pomidorach ale jest ciężko POMOŻECIE ? I że tak powiem moja miłość delikatnie mi próbuje uświadomić że było by fajnie jakbym wróciła do tamtej wagi. CO ROBIŁAM DO TEJ PORY: -z nawyku pije dużo wody -zamiast jeść 2 dania obiadu(mamusinej roboty), jedłam np.tylko zupę bez ziemniaków -nie jem ziemniaków -jem jogurty o niskiej zawartości tłuszczu i mimo to waga i cm stoją Edytowane przez bankowska Czas edycji: 2010-09-19 o 11:24 |
2010-09-19, 11:24 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Myślę, że spokojnie możesz zacząć odżywianie MŻ -nie trzeba odmawiać sobie wszystkiego, jeść tylko w mniejszych ilościach. Za niedługi czas żołądek przyzwyczai się do mniejszych ilości jedzenia.
__________________
zapuszczamy naturalne włosy zrzucamy kilka kg.... start -> 70kg e-torebka -5% przy zakupie kod rabatowy ff90ef0d
|
2010-09-19, 11:40 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
to nie działa...
jakie ćwiczenia ? |
2010-09-19, 11:40 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Przede wszystkim witam kolejne nowe dziewczyny
Dobrze trafiłyście, bo wszystkie tutaj potrzebujemy wsparcia Cytat:
Dziewczyno... Ty sie nie odchudzasz... Ty się głodzisz!! Nie wiesz, że żeby schudnąć trzeba jeść? Ile masz wzrostu? obejrzyj filmik, który zamieściłam na samym początku to może cos do Ciebie dotrze. Zobaczysz, że tak się głodząc tylko sobie zaszkodzisz. Asiekooo - nie przesadzaj, wcale nie jesteś kupą tłuszczu. Masz go troszke w nadmiarze, ale nie jest źle, spokojnie sobie poradzisz. Jaki jest Twój cel? Stawiasz na ubytek wagi czy bardziej cm? Pozdrawiam.
__________________
Razem od... 02.02.2009 No i chudniemy 04.09.2010 71,5 - 71 - 70 - 69 - 68,6 - 67 - 65 - 64 - 63 - 62 Zgubione: 2,9kg. Zostało: 6,6kg. |
|
2010-09-19, 13:42 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
myślisz się ja jem normalnie a zamieszczonych "Co zrobiłam do tej pory" Zamieściłam to co już na stałe wprowadziłam do swojego życia
Tak to jem normalnie tylko za bardzo nie wiem co żeby zabić głód, i było to zdrowe i a przede wszystkim wartościowe |
2010-09-19, 14:12 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 5 666
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Hej mogę dołączyć do was?
Ja mam 174 wzrostu i ważę 71 kg chcę ważyć 64 kg tylko jak tego dokonać jestem w II klasie ponad gim. Nie wiem jak połączyć jakieś odchudzanie ze szkołą ;|
__________________
Uśmiechnij się...Jutro możesz nie mieć zębów |
2010-09-19, 14:46 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lost Paradise
Wiadomości: 290
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Przede wszystkim nie nastawiajcie się na całkowite ograniczenia. Rezygnacja ze słodyczy i gazowanego picia - super, ale rezygnacja z jedzenia już nie. Jak widać autorka wątku wyraźnie podkreśliła, że zaprasza tu osoby które zamierzają odchudzać się rozsądnie, tj. zdrowo i na dłuższą metę, a nie ekspresowo i na chwilę...
Ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepiej zacząć dzień od porządnej owsianki, najlepiej z dodatkami typu rodzynki, orzechy itp. a gdy mamy mniej energii albo ochotę na słodkie warto dodać miód, takie śniadanie da nam kopa energetycznego na wiele godzin. Do plecaka czy torby polecam wrzucić jakiś owoc i kanapkę z pełnowartościowego pieczywa z chudą szynką i masą warzyw, taki zestaw powinnien pomóc bez problemu dotrwać do obiadu. Zrobicie jak bd chciały, ale ja osobiście nie polecam całkowitego rezygnowania z dotychczas jedzonych produktów typu ziemniaki czy pieczywo, są to węglowodany bez których szybko osłabniemy i stracimy zapał do walki, a przecież i tak kiedyś po nie sięgniemy, tak więc spokojnie, odchudzanie nie musi być wcale takie straszne, powinno być za to mądre, trwałe i dawać satysfakcję... Tyle ode mnie, już się nie mądrzę
__________________
- 65,5 - 64,8 - 64,1 - 63 - 62,5 - 61,5 - 60,2 - 58,7 - 58 - 57 - za mną - 6,8 kg przede mną - 1,7 kg od lutego'10:
|
2010-09-19, 14:50 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 146
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
bardzo mądrze 'gadasz'
Być może z moich wiadomości wywnioskowałyście że drastycznie chce schudnąć... ale moim celem jest 7kg do 4lutego (studniówka) to chyba nie jest dużo ;>? |
2010-09-19, 15:18 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 5 666
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
No i właśnie chodzi mi o taką dietę kochana tylko potrzebuję wskazówek. Nie chcę mieć diety typu 1000 kalorii ,albo wykluczenie z diety pewnych rzeczy nie dała bym rady .. A cos mam wgl wykluczyc? białe pieczywo?A obiad kolacja? Jakiś placuszek?
__________________
Uśmiechnij się...Jutro możesz nie mieć zębów Edytowane przez asiulek19 Czas edycji: 2010-09-19 o 15:24 |
2010-09-19, 15:21 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Wy nie wiecie jak pogodzić dietkę ze szkołą a ja nie wiem jak tam wcisnąć obiad
Bo obiad w okolicy 17-19 to raczej nie jest najmądrzejsze rozwiązanie a ja mam 2 dni w tygodniu do 18 zajęcia od 8 i to bez przerw i kiedy ja mam zjeść ten obiad? To tak wiecie przemyślenia i przygotowania na batalię październikową. Bo póki co miałam taki zarys, że będę sobie rano właśnie owsiankę robiła bardzo lubię a właśnie jak mam ochotę na słodko to robię z bananem i gorzką czekoladą okazjonalnie tak to zwykle z suszonymi owocami albo mrożonymi. No i właśnie na uczelnie często brałam, jogurt z owocem, kanapkę, a czasami sałatkę, ale kończyłam o 15 i obiad miałam na 16 a teraz sama nie wiem jak to zrobić, czy jeść normalnie tylko mniej, bo to już późna godzina? Bo plan jest taki... śniadanie, zajęcia, obiad, nauka, przerwa na bieganie dalej nauka i potem jeszcze jakiś zestaw 20-30min ćwiczeń siłowych. Do tego 2 razy w tygodniu zajęcia albo na rowerach albo streaching i wtedy jedno z powyższych oczywiście odpada, bo aż tyle czasu nie mam. Może jak się przyzwyczaję do rannego wstawania to biegać będę przed zajęciami. Ale powiedzcie mi co z tym obiadem, bo ja kończę najwcześniej o 16, zanim dojdę do domu a coś ugotuję... same wiecie
__________________
Lenię się |
2010-09-19, 15:24 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Den Haag
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
No ja na Twoim miejscu wykluczlabym biale pieczywo, slodycze i weglowodany, no i ostatni posilek nie jedz zbyt pozno, najlepiej tak o 17 albo 18 no i cwicz
|
2010-09-19, 15:46 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lost Paradise
Wiadomości: 290
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Nie wolno wykluczyć węglowodanów! To one dają nam energię i takie myślenie to podstawowy błąd !!! Trzeba jeść tylko te wartościowe, więc można zrezygnować z białego pieczywa i zastąpić go ciemnym, ale tu też trzeba uważać bo jak się okazało w moim mieście trudno jest dostać bułkę grahamkę, którą bardzo lubię, jest masa 'ciemnego' farbowanego np. karmelem pieczywa ale to nie o to chodzi...
Co do obiadów, to ja też bd miała taka sytuację że bd wracała późno w tyg. a zabrać coś ze sobą nie bardzo mogę, dlatego zrezygnuję z węglowodanów w tym posiłku, będzie mięso i warzywa, za to węgle wskakują na śniadanko w postaci tej bułki z szynką. Co do ostatniego posiłku o 17 może spożywać go osoba, która kładzie się o 20... Tu się właśnie zaczyna chyba istota odchudzania, na węglowodany najlepiej pozwalać sobie do 16, później już białko (które nie jest magazynowane, a spalane na bieżąco), więc nawet jeśli obiad zjemy o 17, ok. 20 powinnyśmy zjeść posiłek białkowy tj. jogurt nat., twarożek, jajka itp. To co zjemy do tej 16 i tak raczej spalimy, sztuką jest układnie tego późniejszego menu.
__________________
- 65,5 - 64,8 - 64,1 - 63 - 62,5 - 61,5 - 60,2 - 58,7 - 58 - 57 - za mną - 6,8 kg przede mną - 1,7 kg od lutego'10:
|
2010-09-19, 16:07 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 5 666
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Tameka:Zgadzam się z tobą w 100% a mogłaś by mi trochę pomóc właśnie ułożyć ten późniejszy jadłospis?
__________________
Uśmiechnij się...Jutro możesz nie mieć zębów |
2010-09-19, 16:19 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 204
|
Dot.: Zapraszam ROZSĄDNE dziewczyny do wspólnego odchudzania :)
Hej dziewczyny!
Mogę się dołączyć? Mam 23 lata, 165cm/63kg. Chcę schudnąć ok. 6 kg, na stałe!! Wiele razy zaczynałam, ale jak widać silnej woli nie starczyło mi na długo... Byłam też na diecie Dukana, to prawda, że efekty są szybkie i spektakularne, ale efekty uboczne diety i monotonia jedzenia przekonały mnie, że to dieta nie dla mnie... :/ Chcę zacząć jeść zdrowo. Przede wszytskim: więcej warzyw i owoców, zamiast białego pieczywa - razowe; duuużo wody, zielona i czerwona herbaba jeść częściej a mniej! Bardzo bym chciała pozbyć się nawyków takich jak: wpiep.... fastfoodów na okrągło, popcorn i czipsy do filmu, brak ruchu! Wierzę, że tym razem mi się uda i zmienię swój styl życia na zawsze Czego i Wam życzę. |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:26.