Suknia na cywilny dla rozwódki

[Zuziunia]

Tak się zastanawiam w czym idą rozwiedzione kobietki na slub, napewno również chca pieknie wyglądać. Co proponujecie? Dodam tylko, ze nie chodzi o mnie

[m.a.r.t.a]

Zuziuna mam w rodzine dwóch kuzynów, którzy wzieli ślub z rozwódkami taki zbieg okoliczności, ze to bracia i owe wybranki mialy juz kilkuletnie dzieci.Mimo, ze ich ślub odbyl się kilka dobrych lat temu moze z 8-10 pamietam ze kobiety na cywilny były ubrane w ładne garsonki (spódniczka do kolan i marynareczka) w jasnych kolorach bodajze kremowym, jasnym różu cos takiego.Wydaje mi sie, ze sukienka, podkreslajaca kobiecośc tez mogłaby byc.
Pozdrawiam

[Zuziunia]

Mi np wydawało się, ze mozna w jakiejś ładnej długiej sukience, nie koniecznie pastelowej, tylko o jakimś intensywniejszym kolorku. (kolezanka ma taki problem, jest po rozwodzie i razem z narzeczonym planuja slub i nie wi3e w czym wypada, a w czym nie, dodam, ze nie chce zadnego kostiumu).

[tejsza]

E, ja też jestem rozwódką i zupełnie nie widzę powodu, dla jakiego mialabym w ubraniu ograniczać się do bazy kolorów wyznaczonej przez coś innego, niż mój gust . Jeszcze nie zdecydowałam, co na siebie włożę, ale będzie to coś, co zechcę.

[lawendax]

i ja jestem po rozwodzie i planuję iść do ślubu cywilnego w białej sukience krótkiej w stylu lat '50, ale z zabudowanym dekoltem, no bo niby dlaczego drugi ślub ma być gorszy od pierwszego

[mag_rat]

Dokładnie! Dziwią mnie takie pytania... Rozwódka ma takie samo "prawo" do białej sukni jak inne Panny Młode

[gabriell1982]

Napisane przez lawendax

i ja jestem po rozwodzie i planuję iść do ślubu cywilnego w białej sukience krótkiej w stylu lat '50, ale z zabudowanym dekoltem, no bo niby dlaczego drugi ślub ma być gorszy od pierwszego

śliczne