Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5 - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-07, 13:16   #1231
Maartikrk
Zakorzenienie
 
Avatar Maartikrk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 159
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Mam pytanie do Dziewczyn, które już urodziły i mają doświadczenie w tej kwestii. Jak położne reagują na problemu z kp? Od razu proponują mm czy starają się pomóc? Wiem, że co szpital to inaczej ale jestem ciekawa jakie macie doświadczenia. Mam w środowisku znajomą, której bardzo zależało na kp i była bardzo zdeterminowana. Później okazywało się, że bez jej wiedzy położne dokarmiały małą mm jak zabierały ją od mamy (już nie pamiętam z jakiego powodu ale zdarzyło się że nie spały razem).
Maartikrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:23   #1232
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez Maartikrk Pokaż wiadomość
Mam pytanie do Dziewczyn, które już urodziły i mają doświadczenie w tej kwestii. Jak położne reagują na problemu z kp? Od razu proponują mm czy starają się pomóc? Wiem, że co szpital to inaczej ale jestem ciekawa jakie macie doświadczenia. Mam w środowisku znajomą, której bardzo zależało na kp i była bardzo zdeterminowana. Później okazywało się, że bez jej wiedzy położne dokarmiały małą mm jak zabierały ją od mamy (już nie pamiętam z jakiego powodu ale zdarzyło się że nie spały razem).
Tu gdzie rodziłam bardzo respektuja i tych 2 godzin po porodzie skóra do skóry i sposobu karmienia. Pierwszą dobę miałam problem jak przedstawiać małą do cyca i położne przychodziły i same się dopytywaly czy chcemy pomocy w tej kwestii. Oczywiscie mm jest dostępne, ale tylko na wyraźną prośbę matki. Jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to jest ono cały czas przy mamie. Położne zabierają dzieci tylko na badania, ważenie czy kąpiel.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:23   #1233
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Właśnie mnie podlaczyli pod oxy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:24   #1234
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Właśnie mnie podlaczyli pod oxy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki, żeby poszło szybko i sprawnie. Dziś już pewnie będziesz tulic swojego maluszka ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:27   #1235
buzn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez kasiastka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam jutro dwie wizyty gości, a wkrótce po porodzie tych wizyt pewnie będzie więcej. I tu moje pytanie: ma któraś jakiś przepis na SZYBKIE ciasto, który zawsze wychodzi, a goście się nim zajadają?

Ostatnio robiłam 3bit z przepisu którejś z Was, teściowa i mąż chwalili mnie przez dwa dni, ale trochę za dużo miksowania przy nim. Szukam czegoś szybszego
Sernik na zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Maartikrk Pokaż wiadomość
Polecam brownie z kwestii smaku KLIK zawsze wychodzi a goście chcą przepis za każdym razem Ja nie dodaję orzechów.



Nie.. Mam nadzieję, że będzie czas choć na szybko zaznaczyć po przyjeździe do szpitala na czym mi zależy czyli - poród aktywny (jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań wolałabym aktywnie przejść 1 fazę porodu) i kwestia skóry do skóry bo słyszałam, że co raz rzadziej te 2h dziecko leży u mamy no i ewentualnie kwestia znieczulenia żeby jakieś tam dodatkowe badania zrobili jeśli bym się decydowała.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

A tak w góle to się nie przywitałam więc witam się sobotnio Wyprasowane, zmywarka chodzi, pralka chodzi a ja kawkuję . Noc o wiele bardziej znośna niż wczorajsza. Obiad na mieście więc dziś się tą kwestią nie przejmuję.

Dziewczyny co do karmienia piersią...nie mam doświadczenia ale życzę Wam przede wszystkim wytrwałości i mało łez, dużo wiary że się uda
Ja już dziś płakałam. I już kupiłam jednorazówki mam. A nakarmilam młodego z dwóch piersi i śpi cwaniak. Odsypia nocki. Masakra te kp.....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
buzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:29   #1236
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Właśnie mnie podlaczyli pod oxy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powodzenia !! Dawaj nam znać w miarę możliwości co u Ciebie
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 13:32   #1237
buzn
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 788
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez Maartikrk Pokaż wiadomość
Mam pytanie do Dziewczyn, które już urodziły i mają doświadczenie w tej kwestii. Jak położne reagują na problemu z kp? Od razu proponują mm czy starają się pomóc? Wiem, że co szpital to inaczej ale jestem ciekawa jakie macie doświadczenia. Mam w środowisku znajomą, której bardzo zależało na kp i była bardzo zdeterminowana. Później okazywało się, że bez jej wiedzy położne dokarmiały małą mm jak zabierały ją od mamy (już nie pamiętam z jakiego powodu ale zdarzyło się że nie spały razem).
U mnie karmiły mm. Jak leżałam po CC bez ruchu. A później też dawali jak widzieli,że dziecko płacze a mama sobie nie radzi. Mnie pytali czy jak coś będę chciała dokarmić, a ja,że jak trzeba będzie, to tak. Ale w szpitalu Michał się najadał, chwycił cyca i widziały,że sobie radzę i mówiły,że super,że tylko piersią karmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
buzn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-07, 13:45   #1238
rzeczozn
Rozeznanie
 
Avatar rzeczozn
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 793
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez miomo Pokaż wiadomość
Nie poddawać się z kp dziewczyny!

Zastanawiam się, jak to jest - z jednej strony piszą, że dziecko ma żołądek o pojemności paru mililitrów i parę kropel siary mu wystarczy, a z drugiej strony wymyślają, że miałoby jakimś cudem 90 ml wypić. To jest jakaś paranoja!

U mnie jest 6 dzień, do tej pory była metoda: jedna pierś, druga pierś i mm. Po prawie czterech dniach widziałam w ogóle siarę, teraz - po 5 dniach jest coś pomiędzy siarą a mlekiem i zaczyna być tego więcej. Oznacza to dla mnie tyle, że teraz odleżyn na tyłku od siedzenia dostanę, ale młody może wisieć na bufecie i spać z cyckiem ile wlezie przez następne kilka dni - dzięki temu wszystko się wyreguluje.
Chciałabym Was pocieszyć, bo pierwszy raz jest ciężki. Ja ze starszakiem byłam załamana, spłakałam się jak głupia, że nawet dziecka nakarmić nie umiem, ale udało się i po parunastu dniach to było już tylko złe wspomnienie. Jeśli po przystawieniu do obu piersi płacze, to ja osobiście daję mm. Raz wypije 20 ml, raz wypił 50 ml - nie wtrącam się, bo on sam wie, ile potrzebuje. Z każdym karmieniem ilość tego mm, które wypija na deser jest coraz mniejsza, aż w końcu sama pierś wystarcza i przy niej usypia.

Uda Wam się
Z tym kp nie ma co sie poddawać.. Ja tez podaje cyca co chwilę, nawet po butli bierze.. widać 50 mu nie starcza.. i dobrze 😊 musi sobie radzić z piersią a nie butlą..
Niby w szpitalu nastawienie na kp, a położne same przychodzą i proponują mm.. gdzie w tym sens?? 😑

Też mam odleżyny.. Na du..pie a kręgosłup mi pęka od dziwnych poz, żeby maly miał wygodnie i ciągnął..
My niestety tylko z osłonami 😡

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez rzeczozn
Czas edycji: 2017-10-07 o 13:46
rzeczozn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 14:02   #1239
migifigi
Wtajemniczenie
 
Avatar migifigi
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez adhoc Pokaż wiadomość
A robiliście plan porodu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie robiłam i szczerze mówiąc straciłabym tylko czas gdybym go napisała. Nikogo on nie interesował i nikt o niego nie pytał. O krocze i tak pytali podczas porodu ale jak byłam na ostatnim skurczu partym to szczerze mówiąc dziewczyny ale ochrona krocza to była ostatnia rzecz o której myślałam, myślisz tylko o dziecku i nie chciałam żeby jej się coś stało więc mogli mnie ciąć do woli.





Cytat:
Napisane przez Maartikrk Pokaż wiadomość
Mam pytanie do Dziewczyn, które już urodziły i mają doświadczenie w tej kwestii. Jak położne reagują na problemu z kp? Od razu proponują mm czy starają się pomóc? Wiem, że co szpital to inaczej ale jestem ciekawa jakie macie doświadczenia. Mam w środowisku znajomą, której bardzo zależało na kp i była bardzo zdeterminowana. Później okazywało się, że bez jej wiedzy położne dokarmiały małą mm jak zabierały ją od mamy (już nie pamiętam z jakiego powodu ale zdarzyło się że nie spały razem).
W moim szpitalu nie podadzą mm jeżeli nie dasz na piśmie że się zgadzasz. Ogólnie to były bardzo pomocne i przychodziły same pytać, można też było iść do nich w każdej chwili, sprawdzały piersi, pokazywały różne pozycje karmienia, pokazywały jak karmić. Nie proponowały ani mi ani innej dziewczynie karmienia mm.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

U mnie po porodzie od razu położyli mi Ulę na brzuchu ale na chwilę po czym zabrali bo ponoć była bardzo zmęczona i musieli sprawdzić te wszystkie parametry, no i już oddali za chwilę, kontakt skóra do skóry miałam przez 4h non stop.

Od dwóch godzin mam ciepłe piersi, a mąż powiedział, że urosły mi aż pod szyję, są też lekko twardawe. Mam nadzieję, że to oznaka pojawiającego się pokarmu.
migifigi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 14:31   #1240
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez kasiastka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam jutro dwie wizyty gości, a wkrótce po porodzie tych wizyt pewnie będzie więcej. I tu moje pytanie: ma któraś jakiś przepis na SZYBKIE ciasto, który zawsze wychodzi, a goście się nim zajadają?
Przepis na mega szybkie ciasto ratunkowe http://www.jadlonomia.com/przepisy/r...ladowe-ciasto/


Cytat:
Napisane przez adhoc Pokaż wiadomość
A robiliście plan porodu?
Przy pierwszym porodzie ściągnełam ze strony szpitala, wypełniłam wszystko, a jak doszło co do czego to nikogo to nie interesowało. Także teraz nie robię i wierzę, że lekarze i położne zrobią wszystko co będzie potrzebne.

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Właśnie mnie podlaczyli pod oxy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymaj się!
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 14:43   #1241
LitttleHope
Raczkowanie
 
Avatar LitttleHope
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Z Sypialni
Wiadomości: 486
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Hej. Poczatki karmienia sa trudne dla zdecydowanej wiekszosci ale grunt to sie nie poddawac bo pozniej sie tego zaluje.

Mnie wypisali do domu. Rozwarcie sie nie zwiekszylo jest 4.5. Bo stwierdzili ze skoro akcja ucichla a do szpitala blisko to moge sobie isc. Oxy mi nie podlacza bo mam tydzien do terminu;( ale jako , ze moge w kazdej chwili urodzic kazali sie oszczedzac . Stwierdzili , ze raczej do terminu to ja juz bede po wszystkim. A jesli przenosze jakims cudem to, ze do tygodnia po maxymalnie mozna chodzic ale nie wiecej i wtedy jak cos trzeba dzialac i wtedy bedziemy dzidziusiowi pomagac. Tyle sie dowiedzialam. Wrocilsismy wiec bez dzidzi. Wychodza ze mnie ciagle jakies gigantyczne ilosci sluzu i to tyle. Przed wyjsciem bylo ktg i wyszlo tylo napiecie macicy na wysokosci 40 na calej ciaglosci i kilka skurczy do 50 ale w dluzszych odstępach. Takze wiec bez rewelacji. Jestem zawiedziona, zla itd. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
3 lata i 6 miesięcy starań i CUD
Syn 6 Lat
TP 15.10.2017
drozny jeden jajowod

2 ciąże bez zarodkowe


LitttleHope jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-07, 15:08   #1242
Katka20
Rozeznanie
 
Avatar Katka20
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: tam nie tutaj
Wiadomości: 945
GG do Katka20
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez LitttleHope Pokaż wiadomość
Hej. Poczatki karmienia sa trudne dla zdecydowanej wiekszosci ale grunt to sie nie poddawac bo pozniej sie tego zaluje.

Mnie wypisali do domu. Rozwarcie sie nie zwiekszylo jest 4.5. Bo stwierdzili ze skoro akcja ucichla a do szpitala blisko to moge sobie isc. Oxy mi nie podlacza bo mam tydzien do terminu;( ale jako , ze moge w kazdej chwili urodzic kazali sie oszczedzac . Stwierdzili , ze raczej do terminu to ja juz bede po wszystkim. A jesli przenosze jakims cudem to, ze do tygodnia po maxymalnie mozna chodzic ale nie wiecej i wtedy jak cos trzeba dzialac i wtedy bedziemy dzidziusiowi pomagac. Tyle sie dowiedzialam. Wrocilsismy wiec bez dzidzi. Wychodza ze mnie ciagle jakies gigantyczne ilosci sluzu i to tyle. Przed wyjsciem bylo ktg i wyszlo tylo napiecie macicy na wysokosci 40 na calej ciaglosci i kilka skurczy do 50 ale w dluzszych odstępach. Takze wiec bez rewelacji. Jestem zawiedziona, zla itd. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nic dziwnego że tak się czujesz.... Chyba trzeba się z tym po prostu pogodzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Katka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 15:09   #1243
SzKlAnEczKaaaa1212
Rozeznanie
 
Avatar SzKlAnEczKaaaa1212
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Dla mnie ten plan porodu to też jest wielka ściema. O ważne rzeczy i tak się osobiście pytają, a takie rzeczy jak- chcę móc używać pozycji wertykalnych albo korzystać z piłki w trakcie porodu to troche śmieszne. Jakbym zaznaczyła że nie chce to by mnie z tej piłki wygonili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzKlAnEczKaaaa1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 15:52   #1244
alla83
Wtajemniczenie
 
Avatar alla83
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 325
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Właśnie mnie podlaczyli pod oxy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oby szybko poszło

Trzymaj się
alla83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 15:54   #1245
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Nie robiłam i szczerze mówiąc straciłabym tylko czas gdybym go napisała. Nikogo on nie interesował i nikt o niego nie pytał. O krocze i tak pytali podczas porodu ale jak byłam na ostatnim skurczu partym to szczerze mówiąc dziewczyny ale ochrona krocza to była ostatnia rzecz o której myślałam, myślisz tylko o dziecku i nie chciałam żeby jej się coś stało więc mogli mnie ciąć do woli.







W moim szpitalu nie podadzą mm jeżeli nie dasz na piśmie że się zgadzasz. Ogólnie to były bardzo pomocne i przychodziły same pytać, można też było iść do nich w każdej chwili, sprawdzały piersi, pokazywały różne pozycje karmienia, pokazywały jak karmić. Nie proponowały ani mi ani innej dziewczynie karmienia mm.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

U mnie po porodzie od razu położyli mi Ulę na brzuchu ale na chwilę po czym zabrali bo ponoć była bardzo zmęczona i musieli sprawdzić te wszystkie parametry, no i już oddali za chwilę, kontakt skóra do skóry miałam przez 4h non stop.

Od dwóch godzin mam ciepłe piersi, a mąż powiedział, że urosły mi aż pod szyję, są też lekko twardawe. Mam nadzieję, że to oznaka pojawiającego się pokarmu.
Zaczyna Ci się nawał


Mi dali Anię zaraz po porodzie i leżała trzy godziny na mnie, bo mieli taki sajgon, że nie miał kto przyjść Potem przyszli, zbadali, mała pojechała z tatą na USG i potem byłyśmy razem.

U nas akurat nie było doradcy, nikt sam z siebie nie pytał czy pomóc. Można było podejść i poprosić o pomoc i tyle. Ale generalnie człowiek był zdany sam na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 15:54   #1246
alla83
Wtajemniczenie
 
Avatar alla83
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 325
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez rzeczozn Pokaż wiadomość
Z tym kp nie ma co sie poddawać.. Ja tez podaje cyca co chwilę, nawet po butli bierze.. widać 50 mu nie starcza.. i dobrze 😊 musi sobie radzić z piersią a nie butlą..
Niby w szpitalu nastawienie na kp, a położne same przychodzą i proponują mm.. gdzie w tym sens?? 😑

Też mam odleżyny.. Na du..pie a kręgosłup mi pęka od dziwnych poz, żeby maly miał wygodnie i ciągnął..
My niestety tylko z osłonami 😡

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziecko czasami chce cyca nie tylko dlatego że jest glodne


Przy okazji stymuluje i to dobre jest
alla83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 16:34   #1247
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Little Hope ale bezsens...jeszcze wrocisz jaki Migi..posaliby Ci oksy i byloby po sprawie.co za roznica juz ten tydzien w ta czy w ta:/:/
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 16:44   #1248
weenie
Raczkowanie
 
Avatar weenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 81
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

A u mnie w szpitalu od razu poerwszej nocy karmili mm a potem jak mala spadla z wagi to powoedzieli ze mam dokarmiac. Sąsiadka z sali odrazu karmila mm tylko i jej córka juz na wypisie miala tyle co po porodzie ... więc czlowieka trochę telepie ze sie stara a nie wychodzi. Położna mnie podniosla na duchu dzis ze pokarm mam tylko córka jest malo aktywna ze wzgledu na cc. Mam karmić piersią i dodawac mm jak bedzie jeszcze glodna. Podobno w ciagu tygodnia sie unormuje. Oby
I w ogole to świetnie czytać Wasze rady o kp bo odrazu jakos tak raźniej ze nie jestem sama z tymi zmaganiami. Tym bardziej ze hormony zaczynają szaleć i wcale to nie pomaga w racjonalnym myśleniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Aha jeszcze w sprawie doradcy laktacyjnego w szpitalu.
Byla u mnie kobitka która prowadzila na sr zajecia o laktacji. Fantastyczna babka z super podejsciem. Ale ostatniego dnia nie bylo jej w pracy i przysłali jakąś z noworodków chyba. Obmacala mnie i skomentowała że szału nie ma...
Żałuję ze nie odpowiedziałam "i vice versa"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
weenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 17:41   #1249
SzKlAnEczKaaaa1212
Rozeznanie
 
Avatar SzKlAnEczKaaaa1212
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Opowiedzieć wam historyjkę z mojej byłej pracy?
Kiedyś pracowałam na oddziale noworodkowym. Nie lubiłam szczerze mówiąc za bardzo tej pracy bo jakoś nie przypasował mi ten oddział.
Powiedziałam raz świeżo upieczonej mamie że córeczka spadła z wagi.
Na następny dzień miałam telefon od oddziałowej że muszę przyjechać natychmiast i złożyć zeznania bo tatuś tego dziecka poszedł na policje że jego córka spadła z wagi a ja się przyznałam ( myślał że spadła z wagi na ktorej jest ważona)
Na szczęscie wszystko się skończyło na śmiechu ale wiecie co że trzeba uważać na słowa bo dla mnie rutyna a dla nich to było odebrane dosłownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SzKlAnEczKaaaa1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-07, 17:48   #1250
migifigi
Wtajemniczenie
 
Avatar migifigi
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Weenie u mnie na sali poporodowej leżały 4 dziewczyny i każda jakiś problem z kp. Co do racjonalnego myślenia to te pierwsze dni to idzie popaść w paranoję, ja tylko siedzę w necie i coś sprawdzam, a czy normalne jest to a to... A ile powinna robić kupek a ile moczyć pieluszek 😂

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Szklaneczka co za historia 😂😂😂
migifigi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 17:53   #1251
kasiastka
Raczkowanie
 
Avatar kasiastka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 330
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Hahah Szklaneczka, widzę że balansujesz na krawędzi prawa

Dzięki dziewczyny za przepisy, o to mi chodziło, jakieś szybciochy na nadchodzących gości

Widzę, że kp nie jest proste, wrzucam jeszcze raz, bo może któraś przeoczyła, poradnik w początkach karmienia piersią:
http://osrodek-blizej.pl/o-mnie/publikacje/

Może którejś z Was pomoże
kasiastka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 17:56   #1252
weenie
Raczkowanie
 
Avatar weenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 81
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Pokaż wiadomość
Opowiedzieć wam historyjkę z mojej byłej pracy?
Kiedyś pracowałam na oddziale noworodkowym. Nie lubiłam szczerze mówiąc za bardzo tej pracy bo jakoś nie przypasował mi ten oddział.
Powiedziałam raz świeżo upieczonej mamie że córeczka spadła z wagi.
Na następny dzień miałam telefon od oddziałowej że muszę przyjechać natychmiast i złożyć zeznania bo tatuś tego dziecka poszedł na policje że jego córka spadła z wagi a ja się przyznałam ( myślał że spadła z wagi na ktorej jest ważona)
Na szczęscie wszystko się skończyło na śmiechu ale wiecie co że trzeba uważać na słowa bo dla mnie rutyna a dla nich to było odebrane dosłownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudne
Po sobie widzę ze świeżo upieczeni rodzice mogą słabo kojarzyć


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
weenie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 18:08   #1253
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Mam wrażenie , że kp mnie znów przerośnie 😔 a jeżeli sie uda to przecież nie będę mogła pozwolić sobie na to by przez 2h zajmować się tylko jednym dzieckiem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 19:05   #1254
karmelka2017
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 81
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Szklaneczka hahaha ale dobre 😂

To Ty wiesz co i jak przy noworodku. 😉
karmelka2017 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 19:44   #1255
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez LitttleHope Pokaż wiadomość
Hej. Poczatki karmienia sa trudne dla zdecydowanej wiekszosci ale grunt to sie nie poddawac bo pozniej sie tego zaluje.

Mnie wypisali do domu. Rozwarcie sie nie zwiekszylo jest 4.5. Bo stwierdzili ze skoro akcja ucichla a do szpitala blisko to moge sobie isc. Oxy mi nie podlacza bo mam tydzien do terminu;( ale jako , ze moge w kazdej chwili urodzic kazali sie oszczedzac . Stwierdzili , ze raczej do terminu to ja juz bede po wszystkim. A jesli przenosze jakims cudem to, ze do tygodnia po maxymalnie mozna chodzic ale nie wiecej i wtedy jak cos trzeba dzialac i wtedy bedziemy dzidziusiowi pomagac. Tyle sie dowiedzialam. Wrocilsismy wiec bez dzidzi. Wychodza ze mnie ciagle jakies gigantyczne ilosci sluzu i to tyle. Przed wyjsciem bylo ktg i wyszlo tylo napiecie macicy na wysokosci 40 na calej ciaglosci i kilka skurczy do 50 ale w dluzszych odstępach. Takze wiec bez rewelacji. Jestem zawiedziona, zla itd. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kurcze Byłam pewna, że cię wypuszczą z dzieckiem dopiero. A co do podejścia do wywoływania, to u mnie w szpitalu jest identyczne, przy czym jeśli nie urodzę do 13tego, to będą wywoływać 16tego, co oznacza dla mnie 41tc+3
Cytat:
Napisane przez weenie Pokaż wiadomość
A u mnie w szpitalu od razu poerwszej nocy karmili mm a potem jak mala spadla z wagi to powoedzieli ze mam dokarmiac. Sąsiadka z sali odrazu karmila mm tylko i jej córka juz na wypisie miala tyle co po porodzie ... więc czlowieka trochę telepie ze sie stara a nie wychodzi. Położna mnie podniosla na duchu dzis ze pokarm mam tylko córka jest malo aktywna ze wzgledu na cc. Mam karmić piersią i dodawac mm jak bedzie jeszcze glodna. Podobno w ciagu tygodnia sie unormuje. Oby
I w ogole to świetnie czytać Wasze rady o kp bo odrazu jakos tak raźniej ze nie jestem sama z tymi zmaganiami. Tym bardziej ze hormony zaczynają szaleć i wcale to nie pomaga w racjonalnym myśleniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Aha jeszcze w sprawie doradcy laktacyjnego w szpitalu.
Byla u mnie kobitka która prowadzila na sr zajecia o laktacji. Fantastyczna babka z super podejsciem. Ale ostatniego dnia nie bylo jej w pracy i przysłali jakąś z noworodków chyba. Obmacala mnie i skomentowała że szału nie ma...
Żałuję ze nie odpowiedziałam "i vice versa"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja wlasnie o tym szpitalu słyszałam takie opinie, że jak jest problem z kp to bez pytania wciskają dziecku mm. I że laktatorów nie ma, więc sobie zakupiłam na wszelki wypadek.

A co do babki od laktacji to mówisz o tej blondynce koło 50tki (Elżbieta chyba)?

Dzisiaj podjęłam mnóstwo prób wywołania porodu: przytulanki, schody, jazda autem po dziurach, sprzątanie, a nawet skurczy nie mam dzisiaj

Edytowane przez Lynn
Czas edycji: 2017-10-07 o 19:45
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 19:47   #1256
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Szklaneczka dobre 😁

Mój mały ssak tak mi wykończył dziś jednego sutka i wyjęłam nakładke. Oj jakie wybawienie, idzie nam już coraz lepiej z kp więc jestem zadowolona
Cóż, w szpitalu jak w hotelu jestem. Czasem ktoś zapyta o coś a tak to nawet obchodu nie ma. Dziś miała badanie słuchu i pobranie krwi na badania przesiewowe. Jutro bilans i jak ok to do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 19:57   #1257
Aneu8899
Rozeznanie
 
Avatar Aneu8899
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 591
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez SzKlAnEczKaaaa1212 Pokaż wiadomość
Opowiedzieć wam historyjkę z mojej byłej pracy?
Kiedyś pracowałam na oddziale noworodkowym. Nie lubiłam szczerze mówiąc za bardzo tej pracy bo jakoś nie przypasował mi ten oddział.
Powiedziałam raz świeżo upieczonej mamie że córeczka spadła z wagi.
Na następny dzień miałam telefon od oddziałowej że muszę przyjechać natychmiast i złożyć zeznania bo tatuś tego dziecka poszedł na policje że jego córka spadła z wagi a ja się przyznałam ( myślał że spadła z wagi na ktorej jest ważona)
Na szczęscie wszystko się skończyło na śmiechu ale wiecie co że trzeba uważać na słowa bo dla mnie rutyna a dla nich to było odebrane dosłownie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Haha
Cytat:
Napisane przez Kate Noir Pokaż wiadomość
Mam wrażenie , że kp mnie znów przerośnie 😔 a jeżeli sie uda to przecież nie będę mogła pozwolić sobie na to by przez 2h zajmować się tylko jednym dzieckiem .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam identyczne obawy. Póki będzie mąż a co potem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aneu8899 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 20:00   #1258
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez Lynn Pokaż wiadomość
Kurcze Byłam pewna, że cię wypuszczą z dzieckiem dopiero. A co do podejścia do wywoływania, to u mnie w szpitalu jest identyczne, przy czym jeśli nie urodzę do 13tego, to będą wywoływać 16tego, co oznacza dla mnie 41tc+3

Ja wlasnie o tym szpitalu słyszałam takie opinie, że jak jest problem z kp to bez pytania wciskają dziecku mm. I że laktatorów nie ma, więc sobie zakupiłam na wszelki wypadek.

A co do babki od laktacji to mówisz o tej blondynce koło 50tki (Elżbieta chyba)?

Dzisiaj podjęłam mnóstwo prób wywołania porodu: przytulanki, schody, jazda autem po dziurach, sprzątanie, a nawet skurczy nie mam dzisiaj
Nie wiesz, że na tym wątku działa pójście na zakupy?

Do kogo odezwać się z fb? Bo tutaj już chyba mało się dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 20:03   #1259
aguleekk
Zakorzenienie
 
Avatar aguleekk
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Powiśle
Wiadomości: 7 324
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Wpadam tylko powiedzieć, ze urodziłam o 17:20 3960g i 60cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Instagram

20.08.2016
aguleekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-07, 20:06   #1260
Maartikrk
Zakorzenienie
 
Avatar Maartikrk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 159
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka ❤ - cz. 5

Cytat:
Napisane przez joasiala Pokaż wiadomość
Tu gdzie rodziłam bardzo respektuja i tych 2 godzin po porodzie skóra do skóry i sposobu karmienia. Pierwszą dobę miałam problem jak przedstawiać małą do cyca i położne przychodziły i same się dopytywaly czy chcemy pomocy w tej kwestii. Oczywiscie mm jest dostępne, ale tylko na wyraźną prośbę matki. Jeżeli z dzieckiem jest wszystko dobrze to jest ono cały czas przy mamie. Położne zabierają dzieci tylko na badania, ważenie czy kąpiel.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez buzn Pokaż wiadomość
U mnie karmiły mm. Jak leżałam po CC bez ruchu. A później też dawali jak widzieli,że dziecko płacze a mama sobie nie radzi. Mnie pytali czy jak coś będę chciała dokarmić, a ja,że jak trzeba będzie, to tak. Ale w szpitalu Michał się najadał, chwycił cyca i widziały,że sobie radzę i mówiły,że super,że tylko piersią karmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Nie robiłam i szczerze mówiąc straciłabym tylko czas gdybym go napisała. Nikogo on nie interesował i nikt o niego nie pytał. O krocze i tak pytali podczas porodu ale jak byłam na ostatnim skurczu partym to szczerze mówiąc dziewczyny ale ochrona krocza to była ostatnia rzecz o której myślałam, myślisz tylko o dziecku i nie chciałam żeby jej się coś stało więc mogli mnie ciąć do woli.







W moim szpitalu nie podadzą mm jeżeli nie dasz na piśmie że się zgadzasz. Ogólnie to były bardzo pomocne i przychodziły same pytać, można też było iść do nich w każdej chwili, sprawdzały piersi, pokazywały różne pozycje karmienia, pokazywały jak karmić. Nie proponowały ani mi ani innej dziewczynie karmienia mm.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

U mnie po porodzie od razu położyli mi Ulę na brzuchu ale na chwilę po czym zabrali bo ponoć była bardzo zmęczona i musieli sprawdzić te wszystkie parametry, no i już oddali za chwilę, kontakt skóra do skóry miałam przez 4h non stop.

Od dwóch godzin mam ciepłe piersi, a mąż powiedział, że urosły mi aż pod szyję, są też lekko twardawe. Mam nadzieję, że to oznaka pojawiającego się pokarmu.
Dzięki dziewczyny za info. Byłam ciekawa właaśnie jak to jest w różnych szpitalach. Ok czyli generalnie mm podają tylko za zgodą lub na prośbę mamy.

Cytat:
Napisane przez LitttleHope Pokaż wiadomość
Hej. Poczatki karmienia sa trudne dla zdecydowanej wiekszosci ale grunt to sie nie poddawac bo pozniej sie tego zaluje.

Mnie wypisali do domu. Rozwarcie sie nie zwiekszylo jest 4.5. Bo stwierdzili ze skoro akcja ucichla a do szpitala blisko to moge sobie isc. Oxy mi nie podlacza bo mam tydzien do terminu;( ale jako , ze moge w kazdej chwili urodzic kazali sie oszczedzac . Stwierdzili , ze raczej do terminu to ja juz bede po wszystkim. A jesli przenosze jakims cudem to, ze do tygodnia po maxymalnie mozna chodzic ale nie wiecej i wtedy jak cos trzeba dzialac i wtedy bedziemy dzidziusiowi pomagac. Tyle sie dowiedzialam. Wrocilsismy wiec bez dzidzi. Wychodza ze mnie ciagle jakies gigantyczne ilosci sluzu i to tyle. Przed wyjsciem bylo ktg i wyszlo tylo napiecie macicy na wysokosci 40 na calej ciaglosci i kilka skurczy do 50 ale w dluzszych odstępach. Takze wiec bez rewelacji. Jestem zawiedziona, zla itd. .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nawet nie wiedziałam, że z takim rozwarciem wypisują i że można sobie tak po prostu funkcjonować myślałam, że Cię zostawią.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Cytat:
Napisane przez aguleekk Pokaż wiadomość
Wpadam tylko powiedzieć, ze urodziłam o 17:20 3960g i 60cm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To chyba szybko poszło !! <3 Super !
Maartikrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-31 08:35:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.