2004-01-26, 07:26 | #1 |
Rozeznanie
|
krem na odparzenia
Jestem w trakcie kompletowania wyprawki i przyglądam się kosmtykom dla bobasków.
Mam takie pytanie: czy kremy, które polecacie do smarowania pupy malucha (te dostępne w aptakach) są naprawdę lepsze od tych, które oferują "zwykłe" (nie apteczne) firmy kosmetyczne w liniach dla noworodków? Chodzi mi np. o Klorane, Mustela, Nivea, Penaten? Czy widzicie jakąś różnicę? |
2004-01-26, 07:26 | #2 |
Rozeznanie
|
krem na odparzenia
Jestem w trakcie kompletowania wyprawki i przyglądam się kosmtykom dla bobasków.
Mam takie pytanie: czy kremy, które polecacie do smarowania pupy malucha (te dostępne w aptakach) są naprawdę lepsze od tych, które oferują "zwykłe" (nie apteczne) firmy kosmetyczne w liniach dla noworodków? Chodzi mi np. o Klorane, Mustela, Nivea, Penaten? Czy widzicie jakąś różnicę? |
2004-01-26, 09:40 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: krem na odparzenia
dzien dobry bardzo
mała ja Ci powiem tak ja kupie Sudocream- bo sama uzywam, ze względu na kłopoty skórne niemałego zresztą kalibru i jest debsciarski w zasadzie mam go non stop w łazience, wiec kupie jak mi sie skonczy, a Gabryśce w razie czego , bede paćkać pupe tym co mam, az skoncze pudełko Sama na sobie przetestowałam i Nivea i Penaten ( równolegle z Paulinką Rudej mojej ) i okazuje się, ze owszem te kremy nieapteczne są ok, ale raczej dla profilaktyki, niz dla wyleczenia ...mozesz miec dwa- i ja tak mam dla Gabi : Sudocream i Penaten- tym Penatenem smarować bede na codzien, a jak sie zdarzy jakies cholerstwo pieluszkowe, to wtedy pomaziam ją Sudocreamem takie jest moje zdanie i ja tak zrobie aaaa, Ruda mi mówiła, ze Linomag jest do kitu, przynajmniej dla Paulinki..wiec ja juz na Gabryśce testować nie bede fajnie, ze juz wróciłaś z Wrocka, steskniłam sie napisze dzis
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 09:40 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: krem na odparzenia
dzien dobry bardzo
mała ja Ci powiem tak ja kupie Sudocream- bo sama uzywam, ze względu na kłopoty skórne niemałego zresztą kalibru i jest debsciarski w zasadzie mam go non stop w łazience, wiec kupie jak mi sie skonczy, a Gabryśce w razie czego , bede paćkać pupe tym co mam, az skoncze pudełko Sama na sobie przetestowałam i Nivea i Penaten ( równolegle z Paulinką Rudej mojej ) i okazuje się, ze owszem te kremy nieapteczne są ok, ale raczej dla profilaktyki, niz dla wyleczenia ...mozesz miec dwa- i ja tak mam dla Gabi : Sudocream i Penaten- tym Penatenem smarować bede na codzien, a jak sie zdarzy jakies cholerstwo pieluszkowe, to wtedy pomaziam ją Sudocreamem takie jest moje zdanie i ja tak zrobie aaaa, Ruda mi mówiła, ze Linomag jest do kitu, przynajmniej dla Paulinki..wiec ja juz na Gabryśce testować nie bede fajnie, ze juz wróciłaś z Wrocka, steskniłam sie napisze dzis
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 09:43 | #5 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia
Z moją małą przetestowałyśmy krem Nivea i Penaten niestety bezs skutku. Zaczerwienienie pupy nijak niechciało zniknąć. Dopiero pielęgniarka środowiskowa poleciła nam linomag. Nie jest on może przyjemny w użyciu bo przypomina wazelinę i zapach też niezbyt ale sprawdził się doskonale. Teraz córa ma 2,4 lata i zawsze awaryjnie w domu ten krem jest i się przydaje.
Jeszcze dodam że linomagiem zwalczyliśmy ciemieniuchę która dość często występuje u niemowląt. Pozdrawiam. |
2004-01-26, 09:43 | #6 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia
Z moją małą przetestowałyśmy krem Nivea i Penaten niestety bezs skutku. Zaczerwienienie pupy nijak niechciało zniknąć. Dopiero pielęgniarka środowiskowa poleciła nam linomag. Nie jest on może przyjemny w użyciu bo przypomina wazelinę i zapach też niezbyt ale sprawdził się doskonale. Teraz córa ma 2,4 lata i zawsze awaryjnie w domu ten krem jest i się przydaje.
Jeszcze dodam że linomagiem zwalczyliśmy ciemieniuchę która dość często występuje u niemowląt. Pozdrawiam. |
2004-01-26, 09:50 | #7 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia
Ja już napisałam.
Dzięki, dziewczyny, za odpowiedź. |
2004-01-26, 09:50 | #8 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia
Ja już napisałam.
Dzięki, dziewczyny, za odpowiedź. |
2004-01-26, 09:52 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
jak widac Ewciu, co pupa dziecka to inne zachowania ciesze sie, ze Twojej małej pomógł linomag
kochane mamy, a powiedzcie mi- jaka jest dobra zasypka dla niemowląt ? i w zasadzie, czy jak nic sie nie dzieje, to nalezy jej uzywac ? duzo dobrego słyszałam o puderku Nivea.. sama na razie kompletuje powolutku kosmetyki dla Gabryśki i sie nastawiam na Bambino- lubię tą serie- czy kogos uczuliło ? chyba nie, co nie ? niektóre moje kumpele zamiast puerku uzywają do pupy dzidzi mączki kartoflanej i tez podobno jest super..ktoś tak robi ? aaaa i wlewacie oliwke do wody do wanienki i juz potem nie smarujecie malenstwa, czy nacieracie dziecko po wykąpaniu, własnie tą oliwką ? bozz...jak ja mało wiem... bede wdzieczna za rady
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 09:52 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
jak widac Ewciu, co pupa dziecka to inne zachowania ciesze sie, ze Twojej małej pomógł linomag
kochane mamy, a powiedzcie mi- jaka jest dobra zasypka dla niemowląt ? i w zasadzie, czy jak nic sie nie dzieje, to nalezy jej uzywac ? duzo dobrego słyszałam o puderku Nivea.. sama na razie kompletuje powolutku kosmetyki dla Gabryśki i sie nastawiam na Bambino- lubię tą serie- czy kogos uczuliło ? chyba nie, co nie ? niektóre moje kumpele zamiast puerku uzywają do pupy dzidzi mączki kartoflanej i tez podobno jest super..ktoś tak robi ? aaaa i wlewacie oliwke do wody do wanienki i juz potem nie smarujecie malenstwa, czy nacieracie dziecko po wykąpaniu, własnie tą oliwką ? bozz...jak ja mało wiem... bede wdzieczna za rady
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 09:58 | #11 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Ja pytałam o to Paulę78 i dowiedziałam się, że zasypkę stosujesz, żeby dziecko się nie odparzyło w takich miejscach jak: paszki, pachwinki, zgięcia nóżek (kolanka od tyłu) oraz szyjka - oczywiście latem, w upały.
Jeśli dzidzia nie ma bardzo suchej skóry, to możesz wlewać oliwkę lub płyn do kąpieli (taki dla maluchów!) do wanienki i później jej nie smarować albo kąpać w wodzie i później oliwkować. Zresztą to chyba samo wyjdzie "w praniu". |
2004-01-26, 09:58 | #12 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Ja pytałam o to Paulę78 i dowiedziałam się, że zasypkę stosujesz, żeby dziecko się nie odparzyło w takich miejscach jak: paszki, pachwinki, zgięcia nóżek (kolanka od tyłu) oraz szyjka - oczywiście latem, w upały.
Jeśli dzidzia nie ma bardzo suchej skóry, to możesz wlewać oliwkę lub płyn do kąpieli (taki dla maluchów!) do wanienki i później jej nie smarować albo kąpać w wodzie i później oliwkować. Zresztą to chyba samo wyjdzie "w praniu". |
2004-01-26, 10:00 | #13 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Mi pediatra powiedział że albo do pielęgnacji stosuje się zasypkę albo oliwkę. Ja wybrałam tą śliską metodę. Moja Jula aż się z rąk wyślizgiwała bo po każdej kąpieli tak była wysmarowana oliwką dla dzieci łącznie z główką (w całym domu pachniało "dzieckiem") a że skórę ma bardzo wrażliwą do kąpieli dodawaliśmy zaparzony rumianek.
|
2004-01-26, 10:00 | #14 |
Rozeznanie
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Mi pediatra powiedział że albo do pielęgnacji stosuje się zasypkę albo oliwkę. Ja wybrałam tą śliską metodę. Moja Jula aż się z rąk wyślizgiwała bo po każdej kąpieli tak była wysmarowana oliwką dla dzieci łącznie z główką (w całym domu pachniało "dzieckiem") a że skórę ma bardzo wrażliwą do kąpieli dodawaliśmy zaparzony rumianek.
|
2004-01-26, 10:01 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Sporo kremów na odparzenia próbowalam, ale najlepszy bez dwóch zdan jes Sudocrem. Nivea, Sanosan, Penaten po prostu nie chronią dostatecznie, mam wrażenie ze wsiąkają w pieluche zamiast chronić skórę. Dobry jest też niepozorny krem Bobini firmy Global Cosmed, ale i tak wolę Sudocrem.
|
2004-01-26, 10:01 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Sporo kremów na odparzenia próbowalam, ale najlepszy bez dwóch zdan jes Sudocrem. Nivea, Sanosan, Penaten po prostu nie chronią dostatecznie, mam wrażenie ze wsiąkają w pieluche zamiast chronić skórę. Dobry jest też niepozorny krem Bobini firmy Global Cosmed, ale i tak wolę Sudocrem.
|
2004-01-26, 10:02 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Polecam zasypkę Alantan - nawet ja ją używałam, świetnie leczy wszelkie podrażnienia, a przy tym niedroga
Dobre są także polskie maści: Alantan i Linomag. Kupiłam na wyprawkę całą serię Nivea Baby ( doskonała - polecam, także Bambino - ta sama firma ) ale krem na odparzenia był do niczego Fajna jest także maść Bepanthen - różowa - nie tylko na pękające brodawki, doskonale leczy nawet ostre podrażnienia skóry, ranki.
__________________
Potwor z Bagien |
2004-01-26, 10:02 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Re: krem na odparzenia, a zasypka i oliwka ? :D
Polecam zasypkę Alantan - nawet ja ją używałam, świetnie leczy wszelkie podrażnienia, a przy tym niedroga
Dobre są także polskie maści: Alantan i Linomag. Kupiłam na wyprawkę całą serię Nivea Baby ( doskonała - polecam, także Bambino - ta sama firma ) ale krem na odparzenia był do niczego Fajna jest także maść Bepanthen - różowa - nie tylko na pękające brodawki, doskonale leczy nawet ostre podrażnienia skóry, ranki.
__________________
Potwor z Bagien |
2004-01-26, 10:08 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
jej widzisz mała- jak dobrze miec takie zorientowane mamy na podorędziu, co nie ?
dzieki dziewczyny i dzieki Ewcia, za pomysł z rumiankiem napiszcie jeszcze dobre mamy, bo słyszałam ze te nozyczki z okragłymi koncami dla noworodków- to tak nie bardzo- ze nie tną dobrze.. no i jak czyścic w zasadzie uszka malenstwa ? podobno lepiej wcale ...ale jakos trudno mi to sobie wyobrazic..
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 10:08 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
jej widzisz mała- jak dobrze miec takie zorientowane mamy na podorędziu, co nie ?
dzieki dziewczyny i dzieki Ewcia, za pomysł z rumiankiem napiszcie jeszcze dobre mamy, bo słyszałam ze te nozyczki z okragłymi koncami dla noworodków- to tak nie bardzo- ze nie tną dobrze.. no i jak czyścic w zasadzie uszka malenstwa ? podobno lepiej wcale ...ale jakos trudno mi to sobie wyobrazic..
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 10:21 | #21 |
Rozeznanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Z tymi nożyczkami to prawda nie są zbyt wygodne ale bezpieczne. Mały bąbel strasznie mocno potrafi machać łapkami więc łatwo go skaleczyć. Cążki wogóle odpadają. Ipamiętajcie żeby w szpitalu po porodzie nie obcinać dziecku paznokietków (są bardzo długie) Po prostu kaftanik z dłuższymi rękawkami żeby się nie podrapało i dopiero w domku ciąć. (w szpitalu za dużo zarazków zresztą powinny położne was poinformować o tym) Uszy można z wierzchu wycierać takimi patyczkami dla dzieci (mają grubszą watkę) nie w środku. Woskowina po jakimś czasie sama wychodzi (dla mnie też to było nie do pomyślenia) ale wystarczy że maluch ruszy główką i można mu kuku zrobić. Podobno wogóle nie powinno się myć uszu dziecka na początku tylko przecierać wacikiem jak i całą twarz (przegotowaną wodą)a ropiejące oczki oczywiście rumiankiem. Całuski
|
2004-01-26, 10:21 | #22 |
Rozeznanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Z tymi nożyczkami to prawda nie są zbyt wygodne ale bezpieczne. Mały bąbel strasznie mocno potrafi machać łapkami więc łatwo go skaleczyć. Cążki wogóle odpadają. Ipamiętajcie żeby w szpitalu po porodzie nie obcinać dziecku paznokietków (są bardzo długie) Po prostu kaftanik z dłuższymi rękawkami żeby się nie podrapało i dopiero w domku ciąć. (w szpitalu za dużo zarazków zresztą powinny położne was poinformować o tym) Uszy można z wierzchu wycierać takimi patyczkami dla dzieci (mają grubszą watkę) nie w środku. Woskowina po jakimś czasie sama wychodzi (dla mnie też to było nie do pomyślenia) ale wystarczy że maluch ruszy główką i można mu kuku zrobić. Podobno wogóle nie powinno się myć uszu dziecka na początku tylko przecierać wacikiem jak i całą twarz (przegotowaną wodą)a ropiejące oczki oczywiście rumiankiem. Całuski
|
2004-01-26, 10:32 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
dziekuje Ewciu jak na razie w mojej łepetynie sie deczko rozjasniło widziałam w sklepie takie specjalne maciupkie rekawiczki dla niemowlaczków, wiec jak sie Gabryska urodzi , to w szpitalu jej na łapki takie cos załoze, zeby sobie pyszczka nie podrapała a prawdziwy maniciur jej zrobie w domu
dzieki Ewciu i ucalowania dla Juleńki
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 10:32 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
dziekuje Ewciu jak na razie w mojej łepetynie sie deczko rozjasniło widziałam w sklepie takie specjalne maciupkie rekawiczki dla niemowlaczków, wiec jak sie Gabryska urodzi , to w szpitalu jej na łapki takie cos załoze, zeby sobie pyszczka nie podrapała a prawdziwy maniciur jej zrobie w domu
dzieki Ewciu i ucalowania dla Juleńki
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 10:53 | #25 |
Raczkowanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Witajcie Mamuśki,
w przypadku problemów z pupcią świetnie sprawdza się Sudocrem, jeżeli potrzebna jest zasypka polecam Altek (alantan dla dzidziusia. Moja położna (stara dobra szkoła) zalecała oliwienie ciałka po kąpieli - używałam Bambino - sprawdziła sie w 100 %. Z paznokietkami nie było problemu, płytka paznokciowa jest u bobaska dość miękka, zabiegu dokonywałam, gdy mój synuś słodko spał. Cmoczki, Hana |
2004-01-26, 10:53 | #26 |
Raczkowanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Witajcie Mamuśki,
w przypadku problemów z pupcią świetnie sprawdza się Sudocrem, jeżeli potrzebna jest zasypka polecam Altek (alantan dla dzidziusia. Moja położna (stara dobra szkoła) zalecała oliwienie ciałka po kąpieli - używałam Bambino - sprawdziła sie w 100 %. Z paznokietkami nie było problemu, płytka paznokciowa jest u bobaska dość miękka, zabiegu dokonywałam, gdy mój synuś słodko spał. Cmoczki, Hana |
2004-01-26, 11:07 | #27 |
Rozeznanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Teraz jestem na etapie problemów typu "jak to teraz zmyć?" Miłego dnia życzę.
|
2004-01-26, 11:07 | #28 |
Rozeznanie
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Teraz jestem na etapie problemów typu "jak to teraz zmyć?" Miłego dnia życzę.
|
2004-01-26, 11:08 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Hanuś - czy chusteczek nawilzanych tez uzywałas Bambino moze ? bo ja kupiłam takie Gabryśce i sie zastanawiam, czy nie bedzie po nich sensacji ?
a czym obcinałas paznokietki synkowi ?
__________________
Nie cierpię zimy |
2004-01-26, 11:08 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Re: to ja zapytam jeszcze o uszy i paznokietki :D
Hanuś - czy chusteczek nawilzanych tez uzywałas Bambino moze ? bo ja kupiłam takie Gabryśce i sie zastanawiam, czy nie bedzie po nich sensacji ?
a czym obcinałas paznokietki synkowi ?
__________________
Nie cierpię zimy |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:33.