zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-15, 03:08   #1
psylwia85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 31
Unhappy

zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!


Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...
__________________
Magiczny
psylwia85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 06:27   #2
overmind
Rozeznanie
 
Avatar overmind
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez psylwia85 Pokaż wiadomość
Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...
Moja odpowiedź będzie taka... postaw się na miejscu swojego narzeczonego, tzn. wyobraź sobie, że to on poznaje przez internet jakąś dziewczynę, a której mówi, że mu się z nią dobrze rozmawia, że to znajomość czysto koleżeńska. Podobałoby Ci się to, nie byłabyś zazdrosna? Nie widziałabyś w tym niczego dziwnego, nie przeszkadzałoby Ci to?

Jak dla mnie ma być prawo zazdrosny, co innego kumpel, które znacie obydwoje, jakiś wspólny znajomy z którym czasem porozmawiasz czy nawet gdzieś wyjdziesz, a co innego szukanie/utrzymywanie znajomości w internecie.
overmind jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 07:13   #3
ja_goodka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 109
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Poznaj ich ze sobą Może wtedy narzeczony zobaczy, że nie ma zagrożenia. I zwróć uwagę, czy nie za dużo mówisz o tym koledze przy narzeczonym (jak Ty byś się czuła, jakby on wychwalał jakąś swoją koleżankę?)
ja_goodka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 07:15   #4
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez psylwia85 Pokaż wiadomość
Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...

A jak byś czuła się na jego miejscu?
On poznaje w necie dziewczyne: dobrze mu się z nią rozmawia, ona mu w wielu sytuacjach doradza... Fajnie by Ci bylo?

Ja jestem dość sceptycznie nastawiona do takich znajomości, chyba że mowa np. o znajomości z forum pasjonatów jakiejś dziedziny, którzy sobie o tym dyskutują. Ale wtedy chyba nie ma miejsca na żalenie się i radzenie?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 08:11   #5
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Moim zdaniem od "doradzania" masz swojego faceta i przyjaciół, a nie jakiegoś obcego gościa z internetu. Facet jak najbardziej ma prawo się wkurzać, bo takie znajomości są zazwyczaj mocno zawłaszczające prywatność. I robią się z tego problemy. Odpuść na samym początku, póki jeszcze nie namieszaliście.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 08:20   #6
prettysimple
Zadomowienie
 
Avatar prettysimple
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Ma prawo być zazdrosny. Istotnym faktem jest jeszcze: KIEDY poznałaś tego kolesia z internetu. Jeśli poznałaś go w trakcie związku to nie dziwię się Twojemu facetowi, że jest zazdrosny.
__________________
Młodość to...
prettysimple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 08:41   #7
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

nie ma prawa żądać od ciebie zerwania kontaktu. ale ja bym nie była zadowolona jakby mój tż poznał na necie jakaś koleżaneczkę, z którą tak super by mu się rozmawiało, która by mu doradzała, a w późniejszym czasie może by jeszcze doszło pocieszanie w trudnych sytuacjach, co?
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 09:08   #8
severalflames
Raczkowanie
 
Avatar severalflames
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 254
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez psylwia85 Pokaż wiadomość
Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...
Ja akurat byłam na miejscu twojego TŻeta i powiem Ci że wcale nie jest tak fajnie
Tak jak mówią dziewczyny - wyobraź sobie że Twój TŻ woli poradzić się kogoś z virtualnego świata niż Ciebie, to wciąga, naprawdę.
Z czasem może przerodzić się w coś więcej a Ty możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy.
Nie dziwię się że Twojemu TŻ to przeszkadza - mnie samą takie virtualne super znajomości denerwują.
Ok, można pogadać czasami na luźne tematy, zainteresowania ale im dłużej z kimś rozmawiasz w virtualu tym lepiej go poznajesz i zaczyna Ci się ten ktoś chociażby podobać - facet po drugiej stronie przeważnie oczekuje czegoś więcej.
Nie warto psuć sobie przez jakieś virtualne życie związku, serio
severalflames jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 09:13   #9
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
A jak byś czuła się na jego miejscu?
On poznaje w necie dziewczyne: dobrze mu się z nią rozmawia, ona mu w wielu sytuacjach doradza... Fajnie by Ci bylo?

Ja jestem dość sceptycznie nastawiona do takich znajomości, chyba że mowa np. o znajomości z forum pasjonatów jakiejś dziedziny, którzy sobie o tym dyskutują. Ale wtedy chyba nie ma miejsca na żalenie się i radzenie?

Zanim zaczniesz mieć pretensje, że partnerowi coś nie pasuje w twoim zachowaniu, nie życzy sobie czegoś- postaw się na jego miejscu. I 'nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe'.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 09:40   #10
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez psylwia85 Pokaż wiadomość
Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...
Po pierwsze - nikt nie ma prawa żądać od ciebie zerwania kontaktu. Jesteś wolnym człowiekiem i masz prawo mieć znajomych, kolegów itd.

Po drugie - twój narzeczony ma jednak prawo odczuwać dyskomfort z tego powodu.

Po trzecie - potrzeba więcej danych, żeby ocenić, czy zazdrość TŻ jest chorobliwa, czy nie, więc jakbyś mogła, to proszę napisz:
- jak często z tym kolegą rozmawiasz?
- jakie tematy w rozmowie z nim poruszasz?
- kiedy go poznałaś?
- czy zdarzyło ci się rozmawiać z nim kosztem narzeczonego (np. odwołałaś spotkanie zeby pogadac z gościem, albo narzeczony cie odwiedził, a ty pykałaś na gg - po prostu czy ta internetowa znajomość miała jakiś realny wpływ na wasz związek).



Generalnie ja uważam, że człowiek w związku ma prawo mieć znajomości, zarówno damskie jak i męskie. Jak ktoś dostaje szału, bo druga połówka ma internetowego znajomego, z którym dobrze się gada, to niestety, ale coś nie tak z jego niskim poczuciem własnej wartości i powinien się leczyć, a nie robić awantury o niewinne rozmowy na gg. Związek to nie klatka!
Jednak jeśli partnerka przez tę internetową znajomość zaniedbuje swój związek i narzeczonego, to wtedy coś jest nie tak.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 09:44   #11
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Ja jestem ciekawa, w jakich sytuacjach koega jej tak doradza? Jak ma problemy z TŻ?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 10:04   #12
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa, w jakich sytuacjach koega jej tak doradza? Jak ma problemy z TŻ?
dla mnie to w ogole chore sugerowac sie zdaniem kolegi poznanego przez neta, ktorego sie w ogole nie zna co on tam moze wiedziec o nas i naszej sytuacji? radzic sie kogos takiego? bo domyslam sie, ze chodzi o jakies wazne sprawy a nie 'co mam dzis ubrac?'...
Tu na forum tez sie radzimy obcych, ale jednak nie jednej danej osoby a zwykle z wielu wypowiedzi na watku wynika jakas rada (jedna czy wiecej), co dla mnie jest roznica

A co do tematu watku: ja bylabym rowniez zazdrosna jakby moj chlopak/narzeczony kogos tak sobie poznał a jakby sie jeszcze takiej osoby radził, to krew by mnie chyba zalala
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:10   #13
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
dla mnie to w ogole chore sugerowac sie zdaniem kolegi poznanego przez neta, ktorego sie w ogole nie zna co on tam moze wiedziec o nas i naszej sytuacji? radzic sie kogos takiego? bo domyslam sie, ze chodzi o jakies wazne sprawy a nie 'co mam dzis ubrac?'...
Tu na forum tez sie radzimy obcych, ale jednak nie jednej danej osoby a zwykle z wielu wypowiedzi na watku wynika jakas rada (jedna czy wiecej), co dla mnie jest roznica

A co do tematu watku: ja bylabym rowniez zazdrosna jakby moj chlopak/narzeczony kogos tak sobie poznał a jakby sie jeszcze takiej osoby radził, to krew by mnie chyba zalala
Dla mnie to dziwne. TŻ nie może jej poradzić? Może czuje się odtrącony, zdanie internetowego kolegi jest dla niej ważniejsze?
A jeśli radzi się go w sprawach związanych ze związkiem czy TŻ- to tym bardziej ta relacja jest nie halo. Takie rzeczy załatwia się między sobą, i nie dziwię się, że on nie życzy sobie takiej znajomości.
Jakby mój TŻ żalił się na mnie koleżankom poznanym przez neta to bym się wkurzyła.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:17   #14
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Jak dla mnie trochę przesadzacie - Autorka nigdzie nie napisała, w jakich sprawach radzi się tego kolegi. Może w całkiem prozaicznych? Wiecie, rady sa potrzebne nie tylko w sprawach intymnych i sercowych

A wy już z góry zakładacie, że ona z tym kolegą omawia wszelkie aspekty swojego związku.

Jakby ludzie w związkach mieli przyjmować rady tylko od swoich partnerów to naprawdę nie wiem, gdzie zaszedłby ten świat.

Ja też mam takiego internetowego kolegę i ostatnio radziłam się go, czy kupować taką jedną książkę, czy może nie, bo on już czytał i może mi w tym pomóc jakoś TŻ jeszcze mnie nie rzucił
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:22   #15
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Jak dla mnie trochę przesadzacie - Autorka nigdzie nie napisała, w jakich sprawach radzi się tego kolegi. Może w całkiem prozaicznych? Wiecie, rady sa potrzebne nie tylko w sprawach intymnych i sercowych

A wy już z góry zakładacie, że ona z tym kolegą omawia wszelkie aspekty swojego związku.

Jakby ludzie w związkach mieli przyjmować rady tylko od swoich partnerów to naprawdę nie wiem, gdzie zaszedłby ten świat.

Ja też mam takiego internetowego kolegę i ostatnio radziłam się go, czy kupować taką jedną książkę, czy może nie, bo on już czytał i może mi w tym pomóc jakoś TŻ jeszcze mnie nie rzucił
dobre stwierdzenie

U mnie zwiazek rozpadl sie wlasnie o takie rozmawianie przez neta z kolezankami, coprawda nie poznanymi w necie a w pracy. Zaczely sie flirty z jego strony... No coz. Nie mowie ze kazdy taki jest i kazda internetowa znajomosc zle sie konczy, ale uwazam, ze predzej czy pozniej ktoras ze stron moze zaczac chciec czegos wiecej, bo np. "tak nam sie razem dobrze rozmawia..." Ta, wtedy mozna taka znajomosc zerwac, ale to juz nie jest wtedy takie proste.
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:28   #16
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
Nie mowie ze kazdy taki jest i kazda internetowa znajomosc zle sie konczy, ale uwazam, ze predzej czy pozniej ktoras ze stron moze zaczac chciec czegos wiecej, bo np. "tak nam sie razem dobrze rozmawia..." Ta, wtedy mozna taka znajomosc zerwac, ale to juz nie jest wtedy takie proste.
Moim zdaniem nie każda znajomość musi się tak skończyć. Znajomość to znajomość A jak się skończy, to trudno. Równie dobrze kolega z pracy albo sąsiad, z którym się fajnie rozmawia, może się w nas zakochać.

Uważam, że Narrhien ma rację — istotne jest o czym autorka wątku rozmawia z tym chłopakiem, w czym on jej doradza i ogólnie jak zażyła jest ich znajomość. Jeśli rozmawia z nim godzinami, żali się na swojego faceta itd., to faktycznie jest coś nie halo. Ale jeśli z nim rozmawia na luźne tematy, radzi się w kwestii książek/grania na gitarze/kupowania roweru itd., to moim zdaniem, problemu nie ma.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:41   #17
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie każda znajomość musi się tak skończyć. Znajomość to znajomość A jak się skończy, to trudno. Równie dobrze kolega z pracy albo sąsiad, z którym się fajnie rozmawia, może się w nas zakochać.

Uważam, że Narrhien ma rację — istotne jest o czym autorka wątku rozmawia z tym chłopakiem, w czym on jej doradza i ogólnie jak zażyła jest ich znajomość. Jeśli rozmawia z nim godzinami, żali się na swojego faceta itd., to faktycznie jest coś nie halo. Ale jeśli z nim rozmawia na luźne tematy, radzi się w kwestii książek/grania na gitarze/kupowania roweru itd., to moim zdaniem, problemu nie ma.
przeciez to samo wlasnie napisalam w 1 zdaniu swojej wypowiedzi
Oczywiscie ze tak, ze moze to byc kolega z pracy/sasiad itd., ale na takie sprawy nie mamy wplywu (ze poznamy kogos w pracy czy sasiada, bo sie z nimi poprostu obcuje ) a na poznawac kogos na necie nie musimy, to dodatkowa droga komunikacji i poznawania ludzi
Ja poprostu nie mam z tym dobrych wspomnien i o tym napisalam. Tyle
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:48   #18
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
dobre stwierdzenie

U mnie zwiazek rozpadl sie wlasnie o takie rozmawianie przez neta z kolezankami, coprawda nie poznanymi w necie a w pracy. Zaczely sie flirty z jego strony... No coz. Nie mowie ze kazdy taki jest i kazda internetowa znajomosc zle sie konczy, ale uwazam, ze predzej czy pozniej ktoras ze stron moze zaczac chciec czegos wiecej, bo np. "tak nam sie razem dobrze rozmawia..." Ta, wtedy mozna taka znajomosc zerwac, ale to juz nie jest wtedy takie proste.
Wiesz, że to lekka paranoja i że idąc twoim tokiem myślenia praktycznie każda znajomość może się tak skończyć, co nie znaczy, że ludzie w związkach mają sie w klatkach pozamykać?

Masz przykre doświadczenia, ok, rozumiem, ale widzisz - to, że twój Ex okazał się szują nie znaczy, że każdy nią jest. Jak ktoś chce flirtować, emocjonalnie zdradzać itd. to prędzej czy później to zrobi, jak nie przez internet to na żywo. Zamiast unikać takich sytuacji należy unikać ludzi, którzy mają takie skłonności.

Mój TŻ mi ufa i ja sobie tez ufam. Jestem lojalną partnerką i nie robię nic złego, nie zamierzam rezygnować ze wszystkich posiadanych znajomości dla niego, tak samo jak on nie rezygnuje ze swoich, bądźmy dorośli i żadne z nas nie wymaga tego od drugiej osoby
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 10:48   #19
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Maripossa Pokaż wiadomość
przeciez to samo wlasnie napisalam w 1 zdaniu swojej wypowiedzi
To nie zrozumiałam, przepraszam

Cytat:
Oczywiscie ze tak, ze moze to byc kolega z pracy/sasiad itd., ale na takie sprawy nie mamy wplywu (ze poznamy kogos w pracy czy sasiada, bo sie z nimi poprostu obcuje ) a na poznawac kogos na necie nie musimy, to dodatkowa droga komunikacji i poznawania ludzi
Ja tam nie widzę w tym żadnego problemu Dopóki znajomość jest czysto koleżeńska, nie wprowadza problemów do związku itd., to jest wszystko spoko
Nie ma co przesadzać, bo nawet z żadną koleżanką nie pogadamy, bo a nuż jest lesbijką i się w nas zakocha
Grunt to nie przesadzać w żadną stronę, wtedy problemów nie będzie

Cytat:
Ja poprostu nie mam z tym dobrych wspomnien i o tym napisalam. Tyle
Rozumiem.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-15, 12:53   #20
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Moim zdaniem ma powody do niezadowolenie. A co, jakby to on sobie pisał z jakąś dziewczyną? Fajnie by Ci było? To proste, że nawet, jeśli mówisz, że to czysto koleżeńska relacja, to on nie musi w to wierzyć, bo nawet, jeśli by tak nie było, to mogłabyś mu tak mówić.
My z TŻ z szacunku do siebie i żeby uniknąć niejasnych sytuacji po prostu staramy się nie spotykać się i nie gadać sam na sam ze znajomymi przeciwnej płci. Jak np. TŻ ma się spotkać ze swoją przyjaciółka, to zawsze idziemy razem lub ewentualnie sama daję im chwilkę na ploteczki i wpadam po jakimś czasie na ich spotkanie. To samo jest, gdy teraz pracuję z pewnym chłopakiem i musimy razem spacerować po mieście - daję znać TŻ, gdzie jesteśmy i on sobie czasami na chwilkę wpada, żeby spytać jak tam.
Ogólnie to kwestia pokazania, że nie masz nic do ukrycia, przed swoim facetem. Czyli pokazać facetowi, że w każdej chwili może skontrolować waszą rozmowę np. dając mu hasło albo włączyć go do rozmowy czy coś
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:06   #21
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Magdallen Pokaż wiadomość
Moim zdaniem ma powody do niezadowolenie. A co, jakby to on sobie pisał z jakąś dziewczyną? Fajnie by Ci było? To proste, że nawet, jeśli mówisz, że to czysto koleżeńska relacja, to on nie musi w to wierzyć, bo nawet, jeśli by tak nie było, to mogłabyś mu tak mówić.
My z TŻ z szacunku do siebie i żeby uniknąć niejasnych sytuacji po prostu staramy się nie spotykać się i nie gadać sam na sam ze znajomymi przeciwnej płci. Jak np. TŻ ma się spotkać ze swoją przyjaciółka, to zawsze idziemy razem lub ewentualnie sama daję im chwilkę na ploteczki i wpadam po jakimś czasie na ich spotkanie. To samo jest, gdy teraz pracuję z pewnym chłopakiem i musimy razem spacerować po mieście - daję znać TŻ, gdzie jesteśmy i on sobie czasami na chwilkę wpada, żeby spytać jak tam.
Ogólnie to kwestia pokazania, że nie masz nic do ukrycia, przed swoim facetem. Czyli pokazać facetowi, że w każdej chwili może skontrolować waszą rozmowę np. dając mu hasło albo włączyć go do rozmowy czy coś
przegięcie w drugą stronę
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:15   #22
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Magdallen Pokaż wiadomość
Moim zdaniem ma powody do niezadowolenie. A co, jakby to on sobie pisał z jakąś dziewczyną? Fajnie by Ci było? To proste, że nawet, jeśli mówisz, że to czysto koleżeńska relacja, to on nie musi w to wierzyć, bo nawet, jeśli by tak nie było, to mogłabyś mu tak mówić.
My z TŻ z szacunku do siebie i żeby uniknąć niejasnych sytuacji po prostu staramy się nie spotykać się i nie gadać sam na sam ze znajomymi przeciwnej płci. Jak np. TŻ ma się spotkać ze swoją przyjaciółka, to zawsze idziemy razem lub ewentualnie sama daję im chwilkę na ploteczki i wpadam po jakimś czasie na ich spotkanie. To samo jest, gdy teraz pracuję z pewnym chłopakiem i musimy razem spacerować po mieście - daję znać TŻ, gdzie jesteśmy i on sobie czasami na chwilkę wpada, żeby spytać jak tam.
Ogólnie to kwestia pokazania, że nie masz nic do ukrycia, przed swoim facetem. Czyli pokazać facetowi, że w każdej chwili może skontrolować waszą rozmowę np. dając mu hasło albo włączyć go do rozmowy czy coś
Ok, dla mnie to paranoja.
Naprawdę aż tak sobie nie ufacie, że każdy kontakt z osobą płci przeciwnej poczytujecie jako okazję do zdrady? Nawet w pracy? Twój TŻ się boi, że twój współpracownik puknie cię gdzieś w bramie na spacerze?
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:18   #23
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
przegięcie w drugą stronę
Niby co w tym złego? Mi nie przeszkadza, że zabieram TŻ na spotkania z innymi facetami. Z resztą tak jest nawet lepiej, bo przynajmniej wiedzą, że jestem zajęta, zakochana i się nie ośmieszają próbami podrywu Ogólnie lubię przebywać ze swoim chłopakiem i głównie to, że idziemy razem na spotkanie z przyjaciółką czy jego wpadanie na chwilę jest bardziej po ty, by się spotkać. Ale jak nie lubicie znać przyjaciółek czy znajomych swoich facetów, z którymi wychodzą sam na sam, to już Wasza sprawa. My się zabieramy na tekie spotkanai przynajmniej czasem, żeby poznać te inne osoby.
Może jak opisuję tą sytuację, to jest dziwne, ale tak na ogół, to wygląda zupełnie normalnie.

Edytowane przez Magdallen
Czas edycji: 2012-06-15 o 13:27
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:34   #24
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Magdallen Pokaż wiadomość
Niby co w tym złego? Mi nie przeszkadza, że zabieram TŻ na spotkania z innymi facetami. Z resztą tak jest nawet lepiej, bo przynajmniej wiedzą, że jestem zajęta, zakochana i się nie ośmieszają próbami podrywu Ogólnie lubię przebywać ze swoim chłopakiem i głównie to, że idziemy razem na spotkanie z przyjaciółką czy jego wpadanie na chwilę jest bardziej po ty, by się spotkać. Ale jak nie lubicie znać przyjaciółek czy znajomych swoich facetów, z którymi wychodzą sam na sam, to już Wasza sprawa. My się zabieramy na tekie spotkanai przynajmniej czasem, żeby poznać te inne osoby.
Może jak opisuję tą sytuację, to jest dziwne, ale tak na ogół, to wygląda zupełnie normalnie.

No cóż, post wyżej pisałaś, że to po to, żeby partner wiedział, że nic się nie kroi

Wy jak widać prywatności nie potrzebujecie (co prawda dla mnie to jest chore, no ale co kto lubi), ale normalny człowiek i owszem. I mimo, ze kocham mojego TŻta i lubię jego kolegów, koleżanki/przyjaciół, a on moich... to czasem jest miejsce na spotkanie bez drugiej połówki. Nic do tego nie ma to, czy chcemy, czy nie znać przyjaciół partnera...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:43   #25
Koteczka89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 645
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

A poznałaś go zanim zaczełaś być z narzeczonym czy w trakcie zwiazku ? Jeśli to drugie to nie dziw mu sie że jest zazdrosny.. Jak Ty bys sie czuła jak on pisalby z jakas dziewczyna którą poznał w necie ?
Koteczka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 13:48   #26
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez Magdallen Pokaż wiadomość
Niby co w tym złego? Mi nie przeszkadza, że zabieram TŻ na spotkania z innymi facetami. Z resztą tak jest nawet lepiej, bo przynajmniej wiedzą, że jestem zajęta, zakochana i się nie ośmieszają próbami podrywu Ogólnie lubię przebywać ze swoim chłopakiem i głównie to, że idziemy razem na spotkanie z przyjaciółką czy jego wpadanie na chwilę jest bardziej po ty, by się spotkać. Ale jak nie lubicie znać przyjaciółek czy znajomych swoich facetów, z którymi wychodzą sam na sam, to już Wasza sprawa. My się zabieramy na tekie spotkanai przynajmniej czasem, żeby poznać te inne osoby.
Może jak opisuję tą sytuację, to jest dziwne, ale tak na ogół, to wygląda zupełnie normalnie.
Nikt tu nie powiedział, że nie lubi znać znajomych swoich partnerów. Ale znać ich, a towarzyszyć na kazdym jednym spotkaniu to jest duża różnica.

Dla mnie to jest nienormalne, taki kompletny brak zaufania w związku. Ale co kto lubi.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 14:06   #27
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Po co znowu pytasz o to samo ?:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post34013597
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 14:23   #28
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość

Tylko czemu tamten wątek pisany jest przez faceta, a ten przez kobitę...?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 15:21   #29
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez psylwia85 Pokaż wiadomość
Witam Was wszytkich!
Poznałam przez neta chłopaka, dobrze mi się z nim rozmawia, doradza mi w wielu sytuacjach, jest to znajomość o charakterze czysto koleżeńskiej, problem polega na tym ze mój narzeczony zabrania mi jakiegokolwiek kontaktu z tą osobą gdyż jest chorobliwie zazdrosny o niego, tłumaczenie ze łączy nas tylko znajomość koleżeńska nic nie daje Co radzicie na moim miejscu, czy On ma prawo żądać ode mnie zerwanie kontaktu ?? Proszę doradźcie mi ...
ja się nie dziwię twojemu facetowi.nie wybrażam sobie,aby mój TZ rozmawiał z innymi kobietami na "życiowe" tematy .rozumiem konwersację na temat szkoły/pracy,czy hobby,ale taki niby przyjaciel?
to facet powinien być dla ciebie przyjacielem,a skoro szukasz innych to znaczy,że coś między wami szwankuje
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-15, 15:29   #30
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: zazdrosny narzeczony o kolege poznanego przez neta!!

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ja się nie dziwię twojemu facetowi.nie wybrażam sobie,aby mój TZ rozmawiał z innymi kobietami na "życiowe" tematy .rozumiem konwersację na temat szkoły/pracy,czy hobby,ale taki niby przyjaciel?
to facet powinien być dla ciebie przyjacielem,a skoro szukasz innych to znaczy,że coś między wami szwankuje
To, że ktoś ma innych przyjaciół oprócz Tż znaczy, że coś szwankuje w związku...?

Nie no, ten wątek mnie przeraża.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:14.