kłopotliwy wyjazd :/

[mpt]

Napisane przez Niissi

Akurat w tym przypadku koszty podróży przewyższają koszty noclegu, co wydaje się bardzo dziwne.

Napisane przez Niissi

Jeszcze dodam, cóż za mądre społeczeństwo mamy...

Bardzo mądre. Takie, które wie, że na pkp obowiązują zniżki szkolne i studenckie i nie ma takiej opcji, żeby dojazd ze zniżką kosztował 200 zł. Społeczeństwo też wie, że jeżdżą busy, pksy, można w 5 osób ściepnąć się na paliwko i wieźć dupcię całkiem wygodnie. Wie też, że jak się nie ma hajsu, to się nic nie planuje. Jednym słowem - urwałaś się z choinki. A poza tym gór też mamy w Polsce do wyboru. Ale co tam.

[Maripossa]

Napisane przez Niissi

To naprawdę nie to o to chodzi, że mi się nie chcę i nie chce mi się więcej z Wami o tym pisać. Jak widać debili na świecie jest więcej niż myślałam, ale z tym już nic się nie da zrobić, niestety...

taa też to własnie widzimy

Mam znajomego z tą chorobą, stara sie funkcjonowac normalnie jak tylko moze i jezdzi wszedzie gdzie zapragnie. Nie pytam go jak sie do tego przygotowuje i jak planuje, bez przesady, ale widac skoro to robi to rozum ma i myslec za wczasu potrafi. Nie wszyscy widocznie zostali obdarzeni tym ekhm darem (?)...

[Niissi]

Napisane przez Maripossa

taa też to własnie widzimy

Mam znajomego z tą chorobą, stara sie funkcjonowac normalnie jak tylko moze i jezdzi wszedzie gdzie zapragnie. Nie pytam go jak sie do tego przygotowuje i jak planuje, bez przesady, ale widac skoro to robi to rozum ma i myslec za wczasu potrafi. Nie wszyscy widocznie zostali obdarzeni tym ekhm darem (?)...

Kolejna osoba która potrafi tylko krytykować. Jednak miałam rację, że takie fora to powinni likwidować bo nic ciekawego nie wnoszą. Żałuję, że się w ogóle tutaj zarejestrowałam i bardzo szkoda, że konta usunąć nie można. Z chęcią bym to zrobiła.

[Marioza]

Napisane przez jocelyne mary

Jak najszbciej poinformuj koleżanki o swojej decyzji. Nie zwlekaj z tym!
Wiem, jak mało komfortowe są problemy z ukł. trawiennym, bo też mam.
Jeśli zapłaciłaś zaliczkę, to trudno - trochę kasy może Ci przepaść na rzecz koleżanek. Zależy jak one do tego podejdą.
Następnym razem spontanicznie nie zgadzaj się na takie wyjazdy. Najpierw dokładnie wypytaj o szczegóły, przemyśl wszystko na spokojnie w domu i dopiero wtedy daj odpowiedź.

Otóż to! Poinformuj je jak najszybciej. Wytłumacz szczerze co i jak. Trochę szkoda, że dopiero teraz zaczęłaś rozważać wszystkie za i przeciw (no bo przecież tej choroby ukł. pokarmowego nie masz od dziś). Również uważam, że głupio byłoby teraz wycofać całkowicie kasę, jeżeli to mogłoby podnieść koszty pozostałych koleżanek. Dlatego powiedziałabym otwarcie, co i jak, dodając że zależy Ci na ich dobrej zabawie i w związku z tym nie chcesz, żeby wyszło im drożej i po prostu swoją zaliczkę zostawiasz jako zadośćuczynienie za wycofanie.

[Maripossa]

Napisane przez Niissi

Kolejna osoba która potrafi tylko krytykować. Jednak miałam rację, że takie fora to powinni likwidować bo nic ciekawego nie wnoszą. Żałuję, że się w ogóle tutaj zarejestrowałam i bardzo szkoda, że konta usunąć nie można. Z chęcią bym zrobiła.

sory, ale wmawialas wszystkim, ze nikt nie wie co to za choroba, tak wiec mowie, ze wiem.
Ja sama mam zespol jelita nadwrazliwego, to pestka do waszej choroby, ale tez rozne przeboje z nią mam i nigdy nie wiem co i jak a pociagami podrozuje baaardzo duzo, bo chociazby codziennie do pracy 40km.

Jezdze tez duzo pociagami po Polsce i wierzyc mi sie nie chce ze pociag z wielkopolski do zakopca nastolatkę kosztuje 200zl/w strony
Tak jak juz tutaj jedna wizazanka sprawdzila, jakbyscie jechaly 1 klasa z kuszetkami to moze by tyle wyszło ale:
1. są znizki szkolne
2. są bilety grupowe a mialoby was byc 5 wiec taka obowiazuje
3. są rozne rodzaje pociagow, porobilo sie spolek teraz i jedne z drugimi w cenach sie przescigają i np.pociagi TLK potrafia byc polowe tansze od IC czy EX, niestety NIE MA tam rezerwacji miejsc, ale jak sie jezdzie ze stacji początkowej (czytaj pociag nie jedzie z nad morza i nie bedzie zapchany), to 99% szans na zajecie dobrych miejsc siedzących - ale o tym sie juz moze nie rozpisuje, bo powiesz, ze Twoja choroba nie pozwoli Ci na takie niedogodnosci...

Dla chcacego nic trudnego, wystarczy wsadzic nos w kompa i poszperac w rozkładach i cennikach a to sie robi ZAWSZE na poczatku planowania wyjazdu.
A skoro Ty oburzasz sie, ze nie jestes nieodpowiedzialna (wpadaja na genialny pomysl spedzenia razem wakacji w gorach, ktory to planuje 1 dziewczyna a reszta nie interesuje sie niczym i Ty na koncu robisz wielkie Ooooo na cenę wyjazdu, to przepraszam, mamy Cie odpowiedzialna brac?), to naucz sie przyjmowac krytyke zamiast nas od debili wyzywac

[Niissi]

Dobra skończmy dyskusję bo i tak nikt nic mądrego tu już nie napisze.

[cowie]

Napisane przez Maripossa

3. są rozne rodzaje pociagow, porobilo sie spolek teraz i jedne z drugimi w cenach sie przescigają i np.pociagi TLK potrafia byc polowe tansze od IC czy EX, niestety NIE MA tam rezerwacji miejsc

W wielu TLK są rezerwacje

[Niissi]

Napisane przez Maripossa

(wpadaja na genialny pomysl spedzenia razem wakacji w gorach, ktory to planuje 1 dziewczyna a reszta nie interesuje sie niczym i Ty na koncu robisz wielkie Ooooo na cenę wyjazdu, to przepraszam, mamy Cie odpowiedzialna brac?), to naucz sie przyjmowac krytyke zamiast nas od debili wyzywac

Skoro Wy mnie nazywacie jak chcecie, to dlaczego ja nie mogę mówić co mi się podoba?

[chwast]

Napisane przez Niissi

Skoro Wy mnie nazywacie jak chcecie, to dlaczego ja nie mogę mówić co mi się podoba?

nikt Cię tutaj nie obraża.

[K1987]

ciekawe podejście, Dobra skończmy dyskusję bo i tak nikt nic mądrego tu już nie napisze., no tak, po pleckach raczej nikt nie poklepie, po główne nie pogłaszcze i się nie ulituje
nazywanie kogoś nieodpowiedzialnym a debilem to dwie rózne kwestie, fakt nierozróznienia potwierdza tylko brak dojrzałości
no i ta nieumiejętność przyjmowania krytyki...

cóz, chcesz coś mądrego to masz: powiedz koleżankom, że wypisujesz się z imprezy, i jeśli to dla nich problem finansowy, zapłacisz za swój nocleg

na przyszłość planując wyjazd:
1. sprawdzasz cene noclegu mnożysz razy ilość dni pobytu
2. sprawdzasz wysokość opłaty klimatycznej, mnożysz przez ilość dni pobytu
3. wchodzisz na str pkp, szukasz połączenia, klikasz magiczne słowo 'cena' i widzisz ile ta przyjemność kosztuje, dodatkowo warto się dowiedzieć o zniżki, bo jest dużo różnych, tylko trzeba się zainteresować (dla uczniów, studenckie, do 26 lat, grupowe...)

na koniec sumujesz i wiesz ile masz kosztów stałych, jedzenie i przyjemności kwestia ruchoma, więc sama powinnaś wiedzieć czy wystarczy Ci 50 czy 500zł

i już wiesz czy Cię stać czy nie

co do choroby, współczuję, ale całe życie na tyłku nie przesiedzisz, więc lepiej się zastanowić jak można sobie z nią poradzić, niż jakie przez nią ma się problemy i jak wielu rzeczy nie da się zrobić

[Lillkaa]

Napisane przez Niissi

No właśnie ludzie popełniają błędy, ale widzę, że prawie wszyscy na tym forum to ludzie nieomylni, którym nigdy w życiu nie zdarzyło się popełnić nawet najmniejszego błędu.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Jeszcze dodam, cóż za mądre społeczeństwo mamy...

Hmm, specjalnie mądrym być nie trzeba. Zorientowanie się w kosztach i znajomość cen przed wyjazdem to raczej "oczywista oczywistość". I nikt się specjalnie nie zastanawia żeby to sprawdzić, tylko sprawdza z marszu. Okej, trochę może słomiany zapał z tym wyjazdem, ale niesprawdzenie realiów nie ma nic wspólnego z nieomylnością, raczej z życiowym nieogarnięciem.

[ama4]

Na przyszłość polecam stronę http://rozklad-pkp.pl/bin/query.exe/pn? - można sobie sprawdzić, ile co jedzie...

[nielubiegrzybow]

Ja chyba żyję w jakieś alternatywnej rzeczywistości, skoro na uldze szkolnej dojechałam z Poznania do Nowego Targu za niecałe 40 zł . Plus osobowy z Gniezna 7,81. No, chyba, że komuś się marzy 1. klasa w EC, ale wtedy 200 zł może nawet nie styknąć. Naprawdę bawi mnie postawa autorki wątku. Pal licho, że jest skrajnie nieodpowiedzialna. Bardziej śmieszy mnie jej reakcja na wszelką krytykę jej postawy. Chociaż jej oderwanie od rzeczywistości również dzielnie walczy o pierwszą pozycję w moim prywatnym rankingu "Śmiechu warte"

[Niissi]

No jak napisałam wcześniej nikt już tutaj nic mądrego nie napiszę, a pisanie po raz tysięczny tego samego jest bez sensu, nie uważacie?

[Lillkaa]

Masz dużo mądrych odpowiedzi. Dziewczyny podają Ci linki i sposoby na tanie dojazdy - to mało pomocne?

[Niissi]

Napisane przez nielubiegrzybow

Pal licho, że jest skrajnie nieodpowiedzialna. Bardziej śmieszy mnie jej reakcja na wszelką krytykę jej postawy. Chociaż jej oderwanie od rzeczywistości również dzielnie walczy o pierwszą pozycję w moim prywatnym rankingu "Śmiechu warte"

Bo być może nie życzę sobie, żeby ktokolwiek nazywał mnie nieodpowiedzialną, skoro nikt z was mnie nie zna.

[Lillkaa]

Napisane przez Niissi

No jak napisałam wcześniej nikt już tutaj nic mądrego nie napiszę, a pisanie po raz tysięczny tego samego jest bez sensu, nie uważacie?

Nie. Bo może w końcu dotrze...?

[ama4]

Napisane przez Niissi

Bo być może nie życzę sobie, żeby ktokolwiek nazywał mnie nieodpowiedzialną, skoro nikt z was mnie nie zna.

Wystarczy to, co tutaj napisałaś. A koleżanki pewnie powiedzą to samo - może nie wprost Tobie w twarz, ale właśnie tak będą myśleć.

[Niissi]

Napisane przez Lillkaa

Nie. Bo może w końcu dotrze...?

Popełniłam błąd, to była totalna głupota z mojej strony. Dotarło, dziękuje za pouczającą lekcje.

[Dzikun]

Napisane przez Niissi

Kolejna osoba która potrafi tylko krytykować. Jednak miałam rację, że takie fora to powinni likwidować bo nic ciekawego nie wnoszą. Żałuję, że się w ogóle tutaj zarejestrowałam i bardzo szkoda, że konta usunąć nie można. Z chęcią bym to zrobiła.

Wystarczy się nie logować, a ciężar z pleców Ci spadnie

Napisane przez Niissi

Dobra skończmy dyskusję bo i tak nikt nic mądrego tu już nie napisze.

No to nie udzielaj się jak nie masz ochoty, nikt tu wątku na życzenie księżniczki nie zamknie

Napisane przez nielubiegrzybow

Ja chyba żyję w jakieś alternatywnej rzeczywistości, skoro na uldze szkolnej dojechałam z Poznania do Nowego Targu za niecałe 40 zł . Plus osobowy z Gniezna 7,81. No, chyba, że komuś się marzy 1. klasa w EC, ale wtedy 200 zł może nawet nie styknąć. Naprawdę bawi mnie postawa autorki wątku. Pal licho, że jest skrajnie nieodpowiedzialna. Bardziej śmieszy mnie jej reakcja na wszelką krytykę jej postawy. Chociaż jej oderwanie od rzeczywistości również dzielnie walczy o pierwszą pozycję w moim prywatnym rankingu "Śmiechu warte"

Prawda? Ja chyba również, bo z Gdańska do Tarnowa jeżdżę za ok. 40 zł. I jak dobrze uceluję, to nie jadę 12 godzin, a 8 godzin.

Napisane przez Niissi

Bo być może nie życzę sobie, żeby ktokolwiek nazywał mnie nieodpowiedzialną, skoro nikt z was mnie nie zna.

A jest tu jakiś koncert życzeń?
To ja sobie zażyczę skromnego miliona w lotka
Ameryki nie odkryłaś, że Cię nie znamy osobiście
Ale z opisu wysnuwa się właśnie taka postać; nieodpowiedzialna a w dodatku nie umiejąca przyjąć do świadomości faktu, że Twoje zachowanie jest be i właśnie NIEODPOWIEDZIALNE.

[201604181004]

Zaczęłaś już płakać?


od siebie dodam polskiego busa wybacz ale takich wygód to ty nigdzie nie spotkasz. Do Warszawy z dnia na dzien zapłaciłam 35 zł, a jak kupowałam z wyprzedzeniem to trafiłam na 5 zł w jedną stronę. Teraz sobie z chłopakiem kupiliśmy bilety na rocznicę 20 zł w dwie strony, jeszcze pewnie ze dwa razy pojedziemy. W kazdym razie klimatyzacja, wifi, toaleta, stewardessa, postoje, jedzenie - drżdżówki kawa herbata nawet lody dawali jakbyś trochę pokombinowała... Ale ty stękasz jęczysz i nie wiem, sugeruję jeszcze głośniej tupać nogą bo się robi coraz zabawniej.
http://www.polskibus.com
Poznań - Warszawa 5 godzin (na 7 sierpnia za 15 zł bilety)
Warszawa - Zakopane 7 godzin (na 7 sierpnia 35 zł za bilety)
Możecie sobie nawet zrobić długi przystanek w Warszawie odpocząć iść na obiad a bilety 50 zł w jedną stronę wyjdą.
Chyba że dosiądziesz się w jakimś innym mieście.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

A jest tu jakiś koncert życzeń?

dobry tekst

[findsomething]

jak dla mnie żenada....
po to masz język żeby spytać o koszt, dowiedzieć się nt. pociągów, ile trwa podróż (internet nie gryzie!!) można przecież zadzwonić czy to na dworzec czy to do miejsca docelowego....

Moim zdaniem sytuacja pasowa, a Ty jesteś trochę niezaradna i nie masz odwagi powiedzieć "nie jadę" na samym początku planowania.

Dorośnij...

P.S. Pociągi z ulgą uczniowską/studencką są mega tanie.... ja nie wiem czego Ty oczekujesz i którą klasą jedziesz ; / ;O

Twoje zachowanie jest po prostu szczeniackie, i nie zdziw się że koleżąnki się obrażą bo jest po ptakach a Ty wycofujesz się wtedy kiedy już teoretycznie się nie da (i nie powinno!)

[Dotka90]

Zresztą, co do kosztów podróży, to ja jak nie miałam auta, jeźdzłam z mamą InterCity z Krakowa do Gdyni, czas podróży 6,5h. Płaciłam jakoś ok. 200zł w obie strony. Więc znowuż nie taki dramat.

[La_Sobria]

Od siebie dodam, że w okresie wakacyjnym PKP uruchamia nowe, dodatkowe połączenia, często dużo tańsze. Pojawiają się też promocje - po sprawdzeniu cen na stronie pkp wyszło mnie i mojemu chłopakowi (bilet studencki i normalny) około 100 zł z Warszawy nad morze, przy kasie zapłaciliśmy 75 zł, warto się spytać o takie promocje, nie wszystkie kasjerki są okropnymi babami, które pożerają za wszelkie zadane pytania
No i nie bójcie się przesiadek, czasem zamiast jechać docelowo jednym pociągiem TLK/InterCity bez przesiadek można podjechać np dwoma 'zwykłymi' Regio/Interregio - wychodzi taniej. Wszystko można sprawdzić albo na stronie pkp albo w informacji.
Poza tym, ja też choruję, na równie przykrą dolegliwość. Planowaliśmy z chłopakiem wyjazd nad morze, choć moja mama ciągle mówiła, że nie powinnam jechać ze względu na swój stan zdrowia. Pojechałam, bo stwierdziłam, że gdybym miała zrezygnować z wyjazdów przez moją dolegliwość, to spędziłabym młodość w klatce. Żałowałabym, gdybym nie pojechała... Zaopatrzyłam się w potrzebne artykuły higieniczne, uważałam na to co jem i po problemie. Teraz toalety pociągowe nie są takie straszne. Zdarza się nawet papier toaletowy, woda i mydełko w dozowniku i to nie tylko w pierwszych klasach

Naprawdę, wystarczy chcieć. Ale jeśli już podjęłaś decyzję, to poinformuj o tym niezwłocznie koleżanki, może jeszcze znajdą kogoś na Twoje miejsce. Choć w takiej sytuacji sama szukałabym kogoś na zastępstwo za siebie. Licz się też z tym, że w przyszłości być może nie będą chciały z Tobą wyjeżdżać.

[morska fala]

Napisane przez mpt

Specjalnie weszłam w najdroższą chyba trasę (Gniezno-Zakopane) i pierwsza klasa bez zniżki kosztuje 100 zł. Druga - 77, do tego możesz dokupić kuszetkę za 25 ziko. Myślę, że jedziesz ze zniżką, bo w innym wypadku powinnaś mieć swój hajs, więc grubo naciągasz tę historyjkę.

Też z ciekawości weszłam na stronę PKP i rzeczywiście najdroższe połączenie to 100 zł pierwszą klasą za bilet normalny (zakładając, że jadą do Zakopanego, bo mogą gdzieś bliżej, np. w Beskidy). Studenci mają 51% zniżki!!! Zatem wydaje mi się, że ktoś tu nagina fakty...

Zdziwiło w tej historii mnie jeszcze jedno - autorka chciała pojechać w góry i bardziej martwi się podróżą, gdzie będzie miala stały dostęp do toalety, aniżeli tym, ze na szlakach w górach toalety to nie luksus na wyciągnięcie ręki. Jeżdżę w góry co roku i nierzadko mi się zdarza robić siku w krzakach, bo toalety ani widu ani słychu (albo w schronisku, albo Toi-toie - ale tylko na bardziej uczęszczanych szlakach i tez nie co kilka kroków). Jak sama autorka pisze, zdarza się, że potrzebuje skorzystać z toalety bardzo często, to jak to sobie wyobrażała? Czegoś tu nie rozumiem.

[Milenja]

Dziewczyny wyluzujcie:P
Skoro cena noclegu pozostałym uczestnikom wycieczki nie wzrośnie, po co się stresować. Powiedz im jeszcze dzisiaj jeśli jesteś pewna w 100% lepiej jest żeby przepadło Ci trochę kasy niż męczyć się na wyjezdzie. Jeśli to twoje przyjaciółki ewentualnie dobre koleżanki na pewno zrozumieją. Każdemu może się zdarzyć popełnić błąd i wpakować się w coś bez przemyślenia z różnych powodów, to nie jest powód do wyzywania się i nerwów.

[Elfir]

Napisane przez morska fala

Jeżdżę w góry co roku i nierzadko mi się zdarza robić siku w krzakach, bo toalety ani widu ani słychu (albo w schronisku, albo Toi-toie - ale tylko na bardziej uczęszczanych szlakach i tez nie co kilka kroków). Jak sama autorka pisze, zdarza się, że potrzebuje skorzystać z toalety bardzo często, to jak to sobie wyobrażała? Czegoś tu nie rozumiem.

Na Krupówkach z toaletą nie ma problemu. Nie każdy, kto wyjeżdza w Tatry, chodzi po górach

W naszym klimacie jak jedziesz nad Bałtyk tez mała szansa, że się wykąpiesz

[leniwca]

Napisane przez morska fala

Też z ciekawości weszłam na stronę PKP i rzeczywiście najdroższe połączenie to 100 zł pierwszą klasą za bilet normalny (zakładając, że jadą do Zakopanego, bo mogą gdzieś bliżej, np. w Beskidy). Studenci mają 51% zniżki!!! Zatem wydaje mi się, że ktoś tu nagina fakty...

Ja rok temu, bez legitymacji, a ze zniżką na dowód (poniżej 26r.ż), ze śląska nad morze (za Szczecin) pojechałam za ok. 45zł.

[.:aniah:.]

PKP często robi różne promocje, warto popytać.
Jeżeli nie masz zniżki szkolnej/studenckiej na legitymację tj. 50% to możesz jeszcze mieć zniżkę dla osób przed 26 rokiem życia tj 26%.
Z tego co kojarzę to zawsze płaciłam za pociąg z podbeskidzia nad morze około 50 zł, więc nie jest tak źle z cenami.

Gorzej faktycznie z czasem przejazdu, bo pociągi bardzo się wleką, z tymże mi się zawsze wygodniej jedzie pociągiem niż np. autobusem, bo można się spokojnie wyciągnąć, skorzystać z toalety (imho ich stan w ostatnich latach znacznie się poprawił), obejrzeć jakiś film na laptopie, w coś zagrać. I to nie narażając się na zbyt wielkie dolegliwości związane z np. chorobą lokomocyjną w moim przypadku.

Nie powiedziałaś lub nie doczytałam ile masz lat, ale wnioskuję, że jesteś dosyć młoda i stresują Cię nowe sytuacje :P Ale warto czasem się przełamać, żeby dobrze się bawić.

[andzia1989r]

Dziewczyno. To, że tak się rzucasz po tym wątku zamiast refleksyjnie nie pomyślec świadczy bardzo słabo o Twojej dojrzałości.

A mądrych porad tu masa, chociażby dotyczących transportu, które warto sobie zapisac i z nich korzystac na przyszłośc.

FAKTEM jest, że zachowałaś się nieodpowiedzialnie. No przykro mi, pochyl głowę, mea culpa i tyle. Stało się. Zachowałaś się niefajnie, nie pomyślałaś i sądzę, że nawet jeśli tego nie usłyszysz to koleżanki będą wściekłe i stosunki się ochłodzą. Nie chodzi nawet o koszta, a o to, że planowały wyjazd w trójkę. Więcej osób, to zwykle większa zabawa. Plus stracą zaufanie bo co gdybyście miały jechac we dwie? 2 tygodnie przed wczasami ktoś by został totalnie na lodzie. Tak się po prostu nie robi.

Rozumiem chorobę, ale znając swoją chorobę zna się swoje ograniczenia. To co zrobiłaś to tak jakby osoba z takim lękiem wysokości i słabym żołądkiem jak ja, postanowiła zapłacic za bounge i skoczyc... No totalnie bez sensu prawda?

Na przyszłośc więcej rozwagi i pomyślunku życzę. Przeżycia starcia z koleżankami (jak są szczere to będą wściekłe otwarcie, jak mniej szczere albo spokojne to Ci obrobią pupę), plus nastaw się na to, że relacja się znacznie ochłodzi.

I nie wściekaj się, bo nie ma o co. Akurat w tym wypadku zawaliłaś sprawę po całości i raczej powinnaś to pokornie przyznac (koleżankom też) niż zasłaniac się chorobą, o której wiesz i zgrywac wielką pokrzywdzoną. To kumpele tylko bardziej wkurzy.