2012-07-27, 15:34 | #121 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
tak, napisz do niego i zapytaj, co proponuje.
__________________
-27,9 kg |
|
2012-07-27, 16:05 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Przeciez dzisiejszy dzien sie jeszcze nie skonczyl to po co masz pisac?
Moze odezwie sie wieczorem, jesli nie, napisz jutro |
2012-07-27, 21:18 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Napisałam smsa co robimy i cisza. Pomyślałam, że może nie słyszy więc zadzwoniłam i nie odbierał. Olałam to i poszłam do przyjaciółki.
Po czym wiadomość od niego po 19, że coś się w pracy zepsuło musiał zostać itd. i że przeprasza, nie miał jak napisać bleble. Szczerze? Średnio w to wierzę bo widziałam go na facebooku jak wychodziłam więc raczej był w domu. Moja kumpela też stwierdziła, że pewnie poszedł gdzieś z kumplami i tak ściemniał z tą pracą. Odpisałam: 'aha.. to trudno'. Na co on, że przeprasza bo wie, że mi zawalił dzień. Ja już nie odpisałam bo nawet nie wiem co i nie mam ochoty... |
2012-07-27, 21:32 | #124 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
Aż się sobie dziwię, że daję się prowokować i wysmażyłam taki długi post - przecież lepiej, żebym zajęła się smażeniem naleśników, gotowaniem marchewki z własnej grządki przy hitach jutuba. |
|
2012-07-27, 21:50 | #125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
|
|
2012-07-27, 21:55 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
|
2012-07-27, 22:33 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
|
2012-07-27, 22:36 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Nienawidzę jak ktoś tak sobie lajtowo podchodzi i olewa sprawę zamiast dać znać wcześniej...
Dobrze, że znam takie zagrywki i sobie czas zorganizowałam a nie czekałam na jaśnie pana... Edytowane przez monia1748 Czas edycji: 2012-07-27 o 22:37 |
2012-07-28, 21:28 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Yyyy... już na prawdę nie wiem o co biega...
Dostałam od niego wiadomość w południe, że ma wrażenie, że ja mam pretensje o to, że się nie spotkaliśmy. I, że pisał mi smsa dziś i zero odzewu. A mnie nic nie doszło? Proponuje spotkanie jutro... |
2012-07-28, 21:34 | #130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
Porozmawiaj z nim spokojnie, na luzie, ale rzeczowo przedstaw jak to wszystko widzisz, zobaczysz co on powie |
|
2012-07-28, 21:36 | #131 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
O patrz, domyślny facet = skarb
Raczej ściema z tym że pisał... Ja bym pomyślała, że może zapomniał napisać, i teraz mu się przypomniało, więc udaje, że pisał. Generalnie męskie poradniki podrywu radzą, by trochę robić takich zamieszań odnośnie dnia/godziny spotkania, żeby od początku przyzwyczajać dziewczynę do tego, kto ustala reguły
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
2012-07-28, 22:02 | #132 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
Drażnią mnie te jego bajki i jakieś problemy... A też nie wiem czy jest sens się spotykać? Nie chcę być na każde jego zawołanie... ---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Cytat:
Nie wiem czy jest wgl sens się spotykać... ---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ---------- Sorry ale teraz siedzi na fejsie itd. odczytał moją wiadomość i cisza... No to już jest przegięcie. Od teraz mam go w dupie tak jak i on mnie... Tyle w temacie :/ |
||
2012-07-29, 14:05 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Nie no hahahaha nie wierzę w to co piszę...
Umówiliśmy się dzisiaj ok. 17-18. Chciałam to wyjaśnić w 4 oczy i ustalić o co chodzi. A tymczasem on znowu wielkie milczenie? Wtf... |
2012-07-29, 14:39 | #134 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Brawo
Jeśli już musisz się z nim spotkać, to przynajmniej niech się to odbędzie wtedy kiedy TOBIE będzie pasowało, a nie wtedy kiedy jaśnie pan ustali.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
2012-07-29, 14:47 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Napisał, że zdąży na 18 jeśli to nie jest problem chyba, że robię coś innego.
Ale ja też teraz mam trochę rzeczy do zrobienia i napisałam, że mi pasuje o 19. Oczywiście był na gg bo mi mignęło ale nie raczył odpisać na mojego smsa... Nawet już nie bardzo wiem o czym z nim rozmawiać bo mnie mega wnerwił swoim zachowaniem i podejściem :/ |
2012-07-29, 15:33 | #136 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2012-07-29, 15:56 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Napisał znowu jakieś swoje wypociny, że strasznie się spieszy ale są korki.
Odpisałam mu, że już nie musi bo ja jestem zajęta. Wątek uważam za zamknięty choć bardzo mi pomógł. |
2012-07-29, 16:11 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
omg co za debil oj jak ja dobrze znam takie teksty i podchody eh, dobrze, ze tak wyszlo, nie marnuj juz swojego czasu
|
2012-07-29, 16:36 | #139 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Cytat:
Żałosne tylko są takie gierki bo straciłam dwa dni na czekanie plus czas poświęcony na rozmowy z nim... Ale zawsze lepiej tyle niż parę lat Dokładnie, dobrze, że tak wyszło Mam tylko nadzieję, że jak jaśnie pan się odezwie to nie zmięknie mi serce... ---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ---------- 'O co jesteś zła? Przecież Ci mówiłem, że jadę daleko. Mogę wpaść ale mam do 21 czas' Ja: 'Nie chce Ci się to nie.' On: 'Dlaczego zakładasz, że mi się nie chce? Mówię Ci odrazu ze o 21 musze być' yyyyyy.... |
|
2012-07-29, 16:49 | #140 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
ja bym mu odpisala, ze nienawidze takiego krecenia - jak ktos sie umawia to znaczy, ze na powaznie chce sie spotkac, a nie, ze przychodzi co do czego i nawet sie nie odezwie. koles powinien sie zastanowic, czy mu zalezy na tej znajomosci czy nie.
__________________
-27,9 kg |
2012-07-29, 16:54 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Odpisałam mu 'jak chcesz'.
I cisza hahahahah Rozbawił mnie w tym momencie Chyba czeka aż zacznę błagać o spotkanie |
2012-07-29, 20:28 | #142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
A nie zaczniesz?
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
2012-07-29, 21:41 | #143 |
Raczkowanie
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Faceci są zazwyczaj bardzo prostolinijni i nie byłabym pewna czy te jego żarty to jakaś gra. Może po prostu miał już w jakiś sposób dość spotykania się z tobą i nie wiedział jak to zakończyć? Wiem, że jesteś zauroczona i żadne argumenty do ciebie teraz nie dotrą. Sama w podobnych sytuacjach sobie to tłumaczę, ale część mnie wcale nie chce w to wierzyć. Nie warto analizować każdego słowa chłopaka na 100 różnych sposobów. Prostej w budowie istocie jaką jest mężczyzna, chodzi tylko o jedno, a dokładniej - tylko i wyłącznie o to co powiedział. Tekst typu: a skąd wiesz, że się jeszcze spotkamy jest co najmniej dziwny, szczególnie w ustach chłopaka, któremu zależy na dziewczynie.
---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ---------- Najlepsza rada, często najmniej możliwa do wykonania: przestać się odzywać i czekać na rozwój sytuacji, jak chłopak wykaże chęć utrzymywania dalszych relacji - spróbować jeszcze raz, wszystko przegadać i wyciągnąć wnioski, jeśli się nie odezwie - olać i zapomnieć.
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` |
2012-07-29, 21:50 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Właśnie rozmawiamy i sobie wyjaśniamy to wszystko... Szkoda, że nie w cztery oczy.
Może jest w tym trochę mojej nadinterpretacji. Napisałam mu, że sądziłam, że nie chce się już spotykać i stąd moje 'odpowiedzi z łaski' jak on to nazwał... Nie wiem na prawdę. Może faktycznie nie miał czasu itd. Ja po poprzednim związku mam alergię na olewanie i niedawanie znaku życia w dniu spotkania... ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ---------- Nie, nie zacznę... |
2012-07-29, 22:03 | #145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Ależ jestes zdesperowana. Koles ma Cię w głębokim powazaniu, bawi sie Tobą i nie szanuje, a Ty na każde jego zawołanie. Już dawno powinnas go olac, a wręcz przeciwnie, blagasz o zainteresowanie. Chcesz to trać czas na palanta, ale po co w takim razie ten wątek skoro rady masz gdzieś
Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc Czas edycji: 2012-07-29 o 22:04 |
2012-07-29, 22:09 | #146 |
Raczkowanie
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;3558117 2]Ależ jestes zdesperowana. Koles ma Cię w głębokim powazaniu, bawi sie Tobą i nie szanuje, a Ty na każde jego zawołanie. Już dawno powinnas go olac, a wręcz przeciwnie, blagasz o zainteresowanie. Chcesz to trać czas na palanta, ale po co w takim razie ten wątek skoro rady masz gdzieś[/QUOTE]
Tak jest. Wyżej chciałam trochę delikatniej ci to uświadomić ale nie ma co owijać w bawełnę. Tylko my możemy sobie teraz gadać, a ty jesteś zabujana i będziesz go i tak podświadomie usprawiedliwiać i wierzyć w to co chcesz wierzyć. Dobra wiadomość: z czasem to mija
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` |
2012-07-29, 22:18 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 465
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
To nie jest tak.
Nawet moja koleżanka, która zna sytuację uznała, że trochę nadinterpretuję... Nie błagam go o zainteresowanie... Chciałabym to po prostu wyjaśnić. To źle? Nie wiem czy się spotkamy, po prostu nad tym myślę... |
2012-07-29, 22:29 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 377
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Na Twoim miejscu nie pisałabym z nim, ani smsów, ani przez internet. Wyluzuj, bo on sobie z Toba pogrywa, a Ty za nim latasz jak idiotka. Napisze- nie odpisuj, będzie dostępny- wskakuj na niewidoczny. Jak mu zależy to wpadnie na genialny pomysł żeby zadzwonić i się umówić jak cywilizowany człowiek.
Faceci lubią zdobywać, a Ty w tej chwili wyłożyłaś przed nim wszystkie karty. |
2012-07-29, 22:45 | #149 |
Raczkowanie
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Rób co chcesz, możesz się łudzić tydzień, miesiąc, pół roku a na koniec stwierdzisz, że to nie było warte nawet jednego dnia. Przerabiałam to nie raz. Zawsze sobie powtarzałam, że to przecież nie ma sensu, ale do końca próbowałam coś ugrać ( nie mówię o błaganiu ale jakiejś cichej nadziei), bo tak działa zauroczenie, nie myśli się trzeźwo A kończyło się w takich przypadkach zawsze tak samo, jednym wielkim NIC, także nie ma co tracić czasu. Chłopak nie jest zainteresowany.
---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ---------- A spuentować to można tym dość znanym tekstem: "Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie. Jeśli Cię kocha, to Cię znajdzie, choćbyś nie wiem gdzie była, wydobędzie Cię nawet spod ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała się na srebrnej tacy, nic z tego nie będzie. Pamiętaj, nigdy nie ułatwiaj niczego mężczyźnie." ;]
__________________
,,SZCZEROŚĆ TO NAJPIĘKNIEJSZA FORMA GŁUPOTY`` |
2012-07-29, 23:10 | #150 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Siedzę i płaczę ;( Zawaliłam...
Ja rozumiem, że jesteś pod wpływem silnych emocji, ale w takich chwilach najlepiej... iść spać, później do kina i zająć się sobą. Ty już nie masz w tej sprawie nic do roboty i ja osobiście nie rozumiem tych ciągłych prób kontaktu wirtualnego z jego czy Twojej strony. Niech on się postara, ale nie tylko pisząc wiadomość na gg czy na facebooku. Nie zna Twojego adresu?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:23.