Polecamy:

_Emi_ · 2009-07-21, 15:01

Po 1. jest wątek o tych tabletkach więc powinnas się tam dopisac. Po2. z tego co mi wiadomo dopuszcza do owlulacji ale zagęszcza śluz zarówno w szyjce by plemniki nie dotarły do kamórki jajowej jak i w macicy by nie dopuścic do zagnieżdzenia zarodka(ale tego nie jestem pewna). To musi byc w ulotce i chyba jej nie przeczytałas albo nie wiem, myślałas że jak działa?

A po 3. to nie jest tabletka wczesnoporonna i zapamiętaj to sobie.

Marwari · 2009-07-21, 15:22

Cytat:

Napisane przez _Emi_

Po 1. jest wątek o tych tabletkach więc powinnas się tam dopisac. Po2. z tego co mi wiadomo dopuszcza do owlulacji ale zagęszcza śluz zarówno w szyjce by plemniki nie dotarły do kamórki jajowej jak i w macicy by nie dopuścic do zagnieżdzenia zarodka(ale tego nie jestem pewna). To musi byc w ulotce i chyba jej nie przeczytałas albo nie wiem, myślałas że jak działa?

A po 3. to nie jest tabletka wczesnoporonna i zapamiętaj to sobie.

Cerazette jest tak samo wczesnoporonna jak Escapelle...

izabellita · 2009-07-21, 16:56

Cytat:

Napisane przez _Emi_

Po 1. jest wątek o tych tabletkach więc powinnas się tam dopisac.

bardzo chętnie, jak znajdę

Po2. z tego co mi wiadomo dopuszcza do owlulacji ale zagęszcza śluz zarówno w szyjce by plemniki nie dotarły do kamórki jajowej jak i w macicy by nie dopuścic do zagnieżdzenia zarodka(ale tego nie jestem pewna). To musi byc w ulotce i chyba jej nie przeczytałas albo nie wiem, myślałas że jak działa?

jeśli przeczytasz uważnie mój post zauważysz,że nie pisałam nic o owulacji, tylko o wczesnoporonnym działaniu cerazette

zapłodnienie to jest zespoleniu się jądra komórki jajowej z jądrem plemnika (co następuje w jajowodzie, blisko jego ujścia od strony jajnika)
prof. dr hab. Bolesław Suszka biolog, pracownik naukowy PAN.

1963 r. Ministerstwo Zdrowia, Edukacji i Opieki Społecznej USA zdefiniowało aborcję jako "wszystkie środki, które mają na celu upośledzenie zdolności do życia zygoty w każdym momencie od chwili zapłodnienia do momentu rozwiązania" (Clowes, 1997).

Poronienie (łac. abortus), zgodnie z definicją podaną przez WHO, jest ukończeniem ciąży poniżej ukończonego 22 tygodnia czasu jej trwania.

Komórkę jajową od momentu zapłodnienia nazywamy zarodkiem, później, po ośmiu tygodniach płodem, ale nie ulega wątpliwości, że jest to człowiek, mający określony genom, czyli kompletny zestaw chromosomów i genów. [prof. dr hab. n. med. Bogdan Chazan, b. Konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii, kierownik Kliniki Ginekologii i Położnictwa Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie]

(powyższe cytaty z http://www.forumrodzina.fora.pl/spra...olsce,143.html)

Nie jest to światopogląd lecz nauka. Warto się pofatygować (jeśli kogoś temat interesuje, bo właśnie do osób chcących wiedzieć co zażywają, kieruję swój post) i poczytać fachową recenzję tego leku a nieaktualizowaną przez firmę ulotkę wrzucić do kosza, gdzie jej miejsce.

A po 3. to nie jest tabletka wczesnoporonna i zapamiętaj to sobie.

...praktycznie bez komentarza...komunizm, propaganda i brak wolności słowa nawet na forum

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

ps. Emi podobno (jak sama napisałaś w jednym poście) na 'minipigułkach' się nie znasz ...

Marwari · 2009-07-21, 17:13

to raczej Ty podałaś komunistyczną wersję aborcji bo obecna to:

"Aborcja to działanie, medyczne bądź chirurgiczne, mające na celu zakończenie ciąży poprzez usunięcie płodu i łożyska z macicy."

i dalej:

"Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania." - i dopiero od momentu zagnieżdżenia mówimy o ciąży.

Amen.

_Emi_ · 2009-07-21, 19:04

Cytat:

Napisane przez izabellita

...praktycznie bez komentarza...komunizm, propaganda i brak wolności słowa nawet na forum

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

ps. Emi podobno (jak sama napisałaś w jednym poście) na 'minipigułkach' się nie znasz ...

Jeśli cytujesz moją wypowiedź to ją CYTUJ a nie dopisujesz coś do tego dlatego popraw to.

Nie znam się aż tak jak na pigułkach dwuskładnikowych ale wiem na pewno więcej niż Ty

Tutaj jest wolonosc słowa ale fakty są inne a Ty głosisz jakieś mongolskie teorie.

Lakhi · 2009-07-21, 20:33

Cytat:

Napisane przez Marwari

Cerazette jest tak samo wczesnoporonna jak Escapelle...

Dokładnie. I jakby były wczesnoporonne to raczej by nie były sprzedawane, bo z tego co się orientuję, to nie jest to legalne, prawda?

Marwari · 2009-07-21, 20:36

Cytat:

Napisane przez Lakhi

Dokładnie. I jakby były wczesnoporonne to raczej by nie były sprzedawane, bo z tego co się orientuję, to nie jest to legalne, prawda?

Wczesnoporonne są w Polsce nielegalne

A cała awantura jest o to, że kościół ma inna definicję ciąży niż medycyna...

Lakhi · 2009-07-21, 20:43

Cytat:

Napisane przez Marwari

Wczesnoporonne są w Polsce nielegalne

A cała awantura jest o to, że kościół ma inna definicję ciąży niż medycyna...

No wiesz, wg. Kościoła to powinniśmy uprawiać seks tylko kiedy chcemy dziecka, nie stosować środków anty (przecież plemniki też czują!

) i najlepiej nie czerpać przyjemności ze zbliżenia...

_Emi_ · 2009-07-21, 22:32

Cytat:

Napisane przez Lakhi

No wiesz, wg. Kościoła to powinniśmy uprawiać seks tylko kiedy chcemy dziecka, nie stosować środków anty (przecież plemniki też czują!

) i najlepiej nie czerpać przyjemności ze zbliżenia...

No tak i do tego mam wrażenie że wszelkie przyjemnosci to zuooo.

izabellita · 2009-08-20, 11:38

Cytat:

Napisane przez Marwari

to raczej Ty podałaś komunistyczną wersję aborcji bo obecna to:

"Aborcja to działanie, medyczne bądź chirurgiczne, mające na celu zakończenie ciąży poprzez usunięcie płodu i łożyska z macicy."

i dalej:

"Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania." - i dopiero od momentu zagnieżdżenia mówimy o ciąży.

Amen.

skąd pochodzi ta definicja ?

zgodnie z polskim prawem, WHO i rzeszą badań naukowych (powstała w momencie zapłodnienia zygota jest już odrębnym organizmem genetycznym, jedynym w swoim rodzaju) to właśnie życie zaczyna się od zapłodnienia. byłam w ciąży i żaden lekarz nie wskazywał na jej początek o zagnieżdżenia zarodka w błonie macicy tylko od zapłodnienia a nawet 2 tygodnie wcześniej.

można unikać prawdy i świadomości, że mogło się kogoś zabić, zwłaszcza tak bezbronnego jak malutkie dziecko. może chociaż warto się zastanowić co się bierze i nie być w pionkiem w grze wielkich korporacji, której celem jest zgarnięcie jak największej kasy. bo na pewno nie zależy im na Waszym zdrowiu, tym bym się nie łudziła.

pozdrawiam

SugarbabyLove · 2010-04-22, 14:38

Biore cerazette od tygodnia i mam bóle głowy od 4 dni.Czy może to mieć coś ze sobą wspólnego...?
Czyli te tabsy są w polsce niedostepne tak? skoro wczesnoporonne? pytam z ciekawości

Marwari · 2010-04-22, 16:04

Cytat:

Napisane przez SugarbabyLove

Biore cerazette od tygodnia i mam bóle głowy od 4 dni.Czy może to mieć coś ze sobą wspólnego...?
Czyli te tabsy są w polsce niedostepne tak? skoro wczesnoporonne? pytam z ciekawości

może, ale nie musi. Są w Polsce dostępne i NIE SĄ wczesnoporonne...

angel_karolcia · 2010-05-04, 09:29

Dziewczyny, jeśli był podobny wątek to z góry przepraszam.
Biorę obecnie 3 opakowanie cerazette. Wcześniej byłam zadowolona, żadnych plamień, zmian nastroju, spadków libido.
Niestety, od 3 opakowania mam plamienia. Wiem, że to normalne przy cerazette, ale zastanawiam się, czy jest szansa, że one miną czy powinnam zmienić tabletki. Plamienia trwają już 3 tydzień, było kilka dni przerwy i znowu to samo.
Macie podobne doświadczenia? Czy dać sobie jeszcze jedno opakowanie na próbę czy raczej plamienia nie miną?
Dzięki za rady!

SugarbabyLove · 2010-05-04, 09:56

Cytat:

Napisane przez angel_karolcia

Dziewczyny, jeśli był podobny wątek to z góry przepraszam.
Biorę obecnie 3 opakowanie cerazette. Wcześniej byłam zadowolona, żadnych plamień, zmian nastroju, spadków libido.
Niestety, od 3 opakowania mam plamienia. Wiem, że to normalne przy cerazette, ale zastanawiam się, czy jest szansa, że one miną czy powinnam zmienić tabletki. Plamienia trwają już 3 tydzień, było kilka dni przerwy i znowu to samo.
Macie podobne doświadczenia? Czy dać sobie jeszcze jedno opakowanie na próbę czy raczej plamienia nie miną?
Dzięki za rady!

hej ja biore te tabletki też tyle że 1 opakowanie. mialam po tygodniu juz plamienia ale nie az tak długie niewiem co ci poradzić a co ulotka na to..? czytałas dokładnie?? jak nie to może skonsultuj to z ginem..

angel_karolcia · 2010-05-04, 10:00

Ulotka i lekarz twierdzą, że plamienia mogą pozstać... To kiepska wiadomość. Bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń, może powinnam zmienić pigułki. Kiedyś brałam harmonet i było ok, ale teraz cerazette ze względu na papierosy

SugarbabyLove · 2010-05-04, 10:19

Cytat:

Napisane przez angel_karolcia

Ulotka i lekarz twierdzą, że plamienia mogą pozstać... To kiepska wiadomość. Bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń, może powinnam zmienić pigułki. Kiedyś brałam harmonet i było ok, ale teraz cerazette ze względu na papierosy

na papierosy..? a co to ma wspólnego..? ja je biore bo karmie piersią.. a co do plamień no skoro lekarz tak mówi to musisz to odczekać..

angel_karolcia · 2010-05-04, 10:23

Cytat:

Napisane przez SugarbabyLove

na papierosy..? a co to ma wspólnego..? ja je biore bo karmie piersią.. a co do plamień no skoro lekarz tak mówi to musisz to odczekać..

Większość lekarzy traktuje palenie jako przeciwwskazanie do antykoncepcji hormonalnej, cerazette ze względu na skład najmniej koliduje z paleniem, tzn ryzyko zakrzepicy nei jest tak duże jak przy innych pigułkach

**a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d** · 2010-05-04, 13:38

Cytat:

Napisane przez angel_karolcia

Dziewczyny, jeśli był podobny wątek to z góry przepraszam.
Biorę obecnie 3 opakowanie cerazette. Wcześniej byłam zadowolona, żadnych plamień, zmian nastroju, spadków libido.
Niestety, od 3 opakowania mam plamienia. Wiem, że to normalne przy cerazette, ale zastanawiam się, czy jest szansa, że one miną czy powinnam zmienić tabletki. Plamienia trwają już 3 tydzień, było kilka dni przerwy i znowu to samo.
Macie podobne doświadczenia? Czy dać sobie jeszcze jedno opakowanie na próbę czy raczej plamienia nie miną?
Dzięki za rady!

Przez pierwsze opakowania organizm przyzwyczaja się do hormonów, więc może stopniowo te plamienia miną. Jeśli jednak są bardzo uciążliwe, to chyba lepiej zrezygnować z papierosów i zmienić tabletki.

angel_karolcia · 2010-05-04, 13:48

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;19010292]Przez pierwsze opakowania organizm przyzwyczaja się do hormonów, więc może stopniowo te plamienia miną. Jeśli jednak są bardzo uciążliwe, to chyba lepiej zrezygnować z papierosów i zmienić tabletki.[/QUOTE]

Mrowinka, a ile wg Ciebie opakowań warto czekać aż się przyzwyczai? 3 czy więcej?

**a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d** · 2010-05-04, 16:04

Cytat:

Napisane przez angel_karolcia

Mrowinka, a ile wg Ciebie opakowań warto czekać aż się przyzwyczai? 3 czy więcej?

Wiesz, ja nie mogę mówić, jak jest wg mnie, bo nie jestem lekarzem. Ale moja pani ginekolog wspominała o 3 miesiącach na przyzwyczajenie się. Biorę inne pigułki niż Ty, przeczekałam nawet 5 opakowań - niestety, organizm się nie przyzwyczaił, plamienia nadal mnie męczą. Będę zmieniać tabletki.
Idź do lekarza, niech on Ci powie, co robić - czy nadal brać, czy też lepiej zrezygnować.

Marika27 · 2010-05-06, 12:36

Brałam cerazette zaraz po porodzie, po tygodniu od pierwszej tabletki dostałam plamienia, które trwało 1,2,3 ,4....i po 7 dniach odstawiłam, kiedy odstawiłam, plamienie ustało. Przeszłam na zwykłe tabletki anty...Organizm podobno do 3 miesięcy się przezwyczaja do nowych leków.

morelka1987 · 2010-06-07, 22:29

Zastanawiam się nad braniem minipigułek i mam takie pytanie, bo czytam gdzieś że okres można wstrzymac tabletkami na max 3 miesiace ( dotyczyło to chyba takich normalnych tabletek anty.) a jeśli bierze sie minipigułki to okres może sie zatrzymać? czy mozna w takim razie brac je kilka lat? brak miesiączki nie wpływa negatywnie na zdrowie ?

monius9 · 2010-06-07, 23:51

z tego co wiem [sama nigdy nie brałam]to przy pigułkach jednoskładnikowych masz nieregularne krwawienia. nie zatrzymują one okresu tak jak te dwuskładnikowe.

Devayani · 2010-07-06, 06:14

Jestem w połowie trzeciego opakowania i cały czas plamię lub krwawię z tygodniowymi przerwami. Jest to uciążliwe. Zastanawiam się, czy na tym ma polegać ich działanie antykoncepcyjne

mysiunia85g · 2010-07-06, 07:11

Niestety przy cerazette mogą cały czas pojawiać się plamienia, ale nie jest to regułą!
Parę lat temu jak je brałam, to nie miałam żadnych plamień, zero skutków ubocznych dopiero po odstawieniu dostałam krwawienia.
W tym roku postanowiłam do nich wrócić, skoro kiedyś mi służyły, to czemu teraz miało by być inaczej, no i tu się pomyliłam

przy pierwszym opakowaniu przy 22 tabletce zaczęło się 5 dniowe plamienie, przypominające lekki okres z bólem brzucha, a gdzieś tak w połowie 2 opakowania odstawiłam z powodu spadku libido po poziomu zerowego, ciężkiego wysypu trądziku, przetłuszczających się włosów, mega celulitu na pośladkach i udach i depresji, krwawienia po odstawieniu nie było, ale się tym nie przejęłam, bo podobno przy tych tabletkach to norma

@ przyszedł dopiero po 37 dniach, a kolejny po 41!

annan_ · 2010-07-06, 13:09

Cytat:

Napisane przez Devayani

Jestem w połowie trzeciego opakowania i cały czas plamię lub krwawię z tygodniowymi przerwami. Jest to uciążliwe. Zastanawiam się, czy na tym ma polegać ich działanie antykoncepcyjne

plamienia są typowe dla minipigułek i niestety nic z tym nie da się zrobić, bo tym steruje estrogen, którego ta pigułka nie ma. Z czasem mogą zaniknąć łącznie z comiesięcznym krwawieniem - wiele pań stosujących minipigułkę nie ma "miesiączki".

tenkowa · 2010-07-30, 11:27

Witam przepraszam ze otwieram nowy wątek ale bardzo się spieszę proszę mnie zrozumieć.
aktualnie kończe pierwsze opakowanie cilestu (dzis ostatnia tabletka) ze wzgledu na okolicznosci zmieniam je na cerazette i tu jest problem pani ginekolog powiedziala ze pierwsza tabletke cerazette mam zażyć jak pojawi się krwawienie po odstawieniu , a w ulotce jest tak :

"jeżeli wcześniej pacjentka przyjmowała inny złożony doustny preparat antykoncepcyjny - przyjmowanie należy rozpocząć następnego dnia po przyjęciu ostatniej aktywnej tabl. poprzedniego preparatu"

I KOGO JA MAM TERAZ SŁUCHAĆ ?

mysiunia85g · 2010-07-30, 13:16

Cytat:

Napisane przez tenkowa

Witam przepraszam ze otwieram nowy wątek ale bardzo się spieszę proszę mnie zrozumieć.
aktualnie kończe pierwsze opakowanie cilestu (dzis ostatnia tabletka) ze wzgledu na okolicznosci zmieniam je na cerazette i tu jest problem pani ginekolog powiedziala ze pierwsza tabletke cerazette mam zażyć jak pojawi się krwawienie po odstawieniu , a w ulotce jest tak :

"jeżeli wcześniej pacjentka przyjmowała inny złożony doustny preparat antykoncepcyjny - przyjmowanie należy rozpocząć następnego dnia po przyjęciu ostatniej aktywnej tabl. poprzedniego preparatu"

I KOGO JA MAM TERAZ SŁUCHAĆ ?

Ja bym wzięła tak jak piszę w ulotce, w końcu cerazzete bierze się bez przerwy, bo w blistrze jest 28 tabletek, więc nie bardzo rozumiem po co czekać na krwawienie z odstawienia, ale to tylko moje zdanie.
Nawet większość kobiet po porodzie nie czeka na pierwszą miesiączkę, tylko po 6 tyg. od porodu zaczyna brać tabletki.

Neciak89 · 2010-07-30, 13:47

A do tego cerazette ma mniej hormonów niż Cilest.

tenkowa · 2010-07-30, 15:55

Cytat:

Napisane przez Neciak89

A do tego cerazette ma mniej hormonów niż Cilest.

Nie mam pojęcia o co Ci chodzi?
nie pytam o to ..

2009-07-21, 15:01	#61
_Emi_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Łódź. Wiadomości: 4 127	Dot.: cerazette Po 1. jest wątek o tych tabletkach więc powinnas się tam dopisac. Po2. z tego co mi wiadomo dopuszcza do owlulacji ale zagęszcza śluz zarówno w szyjce by plemniki nie dotarły do kamórki jajowej jak i w macicy by nie dopuścic do zagnieżdzenia zarodka(ale tego nie jestem pewna). To musi byc w ulotce i chyba jej nie przeczytałas albo nie wiem, myślałas że jak działa? A po 3. to nie jest tabletka wczesnoporonna i zapamiętaj to sobie.

2009-07-21, 17:13	#64
Marwari Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 19 079	Dot.: cerazette to raczej Ty podałaś komunistyczną wersję aborcji bo obecna to: "Aborcja to działanie, medyczne bądź chirurgiczne, mające na celu zakończenie ciąży poprzez usunięcie płodu i łożyska z macicy." i dalej: "Zapłodniona komórka (zygota) to jeszcze nie początek nowego życia. Teraz przez parę dni wędruje przez jajowód, nieustannie dzieląc się, przy czym jednocześnie nie zwiększa swojego rozmiaru. To etap bruzdkowania, którego efektem jest wielokomórkowy zarodek. Przesuwany jest ruchami rzęsek pokrywających nabłonek jajowodów i skurczami mięśniówki jajowodów. Wydzielina produkowana przez nabłonek ułatwia poślizg komórki. W ostatnim stadium bruzdkowania powstaje blastocysta, czyli jajo płodowe - pęcherzyk składający się z dwóch warstw. Trofoblast pełni funkcje ochronne i odżywcze, z embrioblastu powstaje ciało zarodka. Przez kilka dni pobytu w macicy zarodek odżywia się tzw. mleczkiem macicznym - substancją wydzielaną przez śluzówkę. Jednocześnie enzymy wydzielane przez jajo powodują nadtrawienie błony śluzowej macicy. Zarodek zagnieżdża się w wytrawionym zagłębieniu, endometrium je obrasta. Proces ten zwany implantacją lub zagnieżdżeniem rozpoczyna się mniej więcej po 6 dniach od owulacji, ale w zależności od tego, jak długo zarodek znajdował się w jajowodach, rozpocząć się może od 4 do nawet 12 dni od jajeczkowania." - i dopiero od momentu zagnieżdżenia mówimy o ciąży. Amen. __________________ "Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] Edytowane przez Marwari Czas edycji: 2009-07-21 o 17:15

2010-04-22, 14:38	#71
SugarbabyLove Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 7 446	Dot.: cerazette *Biore cerazette od tygodnia i mam bóle głowy od 4 dni.Czy może to mieć coś ze sobą wspólnego...?* *Czyli te tabsy są w polsce niedostepne tak? skoro wczesnoporonne? pytam z ciekawości* __________________ Nie ma mnie dla nikogo..

2010-05-04, 09:29	#73
angel_karolcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 157	Cerazette a plamienia Dziewczyny, jeśli był podobny wątek to z góry przepraszam. Biorę obecnie 3 opakowanie cerazette. Wcześniej byłam zadowolona, żadnych plamień, zmian nastroju, spadków libido. Niestety, od 3 opakowania mam plamienia. Wiem, że to normalne przy cerazette, ale zastanawiam się, czy jest szansa, że one miną czy powinnam zmienić tabletki. Plamienia trwają już 3 tydzień, było kilka dni przerwy i znowu to samo. Macie podobne doświadczenia? Czy dać sobie jeszcze jedno opakowanie na próbę czy raczej plamienia nie miną? Dzięki za rady!

2010-05-04, 10:00	#75
angel_karolcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 157	Dot.: Cerazette a plamienia Ulotka i lekarz twierdzą, że plamienia mogą pozstać... To kiepska wiadomość. Bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń, może powinnam zmienić pigułki. Kiedyś brałam harmonet i było ok, ale teraz cerazette ze względu na papierosy

2010-05-04, 13:48	#79
angel_karolcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 157	Dot.: Cerazette a plamienia [1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;19010292]Przez pierwsze opakowania organizm przyzwyczaja się do hormonów, więc może stopniowo te plamienia miną. Jeśli jednak są bardzo uciążliwe, to chyba lepiej zrezygnować z papierosów i zmienić tabletki.[/QUOTE] Mrowinka, a ile wg Ciebie opakowań warto czekać aż się przyzwyczai? 3 czy więcej?

2010-05-06, 12:36	#81
Marika27 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 299	Dot.: Cerazette a plamienia Brałam cerazette zaraz po porodzie, po tygodniu od pierwszej tabletki dostałam plamienia, które trwało 1,2,3 ,4....i po 7 dniach odstawiłam, kiedy odstawiłam, plamienie ustało. Przeszłam na zwykłe tabletki anty...Organizm podobno do 3 miesięcy się przezwyczaja do nowych leków.

2010-06-07, 22:29	#82
morelka1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 1 213	Dot.: Cerazette a plamienia Zastanawiam się nad braniem minipigułek i mam takie pytanie, bo czytam gdzieś że okres można wstrzymac tabletkami na max 3 miesiace ( dotyczyło to chyba takich normalnych tabletek anty.) a jeśli bierze sie minipigułki to okres może sie zatrzymać? czy mozna w takim razie brac je kilka lat? brak miesiączki nie wpływa negatywnie na zdrowie ?

2010-06-07, 23:51	#83
monius9 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 5 046	Dot.: Cerazette a plamienia z tego co wiem [sama nigdy nie brałam]to przy pigułkach jednoskładnikowych masz nieregularne krwawienia. nie zatrzymują one okresu tak jak te dwuskładnikowe.

2010-07-06, 06:14	#84
Devayani Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 206	Dot.: Cerazette a plamienia Jestem w połowie trzeciego opakowania i cały czas plamię lub krwawię z tygodniowymi przerwami. Jest to uciążliwe. Zastanawiam się, czy na tym ma polegać ich działanie antykoncepcyjne __________________ "Co za dzień, pewnie będzie padać..."

2010-07-06, 07:11	#85
mysiunia85g Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 1 610	Dot.: Cerazette a plamienia Niestety przy cerazette mogą cały czas pojawiać się plamienia, ale nie jest to regułą! Parę lat temu jak je brałam, to nie miałam żadnych plamień, zero skutków ubocznych dopiero po odstawieniu dostałam krwawienia. W tym roku postanowiłam do nich wrócić, skoro kiedyś mi służyły, to czemu teraz miało by być inaczej, no i tu się pomyliłam przy pierwszym opakowaniu przy 22 tabletce zaczęło się 5 dniowe plamienie, przypominające lekki okres z bólem brzucha, a gdzieś tak w połowie 2 opakowania odstawiłam z powodu spadku libido po poziomu zerowego, ciężkiego wysypu trądziku, przetłuszczających się włosów, mega celulitu na pośladkach i udach i depresji, krwawienia po odstawieniu nie było, ale się tym nie przejęłam, bo podobno przy tych tabletkach to norma @ przyszedł dopiero po 37 dniach, a kolejny po 41! Edytowane przez mysiunia85g Czas edycji: 2010-07-06 o 07:14

2010-07-30, 11:27	#87
tenkowa Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 26	Cerazette pilne pytanie ! Witam przepraszam ze otwieram nowy wątek ale bardzo się spieszę proszę mnie zrozumieć. aktualnie kończe pierwsze opakowanie cilestu (dzis ostatnia tabletka) ze wzgledu na okolicznosci zmieniam je na cerazette i tu jest problem pani ginekolog powiedziala ze pierwsza tabletke cerazette mam zażyć jak pojawi się krwawienie po odstawieniu , a w ulotce jest tak : "jeżeli wcześniej pacjentka przyjmowała inny złożony doustny preparat antykoncepcyjny - przyjmowanie należy rozpocząć następnego dnia po przyjęciu ostatniej aktywnej tabl. poprzedniego preparatu" I KOGO JA MAM TERAZ SŁUCHAĆ ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)