Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XIII

[Sicilia]

Napisane przez Kusum

Ja nie lubię smarować się palcem. Preferuję deo w kulce.

Ja się w końcu przekonałam. Ale te smarowidła też mają różne konsystencje. Dla mnie najbardziej przyjazna jest konsystencja dezodorantu w kremie soapwalla - zwarty krem, nie leje się i nie kruszy. Jestem z niego bardzo zadowolona. Natomiast żaden w kulce nie był równie skuteczny.

[Kusum]

Napisane przez Sicilia

Ja się w końcu przekonałam. Ale te smarowidła też mają różne konsystencje. Dla mnie najbardziej przyjazna jest konsystencja dezodorantu w kremie soapwalla - zwarty krem, nie leje się i nie kruszy. Jestem z niego bardzo zadowolona. Natomiast żaden w kulce nie był równie skuteczny.

U mnie też dobrze się sprawdzały deo na sodzie. Niestety bardzo mnie podrażniają. Słyszałam, ze mogą podrażniać po goleniu, ale ja się nie golę, bo robiłam laser.
Trzeba tez pamiętać, ze na to jak się pocimy ma wpływ to jak żyjemy. Wróciłam do ćwiczeń, w tym ostro cardio, ograniczyłam kawę do 1-2 dziennie i skończyły się moje problemy z poceniem.

[Persefona_12]

Madara robi w swoim sklepie promo 40% 19 września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zoila]

Napisane przez Persefona_12

Madara robi w swoim sklepie promo 40% 19 września.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo. Ciekawe jak z kosztami wysyłki.

W Dozie nie będzie już kremu z spf 50 z Clochee.

[Persefona_12]

Napisane przez zoila

Ooo. Ciekawe jak z kosztami wysyłki.

W Dozie nie będzie już kremu z spf 50 z Clochee.

Z tego co pamiętam to powyżej 45 euro jest free, a poniżej chyba 8 e.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zoila]

Napisane przez Persefona_12

Z tego co pamiętam to powyżej 45 euro jest free, a poniżej chyba 8 e.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, dzięki. Pobuszuję po ich stronie.

[Sicilia]

Napisane przez Kusum

U mnie też dobrze się sprawdzały deo na sodzie. Niestety bardzo mnie podrażniają. Słyszałam, ze mogą podrażniać po goleniu, ale ja się nie golę, bo robiłam laser.
Trzeba tez pamiętać, ze na to jak się pocimy ma wpływ to jak żyjemy. Wróciłam do ćwiczeń, w tym ostro cardio, ograniczyłam kawę do 1-2 dziennie i skończyły się moje problemy z poceniem.

Ja po goleniu/ depilacji używam przez 1-2 dni zasypki dla dzieci Sylveco.

PS. Odważna jesteś z tym laserem pod pachami. Ja zrobiłam tylko nogi

[Kusum]

Napisane przez Sicilia

Ja po goleniu/ depilacji używam przez 1-2 dni zasypki dla dzieci Sylveco.

PS. Odważna jesteś z tym laserem pod pachami. Ja zrobiłam tylko nogi

etam. Pachy się robi najszybciej, najlepszy efekt, a codzienne golenie jest mega uciążliwe. Bardziej bolało mnie na nogach przy kostkach niż pachy

[beeets]

Zamówiłam sobie zestaw Living Nature. Mam go odebrać na targach EKOtyki. Jeszcze tylko na EKOtyki kupię balsam do ust Fresh & Natural i 2 mydełka i to wszystko. To takie zakupy już pod choinkę.

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Zamówiłam sobie zestaw Living Nature. Mam go odebrać na targach EKOtyki. Jeszcze tylko na EKOtyki kupię balsam do ust Fresh & Natural i 2 mydełka i to wszystko. To takie zakupy już pod choinkę.

Co zamówiłaś?


Jak tak dalej pójdzie to ja nic na Ekotykach nie kupię... O ile w ogóle będę mieć na dojazd.

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Co zamówiłaś?


Jak tak dalej pójdzie to ja nic na Ekotykach nie kupię... O ile w ogóle będę mieć na dojazd.

Beekman

Zamówiłam ten zestaw
http://unikalnekosmetyki.pl/marka/li...-cera-dojrzala

[kokietka007]

Szoewczyny czy emulsja miclearna anida jest naturalna ? Gdyby ktoś mógł mi pod powiedzieć bylabym wdzięczna

[Korah]

Napisane przez kokietka007

Szoewczyny czy emulsja miclearna anida jest naturalna ? Gdyby ktoś mógł mi pod powiedzieć bylabym wdzięczna

Kojarzę, że skład jest całkiem spoko, ale nie jest naturalny, coś w stylu Cetaphilu, moim zdaniem warto wypróbować, bo jest tania.

[mysweetbohemia]

Napisane przez Koshatka

Jak tak dalej pójdzie to ja nic na Ekotykach nie kupię... O ile w ogóle będę mieć na dojazd.

jejciu ja już się nie mogę doczekać królestwo eko kosmetyków!! szkoda tylko że fundudszy mało

[chimay]

Przywiozłam sobie łupy z urlopu w Polsce. Z tych naturalnych mam:

-tonik normalizujący do skóry głowy Vianek
-Clochee lekki balsam nawilżający różany - nie nazwałabym tego lekkim balsamem; wiele marek zapakowałoby to w puszkę i sprzedawało jako masło
-Nacomi Massage Oily Gel - kupiłam przez pomyłkę, bo nie doczytałam malutkim druczkiem na tyle puszki, że to jest produkt spłukiwalny do masażu dłoni a nie smarowania ciała. Nie widzę ani efektu ani sensu jego używania, a tani nie był jak na taki w sumie gadżet. Trzeba używać nad umywalką, bo wypadają z niego ziarenka.
-Orientana nawilżająca pianka do mycia twarzy - jeszcze nie odpakowana, bo mam chyba jakieś 8 produktów myjących na stanie, ale jestem ciekawa, jak im wyszła ta japońska inspiracja (oglądałam też olejek myjący, ale nie chciałabym za darmo przez brak emulgatorów)
-Bioline hydrolat z czystka - jeszcze nie widziałam hydrolatów w takich ekskluzywnych opakowaniach, a ten od razu polubiłam (bardzo lubię też olejek eteryczny z czystka, herbatkę już mniej)
-olejki eteryczne L'Orient jodłowy i rozmarynowy - testowałam tylko do aromaterapii, ale więcej nie kupię olejków tej marki, bo mają fatalne aplikatory, z których leje się ciurkiem.

[Ishani]

Dziewczyny, a czy któraś z Was robiła naturalny dezodorant na bazie oleju, sody oczyszczonej itd sama w domu? Tak się zastanawiam, co myślicie o dodaniu do niego syntetycznych mieszanek zapachowych, takich z mazidel, zsk? Wiem że olejki eteryczne maja właściwości antybakteryjne itd itp ale nie przepadam za żadnych z tych naturalnych zapachów na dłuższą metę.. Tak mnie to zastanawia bo "Sroka o" przy przepisie na swoim blogu pisze, że koniecznie muszą być naturalne olejki eteryczne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Beekman

Zamówiłam ten zestaw
http://unikalnekosmetyki.pl/marka/li...-cera-dojrzala

Tylko szkoda że trafiam zawsze na "kwiatkowe" zapachy a wolałabym "jedzeniowe". No ale to Beekman więc biorę jak leci.

na bogato.

[Korah]

Dzięki Chimay testuję 2 produkty Whamisa, krem myjący i sebum treatment. Obydwa dziś wypróbowałam pierwszy raz i muszę przyznać, że nawet mi się spodobały. Cleanser jak dla mnie jest dość mocny i skóra jest ściągnięta, ale przy tym bardzo dobrze oczyszczona i ładnie wygląda, na pewno nie będzie się u mnie nadawał do codziennego mycia, ale to nic nie szkodzi. Ma świetną konsystencję, im dłużej się go rozmasowuje, tym robi się coraz bardziej gęsty, trochę przypomina w konsystencji gęste żele do golenia i tak jakby rośnie. Sebum treatment nie spodobał mi się w pierwszych minutach, bo raz, że zalatuje miętą, czego nie lubię w produktach do twarzy, to jeszcze mi ściągnął niesamowicie skórę i czułam taką skorupkę podczas poruszania mięśniami twarzy, jednak po paru minutach to uczucie całkowicie minęło i skóra jest nawilżona i do teraz się nie świeci i nie lepi. Konsystencję ma jogurtu płynnego, bardzo lekką i przyjemną. Póki co czuję się zachęcona, zobaczymy, jak będzie dalej. Mam jeszcze maski w płachcie Tiaki i mleczko oczyszczające Cattier

Napisane przez Ishani

Dziewczyny, a czy któraś z Was robiła naturalny dezodorant na bazie oleju, sody oczyszczonej itd sama w domu? Tak się zastanawiam, co myślicie o dodaniu do niego syntetycznych mieszanek zapachowych, takich z mazidel, zsk? Wiem że olejki eteryczne maja właściwości antybakteryjne itd itp ale nie przepadam za żadnych z tych naturalnych zapachów na dłuższą metę.. Tak mnie to zastanawia bo "Sroka o" przy przepisie na swoim blogu pisze, że koniecznie muszą być naturalne olejki eteryczne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie lubię sztucznych zapachów, a naturalne olejki eteryczne też są różnej jakości, w perfumiarstwo się nigdy nie bawiłam, ale przecież można mieszać, łączyć różne olejki, ciekawe rzeczy mogą z tego wyjść, wiadomo, że pojedynczy olejek jest mniej trwały i szybko się może znudzić, ale mieszanka już nie, niektóre olejki wzmacniają zapach innych i jeszcze przedłużają, inne wręcz odwrotnie, pewnych olejków się nie miesza ze sobą z różnych względów, ale za słabo się na tym znam, żeby rozwinąć ten temat. A sztuczne, to sztuczne, zresztą inspirowane naturalnymi, których nie lubisz, i częściej uczulają. No nie wiem, co Ci napisać, Sroka ma rację.

[Ishani]

Napisane przez Korah

Ja nie lubię sztucznych zapachów, a naturalne olejki eteryczne też są różnej jakości, w perfumiarstwo się nigdy nie bawiłam, ale przecież można mieszać, łączyć różne olejki, ciekawe rzeczy mogą z tego wyjść, wiadomo, że pojedynczy olejek jest mniej trwały i szybko się może znudzić, ale mieszanka już nie, niektóre olejki wzmacniają zapach innych i jeszcze przedłużają, inne wręcz odwrotnie, pewnych olejków się nie miesza ze sobą z różnych względów, ale za słabo się na tym znam, żeby rozwinąć ten temat. A sztuczne, to sztuczne, zresztą inspirowane naturalnymi, których nie lubisz, i częściej uczulają. No nie wiem, co Ci napisać, Sroka ma rację.

Ale jeden taki olejek eteryczny kosztuje 7-8zł, więc żeby zrobić fajną mieszankę trzeba troszkę więcej zainwestować, niż gdy się np. kupi to:
https://mazidla.com/kategorie-poprod...t-radiant.html

No nic, wzięłam na próbę, zobaczymy Używanie nienaturalnych zapachów mnie akurat nie przeraża

[wiremia]

Hej dziewczyny!
Macie książkę Skóra azjatycka pielęgnacja po polsku? Warto w nią zainwestować?

[chimay]

Napisane przez Korah

Dzięki Chimay testuję 2 produkty Whamisa, krem myjący i sebum treatment. Obydwa dziś wypróbowałam pierwszy raz i muszę przyznać, że nawet mi się spodobały. Cleanser jak dla mnie jest dość mocny i skóra jest ściągnięta, ale przy tym bardzo dobrze oczyszczona i ładnie wygląda, na pewno nie będzie się u mnie nadawał do codziennego mycia, ale to nic nie szkodzi. Ma świetną konsystencję, im dłużej się go rozmasowuje, tym robi się coraz bardziej gęsty, trochę przypomina w konsystencji gęste żele do golenia i tak jakby rośnie. Sebum treatment nie spodobał mi się w pierwszych minutach, bo raz, że zalatuje miętą, czego nie lubię w produktach do twarzy, to jeszcze mi ściągnął niesamowicie skórę i czułam taką skorupkę podczas poruszania mięśniami twarzy, jednak po paru minutach to uczucie całkowicie minęło i skóra jest nawilżona i do teraz się nie świeci i nie lepi. Konsystencję ma jogurtu płynnego, bardzo lekką i przyjemną. Póki co czuję się zachęcona, zobaczymy, jak będzie dalej. Mam jeszcze maski w płachcie Tiaki i mleczko oczyszczające Cattier

Nosy to się jednak różnią, mnie w ogóle ten zapach się nie kojarzy miętowo
Krem myjący ma pH 7,5, może to za dużo dla Ciebie i stąd uczucie ściągnięcia skóry.

[Korah]

Napisane przez chimay

Nosy to się jednak różnią, mnie w ogóle ten zapach się nie kojarzy miętowo
Krem myjący ma pH 7,5, może to za dużo dla Ciebie i stąd uczucie ściągnięcia skóry.

A z czym Ci się kojarzy? Ja od razu w myślach mam miętę, albo pastę do zębów, jak tylko wsadzę nos do pojemniczka, ale jeszcze bardziej czuję w trakcie wsmarowywania. Nawet czuć po nałożeniu takie chłodzenie skóry

No tak podejrzewałam, że ten cleanser może mieć wysokie pH, podobne ma działanie do mydła, aczkolwiek podobne nie znaczy takie same

[chimay]

Napisane przez Korah

A z czym Ci się kojarzy? Ja od razu w myślach mam miętę, albo pastę do zębów, jak tylko wsadzę nos do pojemniczka, ale jeszcze bardziej czuję w trakcie wsmarowywania. Nawet czuć po nałożeniu takie chłodzenie skóry

No tak podejrzewałam, że ten cleanser może mieć wysokie pH, podobne ma działanie do mydła, aczkolwiek podobne nie znaczy takie same

Trochę ziołowo mi pachnie, ale szybko przestałam ten zapach odczuwać, a więc raczej na plus biorąc pod uwagę, że mi z wiekiem coraz więcej zapachów przeszkadza.

[mysweetbohemia]

Napisane przez Ishani

Dziewczyny, a czy któraś z Was robiła naturalny dezodorant na bazie oleju, sody oczyszczonej itd sama w domu? Tak się zastanawiam, co myślicie o dodaniu do niego syntetycznych mieszanek zapachowych, takich z mazidel, zsk? Wiem że olejki eteryczne maja właściwości antybakteryjne itd itp ale nie przepadam za żadnych z tych naturalnych zapachów na dłuższą metę.. Tak mnie to zastanawia bo "Sroka o" przy przepisie na swoim blogu pisze, że koniecznie muszą być naturalne olejki eteryczne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zależy na czym Ci zależy w kosmetyku... bo jeśli już decydujesz się na to, żeby sama zrobić sobie dezodorant naturalny bez aluminium czy innej chemii to po co dodawać syntetyczne zapachy? może lepiej się przekonać do tych naturalnych? jeśli nie przepadasz za takimi typodo "dezodorantowymi" zapachami jak mięta, drzewko herbaciane czy cytryna to może spróbuj czegoś korzennego, cynamon, goździk... a jeśli nic nie zadziała no to dodaj sobie zapach który Ci odpowiada, to ma być Twój kosmetyk który będzie Tobie odpowiadał więc why not

[beeets]

Na EKOtyki idę tylko pooglądać stoiska. Jeśli cokolwiek kupię, to w granicach 50 zł max. Prócz zestawu, to dokupiłam krem na noc Living Nature, więc mam ban zakupowy do końca roku.

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Na EKOtyki idę tylko pooglądać stoiska. Jeśli cokolwiek kupię, to w granicach 50 zł max. Prócz zestawu, to dokupiłam krem na noc Living Nature, więc mam ban zakupowy do końca roku.

A ja się zastanawiam czy się w ogóle wybierać bo absolutnie nie powinnam nic kupować. Nic nie potrzebuję.

Jeszcze wczoraj trafiłam na serum Bielendy Glicol + Vit C które zachwalała Korah w ofercie - 50%. Wzięłam 2 szt.

[beeets]

Napisane przez Koshatka

A ja się zastanawiam czy się w ogóle wybierać bo absolutnie nie powinnam nic kupować. Nic nie potrzebuję.

Jeszcze wczoraj trafiłam na serum Bielendy Glicol + Vit C które zachwalała Korah w ofercie - 50%. Wzięłam 2 szt.

Ja już też nic nie potrzebuję, ale jednak na żywo dużo się weryfikuje i wtedy łatwiej później kupować przez net. Ponadto poznaje się samych właścicieli, a to daje dużo, bo wiemy kogo wspieramy

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Ja już też nic nie potrzebuję, ale jednak na żywo dużo się weryfikuje i wtedy łatwiej później kupować przez net. Ponadto poznaje się samych właścicieli, a to daje dużo, bo wiemy kogo wspieramy

Wiem ale Tobie łatwiej bo jesteś na miejscu. No nic, pomyślę jeszcze. No i zobaczę jaka pogoda będzie bo na taką biedę jak dzisiaj to mi się nie będzie chciało pewnie ruszać.

[beeets]

Napisane przez Koshatka

Wiem ale Tobie łatwiej bo jesteś na miejscu. No nic, pomyślę jeszcze. No i zobaczę jaka pogoda będzie bo na taką biedę jak dzisiaj to mi się nie będzie chciało pewnie ruszać.

a w sumie tak jakoś głupio, żebyś jechała tyle kilometrów i nic nie kupiła. chociaż jedno mydło wypada kupić

[Koshatka]

Napisane przez beeets

a w sumie tak jakoś głupio, żebyś jechała tyle kilometrów i nic nie kupiła. chociaż jedno mydło wypada kupić

No dokładnie. A jeszcze najbardziej mnie kuszą mydła miętowe. Mięta teraz? Brrrrr

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Chyba ze przyjade tylko towarzysko.