hmm... 01.11 idealny początek diety ... ;) Kto zaczyna ;>? ;D

[natasza87]

nie było nic zdrowego,ale nie możemy przesadzać i nazywac tego katastrofą troska uzasadniona !! Silvi więcej i zdrowiej :P i będzie dobrze kochana


myszo2712 witam serdecznie ))i trzymam kciuki za sukces'P

Arethaf witam wymiary masz całkiem fajne moim zdaniem ) ii waga też super kwestia dopieszczenia ;P i będzie super

[anniaa]

.Na sniadanko:
serek Danio, szklanka Pluszzzza, brak białka brak warzyw, zjadłas same węgle , z tego co sie domyslam jest to serek owocowy- unikamy takich serków na redukcji 2 śniadanie: Kubuś z malina i jablkiem. jesli dobrze rozumiem jest to sok. tutaj nie ma wogóle posiłku , na redukcji słodkich sokow jak i napoji gazowanych unikamy .
Obiadek to ziemniaki, filet z kurczaka w panierce, fasolka szparagowa i szlanka kompotu.
tutaj w miare posiłek. moze filet z kurczaka bez panierki usmaż na minimalnej ilosci tłuszczu.
dodaj zdrowe tłuszcze do posiłku.
Przekąska: andruty, brak posiłku
kolacyjke zjem sobie pomarancze, jablko i troche winogron no i moze łyzeczke miodu zeby cos slodkiego bylo' na noc nie jadamy owoców ogólnie owoce staramy sie jesc jak najmniej i w pierwszej połowie dnia. .

[natasza87]

Napisane przez anniaa

.Na sniadanko:
serek Danio, szklanka Pluszzzza, brak białka brak warzyw, zjadłas same węgle , z tego co sie domyslam jest to serek owocowy- unikamy takich serków na redukcji 2 śniadanie: Kubuś z malina i jablkiem. jesli dobrze rozumiem jest to sok. tutaj nie ma wogóle posiłku , na redukcji słodkich sokow jak i napoji gazowanych unikamy .
Obiadek to ziemniaki, filet z kurczaka w panierce, fasolka szparagowa i szlanka kompotu.
tutaj w miare posiłek. moze filet z kurczaka bez panierki usmaż na minimalnej ilosci tłuszczu.
dodaj zdrowe tłuszcze do posiłku.
Przekąska: andruty, brak posiłku
kolacyjke zjem sobie pomarancze, jablko i troche winogron no i moze łyzeczke miodu zeby cos slodkiego bylo' na noc nie jadamy owoców ogólnie owoce staramy sie jesc jak najmniej i w pierwszej połowie dnia. .

masz pojęcie o temacie wiem,że krytyka wynika z troski ... doceniam to...

[anniaa]

Oj dziewczyny ja bron boze nie komentuje czyjegos jedzenia aby komus zrobic na złosc wytykajac co zrobił dobrze a co źle - w moich wyzszych postach nie ma zadnej złej intencji

[feVer87]

moim zdaniem, to dobrze ze zwracasz uwagę, bo wiadomo, ze lepiej zwrocic niz jakby ktos mial sobie krzywdę zrobić.

a tak w ogole to witam pozostaje dziewczyny

[anciaaa87]

Hej, ja chciałabym zrzucić jakieś 5 kilo..mam zamiar zacząć od jutra (kurcze miałam od dziś ale byłam u rodzinki na śniadanku a na deser- ciasto..no i niestety nie potrafiłam odmówić- jestem uzależniona od słodyczy)ale koniec z tym!od jutra biore sie za siebie!Troche chyba brak mi silnej woli ale mam nadzieje ze z Wami bedzie mi łatwiej to co mogę się jeszcze do was przyłączyć? Pozdrawiam!

[sylvi_86]

Napisane przez anniaa

przeczytaj podwieszone watki na temat diety redukcyjnej.
Twoja diete dzisiejsza mozna okreslic jednym słowem : KATASTROFA.

wiesz..ja zadnej diety nie mam..to co zjadlam wystarczylo mi na dzisiaj..nie czuje sie glodna..a nie mam zamiaru sie opychac...jutro bedzie inny jadlospis ale nie uwazam ze to co zjadlam to bylo za malo

[natasza87]

Napisane przez anciaaa87

Hej, ja chciałabym zrzucić jakieś 5 kilo..mam zamiar zacząć od jutra (kurcze miałam od dziś ale byłam u rodzinki na śniadanku a na deser- ciasto..no i niestety nie potrafiłam odmówić- jestem uzależniona od słodyczy)ale koniec z tym!od jutra biore sie za siebie!Troche chyba brak mi silnej woli ale mam nadzieje ze z Wami bedzie mi łatwiej to co mogę się jeszcze do was przyłączyć? Pozdrawiam!

Witam
i zapraszam do odchudzania:P

[sylvi_86]

Napisane przez anniaa

.Na sniadanko:
serek Danio, szklanka Pluszzzza, brak białka brak warzyw, zjadłas same węgle , z tego co sie domyslam jest to serek owocowy- unikamy takich serków na redukcji 2 śniadanie: Kubuś z malina i jablkiem. jesli dobrze rozumiem jest to sok. tutaj nie ma wogóle posiłku , na redukcji słodkich sokow jak i napoji gazowanych unikamy .
Obiadek to ziemniaki, filet z kurczaka w panierce, fasolka szparagowa i szlanka kompotu.
tutaj w miare posiłek. moze filet z kurczaka bez panierki usmaż na minimalnej ilosci tłuszczu.
dodaj zdrowe tłuszcze do posiłku.
Przekąska: andruty, brak posiłku
kolacyjke zjem sobie pomarancze, jablko i troche winogron no i moze łyzeczke miodu zeby cos slodkiego bylo' na noc nie jadamy owoców ogólnie owoce staramy sie jesc jak najmniej i w pierwszej połowie dnia. .

a co ja poradze ze dzisiaj latalam caly dzien i nawet czasu na porzadny posilek nie bylo..zazwyczaj na sniadanie mam chleb razowy z ziarnami z dodatkiem albo miodku albo maslem orzechowym. obiad zazwyczaj mamusia gotuje wiec nie mam na to wplywu.

[sylvi_86]

proponuje zeby kazda z nas wypisywala w tym watku swoj jadlospis kazdego dnia zeby mozna bylo albo modyfikowac albo sprobowac skopiowac

[anniaa]

Napisane przez sylvi_86

wiesz..ja zadnej diety nie mam..to co zjadlam wystarczylo mi na dzisiaj..nie czuje sie glodna..a nie mam zamiaru sie opychac...jutro bedzie inny jadlospis ale nie uwazam ze to co zjadlam to bylo za malo

wiesz tutaj nie chodzi o ilosc czy mało czy duzo tylko o jakosc.

po za tym dziewczyny jesli nie wiecie co jesc itp to zapraszam do wątku : nasze codzienne jadłopisy na ogólnej dietetyce - zawsze mozna jakies ciekawe posiłki na r(redukcje) zgapic

[anciaaa87]

W sumie to dobry pomysł z tymi jadłospisami, może dzięki temu bede się trochę ograniczała z jedzeniem bo wstyd mi bedzie napisac takie ilości jedzenia które zwykle pochłaniam

[natasza87]

myślę,że pomysł z jadłospisem jest dobry ... można liczyć na komentarze i pomoc a także zgapić coś dla siebie

i nie chodzi o to żeby pisać co miałyśmy zamiar zjeść ,ale to co zjadłyśmy... nawet jeśli było dużo i niezdrowe małymi kroczkami dojdziemy do sukcesu

[sylvi_86]

Napisane przez anniaa

po za tym dziewczyny jesli nie wiecie co jesc itp to zapraszam do wątku : nasze codzienne jadłopisy na ogólnej dietetyce - zawsze mozna jakies ciekawe posiłki na r(redukcje) zgapic

a zajrze tam zajrze..dzieki

[natasza87]

Podstawowe informacje:

Źródła białka: mięso, ryby, wędliny, twarogi, sery (np. żółte), serki (np. wiejskie, naturalne homogenizowane), jaja, odżywki białkowe, nabiał (mleko, maślanki, jogurty – aczkolwiek mają małą zawartość białka).

Źródła NNKT: oliwa z oliwek, tłuste ryby, avocado, orzechy włoskie, pistacjowe, nerkowca, laskowe, arachidowe, migdały, sezam, słonecznik, siemię lniane, mak, pestki dyni.

Źródła węglowodanów złożonych: pieczywo żytnie/razowe, makaron razowy, ryż brązowy (naturalny), kasza gryczana, jęczmienna, płatki owsiane, żytnie, itp. – ogólnie produkty zbożowe, mało przetworzone.

Źródła węglowodanów prostych: jasne pieczywo i makarony, słodycze, jogurty owocowe, cukier, owoce (fruktoza), mleko i pochodne (laktoza), itp.

Rośliny strączkowe: groch, soczewica, ciecierzyca, fasola, soja, bób.


Prawidłowa kompozycja pełnowartościowego posiłku:
Białko + węglowodany + warzywa
lub
Białko + tłuszcze + warzywa

Na redukcji staramy się unikać połączenia węglowodanów z tłuszczami.
Nie zapominajmy o regularnych posiłkach oraz aktywności fizycznej.


Myślę,że nam się przyda na dobry początek )

[anniaa]

Białko powinno być w każdym posiłku (na redukcji przyjmujemy 2g/kg masy ciała, wartość jaką nam wyszła dzielmy na ilość posiłków, czyli... osoba ważąca 60kg na redukcji powinna jeść 120g białka, dzielimy na 6 posiłków dziennie = 20g białka w każdym.)

przed podjęciem decyzji o kalorycznosci diety nalezy oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i odjac 200-300 kcal i otrzymamy ujemny bilans. Nie potrzeba jest stosowac duzej równicy np jadamy cały czas 2000 kcal poczym przechodzimy n diete 1000 kcal ponieważ wystraczy ujemny bilans diety i jak odejmiejmy od zapotrzebowania otrzymamy go. po co
sobie utrudniac zycie

posiłki jadamy co ok 2-3 godz

warzyw najlepiej jadac tyle ile miesci sie w szklance

polecam ten watek rowniez :https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694

[natasza87]

Przykładowe menu można coś zapożyczyć

1) 2 jajka na twardo (jedno bez żółtka) 2 kromki razowca z krakowską (chudziutka była) pomidor, trochę papryki żółtej i czerwonej, kawa zbożowa z łyżką miodu
2) jogurt dietetyczny z lidla 250 g ( ok. 5gB/8gW/0,3gT na 100 g) łyżka otrębów żytnich, łyżka granoli śliwkowej z otrębów, jabłko zielone (wiem że jogurty owocowe nie są na R, ale po prostu miałam na niego straszną ochotę )
3) ok 150 g gotowanej piersi z kurczaka, dwie duże garście czerwonej fasoli, cebula, pomidor, łyżeczka sezamu i to wszystko podsmażone na patelni z 1,5 łyżką oliwy z oliwek, garść orzechów arachidowych
4) 100 g chudego twarogu, ok 100 ml kefiru, garść płatków migdałowych, 1,5 łyżeczki sezamu, 2 łyżki kakao (ale tego słodkiego, miałam taką małą zachciewajkę :P) i taką ciapaję z tego zrobiłam


5) miseczka sałatki z ogórków, papryki żółtej i czerwonej, 4 czarnych oliwek, chudej fety (niewiele jej było) polane ok. 50 ml kefiru

[<<<Elka>>>]

Hej.
Tak sobie wpadłam na ten wątek i pomyślalam że może i ja się zmobilizuje i do Was przyłączę. Ech... przez brak czasu opuściłam się troszeczkę.
To zaczniemy od powrotu do nakazów i zakazów:
*stop słodyczom!!!
*regularne posiłki (ograniczenie do 1200-1500kcal)
*bieganie (z tym na szczęście na razie nie ma problemu)
*hula-hop
*brzuszki
*woda, woda, dużo wody (z tym też sobie jeszcze na razie radzę )
*yyy... i jak coś jeszcze wymyślę to napiszę.
No to do dzieła. Nie ma zmiłuj. I powodzenia wszystkim życzę.

[natasza87]

Napisane przez <<<Elka>>>

Hej.
Tak sobie wpadłam na ten wątek i pomyślalam że może i ja się zmobilizuje i do Was przyłączę. Ech... przez brak czasu opuściłam się troszeczkę.
To zaczniemy od powrotu do nakazów i zakazów:
*stop słodyczom!!!
*regularne posiłki (ograniczenie do 1200-1500kcal)
*bieganie (z tym na szczęście na razie nie ma problemu)
*hula-hop
*brzuszki
*woda, woda, dużo wody (z tym też sobie jeszcze na razie radzę )
*yyy... i jak coś jeszcze wymyślę to napiszę.
No to do dzieła. Nie ma zmiłuj. I powodzenia wszystkim życzę.

Witamy Cie serdecznie )

Od jutra dziewczyny piszemy tutaj swoje jadłospisy :P żeby sobie podpowiadać itp. i oczywiscie dla samokontroli )

dzień próby mamy za nami od jutra startujemy na ostro

[natasza87]

Może się nam przydać

Przykład:
I śniadanie - 250 kcal:
Do wyboru
1. Bułeczkę pełnoziarnistą posmarować łyżeczką masła lub margaryny, obłożyć 2 cienkimi plasterkami gotowanej szynki oraz kilkoma plasterkami ogórka.
2. 3 dag płatków czekoladowych zalać połową opakowania jogurtu waniliowego, wkroić mandarynkę.
3. 10 dag twarożku wymieszać z łyżeczką śmietany, skropić sokiem z cytryny i posłodzić słodzikiem. Dodać pokrojone pół pomarańczy i pół jabłka oraz 10 dag malin.
4. Kromkę ciemnego tostu posmarować łyżeczką margaryny, obłożyć liściem sałaty, plasterkiem sera żółtego lub łyżeczką serka topionego. Zjeść z kiwi i marchewką lub pomidorem, papryką.
5. Kromkę chleba z pełnego przemiału posmarować łyżeczką masła i 5 dag twarożku, położyć pomidora na kanapkę.
6. Jajko roztrzepać z łyżką wody, dodać pół pęczka posiekanego koperku lub szczypiorku, doprawić solą i pieprzem. Usmażyć na łyżeczce masła. Zjeść z kromką chleba z pełnego przemiału.
7. Małą bułeczkę przekroić i posmarować łyżeczką masła oraz 2 łyżeczkami dżemu.
II śniadanie i Podwieczorek - 100 kcal:
Do wyboru
1. Kromka chleba z masłem i pomidorem.
2. Kromka chrupkiego chleba z 2 łyżeczkami twarożku i pomidorem.
3. Kromka pumpernikla z masłem i pół ogórka.
4. Filiżanka zupy pomidorowej z ryżem.
5. 100ml wywaru warzywnego z roztrzepanym jajkiem.
6. Marchewka z jabłkiem i sokiem cytrynowym.
7. 2 pomidory, 2 cebulki ze szczypiorkiem.
8. 6 cieniutkich plasterków polędwicy wieprzowej.
9. 4 cienkie plasterki mortadeli.
10. Plasterek szynki gotowanej.
11. 6 plasterków polędwicy drobiowej.
12. 10 dag serka homogenizowanego z 10 dag truskawek.
13. 10 dag sera chudego ze szczypiorkiem.
14. Szklanka maślanki z kromką chrupkiego pieczywa.
15. Mały banan.
16. Grejpfrut.
17. 2 brzoskwinie.
18. 2 jabłka.
19. 2 delicje.
20. 5 kostek czekolady.
21. 3 kulki lodów owocowych.
Obiad - 350 kcal:
Do wyboru
1. Pokroić w zapałkę 10 dag piersi z kurczaka, małą zieloną lub żółtą cukinię, marchewkę i por. Mięso obsmażyć na łyżce oleju, dodać warzywa i jeszcze 5 min. dusić. Doprawić solą, pieprzem i przyprawą chińską. Posypać tymiankiem, zjeść z kromką chleba pełnoziarnistego lub dwoma małymi ziemniakami.
2. 10-15 dag piersi z kurczaka obsypać przyprawami (Prymat Kucharek, papryka, pieprz, itp.), usmażyć na łyżeczce oliwy. Ugotować 15-20 dag warzyw (kalafiora, brokuła, fasolki szparagowej, marchewki). Zjeść z 1 ziemniakiem.
3. 15 dag piersi indyka oraz 20 dag pieczarek opłukać i pokroić. Obsmażyć na łyżce oleju. Dodać 5 dag groszku oraz łyżkę chudej śmietany. Doprawić ziołami, solą i pieprzem.
4. 10 dag mielonego mięsa wyrobić z łyżką twarożku, solą i pieprzem. Uformować małe frykadelki. Oczyścić 2 strąki papryki, obrać cebulę. Warzywa drobno pokroić. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju. Frykadelki smażyć z warzywami.
5. Szklankę ugotowanego makaronu zmieszać z sałatką z pomidora, papryki, ogórka i 2 łyżkami twarożku.
6. Szklankę kaszy gryczanej zjeść z jajkiem sadzonym na łyżeczce oleju. Wypić do tego szklankę maślanki lub kefiru.
7. Jednego sporego ziemniaka ugotować w mundurku i pokroić. Mały kawałek czerwonej papryki pokroić w kostkę. Wymieszać 1 łyżkę octu winnego, 1 łyżeczkę oliwy, sól i pieprz. Marynatą polać warzywa. 100g fileta z morszczuka, dorsza, flądry, pstrąga lub soli usmażyć na maśle lub margarynie.
Kolacja - 200 kcal:
Do wyboru
1. Sałatka z 100g chudej wędliny, 1 cykorii, 1 ogórka kiszonego, 1 kwaśnego jabłka, 100ml jogurtu naturalnego.
2. Pierogi leniwe z chudego twarogu (150g).
3. 2 kromki pieczywa chrupkiego żytniego z masłem lub margaryną i białym serem oraz surówka z cykorii, rzodkiewek i pomidora.
4. Kromka ciemnego pieczywa z 50g chudej wędliny i sałatką z papryki, cebuli i pomidora.
5. Kromka pieczywa i sałatka z pora, ogórka kiszonego, 3 łyżek groszku konserwowego.
6. Sałatka owocowa z kiwi, grejpfruta, plastra ananasa
7. Sałatka z tuńczykiem (120g tuńczyka w sosie własnym, 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki ugotowanego ryżu, 2 liście kapusty pekińskiej)

[trucizna007]

nie, nie nie.
mnie się to niestety nie przyda, nie mam możliwości.
obiady muszę jeść poza domem i zależne od kucharek,
mogę jedynie ściągać skórkę z mięsa, ograniczyć ziemniaki
i zacząć w końcu jeść surówki..
co do planowania diety - dużo to kosztuje.. zwłaszcza,
że później większość produktów leży nieskończonych w lodówce..
sama muszę sobie ułożyć dietę na podstawie różnych przepisów

[<<<Elka>>>]

Natasza87 kawał dobrej roboty.
Ale ja podobnie jak trucizna007 raczej z obiadami dostosuję się do reszty domowników.

[88niezapominajka88]

Napisane przez feVer87

Ale Ty ładna jesteś!
natasza87 zadnych cukierasow na dzis! null.

Napisane przez natasza87

88niezapominajka88
własnie zgadzam się z feVer87 ... ładna na maxa ) jeśli dobrze wnioskuje z loginu fever to rówieśniczki z nas;P aa i zjadłam go hehe jak już trzymałam w dłoni to wiesz;p

imitate ja na hula hopie to kilka sekund krece i mi spada;] zawsze !! jakaś ułomna musze być pod tym względem ;P

oj tam oj tam wcale nie ladna i za gruba w dodatku
jutro rano lece po zakupy dietkowe, w koncu musze sie ostro wziac za siebie,a za 2 tygodnie zaczynam chodzic 3 razy w tygodniu na fitness

[natasza87]

ja w sumie mam podobnie do was ;] też generalnie w porze obiadowej nie ma mnie w domu ... ale chociaż możemy skorzystać z kilku rozwiązań. Zdaje sobie sprawę,że tak na serio to mało kto może sobie pozwolić na wzorową dietę za dużo czasu, wysiłku, pieniędzy czasem także ... i z tymi obiadami różnie bywa ... czasem można tak jak propnuje trucizna ograniczyć "zło" :P i starać się sniadanka i kolacje jeść ładnie chociaż zdaje sobie sprawę,że nie jest łatwo) ja akurat z racji studiów mieszkam poza domem... ale nie wyobrażam sobie,że mam przygotowany obiad i jem cos zupełnie innego niż reszta domowników można ulepszyć w miarę możliwosci żeby było w miarę pożywnie i nie za dużo


88niezapominajka88 za fitnes masz mega plusika;PP

<<<Elka>>> rozumiem Cie i zgadzam się

Myślę,że kluczem do sukcesu jest zachowanie zdrowego rozsądku i umiaru ) Rzucanie się z motyką na księzyc też nie przynosi niczego dobrego )

Uciekam spać życzę wam miłej nocyi pamiętajcie,że jutrzejszy dzień ma być na 6

[trucizna007]

natasha87, w sumie masz rację..

a według mnie wiele osób zapomina (oj, często ja ),
że dieta nie trwa dzień czy dwa, tylko przynajmniej miesiąc...
ale jak człowiek efektów nie widzi, to szaleje
ja w sumie też lecę, bo znowu po 1 wstanę
głupi o.

[<<<Elka>>>]

Napisane przez natasza87

Myślę,że kluczem do sukcesu jest zachowanie zdrowego rozsądku i umiaru ) Rzucanie się z motyką na księzyc też nie przynosi niczego dobrego )

Dokładnie o to chodzi.

Napisane przez trucizna007

ale jak człowiek efektów nie widzi, to szaleje

He, he.. ja jak pierwsze efekty widzę to sobie zaczynam folgować i po efektach.

Dobrej nocki.

[olunek]

hej dziewczyny ! moge sie przylaczyc?waze 62kg przy 169...po ciazy schudlam do 56 i bylo tak fajnie ze przeciez ten jeden batonik nie zaszkodzi, i drugi i trzeci....zaszkodzil jednak.chcialabym wazyc tyle ile przed ciaza ( duzo przed) czyli 52-53 ale to tak maksymalnie moze byc ciut wiecej. nie moge patrzec jak sie zapuscilam strasznie.mam nadzieje ze tym razem nie skapituluje po tygodniu.moim podstawowym cwiczeniem sa spacery z synkiem i hula hop. cwiczyc moge tylko wieczorami niestety wtedy wielokrotnie jest tak ze jestem nieprzytomna ze zmeczenia. niedawno bralam therm line2 ale po tygodniu brania przytylam 2kg ostatnio ladnie schudlam na diecie kapuscianej ale do tej pory nie moge patrzec na kapusniak, choc niewykluczone ze bede go jadla na obiady przez tydzien i zobacze jak podziala na mnie teraz.mam nadzieje ze przy was bedzie mi latwiej trzymac dietke najwiekszym moim grzechem sa slodycze i brak wody . poprostu wypijam dziennie np 2 kawy i jestem opita na caly dzien nie potrafie wiecej wmusic w siebie wody.ale czas to zmienic . koniecznie !!!!!!!!!

[martus9191]

I ja też mogę? Ale to od dzisiaj Co prawda są święta i w domu tylko pełnotłuste jedzenie, ale cos moze mi się uda wynaleźc

Schudłam juz 5 kg i teraz waze 50 kg przy wzroscie 155, wiec nie tak malo i 5 by sie jeszcze przydało zrzucic nie dla samej wagi a dla wielkiej pupy i boczkow :P Tak wiec codziennie hula-hop bo wiecej nie dam rady z powodu strasznie duzej ilosci nauki
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
Pozdrawiam

[feVer87]

Ciao, z rana myslę, ze wszystkie jestesmy mile widziane
Ja dzisiaj się zwazyłam i wyszlo 55,5/ 161/2 cm
Także ustalam sobie następujące cele:
I 53,5
II 51,5
III 49,5
IV 47

Wczoraj ćwiczyłam 2h i planuję jak najwięcej cwiczyć, ale zobaczymy jak to wyjdzie.

Martus- tez nie wiem jak mi to wyjdzie, bo nauka czeka
Olunek- dziwne w sumie, ze od ThermLineII przytyłas, nie wydaje mi się to mozliwe, bo generalnie sam ThermLine to termogenik więc jedynie dodaje energii przy cwiczeniach, pewnie sobie tez pofolgowalas z dietą, bo innej opcji nie widzę. A co do kapuścianki to nienajlepsza mysl, dieta raczej powinna byc zroznicowana a nie taka jednolita. Heh no wlasnie slodycze to jedna wielka zmora, ale jakos damy radę
88niezapominajka88 Podziwiam za fitness! 3X w tyg. to porządna dawka ruchu. Ja za to będę chodzila 1X w tyg na basen +1X wf(to na uczelnii wszystko) a tak poza tym postaram się w domu ćwiczyć.
trucizna007 Wlasnie z tymi efektami jest najgorzej, dlatego nie będę się za często wazyla, bo odrazu świruję, ze nic waga nie drga i gotowa jestem szybko zrezygnować.
natasza87 te plany dietowe niby wszystko cacy, ale wlasnie kazda z nas raczej nie ma czasu tak sobie to skrzętnie rozpracowywać; grunt, zebysmy pod siebie ułozyly i trzymały się swoich zalozen
<<<Elka>>> A biegasz systematycznie? Ja mam ochotę zacząć, bo wiem jak się 'po' fantastycznie czuję i świetne samopoczucie na caly dzien, ale cięzko z mobilizacją. Eh.

[imitate]

Napisane przez martus9191

I ja też mogę? Ale to od dzisiaj Co prawda są święta i w domu tylko pełnotłuste jedzenie, ale cos moze mi się uda wynaleźc

Schudłam juz 5 kg i teraz waze 50 kg przy wzroscie 155, wiec nie tak malo i 5 by sie jeszcze przydało zrzucic nie dla samej wagi a dla wielkiej pupy i boczkow :P Tak wiec codziennie hula-hop bo wiecej nie dam rady z powodu strasznie duzej ilosci nauki
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie
Pozdrawiam

Im więcej tym lepiej Niestety Martusia mam tak samo jak Ty, nauka, nauka i później pod koniec dnia nic się nie chce, więc ledwo z tym hh można ale damy radę.

Dzień dobry wszystkim
Zmykam uczyć się biologii.