2006-07-16, 16:55 | #61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Również Chanel Już nawet nie testuję
|
2006-07-16, 19:44 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
|
|
2006-07-16, 19:46 | #63 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
No może ewentualnie Thierry Muglier... (tak to się pisze? czy coś namieszałam?) |
|
2006-07-16, 19:48 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Nie mam uprzedzeń. W każdym razie do firm "górnopółkowych"
Każda firma ma w swojej wieloletniej ofercie zapachy bardzo rożne i róznych twórców tzw."nosów". Można w niej znalezć zarówno koszmarki jak i perełki. Odrzucanie z góry czy z zasady "bo uważam ,że jest be" , jakiejś firmy to dziecinada Mozna przegapić perłę Nie ma natomiast takiej firmy , której zapachy podobałyby mi się generalnie.
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
2006-07-16, 21:13 | #65 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
__________________
Szukam korka do Theoremy 100ml |
|
2006-07-16, 21:17 | #66 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 331
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
a ja wlasnie kocham CK a szczegolnie najnowsze summer day chyba mmmmm cudne
|
2006-07-16, 21:35 | #67 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
__________________
Mój kosmetyczny blog |
|
2006-07-16, 21:37 | #68 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Prawie Kraków
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
|
|
2006-07-16, 21:51 | #69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
__________________
Mam tajną misję do wykonania jako agent 321981125346 |
|
2006-07-16, 22:17 | #70 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Ja wprost nie znoszę i omijam z daleka zapachy Diora (choć Miss Dior Cherie kocham ) i Chanela (oprócz Chance, które też bardzo lubię ) Poza tym nie przepadam za Cacharelem.
|
2006-07-17, 08:57 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Połączyłam wątki .
Cytat:
W zasadzie każda firma ma w swojej ofercie jakiś mniej lub bardziej interesujący zapach i tak np. z Davidoff, za którym generalnie nie przepadam, niezły jest Goodlife (męski i damski), z Cacharel uwielbiam Glorię, Eau d'Eden też jest całkiem, całkiem, z Elizabeth Arden lubię 5-th Avenue. Muszę jednak przyznać, że nie znam (i zupełnie mnie nie interesują) zapachów Lacoste, Marina de Bourbon i "gwiazdorskich" typu: P.Hilton, J.Lopez, N.Campbell, C.Crawford. Z Hugo Bossa znam jedynie i lubię (choć swego czasu był piekielnie popularny) szarego Bossa i wycofane już jakiś czas temu Boss Elements Aqua - oba męskie, raczej sportowe, rozpoznawalne, idealne dla młodych, dynamicznych chłopaków.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2006-12-29, 14:30 | #72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
W moim przypadku marki, które mnie zupelnie nie interesują to:
- YSL - Gucci - Carolina Herrera - Givenchy - Escada - zapachy gwiazd typu Britney Spears czy Christina Aguilera - z dwoma wyjątkami: Naomi Campbell i Isabella Rosselini, ich zapachy bardzo mi się podobają. |
2006-12-29, 15:08 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Producenci przy ktorych wiem ze sama od siebie bym nie podeszla do połki w perfumerii i powąchała to:
- J. Del Pozo, ktory na zawsze bedzie mi sie kojarzyl z halloween - Cacharel ..poznalam 3 zapachy i na reszte nie mam ochoty.. - Hugo Boss, Calvin Klein ze wzgledu na etykiete.. - Armani, nie znam i nie chce poznac (poza prive, ktore chetnie, lecz boje sie ze mi sie spodobaja ) - Escada - Adidasy,Pumy - wydaje mi się ze wszystkie pachną podobnie, wykreowane dla okreslonych odbiorcow - powielane nuty zapachowe... - Givenchy - wyjątek organza, reszta mnie nie interesuje.. - Davidoff - nie chce poznac.. - Arden - nie lubie (2 strzaly w ciemno mi wystarczaja) - Chanel - unikam juz zapachow i kolorowki - Bruno B - zapachy gwiazd .. ze wzgledu na etykiete ...ale jesli trafia się okazja to chetnie powacham, z samej ciekawosci |
2006-12-29, 17:16 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Nie lubię LB D&G za te "wonności" niemytej p... , ale małą próbeczkę mam. OI przerost formy nad trescią,od czasu do czasu otwieram miniaturkę i wwąchuję się w ten zapach,no ładny jest , ale żeby go nosić,nigdy . Zbyt monotonny i denerwujący po pewnym czasie, taki ulepek, dworcowy zapaszek . Generalnie to ja wszystko wącham, dosłownie i w przenośni i nie patrzę na markę. Nie mam uprzedzeń,ładny nieładny,z wyższej półki, z niższej,nie ma to znaczenia,liczy się sam zapach (wyjątek - Youth Dew w slicznej buteleczce ze złota kokardką ,i jeszcze gustowna i wytworna flaszka 24, Faubourg )
Co się stało z zielonym adidasem?????? Był taki czarujacy,czy go w ogóle można jeszcze gdzieś kupić? |
2006-12-29, 18:23 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Nie znam i nigdy nie próbowałam H. Boss. Nawet nie wiem dlaczego.
Za to próbowałam pojedyncze egzemplarze Issey Miyake, Bvlgari, Lancome i więcej znać nie potrzebuję. Jakoś mnie zniechęciły i na tym co znam poprzestanę. W ilości większej niż 1 poznałam Thierry Muglera i nic mnie nie obchodzi co jeszcze wyduma i kto się tym zachwyci, nie chcę o tym nawet słyszeć. Zapachy "gwiazdowe" jakoś mnie nie ciągną, ale też nie mam do nich awersji, bo choć sygnowane nazwiskiem owych gwiazd to zapewne przy ich tworzeniu owe gwiazdy uczestniczyły o tyle o ile - tzn. w większości przypadków powąchały efekt końcowy. OT - a którym Adidasem tu się tak zachycamy? Zielonym damskim czyli dawnym Adidas Woman, czy zielony męskim czyli Adidas Adventure? Na marginesie informuję uprzejmie i z żalem, że oba nie są już produkowane, a damskiego nie widuję nawet na allegro. |
2007-01-03, 00:40 | #76 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 936
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Staram się nie wykluczać zapachów ze względu na firmę, są jednak takie marki, które wogóle do mnie nie przemawiają: Armani, Burberry, D&G, Escada, Cacharel, Lancome (z wyjątkiem 2000 et une rose), Davidoff, Hugo Boss, E. Arden, Fendi, Gucci - hmm..trochę tego jest, co nie oznacza, że jeśli któraś z tych firm wypuści na rynek coś cudnego, to nie kupię.
Zapachy gwiazdowe też jakoś do mnie nie przemawiają: mam tu na myśli Britneje i Parisy.
__________________
Living my dreams, not to dream my life! |
2007-01-03, 09:24 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Uświadomiłam sobie, ze nie podoba mi się nic a nic Lancome. Wszystkie dotychczas poznane zapachy tej marki to dla mnie szczyt nijakości i banalności, z wyjątkiem Poeme, który jest dla mnie po prostu brzydki
|
2007-01-03, 10:01 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
tyle wizażanek zachwyca się Angelem i jego ogrodami a ja nie mam najmniejszej ochoty ich poznać .
może będę żałować? ale nie ciągnie mnie do Angela
__________________
|
2007-01-03, 13:56 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Nie znam perfum gwiazd... do Armaniego nic mnie nie pociąga, od Bossów odpycha- tym sposobem też ich nie znam i nic nie moge powiedzieć. Davidoffa też mnie znam.
Wokół Angela chodzę po obrzeżach- czasami testując "ogródki", sam w sobie klasyczny mnie nie pociąga. Lubię wąchać za to Aliena. Nie pociąga mnie też Kenzo, zwłaszcza Słoń. Chanel nie za bardzo, lubię tylko wybrane- Cristalle, 19. A resztę znam lub poznam. Zresztą na wyżej wymienione też pewnie przyjdzie czas. Niszowców nie znam- i na razie też mnie do nich nie ciągnie, ale wybiorę się pewnie niedługo do stolicy, może się zapoznam. Ogólnie rzeczywiście nie warto się uprzedzać. Każda firma cóś tam ciekawego ma w swojej ofercie |
2007-01-03, 14:50 | #80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Cytat:
Oj,zielonym damskim,klasycznym Adidas Woman z 1988r,reklamujacym sie jako "świeżość w akcji" .Widziałam reklamę tych perfum w "Twoim Stylu" dawno temu,z baletnicą po "balowaniu" Miałam i stosowałam wtedy namietnie Czyżby juz nie produkowali tego pachnidła |
|
2007-01-03, 17:53 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Ze względu na kreatorów nie spróbuję raczej nigdy, a na pewno nie kupię:
- Valentino - Cindy Crawford - Escada (spróbowałam tylko Sentiment i nigdy więcej) - Estee Lauder (uraz psychiczny po Beyond Paradise pozostanie na zawsze) - Giorgio Armani - Kenzo (absolutnie nie i żaden słoń, czy inna tygrysica mnie nie skusi) - Lacosta (jakoś ten krokodylek nie przemawia do mnie) |
2007-01-03, 22:16 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Zupełnie nie przemawia do mnie marka Gucci. Nawet próbowałam sobie zanaleźć tam coś sensownego - ale się nie udało ;p
Kolejną marką jest Escada. Czytałam wiele (tu,na forum), że Escada wypuściła na rynek oprócz obleśnych sezonówek (które kojarzą mi się ze słodką lalką barbie) kilka zacnych perełek ale jakoś nie miałam okazji (i ochoty) by je poznać. Nienawidzę Też wszelkich Adidasów i nawet żeby pachniały niewiadomo jak cudownie, nie sięgnełabym po nie. A te butelki - szkaradne! Aż włos się jerzy na głowie... I ostatnia grupa to wszystkie inne w stylu - Britney Spears, Jennifer L., Paris Hilton itp. Niecierpię tych kobiet, nie podobają mi się (i mam do tego prawo), nie lubię ich stylu, image, więc na pewno nie dam zarobić!!!!!! |
2007-01-04, 09:09 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Escada!
Cukierkowe sezonówki... Gucci - oba Rush drażniące, nie rozumiem zachwytów nad Envy (zapach siana) i Eau The Parfum 2 (cukierki)... Celine Dion, Jennifer Lopez, Gabriela Sabatini - te zapachy wydają mi się tak pospolite - w przeciwieństwie np. do Curious Britney Spears czy Naomi Naomi Campbell które uwielbiam... Salvador Dali - przerost formy nad treścią Avon - mam prawie wszystkie wynalazki tej firmy - szczyt pospolitości i do tego cholernie nietrwałe... Oriflame - ulatniają się ze skóry po paru minutach Armani - z wyjątkiem Acqua di Gio która jest prześliczna... Bvlgari - zapachy dziwadła, na czele z Omnią... Arden - ohyda (szczególnie Iced Green Tea którą męczę od roku albo 5 Alejka czyli dusiciel korytarzowy w mojej firmie) Clinique - takie nie wiadomo co, zwłaszcza Simply (zapach gumy)... A najgorsza Donna Karan - za lodowato-odrzucające DKNY, wymiociniowe Delicious a zwłaszcza potwora imieniem Black Cashmere |
2007-01-04, 10:22 | #84 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: Kreator perfum, którego nie lubicie "hurtem".
Cytat:
Oczywiście przy poznawaniu pachnideł w perfumerii muszę prowadzić selekcję - najczęściej testuję te, które na podstawie nut, opisów, opinii na forach i stronach internetowych wydają mi się interesujące (w ten oto sposób nie poznałam znakomitej części nowości ). Większości firm zdarza się wypuścić na rynek całkiem sensowne zapachy - przykładowo pierwsze Lacoste pour femme uważam za całkiem udane, podobnie jak białe Emporio Armaniego, Mystery Naomi Campbell, Still J.Lo, Red Cap i Sicily D&G, Piątą Aleję E.Arden. Tym niemniej muszę się przyznać, że nie znam żadnej kreacji Salvadora Dali, właściwie nie wiem dlaczego - może już czas nadrobić te braki. "Hurtem" natomiast nie podobają mi się zapachy CK, Clinique, Bossa, Avonu (m. in. przez trwałość), Escady (tu muszę zaznaczyć, że Collection nie znam).
__________________
|
|
2007-01-04, 16:46 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: De profundis
Wiadomości: 84
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
W moim przypadku będą to:
1. Balenciaga (dostałam kiedyś w prezencie taki biało-czarny dezodorant, chyba z kapeluszem na opakowaniu-paaaaaskudztwo...) 2. Paco Rabanne (sama nie wiem dlaczego, muszę to zmienić) 3. Versace (podobnie jak w przypadku Rabanne) 4. E. Arden (to chyba efekt uboczny moich zapatrywań na Słoneczniki) |
2007-01-04, 18:08 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 411
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
a ja mam dwie marki do których totalnie jestem uprzedzona - zdaję sobie sprawę z tego, że być może pozbywam się przez to wielu ciekawych doświadczeń ale jakoś nie mogę ich "oswoić". To tak jak w temacie - nie chcę po prostu
Chanelki - nie tak dawno spodobał mi się na kimś Sensuelle ale trwało to dokładnie 2 dni - do zdobycia próbki Kezno - nie poprostu nie... znam flower, słonia, liścia (poznane na kimś, bo sama bym po nie nie sięgnęła) i dziękuję....
__________________
Siła zdolna zmieniać świat (...) jest więc według ciebie Chaosem, sztuką i nauką? Przekleństwem, błogosławieństwem i postępem? A nie przypadkiem Wiarą? Miłością? Poświęceniem? http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73qxcp5qvv.png |
2007-10-06, 18:12 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Marka, kreator perfum, których nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Jako, ze wchodza teraz nowe perfumy Diamonds naszla mnie taka refleksja na temat perfum marki Armani. I dochodze do wniosku, ze nie lubie zadnego zapachu tej marki.
Aqua di Gio - na przekor slodyczy i swiezosci ten zapach wywoluje u mnie mdlosci Co za rym... ale tak jest. Bol glowy, mdlosci, kojarzy mi sie z choroba lokomocyjna. Gio - stare perfumy, niezle, ale jak one mi sie koajrza.. uzywala ich moja siostra - mloda osoba, a one pachna jak starsza pani wfutrze, ktora przesadzila z iloscia pudru sypkiego i czerwona szminka Mania - starej nie pamietam, ale wiem, ze mnie denerwowala, a nowa jest owocowa i taka bez wyrazu, ze trudno ja zapamietac. Kojarzy mi sie z rozwodniona Dalissima. Sensi - zapach mojej baci, tak go nie znosilam, ze marzylam o tym, zeby sie jej wreszcie skonczyl. Pachnie migdalami, przypalona wanilia i strasznie meczy otoczenie. Emporio: She - rowniez zapach mojej siostry, ktory odziedziczyla po niezadowolonej ciotce - to byl dla mnie zapach-szok te 10 lat temu, mocny, straszny, lekko meski. A dzis czuje w nim wylacznie mydlo i proszek do prania, bardzo nietrwaly. White - znosny, ale kolejny bez wyrazu, tak moze pachniec zel pod prysznic, ale nie perfumy dla prawdziwej kobiety. Night - owocowa landryneczka, czerwien opakowania mocno na wyrost. City glam - ujdzie, ujdzie, ale trwalosc koszmarna, jak u wszystkich Emporio, w dodatku pachna troszke staromodnie. Remix - a co to w ogole jest? Ja w ogole nie czuje tego zapachu, mimo kilkukrotnych testow Code - najbardziej zadziorny, ale schrzaniony przez konska dawke jasminu. Moze zabic. Swietna bron dla mojego wroga-kobiety. Po tym co napisalam zatsanawiam sie czy Diamonds ma szanse zyskac u mnie choc troche... Zaczynam watpic, choc pocieszajace jest to, ze meskie zapachy Armaniego sa boskie. Nie wiem czy juz pisalam w tym watku, ale nie znosze Lacoste - wszystkie pachna tak samo w ostatniej fazie, sa nietrwale i drazniace. Maja sporo wspolnego z Bossem -dentyczna strategia w kreowaniu perfum, skierowana glownie do mlodych snobow lubiacych sport. |
2007-10-07, 14:38 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Marka, której nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Nie znoszę Rush
__________________
Edytowane przez diament74 Czas edycji: 2007-10-07 o 14:58 |
2007-10-07, 14:57 | #89 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Marka, której nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Cytat:
Hmm...ja używam Boss-Femme
__________________
|
|
2007-10-07, 14:57 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 863
|
Dot.: Marka, której nie lubicie/nie znacie, bo nie chcecie poznać ;)
Zupełnie nie ciągnie mnie do poznania propozycji Bossa i CK.
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:36.