Polecamy:

Paura · 2008-01-12, 22:03

Bvlgari pour femme. Bogowie, dziwię się sobie, że to piszę, ale prześliczny zapach... Jak dotychczas jednak trzymam się jednej konkretnej grupy zapachowej (Żarłacze para- waniliowe. Wiem, że wizażanka niechętnie by mnie wywąchała

) i żałuję trochę, że podczas globalnego testu z flakonika mamy wyszło to piękne, musujące coś. Już oddawałam się w spokoju marzeniom o Innocencie...

Czuję się w tym zapachu jak syntetyczna landrynka, ale taka piękna, oranżada o smaku kwiatu, którego nie ma, niezwykła, wibrująca, jednocześnie trochę pudrowa słodkość. Podczas testu nadgarstkowego wydał mi się zimny... Głupia jestem i tyle. Bvlgari przypomina mi Innocenta, jeżeli chodzi o klimat, i będę się nim zlewać bez sumienia, gdyż należy do mojej mamy, która ustawicznie ograbia mnie z mojego Emporio

.

Wczoraj za to kolejny gulg próbeczki Iris Poudre. Pudrowy, zielony, naturalny, elegancki, kojarzy się i z pięknym, naturalnym kwiatem, i z pracą biurową, w jakiś sposób z szarym garniturem, kokiem i ostrym szefem

. Nie wiem, o co mi chodzi, ale Iris Poudre to dla mnie idealny zapach do pracy- z klasą, mało kontrowersyjny (Kogo może odstraszać tak, jak choćby wspominana ostatnio w tym wątku, okrutna, wredna i wypalająca zatoki Historie d'eau?), lecz wyczuwalnie niebanalny...
... i tak wolę Emporio

.

eiri · 2008-01-12, 22:06

Dziś podpisuję listę obecności w klubie Ambre Sultan

AS do pępka (i pod włosy)

mex · 2008-01-12, 22:26

Dobry wieczór

W dzień ponosiłam sobie Shalimar. Z przyjemnością. Uspokajacz i wyciszacz totalny. Błogostan.
Na wieczór oblałam się (dosłownie, bo z nielubianej próbki bez ato) Gucci Eau de Parfum. No i zrobiłam sobie świństwo, wykopałam dołek, wpadłam, zabiłam się własną pięścią. Niestety - paskudnik. Drugi prysznic w ciągu godziny z myjką sizalową. I Angel. Już mi dobrze

hecate · 2008-01-12, 22:28

z Dolce Vita globalnie trace dziewictwo.
wczesniej tylko nadgarstkowy petting.

Fajnie.Mi.

martwa papuga · 2008-01-12, 22:31

Ze mnie chyba już wywietrzał poranny psik Histoire d’Eau.

Cytat:

Napisane przez swish

męczę tego chupa chupsa

-już tylko ponad połowa butelki... ja to tak mam, że jak mi sie coś nie podoba to musze jak najszybciej zużyć lub sie pozbyć, a nie mogę sie pozbyć, bo prezent...

Uważaj, bo Prezentodawca uzna, że jak tak często używasz to pewnie bardzo lubisz

i sprezentuje Ci go znowu.

Cytat:

Napisane przez Agia*

Niestety tylko dwa

Fotki tutaj i tutaj

Chciałabym mieć jeszcze dwa koty, ale jestem realistką - usługi weterynaryjne w UK są bardzo drogie, a Matti to chorowitek

Jakie piękne

Pogłaszcz ode mnie chorowitka

moja bieda też od wczoraj zaniemogła.

Cytat:

Napisane przez Agia*

Do Rousse dodałam teraz odrobinę UBV na nadgarstek - bardzo ładnie się ze sobą komponują

Miło wiedzieć

oba do mnie lecą

Cytat:

Napisane przez rachela

Kadzidło jak najbardziej jest. Ja mam nos zupełnie na cynamon odporny, ale wg składu nut jak byk jest i cynamon

Ja też tam cynamonu specjalnie nie czuję.

Kadzidło i ambra na mnie najwyraźniejsze. Piękny zapach.

Myszko, mówi Ci to fanka OI.

Cytat:

Napisane przez SpanishMyszka

W moim przypadku było tak - Khy wysłała mi jakiś czas temu (jeszcze zanim miałaś swoją kulę) próbkę tego zapachu i kiedy porządnie sobie przetestowałam, stwierdziłam, że chciałabym mieć swój własny flakonik.

Ja też poznałam Histoire z próbki od Khy.

**gryx82** · 2008-01-12, 22:33

Cytat:

Napisane przez joasiak1

szklaneczkę likieru mlecznego Gorzka Żołądkowa

A co to?

Żołądkową (wódka) kojarzę, a likieru nie.

Dzisiaj cd. szarego Boss'a.

miss natasha · 2008-01-12, 22:34

po dzisiejszych przejściach - najpierw duże stężenie Violette Angel [troszkę 'uciekło' do kartonika przy przesyłce], a potem testowanie Boudoire Westwood tuż po malowaniu paznokci [no genialne, wiem

] - po prysznicu uspokoję się chyba mgiełką do ciała White Musk TBS

**Shajen** · 2008-01-12, 22:37

Niestety na jednym nadgarstku Lou Lou, bo cos mnie podkusilo, zeby to po latach jeszcze raz przetestowac i za cholere nie moge sie pozbyc tego zapachu nawet po kapieli.

A do tego dostalam pröbke Joop by night i chyba sobie to sprawie, bo pachnie naprawde slodko troche waniliowo prawdziwy afrodyzjak

rachela · 2008-01-12, 22:44

Lou Lou.

Mniam.

hecate · 2008-01-12, 22:51

Cytat:

Napisane przez rachela

Lou Lou.

Mniam.

ostatnio widuje w ... tesco

w sumie tak nie tanio, nie drogo ale z tego co pamietam to 'trudny' zapach.

rachela · 2008-01-12, 23:04

Ech, zajrzałam na Truskawkę i Allegro, ale wybór i ceny - kiepskie...

A jak się najedzie myszką na trumienkę w moim podpisie, to pokazuje się napis, o!

---

Edit do postu poniżej:
Norweska, kotów nie jadam

martwa papuga · 2008-01-12, 23:04

Cytat:

Napisane przez rachela

Lou Lou.

Mniam.

Przyjaciółka ma kota o imieniu Loulou

Edit: Rachel, perfum też chyba nie jadasz/pijesz?

hecate · 2008-01-12, 23:05

Cytat:

Napisane przez rachela

Ech, zajrzałam na Truskawkę i Allegro, ale wybór i ceny - kiepskie...

male - 30 lub max 50 (obstawiam 30) w tesco okolo 22 funtow.

Ale flakon to ma mega straszny wg mojego skromnego oka.

rachela · 2008-01-12, 23:07

Fakt, flakon niewyjściowy

Ale zawartość mnie coraz bardziej kusi.
No i byłaby rodzinka, miniaturce nie byłoby smutno.

hecate · 2008-01-12, 23:12

Cytat:

Napisane przez rachela

Fakt, flakon niewyjściowy

Ale zawartość mnie coraz bardziej kusi.
No i byłaby rodzinka, miniaturce nie byłoby smutno.

hm...

musze sobie przetestowac dla przypomnienia.
Jak tak sobie ostatnio (pol roku temu) w ramach przypomnienia na nadgarstek zapodalam Eden to musialam szybko szukac biezacej wody i biezacego mydla.

rachela · 2008-01-12, 23:14

Cytat:

Napisane przez martwa papuga

Edit: Rachel, perfum też chyba nie jadasz/pijesz?

Ale ślinka cieknie... ;]

Cytat:

Napisane przez hecate

Jak tak sobie ostatnio (pol roku temu) w ramach przypomnienia na nadgarstek zapodalam Eden to musialam szybko szukac biezacej wody i biezacego mydla.

Eden to zupełnie inna bajka. I zupełnie nie moja.
Ja dzisiaj popełniłam podobne głupstwo, zachciało mi się testu Słonia...

O bogowie... Ulep, taki dziwny ulep - ani to słodkie, ani przyprawowe. Zapach, przez który prawie straciłam obiadek.

hecate · 2008-01-12, 23:30

Cytat:

Napisane przez rachela

Ale ślinka cieknie... ;]Eden to zupełnie inna bajka. I zupełnie nie moja.
Ja dzisiaj popełniłam podobne głupstwo, zachciało mi się testu Słonia...

O bogowie... Ulep, taki dziwny ulep - ani to słodkie, ani przyprawowe. Zapach, przez którego prawie straciłam obiadek.

a mnie slon jakos totalnie ... hm... no coz... nie wywolal zadnej reakcji. Tak mi sie kojarzy z mlekiem z miodem.

Szara Róża · 2008-01-12, 23:35

Cytat:

Napisane przez rachela

A jak się najedzie myszką na trumienkę w moim podpisie, to pokazuje się napis, o!

Jaki fajny, bajerancko-bajerancki bajer!

To najeżdzanie myszką na trumienkę jest wielce relaksujące

Sabbath · 2008-01-13, 06:16

Cytat:

Napisane przez Szara Róża

Dzisiaj ziołowe procenty, czyli "Amol".

Oj, biedna Rózia (ale nadal zabawna - już czuje ten Amol na różanym podkładzie

).

Cytat:

Napisane przez martwa papuga

Miło wiedzieć

oba do mnie lecą

A mówiłam.

Pachnę piwem i (niestety) papierochami po imprezie. Nutki wieczornego pachnącego spotkania z Rozterką i Agnyską zdechły dawno - została tylko zmysłowa chrypka Talismanu.

Wykąpię się i zabalsamuję pomarańczą z imbirem.

Dobranoc.

Contax · 2008-01-13, 06:53

Cytat:

Napisane przez Agia*

Niestety tylko dwa

Fotki tutaj i tutaj

Chciałabym mieć jeszcze dwa koty, ale jestem realistką - usługi weterynaryjne w UK są bardzo drogie, a Matti to chorowitek

Ale futrzane pieknosci

Ja tez mam dwa kocury.

ale pewnie kiedys sie to zmieni, jak trafie na jakas bezpanska bidule

SpanishMyszka · 2008-01-13, 07:42

Cytat:

Napisane przez rachela

A jak się najedzie myszką na trumienkę w moim podpisie, to pokazuje się napis, o!

Boski napis

Eenax · 2008-01-13, 08:08

Via Camerelle Cartousia.

No i tańczą na mojej skórze rozchichotane dziewoje . Nóżki maja mokre od porannej rosy a w raczkach wiklinowe koszyczki. Pędza o świcie przy pierwszych płomieniach słonecznych na łąki by zbierać tam tymianku pierwsze pąki. Cześć z nich ucieka cichaczem do lasu na schadzkę w cyprysowym chruśniaku.

taka taka · 2008-01-13, 08:17

Cytat:

Napisane przez joasiak1

Ja do MR wsunęłam paczkę delicji z pianką toffi i szklaneczkę likieru mlecznego Gorzka Żołądkowa - całkiem nieźle się to komponuje

perfumy wymagają odpowiedniej oprawy

jeszcze nie pachnę, ale dziś coś potestuję, będzie Shaal Nur i Cabaret z próbek od Koty

neonka28 · 2008-01-13, 08:26

Cytat:

Napisane przez hecate

z Dolce Vita globalnie trace dziewictwo.
wczesniej tylko nadgarstkowy petting.

Fajnie.Mi.

Theorema i słońce niedzielne

mskladaczek · 2008-01-13, 08:43

Cytat:

Napisane przez hecate

ostatnio widuje w ... tesco

Cytat:

Napisane przez hecate

male - 30 lub max 50 (obstawiam 30) w tesco okolo 22 funtow.

W Bootsie, prawie non stop, 30 ml LouLou jest po 9.99.

Notorycznie jest w promocji razem z Edenem.

Shalimar

st.anger · 2008-01-13, 08:55

Tooday

Kota · 2008-01-13, 09:08

Dzisiaj będzie New Haarlem z próbki od Takiej.
Już zapodałam sobie, już kawa mnie otacza, aromatyczna, lekko słonawa (sam zapach nie, ale ta słonawość podobna jest dla mnie do klasycznego Caleche i kilku inych zapachów), już mnie dobudza.
Słoneczna niedziela zerka przez okno...

nuna_77 · 2008-01-13, 09:29

Wpadłam w kolejny ciag tym razem Ogródkowy

, jestem zaskoczona trwałościa, w lecie utrzymuja sie na mojej skórze około 2-3 godzin, a teraz caly dzień co mnie bardzo cieszy

. A jak jest u Was?

Dzisiaj będzie Sródziemnomorski

nefernefer35 · 2008-01-13, 09:32

Angel-dzis jakos mnie przytłoczył.Od jutra kilka dni w Wawie-przeczesze Sephory i inne

Miłej niedzieli!

kriss_de_valnor · 2008-01-13, 09:37

rousse globalnie z próbki - mmmm,

już się nie mogę doczekać na niego w większym wymiarze...

2008-01-12, 22:03	#1951
Paura Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 140	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Bvlgari pour femme. Bogowie, dziwię się sobie, że to piszę, ale prześliczny zapach... Jak dotychczas jednak trzymam się jednej konkretnej grupy zapachowej (Żarłacze para- waniliowe. Wiem, że wizażanka niechętnie by mnie wywąchała ) i żałuję trochę, że podczas globalnego testu z flakonika mamy wyszło to piękne, musujące coś. Już oddawałam się w spokoju marzeniom o Innocencie... Czuję się w tym zapachu jak syntetyczna landrynka, ale taka piękna, oranżada o smaku kwiatu, którego nie ma, niezwykła, wibrująca, jednocześnie trochę pudrowa słodkość. Podczas testu nadgarstkowego wydał mi się zimny... Głupia jestem i tyle. Bvlgari przypomina mi Innocenta, jeżeli chodzi o klimat, i będę się nim zlewać bez sumienia, gdyż należy do mojej mamy, która ustawicznie ograbia mnie z mojego Emporio . Wczoraj za to kolejny gulg próbeczki Iris Poudre. Pudrowy, zielony, naturalny, elegancki, kojarzy się i z pięknym, naturalnym kwiatem, i z pracą biurową, w jakiś sposób z szarym garniturem, kokiem i ostrym szefem . Nie wiem, o co mi chodzi, ale Iris Poudre to dla mnie idealny zapach do pracy- z klasą, mało kontrowersyjny (Kogo może odstraszać tak, jak choćby wspominana ostatnio w tym wątku, okrutna, wredna i wypalająca zatoki Historie d'eau?), lecz wyczuwalnie niebanalny... ... i tak wolę Emporio . __________________ Have ruled out artificially intelligent virus... unless it's very intelligent, and toying with me!

2008-01-12, 22:06	#1952
eiri Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Łódź/Linkoping Wiadomości: 2 487	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Dziś podpisuję listę obecności w klubie Ambre Sultan AS do pępka (i pod włosy) __________________ http://tfurczy.blogspot.com

2008-01-12, 22:26	#1953
mex Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 1 482	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Dobry wieczór W dzień ponosiłam sobie Shalimar. Z przyjemnością. Uspokajacz i wyciszacz totalny. Błogostan. Na wieczór oblałam się (dosłownie, bo z nielubianej próbki bez ato) Gucci Eau de Parfum. No i zrobiłam sobie świństwo, wykopałam dołek, wpadłam, zabiłam się własną pięścią. Niestety - paskudnik. Drugi prysznic w ciągu godziny z myjką sizalową. I Angel. Już mi dobrze

2008-01-12, 22:34	#1957
miss natasha Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 712	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) po dzisiejszych przejściach - najpierw duże stężenie Violette Angel [troszkę 'uciekło' do kartonika przy przesyłce], a potem testowanie Boudoire Westwood tuż po malowaniu paznokci [no genialne, wiem ] - po prysznicu uspokoję się chyba mgiełką do ciała White Musk TBS __________________ Perfume is the weather of our inner world bringing life to a personal landscape. (Christopher Brosius)

2008-01-12, 22:37	#1958
Shajen BAN stały Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 120	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Niestety na jednym nadgarstku Lou Lou, bo cos mnie podkusilo, zeby to po latach jeszcze raz przetestowac i za cholere nie moge sie pozbyc tego zapachu nawet po kapieli. A do tego dostalam pröbke Joop by night i chyba sobie to sprawie, bo pachnie naprawde slodko troche waniliowo prawdziwy afrodyzjak

2008-01-12, 22:44	#1959
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Lou Lou. Mniam. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2008-01-12, 23:04	#1961
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Ech, zajrzałam na Truskawkę i Allegro, ale wybór i ceny - kiepskie... A jak się najedzie myszką na trumienkę w moim podpisie, to pokazuje się napis, o! --- Edit do postu poniżej: Norweska, kotów nie jadam __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2008-01-12, 23:07	#1964
rachela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: sklepy cynamonowe Wiadomości: 12 503	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Fakt, flakon niewyjściowy Ale zawartość mnie coraz bardziej kusi. No i byłaby rodzinka, miniaturce nie byłoby smutno. __________________ Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde

2008-01-13, 08:08	#1972
Eenax Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Pętla Wron Wiadomości: 7 141	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Via Camerelle Cartousia. No i tańczą na mojej skórze rozchichotane dziewoje . Nóżki maja mokre od porannej rosy a w raczkach wiklinowe koszyczki. Pędza o świcie przy pierwszych płomieniach słonecznych na łąki by zbierać tam tymianku pierwsze pąki. Cześć z nich ucieka cichaczem do lasu na schadzkę w cyprysowym chruśniaku. __________________ ... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki

2008-01-13, 08:55	#1976
st.anger Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 24	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Tooday

2008-01-13, 09:08	#1977
Kota Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 8 947	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Dzisiaj będzie New Haarlem z próbki od Takiej. Już zapodałam sobie, już kawa mnie otacza, aromatyczna, lekko słonawa (sam zapach nie, ale ta słonawość podobna jest dla mnie do klasycznego Caleche i kilku inych zapachów), już mnie dobudza. Słoneczna niedziela zerka przez okno... Edytowane przez Kota Czas edycji: 2008-01-13 o 09:33

2008-01-13, 09:29	#1978
nuna_77 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 1 738	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Wpadłam w kolejny ciag tym razem Ogródkowy, jestem zaskoczona trwałościa, w lecie utrzymuja sie na mojej skórze około 2-3 godzin, a teraz caly dzień co mnie bardzo cieszy. A jak jest u Was? Dzisiaj będzie Sródziemnomorski

2008-01-13, 09:32	#1979
nefernefer35 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 4 395	Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII) Angel-dzis jakos mnie przytłoczył.Od jutra kilka dni w Wawie-przeczesze Sephory i inne Miłej niedzieli!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)