Czy wie ktoś co to jest ?

[Magicznaq]

Witam mam pewną zmianę na skórze dokładnie na dekolcie posiadam ją mniej więcej od 7 lat przez ten czas trochę urosła ale nie znacznie w każdym razie bardzo mi nie przeszkadza i nie zwracam na nią uwagi czasami ktoś zapyta co mi się stało ponieważ wygląda jak blizna ale nic pozatym Ostatnio właśnie znajoma zapytała się co to jest powiedziałam że nie wiem jakieś znamię i w tedy usłyszałam że jest to coś co będzie rosnąć może być spore i najlepiej usunąć to laserm póki jest małe. No ale problem w tym że ja nawet nie wiem co to jest I dlatego zwracam się do was może ktoś widział u kogoś coś podobnego lub ma sam i wie co to i jak się to "zachowuje" jestem zainteresowana wszelkimi sugestiami dołączam zdjęcia słabo na nich widać jak to wygląda najlepszym opisem jest to że wygląda jak blizna jest wypukłe i różowe

[Bonnia]

To mi wygląda na bliznowiec. Mój brat ma coś takiego, chyba po trądziku. Zaczęło się od małej blizny, a teraz rozrosło się na jakieś 5-6 cm i nadal rośnie. Pamiętam, że dermatolog przepisał mu jakieś maści ale nic nie pomogły. Wiem, że można to usuwać chirurgicznie, laserowo i przez ostrzykiwanie bliznowca tylko nie pamiętam czym ;/ Ogólnie nie jest groźny, wiem też, że nie boli ale bardzo się rozrasta (nie zawsze) i jest ciężki do usunięcia. Podkreślam, że nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i nie jestem pewna czy to jest akurat bliznowiec ale jest bardzo podobne do tego z czym miałam styczność.

[Magicznaq]

Dziękuję Wygląda na to że to jest to. U mnie to jakoś bardzo nie rośnie i mi nie przeszkadza więc chyba nie będę bardzo zabiegała o to żeby to usunąć ale chociaż już wiem z czym mam do czynienia A jeszcze zapytam ile lat ma twój brat i w jakim wieku zaczęło to najbardziej rosnąć ?

[Bonnia]

Teraz ma 30lat, a rosnąc zaczęło mu jak miał 20+ dokładnie nie pamiętam. Teraz jakby się już uspokoiło. Nie rozrasta się w szybkim tempie, więc radzę kontrolować go na bieżąco, żeby się któregoś dnia nie obudzić z bliznowcem wielkim na kilka cm Może warto zapobiegawczo sięgnąć po jakąś maść.

[Magicznaq]

Ja mam teraz 20 lat chyba się przejdę do dermatologa i zobaczę co powie. Choć jeśli do tej pory nie za bardzo się rozrasta to może już nie będę miała z nim problemu

[Bonnia]

Bliznowce rozrastają się powoli, więc z dnia na dzień nie zobaczysz żadnych zmian. Lepiej dmuchać na zimne niż zareagować za późno jak już będzie wielki. Brat miał jakąś maść na receptę ale pamiętam, że stosował też cepan, który kosztuje chyba z 15zł. Śmierdzi ale dobrze działa na blizny, może i tu coś zdziała.

[luizka150]

ja też mam coś podobnego i z roku na rok rośnie;/na pewno idę do lekarza-bo zaczyna mnie to już denerwować, zobaczymy co powie- podzielę się opinią z wizyty

[Magicznaq]

luizka150 mam prośbę mogła byś wstawić zdjęcie jak u ciebie to wygląda Chciała bym zobaczyć i porównać z tym co ja mam

[hailie21]

Jak tylko zobaczyłam te zmianę, to przyszedł mi do głowy bliznowiec. Skonsultuj z dermatologiem ale prawdopodobnie to właśnie bliznowiec. Da się je usunąć, ale niestety najczęściej na nowo odrastają

[alexiaa092]

Podepnę się pod temat żeby nie zakładać nowego
Wiem że nie ma tu żadnych lekarzy ani specjalistów. Dodatkowo jestem zapisana 'w kolejce' do dermatologa, ale mam ogromny problem i może ktoś mi poradzi jak mogę poradzić sobie z tymi grudami/kasza/ krostami i co tylko tam jest.
Rok temu miałam dość gładką cere jak na mnie (od zawsze męcze się z przeróżnymi wypryskami na buzi ale tak zle jeszcze nie było) ale w czerwcu 2013 roku zsypało mnie niesamowicie i utrzymuje się to do dzis. Żadne leki mi nie pomaga na trądziki, alergie, AZS itp. Dziś rano jeszcze przed umyciem buzi zastałam taki stan jak jest na zdjeciu. Krostki sa bardzo zaognione i żeby nie makijaż nie wyszłabym z domu.. sa czerwone a co najgorsze nie znikaja tylko sa sa i sa, na dodatek przybywa ich coraz wiecej. A co za tym idzie nie mogę zrobić żadnego wymazu bo nie ma z czego pobrac Jestem załamana. Czy ktoś mial coś takiego? Jakies rady jak to leczyc lub jak dbac o buzię? Dodam że wykonuje peeling enzymatyczny raz w tygodniu.

[mala_mii667]

Próbowałaś Acne-Derm? Nie jest drogi, mi kiedyś pomógł

[Bonnia]

A próbowałaś może maseczki z drożdży? Stary, sprawdzony sposób na trądzik. Łyżeczkę drożdży mieszasz z odrobiną ciepłego mleka, zostawiamy na 20min i zmywamy ciepłą wodą. Pomaga właśnie na stany zapalne. Ważne, żeby drożdże były świeże.