2009-01-17, 11:55 | #2101 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Dowiedziałam się,że w Kamiennej Górze niedaleko mojego miasta jest studio,planowałam się tam wybrać,ale jeden wielki kłopot to rodzice. Nie jestem jeszcze pełnoletnia więc nie wiem jak to będzie. Najbardziej irytuje ich to że w szkole będą się czepiali. Czy 2 tyg wystarczą na wygojenie miejsca przekłucia bym w szkole mogła wyjmować kolczyk.? |
|
2009-01-17, 11:59 | #2102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Nie wystarczą. A ile masz lat?
|
2009-01-17, 12:02 | #2103 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
cholera, no ! ;O degustatorkax3, na wymianę/wyciągnięcie kolca radziłabym poczekać ok. 2 miesięcy nawet.
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! Edytowane przez myCocaine Czas edycji: 2009-01-17 o 12:05 |
|
2009-01-17, 12:08 | #2104 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Las Vegas!
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Zaraz wyjde z siebie i stanę obok... Nie moge już patrzeć na coś takiego... |
|
2009-01-17, 12:18 | #2105 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
|
2009-01-17, 12:27 | #2106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
I po co ta emotka? Jesteś chyba w 2kl gim, o ile się nie mylę. Musisz mieć zgodę rodzica, inaczej w studiu żadnym Ci nie zrobią. Jeśli się zgodzą i jesteś pewna - idź z rodzicami przekłuć. A co do szkoły - w statucie jest zabronione posiadanie kolczyków?
|
2009-01-17, 12:34 | #2107 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Kolega polecił mi studio gdzie nie trzeba mieć zgody rodzica. W sumie to on chyba sam nie jest dokońca pewien bo on przebijał sobie ucho.
Tzn. nie jest zabronione w statucie szkoły,ale jest napisane,że wygląd ucznia powinien być skromny,czy coś takiego. |
2009-01-17, 14:23 | #2108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
To spytaj pedagoga w szkole/dyrektorki/wychowawczyni, czy możesz. Poza tym warga a ucho to znaczna różnica
|
2009-01-17, 15:14 | #2109 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Punkt na temat wyglądu brzmi :
Wygląd i ubiór ucznia/słuchacza powinien być staranny i schludny, nieekstrawagancki, stonowany w kolorystyce, pozbawiony symboliki rasistowskiej, nazistowskiej, komunistycznej, propagującej jakiekolwiek używki, antypaństwowej i antynarodowej; ani fryzura, ani makijaż czy strój nie mogą w jakikolwiek sposób naruszać poczucia dobrego smaku i powinny licować z powagą miejsca jakim jest szkoła. Tzn że mogę się pożegnać z kolczykiem .? |
2009-01-17, 17:08 | #2110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: 71!
Wiadomości: 257
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Zależy jakie to gimnazjum ;D ..jakie ciało pedagogiczne ;D hahah ;D
__________________
"Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną.." E. <3 '..g-funk'iem poprawiamy humor' ;D
|
2009-01-18, 02:47 | #2111 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Zapiździejewo ^^
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Gdyby to było w moim przypadku (na szczęście mam okres "szkolny" już za sobą,na studiach zabronić tego nie mogą xD),szczerze mówiąc olałabym system i kolczyk sobie zrobiła,jeżeli kolczyk nie byłby bardzo rzucający się w oczy to czemu nie? Jednakże nie każdy ma taki stosunek do zasad i biorąc pod uwagę restrykcje narzucone przez ten punkt regu warto by było się dowiedzieć u władz szkoły,tudzież wypatrzeć jak to wygląda u innych uczniów,czy kadra się czepia czy raczej nie zwraca na to uwagi No...chyba,że jest to katolickie gimnazjum czy coś tego pokroju to z kolczykiem się wstrzymaj do liceum
|
2009-01-18, 09:24 | #2112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Możesz, jak już Neviril wspomniała, podpatrzeć innych uczniów. Może ktoś ma kolczyk w wardze, to warto spytać o reakcję nauczycieli
|
2009-01-18, 10:02 | #2113 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Ja też mam 15 lat i także chce kolczyka w wardze tak jak to wspominałem wcześniej z tym że szkoła ;/ Na początku miałem intencje że zrobie go po gimie po u mnie w szkole jest masakra ;. Tzn. czepiaja sie o wszystko włosy ubiór itp. wiec gdybym zrobił kolca to już wogóla była by masakra ! Stwierdziłem wiec ze zrobie go w wakacje i przez te 2 miechy się chyba wygoi ! Wtedy bede mógł go wyjmować do szkoły a po szkolę znów go wsadzać !
|
2009-01-18, 10:21 | #2114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
a swoją drogą zauważyłyście jaka się moda zrobiła na kolczyki w wardze? Kiedyś było tak na pępor, i na język jeszcze... mam wrażenie że teraz każdy sobie robi kolczyka tylko i wyłącznie dla lansu... |
|
2009-01-18, 10:37 | #2115 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Wczesniej byla "moda" na jezyki i pepki, teraz-warga... I 14-15 latki zastanawiajace sie czy moga zrobic i chcace po 2 tygodniach wyjmowac kolczyk na czas szkoly... Litosci, litosci........... Chyba ten regulamin szkolny chocby nie jest bez powodu-ale wlasnie po to, zeby mlodziez w tym wieku zachowywala sie STOSOWNIE do niego. Nawet by mi przez mysl nie przeszlo zeby sie kluc w wieku 15 lat. Ech. I jeszcze te rozwazania "czy moge sobie przebic sama-kolezance sie udalo". Masakra... |
|
2009-01-18, 10:55 | #2116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: 71!
Wiadomości: 257
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
W 100% właśnie zgadzam się z czarna_maciejką! Jak to czytam wszystko,to aż się śmieje..bez kitu.. Jak dla mnie to konkretny żal i tyle..bo chyba szkoda słów by dogłębniej to określać! ;]
__________________
"Sto tysięcy dni albo sto tysięcy sekund przede mną.." E. <3 '..g-funk'iem poprawiamy humor' ;D
|
2009-01-18, 12:03 | #2117 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Wiem jak to wygląda i dla niektórych z Was jest to nienormalne kłuć się w wieku 14-15 lat ;o
Niektórzy robią to dla lansu,niektórzy kopiują koleżanki,a inni chcą przypominać swojego idola. Ja chcę kolczyka ponieważ uważam,że jest to rzecz fajna i pasuje do mojego stylu. Nie podoba mi się on od zeszłego tygodnia kiedy zobaczyłam go u koleżanki,tylko od jakiegoś czasu i mam za sobą,rożne próby przymocowania czegokolwiek do wargi co przypomina kolczyk. Były to najczęściej cekiny,wiem że to bardzo dziecinne pomysły,ale w ten sposób mogłam zobaczyć czy będzie mi pasował autentyczny kolczyk Jeśli chodzi o szkołę to mamy tylko jedną babkę, która się czepia takich rzeczy-od matematyki. Doradziły mi dziewczyny,abym zrobiła kolczyk i gdy przyjdzie czas na matmę,odkręciła kuleczkę,aby został sam pręt i nie będzie on za bardzo widoczny. Czy to aby dobra rada.? Edytowane przez degustatorkax3 Czas edycji: 2009-01-18 o 12:04 |
2009-01-18, 13:39 | #2118 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
nie, bawienie się kolczykiem wydłuża proces gojenia.
|
2009-01-18, 18:01 | #2119 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
Ale to twoja sprawa, chociaz zdecyduj sie na profesjonalne studio. Jesli koniecznie chcesz ukrywac-poszukaj przezroczystych zatyczek do dziurki, dostepne na all, zamiast kombinowac. |
||
2009-01-18, 19:49 | #2120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Albo wybierz kulkę w odcieniu jak najbardziej zbliżonym do Twojego koloru skóry.
|
2009-01-18, 20:23 | #2121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
omatkoboska!
jak Ci się podoba teraz to poczekasz jeszcze te dwa, trzy lata. Ja miałam taki chory pomysł przebicia wargi w 6 klasie podstawówki... ale myślę sobie, że żałowałabym strasznie. Teraz oglądam te poprzekłuwane laseczki w mojej szkole ze spuchniętą brwią, wargą, ale z wygojoną tylko że z za długim prętem, który zwisa ohydnie jakieś pół centymetra... Ja w wieku 15 odważyłam się na industriala - a po trzech miesiącach tragusa. Ale to są tylko i wyłącznie uszy... a twarz? kiedyś, coś na pewno ale jeśli już po osiemnastce... ale te wargi kłute dla lansiwa! żaden szanujący sie piercer nie przekłuje wargi 15stce czy 14stce... więc chodzą takie kosmetyczek... znam juz kilka takich przypadków. X przekłuła wargę u kosmetyczki mówiąc jej przy tym, że ma uczulenie na nikiel, kosmetyczka powiedziała jej, że te kolczyki są srebrne (o zgrozo!). teraz pannie X ciurkiem leje się ropa, ma jednego wielkiego strupa w tym miejscu - ale jej to nie obchodzi... jest z siebie dumna i cały czas wymienia nakrętki... (ale że u nas w szkole nie wolno mieć kolczyków to zamalowuje go fluidem...) panna Y przekłuła język u kosmetyczki oczywiscie - teraz męczy się z gronkowcem. Potem u tej samej kosmetyczki (ale głupota...) przekłuła brew w dwóch miejscach.. jedno kłucie od drugiego w odstepie 2 tygodni... bo oczywiście kosmetyczka utrzymywała, że się zagoiło. Kolczyki jej teraz migrują i płacze, że musi wyciągnąć... śmieszne. jeśli się nie ma pieniędzy na piercera, czy też chce się na tym oszczędzic... lepiej sobie krzywdy nie robić. ale wy wszyscy i tak zrobicie po swojemu.. macie gdzieś dobre rady innych... także idźcie sie przemywać spirytusem i kłujcie u kosmetyczek... życzę powodzenia |
2009-01-19, 19:36 | #2122 | ||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Brawo dla kolezanki za rozsadek Cytat:
I jak mozna nosic kolczyk z ktorego leci ropa i wokol ktorego jest strup? Straszne. Ja sie z takim czyms takim nie spotkalam i nie jestem pewna czy bym chciala... Cytat:
Cytat:
Jednej na dziesiec sie zagoi, innym bedzie sie lala ropa i bedzie puchlo, a kolejna zrobi sobie krzywde na cale zycie... W zasadzie ludzie powinni uczyc sie na bledach, ale w tym wypadku chyba nie warto. Ach, i tylko czekam az ktos powie ze robimy masowa nagonke znowu |
||||
2009-01-19, 21:06 | #2123 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 424
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Nie warto pomagać i tłumaczyć tutaj tym wszystkim napalonym na piercing 14stką/tudzież 15stką. Pisałam wcześniej jednej takiej, podenerwowałam się a i tak mam wrażenie, że oleju w tej paliczce nie przybyło ani troche.
One i tak zrobią po swojemu (igłą do szycia najlepiej). Potem będą płakac, że nie posłuchały rad innych.
__________________
- What do you do when you win? - PARTY! - What do you do when you lose? - PARTY HARDER! |
2009-01-20, 07:10 | #2124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Jeżeli mam robić to napewno nie u kosmetyczki ! Raz zrobiłem ten błąd ale wtedy nie wiedziałem o tym że kosmetyczka jest niedorozwinięta w tych sprawach ! I tak musiałem go wyjąć i tak no ale trudno ! Nawet to i lepiej że go wyjąłem ! Nad kol w wadze jednak się jeszcze zastanawiam ! Teraz to już nie wiem cy robić czy nie ! Z jedenj strony chcę ale jak pomyślę że jak skończą się wakacje i szkoła i mam go wyjmować codzienie to wkońcu stanie się nudne i pewnie wyjmę go całego !
|
2009-01-20, 09:38 | #2125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Niedawno miałam kolczyk w wardze po lewej stronie. Przebijałam sama, prawie w ogóle nie bolało. Zagoiło się gdzieś po tygodniu, nawet nie było spuchnięte. Ponosiłam go z 2 tyg. i ściągnęłam, bo miałam przypał w szkole.. Dziurka po ściągnięciu kolczyka zarosła po jakimś czasie i nawet jej już nie widać.
Trzeba jednak pamiętać o pielęgnacji, tak z 2-3 razy dziennie płukać melisą. Kolczyka nie zmieniać, ani wyciągać najlepiej przez 10 dni. Brakuje mi go troche. ;D I chyba po skończeniu gim. znowu sobie zrobię. |
2009-01-20, 10:03 | #2126 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2009-01-20, 11:25 | #2127 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Podziwiam was, dziewczyny, ze macie jeszcze cierpliwosc odpowiadac na takie wiadomosci.
Zeby chociaz te dziewczyny skorzystaly z tego co piszecie... Przyznaje, ze zanim przeklulam warge tez nie mialam pojecia o piercingu, poszlam do kosmetyczki, ale gdy tylko z nia porozmawialam, to od razu ucieklam :/ Nawet taki laik jak ja wtedy zorientowal sie ze cos jest nie tak-nie miala kolczykow z tytanu i bioplastu, tylko stal, z laski pozwolila mi przyniesc wlasny tytanowy, powiedziala, ze po 3 tygodniach mozna zmienic... masakra. Umowilam sie na przeklucie dla swietego spokoju, ale wiecej tam nie wrocilam, tylko znalazlam profesjonalnego piercera-wolalam dolozyc ta kase na bilet do Lublina, niz zalowac. Dzieki forum dowiedzialam sie ze pod zadnym pozorem nie nalezy przemywac przeklucia woda utleniona i spirytusem, smarowac masciami gdy nic sie nie dzieje... Teraz po pol roku mam ladnie zagojony kolczyk. Dzieki wam po czesci |
2009-01-20, 16:53 | #2128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Dziewczyny, ja miałam robionego kolczyka w studiu piercingu, i jak mi zakladali kolczyka to bylo wszystko ok, a teraz zrobila mi sie taka kulka naokoło, i jakbym miała za krótkiego kolczyka, bo mi tak pulsuje i ściska wargę, i chyba nie mogę go wyjąć bo 3 dni temu miałąm robione... A nie chcę jakiegoś choróbska dostać ;/! Mam tytan kolczyka
|
2009-01-20, 18:10 | #2129 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
jeśli masz za krótki kolczyk to jedź tam, gdzie ci kłuli warge żeby wymienili na dłuższy
|
2009-01-21, 09:49 | #2130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 53
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
No właśnie to był najdłuższy u nich! mam dosc grube wargi i jeszcze spuchniete... 10 mm!
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:58.