Nasze codzienne jadłospisy cz. XX - OCENA JADŁOSPISÓW

[magda_lena40]

Napisane przez agaczini

część, niżej mój dzisiejszy jadłospis R

I - jajecznica z 2 jaj na maśle, z piersią wędzoną kurczaka, szczypiorek, 2 kromki chleba żytniego razowego

II - sałatka: makaron pełnoziarnisty świderki, mięso z wędzonej nogi kurczaka, pomidory suszone, oliwki, duszona cuknia, kolendra, szczypiorek, koperek, świeży tymianek (z mojego ziołowego ogródka <dumna>), sos z oleju z pestek winogron, miodu, musztardy, soli i pieprzu

III - przekąska: jabłko

IV - kiszka ziemniaczana, jajko sadzone, surówka, barszcz czerwony

V - śledź w sosie pomidorowym, kromka chleba żytniego, papryka czerwona

jak to wygląda?

dobrze to wygląda

Napisane przez monyczkaaa

R:
Ś- dwa jajka smażone na wysmarowanej olejem patelni, kromka razowca +warzywa, nie byłaś głodna bo takim dość jednak małym śniadaniu?
II Ś - kromka razowca z dużą ilością pasty z półtłustego twarogu, tuńczyka w sosie własnym, suszonych pomidorów i oliwek +tu też mi brakuje warzyw
O - pół paczki kaszy gryczanej, kurczak pieczony + warzywa był tutaj gdzieś tłuszcz?
K - serek wiejski z orzechami standardowo warzyw brak

Podwieczorku pewnie nie będzie, bo późno wstałam ;p możesz wrzucić gdzieś owoc w ramach przekąski zamiast pełnego podwieczorku

nie lubisz warzyw? uwagi jw

Napisane przez AshtrayGirl86

Redukcja do ocenki

1) kasza jaglana na mleku z połową banana, serkiem homo naturalnym i migdałami.
2) domowa bułeczka ryżowa z masłem, wędzonym filetem z indyka i pomidorem; jabłko.
3) makaron kukurydziany przesmażony na oleju kokosowym z mieszanką chińską plus puszka łososia w wodzie.
4) serek wiejski z mieszanką orzechów i pestek.
5) jajecznica z dwóch jajek na maśle z pieczarkami, kubek zupy krem buraczkowej.

ładna erka

[201606210914]

redukcja
średnio dziś wyszło z warzywami, obiad dopiero był o 16
musiałam z edytować menu, jednak nie było soku

1. bułka wieloziarnista, jajecznica z 2 jaj z szynką na łyżce mała/ kawa z mlekiem

2. przekąska, bo nie byłam głodna: duże big jabłko

3. talerz zupy pomidorowej z makaronem, 2 małe naleśniki: 2 jaja, 2 łyżki mąki, łyżka proszku z budyniu, nadziane masą- banan, 1/2 twarogu półtłustego

4. kromka żytnia 2x z sałatką grecką- feta, ogórek, pomidor, sałata, filet z piersi

[fusiacola]

Napisane przez superkas

Jak smakował Ci ten koktajl? Bo kiedyś robiłam tylko z banana i mleka i był okej ale troszkę mdły i myślałam o takim właśnie koktajlu z kawą nawet na dobry początek dnia
i jak go zrobiłaś, zaparzyłaś kawę i wlałaś do reszty ?

do blendera wrzuciłam dojrzałego banana, chlust mleka 3,2% tylko tyle, żeby przykryło ostrza w blenderze i łyżeczka kawy rozpuszczalnej - wyszedł gęsty, nie dało się rurką pić, ale przepyszny bo wyjątkowo słodki banan myślę, że spokojnie można zalać banana zaparzoną kawą, jak się lubi koktajle na ciepło, ale wszystko kwestia smaku zazwyczaj robiłam banan+mleko+cynamon ale teraz chyba częściej będzie ten kawowy

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez magda_lena40

jako fanka wszystkich serników w Twoim nawet bez zdjęcia jestem już zakochana
cały jadłospis bardzo fajny!

dzięki!

[Lewek]

Mam pytanko, co myślicie o tych jadlospisach? http://qchenne-inspiracje.blogspot.c...ospis.html?m=1

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[marteczkowo]

Napisane przez fusiacola

do blendera wrzuciłam dojrzałego banana, chlust mleka 3,2% tylko tyle, żeby przykryło ostrza w blenderze i łyżeczka kawy rozpuszczalnej - wyszedł gęsty, nie dało się rurką pić, ale przepyszny bo wyjątkowo słodki banan myślę, że spokojnie można zalać banana zaparzoną kawą, jak się lubi koktajle na ciepło, ale wszystko kwestia smaku zazwyczaj robiłam banan+mleko+cynamon ale teraz chyba częściej będzie ten kawowy[COLOR="Silver"]

Ja lubię też z dodatkiem naturalnego kakao, też przełamuje słodycz

[fusiacola]

Napisane przez marteczkowo

Ja lubię też z dodatkiem naturalnego kakao, też przełamuje słodycz

tyle jest fajnych połączeń, że na pewno każdy znajdzie coś dla siebie

[monyczkaaa]

Napisane przez magda_lena40

nie lubisz warzyw? uwagi jw

Powiem szczerze, że warzywa są dla mnie lekką masakrą jem je trochę na siłę. Lepiej będzie latem, kiedy będa one miały już smak Warzywa toleruję jedynie w surówkach i ich staram się jeść bardzo dużo. Obiad jednak zmieniłam, była kasza gryczana z białą kiełbasą (wiem, że to niewskazane na R ale nie mogłam się oprzeć - nie była ona duża) i ogromną ilością surówki z młodej kapusty z jabłkiem, marchewką i olejem (oliwa z oliwek mi śmierdzi).
Nie wiem, czy mi wyjdzie ta redukcja. Staram się jeść zdrowiej, mniej a częściej ale nie chcę się zmuszać do rzeczy, których nie lubię... Śniadanie z dwóch kromek (czy np dwóch jajek i kromki chleba) w zupełności mi wystarcza. Czuję się po tym najedzona na trzy godziny. Może to dlatego, że "dopycham" żołądek kubkiem czarnej, niesłodzonej kawy. Czasem jak czuję niedosyt, dojadam się "kanapką" czyli wędliną, na sałacie z warzywami. w międzyczasie podjadam sobie jakiś owoc ale to dla smaku. Taka ilość jedzenia mi całkowicie wystarcza.

[Juno123]

Moje wczorajsze R -2 kg

Ś; 4 ciastka orzechowe kawa, jajecznica 2 jaja szynka oliwa ,cebula bułka 100 g niestety biała z serkiem almette i masłem

O sałatka z kurczakiem oliwa musztardą i miodem , sałata ,pomidor, ogórek

P. Kasza peczak z avocado cukinią szpinakiem czosnkiem , pierś z kurczak

K: sałatka z brokułem jajkiem i majonezem troche jogurtu, kasza pół woreczka.



Dzisiejsze R

2 gofry z serkiem wiejskim jabłkiem, cynamonem

O: zupa jarzynowa ze śmietana razy 2:-D

Kasza pęczak 100g ze szpinakiem i avocado , pierś z kurczaka

2 hity orzechowe

K. Poł woreczka kaszy z jajkiem, brokułami

2kieliszki wina połwytrawnego.
No i bedzie pizza domowa 2 kawałki z pieczarkami serem, szynka, rucola serem pleśniowym

Może nie jest to idealna redukcja ,ale powoli chudne ok 0,5 kg tygodniowo. Te słodycze to z nerwów .Niestety narazie nie ćwicze całymi dniami jestem przykuta do biurka i robie projekty.
Co sądzicie o takim jadłospisie?
Z góry dziękuje za odpowiedź:-D

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[dezett]

Napisane przez fusiacola

do blendera wrzuciłam dojrzałego banana, chlust mleka 3,2% tylko tyle, żeby przykryło ostrza w blenderze i łyżeczka kawy rozpuszczalnej - wyszedł gęsty, nie dało się rurką pić, ale przepyszny bo wyjątkowo słodki banan myślę, że spokojnie można zalać banana zaparzoną kawą, jak się lubi koktajle na ciepło, ale wszystko kwestia smaku zazwyczaj robiłam banan+mleko+cynamon ale teraz chyba częściej będzie ten kawowy

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------


dzięki!

masz moze jeszcze jakies pomysly na po lub przed treningowe koktajle? Jutro przyejdzie do mnie blender

[paulina.t11]

R

1. Cztery kromki pełnoziarnistego chleba tostowego + plasterki polędwicy sopockiej, pomidor
2. Jogurt naturalny z łyżką siemienia lnianego i trzema łyżeczkami dżemu pomarańczowego
3. 50g kaszy pęczak z ok 150 g piersi z kurczaka, połową paczki warzyw w sosie pomidorowym
4. Świeże truskawki z połową jogurtu naturalnego
5. Puszka tuńczyka z wody z dwiema kromkami pieczywa chrupkiego żytniego
6. Dwa jajka na twardo, ketchup, kromka pieczywa chrupkiego

Pobiegałam w zeszły weekend i od tamtej pory utrzymuje się prawie kilo na plusie ogólnie moja waga stoi od prawie dwóch miesięcy, ale przedtem mało się ruszałam.

[czescwujku]

Proszę o ocene!! P

Śniadanie - owsianka z budyniem [ 1/2 szklanki płatków owsianych, ugotowanych na szklance wody, 2 łyzki budyniu rozpuszczonych w 1/2 szklance mleka, 1 banan, kilka truskawek ] herbata
2 Śniadanie : dwie kromki żytniego z ziarnami, jedna z masłem i twarogiem półtłustym z pomidorem, druga z masłem,pomidorem,sałatą,o górkiem,cebulą i papryką. Szklanka maślanki.
Obiad : 2 chochle grzybowej ze śmietaną 30% z wieloma grzybami + 2 duze ziemniaki, cały talerz makaronu z piersią z kurczaka ze szpinakiem - moja ostatnia pikantna,czosnkowa miłość :3
Podwieczorek : serek wiejski lekki [ taki był tylko w sklepie , a w sumie roznicy mi nie robi ] z cynamonem i garścią Granoli , garść płatków owsianych , z truskawkami i dużym jabłkiem. Kawa zbożowa z mlekiem.
Kolacja : zostało trochę kurczaka z obiadu,więc sałatka - kurczak, sałata,pomidor,ogórek, cebula, papryka z sosem czosnkowym [ jogurt naturalny z czosnkiem i przyprawami ] , potem zjadłam 3 marchewki.

Ogólnie w między czasie wypiłam około 5 herbat zielonych, kilkanaście łyzków mleka 3,2% oraz Tarczyna multiwitamina.
Do tego 1/4 batona musli Stilla z Kauflandu . Praktycznie same oczechy,mniam

[Ervisha]

Napisane przez czescwujku

Proszę o ocene!! P

Śniadanie - owsianka z budyniem [ 1/2 szklanki płatków owsianych, ugotowanych na szklance wody, 2 łyzki budyniu rozpuszczonych w 1/2 szklance mleka, 1 banan, kilka truskawek ] herbata
2 Śniadanie : dwie kromki żytniego z ziarnami, jedna z masłem i twarogiem półtłustym z pomidorem, druga z masłem,pomidorem,sałatą,o górkiem,cebulą i papryką. Szklanka maślanki. nie podoba mi się ta kanapka z warzywami - dodatkowo na niej powinna być jakaś wędlina+ser lub również twaróg... A i nie powinno łączyć się pomidora z serem bo to wypłukuje wapń z orgaznimu.
Obiad : 2 chochle grzybowej ze śmietaną 30% z wieloma grzybami + 2 duze ziemniaki, cały talerz makaronu z piersią z kurczaka ze szpinakiem - moja ostatnia pikantna,czosnkowa miłość :3
Podwieczorek : serek wiejski lekki [ taki był tylko w sklepie , a w sumie roznicy mi nie robi ] z cynamonem i garścią Granoli , garść płatków owsianych , z truskawkami i dużym jabłkiem. Kawa zbożowa z mlekiem.
Kolacja : zostało trochę kurczaka z obiadu,więc sałatka - kurczak, sałata,pomidor,ogórek, cebula, papryka z sosem czosnkowym [ jogurt naturalny z czosnkiem i przyprawami ] , potem zjadłam 3 marchewki. dorzuciłabym jakieś pieczywo np. tosty lub grzanki..

Ogólnie w między czasie wypiłam około 5 herbat zielonych, kilkanaście łyzków mleka 3,2% oraz Tarczyna multiwitamina. liczysz łyżki mleka?
Do tego 1/4 batona musli Stilla z Kauflandu . Praktycznie same oczechy,mniam A czemu nie cały batonik, tylko ćwiarteczka? Wiem o które batoniki chodzi i są one na prawde małe. Ten "kęs" bo inaczej nazwać tego nie można nawet nie ma co liczyć bo nic nie wniósł do jadłospisu

Jak wyżej... Pij też mniej zielonej herbaty bo będziesz chudła i na nic Twoje starania

[marteczkowo]

Napisane przez paulina.t11

R

1. Cztery kromki pełnoziarnistego chleba tostowego + plasterki polędwicy sopockiej, pomidor niestety obawiam się, że tostowy z pełnoziarnistym ma niewiele wspólnego. Czytasz składy? Tej sopockiej ile i jaka? W śniadaniu są mega ważne zdrowe węgle, porządne źródło białka, nie masz też tłuszczy, bez których ciężko chudnąć
2. Jogurt naturalny z łyżką siemienia lnianego i trzema łyżeczkami dżemu pomarańczowego białko - w jogurcie jest go niewiele. Dżem to sam cukier niestety. I to jest raczej przekąska niż posiłek
3. 50g kaszy pęczak z ok 150 g piersi z kurczaka, połową paczki warzyw w sosie pomidorowymsosik domowy? a warzywka mogły by być świeże, jest ich teraz coraz więcej
4. Świeże truskawki z połową jogurtu naturalnegoKolejna przekąska
5. Puszka tuńczyka z wody z dwiema kromkami pieczywa chrupkiego żytniego tłuszcze, warzywa
6. Dwa jajka na twardo, ketchup, kromka pieczywa chrupkiego

Pobiegałam w zeszły weekend i od tamtej pory utrzymuje się prawie kilo na plusie ogólnie moja waga stoi od prawie dwóch miesięcy, ale przedtem mało się ruszałam.

Wpisałam przy posiłkach moje uwagi. Moim zdaniem mało białka, tłuszczy, dobrych węgli, warzyw. Postaraj się wybierać dobre jakościowo składniki A biegasz tylko raz w tygodniu? Dobrze byłoby min. 3 razy w tygodniu się poruszać

Edit: Moje wczorajsze R do oceny

I Domowe musli(takie jak zawsze, z bakaliami, siemieniem, orzechami, pestkami) na mleku z 2 łyżkami twarogu, cynamonem, łyżeczką miodu gryczanego
II 2 małe kromki chleba żytniego z twarogową pastą z chilli oliwkami awokado + pomidor
III przekąska - surówka - kapusta kiszona, marchewka, oliwa z oliwek, pestki słonecznika, pieprz
IV potrawka z pęczaku, soczewicy, cebuli, kurczaka, szpinaku, cukinii, doprawiona curry, papryką, pieprzem i czosnkiem (powinien jeszcze być kumin, ale brakło i niestety nie smakuje jak powinno)
trening cardio + interwały 40 minut
V omlet owsiany z 2 jajek z kakao, cynamonem, z połową jabłka i łyżeczką miodu
VI 2 łyżki wieśniaka z pestkami dyni i orzechami włoskimi (prażone), odrobina miodu.

[paulina.t11]

Napisane przez marteczkowo

Wpisałam przy posiłkach moje uwagi. Moim zdaniem mało białka, tłuszczy, dobrych węgli, warzyw. Postaraj się wybierać dobre jakościowo składniki A biegasz tylko raz w tygodniu? Dobrze byłoby min. 3 razy w tygodniu się poruszać

Dziękuję. Chleb faktycznie składowo kiepski. Zawsze czytam, tu się zapomniałam Sopockiej było po plasterku na kromkę, nie lubię więcej. Sos zrobiłam sama. Warzywa wolę kupować mrożone, bo wychodzi mi to ekonomiczniej

Raz w tygodniu mam jogę po której jestem bardzo zmęczona, biegam w sobotę i niedzielę.
Od ostatniej niedzieli przytyłam kilogram. Od dwóch tygodni dwa kilo. Z czego tyję, to ja nie wiem...
Odchudzam się w sumie od stycznia, do tej pory zeszło mi tylko 4,5 kilo (biorąc pod uwagę ostatni wzrost).

[marteczkowo]

Napisane przez paulina.t11

Dziękuję. Chleb faktycznie składowo kiepski. Zawsze czytam, tu się zapomniałam Sopockiej było po plasterku na kromkę, nie lubię więcej.

czyli białka prawie nic niestety

Sos zrobiłam sama. Warzywa wolę kupować mrożone, bo wychodzi mi to ekonomiczniej

Raz w tygodniu mam jogę po której jestem bardzo zmęczona, biegam w sobotę i niedzielę.
Od ostatniej niedzieli przytyłam kilogram. Od dwóch tygodni dwa kilo. Z czego tyję, to ja nie wiem...

myślę, że właśnie od tego, co pisałam wcześniej
Odchudzam się w sumie od stycznia, do tej pory zeszło mi tylko 4,5 kilo (biorąc pod uwagę ostatni wzrost).

Przemyśl raz jeszcze dietę - weź pod uwagę, to co wcześniej pisałam, poczytaj jadłospisy dziewczyn, podstawowe zasady komponowania posiłków. No i treningi - ważne są ćwiczenia siłowe, warto je włączyć. Nie trzeba chodzić na siłownię, można je wykonywać w domu. Powodzenia

[paulina.t11]

Czyli że za mało białka i tłuszczu? Będę się do tego białka musiała zmusić... Nie lubię jeść dużo mięsa. Mogłabym żyć prawie na samych warzywach i wędlinie
Dziękuję

[marteczkowo]

Napisane przez paulina.t11

Czyli że za mało białka i tłuszczu? Będę się do tego białka musiała zmusić... Nie lubię jeść dużo mięsa. Mogłabym żyć prawie na samych warzywach i wędlinie
Dziękuję

Białko to nie tylko mięso. Jasne, że w mięsie jest bardzo łatwo przyswajalne, ale ja np. mięso czerwone muszę mocno ograniczać (czasem skuszam się na polędwiczki albo jakiś inny rarytas ).
Są strączki, jajka, ryby, nabiał (nie przesadzać). Zresztą w pierwszym poście tego wątku wszystko jest ładnie rozpisane. Wędliny to niestety w większości niezbyt dobry wybór -polecam wyrobić sobie nawyk czytania etykiet.
Tłuszcze oczywiście z dobrych źródeł.
No i węgle lepszej jakości - kasze, ciemny ryż, pełnoziarniste (prawdziwe) pieczywo, płatki owsiane... Naprawdę jest z czego kombinować

[niezamienna_juz_na_nic]

U piątkowe:

I: owsianka z 5 łyżek płatków i łyżki siemienia lnianego, z kremem jaglano-rabarbarowym;
II: koktajl ze szpinaku, kiwi i kaszy jaglanej;
III: zupa szczawiowa z jajkiem; na drugie filet z suma, szparagi zapiekane z masłem, ziemniaki z koperkiem, trochę młodej kiszonej kapusty;
IV: kawa z mlekiem sojowym, miseczka truskawek, kilka daktyli suszonych;
V: dwie kromki chleba czystoziarnistego z kozim serem, miska sałaty z rzodkiewkami, ogórkiem małosolny, pomidorem, szczypiorkiem, koperkiem i łyżką majonezu

[fusiacola]

Napisane przez dezett

masz moze jeszcze jakies pomysly na po lub przed treningowe koktajle? Jutro przyejdzie do mnie blender

o pamiętam jak sama kupiłam blender i ile było zabawy z nim wtedy tak naprawdę to pomysł rodzi się w głowie jak widzę co mam w domu, może nie jestem wybredna ale banan komponuje mi się dosłownie chyba ze wszystkim jest też wątek koktajlowy - możesz zajrzeć w wolnej chwili, znajdziesz tam trochę inspiracji no i może warto byłoby go reaktywować, zwłaszcza w kontekście nadchodzącego sezonu na nieszklarniowe warzywa i owoce.

a u mnie dziś był koktajl z banana, pół szklanki mrożonych borówek (nie odmrażałam = efekt drobinek owocowego lodu), łyżka czarnej morwy z domowego kompotu i ciut mleka dla konsystencji - nawet fajny wyszedł, jak deser

[fusiacola]

U:

koktajl z banana, borówek, morwy i mleka
45min trening

1) płatki gryczane zapieczone z gruszką i miodem pod warstwą twarogu, chwilę później kawa z mlekiem, malutki kawałek sernika i kilka orzechów włoskich

2) 2 kanapki: żytni z makiem, nerkowcami i suszoną śliwką (sama piekłam jak co sobotę na drożdżach) jedna z masłem orzechowym sante i posypana siemieniem; druga ze sałatą, grubym plastrem pieczeni z indyką, pomidorem i szczypiorkiem

3) miruna obtoczona w jajku i pestkach dyni, smażona na rzepakowym, kasza pęczak, surówka z kiszonej kapusty, cebuli, jabłka, marchewki, oliwy z oliwek + na deser pół grejpfruta

4) filet z kaczki duszony z warzywami (buraki, ziemniaki ok 150g, marchew, czosnek, pietruszka) i jabłkiem, na oleju z pestek winogron

5) 2 kanapki z domowym masłem tymiankowym, sałatą, gotowanym jajkiem, kiełkami fasoli mung i ogórkiem kiszonym + szklanka soku pomidorowego z chilli


i mam nadzieję, że nie wpadnie nic nadprogramowo

[klapkowa]

ŚNIADANIE- kasza kukurydziana na wodzie z połową serka wiejskiego, słonecznikiem, wiórkami kokosowymi i jasnym winogronem
II ŚNIADANIE- 3 kromki chleba razowego na zakwasie z ricottą, sałatą lodową i pomidorem, rzodkiewka, jabłko
OBIAD- kotlety sojowe, sałatka: roszponka, czerwona fasola, pomidor, marchewka, suszony pomidor, łyżka oleju roślinnego (z suszonych pomidorów)
PODWIECZOREK- pół kostki chudego twarogu z przecierem pomidorowym i siemieniem, słonecznik, sałatka meksykańska

Niedługo wpadną ćwiczenia, po nich kolacja (na razie brak pomysłu).

Co myślicie?
(marzę, żeby chociaż raz ktoś zauważył mój jadłospis ;p)

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez fusiacola

1) płatki gryczane zapieczone z gruszką i miodem pod warstwą twarogu, chwilę później kawa z mlekiem, malutki kawałek sernika i kilka orzechów włoskich

Myślisz, że w mikrofali wyszłoby coś podobnego? A ten miód to na końcu dodałaś? Bo ogrzewać go to chyba nie bardzo?

[fusiacola]

Napisane przez klapkowa

Myślisz, że w mikrofali wyszłoby coś podobnego? A ten miód to na końcu dodałaś? Bo ogrzewać go to chyba nie bardzo?

robię właśnie w mikrofali do miseczki na spód układam cienkie plastry gruszki, polewam ciut miodem (ta warstwa owocowa ma ok 3cm), na to 5-6 łyżek płatków gryczanych i zalewam wrzątkiem z czajnika aby nie zburzyć konstrukcji posypuje z wierzchu płatkami owsianymi i przykrywam ok 1-centymetrowymi plastrami sera. I do mikrofalówki na 2-3 minuty. Gruszka się rozgotuje z miodem, płatki gryczane napęcznieją i będzie warstwa takiej papki, pod skorupką z owsianych (one pozostają chrupiące - nie używam błyskawicznych) i sera. Ser nie ścina się bo woda od spodu paruje, ale jakbyś się tego bała to możesz zmiksować go z czymś dodatkowo, np łyżką dżemu. Do warstwy gryczanej smakowo pasują też mielone orzechy, a zamiast płatków owsianych migdałowe.

[n_eptun]

Napisane przez klapkowa

ŚNIADANIE- kasza kukurydziana na wodzie z połową serka wiejskiego, słonecznikiem, wiórkami kokosowymi i jasnym winogronem
II ŚNIADANIE- 3 kromki chleba razowego na zakwasie z ricottą, sałatą lodową i pomidorem, rzodkiewka, jabłko
OBIAD- kotlety sojowe, sałatka: roszponka, czerwona fasola, pomidor, marchewka, suszony pomidor, łyżka oleju roślinnego (z suszonych pomidorów)
PODWIECZOREK- pół kostki chudego twarogu z przecierem pomidorowym i siemieniem, słonecznik, sałatka meksykańska

Niedługo wpadną ćwiczenia, po nich kolacja (na razie brak pomysłu).

Co myślicie?
(marzę, żeby chociaż raz ktoś zauważył mój jadłospis ;p)

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------



Myślisz, że w mikrofali wyszłoby coś podobnego? A ten miód to na końcu dodałaś? Bo ogrzewać go to chyba nie bardzo?

Hm, na kolację proponuje mięso/rybę. No i te kotlety na obiad tak średnio mi się podobają... Serek wiejski zastąpiłabym jajkiem, spróbuj je następnym razem dodać do kaszy/owsianki, Pycha to redukcja, tak?

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez fusiacola

robię właśnie w mikrofali do miseczki na spód układam cienkie plastry gruszki, polewam ciut miodem (ta warstwa owocowa ma ok 3cm), na to 5-6 łyżek płatków gryczanych i zalewam wrzątkiem z czajnika aby nie zburzyć konstrukcji posypuje z wierzchu płatkami owsianymi i przykrywam ok 1-centymetrowymi plastrami sera. I do mikrofalówki na 2-3 minuty. Gruszka się rozgotuje z miodem, płatki gryczane napęcznieją i będzie warstwa takiej papki, pod skorupką z owsianych (one pozostają chrupiące - nie używam błyskawicznych) i sera. Ser nie ścina się bo woda od spodu paruje, ale jakbyś się tego bała to możesz zmiksować go z czymś dodatkowo, np łyżką dżemu. Do warstwy gryczanej smakowo pasują też mielone orzechy, a zamiast płatków owsianych migdałowe.

Super pomysł Z jakiej firmy płatków gryczanych używasz?

[klapkowa]

Napisane przez fusiacola

robię właśnie w mikrofali do miseczki na spód układam cienkie plastry gruszki, polewam ciut miodem (ta warstwa owocowa ma ok 3cm), na to 5-6 łyżek płatków gryczanych i zalewam wrzątkiem z czajnika aby nie zburzyć konstrukcji posypuje z wierzchu płatkami owsianymi i przykrywam ok 1-centymetrowymi plastrami sera. I do mikrofalówki na 2-3 minuty. Gruszka się rozgotuje z miodem, płatki gryczane napęcznieją i będzie warstwa takiej papki, pod skorupką z owsianych (one pozostają chrupiące - nie używam błyskawicznych) i sera. Ser nie ścina się bo woda od spodu paruje, ale jakbyś się tego bała to możesz zmiksować go z czymś dodatkowo, np łyżką dżemu. Do warstwy gryczanej smakowo pasują też mielone orzechy, a zamiast płatków owsianych migdałowe.

spróbuję, jak tylko dorwę gruszkę!

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

[QUOTE=n_eptun;46501571]Hm, na kolację proponuje mięso/rybę. No i te kotlety na obiad tak średnio mi się podobają... Serek wiejski zastąpiłabym jajkiem, spróbuj je następnym razem dodać do kaszy/owsianki, Pycha to redukcja, tak? QUOTE]


Tak, redukcja
Mięso/ryba/jajko niestety odpada, jestem laktowegetarianką.
Kotlety były, bo w tygodniu bądź w weekendy w szkole pakuję do pojemnika kaszę/makarony/ryż, potrzebowałam więc zjeść coś innego. Poszaleć w kuchni też nie mogłam, bo zabrałam pracę do domu i po prostu nie miałam kiedy.
Mam problemy z kolacją. Nie boję się węgli na noc, ale np. dzisiaj tak mniej więcej sobie podliczyłam, co zjadłam, wyszło mi (przy ok. 1700kcal) trochę ponad 100g białka, ponad 40g tłuszczu i 250g węgli. Przy moich 85kg wychodzi, że kolację powinnam zjeść zdecydowanie białkowo-tłuszczową. Dobrze myślę? No i jakie tu zjeść białko, które nie będzie nabiałem Strąki mi na kolację nie pasują.

[o_Khaleesi_o]

Napisane przez monyczkaaa

Śniadanie z dwóch kromek (czy np dwóch jajek i kromki chleba) w zupełności mi wystarcza. Czuję się po tym najedzona na trzy godziny. Może to dlatego, że "dopycham" żołądek kubkiem czarnej, niesłodzonej kawy. Czasem jak czuję niedosyt, dojadam się "kanapką" czyli wędliną, na sałacie z warzywami. w międzyczasie podjadam sobie jakiś owoc ale to dla smaku. Taka ilość jedzenia mi całkowicie wystarcza.

Ja po jajecznicy z 3 jaj i kromki chleba z masłem jestem po godzinie głodna Zauważyłam, że jak nie zjem na śniadanie porządnej porcji węgli ok 70-80gram to się nie nadaję do życia.

[201606210914]

redukcja

śn- kajzerka wieloziarnista z masłem i 1/2pomidora, jajecznica z 2 jaj z szynką na łyżce oleju/ kawa z mlekiem

2śn- banan, 3kostki czeko gorzkiej wedel

o- omlet: 2 jaja, 2 łyżki mąki,2 parówki drobiowe, ogórki kiszone, ketchup do polania smażony na łyżce oleju/ kawa z mlekiem

przekąska- 1/2 większego jabłka

k- mała bułeczka z ziarnami słonecznika z masłem,
sałatka z selera naciowego: (seler, kukurydza, rodzynki, kurzy biust, jogurt nat, troszkę majonezu)

[n_eptun]

Napisane przez klapkowa

spróbuję, jak tylko dorwę gruszkę!

W Lidlu mają takie fajne, wielgachne



P:

I śniadanie: Owsianka na mleku sojowym z budyniem, bananem, suszoną żurawiną i masłem orzechowym ; Bułka grahamka z masłem, jajkiem,pomidorem,bazylią/ masłem,ajvarem,łososiem wędzonym. Herbata z miodem

II śniadanie: Koktajl z serka homogenizowanego,wiórek kokosowych,truskawek i pistacji. 3 świeżo upieczone bułeczki scones z parmezanem a do nich avokado i warzywa

Obiad: Zupa dyniowo-kokosowa z kurczakiem ; risotto ze szparagami i pesto. Sok z winogron
deser: domowa drożdżówka z rabarbarem i jabłkami, garść czarnej porzeczki w czekoladzie

Powieczorek: Sałatka z tuńczykiem,ananasem,kukur ydzą, ciecierzycą i jajkami przepiórczymi. Garsc orzechów macadamia, nektarynka

Kolacja: Kasza jaglana z łososiem, brokułem, cukinią, mascarpone i avocado ; Kakao na mleku migdałowym, winogrona


Ile g tłuszczu powinno się spożywać na odzyskanie @? Nie zamierzam oczywiście liczyć, ale tak orientacyjnie... Wypowie się ktoś, kto jest w temacie albo podeśle jakiś link?

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

[QUOTE=klapkowa;46501646] spróbuję, jak tylko dorwę gruszkę!

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez n_eptun

Hm, na kolację proponuje mięso/rybę. No i te kotlety na obiad tak średnio mi się podobają... Serek wiejski zastąpiłabym jajkiem, spróbuj je następnym razem dodać do kaszy/owsianki, Pycha to redukcja, tak? QUOTE]


Tak, redukcja
Mięso/ryba/jajko niestety odpada, jestem laktowegetarianką.
Kotlety były, bo w tygodniu bądź w weekendy w szkole pakuję do pojemnika kaszę/makarony/ryż, potrzebowałam więc zjeść coś innego. Poszaleć w kuchni też nie mogłam, bo zabrałam pracę do domu i po prostu nie miałam kiedy.
Mam problemy z kolacją. Nie boję się węgli na noc, ale np. dzisiaj tak mniej więcej sobie podliczyłam, co zjadłam, wyszło mi (przy ok. 1700kcal) trochę ponad 100g białka, ponad 40g tłuszczu i 250g węgli. Przy moich 85kg wychodzi, że kolację powinnam zjeść zdecydowanie białkowo-tłuszczową. Dobrze myślę? No i jakie tu zjeść białko, które nie będzie nabiałem Strąki mi na kolację nie pasują.

Hm, w takim razie wybieraj nabiał, który ma najwięcej białka. Czyli ricottę na czas redukcji bym sobie darowała a jeżeli już to w małych ilościach ( ponad 10g tluszczu,tylko 8g białka ) a zamiast niej jadła twaróg i czasami serek wiejski. A tłuszcz dostarczała w orzechach, pestkach, które też mają nieco białka i avocado. Może zastanów się nad kupnem odżywki białkowej? Albo lepiej komponuj posiłki. Więcej warzyw strączkowych we wcześniejszych posiłkach a nabiał na wieczór.

[niezamienna_juz_na_nic]

Sobotnie U:

I: owsianka z 5 łyżek płatków i łyżki siemienia z truskawkami, orzechami nerkowca i mlekiem sojowym;
II: kawałek domowego ciasta (z mąki migdałowej i kokosowej) z rabarbarem;
III: zupa szczawiowa z jajkiem, na drugie kawałek pieczonej polędwiczki wieprzowej, kasza jaglana, zielone szparagi duszone na maśle klarowanym;
IV: kilka kawałków świeżego ananasa, znów kawałek ciasta;
V: resztka zupy z obiadu z łyżką kaszy jaglanej, kromka chleba czystoziarnistego z majonezem, szynką i pomidorem.

[klapkowa]

[QUOTE=n_eptun;46502492]W Lidlu mają takie fajne, wielgachne



P:

I śniadanie: Owsianka na mleku sojowym z budyniem, bananem, suszoną żurawiną i masłem orzechowym ; Bułka grahamka z masłem, jajkiem,pomidorem,bazylią/ masłem,ajvarem,łososiem wędzonym. Herbata z miodem

II śniadanie: Koktajl z serka homogenizowanego,wiórek kokosowych,truskawek i pistacji. 3 świeżo upieczone bułeczki scones z parmezanem a do nich avokado i warzywa

Obiad: Zupa dyniowo-kokosowa z kurczakiem ; risotto ze szparagami i pesto. Sok z winogron
deser: domowa drożdżówka z rabarbarem i jabłkami, garść czarnej porzeczki w czekoladzie

Powieczorek: Sałatka z tuńczykiem,ananasem,kukur ydzą, ciecierzycą i jajkami przepiórczymi. Garsc orzechów macadamia, nektarynka

Kolacja: Kasza jaglana z łososiem, brokułem, cukinią, mascarpone i avocado ; Kakao na mleku migdałowym, winogrona


Ile g tłuszczu powinno się spożywać na odzyskanie @? Nie zamierzam oczywiście liczyć, ale tak orientacyjnie... Wypowie się ktoś, kto jest w temacie albo podeśle jakiś link?

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez klapkowa

spróbuję, jak tylko dorwę gruszkę!

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------




Hm, w takim razie wybieraj nabiał, który ma najwięcej białka. Czyli ricottę na czas redukcji bym sobie darowała a jeżeli już to w małych ilościach ( ponad 10g tluszczu,tylko 8g białka ) a zamiast niej jadła twaróg i czasami serek wiejski. A tłuszcz dostarczała w orzechach, pestkach, które też mają nieco białka i avocado. Może zastanów się nad kupnem odżywki białkowej? Albo lepiej komponuj posiłki. Więcej warzyw strączkowych we wcześniejszych posiłkach a nabiał na wieczór.

A po ile te gruszki w Lidlu, wiesz?

Pistacje

Ricottę rzadko jadam, wczoraj smarowałam nią kanapki i dodałam do sosu (do sałatki, którą ostatecznie zrobiłam na kolację). Muszę ją skończyć, następną kupię może za 2 miesiące, tak mniej więcej ją kupuję. Myślałam, że będzie właśnie niezłym zamiennikiem innego nabiału. Twaróg i serek wiejski jem, czasem (aczkolwiek rzadko) zsiadłe mleko, serek homo czy jogurt), najczęściej maślanka/kefir do śniadań. Za radami dziewczyn staram się ograniczać nabiał, ale nie zawsze mi się udaje. Avocado jadam rzadko, ponieważ jest niestety drogie. A pestek jem sporo, bardzo je lubię Dynia, słonecznik...
Mam czasami problem z kanapkami, jak nie mam pasty (robię domowe np. ze strączków właśnie), to mam problem, co do nich dodać, żeby nie były same warzywa. Tak samo z sałatkami warzywnymi. Łatwo dodać do nich wieśniaka albo sos na bazie jogurtu. Ale to znowu nabiał.
Odżywek nie chcę.
Idę namoczyć kolejną porcję fasoli

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez fusiacola

U:

koktajl z banana, borówek, morwy i mleka
45min trening

1) płatki gryczane zapieczone z gruszką i miodem pod warstwą twarogu, chwilę później kawa z mlekiem, malutki kawałek sernika i kilka orzechów włoskich

2) 2 kanapki: żytni z makiem, nerkowcami i suszoną śliwką (sama piekłam jak co sobotę na drożdżach) jedna z masłem orzechowym sante i posypana siemieniem; druga ze sałatą, grubym plastrem pieczeni z indyką, pomidorem i szczypiorkiem

3) miruna obtoczona w jajku i pestkach dyni, smażona na rzepakowym, kasza pęczak, surówka z kiszonej kapusty, cebuli, jabłka, marchewki, oliwy z oliwek + na deser pół grejpfruta

4) filet z kaczki duszony z warzywami (buraki, ziemniaki ok 150g, marchew, czosnek, pietruszka) i jabłkiem, na oleju z pestek winogron

5) 2 kanapki z domowym masłem tymiankowym, sałatą, gotowanym jajkiem, kiełkami fasoli mung i ogórkiem kiszonym + szklanka soku pomidorowego z chilli


i mam nadzieję, że nie wpadnie nic nadprogramowo

Twoje jadłospisy są co raz lepsze, jeśli porcje są rzeczywiście ok
mogę wiedzieć czemu U, bo chyba przegapiłam, redukcja zakończona sukcesem, czy dałaś sobie spokój, czy może nie ma rzeczywiście z czego chudnąć?