IV Faza diety dukana - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-26, 17:53   #3751
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

I ja dobrywieczoruję Wam
Waga ochu...ła kompletnie. Ćwiczę, mało kalorycznie jem, piję dużo, nie zawiązuję sadełka po posiłkach wylegując się w łóżku i waga każdego dnia wyżej. I sobie tak myślę, że naprawdę wielkie JO-JO mnie w dupę kopie. Zastanawiam się czy to jakieś chwilowe rozregulowanie, czy powinnam zacząć się martwić porządnie. Już pupsko przecież nawet ruszyłam. Słodyczy nie wącham nawet od tygodni... a ostatnie słodkości były w tłusty czwartek....
Dziewczyny ratuujcie, bo stracę resztki motywacji!!!!
No dobra koniec marudzenia. Dobrze, że chociaż samopoczucie w porządku. Codzienna porcja ćwiczeń chociaż trochę mnie na duchu podnosi i daje poczucie, że tak zupełnie się nie zapuszczam. A najgorsze jest to, że mój mąż i wszyscy dookoła gadają, że dopiero teraz wyglądam dobrze kobieco..I jak tu się zmobilizować do walki z tymi kilkoma kilogramami, których na sobie nie lubię

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
Witam,.
W nocy walczyłam z bólem głowy,ale rano było już okey,to trochę popichciłam.
Zatem zapraszam dzisiaj na:
http://przepisowniabarbry.blogspot.c...-warzywne.html



http://przepisowniabarbry.blogspot.c...lukrowany.html


http://przepisowniabarbry.blogspot.c...orzechami.html

no to do miłego.....
Ja chętnie bym się klopsikami poczęstowała... Resztę bez wyrzeczeń sobie odpuszczę
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-26, 19:42   #3752
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
I ja dobrywieczoruję Wam
Waga ochu...ła kompletnie. Ćwiczę, mało kalorycznie jem, piję dużo, nie zawiązuję sadełka po posiłkach wylegując się w łóżku i waga każdego dnia wyżej. I sobie tak myślę, że naprawdę wielkie JO-JO mnie w dupę kopie. Zastanawiam się czy to jakieś chwilowe rozregulowanie, czy powinnam zacząć się martwić porządnie. Już pupsko przecież nawet ruszyłam. Słodyczy nie wącham nawet od tygodni... a ostatnie słodkości były w tłusty czwartek....
Dziewczyny ratuujcie, bo stracę resztki motywacji!!!!
No dobra koniec marudzenia. Dobrze, że chociaż samopoczucie w porządku. Codzienna porcja ćwiczeń chociaż trochę mnie na duchu podnosi i daje poczucie, że tak zupełnie się nie zapuszczam. A najgorsze jest to, że mój mąż i wszyscy dookoła gadają, że dopiero teraz wyglądam dobrze kobieco..I jak tu się zmobilizować do walki z tymi kilkoma kilogramami, których na sobie nie lubię

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------


Ja chętnie bym się klopsikami poczęstowała... Resztę bez wyrzeczeń sobie odpuszczę

a wiesz ze pewnie maja racje bo do twojego wzrostu

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

NATI, Pozytywna co u was?
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-26, 20:35   #3753
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzięki klopsom o otrębach sobie przypomniałam chociaż....

Cytat:
mój mąż i wszyscy dookoła gadają, że dopiero teraz wyglądam dobrze kobieco
Też tak myślę ...,bo nie zawsze chude=piękne.
A mam wagę Twoją Lyra,przy 10 cm mniejszego wzrostu.
I właśnie dla mnie ta waga 55 jest wskazana.
Tzn miło by było ją mieć,ale nie za bardzo mi się chce jeszcze póki co taki wysiłek ponosić,by do diety wracać .

Czas pokaże.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-26, 20:41   #3754
Coki
Raczkowanie
 
Avatar Coki
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 279
Dot.: IV Faza diety dukana

Lyra - hmmm no a może to są jakieś nasze babskie sprawy hormonalne ? Ja miałam takie wahania, jak często zmieniałam/odstawiałam tabletki, bo żadne mi nie służyły Jadłam mniej, duużo się ruszałam a waga w górę i nie były to zdecydowanie rosnące mięśnie
Można też zawsze spróbować sztuczki z rozkręcaniem metabolizmu, czyli jeść więcej/bardziej kalorycznie i więcej ruchu. Może po zimie organizm nie może się przestawić na zbieranie ocieplenia
__________________




;-)
Coki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-27, 17:59   #3755
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzień dobry Wieczorek
U mnie nadal rozterka i etap zastanawiania się co zrobić z tymi 5 kilogramami, które wtargnęły we mnie. I nadal żyję w niepokoju czy waga aby nie będzie dalej sobie do góry szła. Za dużo na obiad jadam.... Śniadanka jadam piękniutkie, albo czysto białkowe albo białeczko z warzywkami. Już nawet z mojego chlebusia zrezygnowałam. No ale obiady czasem to masakra. Jakby wojna jakaś była i miałabym się na zapas nażreć.. Co z tego, ze ryż ciemny, warzywka i porcja upieczonej kury bez tłuszczu. Ale żołądek sobie rozpycham kopiastymi porcjami. Co jakiś czas tak mam.... Głupia sobie żołądek rozpycham Muszę nad sobą popracować.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Cytat:
Napisane przez ROZALKA4 Pokaż wiadomość
a wiesz ze pewnie maja racje bo do twojego wzrostu

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

NATI, Pozytywna co u was?
No tak, jeśli patrzeć na wzrost, to niby OK. BMI też w normie absolutnej. Ale mi sie takie galaretowate ciało od razu od kilku kilogramów robi....
Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
Dzięki klopsom o otrębach sobie przypomniałam chociaż....


Też tak myślę ...,bo nie zawsze chude=piękne.
A mam wagę Twoją Lyra,przy 10 cm mniejszego wzrostu.
I właśnie dla mnie ta waga 55 jest wskazana.
Tzn miło by było ją mieć,ale nie za bardzo mi się chce jeszcze póki co taki wysiłek ponosić,by do diety wracać .

Czas pokaże.....
Tak Basieńko, wiem że przy moich 172 cm te 60 kg jak ulał, ale nie u mnie. Jak napisałam wyżej, od razu ciało mi się takie nieładnie nalane robi. Drobnokoścista jestem i każde kilo mi nierównym sadłem się odkłada...Cellulit zaczyna wracać. Pod światło nawet na przedramieniu nierówną powierzchnie skóry zaczynam mieć.... Bleeee
Cytat:
Napisane przez Coki Pokaż wiadomość
Lyra - hmmm no a może to są jakieś nasze babskie sprawy hormonalne ? Ja miałam takie wahania, jak często zmieniałam/odstawiałam tabletki, bo żadne mi nie służyły Jadłam mniej, duużo się ruszałam a waga w górę i nie były to zdecydowanie rosnące mięśnie
Można też zawsze spróbować sztuczki z rozkręcaniem metabolizmu, czyli jeść więcej/bardziej kalorycznie i więcej ruchu. Może po zimie organizm nie może się przestawić na zbieranie ocieplenia
Od lat biorę Yasminelle i na razie przerw nie robię. Nic niby się nie dzieje... Ale może to już ten wiek..... Ale prędzej pora roku. Jeszcze kilka dni temu strasznie zimno było, teraz ciepło, organizm głupieje. Wolę na to zwalić.
No dobra, koniec użalania. Idę wyskakać z 200 kcal przed tv.
Paaaa...
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-27, 19:15   #3756
Achika
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 872
Dot.: IV Faza diety dukana

ta a u mnie wczoraj waga pokazala 55 kilo mimo ze tez cwicze nie zre slodyczy...i w wymiarach bez zmian...wiec nie wiem o co chodzi

@ pełną gębą....poskakałam dzić 25 minut i tak mi sie niedorbze zrobiło, że zwymiotowałam, od ponad 0,5 nie łykam tabletek anty i okresy robią mi się coraz bardziej meczące;///
__________________
20.IV.2010 rozpoczecie I FAZY
-2kg
25.IV.2010 rozpoczęcie 2 fazy
- 4 kg
12.VI.2010 Rozpoczęcie III FAZY

52!!!! I cel
I cel osiagniety

II cel 50 kg

Moj kulinarny blog:
http://pomaranczowakuchnia.blogspot.com
Achika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-27, 19:44   #3757
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzisiaj mimo, że pełna obiadu dałam czadu na kinect. 55 minut sumiennych ćwiczeń zaowocowało spaleniem 262kcal



plus 7 minut hard brzuszków.
Taką siebie lubię.... Tylko dzisiaj wypadło mi tylko 2 posiłki...oj źle się mimo wszystko prowadzę.....

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2012-02-27 o 19:45
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-28, 00:17   #3758
anita9005
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 607
Dot.: IV Faza diety dukana

hej dziewczyny ! strasznie dawno tu nie pisałam, miałam wracać do dietki i jak zwykle nie wypaliło. Cóż , a dziś to już koniec ... jak boy stwierdził ,że ciuszek który wyglądał wcześniej na mnie dobrze wygląda źle coś mnie tknęło nie czuje się dobrze w swoim ciele , teraz to już zupełnie. Najgorsze ,że jak jestem szczuplejsza czuje sie lepiej ale też nie super , bo mam kompleks na punkcie biustu. Tak źle i tak nie dobrze.
Ale trudno tak czy inaczej wracam ! dukam + ćwiczonka i mam nadzieje ,że moje okropne 56-57 znów sie zamieni w śliczne 54 !
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post30116763

Na propozycje wymianek odpisuj w moim profilu - nie śledzę na bieżąco profili z wymiankami.
anita9005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 06:19   #3759
Blu_eye
Raczkowanie
 
Avatar Blu_eye
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 277
Dot.: IV Faza diety dukana

hej Dziewczyny
Ćwiczę TurboFire od 2 miesiecy + często dokładam jakieś swoje ćwiczenie(brzuszki, hula hop, skłony itp)... Zastanawiam się czy nie przejść na dietę Dukana. Jak się po niej czujecie? Naprawdę działa? Jak szybko udało Wam się zrzucić to co zbędne?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
__________________
Ku celom pożądanym wiodą drogi trudne: 55-57kg!
Blu_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 08:10   #3760
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana


Witam...

Biegnę dzisiaj na vacu
http://www.cosmedica.szczecin.pl/wys...nie-vacu-well/

Nie ma co ,koniec zimowego "misiowania".
Co ma się rozumieć,że moja waga 60 przekroczyła....
Cytat:

Zastanawiam się czy nie przejść na dietę Dukana. Jak się po niej czujecie? Naprawdę działa? Jak szybko udało Wam się zrzucić to co zbędne?
Proponuję zrobić test,u mnie to mniej więcej było tak:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=70...categoryid=157
....ale żadnego wysiłku ,poza spacerami,w trakcie diety u mnie nie było.
I po raz kolejny powiem,łatwiej zrzucić ,niż utrzymać miesiącami wagę bez ciągłego pielęgnowania.
Zatem nie tylko dieta ,ale codzienna zmiana przyzwyczajeń na stałe,daje równowagę i zadwolenie.

Miłego dnia....

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Niestety tej zimy o pielęgnowaniu zdrowych przyzwyczajeń zapomniałam,i zmuszona jestem wrócić na start....

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Ale na wątek główny nie wracam,zostaję z Wami...
Najpierw ćwiczonka,a jak to nie pomoże,to może i do diety na trochę wrócę.
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2012-02-28 o 08:04
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 08:59   #3761
Coki
Raczkowanie
 
Avatar Coki
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 279
Dot.: IV Faza diety dukana

Mówię wam, że to ta okropna pogoda Prawdziwą wiosną to i na powietrzu jesteśmy więcej i świeże warzywa a teraz to ja już sama nie wiem, czym się żywić Mięsa już mam dość, poza tym post więc staram się ograniczać, ryby mi jakoś przestały smakować, a warzywa niestety tylko importowane i totalnie bez smaku
Ostatnio często zamiast kolacji wsuwam jabłka - trzymane w chłodni ale przynajmniej wybieram nasze polskie odmiany.
Marzy mi się kalafiorowa z naszego polskiego kalafiora, z młodą marchewką i koperkiem
Dwa tygodnie temu wróciłam z mężem ze Szklarskiej Poręby, tam sobie jedzenia nie żałowaliśmy ale codziennie biegaliśmy na nartach po 20 km, więc samopoczucie po takiej dawce świeżego, mroźnego powietrza było fantastyczne. A od powrotu cały czas leje Na siłownie chodzę, ale zaczyna mi tam mocno przeszkadzać klimatyzacja - czuje się jakaś zakatarzona zawsze po treningu . No ale dość narzekania. Dzisiaj zapraszam na ciacha owsiane - dodałam do nich maaasę prażonego sezamu i miód - w efekcie smakują prawie jak sezamki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02322 (800x600).jpg (63,6 KB, 5 załadowań)
__________________




;-)
Coki jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-28, 10:37   #3762
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzień dobry
Waga 60 deko w dół, co nie zmienia faktu, że wciąż jak na mnie kosmiczna, ale walczę
Na śniadanko 2 jajka sadzone na podduszonych warzywkach z roztopionym plasterkiem żółtego sera. Uwielbiam to śniadanko.
Bardzo bolą mnie uda po ćwiczeniach (głównie przednia część) i nie wiem czy dam radę dzisiaj ćwiczyć. A dziwnie mnie te uda bolą, bo powinna wewnętrzna i tylna część a nie centralnie z przodu, jakbym sobie mocno ponaciągała. A tak poza tym nic nowego....Pogoda do bani
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 10:46   #3763
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

O kurde, aleście się rozgadały ; )

Wróciłam właśnie z... Paryża.
I już czytam ; )
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 11:00   #3764
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez anita9005 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny ! strasznie dawno tu nie pisałam, miałam wracać do dietki i jak zwykle nie wypaliło. Cóż , a dziś to już koniec ... jak boy stwierdził ,że ciuszek który wyglądał wcześniej na mnie dobrze wygląda źle coś mnie tknęło nie czuje się dobrze w swoim ciele , teraz to już zupełnie. Najgorsze ,że jak jestem szczuplejsza czuje sie lepiej ale też nie super , bo mam kompleks na punkcie biustu. Tak źle i tak nie dobrze.
Ale trudno tak czy inaczej wracam ! dukam + ćwiczonka i mam nadzieje ,że moje okropne 56-57 znów sie zamieni w śliczne 54 !
Czasem wystarczy impuls by zacząć działać. U Ciebie słowa chłopaka były takim bodźcem. Ale nie przejmuj się za bardzo, co inni mówią. Potraktuj nie jak krytykę, ale jak radę motywującą. Też mam takie dylematy, czy chudziej to lepiej. Czy fakt, że wchodziłam w rozmiar 34 to ma być wyznacznik mojej kobiecości, urodziwości? Też zaraz po schudnięciu cycki mi o kilka rozmiarów spadły i jakoś się z tym nie za specjalnie czułam. Za to lubiłam moje wąskie bioderka, szczupłe uda bez cellulitu i płaski brzuszek. A znowu dookoła wytykali mi, że pupy wcale nie mam, tylko mi takie nie wiadomo co wisi z tyłu. No ale co mnie obchodzi z tyłu, gdzie mi mój własny wzrok nie sięgał
Niewiele masz do zgubienia. lekkie proto bazujące głównie na P+W, ograniczenie węgli, ale niekoniecznie rezygnacja z nich + ruch powinien wystarczyć. Dukan z całym reżimem diety nie jest Tobie potrzebny. Ja sama nie zamierzam wracać na przykładną II fazę, bo zwyczajnie nie podołam i nie mam ochoty. Chcę być wobec siebie uczciwa, NIE DAM RADY. Dlatego lekko pobiałkuję i zostaję tu na wątku.
Cytat:
Napisane przez Blu_eye Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny
Ćwiczę TurboFire od 2 miesiecy + często dokładam jakieś swoje ćwiczenie(brzuszki, hula hop, skłony itp)... Zastanawiam się czy nie przejść na dietę Dukana. Jak się po niej czujecie? Naprawdę działa? Jak szybko udało Wam się zrzucić to co zbędne?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Naprawdę działa!!! A potem zaczynają się schody, jak nie dać się jo-jo. Mi trochę kilosów wróciło, ale nadal mam mniej niż pokazywał wynik testu... Za dużo schudłam. Nie posłuchałam doktorka, więc teraz mi wykrakaną przez test wagę waga pokazuje
Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość

Witam...

Biegnę dzisiaj na vacu
http://www.cosmedica.szczecin.pl/wys...nie-vacu-well/

Nie ma co ,koniec zimowego "misiowania".
Co ma się rozumieć,że moja waga 60 przekroczyła....
klask i:
Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
Ale na wątek główny nie wracam,zostaję z Wami...
Najpierw ćwiczonka,a jak to nie pomoże,to może i do diety na trochę wrócę.
Mam dokładnie taki sam zamiar. Stąd się nie ruszam.
Cytat:
Napisane przez Coki Pokaż wiadomość
Mówię wam, że to ta okropna pogoda Prawdziwą wiosną to i na powietrzu jesteśmy więcej i świeże warzywa a teraz to ja już sama nie wiem, czym się żywić Mięsa już mam dość, poza tym post więc staram się ograniczać, ryby mi jakoś przestały smakować, a warzywa niestety tylko importowane i totalnie bez smaku
Ostatnio często zamiast kolacji wsuwam jabłka - trzymane w chłodni ale przynajmniej wybieram nasze polskie odmiany.
Marzy mi się kalafiorowa z naszego polskiego kalafiora, z młodą marchewką i koperkiem
Dwa tygodnie temu wróciłam z mężem ze Szklarskiej Poręby, tam sobie jedzenia nie żałowaliśmy ale codziennie biegaliśmy na nartach po 20 km, więc samopoczucie po takiej dawce świeżego, mroźnego powietrza było fantastyczne. A od powrotu cały czas leje Na siłownie chodzę, ale zaczyna mi tam mocno przeszkadzać klimatyzacja - czuje się jakaś zakatarzona zawsze po treningu . No ale dość narzekania. Dzisiaj zapraszam na ciacha owsiane - dodałam do nich maaasę prażonego sezamu i miód - w efekcie smakują prawie jak sezamki
POgoda faktycznie paskudna. Nic się nie chce. A ja jestem bardzo czuła na pogodowe różne historie. Od razu się 9odbija worami pod oczami, niedotlenieniem i bólem głowy. Nieruchawa się robię do absurdu....
Kalafiorowa za mną chodzi od miesiąca, ale u mnie nie lubią zup. Dla samej siebie zwyczajnie mi się nie chce. Poczekam bliżej wiosny. Ale dokładnie takiej mi się chce..z kalafiorkiem, kopereczkiem....no niestaty na młodą marchewkę przyjdzie jeszcze troszkę poczekać....
Pyszne muszą być te ciasteczka. Ja kilka razy robiłam tzw. ciasteczka szczęścia, czyli sezamowe i wiadomo, że z przepisu usunęłam co niezdrowe, zamieniając na ciemną mąkę i otręby. Polecam te ciasteczka.....
Ja czerpałam z bloga Ushii, lubię tam zaglądać.... >>> http://ushiilandia.blogspot.com/2010...i-post-na.html

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2012-02-28 o 11:04
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 12:25   #3765
Coki
Raczkowanie
 
Avatar Coki
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 279
Dot.: IV Faza diety dukana

Łoojezu przepadłam
Absolutnie wszystko w moim klimacie i już mam kilka przepisów do wypróbowania
Zamiast się raczyć śledziem z pulkami w mundurkach to mnie się pavlova marzy
I jakie piękne wnętrza tam Dokładnie tak bym chciała, ale jakoś brakuje mi wyobraźni przestrzennej i chociaż jesteśmy ponad półtora roku po przeprowadzce, to nadal niektóre rzeczy nie mają swojego miejsca
__________________




;-)
Coki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 13:32   #3766
anita9005
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 607
Dot.: IV Faza diety dukana

wiesz co kochana masz rację zrobię tak jak mi radzisz wiesz chyba też nie dała bym rady wrócić na przykładną fazę 2ga - zbyt się już rozbestwiłam. Ale tak P+W będzie ok od jutra zaczynam , a dzis na dobry początek więcej ruchu. Swoją drogą dobre odżywianie ma dużo więcej plusów - moja cera była idealna. A teraz? po tłustym czwartku i wyżerce w Sfinksie prysz na pryszczu prawie że ale przynajmniej wiem od czego


Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Czasem wystarczy impuls by zacząć działać. U Ciebie słowa chłopaka były takim bodźcem. Ale nie przejmuj się za bardzo, co inni mówią. Potraktuj nie jak krytykę, ale jak radę motywującą. Też mam takie dylematy, czy chudziej to lepiej. Czy fakt, że wchodziłam w rozmiar 34 to ma być wyznacznik mojej kobiecości, urodziwości? Też zaraz po schudnięciu cycki mi o kilka rozmiarów spadły i jakoś się z tym nie za specjalnie czułam. Za to lubiłam moje wąskie bioderka, szczupłe uda bez cellulitu i płaski brzuszek. A znowu dookoła wytykali mi, że pupy wcale nie mam, tylko mi takie nie wiadomo co wisi z tyłu. No ale co mnie obchodzi z tyłu, gdzie mi mój własny wzrok nie sięgał
Niewiele masz do zgubienia. lekkie proto bazujące głównie na P+W, ograniczenie węgli, ale niekoniecznie rezygnacja z nich + ruch powinien wystarczyć. Dukan z całym reżimem diety nie jest Tobie potrzebny. Ja sama nie zamierzam wracać na przykładną II fazę, bo zwyczajnie nie podołam i nie mam ochoty. Chcę być wobec siebie uczciwa, NIE DAM RADY. Dlatego lekko pobiałkuję i zostaję tu na wątku.

Naprawdę działa!!! A potem zaczynają się schody, jak nie dać się jo-jo. Mi trochę kilosów wróciło, ale nadal mam mniej niż pokazywał wynik testu... Za dużo schudłam. Nie posłuchałam doktorka, więc teraz mi wykrakaną przez test wagę waga pokazuje

klask i:

Mam dokładnie taki sam zamiar. Stąd się nie ruszam.

POgoda faktycznie paskudna. Nic się nie chce. A ja jestem bardzo czuła na pogodowe różne historie. Od razu się 9odbija worami pod oczami, niedotlenieniem i bólem głowy. Nieruchawa się robię do absurdu....
Kalafiorowa za mną chodzi od miesiąca, ale u mnie nie lubią zup. Dla samej siebie zwyczajnie mi się nie chce. Poczekam bliżej wiosny. Ale dokładnie takiej mi się chce..z kalafiorkiem, kopereczkiem....no niestaty na młodą marchewkę przyjdzie jeszcze troszkę poczekać....
Pyszne muszą być te ciasteczka. Ja kilka razy robiłam tzw. ciasteczka szczęścia, czyli sezamowe i wiadomo, że z przepisu usunęłam co niezdrowe, zamieniając na ciemną mąkę i otręby. Polecam te ciasteczka.....
Ja czerpałam z bloga Ushii, lubię tam zaglądać.... >>> http://ushiilandia.blogspot.com/2010...i-post-na.html
__________________
Wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post30116763

Na propozycje wymianek odpisuj w moim profilu - nie śledzę na bieżąco profili z wymiankami.
anita9005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 16:46   #3767
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Blu_eye Pokaż wiadomość
hej Dziewczyny
Ćwiczę TurboFire od 2 miesiecy + często dokładam jakieś swoje ćwiczenie(brzuszki, hula hop, skłony itp)... Zastanawiam się czy nie przejść na dietę Dukana. Jak się po niej czujecie? Naprawdę działa? Jak szybko udało Wam się zrzucić to co zbędne?

Będę wdzięczna za odpowiedź.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

zależy ile masz do stracenia ja na dukanie byłam za słaba żeby ćwiczyć brak mi było energii

waga w sumie leciała bez ćwiczeń ewentualnie jeździłam rowerem jakieś spacery....

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Waga 60 deko w dół, co nie zmienia faktu, że wciąż jak na mnie kosmiczna, ale walczę
Na śniadanko 2 jajka sadzone na podduszonych warzywkach z roztopionym plasterkiem żółtego sera. Uwielbiam to śniadanko.
Bardzo bolą mnie uda po ćwiczeniach (głównie przednia część) i nie wiem czy dam radę dzisiaj ćwiczyć. A dziwnie mnie te uda bolą, bo powinna wewnętrzna i tylna część a nie centralnie z przodu, jakbym sobie mocno ponaciągała. A tak poza tym nic nowego....Pogoda do bani
dobre i 60 dkg zawsze coś!!
wcale nie tak mało gratulacje

mi w tym tygodniu jakoś cieżko cały czas chce mi się jeść

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Coki Pokaż wiadomość
Mówię wam, że to ta okropna pogoda Prawdziwą wiosną to i na powietrzu jesteśmy więcej i świeże warzywa a teraz to ja już sama nie wiem, czym się żywić Mięsa już mam dość, poza tym post więc staram się ograniczać, ryby mi jakoś przestały smakować, a warzywa niestety tylko importowane i totalnie bez smaku
Ostatnio często zamiast kolacji wsuwam jabłka - trzymane w chłodni ale przynajmniej wybieram nasze polskie odmiany.
Marzy mi się kalafiorowa z naszego polskiego kalafiora, z młodą marchewką i koperkiem
Dwa tygodnie temu wróciłam z mężem ze Szklarskiej Poręby, tam sobie jedzenia nie żałowaliśmy ale codziennie biegaliśmy na nartach po 20 km, więc samopoczucie po takiej dawce świeżego, mroźnego powietrza było fantastyczne. A od powrotu cały czas leje Na siłownie chodzę, ale zaczyna mi tam mocno przeszkadzać klimatyzacja - czuje się jakaś zakatarzona zawsze po treningu . No ale dość narzekania. Dzisiaj zapraszam na ciacha owsiane - dodałam do nich maaasę prażonego sezamu i miód - w efekcie smakują prawie jak sezamki

ja dzisiaj gotuję kalafiarową ale niestety warzywa mrożone
boże jak mnie obrzydza mięso poprostu nie mogę muszę się do niego zmuszać
chyba zostane tylko przy piersiach z kury dzisiaj zupę chciałam ugotować na pałce no i wiadomo usunełam skóre ii chcialam odkroić od kości mięso
normalnie wszystko staneło mi w gardle obkroiłam trochę ale nie wiem czy dam rade zjeść

resztę z pałki gotuję dla mojego maltańczyka on na pewno będzie zadowolony

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość

Witam...

Biegnę dzisiaj na vacu
http://www.cosmedica.szczecin.pl/wys...nie-vacu-well/

Nie ma co ,koniec zimowego "misiowania".
Co ma się rozumieć,że moja waga 60 przekroczyła....

Proponuję zrobić test,u mnie to mniej więcej było tak:
https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=70...categoryid=157
....ale żadnego wysiłku ,poza spacerami,w trakcie diety u mnie nie było.
I po raz kolejny powiem,łatwiej zrzucić ,niż utrzymać miesiącami wagę bez ciągłego pielęgnowania.
Zatem nie tylko dieta ,ale codzienna zmiana przyzwyczajeń na stałe,daje równowagę i zadwolenie.

Miłego dnia....

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Niestety tej zimy o pielęgnowaniu zdrowych przyzwyczajeń zapomniałam,i zmuszona jestem wrócić na start....

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Ale na wątek główny nie wracam,zostaję z Wami...
Najpierw ćwiczonka,a jak to nie pomoże,to może i do diety na trochę wrócę.
basiu napisz jak wrażenia jak po kapsule bo tak chyba można to nazwać
pewnie zostań z nami i nigdzie nam nie uciekaj trochę więcej ruchu i wrócisz do wagi
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 18:19   #3768
Blu_eye
Raczkowanie
 
Avatar Blu_eye
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 277
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez ROZALKA4 Pokaż wiadomość
zależy ile masz do stracenia ja na dukanie byłam za słaba żeby ćwiczyć brak mi było energii

waga w sumie leciała bez ćwiczeń ewentualnie jeździłam rowerem jakieś spacery....
Nie chcę rezygnować z ćwiczeń, po prostu chcę dorzucić jakąś konkretną dietę która działa, żeby efekt był szybciej widoczny. Do zrzucenia mam sporo ok10kg, ale jak spadnie więcej- będę HAPPY
__________________
Ku celom pożądanym wiodą drogi trudne: 55-57kg!
Blu_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 19:50   #3769
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

No jednak zdecydowałyśmy się na miesięczny karnet na cardio-siłownię.Bo osoba tam pracująca przekonała nas,że karnet na 10 wejść vacu,kosztuje tyle samo,a raczej trzeba by się dobrze postarać,by osiągnąć efekt jaki nam się marzy .
Zaliczyłyśmy dzisiaj po 40 minut bieżni (wow w towarzystwie piorunkiem czas minął),trochę rowerka i siłowni.
Dla mnie plusem jest to,że mieszkamy w jednym podwórku,to nawet wieczorkiem łatwiej się skrzyknąć,no i będziemy do klubu chodzić pieszo to dodatkowo 20 minutowy spacerek w towarzystwie ,też dobrze zrobi
No już mi nadzieja na lepsze jutro powróciła....

Ulubione słodycze wyjedzone,to przynajmniej we włąsnym domku nie zamierzam ich gromadzić w najbliższym miesiącu,no i zobaczymy,czy to wystarczy.

Pozdrowionka....i do miłego....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2012-02-28 o 19:51
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-28, 20:08   #3770
Blu_eye
Raczkowanie
 
Avatar Blu_eye
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 277
Dot.: IV Faza diety dukana

Zrobiłam test i muszę powiedzieć, że bardzo się nakręciłam na tą dietę.
Więc już postanowiłam - zaczynam od poniedziałku. nie bedę tak zaczynać w środku tygodnia.
__________________
Ku celom pożądanym wiodą drogi trudne: 55-57kg!
Blu_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-28, 20:31   #3771
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

[QUOTE=barbra66;32615059]No jednak zdecydowałyśmy się na miesięczny karnet na cardio-siłownię.Bo osoba tam pracująca przekonała nas,że karnet na 10 wejść vacu,kosztuje tyle samo,a raczej trzeba by się dobrze postarać,by osiągnąć efekt jaki nam się marzy .
Zaliczyłyśmy dzisiaj po 40 minut bieżni (wow w towarzystwie piorunkiem czas minął),trochę rowerka i siłowni.
Dla mnie plusem jest to,że mieszkamy w jednym podwórku,to nawet wieczorkiem łatwiej się skrzyknąć,no i będziemy do klubu chodzić pieszo to dodatkowo 20 minutowy spacerek w towarzystwie ,też dobrze zrobi
No już mi nadzieja na lepsze jutro powróciła....

Ulubione słodycze wyjedzone,to przynajmniej we włąsnym domku nie zamierzam ich gromadzić w najbliższym miesiącu,no i zobaczymy,czy to wystarczy.

Pozdrowionka....i do miłego....[/QUOTE

ale ci zazdroszczę ja mieszkam pod miastem i to juz wyprawa autem i brak takiej drugiej osoby

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

jest jedna zasada której się trzymam nie kupisz nie zjesz hahaha
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-29, 05:38   #3772
Blu_eye
Raczkowanie
 
Avatar Blu_eye
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 277
Dot.: IV Faza diety dukana

Hej,
mam jedno pytanko... Czy w pierwszej fazie diety również zabronione jest pieczywo chrupkie np. typu Wasa ?
__________________
Ku celom pożądanym wiodą drogi trudne: 55-57kg!
Blu_eye jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-29, 10:48   #3773
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Blu_eye Pokaż wiadomość
Hej,
mam jedno pytanko... Czy w pierwszej fazie diety również zabronione jest pieczywo chrupkie np. typu Wasa ?
jest zabronione w każdej fazie oprócz IV ; )
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-29, 11:59   #3774
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Blu_eye Pokaż wiadomość
Hej,
mam jedno pytanko... Czy w pierwszej fazie diety również zabronione jest pieczywo chrupkie np. typu Wasa ?
Po Twoim pytaniu jak wół stoi, że książka Dukana nieprzeczytana A to podstawa.
Za zrobienie testu pochwalam.
Myślę, że powinnaś zajrzeć do dziewczyn na główny wątek. A przynajmniej przeczytać pierwsze posty z informacjami o diecie. Bo dziewczyn (no dobrze, są przykładnie dukające wyjątki) niekoniecznie polecam naśladować, różnie z nimi tam bywa...
Link do wątku : >>> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=585808

od nas oczywiście nie wyganiam
Pozdrawiam
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-29, 15:08   #3775
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Cytat:
Napisane przez Blu_eye
Hej,
mam jedno pytanko... Czy w pierwszej fazie diety również zabronione jest pieczywo chrupkie np. typu Wasa ?


jest zabronione w każdej fazie oprócz IV ; )
__________________
Hej, no na trójce-jako posiłek królewski do zmulenia można...
A tak poza tym jak Lyra powiedziała,albo dieta Dukana i obowiązkowy test i kasiążka !!!
Albo dieta bez Dukana,i wybieramy co nam dogodne....

Witam,dzisiaj mam zajęcia na kręgosłup (i to po 12 godzinnym dyżurku)....czyli jak się chce to można..
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-29, 20:25   #3776
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

No to 45 minut zajęć na kręgosłup dzisiaj,ok pół godzinki bieżnia i biegacz.Co robi wsparcie koleżeńskie jednak,bo brzuszki w domu jak z 10 minut śmigałam ,to już miałam dosyć...

W menu bez objadania przesadnego,ale dzisiaj np pączek był.
No i zobaczymy co dalej,w samopoczuciu już zadowolenie z siebie powróciło..

Do miłego.........Dobr ej nocy.
Bo jutro do pracy też śmigam.
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-01, 12:13   #3777
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Powitanko w protoczwartek
U mnie po staremu. Waga powyżej 60kg , ale jestem na dobrej drodze do lekkiej korekty na minus. Codzienna porcja ćwiczeń zaliczona. Ponad 200kcal extra spalone. A dzisiaj w planach naprawdę czyściuteńkie, jak Dukan przykazał, proto. Zero przekłamań. Chudo i wyłącznie białkowo. Niestety jutro znowu wpadnie wieczorem piwko .....
Miłego dnia
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-01, 15:36   #3778
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

czesc dziewczyny u mnie po starem. dzisiaj nie białkuję bo waga stabilna 57 . na śniadaniejajecznica ze szczypiorkiem mniam, drugie śniadanie wieśniak i bułka z makrelą teraz obiadzik zupa kalafiorowa i 2 pierogi z kapustą i grzybami
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-01, 17:12   #3779
malutka20068
Zadomowienie
 
Avatar malutka20068
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam, powiem Wam dziewczyny, że musicie się wziąć w garść bo zaglądam na wątek prawie codziennie i jak czytam, że babrbra66 i Lyra walczą z 'zimowymi zapasami' to jestem zmartwiona Tzn. w sensie takim, że jesteście dla mnie od początku autorytetem na wątku IV fazowym i myślałam, że takich jak Wy nic nie rusza Bo przecież waga Wam się pięknie trzymała długi czas po zakończeniu dukana Aj ale nie ma się co martwić te kilka marnych kg na plusie to dla wyjadaczy dukanowych pewnie buła z masłem (ale dopiero na III fazie)

Ja zawaliłam po całości bo od pewnego czasu mój sposób żywienia ma niewiele wspólnego ze 'zdrowym'Zła jestem jak diabli jednak wiem, że dukan nie jest dla mnie dobrą drogą i będę poszukiwać innej
__________________
20/40
waga: 51->53,5->54,5->55,5
malutka20068 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-01, 17:32   #3780
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam...
Po pracy zaliczyłam 50 minut bieżni (spalone 300 kcal) .
Z proto nadal rezygnuję.
Raczej nastawiam się bardziej na ograniczenie słodyczy.

No i daję sobie czas na spokojnie,czekam na efekty na koniec miesiąca (oby zadawalające) .

Malutka z racji tego,że moje barbórkowanie trwało od Adwentu do Sylwestra ,i jeszcze zimowe lenistwo na maxa,to się nie ma co dziwić,że mam nadbagaż pozimowy.
Martwiłabym się,gdybym nic z tym nie zaczęła robić,ale naszczęście przyszło opamiętanie i mam nadzieję na wiosnę być lżejsza,nie tylko na wadze.

Cytat:
Bo przecież waga Wam się pięknie trzymała długi czas po zakończeniu dukana
Ano ....i to jest dowód,że czujności nie należy tracić o żadnej porze dnia i roku.
I przyzwyczaić się,że dobre nawyki mają nam towarzyszyć już na stałe....

Nie ma co się dołować.Dla mnie ta niespodziewana "szokowa"zwyżka jest mobiliazacją do powrotu na bieżnię,co mnie bardzo cieszy,bo zdecydowanie mam lepsze samopoczucie i nie odczuwam ciężkości "skostniałego"kręgosł upa.

Damy radę Dziewczynki............
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2012-03-01 o 17:36
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.