IV Faza diety dukana - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-18, 21:07   #4021
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Ślicznie białkowo u mnie dzisiaj w menu.
Zajadałam się tatarem (tym razem z wołowinki) i dalej męczyłam placuszki z otrąb ) Do tego kilka wieśniaków i jestem full.... Tylko trochę za bardzo monotonnie mi to wyszło. Najważniejsze, że brzusio najedzony, ja zadowolona
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-19, 14:48   #4022
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam....
U mnie dzisiaj muffinkowanie-rabarbarowe:

A tak poza tym wolny dzionek,leniuszkowanie... ...
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-21, 17:40   #4023
malutka20068
Zadomowienie
 
Avatar malutka20068
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam, i piękna pogoda znów wróciła nas rozpieszczać
Barbra pieknie Ci wyrosły te muffinki i skład ich wręcz wzorowy nic tylko piec, coś mi sie wydaje że mój rabarbar z ogródka już można ciąć

U mnie weekend udany pierwsze ognisko zostało rozpalone, pierwsza kiełbaska pieczona na drewnie a nie na węglu czy brykiecie odhaczona piwkiem zapite a teraz można kontynuować zdrowe odżywianie
Rowerem się wczoraj wyjeździłam za wszystkie czasy

A jak tam u Was? ktoś zaliczył pierwszą w tym roku kąpiel w jakimś 'zbiorniku wodnym'? ja już bym chętnie się w jakiś słoneczny dzień wybrała nad jeziorko (których u mnie niestety jak na lekarstwo).

Lyra Ty masz blisko do morza, eh zazdroszczę.... może w tym roku odwiedzę polskie morze, tylko ciekawe jak stawki noclegowe gdy się jedzie w ciemno.
__________________
20/40
waga: 51->53,5->54,5->55,5
malutka20068 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-21, 17:58   #4024
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

czesc dziewczyny u mnie wagowo bez zmian objadłam się niesamowicie drożdżówką odbicia na wadze nie było bo w weekend zrobiłam 70 km 35 w sobotę w niedziele powrót ))))))))))))))))))))))) )))
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-21, 20:34   #4025
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dobry Wieczór Dziewczyny
Ślicznie dzisiaj! Należę do tych osób, które zdecydowanie lepiej czują się w upale niż w zimnie.
Ja tak chcę aż do przyszłej wiosny
W menu przykładnie. Taki prawie Dukan, ale z owocami mi wychodzi....

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez malutka20068 Pokaż wiadomość
Witam, i piękna pogoda znów wróciła nas rozpieszczać
Barbra pieknie Ci wyrosły te muffinki i skład ich wręcz wzorowy nic tylko piec, coś mi sie wydaje że mój rabarbar z ogródka już można ciąć

U mnie weekend udany pierwsze ognisko zostało rozpalone, pierwsza kiełbaska pieczona na drewnie a nie na węglu czy brykiecie odhaczona piwkiem zapite a teraz można kontynuować zdrowe odżywianie
Rowerem się wczoraj wyjeździłam za wszystkie czasy

A jak tam u Was? ktoś zaliczył pierwszą w tym roku kąpiel w jakimś 'zbiorniku wodnym'? ja już bym chętnie się w jakiś słoneczny dzień wybrała nad jeziorko (których u mnie niestety jak na lekarstwo).

Lyra Ty masz blisko do morza, eh zazdroszczę.... może w tym roku odwiedzę polskie morze, tylko ciekawe jak stawki noclegowe gdy się jedzie w ciemno.
Nooo muffiny Basi wyszły popisowe
Malutka, no mam blisko do morza i może właśnie dlatego tego nie doceniam i bywa, że w ogóle w sezonie na plażę nie zaglądam...W ogóle jestem szczęściara, bo i do pięknych jezior mam w miarę niedaleko. Dla Was jeżdżących rowerami to byłby rzut beretem... Jedzie się malowniczą trasą w lesie....A do morza, jakby wybrać się rowerem, to przez łąki równie urokliwe i rezerwaty wylęgarni ptaków... ileż to bocianów podczas takiej wycieczki można naliczyć... tylko ze mnie leń totalny i zadowalam się leżakiem na balkonie.....
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-22, 13:53   #4026
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Ahoj Dzieweczki....
Zapraszam dzisiaj na papryczki dukanowe:

......ze zrazami,które pozostały mi z wczorajszego obiadku.
Postanowiłam zrobić sobie dukanowy tydzień,chociaż ciężkawo z czasem będzie na pichcenie,ale może dam radę .
W każdym bądź razie ostatnimi miesiącami waga bezwzrostowo się trzyma,co mi daje powera,by trochę żywieniowo się postarać i pobiałkować intensywniej.No i żółty ser piórko,który dostepny już jest w marketach pozwala urozmaicić i skleić dania ,by się nie rozpadały bez mąki,bez przesadnego pakowania otrębów.
Zatem niech żyje piórko i presidenty niskotłuszczowe,z których robię kawowe deserki....

Dzisiaj zaliczyłam 1,5 g leżakowania na słoneczku,to ładniejsza cera będzie...
A wieczorem dłuższy spacer z koleżanką.Plenerki ostatnio zaliczam,co też widać na blogu,pozdrawiam i do miłego.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-23, 10:20   #4027
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzień dobry
...) )
...( (
("""""")o
""""""""
Ale cieplutko Od razu lepiej się czuję. Na wadze bez zmian, ale co się dziwić, gdy wczoraj dorwałam się do serów pleśniowych i z pomidorkami koktajlowymi zajadałam
Większość dnia sobie dłubałam w ogródku i mi dzień zleciał...
Dzisiaj w panach nic nie robienia c.d.....
Milego dnia...
Basiu, ale u Ciebie temperatury pokazują w prognozach pogody.... aż nie da się oddychać... U mnie miły zefirek od morza...Jest super...
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-23, 14:55   #4028
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam....
U mnie dzisiaj przewaga warzywek,i nadal zapijam się maślankami....
Cytat:
Basiu, ale u Ciebie temperatury pokazują w prognozach pogody.... aż nie da się oddychać... U mnie miły zefirek od morza...Jest super...
No duchotka ...ja tak 20-25 stopni lubię,no i wiaterek morski jak najbardziej by się u nas przydał.....
No ale jak się nie ma co sie lubi,to sie lubi co się ma......
Wczoraj trochę sie opaliłam,a dzisiaj w pracy dzionek zleci....i @ nastała,to spadeczek na wadze .
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-23, 20:41   #4029
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Po powrocie z pracy zapraszam na dukanowego krokieta:

...........i mówię dobranoc.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 17:49   #4030
malutka20068
Zadomowienie
 
Avatar malutka20068
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
Dot.: IV Faza diety dukana

Co zaglądam tu, to jakieś fotki z dobrociami widzę mniam mniam, ja ostatnio w kuchni bardzo szybko i ekonomicznie żyję mam wypracowane chwyty do perfekcji ostatnio na śniadania zwykle owsianka z jajkiem, do pracy dwa posiłki w pojemniczkach czyli sałatka na bazie sałaty 'z tym co jest' i serek wiejski z dodatkami, po pracy wybieram z obiadu bądź lodówki to co jest 'bezpieczne' a na kolację hitem są jajka z jajowaru a w razie ochoty na małe co nie co, to jakiś koktajl warzywny/owocowy ukręcony na spontanie bądź garść orzeszków- o jak mi dobrze

Jem, ćwiczę i tak sobie błogo czekam na lato, na wadze już jest fajnie, w lustrze też, teraz tylko ogólna konserwacja żeby się za bardzo nie zapuścić przed sezonem bikini

A u Was jak? mi czas ucieka ostatnio szybko niesamowicie, żyje od weekendu do weekendu, dni w pracy znikają w oka mgnieniu, mam wrażenie że jak mrugnę jeszcze kilka razy oczami to jesień będzie
__________________
20/40
waga: 51->53,5->54,5->55,5
malutka20068 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 09:47   #4031
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Ahoj,zapraszam dzisiaj na omlecika :


Powrót na dni proteinowe zaowocował stabilną wagą,zatem taki mały powrót w kulinarnym pichceniu,na dania białkowe.
Na obiadek planuję rybkę z rusztu.
No i dzisiaj dzień wolny,jakieś opalanko malutkie i leniuszkowanie....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-25, 16:12   #4032
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana


super zupka z kalarepki mi na obiadek wyszła,rybka też była,ale mniej efektowna do sfotografowania.
Miłego weekendu,jeszcze muffinki marchewkowe-dukanowe chcę zrobić....

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

są i muffinki....pa,pa.....:ro za:
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 22:28   #4033
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

....cisza tu.........
............a u mnie kosz z nowalijkami przetworzony (o czym więcej na blogu)......dobrej nocy....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-26, 22:34   #4034
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dobry wieczór i mamusie i nie-mamusie
Basia nam tu tak smacznie podaje posty, że zamiast o Dukanie pamiętać, ślinka leci do zdjęć. Jestem żarłoczną z natury istotą i na widok jedzenia już się robię głodna. Do tego uwielbiam i mięcho i warzywa tak więc połączenie wilka z królikiem jestem....
W codziennej diecie mam się dobrze. Ostatnie dni były bardzo białkowe.
Chociaż miałam obsuwę, bo dwa dni temu rzuciłam się na paskudne, pełne świństwa i trans tłuszczy drażetki jakieś słodkie - gówniane... Nie wiem, co mnie rąbnęło... Ale chyba to mi było potrzebne, może coś z cukrem mam, bo zażarłam, uspokoiłam się, przyjęłam milion kalorii i na drugi dzień waga mocno spadła, na trzeci , o dziwo, nie wzrosła....
A tak białko, warzywka...węgli bardzo mało.
Rozsmakowałam się w łososiu wędzonym z pieprzem, porcjowanym z Biedronki
Już zaczęły się nowalijki z działeczki mamy... Słodziutka sałata i jeszcze bardziej słodkie rzodkieweczki...pycha!
A tak po za tym u mnie nic nowego.... Waga stabilna, lekko w dół, ale nadal powyżej 60kg..
Dobranoc
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-27, 09:25   #4035
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam,dzisiaj zero pichcenia.....
Za to wiejska sielanka:

.............a ja leniuchuję z przyjaciółmi.....

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:
Basia nam tu tak smacznie podaje posty, że zamiast o Dukanie pamiętać, ślinka leci do zdjęć.
Lyrcia....tu w koszyku wszystko dukanowe....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-27, 10:04   #4036
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Dzień dobry
...( (
...) )
("""""')o
"""""""'
U mnie cieplutko, chociaż powietrze świeże takie, bez głaskania ciepełkiem po skórze.
Na śniadanko zjadłam całą kostkę twarogu z rzodkieweczką i sałatą i zasiadłam przy drugiej kawce do monitora.
Basiu, ja wiem, że wszystko w koszyczku dukanowe, ale od patrzenia ochoty na jedzenie niekoniecznie dukanowych rzeczy przychodzi ochota, patrząc na smakołyki.... Ale pokazuj nam tu, co tam dobrego pichcisz, inspirujesz
Ruchu nadal mam niewiele, daję naprawdę zły przykład....jedynie brzuszki 4-5 razy w tygodniu przy filmie sobie serwuję. Dorobiłam się "drabinki", ale tylko połowicznej hahahahahaha. Bo za nic w świecie dolna część brzucha w drabinkę przejść nie chce Niestety, już taki brzydki fałd po ciąży, potem "pielęgnowany" latami mi zostanie....
Nie ma co narzekać. Trzeba się cieszyć z tego, co się ma a nie roztrząsać nad wadami....
Miłego dnia


Jakie sielskie klimaty u Ciebie Basiu... Też tak mam bliziutko, jakieś 2 km rowerem ode mnie... Ale cóż, gdy lenia na rower się ma..Pozostaje mi pooglądać sobie na twoje zdjęcia....

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2012-05-27 o 10:07
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-27, 19:15   #4037
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Ahoj wieczorkiem....
Jedyny posiłek który sama dzisiaj zrobiłam to budyń w wersji własnej:


Dzisiaj spotkałam się z moimi przyjaciółmi.I też z kolegą,który od 7 lat zmaga się białaczką.Ostatnio dużą wagę przykłada,do tworzenia menu zgodnego z wymogami diety ,przystosowanej do tego schorzenia.
Oczywiście ubogacony o lekturę,tworzoną przez specjalistów ,którzy poświęcili lata pracy ,by leczyć dietą,oczywiście jako wspomaganie terapii medycznej niezbędnej do walki z chorobą.Dużo cennych uwag dowiedziałam się o kaszy jaglanej,i chyba zastosuję ją w moim menu,w ramach ubogacenia śniadań, w dni kiedy ograniczę spożycie chleba.
No i bogactwo ziół i przypraw,które nie tylko nadają potrawom nowego smaku,ale mają właściwości lecznicze....
Niesamowite,jak ludzie w chorobie potrafią zmienić żywieniową codzienność,która dodaje im powera w walce z chorobą.Taka niedoceniona siła medycyny,której nawet wielu lekarzy zaakceptować nie potrafi.
.....no nic ,gotuję na jutro kaszę jaglaną (którą otrzymałam na wynos do domku....).Do miłego....
Kochane cały tydzień wytrwałam bez słodyczy........ciu t się opaliłam,chce się żyć.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-27, 19:59   #4038
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

Czesc dziewczyny u mnie hmmm nie ma się czym chwalić zwrost 2 kg, ale nie wiem być może przed okresem co prawda grzeszki w postaci słodyczy wpadały, ale miałam dużo ruchu na rowerze...

Zobaczymy za pare dni jak nie zleci trzeba będzie pobiałkować ....

Tak mnie szybko słoneczko bierze że już ładna opalenizna się pojawiła)))))))))))))

polecam przyspieszacz opalania z soraya

basiu tak faktycznie zioła, zioła...... Niektórzy z tego kpią a jednak.... Dają rezultaty
dwie znajome, które miały raka jak jadły pietruszkę diametralnie miały lepsze wyniki coś w tym jest podobno natka pietruszki jest bardzooo dobra
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-27, 20:39   #4039
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Ja też nie mam wątpliwości, że od diety dużo zależy, jak się potem nasze losy potoczą, na jakie choroby będziemy bardziej narażeni, a jakim się ładnie będziemy opierać wcześniej jadając odpowiednio.
Zioła są wspaniałe. Przyznaję, że za mało ich używam....z lenistwa chyba. To znaczy sięgam po suszone, a przecież mam świeże w ogródku, bo obsadziłam kącik. Za to rzeżucha króluje od Wielkanocy non stop. Nie mogę się jej najeść w wieśniaczku
Basiu, a powiedz, dlaczego akurat jaglana jest taka wyjątkowa przy diecie z problemami z krwią? Jaglanej chyba nie jadłam nigdy...hmmmmmm...
Uwielbiam kasze i chociaż na jakiś czas odstawiłam, mam zamiar do nich wrócić. Ostatnio zaopatrzyłam się z kaszę orkiszową. Tak jakoś mi się w oczy rzuciła i kupiłam. Uwielbiam też gryczaną...(a jako dziecko miałam odruch wymiotny na samą myśl o niej, bo w stołówce szkolnej przygotowywali tak paskudnie niedobrą, że wymiotować się chciało) Na szczęście nie zraziłam się do niej na zawsze i na stare lata odkryłam na nowo jej wyborny smak.
Rozalka, a może, skoro tyle jeździsz, to mięśni się dorobiłaś i dlatego troszkę na wadze Ciebie więcej. Pewnie za to ładnie rzeźbisz uda ....


A co do opalenizny..narzekałam dookoła, że mnie nic nie bierze: ani słońce, ani solarium.... no i dzisiaj przysiadłam w ogródku..I właśnie czuję jak mnie pali buzia... Żywy rak..To samo dekolt.... Ale się zaprawiłam....Jak ja się teraz ludziom pokażę hahahahahahaha
Miłego wieczora
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-27, 22:01   #4040
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Basiu, a powiedz, dlaczego akurat jaglana jest taka wyjątkowa przy diecie z problemami z krwią? Jaglanej chyba nie jadłam nigdy...hmmmmmm...
Z tego co tam wyczytałam,jaglana ma dużo wartości odżywczych i witamin.Pewnie ona sama na układ kwiotwórczy od razu nie zadziała,ale akurat dla mojego kolegi niejadka ,przy ograniczonym apetycie chorobowym stanowi pożywne posiłki w połączeniu z tymi składnikami,które na układ kwiotwórczy działają,kupuje do niej np,specjalny olej,zioła właśnie,i komponuje małe a wartościowe-pożywne-zdrowe posiłki.
Bez glutaminianu sodu !!!!! dla niego to trucizna !!!.

Nie mówię,że tylko jaglana kasza jest wyjatkowa,ale akurat dotąd jej nie praktykowałam,dlatego chętnie skorzystam,bo wymaga krótkiego gotowania i zamiast owsianki będzie odmiennością .
Sama w sobie jest taka leciutka (już ugotowałam),mi trochę kuskus przypomina po ugotowaniu.Smakuje i na słodko i na obiadowo,bo akurat takie porcje na jutro przygotowałam.

.....czyli zdrowotności ciąg dalszy,ale owocki też,zamiast słodkości półkowych......

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

tu trochę od wujka google:
Cytat:
Kasza jaglana powstaje z łuskanego ziarna prosa i ma postać żółtych kuleczek. Zawartość głównych składników odżywczych kaszy jaglanej jest zbliżona do kaszy jęczmiennej i innych zbóż, z wyjątkiem błonnika, którego w kaszy jęczmiennej jest znacznie mniej niż w innych kaszach. Skrobia jest znacznie delikatniejsza niż w kaszy jęczmiennej i pszennej. Kasza ta zawiera około 10 – 11% białka (mniej niż jęczmienna i pszenna), nie zawiera glutenu, dlatego kasza jaglana szczególnie nadaje się dla małych dzieci, oraz osób na diecie lekkostrawnej czy bezglutenowej.
Kasza jaglana zawiera też rzadko występującą w produktach spożywczych krzemionkę, mającą leczniczy wpływ na stawy, a także korzystnie wpływa na wygląd skóry, paznokci i włosów. Oprócz krzemu kasza jaglana zawiera też dużo witamin z grupy B, lecytynę oraz substancje mineralne: magnez, wapń, fosfor, potas, żelazo i witaminę E.
Kaszę jaglaną najczęściej gotuje się w wodzie wymieszanej pół na pół z mlekiem - zyskuje wtedy delikatny smak. Ugotowana na sypko jest znakomitym dodatkiem do duszonych mięs. Dobrze smakuje na słodko z owocami, nadaje się też do zapiekanek, zagęszczania zup i potrawek, można z niej robić także kleiki.
http://www.babyprzykawie.pl/cialo_i_...a_zdrowie.html

Cytat:
Kasza pęczak powstaje z oczyszczonego obłuszczonego i obtoczonego ziarna jęczmienia.
Jest źródłem białka, węglowodanów i składników mineralnych: fosforu, żelaza, wapnia, potasu, magnezu oraz witamin z grupy B. Jest ona także niezastąpionym źródłem niacyny, czyli witaminy PP, która ma duży wpływ na kondycję skóry. Witamina ta również ma ogromne znaczenie w procesach krwiotwórczych zapobiegając anemii. Wysoka zawartość witamin z grupy B ułatwia prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego oraz wpływa na stan i kondycję włosów. Dodatkowo kasza pęczak jest dużym źródłem błonnika.
http://www.konpack.pl/pl/produkty/ka...zmienna-peczak

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Uciekam spać,bo jutro ciężkawy dzionek ,dużo przyjęć....pa,pa,,,dobrej nocy....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak

Edytowane przez barbra66
Czas edycji: 2012-05-27 o 21:47
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 06:17   #4041
malutka20068
Zadomowienie
 
Avatar malutka20068
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
Dot.: IV Faza diety dukana

Popieram, że kasza jaglana jest dobra i zdrowa ja jadam od czasu do czasu i bardzo lubię często zastępuję nią poranną owsianką, czyli gotuję na mleku, póki co jakoś najbardziej na słodko do mnie przemawiam

Ja w weekend tradycyjnie zaliczyłam pewne 'paskudztwa' kawałek pizzy, szklanka piwa, kawałek sernika to już chyba tradycja że w weekend sobie dogadzam a w tygodniu grzecznie to taka moja siła napędowa. Chociaż myślę że po wczorajszej przejażdżce rowerowej wszystko spaliłam- mam taką cichą nadzieję..... w końcu to było z 50 km i 15 minut skakanki
__________________
20/40
waga: 51->53,5->54,5->55,5
malutka20068 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-28, 23:05   #4042
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

aż mi głupio, że tak nie piszę ale moje życie to naprawdę jeden wielki zamęt.

Hey!

parę dni temu zmieniałam mieszkanie w uk, więc musiałam jeszcze przed przyjazdem do domu przenieść wszystkie graty, pudełka i pudełeczka, słowem - masakra. Sesja skończona, wyniki za dwa tygodnie, wróciłam do domu ze dwa dni temu i jak zwykle po powrocie cieszę się zdrowym jedzeniem - musy owocowe, koktajle, sałatki. Podczas sesji zawsze żyję o kawie i słodyczach, więc miła odmiana wakacyjna się przyda, szczególnie, że jest tak gorąco. Żyję sobie bez zbędnego skupienia na jedzeniu ale staram się sięgać po zdrowsze odpowiedniki.
Wszyscy w okół są grubi, szczególnie w uk, co doprowadza mnie do dzikiego szału, szczególnie jak pokazują się w szortach i bluzkach do pępka - w ogóle czy im nie wstyd? no naprawdę.
cała moja rodzina się odchudza, więc przychylam się do nich i staram się póki co nie piec słodkości pod ich nosem.
pracuję, spinning i brzuszki zaliczone, jutro jogging z rana - nareszcie pogoda pozwala
basia - też ostatnio robiłam domowy budyń, z prawdziwą wanilią.
okey, nie pamiętam kto, ale ktoś na pewno narzekał na swoje nogi, że są masywne, dlatego ja tutaj wstawiam właśnie zdjęcie sprzed dwóch dni - ja i moje nogi - no proszę Was - większe łydki nie istnieją

pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-29, 07:24   #4043
malutka20068
Zadomowienie
 
Avatar malutka20068
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 118
Dot.: IV Faza diety dukana

Ja narzekałam na swoje nogi, to ja ale ostatnio pracuję nad nimi i widzę lekką poprawę głowę już sobie wyleczyłam, tzn. bez względu na ich masywność zakładam krótkie spodenki i wychodzę w nich do ludzi....
Pozytywna zresztą Twoje nogi są naprawdę oki Ty wyższa jesteś więc dobrze wyglądasz z każdymi łydkami

Ja ostatnio staram się nie leniuchować zbytnio, 8 h spędzam w pracy a pozostały czas przeznaczam na ćwiczenia, rower, gotowanie, trochę tv i komputera, mam wyrzuty sumienia że nic nie robię w kierunku rozwoju intelektualnego, myślę nad samodzielną nauką języka może albo wgryźć się nieco w jakąś inną dziedzinę trochę Ah, dobrze że od października idę na magisterkę to tam pewnie zatroszczą się o mój rozwój

Ja już po ćwiczenia na nogi i brzuszkach na wieczór w planach skakanka
__________________
20/40
waga: 51->53,5->54,5->55,5
malutka20068 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-29, 20:06   #4044
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Przepraszam Dziewczyny, ze milczę..Jestem, ale mam w rodzinie żałobę, jestem w centrum całego zamętu, muszę jakoś się pozbierać.
W posiłkach jako tako. Jem, bo muszę pilnować by jedli Ci, którzy najbardziej cierpią po stracie bliskiej osoby, więc gotuję regularnie...
Pozytywna, śliczny z Ciebie rudzielec. Jak pięknie Ci w tym kolorze, w jakim masz sukieneczkę,...Pewnie o tym wieeeesz...
Dziewczyny trzymajcie się... Jestem z Wami regularnie..Piszcie wiecej...proszę :-*
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 11:27   #4045
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Lyra - wyrazy współczucia

Jestem i ja choć ostatnio rzadziej tu zaglądam, w diecie też ciężko mi się spiąć jak zwykle ostatnio w tygodniu trzymam diete a w weekend bywa raczej "chulaj dusza piekła nie ma" choć może nie do końca bo jak już bywam w gościach na grilu to wybieram raczej kurczaka a nie kiełbasę do tego sałatki więc niby tragedii nie ma, gorzej tylko z kawą a raczej z tym co do niej bywają ciasta i ciasteczka a także lody, to jeszcze nie byłoby tak źle gdyby nie to że później w poniedziałek mam słodkie zachcianki przez te weekendowe słodycze. Ratuje się więc jak mogę owockiem bądź nutelką dukanową z twarogiem i jakoś się udaje. Z ćwiczeniami to tak różnie, bo zeszły tydzień raczej na sportowo prawie codziennie 24 km trasy rowerowe, do tego raz udało mi się przećwiczyć trening z Chodakowską na płycie. W tym tygodniu to już trudniej. Dziewczyny a może macie jakiś sprawdzony przepis na jakieś pyszne dukanowe lody. Co prawda miałam już kilka przepisów ale żaden nie podszedł mi do gustu, chodzi też za mną jakiś sorbet.... pozdrawiam
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-30, 16:15   #4046
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

LYRA współczuje ((((((((((( aż nie wiem co napisać..............

pozytywna ale za to w pasie jaka osa oj kochana faceci lubią takie figurki

ja dzisiaj miałam ciężki dzień kolejny raz sięgnełam po słodycze:/
zaraz się pogryze nie wiem co mi ostatnio jest .....
dostałam okres popołudniu więc może się skończy.... zobaczymy czy waga spadnie rano 58,3 a już miałam rano 56,5 i to jest moja ulubiona waga niby nie całe dwa kilo różnicy ale czuje wtedy się bardziej płaska i koścista hahaha
dzisiaj w pracy jedno dziecko powiedziało mi, ale masz kościste ręce hahah to jedyne chyba kościste miejsce bo ja ogólnie mam grube kości chyba nawet w teście było jak zmierzyć sobie nadgarstek i jak schudłam to mi się tam te kości odznaczają ....;] lubie to miejsce hahaha

patrysina hmm lody tez je uwielbiam a najbardziej z cukierni sowa nie wiem czy u was są
ja kiedyś robiłam już nie pamiętam przepisów ale dla mnie były nie do zjedzenia...
wiesz jak sorbet lubisz to np pewnie można zmiksować porostu np truskawki trochę słodzika może mleka i do zamrażalnika a nawet bez mleka... a może z jogurtem naturalnym zmieszać
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-31, 10:16   #4047
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Rozalka - dziękuje za podpowiedź może faktycznie pokombinuje coś takiego, ja raz robiłam lody dukanowe jakieś z jajek i twarogu ale były bleee.
Niestety cukierni Sowa u mnie nie kojarze ale jak gdzieś natrafie to na pewno spróbuje chyba że to będzie czwartek jak dziś i proteiny. Bo ja od jakiegoś czasu znów proteiny w czwartek, na śniadnie wciągnęłam dziś kostkę twarogu z odrobiną mleka i pieprzem blleeee jadłam jak lekarstwo, a swoją drogą nie wiem czy wy też tak macie, że w każdy inny dzień twaróg jest pyszny i potrafię go zjeść nawet zalewając kisielem słodzonym słodzikiem a w czwartek nijak nie wchodzi i nie smakuje.
Na obiadek mam już usmażone mielone z indyka ale oprócz tego mam gotowane udko z kurczaka z bulionem i tak się zastanawiam albo odtłuszczony rosołek z kluseczkami albo mielone mięsko dobrze przyprawione.
Jak tam u Was, co planujecie dziś na proteinowy obiad?
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-31, 12:01   #4048
pozytywna-wariatka
Zadomowienie
 
Avatar pozytywna-wariatka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
Dot.: IV Faza diety dukana

Lyra - a właśnie nie wiem, nie lubię zielonego, to moja jedyna sukienka w tym kolorze i w ogóle jedyny ciuch jaki mam - zawsze się w nim czuję nie do twarzy. Jak się czujesz?

Rozalka - za talię, akurat z niej jestem zadowolona, chociaż szczuplejszym w tyłku i udach też by mi się przydało być... mi na słodycze pomaga duża ilość owoców, bo niestety też kocham wciągnąć coś słodkiego... ale jak zrobię sobie koktajl albo zjem banana czy coś to mi odchodzi, staram się przynajmniej.

Patrysina jeśli o lody chodzi to ja się właśnie ostatnio zakochałam w takich musach jak mówi Rozalka, miksuję maliny, truskawki
wszystko co tam chcesz, możesz z odrobiną wody i potem do zamrażarki, jest naprawdę wspaniale. dziś czwartek, no tak.. ja mam na obiad żurek a potem robię kremówkę, znalazłam fantastyczny przepis w dodatku do Wyborczej.

siłownia z rana zaliczona, a teraz praca!

trzymajcie się.
pozytywna-wariatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-31, 18:04   #4049
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witajcie ....
Ja w rozjazdach i problem z zasięgiem do internetu na dłużej.
Ale Was poczytać zdążyłam.

Lyrcia -wyrazy współczucia w żałobie.

Pozytywna-tak,zgadzam się z Lyrą kolor zielony z brązami i rudym ładnie się komponuje.Ale to też rzecz gustu.Ja np.lubię niebieski u innych,a sama za nim nie przepadam.
Nawet jak stronę w blogu sobie niebieskawą zrobiłam,to nie mogłam do niej się przekonać,a u Megi taki wystrój mi się widzi.

O proto właśnie Wy mi przypomniałyście ,to dzisiaj już po ptakach...he,he....zapomn iałam na maxa.....
A w weekend ciężko będzie,ale ostatnimi czasy nawet sumiennie mi wychodziły dni proteinowe,co nawet na blogu dało się zauważyć.

No nic Kochane,kończę,bo nie mam gwarancji ,że mi tekst przejdzie "na zadupiu"....ale jak tu cudnie i pola makami ukwiecone ...i chabrami....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-31, 20:09   #4050
ROZALKA4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 885
Dot.: IV Faza diety dukana

właśnieeeeeeeeee, właśnieeeee zaniedbałam owoce i pewnie dlatego te napady na słodkie a myslałam ze mam juz to za sobą

oo mi zielony i rudy tez się bardzo podoba))))
ROZALKA4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:11.