Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15

[metropolitan]

Napisane przez salviae

A mój mały w szpitalu dostał takiego uczulenia na chusteczki nawilżane, że na drugi dzień ich używania miał już małe ranki na pupie tydzień pupę smarowałam maścią tormentiol i mu fajnie się wyleczyła, już po 1 dniu było widać super poprawę, teraz wycieram go płatkami kosmetycznymi, a do pupy używamy bepanthenu, może jak już pupcia się bardziej przystosuje do świata to przejdę na coś łagodniejszego , a tych chusteczek to chyba już nigdy nie użyję

Wczoraj mały cały dzień spał, z przerwami na karmienie, a za to w nocy dał sobie czadu 3 godziny marudzenia.
Ważyłam się i mam 12 kg mniej jeszcze 6 kg do wagi sprzed ciąży a najlepiej to 9

niestety moja córa miała to samo, dlatego przez jakieś 2 pierwsze miesiące w ogóle nie używałam chusteczek nawilżanych tylko zmoczone w wodzie przegotowanej duże płatki kosmetyczne. Trochę to upierdliwe jest, ale mała była za delikatna.

KATHERINE, ja też uwielbiam jak mała położy się ze mną "na łyżeczkę", tylko, że ja do niej plecami a ona mnie ręką obejmuje za szyję i mi szepnie do ucha "mamusiu kocham cię". Często tak robi... to jest mały pieszczoch.

[becik_4]

Aaś, banka ogromne gratulacje dla was dziewczyny dużo dużo zdrówka dla maluszków

lece na ktg ciągle sie obawiam ze cos bedzie nie tak i mnie zatrzymają ale ruchy czuje caly czas i to nawet w nocy co sie przebudze to Kubuś wierzga wiec powinno być ok ale ja tak sie boje szpitali ze szok

[Meliitele]

Aas, Banka - gratulacje!!

taaaaaak bardzo sie ciesze, ze juz macie maluszki obok siebie

[sharpnowaja]

Napisane przez MamaIzabela

Wczoraj odeszła mi część czopa śluzowego (podbarwionego brązową krwią) a jestem w 32 tc. To oznacza, że wcześniej urodzę???

Bardzo proszę o odpowiedź

to nie musi nic oznaczać

Katate doczytałam już ile przytyłaś. To dużo już Ci spadło, oby tak dalej

Aaś relacja na żywo z porodówki, nie no jesteś boska

Atena pokoik mi się BARDZO podoba

Ja dziś znów nie spałam. Pobudka o 2 i męczenie się do 6. O 6 zasnęłam jak już TŻ poszedł do pracy i spałam do 8. Kiedy ja się w końcu wyśpię;/

[salviae]

Napisane przez anoxee

Najważniejsze, że pupka wyleczona. Napisz jakie miałaś chusteczki. Może ktoś też je ma i będzie bacznie obserwował pupę dziecka. No i za wagę.

To były akurat bambino, mały się budzie leceee

[barwineczek]

Napisane przez Atena564

daj znac jak po wizycie pociesze cie, znajoma też miała wizyte 2 dni przed terminem, zero objawów zbliżającego sie porodu, na wizycie gin ze dziecku sie nieśpieszy a tego samego dnia w nocy urodziła sn bo wody odeszły

to jest jakieś sensowne pocieszenie

Napisane przez MoTyleKsw

zostajemy w szpitalu...
ciśnienie za wysokie
odstawiają fenoterol i będą obserwować skurcZe i ciśnienie które może być wysokie od niego...
zryczałam się...
gdybym wiedziala że czekam na maluszka już byłoby mi latwoej


ash trzymam kciuki byscie wyszli już razem





a złote rady dziewczyny obok już mnie tak denerwują że szkoda gadać
bo nie powinnam leżeć na.płasko nosz kura mac
ciśnienie mi na.pewno skacze od coli której uwaga wypilam wczoraj dwa łyki
nie powinnam pić gazowanej wody i jeść słodkiej bo będę miała zgage

co jej kuxwa do tego

poproś grzecznie, żeby Ci dały spokój, kawa podnosi ciśnienie na max 30 min, a 2 łyki coli nie wiem jakim cudem, jedyne co trzeba odraniczyć to sól bo ona w dużych ilościach rzeczywiście może podnieść zatrzymując wodę.
Trzymaj się, już niedługo, pewnie lekarz zdecyduje się wcześniej na rozwiązanie, więc na pewno dasz radę

Napisane przez metropolitan

ogromne gratulacje!! PODWÓJNE SZCZĘŚCIE


no tak zgadzam się, pewnie bym też zniosła, jakoś bym przeżyła, tylko pytanie: po co?? żeby potem mieć o czym opowiadać, jak to bohatersko zniosłam 20 godzin porodu? ja bardzo długo nie mogłam dojść do siebie psychicznie po porodzie, przez to, że była to dla mnie bólowa trauma i uwierz mi nie ma w tym nic bohaterskiego. Uważam, że taki przeciągany poród nie jest dobry ani dla mamy, która potem musi długo dochodzić do siebie fizycznie i psychicznie, ani dla dziecka, dla którego taki poród to też mega stres i mega wyzwanie. Zresztą, niedługo będziesz miała poród za sobą, to sama ocenisz
a co do przerw między skurczami.. ja praktycznie pod koniec porodu miałam już skurcze co chwila, nie miałam nawet chwili oddechu i szczerze mówiąc to cieszę się, że mdlałam, bo mniej pamiętam dzięki temu.

.

nie mówię o bohaterstwie, tylko poprostu u niektórych trwają tyle i musza to przeżyć, jeśli nie postępuje poród no trzeba przeprowadzić cc, ale jeśli postępuje tylko wolno to nie ma wskazań

boję się tylko, że będę wymyślać tam wszystkim.

ma któraś kontakt z Axellą? nie daje mi spokoju czy już nie rodzi

[lonely_lady]

Napisane przez XxXJuSstiii

No i zapomniałam się pochwalić
Zostały nam 3 tygodnie do tp 21 dni

Napisane przez MoTyleKsw

zostajemy w szpitalu...
ciśnienie za wysokie
odstawiają fenoterol i będą obserwować skurcZe i ciśnienie które może być wysokie od niego...
zryczałam się...
gdybym wiedziala że czekam na maluszka już byłoby mi latwoej


ash trzymam kciuki byscie wyszli już razem





a złote rady dziewczyny obok już mnie tak denerwują że szkoda gadać
bo nie powinnam leżeć na.płasko nosz kura mac
ciśnienie mi na.pewno skacze od coli której uwaga wypilam wczoraj dwa łyki
nie powinnam pić gazowanej wody i jeść słodkiej bo będę miała zgage

co jej kuxwa do tego

skoro odstawili fenoterol to może akcja szybko się rozkręci i będziesz miała małą obok
trzymaj się dzielnie, jeszcze troszkę. A durne rady olej, szkoda Twojej energii- zostaw ją sobie na poród

Napisane przez szprotka_mada

Już...
Zobaczymy co mi w czwartek gin powie... Chociaż ja osobiście nastawiam się na szpital i zastrzyki na płucka, bo przecież to dopiero 8 miesiąc...
Mógłby mój Kubuś jeszcze przynajmniej ze dwa tygodnie spokojnie w brzuszku posiedzieć...

ajjj.. te nasze niesforne maluszki, jedne się pchają na świat przed czasem inne zbyt długo siedzą w brzuszku.. jeszcze się nie urodziły a już psocą..

Napisane przez salviae

Wczoraj mały cały dzień spał, z przerwami na karmienie, a za to w nocy dał sobie czadu 3 godziny marudzenia.
Ważyłam się i mam 12 kg mniej jeszcze 6 kg do wagi sprzed ciąży a najlepiej to 9

ładnie waga Ci schodzi

[ankaaa206]

Napisane przez MoTyleKsw

zostajemy w szpitalu...
ciśnienie za wysokie
odstawiają fenoterol i będą obserwować skurcZe i ciśnienie które może być wysokie od niego...
zryczałam się...
gdybym wiedziala że czekam na maluszka już byłoby mi latwoej


ash trzymam kciuki byscie wyszli już razem





a złote rady dziewczyny obok już mnie tak denerwują że szkoda gadać
bo nie powinnam leżeć na.płasko nosz kura mac
ciśnienie mi na.pewno skacze od coli której uwaga wypilam wczoraj dwa łyki
nie powinnam pić gazowanej wody i jeść słodkiej bo będę miała zgage

co jej kuxwa do tego

olej tą laskę
mam nadzieję że ciśnienie się unormuje i puszczą Cię do domku, niech maluszek jeszcze trochę poczeka

[niunka045]

Tak mnie wszystko boli ze nie moge z łóżka wstać :'( masakra jakaś... Nienawidzę byc chora płakać mi sie chce

[lonely_lady]

a gdzie jest Humpback ? jakoś dawno jej chyba nie widziałam

[nuna2]

Napisane przez lonely_lady

a gdzie jest Humpback ? jakoś dawno jej chyba nie widziałam

hump wyjechała na wieś. Ma jej nie być do 2 maja chyba

[barwineczek]

Napisane przez lonely_lady

a gdzie jest Humpback ? jakoś dawno jej chyba nie widziałam

nie pojechała przypadkiem na wieś??

[lonely_lady]

Napisane przez niunka045

Tak mnie wszystko boli ze nie moge z łóżka wstać :'( masakra jakaś... Nienawidzę byc chora płakać mi sie chce

współczuję.. też nienawidzę być chora i jestem wtedy nieznośną marudą

[justyna_g4]

Napisane przez barwineczek

5% porodów jest w teminie, część jest przed a część po, póki co wszystkie są przed terminem, któreś z nas w takim razie muszą urodzić po

Jq mogę 2 dni po terminie

Napisane przez nuna2

A u nas rozpoczęły się przygotowania na przyjście Julci
Powyciągałyśmy ciuszki, co podostawałam i mama pierze i je poprasuje, żebym na razie się oszczędzała.

Kurcze, mam cudowną mamę... Taką pomocną. Dość, że robi po 9 godzin z bliźniaczkami to jeszcze wszystko koło domu i nam pomaga....

Ja mam nadzieję, że w czwartek gon mi powie, że cos mogę się ruszyć to się wezmę może za pranie. Tż każę prasować, a co.

Napisane przez Aaś

To takie krótkie info na początek bo jestem na pooperacyjnej a tu nie można tel mieć

Niestety kończyło się cc. Zaraz po tym jak wam wyslalam info że się nudze majka zaczęła mieć spadek. Taki konkretny do 60 aż...zlecieli się lek i położne, podali mi tlen i po minucie było ok. Tylko powiedzieli że jeszcze 1 taki spadek i od razu cc. Było ich potem trochę a tylko do ok 80-90. I to takie krociutkie. Ale przy okazji wyszło że jak zdjęła mi moja dr prowadząca pessar o 8:30 i z 1cm doszło do 3cm to o 14:20 nadal były 3...
Więc mi mówi że ona miała dyżur do 14 ale zostanie i w takim przypadku kieruje mnie na cc i zostanie na nim. No to się zgodzilam.
Napiszę potem jak to wyglądało bo było i śmiesznie i wzruszająco.
Dziewczyny urodziły się 14:53 Ala i 14:54 Majka
A - 2100g i 49cm
M - 1989 i 47cm
M najpierw dostała tylko 3pkt bo miała małe problemy z oddychaniem przez te spadki ale za chwile podwyższyli do 9.
A od razu 9 pkt.
Poleżą w inkubatorach 2-3 dni potem do końca tygodnia w mydelniczkach i jak będzie to pod koniec tyg wypisują!


Są cudne. Obie kudlate czarnule
Było naprawdę bosko! W takiej atmosferze mogę rodzic co tydzień

Pozdrowienia od całej naszej czwórki

Napisane przez banka26

Uwaga prosze jakos na czerwono zrobic bo nie umiem w tel.
Michas 30.04.2013 00:30- okolo bo za szybko wszystko 37tc 6 dni 3370 gr 53 cm cc blondyno- rudziutki hii jest piekny zobacze go dop. Kolo 10 , 8godzin zakaz podn. Glowy

Gratulacje dziewczyny klask i:

Dochodzcie szybko do siebie

Napisane przez niunka045

Nie ma mnie ostatnio bo ciągle nauka i zajecia zaliczam wszystko. Wczoraj byłam u lekarza odstawilismy leki. Tak pomogły że wszystko sie wydłużyło zamknęło o i pupa zaczął mnie straszyć ze przenoszę :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie się zastanawiałam co z tobą.
A Ty nie miałaś leżeć??Jakie leki brałaś, że tak się poprawiło??

Napisane przez Veronic

A tak w ogóle to witam się w ten piękny wtorkowy poranek

noc upłynęła lajtowo- spałam całą nockę w łóżku z synkiem ostatni raz karmiłam o 6 , więc teraz mam trochę czasu dla siebie

to niesamowite ile człowiek ma w sobie energii po porodzie, naprawdę
w zupełności wystarczają mi jakieś 4 godziny snu, czuję się wyśmienicie

3majcie kciuki za dzisiejszą wizytę w poradni patologii noworodka o 12:30

Uwielbiam Twoje wypowiedzi. Napawają mnie optymizmem.

Napisane przez MoTyleKsw

,as my dalej w szpitalu.
na nocnej zmianie był mój lekarz powiedział że.pewnie wyjde dziś ciśnienie nie jest takie źle ale w nocy talk mnie bolała głową że aż wyemitowałam a oczy to myślałam że mi z orbitę wyjdą. ciśnienie było ok. a teraz rano znów za wysokie ale głową mnie mniej boli także z tym moim wyjściem to różnie może byc

Doczytałam, ze zostajesz w szpitalu. Ciekawe przez co to ciśnienie. Może urodzisz przy tym pobycie...a laską z dobrymi radami się nie przejmuj.


My witamy sie z łóżka nadal. Mała się wierci. A ja jakoś nie ma dzisiaj apetytu wogole.

[lonely_lady]

Napisane przez nuna2

hump wyjechała na wieś. Ma jej nie być do 2 maja chyba

Napisane przez barwineczek

nie pojechała przypadkiem na wieś??

aaa, no to już wszystko jasne
dzięki dziewczyny

[nuna2]

Justyna G mogę Ci dac trochę swojego apetytu

[MoTyleKsw]

Dzięki dziewczyny kochane jesteście może dziś.jej zrobią cesare i pojdzie sobie...

zzostawili jednak połowe fenoterolu i dodali dopegyt. wypas...


ech leże dalej i Was podczytuje
:-(

[niunka045]

Napisane przez lonely_lady

współczuję.. też nienawidzę być chora i jestem wtedy nieznośną marudą

No właśnie ja tez... Całą noc nie spalam teraz tez nic

Napisane przez justyna_g4

Jq mogę 2 dni po terminie



Ja mam nadzieję, że w czwartek gon mi powie, że cos mogę się ruszyć to się wezmę może za




Gratulacje dziewczyny klask i:

Dochodzcie szybko do siebie



właśnie się zastanawiałam co z tobą.
A Ty nie miałaś leżeć??Jakie leki brałaś, że tak się poprawiło??






Uwielbiam Twoje wypowiedzi. Napawają mnie optymizmem.




Doczytałam, ze zostajesz w szpitalu. Ciekawe przez co to ciśnienie. Może urodzisz przy tym pobycie...a laską z dobrymi radami się nie przejmuj.


My witamy sie z łóżka nadal. Mała się wierci. A ja jakoś nie ma dzisiaj apetytu wogole.

Miałam ale ze mam skończone 36 tc to lekarz mi pozwolił Juz w 35 chodzić zaliczać. Brałam pol fenoterol i luteine po tej mojej wizycie w szpitalu. Nigdy nie miałam problemów z szyjka takze lekarz podejrzewał ze to od tego ze nie uważam na siebie i sie nie oszczędzam. Więc zaczęłam uważać leżeć więcej wypoczywać a od wczoraj Juz nie biorę nic. I dobrze bo paskudngd sie po tym czułam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

Justyna G mogę Ci dac trochę swojego apetytu

Ciekawa jestem jak to się bedzie miało do wagi. Ostatnio po 2 tygodniach leżenia miałam -0,5kg a jadłam normalnie.

[sharpnowaja]

barwineczek ja myślę że początkowo pewnie mała się prześpi ze mną nie raz na łóżku. Ale na pewno nie w nocy.

karbie ja nie miałam takiego badania, nie wiem co to.

Napisane przez barwineczek

jak nie urodzę do czwartku to mogą mi od razu wpisać w kartę pilną konsultację psychiatryczną

ja też ale czas sobie dają do 8 czyli 5 dni po terminie

Happy zazdroszczę takiego porodu

potterka ja kupiłam do pupy benpathen (od razu może być dla mnie). Jak nie będzie działał to kupię sudocrem (no ale to jest ala antybiotyk więc to już jak coś się dzieje). Mam też zwykły kremik z babydream.


pawie oczko ja tu z niecierpliwością szukam postu o Twojej wizycie a Ty piszesz że masz dopiero dziś czekam na relacje!
Tak na marginesie to masz jakieś objawy? obniżył Ci się brzuch? odpadł czop? masz jakieś przepowiadacze? u mnie dalej cisza

[Kamciatka]

Napisane przez diabli

rodzinny dal skierowanie do chirurga. w jednej przychodni powiedzieli, ze powinnam jechac do szpitala onkolog. w koncu pojechalam do mojej ulubionej endokrynolog. zrobila usg, wymacala i jak dla niej to zapchane pory potowe. wypisala mi skierowanie do chirurga zeby obejrzal (jutro wizyta!), ale to na pewno nie od tarczycy i na pewno nie wezly chlonne
panikara jestem...wiem! ale juz mam tego dosc. naprawde chcialabym miec ciazowe dolegliwosci, a nie wszystko inne

diabli, trzymam mocno, żeby to był pot

[justyna_g4]

Napisane przez niunka045

Miałam ale ze mam skończone 36 tc to lekarz mi pozwolił Juz w 35 chodzić zaliczać. Brałam pol fenoterol i luteine po tej mojej wizycie w szpitalu. Nigdy nie miałam problemów z szyjka takze lekarz podejrzewał ze to od tego ze nie uważam na siebie i sie nie oszczędzam. Więc zaczęłam uważać leżeć więcej wypoczywać a od wczoraj Juz nie biorę nic. I dobrze bo paskudngd sie po tym czułam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No ja mam teraz 35tc ( trwa) ale mi moja gin, nie dała od poczatku żadnych lekó prócz nospy i magnezu, a juz w 28tc kazała leżeć bo mała nisko. Niby się poprawiło od leżenia.

AAA jak wyślesz te chusteczki to daj znać, zebym wiedziała kiedy mniej wiecej spodziewać się listonosza

[barwineczek]

Napisane przez MoTyleKsw

Dzięki dziewczyny kochane jesteście może dziś.jej zrobią cesare i pojdzie sobie...

zzostawili jednak połowe fenoterolu i dodali dopegyt. wypas...


ech leże dalej i Was podczytuje
:-(

jeszcze troszeczkę musisz się pomęczyć, może wyrówna się ciśnienie i wypuszczą Cie do domku

Napisane przez niunka045

No właśnie ja tez... Całą noc nie spalam teraz tez nic

.

współczuję Wam z tym snem, ja spałam wczoraj w dzień dwie godziny, a mimo to zasnęłam bez problemu o 23 i spałam do 6.30 z przerwami na wc
w sumie jakbym sie teraz położyła to też bym zasnęła

[justyna_g4]

Napisane przez niunka045

TZ mówił ze wysłał ale to pewnie w przyszłym tygodniu będą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No na pewno bo przecież długi weekend

Ale mi mała kopie po pęcherzu od wczoraj,...masakra.

[niunka045]

Napisane przez justyna_g4

No ja mam teraz 35tc ( trwa) ale mi moja gin, nie dała od poczatku żadnych lekó prócz nospy i magnezu, a juz w 28tc kazała leżeć bo mała nisko. Niby się poprawiło od leżenia.

AAA jak wyślesz te chusteczki to daj znać, zebym wiedziała kiedy mniej wiecej spodziewać się listonosza

TZ mówił ze wysłał ale to pewnie w przyszłym tygodniu będą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez barwineczek

jeszcze troszeczkę musisz się pomęczyć, może wyrówna się ciśnienie i wypuszczą Cie do domku



współczuję Wam z tym snem, ja spałam wczoraj w dzień dwie godziny, a mimo to zasnęłam bez problemu o 23 i spałam do 6.30 z przerwami na wc
w sumie jakbym sie teraz położyła to też bym zasnęła

Ja tak to tylko na siku wstaje ale dzis rozłożyła mnie grypa i Nie dało rady spać. Babel tez chyba nie lubi mamy bo daje ostro popalic. Aż dziwne, że siniaki sie nie robią...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

Napisane przez justyna_g4

Ciekawa jestem jak to się bedzie miało do wagi. Ostatnio po 2 tygodniach leżenia miałam -0,5kg a jadłam normalnie.

U mnie pomimo leżenia waga ciągle w górę... I to sporo... Ale będę zrzucać po porodzie. Taką lipną mam przemianę

[niunka045]

Napisane przez nuna2

U mnie pomimo leżenia waga ciągle w górę... I to sporo... Ale będę zrzucać po porodzie. Taką lipną mam przemianę

E to nie Jestes sama :p wczoraj u gina waga 83

[sharpnowaja]

Napisane przez antoinettee

Dziewczyny ile koszul zabieracie do szpitala?

2

Napisane przez axella

wydzwaniają do mnie wszyscy z pytaniem "i jak?"

ale mnie takie pytanie wkurzają
"i jak rodzisz już?"
"to kiedy Ty masz zamiar rodzić"
"ale urodzisz na weekendzie majowym?"

no rzesz kurna skąd ma wiedzieć

Veronic widzę że u Ciebie piękne uroki macierzyństwa fajnie!
jak tak czytam co piszesz to taki lajcik

Aaś zadziwiasz mnie! brawa za poród i cudowne dziewczyny mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie po cc

[niunka045]

Znacie jakieś domowe sposoby których można nam używać na grypę?

[barwineczek]

Napisane przez nuna2

U mnie pomimo leżenia waga ciągle w górę... I to sporo... Ale będę zrzucać po porodzie. Taką lipną mam przemianę

dobrze pamietam, że byłaś na diecie przed ciążą?