|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2007-08-02, 14:34 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
|
Sklepowe surówki :)
Dziewczyny! Zwykle sama robię surówki i sałatki, ale ostatnio z braku czasu kupiłam gotową w sklepie. Podaję skład:
Biała kapusta, marchewka, chrzan, majonez (woda, olej roślinny, zagestnik acetylowany, fosforan diskrobiowy, guma guar, guma ksantan, cukier, gorczyca, żółtko w proszku, sół, regulator kwasowości: kwas octowy, kwas cytrynowy; ocet spirytusowy, sorbinian potasu), przyprawy Czy tak surówka może być zdrowa? Szczerze mówiac wcale nie znam sie na tych wszystkich dodatkach, fosforanach, ksantanach... Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz |
2007-08-02, 15:06 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sklepowe surówki :)
Przejrzałam tabele z E*** i krótka analiza...
W tabeli podany był symbol, nazwa pełna, funkcja jaką pełni w żywności i co może ew. powodować... przepisuję: kwas octowy - regulator kwasowości, stabilizator -> nieszkodliwy Kwas cytrynowy - przeciwutleniacz, regulator kwasowości, stabilizator -> miejscowe podrażnienie i próchnica zębów; Fosforan diskrobiowy - skrobia modyfikowana (zagęstnik, stabilizator), nośnik -> brak w II tabeli niestety Guma guar - zagęstnik, substancja żelująca, stabilizator, nośnik -> wzdęcia i kurcze żołądka Guma ksantan - zagęstnik, substancja żelująca, stabilizator, substancja do stosowania na powierzchnię, nośnik -> nieszkodliwa Sorbinian potasu - substancja konserwująca -> reakcje alergiczne Ocenić ciężko, biorąc pod uwagę moją wiedzę ale... i tak obstawiałabym za przygotowywaniem samemu takich surówek/sałatek
__________________
...
|
2007-08-02, 15:18 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
|
Dot.: Sklepowe surówki :)
O, dziękuje za odpowiedz Rzeczywiście cięzko ocenić... Zdecydwoanie wole sama działać w kuchni, choć od czasu do czasu chętni skorzystałabym z kupionego, gotowgo, ZDROWEGO produktu...
|
2007-08-02, 15:27 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: Sklepowe surówki :)
Cytat:
__________________
|
|
2007-08-02, 16:01 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Sklepowe surówki :)
Kiedyś wydrukowałam sobie tabele ze wszystkimi E, do teraz od czasu do czasu do nich zaglądam, dobrze wiedzieć czym się człowiek truje, bądź też nie zależy od decyzji.
Lepiej zrobić sałatkę, desery czy inne cuda domowym sposobem, nie ukrywajmy. Mamy wtedy pewność że produkty których użyjemy są świeże i nie ma w nich żadnych 'śmieci'. Aczkolwiek świat się nie zawali jak od czasu do czasu pozwolimy sobie na małe odstępstwo, prawda ? |
2008-01-10, 21:03 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 797
|
Surówki ze sklepu
Witam,z tego co się orientuje,nie było jeszcze takiego wątku (jeśli był to z góry przepraszam) Co myślicie o gotowych surówkach sprzedawanych w sklepach?Takich zapakowanych z najczęściej kilku-kilkunastodniową datą ważności?Warto je kupować,czy może darować sobie,bo np. wytracą witaminy,minerały,etc.
|
2008-01-10, 21:17 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Surówki ze sklepu
Wydaje mi się,że zdrowsze są własnej roboty. I one muszą w sobie mieć coś co je przetrzyma w formie. Bo moje surówki wykonane w domu, trzymane w zamknięciu w lodówce po 3ech czasem 4erech dniach już się nie nadają do zjedzenia.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2008-01-10, 21:25 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Poza granicami naszego pięknego kraju
Wiadomości: 5 977
|
Dot.: Surówki ze sklepu
Patrząc z dietowego punktu widzenia, takie surówki są mało opłacalne, mianowicie 100g takiej surówki to jakieś 50-80 kcal (w zależności od składu, dodatków itd.) z takiej samej ilości kcal, można przygotować samemu pyszną i ogromną miche np. surówki z kapusty pekińskiej z jogurtem naturalnym i przykładowo pomidorem/ogórkiem/rzodkiewką, lub sałatki z sałaty lodowej z dodatkami itd. i będzie to napewno o wiele zdrowsze od takiej kupnej surowki.
A patrząc pod względem smakowym... osobiście powiedzmy, że je lubie, aczkolwiek nie wszystkie, gdyż zdarzają się naprawde nie dobre, czy poprostu stare, no i po paru dniach w lodówce takie surówki, mimo zamknięcia tracą walory smakowe... Jednym słowem, osobiście wole zrobić sobie surówke sama
__________________
Jesteśmy razem od: 21.12.2008 r. http://www.suwaczek.pl/cache/f9e7365b00.png
Zaręczeni od: 09.07.2011 r. http://www.suwaczek.pl/cache/008a20f1c3.png Nasz Dzień: 04.08.2012 r. http://www.suwaczek.pl/cache/d5ce1e934e.png Niech się stanie... ! KCP |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.