|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2014-02-26, 10:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 37
|
Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Od jakiegoś czasu fascynuję się azjatyckimi, a w szczególności koreańskimi kosmetykami. i mam w Polsce problem, gdzie można je kupić ze sprawdzonego źródło - oficjalnego, legalnego. Nigdy nie miałam specjalnie zaufania do eBayowych wysyłek, zresztą trafiłam dzisiaj na tekst który tylko upewnił mnie by nie kupować na eBayu bo podobno nawet połowa koreańskim kosmetyków tam to podróbki! (http://orientalqueens.com.pl/orienta...3%B3w.;79.html)
Gdzie zaopatrujecie się w kosmetyki koreańskie co do których macie pewność że nie są podróbkami? |
2014-02-26, 11:01 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 152
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Chyba nie ma takie miejsca jeżeli wierzyć temu co jest napisane w tym artykule. Mi się wydaje, że wystarczy uważać kupując na ebay'u - nie kusić się super promocjami, konkurencyjnymi cenami, kupować od Koreańczyków, raczej uważać na sprzedawców, którzy mają w swojej ofercie bardzo dużo różnych przedmiotów od sprzętu elektroniczne po biżuterię i kosmetyki.
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2014-02-26 o 22:05 Powód: Link do sklepu |
2014-02-26, 22:59 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
|
2014-02-27, 12:13 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 37
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
i serio nigdy się nie "przejechałaś" na podróbkach na ebayu (moja siostra na pewno raz)? nie boisz się, że to jakiś lewy towar z Chin?
w ogóle znam w Polsce tylko jednego oficjalnego dystrybutora jednej koreańskiej marki, jest też kilka sklepów online co sprowadzają z Korei, ale do nich też z pewnym dystansem podchodzę. to wydaje mi się dziwne, że w Polsce tak mało koreańskich marek ma swoich dystrybutorów (dużo lepiej jest choćby z japońskimi) [1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4535176 7]na ebayu [/QUOTE] |
2014-03-13, 23:17 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Wcale nie jestem pewna, że tanie kosmetyki koreańskie muszą być podróbkami. Po pierwsze, większość tych kosmetyków to żaden luksus tylko coś w stylu naszego Lirene. Po drugie, o ile mi wiadomo, oni tam lubią często zmieniać opakowania czy serie i często przeceniają dobre kosmetyki.
Jeśli ktoś chce być szczególnie ostrożny to wystarczy kupować ze sklepów oficjalnych - będzie drożej ale bezpieczniej. ---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ---------- Cytat:
http://orientalqueens.com.pl/moja-sz...wlosow;89.html Strasznie subiektywne, że tak powiem.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
2014-03-24, 10:19 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Przejrzałam dość uważnie ten blog i da się wyróżnić pewną prawidłowość: zdaniem autorki wszystko, co koreańskie jest nieopisanie gorsze i słabsze niż japońskie. Równo miesza z błotem Misshę, Tony Moly, Etude House, Mizona...
Recenzjując maseczkę odżywczą najpierw pisze, że takie maseczki nie muszą nawilżać, bo nie jest to ich główną funkcją, a później niezrażona sprzecznością narzeka, że maseczka jej nie nawilżyła - i klasyfikuje ją przez to jako śmieciowy kosmetyk. To samo powtarza się przy recenzjach innych koreańskich produktów, zatem nieszczególnie przejmowałabym się jej opinią. |
2014-03-29, 15:12 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
W ogóle blog oraz vlog tych pań warto obejrzeć dla rozrywki..
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
2014-04-01, 12:13 | #8 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Cytat:
Jeżeli ktoś wierzy temu co de dwie panie opowiadają, to jest naiwny. Po pierwsze, miały na swojej stronie setki filmików, w których to rozpływały się nad koreańską pielęgnacją. Nie przesadzam, tych filmów było setki. Przyznam sie, że fajnie sie to oglądało. Oczywiście nie dlatego, że te filmy stanowiły jakąś rzetelną recenzję tych produktów (wiekszośc komentarzy polegała na tym, że jedna albo druga Pani mówiła, że cos jest "wspaniałe", że "cudowne", że "robi efekt wow", czyli żadnych konkretów, ocena na poziomie oceny blogującej trzynastolatki), ale dlatego, że pokazywały koreańskie sklepy, różne produkty dostępne na tym rynku, ceny itp. Nagle, po kilku latach zachwytów i ciągłego podkreślania tego, jakie to z nich ekspertki pousuwały wszystko i ogłosiły sensacyjną wiadomość, że - i tu cytat - "koreańskie kosmetyki są rakotwórcze". Napisałam im nawet komentarz w tej sprawie (który oczywiście zaraz usunęły). Otóż napisałam im, że rzucanie niepopartych niczym oskarżeń wiąże się możliwością poniesienia odpowiedzialności karnej. s, żeby przedstawiły jakieś wiarygodne informacje dla poparcia tej ich sensacyjnej informacji. Poprawiły wtedy tytuł wpisu i dodały, że podróbki koreańskich kosmetyków są rakotwórcze. Oczywiście treść artykułu pozostała bez większych zmian, czyli wrzuciły wszystko do jednego worka, czyli dla nich to to samo: szkodliwość podróbek = szkodliwość oryginalnego produktu. Widzę, że temat ciągną dalej. Teraz czepiają się marki Mizon i innych marek. Dziewczyny, każdy rozsądny człowiek wie, że podróbka to podróbka, diora , chanel czy tez innych kosmetyków, nawet koreańskich. Nigdy nie wiadomo co jest w środku i z czego jest to zrobione. Ale co to za sensacja? Przecież wszystkie wiemy, że wszystko na świecie jest podrabiane Po to kupujemy u sprawdzonych sprzedawców, żeby kupić oryginał a nie podróbkę. Pierwszy z filmików szanownych Pań, który to miał wyjaśnić wszystko... kompletnie niczego nie wyjaśnia. Mało tego, moim zdaniem nawet je ośmiesza. Mówią tu o "kilkuletnim projekcie" - o którym nie mówiły wcześniej, w czasie trwania którego wychwalały to, czego wady miały wykazać po zakończeniu "projektu".... w ogóle jakiego projektu Przez kogo realizowanego, z jakich środków finansowanego, jakich metod badawczych w nim użyto... itd itp. Pal sześć, można by było im tę butę wybaczyc, ale coraz częściej przedstawiają się jako "ekspertki", z "wieloletnim doświadczeniem", "profesjonalnie zajmujące się tematem".... czyli przepraszam... konkretnie kim one są? Najgorsze jest to, że niektóre z dziewczyn biorą na poważnie to o czym one mówią i piszą... Piszę tu tylko o moich obserwacjach i wnioskach. Jeżeli się mylę (ja w przeciwieństwie to tych Pań nie jestem "ekspertem" w dziedzinie) to niech podadzą "dowody" swoich tez, ujawnią "projekt", metody badawcze, wyniki itd. Chętnie zapoznam się z ich treścią. Każdy może nakręcić filmik i ogłaszać wyniki "badań". |
|
2014-04-22, 20:08 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Cytat:
Edytowane przez caryca84 Czas edycji: 2014-04-22 o 20:12 |
|
2014-05-13, 09:19 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 57
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
No wreszcie ktoś powiedział w ten sposób w jaki ja to odbieram. ja szukając info o azjatyckich kosmetykach trafiałam na te kobity ale szczerze nie dało się ich słuchać i oglądać. Dla mnie sa antyreklamą zdrowego trybu życia i cudownej pielęgancji.
One nia miały jednej subskrypcji i myślę, że robią ta hsiterię z desperacji, obrażają masę osób.Ja nie mogę wytrzymać jak mówią "one się nie znają","polskie kosmetyki sa badziewne", "polskie kosmetyczki robią kwasy a to jest skzodliwe", "my mamy wiedzę" kuźwa ale ani jednego konkretu. Uczepiły się słowa "technologia" ale nic nie rozwiną, rzucają tymi hasłami typu "raktotwórcze", skażone ale przez godziny paplaniny zero konkretu tylko zapewniają "wkrótce dalszy ciąg". Ja je odbieram jako żałosne, zdesperowane, a to że obrażają wszystko i wszystkich to właśnie świadczy o braku profesjnalizmu no już tak ogólnie w każdej dziedzinie. Bo myślę, że stonowana osoba z wiedza i argumentami nieatakowała by wsyztskiego tylko przedstawiła żetelene dowody. Zastanawiam się co np koncern typu Misha ma do powiedzenia o tych sensacjach, no poszło pomówienie w świat, czym pielegnuja swoja twarz korenaki w Korei zatem? Te kobiety gadają pol godziny i w zadnym filmie do niczego to nie zmierza a przez 30 minut same sobie nieraz zaprzeczaja, one wydaje się nie mają nawet planu i chyba same nie wiedza do czego to zmierza, a moze liczą na widzów, wreszcie na tę jedną subskrypcję. |
2014-06-05, 07:28 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 477
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
azjatyckie oryginalne kosmetyki mozna zakupic na stronie azjatyckicukier- ale niestety ceny sa tam dosc wysokie.... jest tez polska strona urbancupid.pl- tam ceny sa ok na eBayu nie kupowalam
|
2014-07-12, 17:17 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
tutaj rowniez sa sprawdzone kosmetyki beautikon.com
|
2014-07-29, 09:57 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Hej,
Natrafiłam na ten wątek i pomyślałam , że również mogę podzielić się moim zakupowym sposobem: - polecam kupowanie ze strony np. beautynetkorea.com - ebay.com (wysyłka z Korei) Chcąc spróbować kosmetyków, czasem kupuję na allegro próbki, ale z dostępnością też czasem jest różnie. Ale też są użytkownicy, którzy mogą sprowadzić próbki, których ja nie ma na ebayu. Jeżeli pozwolicie, podzielę się moimi ostatnimi faworytami, a są to : - HolikaHolika Luminous Silk BB cream - Holika Holika Naked Face Covering BB cream. Dodam, iż dla mnie w kremach BB dość ważnym czynnikiem jest krycie.. Pozdrawiam |
2014-08-25, 22:28 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 6
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Hej
ponad rok temu zainteresowałam się tematyką azjatyckich kosmetyków, kupiłam dwa pierwsze produkty i wpadłam jak śliwka w kompot założyłam bloga, testuję, zdjęciuję, opisuję. Zamawiam zawsze z e-Bay i do tej pory nie trafiłam na żadnego strasznego bubla - jeśli więc kupuję podróbki, to są to cholernie dobre podróbki ALE: zamawiam zawsze tylko i wyłącznie od sprzedawców bazujących w Korei. Mam kilku ulubieńców: f2plus1 (właściciel poleconego przez poprzedniczkę sklepu beautynetkorea) RubyRuby Iamlove-shop Sing-Sing-Girl Warto też zajrzeć na Azjatyki Bazar, dziewczyna sprzedaje tylko produkty które na sobie wypróbowała i które kupuje bezpośrednio u producenta, minusem są jednak dość wysokie ceny, wyższe niż na e-Bay. Ja do Bazaru sięgam po kosmetyki, których na e-Bay nie ma, lub są ale tylko z Chin. poza tym na e-Bay warto kupować ze względu na ochronę kupującego. Jeśli coś się stanie z Twoją przesyłką po drodze lub jeśli nie dotrze, bez problemu odzyskasz pieniądze. Więcej w moich wpisach: Gdzie kupować azjatyckie kosmetyki: http://www.pinkbeautyninja.pl/2013/0...metyki_19.html Na co uważać kupując azjatyckie kosmetyki na e-Bay: http://www.pinkbeautyninja.pl/2014/0...zjatyckie.html Pozdrawiam Edytowane przez turbiniak Czas edycji: 2014-08-25 o 22:40 |
2014-09-10, 09:55 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Cytat:
Jezu. CO TO JEST???? aaaahahahahahaha |
|
2014-09-14, 18:19 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Polecam oglądanie tego wspólnie z przyjaciółmi bądź rodziną, można się zdrowo uśmiać. Szczególnie ten filmik z publicznej toalety, gdzie dziwują nad wszystkim, jakby wypełzły spod kamienia.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
2014-11-11, 10:45 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 608
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Bardzo długo nie zagladałam na wizaz i widze sporo zmian- niestety na gorsze... ale nie bede o tym pisac....Chciałabym prosic o pomoc- kiedys bylo kilka bardzo duzych watkow dotyczacych koreanskich i japonskich kosmetykow ale nie jestem w stanie teraz tego znalezc...Uzywam wyszukiwarki i pojawiaja mi sie jakies pojedyncze posty ...tylko ten wątek mi sie pojawił....HELP
__________________
iwona wymianka kosmetyczno-azjatycka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=906586 super ksiazki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...06#post6154806 |
2016-05-09, 20:31 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Jeszcze w temacie, gdzie i co warto kupować - oprócz oczywiście zamawiania od oficjalnych dystrubutorów lubię czasami pobuszować na Allegro - coraz więcej sklepów tam sprzedaje. Mamy tu oficjalny SKIN79, ale też MintiShop wprowadził Mizona i Skin79, RubiShop ma dośc dużą ofertę, UrbanCupid wystawia tu produkty , czy SingaShop
Dodatkowo Allegro ostatnio uruchomiło osobną stronę poświęconą koreańskim kosmetykom - moim zdaniem ładnie ułatwia przeczesywanie serwisu pod kątem perełek Edytowane przez aniyam Czas edycji: 2016-05-10 o 09:05 Powód: link do strony, reklama |
2016-05-09, 22:56 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 477
|
Dot.: Azjatyckie kosmetyki - podróbki z eBaya
Na ebayu kupuje od uzytkownika sugoi-desho czy cos takiego i jest super. ale nie ma jakos duzo tych kosmetykow w swojej ofercie, kupuje od niego lotion hada labo tylko. a poza tym- co jakis czas krem bb z mishy z polskiej oficjalnej strony mishy.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.