2009-03-05, 18:42 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 157
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
witam po dlugiej przerwie.dawno mnie tu nie bylo, kiedy tutaj pisalam bylam po 2-3 spotkaniach z terapeuta,tez jestem dda przedtem podejrzewalam -teraz mam pewnosc , moja terapia indywidualna trwa ok 6-7 msc. i jestem w szoku bo pod niewinna z pozoru rozmowa moj terapeuta odkrywa coraz to nowe moje lęki ,frustracje ,blokady .Pokazuje mi wiele rzeczy z innej strony ,pokazuje mi moje drugie dno -bo co innego rozum ,intelekt ,a co innego emocje bardzo rozne .Dzieki tym spotkaniom uzmyslowilam sobie wiele rzeczy , po wielkim haosie porzadkuje sobie 'klepki'.Kiedys widzialam to tak -moj ojciec na odwyku ,alkoholik pier.....a ja na terapie ?niech on sie leczy a nie ja , mnie nic nie jest , to wszystko JEGO I TYLKO JEGO WINA pije bo chce .A to nie tak .POdam wam przyklad -weszlam kiedys na czat i dziewczyna pisala ze nie wie co robic bo maz juz 11 godzin siedzi w barze i co ona ma robic - isc po niego ,wyslac ojca ,nie wpuscic do domu , a wiecie co jej napisalam DOBIJ GO !!!!teraz napisalabym zupelnie cos innego. Jezeli ktos sie waha isc czy nie isc na terapie mowie ISC dac sobie szane ,ratowac SIEBIE wbrew pozorom a nie uzaleznionego .pozdrawiam
|
2009-03-10, 21:31 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Wiec co, wlasne dziecko zostawilas z osoba, ktora skrzywdzila cie najmocniej ze wszystkich? Skazalas na los, ktorego sama doswiadczylas?...
Droga Oliath chcesz znac odpowiedz na to pytanie? Nawet dziecko ktore skatuje matka chce wiezyc do konca ze ona je tak naprawde kocha, ze to bylo juz ostatni raz, ze od teraz bedzie jego kochana mama.Jesli nie mialam nikogo przy sobie komu mialam zaufac jesli nie wlasnej matce??? Skad mialo mi przyjsc do glowy ze matka tak moze postapic? Ty to nazywasz''niskobudzetowa produkcja dramatyczna klasy c'' ja to nazywam moim zyciem. I co najwazniejsze nie sadze zebys miala prawo w ten sposob pisac o mie jak o jakiejs rozwydrzonej nastolatce ktora wyrusza za granice w poszukiwaniu (lub tez w towarzystwie jak zasugerowalas) faceta. Co do ,,urokow'' jakie probujesz wyglaszac nt. dziecka skrzywdzonego to proponuje czasem zastanowic sie czy masz pojecie o czym piszesz. Nie jestem aniolem bez skazy, tak samo jak ty i kazda z nas popelnialam , popelniam i zapewne popelnie nie jeden blad w swoim zyciu ale wiele ludzi nazywa to ,,nabywaniem doswiadczen zyciowych''. Z perspektywy czasu , owszem moge ,,pomedrkowac'' jak i ty i wyglaszac madrosci na wiele tematow, ale w przeciwienstwie do ciebie nie wyglaszam wyrokow na temat osoby, ktorej nie znam i ktora nie staram sie nawet poznac. Wlasnie przez osoby tobie podobne wiele kobiet nie bedzie umialo zrzucic z siebie tego brzemienia i napisac w obawie ze od razu zostana zlinczowane. Ja ani ciebie ani nikogo innego nie prosilam o politowanie, nie dbam o to. I tak juz zupelnie nie o mnie na koniec: Oliath zycze ci szczescia w Twoim zwiazku (naprawde z serca calego) i urazy nie chowam .
__________________
Amber |
2009-03-11, 07:24 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Miałam się nie wypowiadać w tej sprawie, ale teraz mnie skręciło w chińskie osiem i nie zmilczę...
Cytat:
Ty chyba sama nie czytasz tego co piszesz... Matka Cię katowała, tłukła Cię góralską ciupagą, chciała odebrać Ci dziecko, bo Ty sobie jeszcze urodzisz, a Ty piszesz teraz "komu miałam zaufać jeśli nie własnej matce"??????????????????? ????????????????? Kobieto, zejdź na ziemię i otwórz oczy, bo to co piszesz jest tak paranoiczne, że aż się nie chce tego czytać. Nóż się w kieszeni otwiera! Skąd miało Ci to przyjść do głowy? Przeczytaj swój pierwszy post, bo my tu wszyscy czytający go wiemy skąd. Chyba tylko Ty jedna na świecie tego nie wiesz. Albo raczej nie chcesz wiedzieć! |
|
2009-04-22, 20:32 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Witam ,
Jestem studentką 5 roku psychologii i piszę prace mgr na temat DDA.Pilnie poszukuję 4 osób które zechciały by mi pomóc i wypełnić kwestionariusze.Udział w badaniu jest anonimowy.Zainteresowane osoby proszę o kontakt silvereyes@wp.pl .Kwestionariusze wyślę na e mail.Pozdrawiam i z góry dziękuje. |
2009-08-10, 19:47 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Witajcie,
Mam na imię Joasia, studiuje socjologie w Akademii Techniczno- Humanistycznej i jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej na temat:" Szans przezwyciężenia problemów wynikających z alkoholizmu w środowisku rodzinnym u dzieci alkoholików". Podjełam ten temat ze względu na moją przyjaciołke, która wychowuje się w środowisku czynnego alkoholika chciałam jakoś przedstawić jej możliwości lepszego-normalnego życia, przy okazji sama odkryłam wiele cech DDA w sobie, zreszta nie bez przyczyny. Mam do Was prośbę o wypełnienie niniejszej ankiety, jest ona skierowana do dzieci alkoholików w różnym wieku .Ma ona na celu przybliżenie problemow dzieci alkoholików i ustalenie ich zapatrywania się na własną przyszłość.Proszę o szczere i przemyślane odpowiedzi. Podaje linka do ankiety, gdzie można ją wypełnić bezpośrednio. www.ankietka.pl/survey/show/id/20982/ankieta-skierowana-do-dzieci-alkoholikow.html#_CHCESZ_ STWORZYC_LISTE_PREZENTOW? _wejdz_na_www.urlad.pl/a2xf3cd Dziękuje za czas poświęcony wypełnianiu ankiety. Jakiekolwiek pytania lub uwagi proszę kierować na adres: celine321@interia.pl |
2009-08-11, 08:18 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: cala Polska
Wiadomości: 124
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
wypelnilam
__________________
Bóg obdarza niezwykłych rodziców wyjątkowymi dziećmi |
2009-10-25, 09:51 | #37 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 574
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Cytat:
Kropka, to jest własnie powód, dla którego DDA powinny chodzic na terapię. Nie powinnas kopac leżącego. Byłaś kiedys tak samotna, że nie miałas oparcia W N IKIM NA CAŁYM ŚWIECIE? Nie wiesz co to za samotność, kiedy nawet nie masz z kim porozmawiać bo borykasz się z syndromem ofiary, kiedy potrafisz po raz 10 uwierzyć w to samo kłamstwo, żeby przez chwilę poczuć, że wszystko w twoim zyciu jest tak na prawdę normalne. Budujesz świat z iluzji i chowasz sie tam, nie dopuszczając prawdy. Zamknięta w dźwiękoszczelnej, szkalnej kuli oglądasz obraz bitwy, jak film. Nie chcesz widzieć, słyszeć i mówić. Uciekasz od samej siebie, żeby nie bolało. Dziewczyny, ogólnie powiem tak: Nie należy wypowiadac sie na tematy, o których sie nie ma pojęcia. Amber 1234, wszystko można zmienić. Idź na terapię, zdobądź zaśwadczenie od psychologa, dlaczego zrobiłaś tak a nie inaczej. Opowiedz to wszystko im a nie nam. Opowiedz to adwokatowi. Pokonaj potwory ze swojego dzieciństwa i przejmij kontrolę nad zyciem swoim i swojego syna. Zerwij kontakty ze źródłem krzywdy bo bedziesz cierpieć do końca zycia. Masz je tylko jedno! Bardzo chciałabym ci jakoś pomóc. Też mam dziecko, i "matkę", która tez mówiła że się nim lepiej zajmie i latała za nami z kamerą kiedy płakało żeby potem w sądzie mówić że ją biję... Spotkalam w końcu kogoś kto mna potrząsnął i pewnego dnia stwierdziłam że cos tu chyba jest nie tak... i się zaczęła walka o prawo do własnego zycia. Poza tym, lepiej późno, niż wcale. Każdy z nas zasługuje na to, żeby być szczęśliwym. A na szczęście musimy sobie zapracować sami, nawet, jeśli mamy o wiele bardziej pod górę, niż inni. Trzeba uwierzyc w siebie i dać szanse tym, którzy na prawde chcą nam pomóc. Amber, odezwij się i powiedz, że coś zmieniłaś w swoim życiu... P.S. Ja jestem w połowie terapii.
__________________
kosmetyki |
|
2010-10-07, 19:38 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 464
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
czy ktoś jeszcze zagląda na ten wątek?
|
2010-10-08, 11:18 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
chyba nie bardzo niestety
|
2010-10-25, 13:38 | #40 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Cytat:
Święta prawda: Kto nie jest DDA ten nie zrozumie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2010-11-05, 00:53 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Naiwność ma swoje granice...
|
2010-11-10, 11:22 | #42 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Naiwność dziecka ma granice? A jakież to ?????
Poza tym co nazywasz naiwnością? To, że chce wierzyć, że mamusia je kocha? To wg Ciebie naiwność? Dla mnie to podstawowa potrzeba dziecka, zaraz po jedzeniu. Jesteś aż tak nieczuła, że tego nie pojmujesz?
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2010-11-10, 13:06 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Jeśli mamusia leje, tłucze etc to znaczy, że jeśli od niej wieję to sie nazywa zdrowy instynkt samozachowawczy, a nie znieczulica. Instynkt samozachowawczy, który w terapii jest uczony od nowa. Naukowo udowodnione dzieci, które w dzieciństwie dostały taką miłość nie umieją normalnie kochać, daja się poniewierać, piekło fundują swoim bliskim, bo inaczej nie potrafią, albo celowo nie wchodza w relacje, bo wiedzą doskonale, ze coś z tą milością w ich wykonaniu jest nie halo. Bez terapii nie zrozumiesz co jest miłością i co odróżnia to co jest doświadczeniem DDA od prawdziwej miłości. Niestety...
|
2010-11-15, 13:16 | #44 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Cytat:
Gdybym zdecydowała się na terapię i spotkała się z takimi teoretycznymi wywodami to zrezygnowałabym po 1 spotkaniu. Nie znasz mnie w ogóle i piszesz mi, że nie zrozumiem co to miłość? Na jakiej podstawie? Ręce mi opadają. Z mojej strony to koniec tej dyskusji.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2010-11-15, 14:01 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Cytat:
|
|
2010-12-13, 16:17 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 36
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Znalazłam ten wątek i bardzo chciałam napisać o sobie jako o DDA ..... przeraziło mnie jednak jak bardzo się atakujecie zamiast sobie pomóc , nie ma tutaj zrozumienia ,więc ja zmykam ....DZIEWCZYNY , WIĘCEJ WSPARCIA !
|
2010-12-14, 07:10 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 157
|
Dot.: Dorosłe Dzieci Alkoholików DDA
Cytat:
Nie wykluczone ze tutaj znajdziedz bratnie dusze - dziewczyny mają duzo do zaoferowania -wiedzę -doswiadczenie i nie tylko |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.