Potrzebna pomoc. Kto pomoze się zmienić?

[Elie]

Jeżeli problemy z cerą są naprawdę spore, to nie my powinnyśmy pomóc tylko raczej dermatolog lub lekarz o podobnych kwalifikacjach. Ja zamierzam postraszyć endokrynologa twarzą bez makijażu i wypryskami, może nakieruje mnie od czego te problemy skórne..

[adomajka]

Ja chodzesobie co 3 miesiace do kosmetyczki. A to oczyszczanko, a to kawitacja a to lekka mikrodermobrazja. I ona sie smieje, ze ja sama sobie te problemy wymyslam;p Dermatolog tez. Ale jak rano wstaje z lozka i widze z lustre trojkolorowa twarz to nie wyobrazam sobie wyjscia na dwor bez podkladu czy pudru. Najgorsze sa pory i swiecenie. Niektore pudry jeszcze podkreslaja te dziurki na twarzy. Szczegolnie na czole i policzkach. Pryszcze wyskakuja terz sporadycznie (przed lub po okresie) ale mi glownie chodzi o ten kolor twarzy i pory....

Podklad nosze prawie codziennie, ostatnio na krem Pharamceris normalizujacy nakladam tylko puder mineralny True Match by nie przeciazac buzi (poki musze siedziec w domu i nigdzie nie wychodze). Na wieczor (rano tez) myje buzie pianka Pharamaceris T i na wieczor smaruje kremem zluszczajacym Pharamaceris. Jak znacie ten kremik to wiecie ze tak naprawde zluszczanie jest niewodoczne.

Ok jak wroce ze zdjecia szwow ze szpitala to moze wieczorem przemoge sie i wstawie te zdjecie z samym kremikiem;p choc ostrzegam boooje sie;p

[Elie]

A wiesz o tym, że puder mineralny=podkład? Może przez to, że nakładasz go własnie na krem normalizujący, nie do końca się sprawdza?
A czy jak masz rozszerzone pory, to zabiegi takie jak oczyszczanie u kosmetyczki nie potęgują tego bardziej?
Wczoraj mi przyszedł krem zwężający pory z YR, dam znać jak się spisuje

[martusiaooo]

nie ma sie czego bac, powiem Ci czy wygladasz gorzej ode mnie. jak mi sie uda i bede miec czas to tez wam wstawie fotki tego jak wygladam teraz. uwierzycie ze da sie z tego 'wyjsc'

a wlasnie. a jak na plaze? tez z makijazem?

[adomajka]

wlasnie wrocilam, odpoczne troszke zmyje buzie i wstawie foteczke

a w ogole kupilam Dermacol w Toruniu i strzalem w dziesiatke okazal sie odcien 217 dobrze ze nie zamowilam 213 bo odznaczal sie znacznie od buzi.

Co do kosmetyczki, to oczyszcza mi to co trzeb ai na koniec stosuje lekko mikre i maseczke zamykajaca pory. Moja buzia niezmiernie poprawila sie od tego, bo jeszcze dwa lata temu mialam pryszcze i do tego zaczerwieniona twarzyczke i cala sie swiecilam. Teraz jest lepiej. Pokaze niedlugo moze razem cos wykombinujemy.

a co do kremu to tez racja, jakos niespecjalnie lezy mi ten Pharmaceris, ale uzywalam Nivea Visage Young, Garniera i one byly o wiele gorsze

[martusiaooo]

a ile za niego zaplacilas jesli mozna wiedziec?

[Agula 88]

Na tych zdjęciach legitymacyjnych lepiej w brązie a na tych z życia nie wiedziałam jak to napisać to wole cię w blondzie jakoś korzystniej wyglądasz w brązie tak pospolicie.

[Elie]

Ja też namiętnie używałam kremów tonujących-normalizujących, a jak odstawiłam to się okazało, że nie są mi potrzebne
Czekam na foto

[adomajka]

mam fote. Nie przestarszcie sie prooosze;p
wygladam jak zombi;p

dermacol kosztowal mnie jedyne 14 zl

[Elie]

No w sumie to cera gładziutka!
Jedyne "defekty" o ile w ogóle można tak powiedzieć, to zaczerwienione policzki - mam tez z tym problem, łykanie betakarotenu trochę wyrównuje koloryt, pomagała mi tez serum-maseczka kasztaowe Bielendy, ale nie potrafiłam złapać regularności w stosowaniu.
Poza tym wiadomo jakieś nierówności, ale to widać jak już szukasz defektów

[adomajka]

mi sie nie podoba obszar pod oczami szczegolnie. I wlasnie porow nie widac;p ale sama widzisz ze bez makijazu sie u mnei nei obejdzie

Usmiechu nie komentuje, bo mam zwezajacac sie szczeke, nosilam aparacik ale po zdjeciu go wrocila wada. Mysle czy znowu nei zalozyc, ale ponowne wyrzuceniu pieniazkow w bloto nie jest mi potrzebne.

Od jutra zaczynam stosowac Dermacol. A jak bede mogla juz chodzic normalnie to wybiore sie i poszukam korektora rozswietlajacego.
Betakaroten? A skorzystam, choc nienawidze lykac tabletek;p jakichkolwiek;p

Z Bielendy mam maseczke z glinka i peeling enzymatyczny. Stosuje to raz w tyg wiec moze skusze sie na ta kasztanowa? uwielbiam maseczki i stosuje je regularnie. Szczegolnie dobre sa te AA na naczynka
Co do kremow normalizujacych, to mam wrazenie ze sciagaja mi twarz;p gdzies czytalam ze jak sie buzia swieci to powinno sie uzywac kremow nawilzajacych;p ale czy ja wiem. Daj znac jak tem kremik z YR

[Elie]

Też spotkałam się z tymi opiniami, że na świecącą się skórę pomagały kremy nawilżające, może coś w tym jest, chociaż moim zdaniem Twoja bardzo się nie błyszczy.
Co do tego, że bez makijażu się nie obejdzie, oczywiście, że wyglądasz normalnie bez niego! Ale też nie będę kryć, że chyba każda kobieta może zdziałać makijażem cuda. Ja ponoć też nie straszę bez makijażu, wg. niektórych wręcz wyglądam bardzo dobrze, ale ja się czuje bez makijażu strasznie "goła" i jak już zdarza mi się wyjść bez albo tylko z np. korektorem-dermacolem, to się czuje strasznie dziwnie i bardzo bardzo nie pewnie.
Ta kasztanowa seria Bielendy też jest na naczynka
A YR na pory zamierzam zacząć używać na dziś, moja mama też ma z tym problem, więc będa dwie sprawdzające

[adomajka]

Ja tak samo:P Jak chodze z kremem na twarzy lub mam cos malgo to czuje sie "gola" i unikam np; miejsc gdzie jest duzo ludzi ktorzy na mnei patrza;p
naczynkowa seria to w sam raz dla mnie
jak dobrze ze jest wizaz mozna poradzic sie osob z podobnymi problemami i wyniesc nowe doswiadczenia

[Anecka]

Próbowałam z grzywkami na bok, ale nie wygladalo to korzystnie.. Takze taka fryzura mi do Ciebie przypasowała. Poczekajmy na jakies doswiadczone i wprawione w boju wizazanki Niech dadza pomysly.

Co do skory, masz taka sliczna cere ze ja bym nie kladla fludu. Bym tylko robila makijaz oczu i ust.

[adomajka]

ooo ja jako Rihanna ale chyba troszeczke by mial chelm wyszedl jakbym sie tak obciela

Anecko ja bym duzo dala za ladna cere i zeby nic na nia nie klasc ale to niemozliwe....tak samo jak wiele bym dala aby zaraz po obudzeniu moc na siebie w lustro patrzec jak bylam mlodsza to wierzylam, ze jak skoncze 20 lat to wszelkie problemy z cera mina, juz jakis czas temu skonczylam ta magiczna liczba a problemy nadal sa...biedne jestesmy kobietki

[martusiaooo]

ja tez uwazam, ze nie jest najgorzej, chyba szukasz problemow
tylko minka na tym zdjeciu.. a co nie tak ze szczeka?
a w ogole krotke wlosy super! mysle ze pokusilabym sie na Twoim miejscu naprawde.
najbardziej mi sie podoba

[Anecka]

Próbowałam Ci dopasowac jeszcze długie włosy, ale tez mi nie pasowały, krotsze tez nie.. Co do koloru, blond nie specjalnie.. ale ciemny brazik ladnie pasował i taki cieply kasztan.


Jak chcesz wiedziec jak wygladaja problemy to zerknij sobie na moj post tam sa moje zdjecia.. moze wtedy zmienisz zdanie co do siebie. (http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=242)

[adomajka]

martusiaooo to moj nastepny problem;p nie umiem sie usmiechac. mam ziwny usmiech i robia mi sie pultuny, ale to tez wynika z tego ze jestem niefotogeniczna;/ czasami wydaje mi sie wygladam super, a jak pozniej patrze na zdjecie to pozal sie Boze

z zabkami to mam tak; gorna szczeka mi sie zweza i zabki zaciesniaja. Nie jest na tyle zle zeby na siebie nachodzily ale takie zaciesnianie wlasnie psuje usmiech. Te ze studniowki sa zaraz po zdjeciu aparatu i wtedy nie bylo najgorzej jeszce..

Anecko, najwazniejsze ze udalo sie to wyleczyc! Kiedys tez mialam pelno krostek. Czasami to ja sie zastanawiam po co to nam wogole? Zycie bylo by prostsze bez tradzika

[Julkaaaaaa]

mam dla ciebie najlepszą propozycję... smoky eyes i duuuuuuuuuuuuuuuuuzo pudru brązującego na policzki, bo sa mało wyraźne( to taj jak róż, zeby je zaakcentowac) zaszalej z fryzurą!!! bo troche myszowato wyglądasz pozdro

aha i zrób coś z brwiami( wydepiluj) i wybiel zęby. idź na solarium i schudnij. uzywaj podkładu i pudru, potem róż, i duuuuzo tuszu do rzes. SPRÓBUJ moich rad i przejrzyj sie wtedy w lustrze. nie bój sie eksperymentów!!!

[martusiaooo]

faktycznie, usmiech jest troche dziwny, szkoda ze Ci zabki wystaja ciagle. jakbys chodzila stale z otwarta buzia. po kim to odziedziczylas?

Julkaaaaaa mysle ze co do depilacji brwi to nie ma sensu, bo ona ma prawie niewidoczne brwi. ma zostac bez? co do solarium i duzej ilosci pudru.. nie polecam. tak samo z tuszem do rzes. ale to kwestia gustu. ;p

[adomajka]

akurat zdjecia sa przed regulacja i henna tak trafily;p ja klade henne na brwi. Dzisiaj juz z nimi pozadek bedzie.

Co do solarium to odpada- szczegolnie na twarz bo mi szkodzi. Jedynie na cialo mam zamiar powrocic. Bo czuje sie blada.

Zabki mi nie wystaja;p ja tak pozuje z otwarta buzia;p nie mam z nimi klopotu kiedy tak ust nie ukladam. Po prostu taki odruch. ale niepotrafie sie go pozbyc. Bo jak sie usmiecham pelna buzia to z kolei mam wydatniejsze policzki i pultunki.

Schudnac jak najbardziej, chociaz wedlug pomiaru tluszczu jak mi lekarz mowil jestem w normie. Ale moze to co zbedne w miesnie da sie przerobic. z M na S sprzejsc to marzenie moje

przydymione oko jak najbardziej tylko musze sie nauczyc je robic dzieki za rady

wybielic zabki bm chciala ale u dentysty narazie przy innych wydatkach to mnie nie stac...a nakladki tak srednio pomagaja bo probowalam

[Elie]

Nie przesadzajmy z tym chudnięciem, każdy ma mieć rozmiar XS? :/ Moim zdaniem wyglądasz ok, a propozycja z dużą ilością pudru i smokey eyes też nie wydaje mi się korzystna.

Moim zdaniem w ciemnych włosach + ostrym miakijażu + fryzura a la Rihanna wyglądasz kompletnie jak nie Ty, nie wiem, czy o taką zmianę Ci chodzi.

[adomajka]

Napisane przez Elie

Nie przesadzajmy z tym chudnięciem, każdy ma mieć rozmiar XS? :/ Moim zdaniem wyglądasz ok, a propozycja z dużą ilością pudru i smokey eyes też nie wydaje mi się korzystna.

Moim zdaniem w ciemnych włosach + ostrym miakijażu + fryzura a la Rihanna wyglądasz kompletnie jak nie Ty, nie wiem, czy o taką zmianę Ci chodzi.

nie na codzien. Chcialabym byc jak najbardziej naturalna. Niedlugo mam zostac zona i owszem nie chce wygladac jak szara myszka tylko jak osoba, ktora ON bedzie kochal do konca zycia. Zadbana, ladna i nie przynoszaca mu wstydu To banalne, ale taka chce byc. Nie kazdy nadaje sie na seksowna i zabojcza sex-bombe wiec jesli takiego efektu nie da sie osiagnac to wystarczy taki aby czuc sie dobrze w swojej skorze

[Elie]

Zwłaszcza, że facetowi mogłyby się nie spodobać takie ekstremalne zmiany. Oni wbrew pozorom oglądają się za super zrobionymi, ale niekoniecznie o to samo chodiz im w kobiecie, która ma być ich żoną. Oczywiście też nie ma co popadać w skrajność, szara myszka, to też bez sensu. Najważniejsze być w zgodzie ze sobą

[Anecka]

Napisane przez Elie

Nie przesadzajmy z tym chudnięciem, każdy ma mieć rozmiar XS? :/ Moim zdaniem wyglądasz ok, a propozycja z dużą ilością pudru i smokey eyes też nie wydaje mi się korzystna.

Moim zdaniem w ciemnych włosach + ostrym miakijażu + fryzura a la Rihanna wyglądasz kompletnie jak nie Ty, nie wiem, czy o taką zmianę Ci chodzi.

Ja tylko dodalam fryzure, bo akurat ten kolor nie pasuje, ale nie chcialo juz mi sie bawic z kolorami bo bylam zmeczona. Chciałam zeby zobaczyla jak by wygladala w takich krotkich wlosach.
Napisalam ze cieple kolory by byly OK, toffi? karmelek kasztanik.

[adomajka]

Anecko ja jestem wdzieczna za pomoc i naprawde podoba mi sie fryzurka, ale troche bym sie bala, ze jakbym miala sama sie czesac to by mi kask powstal

Elie no wiec wlasnie tu taki klopot sie pojawia, ze moj mezczyzna twierdzi ze mam absolutnie nic w sobie nie zmieniac, bo kocha mnie taka jaka jestem i nienawidzi sztucznych dziewczyn. Oczywiscie zdjecia ktore tu dalam to nie sa ladne zdjecia. bo chcialam sie pokazac Wam jak wygladam na codzien. Po prostu ja sama sobie nie pasuje. Teraz dziewczyna musi o siebie zadbac.

Pokaze Wam fotki z czasow kiedy chodilam na solarium i same zobaczycie, ze to mi zbyt nie sluzylo.

[Anecka]

Pierwsze zdjecie boskie
Moim skromnym zdaniem nie musisz nic zmieniac w wygladzie, bo umiesz sie uczesac na kazda okazje Jedyne co to nie zapuszczaj grzywki, bo korzystnie w niej wygladasz.

Kazdy facet tak mówi, że kocha taka jaka sie jest.. moj tak samo mowi, ale ja akurat tez bym cos zmienila w wygladzie.. niby mam dlugie wlosy ale nie potrafie nic z nich wykrzesac

[adomajka]

tez slyszalam ze w grzywce mi korzystniej, ale sie boje jak to na slubie bedzie;p jak sie mi czolo spoci to i grzywka;p i bedzie katastrofa;p

fryzury to zasluga mojej mamy. Mam jeszcze jedno boskie zdjecie gdzies jak mnie uczesala ma do tego dryg. W sumie myslalam aby zapuscic wloski i wtedy robic fale badz loczki, ewentualnie na walki duze by podnosic od nasady je. I na wesele tez lepiej dluzsze bo to zawsze koka lub cos eleganckiego sie uczesze bo na krotkie wloski ciezej, albo mi sie tak tylko wydaje
Tak sie zastanawiam teraz czy rzeczywiscie nei isc za wasza rada i rozjasnic je o 2-3 tony

Co do mezczyzn to sie calkowicie zgadzam Niby wszystko im pasuje, ale jak cos w sobie zmienimy na korzysc to sa zachwyceni ja tam bym wolala aby mi czasem powiedzial: jestes ciut za gruba, zle sie czeszesz;p zrob cos z soba-> wtedy bym miala motywacje i zmienila cos w sobie, aby nie musial juz za nikim innym sie rozgladac po katach;p

[martusiaooo]

przpraszam za szczerosc ale po solarium wygladasz bardzo zle;/ szczegolnie to zdjecie nr 4 jest brzydkie. i nie bardzo Ci w lokach. uwypuklaja Twoja twarz. zdecydowanie w nich Ci zle, unikaj ich. moim zdaniem to odcien skory jaki masz teraz jest najlepszy. i fryzura moglaby byc krotsza ciut- na rihanne zdecydowanie! odcien wlosow ciut jasniejszy i bedzie super! dzis sie pytalam znajomej fryzjerki o wyszczuplanie optyczne twarzy- powiedziala ze ciecie na rihanne jest jak najbardziej odpowiednie

[adomajka]

nie musisz przepraszac ja wiem, ze jest mi zle. Stad decyzje by przestac opalac twarz loki lubie, te tutaj po prostu zle wyszly
naprawde krotka fryzurka wyszczupla twarz? Ja zawsze myslalam, zde tylko laseczki o szczuplej buzce moga miec krotka bo wtedy im ladniej, a te takie jak ja;p niebardzo bo jeszcze bardziej pyzate sie wydajemy;p
Tez uwazam ze mam za pelna twarz. Chce to zmienic, ale juz tyle zapuszczam wloski ze zal mi ich scinac. Przedluzalam wlosy ale nie wiem czy to najlepsze rozwiazanie? Czyli pozostaje mi sie ich pozbyc?