Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Na helfach w opisie produktów Khadi są popisane straszliwe bzdury Przeczytaj cały opis Cassii, a zobaczysz, że sam sobie przeczy. Na początek piszą, że nie ma właściwości koloryzujących, a w opisie przygotowania mówią o intensywności koloru.

[rousse]

Napisane przez Delave

Ja się pierwszy raz wypowiem choć podczytuję was od dłuższego czasu- tego olejku nie radzę, przewinął się już przez któryś wątek.. w składzie ma tylko parafinę, zapach i czerwony barwnik, szkoda na niego jakichkolwiek pieniędzy



o, tu na końcu strony jest skład:
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100089

No faktycznie... moze zapomnieli podać tę roślinę w składzie... Sami sobie przeczą, wiec to może błąd edycji. swoją drogą na tej stronce tylko 3 zł

[magrat16]

Napisane przez rousse

aha dzieki btw, zaopatrzyłam się tez w ocet jabłkowy do zakwaszenia, i w sklepie widziałam też ocet winny czerwony z czerwonego wina, ciekawe czy on by nie koloryzwował dodatkowo i nie podkreslał rudosci ? Ktos próbował?

Ja mam winny z czerwonego wina, robiłam nim ostatnio płukankę. Nie wiem czy jest różnica z działaniem octu jabłkowego, bo nie używałam. Dziś chyba będę się farbowała, to po farbowaniu użyję winnego, jestem ciekawa efektu

[julianna-p]

agusiaki witamy, zdjecie dodam, mialam spore problemy z netem, zwolniona predkosc, masakra
wlasnie moje koncowki tez sie o to prosza a mi szkoda.

rousse wlasnie chyba o tym olejku kiedys slyszalam, nie sadzilam tylko, ze ma cos nie tak ze skladem

Lisbeth a mozesz mi powiedziec jak to mozliwe, ze moge stosowac henne po farbie i na odwrot, opjonalnie znasz jakies nazwy, konkretne firmy bo mowiac szczerze czasem mnie kusi sprobowac, ale jak sobie pomysle ze moglabym utkwic w hennie ( a nie wiem przeciez jak "zlapie" mi henna ) to sie denerwuje. jedyne doswiadczenie jakie mialam na zywo z henna to wlosy mojej kolezanki (zeszlo po tygodniu, a dziewczyna miala poniszczone wlosy) i tyle

[kathy579]

agusiaki, julianna
dziwne ale moje włosy na końcach ok, zawsze najbardziej niszczy się górna warstwa po bokach - uparłam się i przetrwam bez podcinania do momentu osiągnięcia odpowiedniej długości, muszę wreszcie zapuścić

[Elisa76]

Napisane przez kathy579

6%

Dziękuję za rade Jestem ciekawa efektu. Początkowo myślałam nad Mjirelem 7.44, ale nie byłam pewna, czy nie ma jakiegoś czerwonego połysku. Bardzo mi zależy na miedzi bez tego czerwonego refleksu.

[Paulinax123]

Przyszła dziś moja farba, zaraz idę działać. Trochę się boje, trzymajcie kciuki

Dam zdjęcia przed i po

[kathy579]

Napisane przez Elisa76

Dziękuję za rade Jestem ciekawa efektu. Początkowo myślałam nad Mjirelem 7.44, ale nie byłam pewna, czy nie ma jakiegoś czerwonego połysku. Bardzo mi zależy na miedzi bez tego czerwonego refleksu.

Daj znać po farbowaniu

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez Paulinax123

Przyszła dziś moja farba, zaraz idę działać. Trochę się boje, trzymajcie kciuki

Dam zdjęcia przed i po

No pewnie że trzymam

[karuka]

ja mam pytanie do kathy579 śledzę to forum już jakiś czas i kathy to moje guru!!! -zamówiłam farbę vitalitys 7.44 i 8.44 oraz utleniacz 6%. Tak doradziła mi Pani w hurtowni- trochę się martwie czy ten utleniacz nie będzie zbyt słaby, widziałam ze kathy doradzala kilka komentarzy wcześniej dziewczynie, która ma naturalne włosy trszkę jasniejsze ode moich (ja mam brązowo mysie). Mam już spory odrost i chyba zaryzykuję, reszta włosa jest po dekoloryzacji (zafarbowane rudą farbą joico). Kathy proszę o radę czy ten utleniacz będzie w porządku??? mieszać oba odcienie 1:1? powiedz proszę jak długo 3mać farbę na włosach.

[meeedzik]

Hej rudzielce
Cały czas Was podczytuję widzę, że jest Was coraz więcej, cieszę się bo ja od dziś jestem blondynką i wpadłam do Was na chwilkę
Byłam dziś zrobić pasemka i jestem bardzo zadowolona z efektu i dużo lepiej się czuję. Przy okazji zrobiłam grzywkę i pocieniowałam włoski.

Kathy super kolorek no i te loczki

[Twiggyfejs]

Tycjan lub miedź obecnie posiadam miedź i jestem zadowolona . Ale w moim mieście miedź jest tylko w postaci szamponetki .

http://www.photoblog.pl/twiggyxd/84694458

to moje zdjęcie . Ale obecnie koloru już nie ma , bo szybko się zmywa . :c

[along]

cześć dziewczyny (mój pierwszy post na forum)
czy któraś z Was farbowała włosy majirel 8.34? a może 8.30? (w internecie te farby przez to, ze zdjecia są podświetlone nie są wiarygodne w 100% tu przykład: http://www.skapiec.pl/site/cat/140/comp/591071 - ten kolor własnie chciałabym uzyskać, mam teraz podobny, tylko że wypłukany) jest to kolor wpadający w blond, ale przeszukałam całe forum, cały internet, kilka sklepów i nic nie daje mi pewności, że wyjdzie mi mój wymarzony kolor. Przez 3 lata farbowałam włosy garnier belle colour 75, ale wycofali ten kolor i bardzo nad tym ubolewam. Poszukuje teraz czegoś świeżego, nie chce tu nikogo obrażać używając pojęcia blond, ale własnie taki rudo-blond chciałabym uzyskać. Chciałabym żeby wyszła mi taka pomarańcza, choć trochę wypłukana. nie czuję się ostatnio dobrze z jarzeniową-głową
http://tapeciarnia.pl/tapety/normaln...ole_kidman.jpg
http://www.gadulek.pl/wp-content/upl...man-botoxy.jpg
pozdrawiam!

[kathy579]

Napisane przez along

cześć dziewczyny (mój pierwszy post na forum)
czy któraś z Was farbowała włosy majirel 8.34? a może 8.30? (w internecie te farby przez to, ze zdjecia są podświetlone nie są wiarygodne w 100% tu przykład: http://www.skapiec.pl/site/cat/140/comp/591071 - ten kolor własnie chciałabym uzyskać, mam teraz podobny, tylko że wypłukany) jest to kolor wpadający w blond, ale przeszukałam całe forum, cały internet, kilka sklepów i nic nie daje mi pewności, że wyjdzie mi mój wymarzony kolor. Przez 3 lata farbowałam włosy garnier belle colour 75, ale wycofali ten kolor i bardzo nad tym ubolewam. Poszukuje teraz czegoś świeżego, nie chce tu nikogo obrażać używając pojęcia blond, ale własnie taki rudo-blond chciałabym uzyskać. Chciałabym żeby wyszła mi taka pomarańcza, choć trochę wypłukana. nie czuję się ostatnio dobrze z jarzeniową-głową
http://tapeciarnia.pl/tapety/normaln...ole_kidman.jpg
http://www.gadulek.pl/wp-content/upl...man-botoxy.jpg
pozdrawiam!

Jeśli podoba ci się kolor Nicole to szukaj w złocistych blondach, moim zdaniem 8.34 odpada bo dużo w nim miedzi, fajny w tej tonacji jest Alfaparf Evolution 8.33

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez karuka

ja mam pytanie do kathy579 śledzę to forum już jakiś czas i kathy to moje guru!!! -zamówiłam farbę vitalitys 7.44 i 8.44 oraz utleniacz 6%. Tak doradziła mi Pani w hurtowni- trochę się martwie czy ten utleniacz nie będzie zbyt słaby, widziałam ze kathy doradzala kilka komentarzy wcześniej dziewczynie, która ma naturalne włosy trszkę jasniejsze ode moich (ja mam brązowo mysie). Mam już spory odrost i chyba zaryzykuję, reszta włosa jest po dekoloryzacji (zafarbowane rudą farbą joico). Kathy proszę o radę czy ten utleniacz będzie w porządku??? mieszać oba odcienie 1:1? powiedz proszę jak długo 3mać farbę na włosach.

Trzeba by określić na jakim poziomie są twoje włosy, nie mam zdjęcia więc ciężko jest mi się wypowiedziec. Mieszamy 1:1.5 czyli 100 ml farby na 150 utleniacza, i ok 35 minut.
https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=8074

[along]

dzięki za odpowiedź, jednak chyba chciałabym zostać czy majirel. nie próbowałabym nigdy alfaparg evolution... ale skoro polecasz, to nie pozostaje mi nic innego jak znów przeczytać cały internet
tak to własnie jest jak fryzjer wyjeżdża zagranice i pozostaje kontakt mailowy a włosy aż proszą się o uwagę...

[kathy579]

Napisane przez meeedzik

Hej rudzielce
Cały czas Was podczytuję widzę, że jest Was coraz więcej, cieszę się bo ja od dziś jestem blondynką i wpadłam do Was na chwilkę
Byłam dziś zrobić pasemka i jestem bardzo zadowolona z efektu i dużo lepiej się czuję. Przy okazji zrobiłam grzywkę i pocieniowałam włoski.

Kathy super kolorek no i te loczki

Samopoczucie najważniejsze - pochwal się kolorkiem

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez along

dzięki za odpowiedź, jednak chyba chciałabym zostać czy majirel. nie próbowałabym nigdy alfaparg evolution... ale skoro polecasz, to nie pozostaje mi nic innego jak znów przeczytać cały internet
tak to własnie jest jak fryzjer wyjeżdża zagranice i pozostaje kontakt mailowy a włosy aż proszą się o uwagę...

8.30 (jasny blond złocisty intensywny) z Majirel też będzie podobny.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez julianna-p

Lisbeth a mozesz mi powiedziec jak to mozliwe, ze moge stosowac henne po farbie i na odwrot, opjonalnie znasz jakies nazwy, konkretne firmy bo mowiac szczerze czasem mnie kusi sprobowac, ale jak sobie pomysle ze moglabym utkwic w hennie ( a nie wiem przeciez jak "zlapie" mi henna ) to sie denerwuje. jedyne doswiadczenie jakie mialam na zywo z henna to wlosy mojej kolezanki (zeszlo po tygodniu, a dziewczyna miala poniszczone wlosy) i tyle

Henna uwalnia barwnik (lawson), który łączy się z keratyną na stałe. Właściwie nie da się go odzielić, więc po dobrze wykonanym farbowaniu kolor wcale się nie zmywa. Nie jest też prawdą powszechne przekonanie, że henna oblepia włosy. W każdym razie po farbowaniu henną we włosach zostaje tylko barwnik połączony z keratyną i można to potraktować farbą z amoniakiem. Na pewno w jakimś stopniu lawson wpływa na kolor uzyskany po farbowaniu hemią, ale nie powstanie nic zielonego ani włosy nie będą się bardziej niszczyły.
Problemy pojawiają się, gdy do proszku dodaje się sztuczne barwniki, albo cokolwiek reagującego z amoniakiem. Ta praktyka jest niestety powszechna. Jest sporo 'henn' dających odcienie typu "burgund", które są niemożliwe do uzyskania samą henną. Takie rzeczy napradę się wypłukują po tygodniu zostawiając najczęściej rudawą poświatę. Czegoś takiego lepiej już nie traktować zwykłą farbą. Btw czym dokładnie farbowała włosy twoja koleżanka? Może Venitą?
Inna sprawa to 'henny' w płynie. Najczęściej mają tajemniczy składnik 'lawsonia inermis extract' czyli coś bliżej nieokreślonego, a resztę można przyrównać do składu zwykłej szamponetki.
A jeśli chodzi o konkretne firmy, to mogę polecić właśnie Khadi z helfów. Wcześniej używałam Venity w proszku, ale to była porażka (chociaż wtedy byłam zadowolona), kolor się wypłukiwał, wychodził nierówny i za bardzo czerwony. Potem wypróbowałam Khadi i od tej pory używam tylko jej. Kolor wychodzi dokładnie taki jak chcę, nie zmywa się wcale i ma wiarygonde certyfikaty potwierdzające naturalny skład.
Mimo wszystko nie radzę ci farbować włosów henną jeśli nie jesteś do końca przekonana i jeśli już trafiłaś w swój odcień chemicznie. Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że kolor wyjdzie za ciemny, a wtedy ciężko się go pozbyć. Moim zdaniem do farbowania konkretnie na rudo henna jest najlepszym rozwiązaniem dla naturalnych blondynek zapuszczających włosy.

[agusiaki]

lisbeth - niezły wykład o hennach. Dziękujemy
Zawsze to dobrze wiedzieć, bo nigdy nie wiadomo co strzeli do głowy
Ja mam tylko jedno pytanie: czy istnieje henna, która daje jasny rudy BEZ odrobiny czerwieni i nie wpadająca w kasztan??

[meeedzik]

Kathy oj tak, masz rację samopoczucie najważniejsze
teraz mam kolor rudo-blond

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

agusiaki - henna ma tylko jeden rodzaj barwnika i on zawsze ma ten sam kolor. Określiłabym go jako rudoczerwony. Jeśli położysz go na ciemne włosy - będą czerwone refleksy, jeśli na jasny blond - będzie rudy bez czerwieni. Nie sposób określić jaki dokładnie będzie efekt, bo bardzo dużo zależy od koloru pierwotnego. Ja mam naturalnie standarowo mysie włosy i po samej hennie wychodzi mi kolor lekko wpadający w czerwień. Można z tym eksperymentować - u mnie działa pomieszanie henny z cassią. Ostatnio zafarbowałam tak odrosty i bardzo wyraźnie widać miejsce, gdzie zaczynają się włosy bez czerwieni.

[Vanilka28]

Dziewczęta kochane, kto jak kto, ale Wy na pewno już macie doświadczenie ze Złocisto-miedzianym blondem Garniera, słynne 743
Otóż, moje pytanie brzmi tak:
czy ta farba pokryje ciemne, brązowe odrosty? Czy otrzymam tylko rudą poświatę? Bo o resztę włosów się nie martwię, mam jaśniutkie rude, chyba ponad miesiąc po rozjaśnianiu i farbowaniu u fryzjera. Tylko te odrosty..

[agusiaki]

meeedzik - toż Ty teraz ruda blondi jesteś Z tą grzywką Ci ślicznie!

lisbeth - o i właśnie tego ja się boję. Henna jest nieprzewidywalna, a czerwień nie wchodzi w grę w moim wypadku, nawet odrobinę. Nie znoszę i wyglądam źle. Obcięłabym się na łyso, gdyby mi wyszło czerwone, którego na dodatek nie wypłukam nie nie przefarbuję
Dzięki za odpowiedź.

[kathy579]

Napisane przez Vanilka28

Dziewczęta kochane, kto jak kto, ale Wy na pewno już macie doświadczenie ze Złocisto-miedzianym blondem Garniera, słynne 743
Otóż, moje pytanie brzmi tak:
czy ta farba pokryje ciemne, brązowe odrosty? Czy otrzymam tylko rudą poświatę? Bo o resztę włosów się nie martwię, mam jaśniutkie rude, chyba ponad miesiąc po rozjaśnianiu i farbowaniu u fryzjera. Tylko te odrosty..

Nie pokryje, ciemny będzie przebijał.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez meeedzik

Kathy oj tak, masz rację samopoczucie najważniejsze
teraz mam kolor rudo-blond

Fajne wyglądasz

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez agusiaki

meeedzik - toż Ty teraz ruda blondi jesteś Z tą grzywką Ci ślicznie!

lisbeth - o i właśnie tego ja się boję. Henna jest nieprzewidywalna, a czerwień nie wchodzi w grę w moim wypadku, nawet odrobinę. Nie znoszę i wyglądam źle. Obcięłabym się na łyso, gdyby mi wyszło czerwone, którego na dodatek nie wypłukam nie nie przefarbuję
Dzięki za odpowiedź.

Masz jasne więc było by dla ciebie idealnie gdyby kolor tylko był rudy.

Lisbeth
Dasz fotkę

[LadyBane]

to są fotki po 1 myciu. farba artego 7.4 sredni blond miedziany. zauwazyłam ze efekt mojej zabawy w prepigmentacje jest taki ze to co kiedys byłom jasnym blondem, lub wypłowiałymi rudymi pasemkami jest teraz nawet ciut ciemniejsze niz rudy na moich naturalnych wlosach, ale to dla mnie nie problem, mimo wszystko jestem dumna ze dałam rade fotki z lampa przy swietle dziennym , z przodu przy sztucznym.

[julianna-p]

kathy ja mialam kilka lat ten sam problem, odkad upinam wlosy na noc jest lepiej

meedzik ladnie wygladasz, przypominasz mi moja kolezanke Marzene

Lisbeth fachowa wypowiedz,. mam swoje kasztanowe wlosy wiec teoretycznie to rudosc, ale jednak zawsze sie tego balam. nie pamietam czym dokladnie farbowala kolezanka, ale wybrala wlasnie odcien burgundu. to co zostalo z jej wlosow to byla tragedia. w tej chwili farbuje wlosy farba bez amoniaku wiec moze za jakis czas sie skusze
niemniej bardzo dziekuje i tez prosze o fotke

Vanilka moze byc roznica

[kathy579]

Julianna,
Od dzisiaj chyba będę spinac - bo może to rzeczywiście przez nocne wiercenie.

LadyBane,
Ładne włosy.

[agusiaki]

kathy - ja np. wierzchnia warstwe mam zmęczoną od prostownicy.

ladybane - bardzo ładny kolor i sliczny połysk włosów!! Pewnie, że dałas rade, bo to nie jest takie trudne. Szczególnie jak sie ma taka kathy-encyklopedię

[julianna-p]

kathy tez tak sadze , zawsze sadzilam, ze to przez farbowaie czy tez, ze mam w tym miejscu slabsze wlosy, ale teraz widze efekty (dotad nigdy nie udawalo mi sie zapuscic gornej wartswy teraz widze, ze bedzie to mozliwe).

lady bane ladny kolor, ladnie sie blyszcza

[LadyBane]

dzięki dziewczyny
byłyszczą sie dziko na zdjeciu, ale w naturze tez są ok.

ktos pytał o ocet z wina. ja uzywam, nie zauwazyłam po nim bardziej rudego koloru, w sumie nic poza mega smrodkiem, nie zauwazylam efektów, ale uzywam bo wiem ze to dobrze dla włosów

[agusiaki]

Napisane przez LadyBane

dzięki dziewczyny
byłyszczą sie dziko na zdjeciu, ale w naturze tez są ok.

ktos pytał o ocet z wina. ja uzywam, nie zauwazyłam po nim bardziej rudego koloru, w sumie nic poza mega smrodkiem, nie zauwazylam efektów, ale uzywam bo wiem ze to dobrze dla włosów

One nie będą bardziej rude po occie, to nie farba. On ma za zadanie sprawić, żeby nie były MNIEJ rude

[LadyBane]

kochana, ja to wiem., ale......ktos wczesniej pisał/pytał czy od tego konkretnego octu włosy nie nabiorą wiekszej rudosci bo on ma taki rózowy kolor, chyba chodziło czy działa tez jako płukanaka koloryzująca - ja twierdze ze nie