Koty - część X

[esfira]

Napisane przez Malla

Co pomogło Bożence, kuweta w przedpokoju?

nie, nie ma kuwety w przedpokoju, dywan wrócił z pralni i na razie bez niespodzianek. Nie wiem, co jej pomogło, chyba moja awantura albo badanie moczu ma działanie terapeutyczne, taka odwrócona urynoterapia

[201611241302]

Dziewczyny pomogłyście mi z mokrym, to teraz zapytam
czy Applaws kitten, to dobra sucha karma?
Chcę żeby kociak ładnie rósł.

[esfira]

Napisane przez dzasminka

Dziewczyny pomogłyście mi z mokrym, to teraz zapytam
czy Applaws kitten, to dobra sucha karma?
Chcę żeby kociak ładnie rósł.

jest bezzbożowa, ma dobry skład, wygląda dobrze, tylko nie wiem, jakiej wielkości ma krokieciki. Ja przyznaję się bez bicia, że daję Bożence RC kitten bo ma małe kawałki i koty chętnie to jedzą

[Kretka666]

Napisane przez dzasminka

Dziewczyny pomogłyście mi z mokrym, to teraz zapytam
czy Applaws kitten, to dobra sucha karma?
Chcę żeby kociak ładnie rósł.

Dobra

Napisane przez esfira

jest bezzbożowa, ma dobry skład, wygląda dobrze, tylko nie wiem, jakiej wielkości ma krokieciki. Ja przyznaję się bez bicia, że daję Bożence RC kitten bo ma małe kawałki i koty chętnie to jedzą

Applaws kitten ma malutkie chrupki, kiedyś wrzucałam porównanie z TOTWem. Są naprawdę drobniutkie.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Tutaj widać jakie malusie - http://up.picr.de/10403412oc.jpg
I tutaj - http://s443.photobucket.com/user/and...laws3.jpg.html
I tutaj na forum jest z porównaniem do innych karm, też do RC kitten - http://www.forum.agiliscattus.pl/vie...t=46&start=110

[Vivienne]

Ja tez daje Lunce applawsa kitten, aczkolwiek nie jest jakas wielka fanka tych chrupek, jako ostatnie je zjada. Rc kitten tez daje, bo musze skończyć.... dostalam w wyprawce od weta. Moze ta pediatric lepsza? Czy sie łudze?

[Kretka666]

Napisane przez Vivienne

Ja tez daje Lunce applawsa kitten, aczkolwiek nie jest jakas wielka fanka tych chrupek, jako ostatnie je zjada. Rc kitten tez daje, bo musze skończyć.... dostalam w wyprawce od weta. Moze ta pediatric lepsza? Czy sie łudze?

Wiadomo, RC ze wzmacniaczami smaku bardziej ją jara Ja bym zostawiła jej później samego Applawsa, jak już RC skończysz.

[Malla]

Nie narzekałam do tej pory na żadne RC (prócz tego, że się rzucały, jakby tydzień nie jadły). W kuwecie ok, futro ładne. Jak wykańczałam kittena po kastracji Danielsa, to zaczął przybierać na wadze.

[Vivienne]

Napisane przez Kretka666

Wiadomo, RC ze wzmacniaczami smaku bardziej ją jara Ja bym zostawiła jej później samego Applawsa, jak już RC skończysz.

Nie wiem kiedy ja to skoncze teraz jest tylko na rc gastro, potem bedzie rc gastro, stopniowo rc kitten i appllaws. Do tego mam dwa wielkie wory totw... chyba juz ja wysterylizuje, zanim skonczymy to kitten...

[Melka88]

Dziewczyny miały dzisiaj badania krwi. Malwinka ma podwyższoną amylazę. Wet dopatruje się powodu w przebytym leczeniu małej - jakby nie było, trochę tych leków brała. Dostała jakieś tabletki profilaktycznie i za 10 dni do powtórki. Mela ma zaś leukocyty poniżej normy. Też za 10 dni do powtórki. Z tym, że ten typ chyba tak będzie mieć. Pamiętam, że jeszcze za czasów studenckich wyniki nam wyszły zaniżone i szalałam z niepokoju, a wet mi powiedział, że to na pewno wynik stresu. W marcu zeszłego roku z kolei wyszły na dolnej granicy normy.

[ArmandaVanHelden]

Przeczytałam gdzieś ostatnio, że kotom nie powinno się podawać surowej ryby, zaczęłam szukać informacji i wychodzi na to że zagrożeniem jest tiaminaza i tlenek trójmetyloaminy zawarty w konkretnych rybach, czyli te które są od tego wolne mogą być normalnie przez koty jedzone? Do tej pory dawałam łososia, pstrąga i raz karpia na święta (już wiem że karp odpada). Wy dajecie swoim surowe ryby? Maja uwielbia, więc nie chciałabym jej odbierać tej przyjemności ale wolę się upewnić, że nie jest to ze szkodą dla jej zdrowia.
Na stronie barfny świat te podane są jako bezpieczne: łosoś, pstrąg,węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, flądra, sola.

[201611241302]

Napisane przez esfira

jest bezzbożowa, ma dobry skład, wygląda dobrze, tylko nie wiem, jakiej wielkości ma krokieciki. Ja przyznaję się bez bicia, że daję Bożence RC kitten bo ma małe kawałki i koty chętnie to jedzą

Napisane przez Kretka666

Dobra



Applaws kitten ma malutkie chrupki, kiedyś wrzucałam porównanie z TOTWem. Są naprawdę drobniutkie.

To dobrze Sprobujemy.
Kretka666 zauwazylam, ze Twoj Bisiak wyleguje sie na drapaku fali.
Dzis taki do mnie przyszedl i maly na nim chetnie przesiaduje.
Ale jeszcze nie drapie.

Napisane przez Vivienne

Ja tez daje Lunce applawsa kitten, aczkolwiek nie jest jakas wielka fanka tych chrupek, jako ostatnie je zjada. Rc kitten tez daje, bo musze skończyć.... dostalam w wyprawce od weta. Moze ta pediatric lepsza? Czy sie łudze?

Tez mam poki co RC, no nie wyrzuce...:P

[esfira]

Napisane przez ArmandaVanHelden

Przeczytałam gdzieś ostatnio, że kotom nie powinno się podawać surowej ryby, zaczęłam szukać informacji i wychodzi na to że zagrożeniem jest tiaminaza i tlenek trójmetyloaminy zawarty w konkretnych rybach, czyli te które są od tego wolne mogą być normalnie przez koty jedzone? Do tej pory dawałam łososia, pstrąga i raz karpia na święta (już wiem że karp odpada). Wy dajecie swoim surowe ryby? Maja uwielbia, więc nie chciałabym jej odbierać tej przyjemności ale wolę się upewnić, że nie jest to ze szkodą dla jej zdrowia.
Na stronie barfny świat te podane są jako bezpieczne: łosoś, pstrąg,węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, flądra, sola.

tiaminaza jest zagrożeniem tylko jeśli kot by codziennie jadł te ryby, wtedy może dojść do niedoboru wit B1

[sheenka]

Hej laski, jednak wycielismy gruczoly okołoodbytowe u Mufci, o 9:30 miala zabieg. Chirurg potwierdzil ze byly pelne, zapalenia jeszcze nie bylo. Od kilku dni znowu zaczela wyrywac sobie siersc dlatego zdecydowalismy o ciachnieciu. Bidulka caly dzien dochodzi do siebie po narkozie, dzielna jest bardzo.

Wysłane z mojego GT-I9505

[Malinki13]

Napisane przez ArmandaVanHelden

Przeczytałam gdzieś ostatnio, że kotom nie powinno się podawać surowej ryby, zaczęłam szukać informacji i wychodzi na to że zagrożeniem jest tiaminaza i tlenek trójmetyloaminy zawarty w konkretnych rybach, czyli te które są od tego wolne mogą być normalnie przez koty jedzone? Do tej pory dawałam łososia, pstrąga i raz karpia na święta (już wiem że karp odpada). Wy dajecie swoim surowe ryby? Maja uwielbia, więc nie chciałabym jej odbierać tej przyjemności ale wolę się upewnić, że nie jest to ze szkodą dla jej zdrowia.
Na stronie barfny świat te podane są jako bezpieczne: łosoś, pstrąg,węgorz, halibut, dorsz, szczupak, okoń, łupacz, flądra, sola.

ja bym się zastanowiła nad tym jakie rybki daje i dobrze poszukała informacji czytałam ostatnio o rybach, których człowiek nie powinien jeść ze względu na zawarcie antybiotyków, substancji szkodliwych itp... więc kotu tym bardziej nie powinno się ich dawać? był wśród nich właśnie łosoś, węgorz, szczupak, chyba halibut? tuńczyk na pewno i jeszcze jakieś inne ale nie pamiętam wszystkich. Na pewno odpadają wszystkie ryby drapieżne będące na szczycie łańcucha

[ArmandaVanHelden]

Napisane przez esfira

tiaminaza jest zagrożeniem tylko jeśli kot by codziennie jadł te ryby, wtedy może dojść do niedoboru wit B1

Rozumiem, w takim razie nie mam się czym stresować, bo je tylko raz na jakiś czas jak kupujemy dla siebie świeża rybę, mrożonej nawet nie raczy powąchać

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez Malinki13

ja bym się zastanowiła nad tym jakie rybki daje i dobrze poszukała informacji czytałam ostatnio o rybach, których człowiek nie powinien jeść ze względu na zawarcie antybiotyków, substancji szkodliwych itp... więc kotu tym bardziej nie powinno się ich dawać? był wśród nich właśnie łosoś, węgorz, szczupak, chyba halibut? tuńczyk na pewno i jeszcze jakieś inne ale nie pamiętam wszystkich. Na pewno odpadają wszystkie ryby drapieżne będące na szczycie łańcucha

Obawiam się, że przy tak ostrej selekcji to niewiele by zostało rzeczy, które można zjeść bezpiecznie, bo to z zanieczyszczonych wód, to nie wiadomo czym są karmione w hodowli itd. Nie dajmy się zwariować

[Kretka666]

Napisane przez Malinki13

ja bym się zastanowiła nad tym jakie rybki daje i dobrze poszukała informacji czytałam ostatnio o rybach, których człowiek nie powinien jeść ze względu na zawarcie antybiotyków, substancji szkodliwych itp... więc kotu tym bardziej nie powinno się ich dawać? był wśród nich właśnie łosoś, węgorz, szczupak, chyba halibut? tuńczyk na pewno i jeszcze jakieś inne ale nie pamiętam wszystkich. Na pewno odpadają wszystkie ryby drapieżne będące na szczycie łańcucha

Kolejny powód, dla którego warto nie jeść ryb

[monika_sonia]

Najlepiej nic nie jeść. Stachurky się energią z kosmosu żywił, Sonia chyba też tak chce .

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Zaprosiłam Nimfę na wątek, może by coś napisała!

[Nimfa20]

Napisane przez monika_sonia

Gdzie jest Nimfa?

Napisane przez daktylek1987

Sypnęło u Was śniegiem?


No właśnie, gdzie Nimfa i co tam u kocio-psio-króliczo-papuziej gromadki?

Tutaj

Psy ok. Majlo ostatnio kulał, ale mu przeszło. Melman dalej nie dowidzi i dowidzieć już nie będzie, ale daje radę.

Królik też dobrze, wcina przysmaki , rośnie i dalej gardzi jabłkami, ale za to uwielbia buraki.

Kociska w porządku, wariują w dzień i w nocy, czasem spać nie dają.
Perski śpi na krzesłach, fotelach, Chamisko w moich nogach, najbliżej na moim brzuchu, a Figiel preferuje tylko twarz

Papug posiadam obecnie 23.

11 nimf, 8 falistych . Od 3 stycznia mam od koleżanki 2 aleksandretty obrożne ( Sonię i Almę) i 2 konury słoneczne - Kuki i Diega.

Kuki jest oswojona i daje buziaki. Od niedawna nauczyła się, że jak nie mam dla niej przysmaku to buziaka nie daje, jak mam- to da.

Czasami chodzę do nich z Figlem. On miauczy, bo chce wyjść na dwór i efektem tego jest to, że aleksandretty zaczynają mi miauczeć

Ale u mnie tak już jest , że wszystko na opak

A, dokarmiam koło przystanku kota jak jadę do pracy, bliźniak Figla Kot jest z domku obok.

Poza tym pracuję, zajmuję się zwierzętami i tak to leci. Podczytuję wątek od czasu do czasu.

Pozdrawiam kociary i kociaki

[esfira]

Napisane przez Malinki13

ja bym się zastanowiła nad tym jakie rybki daje i dobrze poszukała informacji czytałam ostatnio o rybach, których człowiek nie powinien jeść ze względu na zawarcie antybiotyków, substancji szkodliwych itp... więc kotu tym bardziej nie powinno się ich dawać? był wśród nich właśnie łosoś, węgorz, szczupak, chyba halibut? tuńczyk na pewno i jeszcze jakieś inne ale nie pamiętam wszystkich. Na pewno odpadają wszystkie ryby drapieżne będące na szczycie łańcucha

nie jeść tuńczyka i łososia? To co zostaje?

[iwona1110]

Napisane przez esfira

nie jeść tuńczyka i łososia? To co zostaje?

Tofu w kształcie ryby

[Kretka666]

Napisane przez monika_sonia

Najlepiej nic nie jeść. Stachurky się energią z kosmosu żywił, Sonia chyba też tak chce .

Popatrz co ta dieta zrobiła ze Stachurskim, lepiej niech Sonia nie idzie w jego ślady

Napisane przez iwona1110

Tofu w kształcie ryby

Wiesz jakie to dobre? W sensie tofu ala ryba, w płatach nori

[iwona1110]

Napisane przez Kretka666

Wiesz jakie to dobre? W sensie tofu ala ryba, w płatach nori

To już wolę sushi

[Kretka666]

Napisane przez iwona1110

To już wolę sushi

Też lubię, ino bez ryby. I bez tego wstrętnego marynowanego imbiru

[esfira]

Napisane przez Kretka666

Też lubię, ino bez ryby. I bez tego wstrętnego marynowanego imbiru

a ja lubię z tym i z tym, ale o gustach się nie dyskutuje

[ania p]

Napisane przez esfira

jest bezzbożowa, ma dobry skład, wygląda dobrze, tylko nie wiem, jakiej wielkości ma krokieciki. Ja przyznaję się bez bicia, że daję Bożence RC kitten bo ma małe kawałki i koty chętnie to jedzą

U mnie pies ma RC a koty się o mało nie zabiją żeby dopaść do jego miski .
Ale chyba mało fimr robi karmy dla tak małych psów - mój waży 2 kg

Miski zabrane , wszystko ma dietę

[Kretka666]

Napisane przez esfira

a ja lubię z tym i z tym, ale o gustach się nie dyskutuje

Dokładnie, ja nawet zapachu tego imbiru nie mogę znieść. A moja ciocia zawsze wyjada z ochotą, bo to jej ulubiona część sushi

Napisane przez ania p

U mnie pies ma RC a koty się o mało nie zabiją żeby dopaść do jego miski .
Ale chyba mało fimr robi karmy dla tak małych psów - mój waży 2 kg

Miski zabrane , wszystko ma dietę

A bezzbożówki (TOTW, Acana) są za duże?

[martolina1982]

Witajcie. Prosze Was o rady zwiazane z trudnym dlamniezachowaniem mojej kotki. Mam kotke 2-letnia. Od kilku tyg a najbardziej od kilkudni atakujemojego meza. Gryzie goalbo dotkliwie drapie. Zawsze byla gryzaca nie przymilny mis ale teraz atakuje z jienacka. Maz lezy przy mnie, ja jaglaszcze na moichkolanach po czym onanagle siena niego rzuca i ucieka. Gdy chce ja piglaskac jest podobnie. Dwa razy poglaszcze i zarazgo ugryzie. Nie wiem jak ja skarcic bo ucieka. Na pewno spytacie czy jej wczyms przewinil. Byc moze ale niczym wielkim, ot pogonil ja z kanapy bo sam chcial usiasc czy krzyknal gdy drapala meble.

Zaznacze ze kotka drapie i gryzie nas wszystkich. Najczesciej czai sie i gdy przechodzimy rzuca sie na nogi ale tez nie raz podrapala dzieci podczas zwyklego glaskania (mam dzieci delikatne, nigdy jej nie zrobily krzywdy).

Nie wiem co robic z tym zachowaniem. To sie musi skonczyc bo maz juz jest zle nastawiony do niej i bedzie tylko gorzej.

[Malla]

Pochwalę się - Daniels dzisiaj ładnie się ze mną bawił w berka i rzucałam mu myszki. Bawiliśmy się tak pół godziny, dopóki Niunia nie zeszła z kaloryfera. Jak tylko ją zobaczył - koniec zabawy.

Napisane przez sheenka

Hej laski, jednak wycielismy gruczoly okołoodbytowe u Mufci, o 9:30 miala zabieg. Chirurg potwierdzil ze byly pelne, zapalenia jeszcze nie bylo. Od kilku dni znowu zaczela wyrywac sobie siersc dlatego zdecydowalismy o ciachnieciu. Bidulka caly dzien dochodzi do siebie po narkozie, dzielna jest bardzo.

Trzymam kciuki, żeby nie miała odpupnych problemów

Napisane przez Kretka666

Też lubię, ino bez ryby. I bez tego wstrętnego marynowanego imbiru

Herezje jakieś
Mam kartę stałego klienta w sushi barze

Napisane przez Nimfa20

Perski śpi na krzesłach, fotelach, Chamisko w moich nogach, najbliżej na moim brzuchu, a Figiel preferuje tylko twarz

Nie ma jak u mamy

Napisane przez Nimfa20

11 nimf, 8 falistych . Od 3 stycznia mam od koleżanki 2 aleksandretty obrożne ( Sonię i Almę) i 2 konury słoneczne - Kuki i Diega.

Piękne masz nóweczki

Napisane przez Nimfa20

Kuki jest oswojona i daje buziaki. Od niedawna nauczyła się, że jak nie mam dla niej przysmaku to buziaka nie daje, jak mam- to da.
Czasami chodzę do nich z Figlem. On miauczy, bo chce wyjść na dwór i efektem tego jest to, że aleksandretty zaczynają mi miauczeć

hahaha

Napisane przez martolina1982

Mam kotke 2-letnia. Od kilku tyg a najbardziej od kilkudni atakujemojego meza. Gryzie goalbo dotkliwie drapie.

Ja bym zaczęła od zabawy z kotką. Kot rzucający się na ludzi to kot niewybawiony, który musi gdzieś wyładować swoją energię. To młoda kotka!

Czy kotka ma komfortowe legowiska na wysokości? Szczyty szaf, półki?

Nic nie napisałaś, ile czasu jej poświęcacie. W zasadzie nie napisałaś o niej nic miłego, to smutne.

[esfira]

Napisane przez martolina1982

Witajcie. Prosze Was o rady zwiazane z trudnym dlamniezachowaniem mojej kotki. Mam kotke 2-letnia. Od kilku tyg a najbardziej od kilkudni atakujemojego meza. Gryzie goalbo dotkliwie drapie. Zawsze byla gryzaca nie przymilny mis ale teraz atakuje z jienacka. Maz lezy przy mnie, ja jaglaszcze na moichkolanach po czym onanagle siena niego rzuca i ucieka. Gdy chce ja piglaskac jest podobnie. Dwa razy poglaszcze i zarazgo ugryzie. Nie wiem jak ja skarcic bo ucieka. Na pewno spytacie czy jej wczyms przewinil. Byc moze ale niczym wielkim, ot pogonil ja z kanapy bo sam chcial usiasc czy krzyknal gdy drapala meble.

Zaznacze ze kotka drapie i gryzie nas wszystkich. Najczesciej czai sie i gdy przechodzimy rzuca sie na nogi ale tez nie raz podrapala dzieci podczas zwyklego glaskania (mam dzieci delikatne, nigdy jej nie zrobily krzywdy).

Nie wiem co robic z tym zachowaniem. To sie musi skonczyc bo maz juz jest zle nastawiony do niej i bedzie tylko gorzej.

w jakim wieku adoptowaliście kotkę? Ile czasu dziennie poświęcacie kotce? Kto ją karmi, kto się z nią bawi, czy kotka ma jakiś swój drapak, wygodną kryjówkę, skąd może spokojnie obserwować otoczenie?
Czy kotka jest wysterylizowana?
Myślę, że nad zachowaniem kotki da się popracować, ale jest to proces, a nie proste rozwiązanie, wszyscy domownicy, a zwłaszcza mąż będą musieli się do tego przyłożyć i zrozumieć psychikę oraz potrzeby kota. Agresywne zachowania mają swoją przyczynę, może być to nuda, frustracja, przeniesienie agresji, na pewno nie jest to złośliwość.
Na początek polecam obejrzeć kilka odcinków Kota z Piekła Rodem (My cat from hell)

[Kretka666]

Napisane przez Malla

Herezje jakieś
Mam kartę stałego klienta w sushi barze

Nic nie napisałaś, ile czasu jej poświęcacie. W zasadzie nie napisałaś o niej nic miłego, to smutne.

Brawo, że udało Ci się wybawić Danielsa!

Nie moja wina, że mi ten imbir śmierdzi i smakuje jak płyn do naczyń, chciałabym być pro
Pocieszam się, że TŻ też nie lubi

Dokładnie. Same zarzuty. Jakby napisała tak o dziecku to byłoby, że zła matka..