Koty- część XII - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-23, 23:01   #1321
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Cześć Asinigriv i Biwi
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 08:57   #1322
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Asinigriv Pokaż wiadomość
Hej, dziewczyny
Dopisuję się do kociego wątku (mogę? ), a zarazem witam wszystkich serdecznie moim pierwszym postem

Od kilku dobrych lat podczytuję forum Wizaż. Miałam tu już kiedyś konto, ale w moim życiu zaszły ogromne zmiany i chciałam się odciąć od tamtego etapu raz na zawsze. Poza tym moje konto e-mail zostało niestety skradzione, nie mam do niego dostępu, nie mogę więc zmienić hasła, a starego nie pamiętam. Nieduża to jednak starta, bo napisałam tam niewiele postów. Zaczynam więc całkowicie od nowa

Od 1 listopada 2010 roku jestem dumną właścicielką kotki, która przyszła na świat w połowie lipca tego samego roku (dokładna data nieznana). Jako, iż kotka urodziła się na wsi, w której mieszkają moi dziadkowie, moja babcia regularnie ją dokarmiała. Kiedy przyjechałam w odwiedziny przy okazji Wszystkich Świętych i zobaczyłam ten czarny cud natury, od razu zapadła decyzja o zabraniu jej do siebie. Cała odpowiedzialność za zwierzaka spadła oczywiście na mnie, nie na moich rodziców, mimo iż nie byłam wtedy jeszcze pełnoletnia.
Właścicielem kotki byłam od początku tylko i wyłącznie ja. Rodzice zgodzili się na ten układ, ponieważ rok wcześniej przeprowadziliśmy się z miasta na wieś do świeżo wybudowanego domu i wraz z tą przeprowadzką zostałam zapewniona, że będę mogła przygarnąć jakiegoś kociaka pod swoje skrzydła. W końcu nadarzyła się ku temu okazja
Dzisiaj żyję na swoim, wyprowadziłam się z domu rodzinnego, a kotka towarzyszy mi już od pięciu lat. Nazwałam ją Beaver (ang. bóbr), jednak wszyscy używają skrótu i wołają do niej Biwi lub Bibi (kotka reaguje na imię). Imię wybrałam ze względu na jej ogon - jest puszysty, w kształcie przypomina mi nieco właśnie ogon bobra Kotka jest długowłosa - wiem, że jej matka na pewno była zwykłym dachowcem (takim najzwyklejszym szarym o krótkim włosiu), natomiast ojciec był rasy Chantilly-Tiffany. Właściciel kocura nie upilnował swojego pupila, a zapłodnioną kotkę wyrzucił z posesji. Nie będę tego nawet komentować Z całego miotu przeżyła tylko moja Biwi. Oczywiście Biwi nie jest kotem rasowym i jestem tego absolutnie świadoma, natomiast nie ma to dla mnie żadnego znaczenia.

Biwi generalnie nie jest zbyt zwinna, wręcz powiedziałabym, że jest nieco (delikatnie mówiąc) niezdarna Uwielbia ludzi, jest niesamowicie ufna, bardzo chętnie daje się głaskać i trzymać na rękach. Potrzebuje bardzo dużo uwagi i bardzo dużo miłości. Niestety, jest też niezłą manipulantką
Kotka jest nauczona życia w grupie z innymi kotami, ale również z psami. Tutaj nie ma żadnego problemu, choć oczywiście na samym początku jest bardzo ostrożna. Aktualnie jest jedynym zwierzakiem w mieszkaniu. Jest kotem niewychodzącym.
Jeżeli chodzi o żywienie - niebawem będę przechodziła na BARF, póki co karmiłam Biwi suchą karmą Power of Nature "Meadowland Mix", różnymi mokrymi karmami (ostatnio GranataPet "DeliCatessen") oraz raz na jakiś czas surowym mięsem.

Kotka ma czarną sierść, więc ciężko uchwycić jej piękno na zdjęciach, ale wygląda po prostu jak typowy przedstawiciel rasy Chantilly-Tiffany (polecam wygooglować fotki). Mimo to wrzucam dwa zdjęcia (2w1 ), które zrobiłam aparatem w telefonie miesiąc temu Jest dla mnie kocią supermodelką, mogłabym się na nią patrzeć całymi godzinami Do tego ma przepiękną, unikalną barwę głosu

Jako, iż jestem przeciwna pseudohodowlom i bezsensownemu rozmnażaniu zwierząt domowych, już od kilku ładnych lat Biwi jest wysterylizowana. Na pewno w przyszłości chciałabym zaadoptować jeszcze niejeden koci ogonek ze schroniska lub dobrej hodowli. Byłam też kilka razy domkiem tymczasowym dla bezdomnych lub porzuconych kotów. Myślę, że mogłabym się podjąć opieki nad chorym lub trwale okaleczonym kociskiem, bardzo chętnie dałabym takiemu dom i miłość, także zobaczymy, co przyniesie przyszłość

Pozdrawiam

Witaj
Miło poczytać od tak świadomej opiekunki kota.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 10:51   #1323
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty- część XII

Asinigriv, witaj

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy używa/ używała któraś z was Benka lawendowego? Czy on może mniej się roznosi niż CBE+? (żwir mam wszędzie, nawet w łóżku). I czy nie było problemu z przestawieniem kota na żwirek o tym zapachu?
U nas Benek się nie sprawdził, niestety. Po pierwsze strasznie się u nas nosił i żaden neutralizator do kuwet nie pomógł na przykry zapach moczu Zresztą wytestowaliśmy wszystkie żwirki- bentonitowe, silikonowe i drewniane. I zostaliśmy przy CBE+. Fakt faktem nieco się nosi, okolica kuwety wygląda czasem jak piaskownica, ale nasz uwielbia robić wykopki w kuwecie, więc pewnie dlatego

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Na wiosnę 2017 przeprowadzamy się z kawalerki do własnego domu i Tż zgodził się na drugiego kota
Ale fajnie

My też byśmy chcieli towarzysza do naszego jednaka, ale póki co mamy spory problem z wynajęciem mieszkania, bo dużo osób kategorycznie nie życzy sobie zwierząt w domu

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
mój kocha Ceśkę, ale to nie jest to. i ja to widzę. on nie czuje kotów. no zobaczymy, co to będzie w przyszłości ja bym chciała mieć dalej koty, bo wg mnie dziecko, jak się wychowuje i z psem, i z kotem, to mega super efekt jest bo pies wierny i oddany, uczy miłości bezwarunkowej, a kot - u niego nieco bardziej już trzeba sobie zasłużyć, być delikatnym... no ja koty lubię, mam kocią naturę i je czuję ale jemu przeszkadza to, że 'jak kotu dzieje się coś złego, to pierwsze co robi, to leje Ci na łóżko'
U nas początki też były ciężkie, myślałam, że zwariuję
Mój wtedy jeszcze TŻ nie miał wcale do czynienia z domowymi kotami, nie wiedział jak do niego podejść i robił wiele rzeczy, które kotu po prostu nie odpowiadały czy dawał mu sprzeczne komunikaty Niestety zdarzyło się tak dwa razy, że kot po prostu ze strachu przed nim się posikał... Wiele się natłumaczyłam, wyjaśniałam, prosiłam...
Z czasem oboje zaczęli się tolerować, nie jest to 100% tolerancja, ale jest zdecydowanie lepiej niż na początku

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Znajomy remontuje teraz mieszkanie kociary. Już pierwszego dnia, gdy robotnicy znosili materiały, jeden z jej kotów zlał się na łóżko. W trakcie robót zakopują się w kocach i nie wychodzą cały dzień sikać ani jeść. Ich pokój jest zamknięty, miski i kuweta są w środku.
U nas, jak był gruntowny remont łazienki (kucie kafelek ze ścian/podłogi i inne cuda), to kot mimo iż się bał, to i tak jego ciekawość zwyciężyła. Tak samo w Sylwestra- coś strzeli, to się wystraszy, wycofa w bezpieczne miejsce, a zaraz idzie do okna zobaczyć, co się dzieje Ogólnie, to mam wrażenie, że kot był kiedyś bity, bo każde tupnięcie, trzaśnięcie czy donośny dźwięk i kot robi się niskopodłogowy i ucieka

Miłego dnia
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 11:10   #1324
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Koty- część XII

hejj Asinigriv i Biwi


Arya, kupilam wczoraj w zoologicznym 2 puszki shesir, po tym, gdy napisals, ze
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 12:40   #1325
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Koty- część XII

Dziewczyny a co myślicie o Harringtons? Czy to dobra sucha karma dla kotów ?

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 12:46   #1326
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Malla jak Twoja dziura w ziemi?
Ciemnych podłóg jeszcze nie ma, ale jakieś mury stoją... Jeszcze 1,5 roku!
Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
ze żwirków obecnie mam Benek Corn Natural Clumping Litter. Bardzo fajnie pochłania zapachy, dobrze zbryla, jest wydajny, nie roznoszą się kuleczki, ale.... niestety on się 'mieli' i zmienia w pył, a czarny kot wychodzi z kuwety biały następny worek będzie inny.
Miałam po nim całe mieszkanie pokryte warstwą pyłu. Myślałam, że to kwestia tego, że mieszkam w Hucie, ale nie

Asinigriv - witamy Cię i piękną czarnulkę
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 12:50   #1327
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ciemnych podłóg jeszcze nie ma, ale jakieś mury stoją... Jeszcze 1,5 roku!

Miałam po nim całe mieszkanie pokryte warstwą pyłu. Myślałam, że to kwestia tego, że mieszkam w Hucie, ale nie

Asinigriv - witamy Cię i piękną czarnulkę

A planujesz ciemne podłogi?
Ja będę robić wszystko na beżowo-szaro. Ciemne ew. dodatki. Poczuj ten koncept
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-24, 12:58   #1328
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Witamy na wątku Asinigriv i Biwi

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co myślicie o Harringtons? Czy to dobra sucha karma dla kotów ?

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
To karma zbożowa, więc niezbyt dobra dla mruczków
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 13:03   #1329
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Koty- część XII

Ja kupiłam ostatnio jakiegoś najtańszego Benka (pomarańczowe opakowanie, żwir w postaci kamyczków) i bardziej mi pasuje od CBE+. Jako ciężki żwir prawie się nie nosi (zostaje tylko trochę ziarenek na wycieraczce), może pyli (nie przeszkadza mi to za bardzo, bo mamy zakrytą kuwetę) i trochę ciężej się go sprząta, ale mniej śmierdzi. Przy CBE+ miałam całe mieszkanie w jasnym żwirku - na meblach, na całej podłodze, na kanapie, kocach, prześcieradle, szału szło dostać. Brak możliwości spuszczania w toalecie mi nie przeszkadza, bo Benek nie śmierdzi jak CBE+ - więc mogę go wrzucić prosto do śmietnika (CBE+ tylko w dodatkowym woreczku).

Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Czas edycji: 2016-02-24 o 13:04
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 13:20   #1330
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
A planujesz ciemne podłogi?
Ja będę robić wszystko na beżowo-szaro. Ciemne ew. dodatki. Poczuj ten koncept
Ciemna będzie tylko właścicielka
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 13:26   #1331
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ciemna będzie tylko właścicielka

W łazience będzie solarium?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-24, 14:09   #1332
mandarynka882
Rozeznanie
 
Avatar mandarynka882
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
Dot.: Koty- część XII

hejka wreszcie troszkę doszłam do ładu ze wszystkim po paru dniach nie bycia w domu;/ no więc tak Rysia jest zapisana w piątek na kastrację, ostatnio trochę się drapała więc od razu się spytałam i pani wet kazała przyjechać no ale okazało się, że pcheł nie ma, skóra też i uszy (bo tam się głównie drapała) więc jest podejrzenie, że jest uczulona na kurczaka albo na jakąś karmę i jest to prawdopodobnie Porta;/ no i teraz zaczyna się metoda prób , najpierw eliminacja kurczaka zupełna (czyli z suchej) i zobaczymy codalej;/ Kusum- Piękne zdjęcia ja też jestem za tym by dzieci się wychowywały ze zwierzętami od małego i mnie drażnią ogłoszenia w stylu oddam kota/psa bo się spodziewam dziecka;/ ja teraz żałuję, że wcześniej się nie zdecydowaliśmy na kota no ale z drugiej strony przez ten czas wyeliminowaliśmy alergie u dziecka jak już ogarnę kastracje kotów, zabieram się za osiatkowanie balkoniku i inne zabezpieczenia okien no i wrócę do tematu drugiego kota co do żwirku to ja używam z rossmana i jest ok no ale nie wykluczamzmiany a karmę Harringtons kupiłam dla działkowego Rysia bo nie jest najgorsza i nie droga (20 zł 2 kg) no ale dostanie jeszcze w spadku Portę;/ qrcze tak się cieszyłam na tę karmę i guzik;/ kupiłam Brit care sensitive z jagnięciną, rewelacja nie jest ale bez zbóż przynajmniej a po kastracji biorę się za przestawianie Rysi albo całkowicie na mokre albo w przewadze mokre;/
mandarynka882 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 14:58   #1333
Wajcher
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 5
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Witamy na wątku Asinigriv i Biwi



To karma zbożowa, więc niezbyt dobra dla mruczków
A czemu karma zbożowa jest niedobra?
Wajcher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 15:01   #1334
Asinigriv
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Koty- część XII

Ojeej, jak miło zostać tak przez wszystkich przywitanym
Dziewczyny, czy Wasze kociska też tak manipulują ludźmi, jak moja czarnula? Ja się ostatnio dowiedziałam od TŻ, że moja Biwi od kilku ładnych lat robi to z powodzeniem... Otóż zaczepia pazurki w fotel, na którym usiądę i przeraźliwie wrzeszczy, udając, że wbiła pazurki zbyt głęboko lub w niefortunny sposób i sama nie może ich wyciągnąć, po to, żeby jej pomóc wyjąć łapki. I ja zawsze od razu jej wyjmowałam, potem tuliłam, bo było mi przykro, że ją coś bolało... I TŻ kilka tygodni temu powiedział mi, żebym poczekała chwilę, bo to jej wcale nie boli, a ona po prostu udaje. I faktycznie... Minęło kilkanaście sekund, zauważyła, że nie reaguję i NAGLE spokojnie wyjęła pazurki bez szarpania o.O Byłam w szoku, powtórzyłam to kilka razy - okazało się, że mój kot faktycznie od kilku lat mną manipulował w ten sposób, ściągając na siebie moją uwagę o.O Przestałam kompletnie na to reagować i nagle pazurki zaczęły się same wyjmować, ba!, przestała tak w ogóle robić... A kiedyś jaki był wrzask zawsze... o.O'
Byłam w głębokim szoku, że sama tego nie dostrzegłam i dałam się tak podejść

@Wajcher Koty są drapieżnikami, ich układ pokarmowy jest przystosowany do trawienia pokarmu typowego mięsożercy, nie zaś roślinożercy - a to roślinożercy wcinają zboża. Po prostu kocie brzuszki nie są zdolne trawić w odpowiedni sposób zboża, na dodatek taka dieta niezbyt dobrze na nie wpływa ze względu na duże ilości węglowodanów. Polecam poczytać: Dlaczego koty nie powinny jeść zbóż. Rozwinięcie tego tematu znajdziesz tu: Naturalne żywienie kotów (głównie podtemat: Kot - specjalista mięsożerny). Mam nadzieję, że nie zostanę posądzona o reklamę

Edytowane przez Asinigriv
Czas edycji: 2016-02-24 o 15:21
Asinigriv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 15:18   #1335
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co myślicie o Harringtons? Czy to dobra sucha karma dla kotów ?

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
w nazwach mieszanek mają ryż, który jest zbożem. absolutnie odpada w przedbiegach.
Cytat:
Napisane przez Wajcher Pokaż wiadomość
A czemu karma zbożowa jest niedobra?
było o tym milion razy
Cytat:
Napisane przez Asinigriv Pokaż wiadomość
Ojeej, jak miło zostać tak przez wszystkich przywitanym
Dziewczyny, czy Wasze kociska też tak manipulują ludźmi, jak moja czarnula? Ja się ostatnio dowiedziałam od TŻ, że moja Biwi od kilku ładnych lat robi to z powodzeniem... Otóż zaczepia pazurki w fotel, na którym usiądę i przeraźliwie wrzeszczy, udając, że wbiła pazurki zbyt głęboko lub w niefortunny sposób i sama nie może ich wyciągnąć, po to, żeby jej pomóc wyjąć łapki. I ja zawsze od razu jej wyjmowałam, potem tuliłam, bo było mi przykro, że ją coś bolało... I TŻ kilka tygodni temu powiedział mi, żebym poczekała chwilę, bo to jej wcale nie boli, a ona po prostu udaje. I faktycznie... Minęło kilkanaście sekund, zauważyła, że nie reaguje i NAGLE spokojnie wyjęła pazurki bez szarpania o.O Byłam w szoku, powtórzyłam to kilka razy - okazało się, że mój kot faktycznie od kilku lat mną manipulował w ten sposób, ściągając na siebie moją uwagę o.O Przestałam kompletnie na to reagować i nagle pazurki zaczęły się same wyjmować, ba!, przestała tak w ogóle robić... A kiedyś jaki był wrzask zawsze... o.O'
Byłam w głębokim szoku, że sama tego nie dostrzegłam i dałam się tak podejść
tak, moja też jest manipulatorka! ale ja ją kocham za takie numery
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 16:14   #1336
ArmandaVanHelden
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
tak, Cesia tak ma, bo co chwilę przeziębi dupsko Ale miałam kiedyś też inną kotkę, którą musiałam oddać - nie odnajdywała się w stadzie oraz bardzo empatycznie odczuwała moją depresję, przez co kompletnie nie radziła sobie z emocjami i sikała. gdy już nic nie pomagało (masaże, tysiące kuwet, feliway, zbieranie feromonów policzkowych, aromaterapia, muzyka relaksacyjna... tak, jestem nienormalna), zdecydowałam się na wyadoptowanie jej. ma się jak pączek w maśle, jest kotem-jedynakiem i kocha ją cała rodzina i gdy zaczynała sikać i cała sytuacja nie była jeszcze tak napięta, to muzyka relaksacyjna jej bardzo pomagała.

zwykle korzystam z kanału relax my dog na youtubie, są tam też kawałki kocie. od kiedy tamta kotka nas opuściła, nie drążyłam tematu, bo Ceśka nigdy nie miała takich zapotrzebowań
Dla mnie to nie jest nienormalne, wręcz przeciwnie. Robiłaś wszystko żeby jej było lepiej. O kociej aromaterapii wcześniej nie słyszałam, ale zaraz o tym poczytam. Spróbuję też z jakimś nowym żwirkiem, wcześniej jakoś wykluczałam że tu może być problem myśląc że jakby jej nie pasował to sikała by poza kuwetą cały czas, ale może masz rację że ma dni większej i mniejszej tolerancji. Na początek dam nowy do jednej kuwety, a w drugiej zostanie ten co do tej pory.
Z kanału już korzystamy - dzięki

Cytat:
Napisane przez mandarynka882 Pokaż wiadomość
hejka wreszcie troszkę doszłam do ładu ze wszystkim po paru dniach nie bycia w domu;/ no więc tak Rysia jest zapisana w piątek na kastrację, ostatnio trochę się drapała więc od razu się spytałam i pani wet kazała przyjechać no ale okazało się, że pcheł nie ma, skóra też i uszy (bo tam się głównie drapała) więc jest podejrzenie, że jest uczulona na kurczaka albo na jakąś karmę i jest to prawdopodobnie Porta;/ no i teraz zaczyna się metoda prób , najpierw eliminacja kurczaka zupełna (czyli z suchej) i zobaczymy codalej;/ Kusum- Piękne zdjęcia ja też jestem za tym by dzieci się wychowywały ze zwierzętami od małego i mnie drażnią ogłoszenia w stylu oddam kota/psa bo się spodziewam dziecka;/ ja teraz żałuję, że wcześniej się nie zdecydowaliśmy na kota no ale z drugiej strony przez ten czas wyeliminowaliśmy alergie u dziecka jak już ogarnę kastracje kotów, zabieram się za osiatkowanie balkoniku i inne zabezpieczenia okien no i wrócę do tematu drugiego kota co do żwirku to ja używam z rossmana i jest ok no ale nie wykluczamzmiany a karmę Harringtons kupiłam dla działkowego Rysia bo nie jest najgorsza i nie droga (20 zł 2 kg) no ale dostanie jeszcze w spadku Portę;/ qrcze tak się cieszyłam na tę karmę i guzik;/ kupiłam Brit care sensitive z jagnięciną, rewelacja nie jest ale bez zbóż przynajmniej a po kastracji biorę się za przestawianie Rysi albo całkowicie na mokre albo w przewadze mokre;/
Poza karmą mogą ją uczulać także przysmaki czy nabiał (jeśli dostaje), moją Maje jak na razie uczulił TOTW (przy którymś worku dopiero), przysmaki z Winstona i Josera Culinesse (miałam próbki tej karmy jak była mała i szalała za nią, nic jej od niej nie było ale nie chciałam żeby tak słabą karmę jadła na co dzień, ostatnio zamówiłam paczkę 400g żeby służyła jako przysmaki i zaczęła się drapać już po kilku chrupkach). Tak jak pisałaś pozostaje Ci teraz ją dobrze obserwować żeby wyłapać co ją uczula, ale nie wykluczaj też rzeczy które jadła już wcześniej i po których nic jej do tej pory nie było. A nie dostawała jakiś nowych przysmaków ostatnio?
ArmandaVanHelden jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 16:15   #1337
Malinki13
Rozeznanie
 
Avatar Malinki13
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: zaczarowana kraina
Wiadomości: 515
Dot.: Koty- część XII

Witajcie Dziewczyny

Mam pytanie. Moje koty mają łupież na grzbiecie (kotka to w ogóle tragedia) wetka przepisała mi efa olie. Stosowała któraś? Zadziała na skórę? Wszyscy się zachwycają jaka piękna sierść po tym, ale mnie zależy na zniwelowaniu łupieżu.

A może któraś stosowała jakiś inny preparat i może polecić?

Z góry dziękuję
__________________
Malinki13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 16:34   #1338
Asinigriv
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
Dot.: Koty - część XII

Cytat:
Napisane przez Malinki13 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny

Mam pytanie. Moje koty mają łupież na grzbiecie (kotka to w ogóle tragedia) wetka przepisała mi efa olie. Stosowała któraś? Zadziała na skórę? Wszyscy się zachwycają jaka piękna sierść po tym, ale mnie zależy na zniwelowaniu łupieżu.

A może któraś stosowała jakiś inny preparat i może polecić?

Z góry dziękuję
Czym karmisz swojego kota? Taki łupież może być spowodowany źle dobraną dietą. Jeżeli karmisz kota karmą zbożową to zmień ją na bezzbożową. Jeżeli to nie pomoże to może rozważ BARF? Moja przyjaciółka miała ten sam problem i nie pomagały jej żadne preparaty od weta. Dopiero zmiana diety pomogła. A też ma czarnego kota, tak samo jak ja, więc wyobraź sobie, jak to było widać Może uderz od tej strony? Wiem też, że żółtko jaj ma bardzo dobry wpływ na kocią sierść.

@kahoko hino Moja jest niesamowicie grzeczna, dobrze ułożona, spokojna (jak na kota), żaden z niej łobuz, dlatego też nie podejrzewałam jej o jakiekolwiek zdolności w tym kierunku A tu psikus!
Asinigriv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 16:47   #1339
mandarynka882
Rozeznanie
 
Avatar mandarynka882
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malinki13 Pokaż wiadomość
Witajcie Dziewczyny

Mam pytanie. Moje koty mają łupież na grzbiecie (kotka to w ogóle tragedia) wetka przepisała mi efa olie. Stosowała któraś? Zadziała na skórę? Wszyscy się zachwycają jaka piękna sierść po tym, ale mnie zależy na zniwelowaniu łupieżu.

A może któraś stosowała jakiś inny preparat i może polecić?

Z góry dziękuję
preparatu nie znam niestety ale czy wiadomo jaki jest powód łupieżu? może to jakieś uczulenie? co jadają Twoje kotki? Armanda- Rysia ostatnio w ciągu ponad miesiąca jada; suchą Portę, mokre Granatapet Cielęcina i królik, Schesir tuńczyk i wołowina no i surowe mięso głównie indyk i wołowina ale kurczak też się zdarza, nabiał też tzn jogurt naturalny, ser biały serek z łososiem (ona tego nie podaruje) i chyba ze 2 razy dostała szalkę Butchersa Indoor z wołowiną i kurczakiem aha no i na dzień kota zaległe dostała ode mnie mus Kitty z biedronki jedną puszeczkę. W pierwszej kolejności wet mówiła o kurczaku ale nic o indyku i nie wiem potem zobaczymy dalej. Drapie się jakoś od tygodnia, myślałam, że ojciec przyniósł pchły od Ryśka więc dostali obydwoje krople ale ona się nadal drapie dlatego się wybrałam. Jutro robię zamówienie z zooplusa i już nie wiem co ale się zdecyduje chyba na granatapet inny smak i jakiś catzfinefood
mandarynka882 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-24, 16:51   #1340
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Moja Lady ma lupiez sezonowo, szczegolnie teraz, jak jest w domu sucho i cieplo... nie drapie sie przy tym wiecej, przy wyczesywaniu nadmiaru siersci jest lepiej, ale brak jej cierpliwosci na kilkanaście minut czesania.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:04   #1341
Malinki13
Rozeznanie
 
Avatar Malinki13
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: zaczarowana kraina
Wiadomości: 515
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Asinigriv Pokaż wiadomość
Czym karmisz swojego kota? Taki łupież może być spowodowany źle dobraną dietą. Jeżeli karmisz kota karmą zbożową to zmień ją na bezzbożową. Jeżeli to nie pomoże to może rozważ BARF? Moja przyjaciółka miała ten sam problem i nie pomagały jej żadne preparaty od weta. Dopiero zmiana diety pomogła. A też ma czarnego kota, tak samo jak ja, więc wyobraź sobie, jak to było widać Może uderz od tej strony? Wiem też, że żółtko jaj ma bardzo dobry wpływ na kocią sierść.
Karmie je mokrą animondą, suchym applawsem i surowym mięsem. Myślę, bardzo poważnie o Barfie, ale nie bardzo wiem jak na początku ugryść temat. Byłam na barfnym świecie i jest taki ogrom informacji.... że nie wiem od czego zacząć.

Cytat:
Napisane przez mandarynka882 Pokaż wiadomość
preparatu nie znam niestety ale czy wiadomo jaki jest powód łupieżu? może to jakieś uczulenie? co jadają Twoje kotki? Armanda- Rysia ostatnio w ciągu ponad miesiąca jada; suchą Portę, mokre Granatapet Cielęcina i królik, Schesir tuńczyk i wołowina no i surowe mięso głównie indyk i wołowina ale kurczak też się zdarza, nabiał też tzn jogurt naturalny, ser biały serek z łososiem (ona tego nie podaruje) i chyba ze 2 razy dostała szalkę Butchersa Indoor z wołowiną i kurczakiem aha no i na dzień kota zaległe dostała ode mnie mus Kitty z biedronki jedną puszeczkę. W pierwszej kolejności wet mówiła o kurczaku ale nic o indyku i nie wiem potem zobaczymy dalej. Drapie się jakoś od tygodnia, myślałam, że ojciec przyniósł pchły od Ryśka więc dostali obydwoje krople ale ona się nadal drapie dlatego się wybrałam. Jutro robię zamówienie z zooplusa i już nie wiem co ale się zdecyduje chyba na granatapet inny smak i jakiś catzfinefood
Niestety nie powiedziała od czego ten łupież. On jest cały rok więc nie jest to spowodowane raczej ciepłym i suchym powietrzem. Może faktycznie to jedzenie?

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moja Lady ma lupiez sezonowo, szczegolnie teraz, jak jest w domu sucho i cieplo... nie drapie sie przy tym wiecej, przy wyczesywaniu nadmiaru siersci jest lepiej, ale brak jej cierpliwosci na kilkanaście minut czesania.
Moje też się nie drapią, chociaż kotka ma zespół falującej skóry (jak Twoja) może to od tego łupieżu?
__________________
Malinki13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:14   #1342
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malinki13 Pokaż wiadomość
Karmie je mokrą animondą, suchym applawsem i surowym mięsem. Myślę, bardzo poważnie o Barfie, ale nie bardzo wiem jak na początku ugryść temat. Byłam na barfnym świecie i jest taki ogrom informacji.... że nie wiem od czego zacząć.



Niestety nie powiedziała od czego ten łupież. On jest cały rok więc nie jest to spowodowane raczej ciepłym i suchym powietrzem. Może faktycznie to jedzenie?



Moje też się nie drapią, chociaż kotka ma zespół falującej skóry (jak Twoja) może to od tego łupieżu?
To pół sukcesu za Tobą, skoro jedzą surowe Nie musisz od razu przechodzić na naturalne suplementy, możesz zacząć od gotowca np. felini complete lub easy barf (ten bardziej polecany, ale do niego trzeba jeszcze suplement wapnia i taurynę). Stopniowo odstawiasz suche i mokre, dajesz samo surowe i powoli zwiększasz dawkę suplementów (moje np. na początku nie chciały jeść easy barfa w pełnej dawce).
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:20   #1343
Malinki13
Rozeznanie
 
Avatar Malinki13
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: zaczarowana kraina
Wiadomości: 515
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
To pół sukcesu za Tobą, skoro jedzą surowe Nie musisz od razu przechodzić na naturalne suplementy, możesz zacząć od gotowca np. felini complete lub easy barf (ten bardziej polecany, ale do niego trzeba jeszcze suplement wapnia i taurynę). Stopniowo odstawiasz suche i mokre, dajesz samo surowe i powoli zwiększasz dawkę suplementów (moje np. na początku nie chciały jeść easy barfa w pełnej dawce).
Dzięki, zagłębie się w temat
Chciałam na barfa przestawić koty i psa zobaczymy co z tego wyjdzie
__________________
Malinki13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:24   #1344
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Psi BARF jest łatwiejszy od kociego. Na forum BARFny świat możesz na początku skorzystać z wątku z gotowymi przepisami na mieszanki dla kota. Jest tam napisane dokładnie ile czego potrzeba, łącznie z suplementami.
Psi BARF to jest naprawdę z palcem w nosie do zrobienia. Ja poległam na kocim, bo moje koty surowego nie zeżrą.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:33   #1345
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malinki13 Pokaż wiadomość
Dzięki, zagłębie się w temat
Chciałam na barfa przestawić koty i psa zobaczymy co z tego wyjdzie
Powodzenia

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Psi BARF jest łatwiejszy od kociego. Na forum BARFny świat możesz na początku skorzystać z wątku z gotowymi przepisami na mieszanki dla kota. Jest tam napisane dokładnie ile czego potrzeba, łącznie z suplementami.
Psi BARF to jest naprawdę z palcem w nosie do zrobienia. Ja poległam na kocim, bo moje koty surowego nie zeżrą.
Każda porcja kociego musi być zbilansowana co oznacza co jakiś czas babranie się w mięsie, dokładne odmierzanie suplementów, porcjowanie itd. No trochę roboty z tym jest, nie to co kupienie gotowca i wsypanie chrupek :/
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:36   #1346
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Wiem, że ludzie robią mieszanki na przykład na miesiąc i mrożą gotowe już, poporcjowane. To wtedy raz w miesiącu się babrasz w tym mięsie. Ja natomiast codziennie psom ważę i babram się mięsem dwa razy dziennie .
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 18:41   #1347
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Malinki13 Pokaż wiadomość
Moje też się nie drapią, chociaż kotka ma zespół falującej skóry (jak Twoja) może to od tego łupieżu?
U mnie cisza, odkad feliway jest (albo po odrobaczeniu...), mysle, ze to stresowe bylo.
Lupiez pojawia sie zwsze wraz z wypadaniem siersci.


Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Wiem, że ludzie robią mieszanki na przykład na miesiąc i mrożą gotowe już, poporcjowane. To wtedy raz w miesiącu się babrasz w tym mięsie. Ja natomiast codziennie psom ważę i babram się mięsem dwa razy dziennie .
W pierwszym przypadku trzeba miec dużą zamrazarke
W drugim nie brzydzic sie miesa.. ja bym nie dala rady, podziwiam
TZa mam zamiar namówić, zeby spróbował dla dobra kotek
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 19:02   #1348
ArmandaVanHelden
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez mandarynka882 Pokaż wiadomość
preparatu nie znam niestety ale czy wiadomo jaki jest powód łupieżu? może to jakieś uczulenie? co jadają Twoje kotki? Armanda- Rysia ostatnio w ciągu ponad miesiąca jada; suchą Portę, mokre Granatapet Cielęcina i królik, Schesir tuńczyk i wołowina no i surowe mięso głównie indyk i wołowina ale kurczak też się zdarza, nabiał też tzn jogurt naturalny, ser biały serek z łososiem (ona tego nie podaruje) i chyba ze 2 razy dostała szalkę Butchersa Indoor z wołowiną i kurczakiem aha no i na dzień kota zaległe dostała ode mnie mus Kitty z biedronki jedną puszeczkę. W pierwszej kolejności wet mówiła o kurczaku ale nic o indyku i nie wiem potem zobaczymy dalej. Drapie się jakoś od tygodnia, myślałam, że ojciec przyniósł pchły od Ryśka więc dostali obydwoje krople ale ona się nadal drapie dlatego się wybrałam. Jutro robię zamówienie z zooplusa i już nie wiem co ale się zdecyduje chyba na granatapet inny smak i jakiś catzfinefood
Kurczak ponoć uczula najczęściej, mi też wetka w pierwszej kolejności kazała go odstawić. Rysia ma dużą różnorodność karm więc będzie Ci trudno ustalić która jest przyczyną. Pamiętam że jakiś czas temu też pisałaś że Rysia się drapie (przy okazji sprawy z syjamem, wtedy podejrzewałaś też że tato przyniósł na odzieży pchły) i tak mi przyszło do głowy że może te dwie sytuacje mają wspólny mianownik, coś co je tylko raz na jakiś czas skoro w międzyczasie drapanie ustąpiło.
ArmandaVanHelden jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 19:14   #1349
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Wiem, że ludzie robią mieszanki na przykład na miesiąc i mrożą gotowe już, poporcjowane. To wtedy raz w miesiącu się babrasz w tym mięsie. Ja natomiast codziennie psom ważę i babram się mięsem dwa razy dziennie .
Też robię więcej mieszanki, ale to i tak trochę roboty z tym jest, obranie tuszek, odmierzenie podrobów, krojenie (teraz mam szarpak ale wcześniej kroiłam ręcznie ) itd. a obecność miauczących kotów i wyjącego psa nad uchem nie pomaga
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-24, 20:10   #1350
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Koty- część XII

A da się zrobić mieszankę bez maszynki do mielenia mięsa?

Koty mi dziś rano zrobiły niespodziankę. Zazwyczaj gdy wstanę to w łazience na dywaniku leżą różne zabawki czy wędki bo (chyba) Runej je sobie tam w nocy znosi. A dziś na dywaniku znalazłam PIECZARKI. Nie schowałam ich do lodówki na noc.
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:45.