Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część III

[PaulaSun]

Napisane przez zapaałka

Zaprzestanie wypadania, a zageszczenie to dwie rozne sprawy. Nie negeguje absolutnie dzialania tych tabletek, poniewaz sama je zazywalam i bardzo chwalilam, jednak wiem, ze takie suplementy nie naprawia zniszczonych wlosow, poniewaz dzialaja tylko na cebulke i wlosy, ktore dopiero beda rosly Nie ma sie co nastawiac, ze tabletki naprawia wlosy - tutaj trzeba wlaczyc odpowiednia pielegnacje

Może źle sformułowałam zdanie, że jest ich więcej- chodziło mi o to, że po prostu tyle mi ich nie wypada i dlatego mam ich na głowie więcej. Co do kondycji moich włosów to szczerze mówiąc jakoś te tabletki musiały wpłynąć na nią, bo ja nawet odzywki nie stosuje na włosy:/ dopiero teraz rozglądam się na forum, co by tu zakupić, a suszę i prostuję prawie codziennie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i je polecam

[evangeline]

Napisane przez PaulaSun

Witam,
Jeśli chodzi o poprawienie kondycji włosów to polecam BELISSE. Mam długie włosy, które bardzo często suszę i prostuję prostownicą i które farbowałam, ale już tego nie robię od ok. pół roku Tabletki stosuję od prawie dwóch miesięcy i efekty są jak dla mnie zadziwiające. Przede wszystkim włosy nie wypadają mi garściami jak miało to miejsce- chciało mi się czasem płakać jak patrzyłam co zostaje w wannie po myciu Po drugie włosy są bardziej lśniące i mocne i jest ich więcej. Rewelacja jak dla mnie!! Na efekty trzeba było poczekać ok. miesiąc, ale warto było. Zaletą według mnie jest również cena- za opakowanie, gdzie jest 50 tabletek płacę 10zł. Polecam

Ooo muszę koniecznie się w nią zaopatrzyć

Napisane przez belluci2

a ja czekam na wieeeelka dostawe kosmetyków i zaczelam jesc pestki slonecznika i zaczne dyni)))
widze ze gloria ładnie nawilza mi włoski))))

A jakie tam ciekawe mazidełka lecą do Ciebie? Ja czekam na początek kwietnia jak na zbawienie bo wreszcie też zaszalaję i szczodrze uzupełnię moją kolekcję masek...

[fenomena]

Napisane przez serduszkoiz

moze byc sztuczny ja co prawda nie zuwam ale sledze watek i uzywaja dziewczyny i naturalnego i sztucznego,
dodaja do zoltka i rycyny glownie , ponoc dzila fajnie

dziękuje za odp
ja wczoraj nałożyłam sobie na włosy olej kokosowy na 2h bo przysnełam z nim na głowie i stwierdziłam że zaopatrze sie jeszcze w jakiś olej, wode brzozową i właśnie miód i dzisiaj lece po to do sklepu, a później zamówie sobie na all kallosa i glorie, miałam narazie nic nie kupować ale nie mogę sie oprzeć

[belluci2]

[quote=evangeline;11550317]Ooo muszę koniecznie się w nią zaopatrzyć



A jakie tam ciekawe mazidełka lecą do Ciebie?

[April007]

Muszę powiedzieć, że ten pomysł z gliceryną jest świetny - dzisiaj wypróbowałam. Co prawda kupiłam też nową odżywkę Timotei z rumiankiem, ale ona skład ma dość przeciętny więc wątpię żeby to była jej zasługa. Włosy nie do poznania... umówiłam się na 2 kwietnia do fryzjera i już nie wiem czy nie odwołać...tak się fajnie dzisiaj ułożyły że aż mi szkoda I końcówki jakby... sklejone? Nie widać rozdwojenia. Także polecam - dodałam 7 kropel do porcji odżywki.

[milajla]

Hej Dziewczyny.
Próbowałam najpierw Waxa zagranicznego i zupełnie mi nie służył. Potem przerzuciłam się na L' Bhioticę i rewelacyjnie działał na moje włosy. Teraz znowu spróbowałam zagranicznego i sprawuje się świetnie. I tu mam pytanie: myję włosy codziennie lub co dwa dni, wię c co ile myć mogę aplikować Waxa? Czy Wam też teraz tak koszmarnie wypadają włosy? Czy to może mieć związek z "przesileniem wiosennym"?

[aluniaa007]

Napisane przez milajla

Hej Dziewczyny.
Próbowałam najpierw Waxa zagranicznego i zupełnie mi nie służył. Potem przerzuciłam się na L' Bhioticę i rewelacyjnie działał na moje włosy. Teraz znowu spróbowałam zagranicznego i sprawuje się świetnie. I tu mam pytanie: myję włosy codziennie lub co dwa dni, wię c co ile myć mogę aplikować Waxa? Czy Wam też teraz tak koszmarnie wypadają włosy? Czy to może mieć związek z "przesileniem wiosennym"?

mi tez wypadaja wlosy
ja chyba zaczne stosowac nafte tylko na skalp i to w te dni,w ktore potem nigdzie nie wychodze,a chyba skusze sie na ta gliceryne dodawana do odzywki

[funky_girl]

mam pytanie do dziewczyn, które wcieraj bądż wcierały sok z cebuli we włosy.
Ile razy w tygodniu robiłyście to? Ja dopiero zaczęłam, nie jest tak źle, właśnie trzymam soczek na głowie

Znalazłam tekst w bazie naukowej na temat cebuli:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12126069

Department of Dermatology and Venereology, Baghdad Teaching Hospital, Iraq.
Alopecia areata is a patchy, non-scarring hair loss condition. Any hair-bearing surface may be involved, and different modalities of treatment have been used to induce hair regrowth. This study was designed to test the effectiveness of topical crude onion juice in the treatment of patchy alopecia areata in comparison with tap water. The patients were divided into two groups. The first group [onion juice treated] consisted of 23 patients, 16 males (69.5%) and 7 females (30.5%). Their ages ranged between 5-42 years with a mean of 22.7 years. The second group [control; tap-water-treated] consisted of 15 patients, 8 males (53.3%) and 7 females (46.6%). Their ages ranged between 3-35 years with a mean of 18.3 years. The two groups were advised to apply the treatment twice daily for two months. Re-growth of terminal coarse hairs started after two weeks of treatment with crude onion juice. At four weeks, hair re-growth was seen in 17 patients (73.9%), and, at six weeks, the hair re-growth was observed in 20 patients (86.9%) and was significantly higher among males (93.7%) compared to females (71.4%) P<0.0001. In the tap-water treated-control group, hair re-growth was apparent in only 2 patients (13%) at 8 weeks of treatment with no sex difference. The present study showed that the use of crude onion juice gave significantly higher results with regard to hair re-growth than did tap water (P<0.0001), and that it can be an effective topical therapy for patchy alopecia areata.

Mniej więcej chodzi o to, że badali wpływ soku z cebuli na łysienie plackowate. Zorganizowano dwie grupy badanych w różnym wieku i róznej płci. Pierwszej grupie wcirano sok 2xdziennie codziennie przez 2 miesiące, drugiej grupie wcierano zwykłą wodę (gr.kontrolna) przez ten sam okres czasu.
U pierwszej grupy stwierdzono ponowny wzrost włosów w nieaktywnych dotąd mieszkach włosowych już po 2 tygodniach. Po 4 tygodniach efekt wzrostu stwierdzono u 73.9% pacjentów, po 6 tygodniach u 86.9%. Efekty był wyrażniejszt u mężczyzn (93.7%) niż u kobiet (71.4%).
W grupie kontrolnej, po traktowaniu wodą (chociaż tego nie rozumiem zbytnio, bo jak woda mogła aktywować, ale pewnie chodzi o masaż głzowy) wzrost włosów był widoczny tylko u 2 pacjentów (13%).
Ostatecznie, sok z cebuli moze być bardzo przydatny w leczeniu miejscowego łysienia.

Skoro do miejscowego łysienia, to tym bardziej powinien podziałać na całą czaszkę się nadaje, nieprawdaż?
Tylko co z tą częstotliwością, chyba nie będę w stanie robić tego codziennie i to w dodatku 2x. Ewentualnie co dwa dni przed myciem.
Nic nie piszą o długości trzymania soku na głowie.

I ten smrodek.... Podobno można zneutralizować olejkami eterycznymi: cytrynowym, miętowym lub z drzewa herbacianego (tea tree), tylko w jakich stosunkach....

[aeronauta]

Napisane przez milajla

Hej Dziewczyny.
Próbowałam najpierw Waxa zagranicznego i zupełnie mi nie służył. Potem przerzuciłam się na L' Bhioticę i rewelacyjnie działał na moje włosy. Teraz znowu spróbowałam zagranicznego i sprawuje się świetnie. I tu mam pytanie: myję włosy codziennie lub co dwa dni, wię c co ile myć mogę aplikować Waxa? Czy Wam też teraz tak koszmarnie wypadają włosy? Czy to może mieć związek z "przesileniem wiosennym"?

Stosuj waxa raz na tydzień bądź max raz na 5 dni. Częściej lepiej nie.
Co do wypadania, to bardzo często włosy wypadają bardziej na wiosnę i na jesień (mimo że teoretycznie u ludzi nie ma czegoś takiego jak linienie). W takim okresie warto bardziej zadbać o nie od środka. Spróbuj pić skrzyp polny, bądź drożdże; zwiększ w diecie porcje witamin. Poczytaj wątek o włosach wypadających

[zapaałka]

Napisane przez funky_girl

I ten smrodek.... Podobno można zneutralizować olejkami eterycznymi: cytrynowym, miętowym lub z drzewa herbacianego (tea tree), tylko w jakich stosunkach....

Ja co prawda stosowalam sok z czarnej rzodkwi, a nie z cebuli, ale i tak nigdy nie udalo mi sie zneutralizowac tego zapachu do konca. Najczesciej dodawalam na oko kilka kropli olejku rozmarynowego (przyspiesza porost wlosow), ktory umilal troche aplikacje soku Jak jest u Ciebie z zapachem przy myciu wlosow lub wilgoci?

[Narek]

Mnie cebula kusi Mam w domu taki olejek na katar(myślę, że to mieszanina różnych olejków eterycznych), mocno pachnie eukaliptusem() i myślę, że zneutralizowałby zapach cebuli.

Edit.
O takie cudo mam->klik!. Będę królikować w przyszłości

[funky_girl]

Napisane przez zapaałka

Ja co prawda stosowalam sok z czarnej rzodkwi, a nie z cebuli, ale i tak nigdy nie udalo mi sie zneutralizowac tego zapachu do konca. Najczesciej dodawalam na oko kilka kropli olejku rozmarynowego (przyspiesza porost wlosow), ktory umilal troche aplikacje soku Jak jest u Ciebie z zapachem przy myciu włosów lub wilgoci?

Za pierwszym razem, po umyciu włosów, wącham - nic nie czuć. Podchodzę do mamy i mówię: "mamo wąchaj".
Mama nic nie czuje.
Wtedy sobie pomyślałam: "co oni gadali o nieprzyjemnym zapachu? Bzdury !!"
Idę spać wstaję rano, spieszę się, biegnę na autobus, wsiadam, pełno ludzi. Autobus hamuje, rzuca mnie w tyłu i w przód....i nagle czuje...niesamowity, przejmujący, odrażający SMRÓD!!!
Jakbym się nie myła 2 tygodnie i jechało ode mnie potem.
I wtedy zrozumiałam o czym mówicie.....
Suche włosy śmierdziały do następnego mycia, a i nawet po drugim myciu czułam leciutki zapaszek.
Dzisiaj znowu siedzę z sokiem na głowie, już 4 godzinę

[aanika]

Ja stwierdziłam, że już zrezygnuję z tych śmierdziuchów na skalp. Chciałam wypróbować kurację Joanna Rzepa, ale po Seboradinie odechciało mi się tych zapachów Zawsze kiedy wysmaruję się Seboradinem domownicy narzekają na zapach, mnie też on za bardzo nie odpowiada. Zostało mi jeszcze trochę mniej niż pół butelki. Później myślę o żelu Palomy - on chyba przyjemnie pachnie?

[Narek]

Napisane przez aanika

Później myślę o żelu Palomy - on chyba przyjemnie pachnie?

Pachnie przyjemnie, tak kosmetykowo, ale przede wszystkim zapach nie jest intensywny, tak jak w przypadku Seboradinu i nie czuć go po wtarciu w skalp.

[funky_girl]

Nie wiem czemu wszyscy narzekają na zapach Seboradinu. Ja np uwielbiam ten zapach, wdłg. mnie pachnie ślicznie

[DagmaraRose2000]

ja tez uwielbiam zapach seboratinu

[tigresska]

Ja nie mogę powiedzieć że dla mnie pachnie on ślicznie ale w porównianiu do zapachu toniku Neril - seboradin to prawdziwe perfumy

[Ines-ka]

Seboradin pachnie dość specyficznie. Jak nakładam na mokre włosy bardzo mi się podoba, na suche niekoniecznie.
Tak samo jak zapach protein czy keratyny może być odpychający, a na swój sposób narkotyczny. Tak, wiem że to bardzo dziwne, ale ja nigdy nie mogę sobie odmówić zaciągnięcia się tym uroczym zapachem.

[belluci2]

Napisane przez funky_girl

Nie wiem czemu wszyscy narzekają na zapach Seboradinu. Ja np uwielbiam ten zapach, wdłg. mnie pachnie ślicznie

ja tez

[funky_girl]

czy do soku z cebuli można dolać kwasek cytrynowy?
z braku olejku eterycznego dolałam trochę kwasku, włosy już mam pomyciu, puszyste i w ogóle nie śmierdzą.
Chociaż kwasek to chyba kiepski pomysł.

[Aggie125]

Jeśli chodzi o sok z cebuli, to może wcierać go we włosy na noc, a rano dokładnie umyć głowę?

[Dziamma]

Oj, ta cebula do mnie nie przemawia... ten zapach! Nie wiem czy mogłabym zasnąc... A tym bardziej mój chłopak:P może da się czymś innym to zastąpic?

[belluci2]

Napisane przez Aggie125

Jeśli chodzi o sok z cebuli, to może wcierać go we włosy na noc, a rano dokładnie umyć głowę?

ja tak robilam ale niektóre osoby cierpialy
efekt fajny
czytałam ze cebula wpływa na porost bo pobudza krążenie krwi na głowie i zawiera związki siarki

[funky_girl]

wydaje mi się, że duże znaczenie przy pobudzaniu krążenia krwi na głowie ma sposób, w jaki wykonuje się masaż. W tych badaniach piszą, że grupa kontrolna też miała wzrost włosów (niestety znaczna mniejszość). Pewnie dobrze asowali

['Estelle']

Napisane przez aanika

Ja stwierdziłam, że już zrezygnuję z tych śmierdziuchów na skalp. Chciałam wypróbować kurację Joanna Rzepa, ale po Seboradinie odechciało mi się tych zapachów Zawsze kiedy wysmaruję się Seboradinem domownicy narzekają na zapach, mnie też on za bardzo nie odpowiada. Zostało mi jeszcze trochę mniej niż pół butelki. Później myślę o żelu Palomy - on chyba przyjemnie pachnie?

Joanna pachnie bardzo łągodnie, po wyschnięciu w ogóle nie czuć jej na włosach, a przynajmniej u mnie daje taki efekt.

[Aggie125]

Napisane przez 'Estelle'

Joanna pachnie bardzo łągodnie, po wyschnięciu w ogóle nie czuć jej na włosach, a przynajmniej u mnie daje taki efekt.

Czy masz równiez tonik?
Jak wygląda aplikator od Rzepy, czy jest podobny do tego dziobka z Apteczki Babuni?

[doruś]

Napisane przez April007

Muszę powiedzieć, że ten pomysł z gliceryną jest świetny - dzisiaj wypróbowałam. Co prawda kupiłam też nową odżywkę Timotei z rumiankiem, ale ona skład ma dość przeciętny więc wątpię żeby to była jej zasługa. Włosy nie do poznania... umówiłam się na 2 kwietnia do fryzjera i już nie wiem czy nie odwołać...tak się fajnie dzisiaj ułożyły że aż mi szkoda I końcówki jakby... sklejone? Nie widać rozdwojenia. Także polecam - dodałam 7 kropel do porcji odżywki.

Ja też mam tą gliceryne ale wole dolewać ją do balsamów do ciala Gliceryna zmieszana z balsamem johnson&johnson przynosi mojej suchej skórze mega ukojenie i nawilzenie.

Napisane przez tigresska

Ja nie mogę powiedzieć że dla mnie pachnie on ślicznie ale w porównianiu do zapachu toniku Neril - seboradin to prawdziwe perfumy

tak potwierdzam
przez to zastanawiam się teraz ( po skączeniu nerilu) nad http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21119 tą kuracją.

['Estelle']

Napisane przez Aggie125

Czy masz równiez tonik?
Jak wygląda aplikator od Rzepy, czy jest podobny do tego dziobka z Apteczki Babuni?

Toniku nie mam podobno wycofany jest z produkcji i zastąpiony tą "kuracją".
Aplikator jest identyczny jak w AB, taka sama butelka.

[tigresska]

Napisane przez doruś

tak potwierdzam
przez to zastanawiam się teraz ( po skączeniu nerilu) nad http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21119 tą kuracją.

Hmmm... kuracja Joanny powiadasz? Też mi to musiałaś akurat teraz pokazać - jak zaraz wychodzę i będę po sklepach chodzić... Nie widziałam jej wcześniej, ale widzę również, ze opinie są takie średnie. Ale na pewno atutem jest cena.

[elsang]

Właśnie doszedł Kallos, cieszę się jak dziecko, zresztą jak prawie z każdego nowego kosmetyku