Moc pozytywnego myślenia

[aalien]

Napisane przez Kiti

a skądbędziesz miała The opus jeśli można wiedzieć? bo sama chciałabym zdobyć ten film

I ja też, też chcę zobaczyć

Pozdrowienia dla Wszystkich Optymistek

[slonecko]

Pozytywne myślenie działa. Choć czasem jak coś się nie udaje człowiek popada w złe myśli a wtedy wszystko źle wychodzi.

Pamiętam 3 ważne dla mnie sytuacje życiowe, które można powiedzieć były jak cud.
Bardzo pragnęłam mieć prawo jazdy, wkoncu zapisałam się na kurs. Co dziwne ubzdurałam sobie, że chcę ( że zdam) za 3 razem. Ku mojemu zdziwieniu 1 egzam oblałam , 2 też, a kiedy nadszedł 3, zaczęłam się stresować, ale przegoniłam złe myśli i pomyślałam sobie, przecież teraz mam zdać i zdałam ;]
2 sytuacja na studiach chciałam mieć stypendium naukowe , choć wiedziałam że to jest prawie nierealne (bo przeczcież z kosmicznych przedmiotów 5 nie dostanę). Zaczęłam więc stosować afirmacje. jaki dla mnie szok był kiedy dostałam te 5 i stypendium było realne.
Ostatnia sytuacja, która była miesiąc temu. Przygotowywałam się na obronę pracy magisterskiej. Wizualizowałam sobie ocenę z pracy egzaminu i końcową. Moje zaskoczenie było ogromne, wszystko działa się tak jak w bajkach, ludzie w komisji super, pytania trafiłam w 100. efektem była ocena, którą wywizualizowałam.
Mam teraz pewność, że te sytuacje ściągnęłam myślami, swoim pozytywnym nastawieniem.
Teraz z takim nastawieniem znajde pracę, mam nadzieje że szybko.
Jedyna blokada to facet (chciałabym kogoś nowego poznać) - tu mam obawy 9bo niby jestem ze swoim TŻ ale nie jest tak jak powinno, oddalamy się od siebie coraz bardziej, on też to widzi, ale nie ma wyjscia z tej sytuacji - ma taką robotę a nie inną).
Czasem myślę, że chciałabym poznać nowego faceta, ale z 2 strony mam obawy, bo szkoda 4 letniego związku. A jak już są obawy to może być źle. Muszę coś zrobić, bo w tej kwestii, może być nie tak jak powinno.

[Kiti]

"2 sytuacja na studiach chciałam mieć stypendium naukowe , choć wiedziałam że to jest prawie nierealne (bo przeczcież z kosmicznych przedmiotów 5 nie dostanę). Zaczęłam więc stosować afirmacje. jaki dla mnie szok był kiedy dostałam te 5 i stypendium było realne."


a co to były za afirmacje jeśli mozesz napisać?jak Ty to zrobiłaś jednym słowem

[becia28]

czytam Was codziennie rano na dobry początek dnia - dziękuję Wam za ten pozytywny kop w każdy nowy dzień to co piszecie daje mnóstwo optymizmu i wiary!!!!
a ja zamierzam się zakrecić wokół tego filmu/ksiązki The Secret

[owca79]

Dzien dobry
Moje plany sa gigantyczne i na pierwszy rzut oka nie da sie ich zrealizowac...
Wyznaczyłam sobie bardzo trudny cel. Takie to dzis przemyslenia mnie dopadly...
Ale innym sie udało...
Czemu ze mna ma byc inaczej?

Nie poddaje sie.

[aalien]

Napisane przez slonecko

Czasem myślę, że chciałabym poznać nowego faceta, ale z 2 strony mam obawy, bo szkoda 4 letniego związku. A jak już są obawy to może być źle. Muszę coś zrobić, bo w tej kwestii, może być nie tak jak powinno.

Witaj

Bardzo podobają mi się Twoje uskrzydlające historie sukcesów Jeśli chodzi o faceta to do pewnego momentu miałam podobne odczucia do tych które opisujesz. Wizualizowałam sobie i afirmowałam miłość bez nadawania jej konkretnych cech (taki facet bez twarzy ale o określonych cechach). I tak się stało, że w moim starym modelu odnalazłam wszystko to czego potrzebowałam, zdałam sobie sprawę, iż jest to najwspanialszy człowiek, jakiego dane mi było w życiu spotkać.

Owca79- Nie poddawaj się. Cała siła jest w nas. A jest jej naprawdę dużo!!!

[Bialy Kotek]

jaki pozytywny watek! ale ciezko moze byc u mnie z tym pozytywnym mysleniem

[aalien]

Napisane przez Bialy Kotek

jaki pozytywny watek! ale ciezko moze byc u mnie z tym pozytywnym mysleniem

"dla chcącego nic trudnego" To zależy od Ciebie, czy będzie ciężko, czy nie Pozdrowienia!!

[owca79]

wiem, wiem...
tylko czasu troche mi potrzeba...

[becia28]

Trzymam kciuki za wszystkie zdążąjące do celu
Też sobie kilka obrałam. Muszę przyznać, że zapisywanie ich na kartce a potem przypominanie sobie o tym pomaga.

[aalien]

Napisane przez becia28

Trzymam kciuki za wszystkie zdążąjące do celu
Też sobie kilka obrałam. Muszę przyznać, że zapisywanie ich na kartce a potem przypominanie sobie o tym pomaga.

Cześć!!!
Popieram pisanie celów na kartce Sama stosuję z powodzeniem

[COOKIESmonster]

Napisane przez Kiti

a skądbędziesz miała The opus jeśli można wiedzieć? bo sama chciałabym zdobyć ten film

ja też się chętnie dowiem.
czy to też w stylu The Secret ?

dzisiaj znowu.
przechodziłam w sobotę koło trawnika blisko mojej klatki i zauwazyłam koniczyny.
pomyślałam sobie , że chciałabym znaleźć czterolistną.
od soboty wypatrywałam się codziennie w trawnik i co.
dzisiaj upolowałam jedną ^^
pomyśleć ,że dopiero zaczynam, a już tak dobrze mi idzie Bild002.jpg

[aalien]

Gratulacje Śliczna czterolistna koniczyna. To tylko kolejny dowód na to, że możemy mieć wszystko, czego zechcemy!!
Oby tak dalej!

[Maalwaaa]

Hej, hmm piszcie na priva bo nie mogę tu napisać skąd go mam

[slonecko]

Napisane przez Kiti

"

a co to były za afirmacje jeśli mozesz napisać?jak Ty to zrobiłaś jednym słowem

Afirmacje - powtarzałam albo pisałam na kartce w zależności od czasu jaki miałam.

Afirmacje powinny być krótkimi zdaniami.

Mi pomogła taka : Moje oceny na studiach są bardzo dobre i otrzymałam stypendium.

Taka afirmacja mi pomogła. Tylko musiała być codziennie powtarzana. Czas działania - zależy od wiary jednemu się uda po tygodniu innemu po miesiącu. Mi wystarczył tydzień czasu.

Wiara czyni cuda, czym bardziej się wierzy, że coś się ma to, szybko ta rzecz u nas jest ;]

[Bialy Kotek]

takk wszystko zalezy ode mnie ale chyba za łatwo sie poddaje jak nie idzie po mojej mysli...ale walcze
mnie sekret jakos nie przekonał,ani film ani ksiazka...

[Maalwaaa]

Napisane przez Bialy Kotek

takk wszystko zalezy ode mnie ale chyba za łatwo sie poddaje jak nie idzie po mojej mysli...ale walcze
mnie sekret jakos nie przekonał,ani film ani ksiazka...

Dla nie dowiarków lub sceptyków, nawet jeśli to pic na wode, to i tak czuje się wspaniale od dobrego myślenia i pozytywnego nastawienia. Różnica jest kolosalna. Więc choćby dla tego warto próbować

[Kiti]

dokładnie,wszystko zależy od naszego myślenia .Przykład z życia codziennego-efekt placebo.W szpitalach ,niekiedy ,pacjentom ,którzy skarżą się na jakiś ból,np.ból głowy lub nogi nie podaje się wcale leków przeciwbólowych a np.daje się do wypicia samą szklankę wody mówiąc im ,ze rozpuściło się w niej bardzo mocy środek przeciwbólowy.I po chwili ból im przechodzi .Tak jest naprwadę,sama byłam kilkakrotnie świadkiem takich sytuacji

[Annmaa]

Powiedzcie mi jak się sprawdza ta moc pozytywnego myślenia, w życiu codziennym przy drobiazgach... Bo jak na razie cały czas mam poczucie, że znajduje się w nieodpowiednim miejscu i o nieodpowiedniej porze. Nie jestem typem farciary, zawsze musze coś schrzanić. Czy życiowe pierdołu mają jakieś szanse na poprawe ogólnej samooceny i chęci do życia? Nie chce żebyście mi podawały przykłady z książek, zależy mi na waszych opiniach, autopsji...

[aalien]

Po pierwsze sama siebie krzywdzisz pisząc że zawsze musisz coś schrzanić. Życiowe pierdoły jeśli zechcą przestać być pierdołami mają szansę na ogólną poprawę swojej samooceny.

Moc pozytywnego myślenia sprawdza się wszędzie, w życiu codziennym i w drobiazgach. Uwielbiam chwile w których materializują się moje myśli. Jestem farciarą z wyboru.
Też możesz nią być

[Bialy Kotek]

Maalwaa pewnie masz racje ale jeszcze trzeba jakos to osiagnac , a latwo nie jest jakie masz sposoby na to aby zaraz po przebudzeniu sie załapac pozytywny nastrój? bo jak sie dobrze zacznie dzis to potem chyba juz z gorki...

[becia28]

Napisane przez aalien

Moc pozytywnego myślenia sprawdza się wszędzie, w życiu codziennym i w drobiazgach. Uwielbiam chwile w których materializują się moje myśli. Jestem farciarą z wyboru.
Też możesz nią być

i tak mi mów i tak mi mów
póki co muszę sobie zwizualizować własny ślub

[aalien]

Napisane przez becia28

póki co muszę sobie zwizualizować własny ślub

Duża sprawa Powodzenia!!!!

[Bialy Kotek]

czy jest gdzies na necie do przeczytania lub sciagniecia 'potega podswiadomosci'?

[COOKIESmonster]

Napisane przez Bialy Kotek

Maalwaa pewnie masz racje ale jeszcze trzeba jakos to osiagnac , a latwo nie jest jakie masz sposoby na to aby zaraz po przebudzeniu sie załapac pozytywny nastrój? bo jak sie dobrze zacznie dzis to potem chyba juz z gorki...

to rzeczywiście się sprawdza.
kiedy od rana się z czegoś ciesze , cały mój dzień wygląda pięknie.
a jeżeli wstanę zła czy niezadowolona , to muszę się troszkę napracować by odzyskać dobry humor

[Bialy Kotek]

no tak tylko jak rano sprawic aby od razu po wstaniu być szcześliwą...czekam na jakies wskazowki od bardziej doświadczonych

[aalien]

Napisane przez Bialy Kotek

no tak tylko jak rano sprawic aby od razu po wstaniu być szcześliwą...czekam na jakies wskazowki od bardziej doświadczonych

Mi już weszło w nawyk. Ale kiedyś po prostu jeszcze zanim położyłam się spać zakładałam, że rano obudzę się pełna pozytywnej energii. Przed snem dziękuję za dobry dzień, za wszystko co się wydarzyło, za całe moje życie, za wszystkie doświadczenia itd. Budzę się rano, pytam się siebie co mam dziś do zrobienia. Cieszę się, że mam kolejny nowy dzień na działanie, nowe szanse. Spodziewam się zawsze miłych wydarzeń. Mam energię i dobry humor bo tego chcę. Humor i samopoczucie są naszym wyborem.

[Bialy Kotek]

duzo roboty z tym dzieki za wskazówki

[COOKIESmonster]

ja też dziękuję wieczorami za wszystko co mnie spotkało.
zawsze staram się wymienić te wszystkie rzeczy.

porankowego dobrego humoru jeszcze nie opanowałam ^^
ale dziękuję aalien za podpowiedź,
założę sobie z góry ,że następny dzień będzie wspaniały .

[owca79]

Napisane przez Bialy Kotek

duzo roboty z tym dzieki za wskazówki

Nie ma nic w zyciu za darmo....
Trzeba pracy troche zeby zmianic życie.
Ale warto...