Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[yes]

Napisane przez xox

zawsze tak robiłam tzn. wyjmowałam w piątek, pojawiał się okres, a później po 7 dniach w piątek (w ten sam dzień tygodnia) zakładałam o tej samej godzinie co wyjęłam, ale teraz już sama nie wiem jak powinnam robić?

Jeśli wyjmowałaś w piątek to powinnaś zakładać nowy w sobotę tak by przerwa trwała pełne 7 dni

[Eldo_rado]

ulotka: W przypadku opóźnienia założenia nowego pierścienia o więcej niż 3 godziny , jego skuteczność może być zmniejszona

[xox]

Napisane przez Eldo_rado

ulotka: W przypadku opóźnienia założenia nowego pierścienia o więcej niż 3 godziny , jego skuteczność może być zmniejszona

czyli powinnam po prostu brać przez następne 7 dni dodatkową kontrolę, np. w postaci prezerwatyw?

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez yes

Jeśli wyjmowałaś w piątek to powinnaś zakładać nowy w sobotę tak by przerwa trwała pełne 7 dni

jesteś pewna? wtedy będzie ciężej zapamiętać kiedy włożyć

[Eldo_rado]

http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...9,r:1,s:0,i:71

[xox]

Napisane przez Eldo_rado

http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=...9,r:1,s:0,i:71

w takim razie powinnam udać się do lekarza po pigułkę po i dodatkowo przez następny tydzień stosować prezerwatywy?

[yes]

ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła do lekarza, bo nie przekroczyłaś 7 dni przerwy a nie pamiętam czy pierścień Nuva można wyciągać po 20 (a nie 21) dniach nie ma nic w książeczce (ulotce) na ten temat?

[Arya90]

yes, czemu piszesz o 8 dniach przerwy? Przecież przerwa jest 7-dniowa.

[yes]

Napisane przez Arya90

yes, czemu piszesz o 8 dniach przerwy? Przecież przerwa jest 7-dniowa.

przepraszam zaplątałam się.
dziewczyna robiła przerwy 6 dniowe, a ja chciałam napisać że nie przekroczyła 7dniowej przerwy coś mi się zamotało

[Eldo_rado]

yes nie doradzaj jak nie masz pewności, bo dopiero możesz komuś problemów narobić!

[yes]

Napisane przez Eldo_rado

yes nie doradzaj jak nie masz pewności, bo dopiero możesz komuś problemów narobić!

ja jedyne co radziłam to zadzwonić do lekarza i się zapytać co powinna zrobić

[Eldo_rado]

Napisane przez yes

ja jedyne co radziłam to zadzwonić do lekarza i się zapytać co powinna zrobić

tak, ósmy dzień jest dzisiaj, więc jesteś bezpieczna. - to jest porada żeby zadzwonić do lekarza? nie wydaje mi się to jest wypowiedź która może mieć już konkretne skutki.

[yes]

Napisane przez Eldo_rado

tak, ósmy dzień jest dzisiaj, więc jesteś bezpieczna. - to jest porada żeby zadzwonić do lekarza? nie wydaje mi się to jest wypowiedź która może mieć już konkretne skutki.

Przecież napisała, że dzisiaj włożyła krążek - ósmego dnia przerwy. I skoro odbyła stosunek w trakcie przerwy a krążek założyła wcześniej (rano) zamiast o 21 tego ósmego dnia- to wg mnie jest zabezpieczona.

Ale:

jak już napisała, że wyciąga go po 20 dniach (a nie po 21) odesłałam do ulotki/lekarza . Bo nie wiem czy wtedy antykoncepcja jest zachowana.

[agnieszka k]

Dziewczyny mam pytanie. Stosuję Nuva już 3 miesiac jednak od jakiegoś tygodnia zaczely mi wyskakiwać bolesne!, syfy oraz zauwazyłam ogólne pogorszenie cery.
Czytałam, ze to bardzo czeste przy Nuva tym bardziej ze w młodości miałam problem z cerą.
moje pytanie do tych co stosują dłuzej...
Czy to minie po jakims czasie i cera sie unormuje, nie bedą wyskakiwać te bolące syfki czy raczej już nie ma szans na poprawę przy dalszym stosowaniu i tak już zostanie? Jak bylo Was,minęło to czy to tylko tak na poczatku ??

[PurBlanka]

Napisane przez agnieszka k

Dziewczyny mam pytanie. Stosuję Nuva już 3 miesiac jednak od jakiegoś tygodnia zaczely mi wyskakiwać bolesne!, syfy oraz zauwazyłam ogólne pogorszenie cery.
Czytałam, ze to bardzo czeste przy Nuva tym bardziej ze w młodości miałam problem z cerą.
moje pytanie do tych co stosują dłuzej...
Czy to minie po jakims czasie i cera sie unormuje, nie bedą wyskakiwać te bolące syfki czy raczej już nie ma szans na poprawę przy dalszym stosowaniu i tak już zostanie? Jak bylo Was,minęło to czy to tylko tak na poczatku ??

Każdy inaczej reaguje na dawkę hormonów, ale skoro po 3 miesiącach zaczęło się coś dziać to może to wcale nie od krążka ? Może użyłaś nowych kosmetyków czy coś podobnego ? Ciężko powiedzieć czy będzie poprawa, jak nie, to pogadaj ze swoim lekarzem. Chociaż ja bym nie rezygnowała, jeśli ogólnie ta forma antykoncepcji Ci odpowiada.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Hej, wczoraj powinnam włożyć krążek o 21 ale zapomniałam zupełnie, zrobiłam to dziś ok 7 30 rano, czy przez najbliższy tydzień powinnam stosować dodatkową antykoncepcję ? W ulotce jest napisane, że tak, ale pamiętam, jak łykałam tabletki, to do 12 godzin można było bez żadnych skutków ubocznych połknąć kolejną tabletkę, dlatego wolę się upewnić

[Eldo_rado]

Napisane przez PurBlanka

Hej, wczoraj powinnam włożyć krążek o 21 ale zapomniałam zupełnie, zrobiłam to dziś ok 7 30 rano, czy przez najbliższy tydzień powinnam stosować dodatkową antykoncepcję ? W ulotce jest napisane, że tak, ale pamiętam, jak łykałam tabletki, to do 12 godzin można było bez żadnych skutków ubocznych połknąć kolejną tabletkę, dlatego wolę się upewnić

ale krążek to nie tabletki stosujesz się do ulotki Nuva a nie tabletek.

[PurBlanka]

Napisane przez Eldo_rado

ale krążek to nie tabletki stosujesz się do ulotki Nuva a nie tabletek.

Napisałam, że czytałam ulotkę. Nie przytrafiło mi się to, od kiedy stosują Nuva, więc wolałam się upewnić Dzięki ;]

[Annuar]

Napisane przez Eldo_rado

dużo osób chwali sobie stały poziom wilgotności na Nuva? z tym też mam jednak problem niestety zauważasz znacza poprawę w tej kwestii w porównaniu do tabletek?

Tak, zauważam.
Nawet jak moje odczucia i chęci nie są takie, jak bym chciała, to moje ciało w tym względzie reaguje, jest większa wilgotność - na co dzień i przy podnieceniu, pieszczotach itp.
Widzę to również w kwestii łapania infekcji - mam znacznie mniej stanów zapalnych, są lżejsze w przebiegu, właśnie dzięki większej naturalnej wilgotności.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez PurBlanka

Hej, wczoraj powinnam włożyć krążek o 21 ale zapomniałam zupełnie, zrobiłam to dziś ok 7 30 rano, czy przez najbliższy tydzień powinnam stosować dodatkową antykoncepcję ? W ulotce jest napisane, że tak, ale pamiętam, jak łykałam tabletki, to do 12 godzin można było bez żadnych skutków ubocznych połknąć kolejną tabletkę, dlatego wolę się upewnić

Tak, powinnaś.
Ta kwestia to taki "minus" tej metody - przy tabsach tolerancja wynosiła 12 h, a przy NR tylko 3.

[PurBlanka]

Napisane przez Annuar

Tak, powinnaś.
Ta kwestia to taki "minus" tej metody - przy tabsach tolerancja wynosiła 12 h, a przy NR tylko 3.

Dziękuje

[say-hello]

Mam pytanie zazwyczaj wyjmuję i zakładam krążek około godziny 7-8 rano. w zeszły wtorek niestety wyjełam nuvaring dopiero o 9 (do tego dochodzi zmiana czasu, czyli nawet 2 godziny za późno). czy jutro powinnam go założyć o godzinie 9 czy o 8? dodam, że w zasadzie mam możliwość założenia go maksymalnie do godziny 7:45, bo później muszę wyjść z domu. proszę o pilną odpowiedź

[Jewels]

Wydaje mi się że o 9 tak jak włożyłaś

[PurBlanka]

To znowu ja, jeśli miałam włożyć krążek w sobote wieczorem a włożyłam w niedzielę rano, to teraz mam go wyjąć w niedzielę rano po 3 tygodniach, tak ? Bo już się zgubiłam

[Jewels]

Napisane przez PurBlanka

To znowu ja, jeśli miałam włożyć krążek w sobote wieczorem a włożyłam w niedzielę rano, to teraz mam go wyjąć w niedzielę rano po 3 tygodniach, tak ? Bo już się zgubiłam

Po trzech tygodniach w niedzielę rano

[megie]

Czy któraś z Was stosowała może Nuvaring podczas, gdy leczyła się Aknenorminem (bądź innym lekiem z izotretynoiną) ?

[PurBlanka]

Napisane przez Jewels

Po trzech tygodniach w niedzielę rano

Dziękuję za pomoc!!

[soulone]

Napisane przez kalae

Uważam, że bardziej możliwe jest to, że to końcówka poprzedniego cyklu, niemniej nie jestem ginekologiem.
No czasem się tak zdarza, krążek trzeba wyjąc w terminie.

Jeśli się to będzie powtarzać idź do ginekologa.

Pierwsze trzy krążki to rożnie bywa, potem się uspokoić powinno, choć czasem i później może wystąpić plamienie mniejsze czy większe.

Ale jeśli będzie Cie to bardzo martwić i pojawiać się często to poprostu idź do ginekologa, może być tak że krążek nie trzyma Ci cyklu. Niemniej pojedyncze plamienia, raz na jakiś czas mogą się zdarzać.

Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. To jest mój szósty krążek, dlatego tak dziwi mnie to niespodziankowe plamienie. Mam nadzieję, że to był pojedynczy przypadek, bo nie mam innych skutków ubocznych i nie chciałabym zmieniać NR na inną metodę.

Czy to, że krążek nie trzyma cyklu oznacza, że jestem niezabezpieczona?

[Eldo_rado]

Napisane przez soulone

Czy to, że krążek nie trzyma cyklu oznacza, że jestem niezabezpieczona?

nie!! może nie trzymać cyklu ( krwawienia nie w terminie itd), al;e zabezpieczona będziesz zawsze!

[madziszka]

hej dziewczyny mam problem i mam nadzieje że mi pomożecie bo nie wiem co robić
otóż jestem w trakcie 4go NR i w dalszym ciągu nie przeszły mi bóle podbrzusza, nie są jakieś uciążliwe- trwają chwilę i mogą się pojawić kilka razy w ciągu dnia, no ale jednak.. podobno organizm przyzwyczaja się 3 miesiące, co więc jest nie tak? do tego przez pierwsze 2 krążki nie miałam żadnych dodatkowych plamień, a przy 3cim krążku pojawiły się 2 tyg przed wyjęciem, później dostałam okres i wszystko wróciło do normy, a teraz znowu zaczynam chyba plamić nie wiem co się dzieje? czy któraś tak miała?

[Frutti]

Napisane przez madziszka

hej dziewczyny mam problem i mam nadzieje że mi pomożecie bo nie wiem co robić
otóż jestem w trakcie 4go NR i w dalszym ciągu nie przeszły mi bóle podbrzusza, nie są jakieś uciążliwe- trwają chwilę i mogą się pojawić kilka razy w ciągu dnia, no ale jednak.. podobno organizm przyzwyczaja się 3 miesiące, co więc jest nie tak? do tego przez pierwsze 2 krążki nie miałam żadnych dodatkowych plamień, a przy 3cim krążku pojawiły się 2 tyg przed wyjęciem, później dostałam okres i wszystko wróciło do normy, a teraz znowu zaczynam chyba plamić nie wiem co się dzieje? czy któraś tak miała?

Powinnaś iść do ginekologa i zmienić na coś mocniejszego

[madziszka]

dlaczego na coś mocniejszego? nie rozumiem?

[Frutti]

Napisane przez madziszka

dlaczego na coś mocniejszego? nie rozumiem?

Takie plamienie mogą świadczyć o tym, że ta metoda jest dla Ciebie za słaba, a krążek nie trzyma Ci cyklu, stąd te plamienia. Dlatego chyba powinnaś przerzucić się na tabletki.