Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

[Korah]

Nierafinowany rzepakowy nie nadaje się do smażenia słodyczy, np pączków, eklerów czy jakiegokolwiek ciasta smażonego, naleśników, racuchów itp. Bardzo przechodzą jego smakiem i niestety ten miks kompletnie nie pasuje do siebie Natomiast przy smażeniu typowych potraw wytrawniejszych od słodyczy ładnie się komponuje i nie przeszkadza.w większości. Przynajmniej ja mam takie odczucia.

[beeets]

Napisane przez Korah

mnie Yes to nie zachwyca Serum miało wysoko alkohol w składzie.

a drogerii Natura są kosmetyki naturalne Omia. Szampony w cenach ok. 23 zł.

[Linka25]

Napisane przez beeets

a drogerii Natura są kosmetyki naturalne Omia. Szampony w cenach ok. 23 zł.

A jak ich składy?

[201608040942]

Napisane przez Korah

Nierafinowany rzepakowy nie nadaje się do smażenia słodyczy, np pączków, eklerów czy jakiegokolwiek ciasta smażonego, naleśników, racuchów itp. Bardzo przechodzą jego smakiem i niestety ten miks kompletnie nie pasuje do siebie Natomiast przy smażeniu typowych potraw wytrawniejszych od słodyczy ładnie się komponuje i nie przeszkadza.w większości. Przynajmniej ja mam takie odczucia.

Ja smaze nalesniki i zaden smak sie nie wydziela. Sam olej nie ma smaku i tez w nalesnikach go nie czuje( naly czas pisze o oleju nativ i na zimno tloczonym, bo taki uzywam). Co innego jak smaze na kokosie, to lekki posmak kokosa przechodzi, ale po rzepaku... wcale. Nawet sporbowalam sam olej, zeby miec pewnosc, ze wiem co pisze, no i kurcze, neutralny jest, bez smaku

Ja ostatnio to sie zastanawiam czy nie zaczac kupiowac Bratöl. Z tego co wyczytalam na roznych markach to mieszanka rzepakowego i slonecznikowego, poodbno najlepszy taki olej jesli chodzi o obrobke cieplna jak smazenie, a ze w pracy mam tego od zatrzesienia, to sie tak zastanawiam i zastanawiam


wy tu o tylu roznych markach piszecie, a mnie one jakos nie ciagna. Pewnie przez to, ze wiekszosc rzeczy albo ma dluuuugi sklad, albo cena duuuuza

[beeets]

Napisane przez Linka25

A jak ich składy?

http://kosodrzewina79.blogspot.com/2...-z-olejem.html

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez MonikaPogrzeba

wy tu o tylu roznych markach piszecie, a mnie one jakos nie ciagna. Pewnie przez to, ze wiekszosc rzeczy albo ma dluuuugi sklad, albo cena duuuuza

o czymś musimy pisać

[201608040942]

tez racja hihihih

[Korah]

Napisane przez beeets

mnie Yes to nie zachwyca Serum miało wysoko alkohol w składzie.

a drogerii Natura są kosmetyki naturalne Omia. Szampony w cenach ok. 23 zł.

Nigdy nie miałam nic tej marki

Omia swojego czasu mnie mocno kusiła, głównie włosowe maski i odżywki oraz kremy do rąk. Znając życie to tylko w wybranych naturach będzie.

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ja smaze nalesniki i zaden smak sie nie wydziela. Sam olej nie ma smaku i tez w nalesnikach go nie czuje( naly czas pisze o oleju nativ i na zimno tloczonym, bo taki uzywam). Co innego jak smaze na kokosie, to lekki posmak kokosa przechodzi, ale po rzepaku... wcale. Nawet sporbowalam sam olej, zeby miec pewnosc, ze wiem co pisze, no i kurcze, neutralny jest, bez smaku

Ja ostatnio to sie zastanawiam czy nie zaczac kupiowac Bratöl. Z tego co wyczytalam na roznych markach to mieszanka rzepakowego i slonecznikowego, poodbno najlepszy taki olej jesli chodzi o obrobke cieplna jak smazenie, a ze w pracy mam tego od zatrzesienia, to sie tak zastanawiam i zastanawiam

To nie wiem, jaki Wy tam macie ten olej, może filtrowany jakoś, a może po prostu już jesteś przyzwyczajona, albo ten nasz jest jakiś felerny. Ja kilka razy się przejechałam na nierafinowanym. Nawet niedawno w tłusty czwartek u znajomych jedliśmy faworki (chrust) i gospodarze sami uprzedzili, że nie wyszły, bo na rzepakowym nierafinowanym zrobili. Mnie ogólnie smakowały, dało się zjeść, nie były jakieś wstrętne, ale posmak tego oleju każdy wyraźnie poczuł.

Mnie do smażenia najbardziej pasuje słonecznikowy, ale zdarza się mi kupić rafinowany rzepakowy.

[beeets]

Napisane przez Korah

Nigdy nie miałam nic tej marki

Omia swojego czasu mnie mocno kusiła, głównie włosowe maski i odżywki oraz kremy do rąk. Znając życie to tylko w wybranych naturach będzie.

miałam szampon z makadamia Omia i nie dla mnie Na inne szampony się do dziś nie odważyłam. Jednak maski czy odżywki wyglądają kusząco. Kremów do rąk nie widziałam.

[Linka25]

Napisane przez beeets

http://kosodrzewina79.blogspot.com/2...-z-olejem.html

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------



o czymś musimy pisać

Eh, chyba bez rewelacji... Dzięki


Moniko a jakie marki kosmetyków najbardziej lubisz?


Musze Wam powiedzieć, że jestem wręcz zachwycona różowym rozswietlaczem z 100% pure. Wytrzymały niesamowicie, efekt przepiękny, świetny, po prostu świetny.

[201608040942]

Napisane przez Korah

To nie wiem, jaki Wy tam macie ten olej, może filtrowany jakoś, a może po prostu już jesteś przyzwyczajona, albo ten nasz jest jakiś felerny.

Ja wczesniej uzywalam slonecznikowy, ale jak wyczytalam ze rzepakowy lepszy to ten zaczelam kupowac i nie czulam roznicy, wiec nie mialam jak sie przyzwyczaic, ale ja kupuje w spozywczaku ten olej, wiec moze on nie do konca dobrej jakosc jest. nastepnym razem kupie u mnie w pracy bio i takze nativ i zimnotloczony. Zobaczymy czy roznica w smaku bedzie.
Druga sprawa w TV rozni dietetycy a takze kucharze i w tych wszystkich zdrowych gazetka tez mowia/pisza, ze on neutralny jest dlatego polecany do potraw, ktore maja miec wlasny smak, a nie oleju.
Kupie kolejny w bio sklepie, bedzie drozej, ale napewno jakosc bedzie lepsza i moze cos z tym smakiem jednak na rzeczy bedzie Dam znac niedlugo

[beeets]

Napisane przez Linka25

Eh, chyba bez rewelacji... Dzięki

szampony bez rewelacji, ale ich maski do włosów ponoć super.

[201608040942]

Napisane przez Linka25

Moniko a jakie marki kosmetyków najbardziej lubisz?
.

Ja w tej chwili w domu z natury mam kosmetyki marek
- Weleda
- Dr. Hauschka pare probek i resztki toniku, nie planuje wiecej zakupow tej marki
- Khadi miniaturka oleju rozanego i poki co nie planuje wiecej uzywac tej marki
- Logona Lavaerde i jeszcze glinki innych marek, ale to ta sama marokanska glinka. Dostalam odsypki od wizazanek
- Wolkenseifen dwa mini dea w kremie i pasujace do tego pudry cielesne i perfumy w roll-onie plus olejek do pazurkow i jedno mydlo solne
-Dudu Oson czy jak mu tam ale tylko jedmo mydlo
- Zhenobya
- jeszcze jedno mydlo od pflegeseifen mi sie ostalo
- Alterra nie mam duzo, ale pare produktow regularnie kupuje
- Alverde nie przepadam, ale czasami cos kupie obecnie mam olej do pazurow i olej do rak plus odzywki do rzes i brwi i juz daaawno kupione cienie
- Chrimaluxe
- Andrea Biedermann jeden liner i pare probek
- Lily Lolo
- Everyday Minerals
- czekam na Alienor brazer i probki podkladow
- Zoeva ok nie naturalna ale brazer ma naturalny sklad mineralny
- Lavera tylko maskara do brwi
- nie do konca naturalna Börlind tylko maskara do rzes
- Martina Gebhardt wykanczam tonik i mleczko Shea i jeszcze pare probek plus resztki kremu do stop. Powaznie rozmyslam o ponownym zakupie tego kremu
- Burt´s Bees wykanczam miniaturki, ale cos ciezko mi to idzie jednak zostaly jeszcze masci do rak, resztki balasmu na skorki i sztyfty jeden z granatapfel ( moze byc ale to nie moj ideal) i klasyk z mieta i rozmyslam komu ten sztyft wcisnac. Chetnych nie ma, nickt nie lubi miety na ustach
- Dr. Bronners w tej chwili nieperfumowany sztyft do ust, jakos go nie lubie. Stoi przy kompie i uzywam jak tutaj siedze
- Primavera ale tylko cztery mieszanki eteryczne zadne kosmetyki do pielegnacji
- Aubrey Organics tylko aloe vera gel
- Benecos tylko jeden lakier , zmywacz do paznokci i cielista kredka do oczu, ktorej od dluzszego czasu nie uzywam
- Sheswai tylko jeden lakier
- Soapwalla resztki deocreme i narazie nie bedzie ponownego zakupu
- Badger 3 produkty , jeden to balsam na przeziebienie cos jak wick i dwa balsamy na lepsze zasypianie, a ze to ledwo co mi olejkami pachnie to jeden zaczelam zuzywac jako krem do stop. Balsam na przeziebienie to czasmi uzyje jako balsam do rak.Pewnie juz nie zakupie, a w torebce mam ichni balsam do rak, ten nawet nawet, chodz zapach pewnie nie dla kazdego
- Eco Cosmetics filtr nieperfumowany SPF 30. nie podoba mi sie wiec ciezko mi idzie, bo i na cialo jakos zadko uzywam
- KImberly Sayer SPF 30, polowa opakowania i nie zakupie juz, cena stala sie za wysoka. Szukam zastepnika. Juz mam cos na oku, ale poki co wstrzymuje sie jak wykocnze KImberly to bede myslec dalej.
- Bee Natural, sztyft do ust z granatapfel, tez go nie lubie, dla mnie gorszy od Burt´s Bees. lezy na polce pod lawa i jak ogladam TV to smarne usta i nie umiem go zuzyc. Nie przewiduje zakupu innych rodzaji. To nie moja pielegnacja
- jeszcze przypomnialo mi sie ze mam po probce jakis kremow od Dr. Scheller i cos od Lavera z nagietkiem chyba

Chyba wszystko z tak zwanej natury, ale w wiekszosci to jakies malutkie miniaturki, ktore mi sie ciezko zuzywa, bo produkt okazal sie nie moj. Probki tez czekaja na swoj czas, cos zuzylam w zimowa pore, a reszta czeka na cieple lato. nawiecej produktow mam od Weleda i codziennie uzywam plus oczywiscie produkty do makijazu.
Reszta to od czasu do czasu wedle potrzeb, a inne wlasnie tak jak z tymi sztyftami do ust, stoja, co bym nie musiala tylka ruszac jak juz w danym miejscu siedzie. Gdybym wiedziala ze mi sie one nie spodobaja, to bym nakupila Alterre i porozkladala po calym domu, a mnie sie zachcialo czegos nowego i sie z nimi mecze

edit.
zapomnialam ze mam jeszcze
- Logodent Mundwasser, ciezko mi z nia idzie, nie uzywam codziennie jaki kiedys wykoncze to chyba wroce do Weleda, albo trafie na jakas inna i chetna bede wyporbowac
- alva bb creme
- od lavera mam jeszcze cc creme z tych dwoch mam lepiej przetestowany alva, ale to jeszcze nie koniec moich bb/cc kremowych testow. Czekam na inna pogode.

poza tym moje dziecie uzywa pasty lavera i kiedys uzywam zel do wlosow, resztki stoja w jego lazience i maz ma jeszcze szampon przeciwlupiezony Yalia, Weleda na lupiez czaka jak ten zostanie wykonczony

edit 2.
chcialam sie umyc i widze stoi jeszcze lakier do wlosow sante, za ktorym tez nie przepadam. lavera i farfala byla lepsza

[Korah]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ja w tej chwili w domu z natury mam kosmetyki marek
- Logona Lavaerde i jeszcze glinki innych marek, ale to ta sama marokanska glinka. Dostalam odsypki od wizazanek
-Dudu Oson czy jak mu tam ale tylko jedmo mydlo
- Alterra nie mam duzo, ale pare produktow regularnie kupuje
- Alverde
- Lily Lolo
- Everyday Minerals
- Lavera
- nie do konca naturalna Börlind
- Martina Gebhardt wykanczam tonik i mleczko Shea i jeszcze pare probek plus resztki kremu do stop. Powaznie rozmyslam o ponownym zakupie tego kremu
- Aubrey Organics
- jeszcze przypomnialo mi sie ze mam po probce jakis kremow od Dr. Scheller i cos od Lavera z nagietkiem chyba

Miałam te produkty lub inne tych marek.
Z Logony Lavaerde miałam obydwie, wolę białą z lotosem, dużo różnych sypkich glinek innych firm, ale najbardziej lubię białą
Z Alterry mam stałych ulubieńców włosowych, no i serum z orchideą.
Z Alverde miałam więcej bubli niż dobrych kosmetyków, uwielbiam ich balsam do ciała mango z Q10 i szampon aloes-hibiskus.
Lily lolo testowałam
EDM też
Lavera głównie próbki, koniecznie muszę mieć ich szampon z mleczkiem różanym, bardzo mi się próbka podobała.
Z Borlind miałam chyba z 5 rzeczy, lotion rose dew i tonik w żelu LL Regeneration, tonik Purifying i koncentrat dwufazowy pomarańcozwy (ten ostatni, to nie moja bajka), obecnie wykańczam dwufazówkę różaną (o wiele lepsza od pomarańczowej)
Z Aubrey miałam mnóstwo kosmetyków, ale stare wycofane serie. (podobno ich filtry są niezłe)
Martinę muszę rozgryźć koniecznie, podoba mi się to, że każdy kosmetyk który testowałam działa inaczej, a nie, że cały skład taki sam, tylko 2 ekstrakty inne. Stawiam na tonik shea i serię Salvia póki co.
Dr Schellera niezbyt lubię, miałam ich balsam do ciała, drogi, a do doopy.
Dudu osun

[weraa66]

Napisane przez Kretka666

Spoko, tak tylko informuję, bo nie wszyscy może wiedzą w jakich warunkach olej lniany zachowuje wartości Dla smaku to na nim i smażyć moźna, ja smażę tak na rzepakowym - nie dla wartości zdrowotnych, a dla smaku i temperatury dymienia.

Takie siemie ma właściwości ochronne żoładka i jelit (też zaleca się na zatwardzenia, na "poślizg" ), omega-3 z glutka się nie wyciągnie, bo całe nasiona przelatują przez człowieka w całości. Po to mielimy. Albo dokładnie rozgryzamy nasionka.

Rozgryzam jak najbardziej, ale wiadomo, ze czesc przeleci, wiec mam dwa w jednym chociaz gdzie siemie tam i olej, wiec jakby co to omega mam z niego a smażę chyba najcześciej na tym z pestek winogron, czasem na kokosie

[Linka25]

Monika bardzo Ci dziękuję, wczytam się w Twojego posta, dużo informacji. Jak oceniasz maskary Börlind i Lavery? Dają radę czy bez porównania do maskar nienaturalnych jeśli chodzi o efekt?
(jeśli chodzi o makijaż to używam tego co naturalne na całą twarz: krem / baza, minerały, róż) ale makijaż oka to chemia Nie próbowałam naturalnych maskar, bo mówi sie, że efekt jaki dają jest jednak niewielki. A ja muszę mieć ten makijaż oka jednak

Beeets i Anula macie świetne blogi!



Dziewczyny jakich kosmetyków używają Wasze dzieci?

[sylwunia1984_08]

Wczoraj przyszły moje mydełka ze sklepu CosmoSpa. Cudeńka

[anula_ga]

Napisane przez Linka25

Monika bardzo Ci dziękuję, wczytam się w Twojego posta, dużo informacji. Jak oceniasz maskary Börlind i Lavery? Dają radę czy bez porównania do maskar nienaturalnych jeśli chodzi o efekt?
(jeśli chodzi o makijaż to używam tego co naturalne na całą twarz: krem / baza, minerały, róż) ale makijaż oka to chemia Nie próbowałam naturalnych maskar, bo mówi sie, że efekt jaki dają jest jednak niewielki. A ja muszę mieć ten makijaż oka jednak

Beeets i Anula macie świetne blogi!



Dziewczyny jakich kosmetyków używają Wasze dzieci?

Bardzo Ci dziękuję

moje skromne, nowe nabytki
- kończy mi się primer 100% pure, więc kupiłam kolejny
- żel shea moisture do mycia twarzy
- serum rozświetlające andalou naturals

[Hosenka*]

Dziewczyny, jak tak się znacie w naturalnym leczeniu powiedzcie mi o oleju konopnym w leczeniu raka. Gdzieś się natknęłam na informację, że jest skuteczny, ale wydaje mi się to za proste.

[Kusum]

Napisane przez Hosenka*

Dziewczyny, jak tak się znacie w naturalnym leczeniu powiedzcie mi o oleju konopnym w leczeniu raka. Gdzieś się natknęłam na informację, że jest skuteczny, ale wydaje mi się to za proste.

Duzo sie w tej chwili mowi o oleju z konopii w leczeniu nowotworow i ich dzialaniu p.bolowym. Ponoc dziala lepiej niz morfina, a nie otumania az tak bardzo. Niestety w Pl jeszcze dlugo, dlugo nie bedzie legalny.

[Kretka666]

Napisane przez Kusum

Duzo sie w tej chwili mowi o oleju z konopii w leczeniu nowotworow i ich dzialaniu p.bolowym. Ponoc dziala lepiej niz morfina, a nie otumania az tak bardzo. Niestety w Pl jeszcze dlugo, dlugo nie bedzie legalny.

Olej konopny nielegalny? http://www.vegekoszyk.pl/produkty/so...io-health-link
Sama mam w domu nasiona konopi, robię z nich mleko. Konopie spożywcze są pozbawione THC.

[Korah]

Napisane przez Linka25

Dziewczyny jakich kosmetyków używają Wasze dzieci?

Synowi pasują kosmetyki Alphanova Bebe, Fajny też jest Topfer. A kolejną marką którą chcemy sprawdzić jest Sylveco i ich nowa linia dla dzieci z sówkami Tyle że moje dziecię, to już duże chłopisko, prawie 8 lat , ale alergik.

Napisane przez sylwunia1984_08

Wczoraj przyszły moje mydełka ze sklepu CosmoSpa. Cudeńka

Napisane przez Hosenka*

Dziewczyny, jak tak się znacie w naturalnym leczeniu powiedzcie mi o oleju konopnym w leczeniu raka. Gdzieś się natknęłam na informację, że jest skuteczny, ale wydaje mi się to za proste.

Nie zgłębiałam tematu, ale słyszałam, że palenie maryśki pomaga przy różnych schorzeniach neurologicznych, ale też działa przeciwbólowo.

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Nie zgłębiałam tematu, ale słyszałam, że palenie maryśki pomaga przy różnych schorzeniach neurologicznych, ale też działa przeciwbólowo.

Palenie pomaga jako terapia wspomagająca - łagodzi objawy. Wspomaga apetyt, zmniejsza ból, lżej się żyje.

[Kusum]

Napisane przez Kretka666

Olej konopny nielegalny? http://www.vegekoszyk.pl/produkty/so...io-health-link
Sama mam w domu nasiona konopi, robię z nich mleko. Konopie spożywcze są pozbawione THC.

W leczeniu nie chodzi o takie konopie. Sa rozne odmiany konopii: takie, ktore od lat byly u nas uprawiane na wloka i takie, ktore uprawia sie dla kwiatow

[Korah]

Napisane przez kretka666

palenie pomaga jako terapia wspomagająca - łagodzi objawy. Wspomaga apetyt, zmniejsza ból, lżej się żyje.

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Chyba źle to zabrzmiało

[Kretka666]

W ogóle to chciałabym ogromnie pochwalić samorobne serum do włosów z honeyquatem i fitokeratyną. Na lawendowym hydrolacie zrobiłam. W końcu nie elektryzują mi się od byle pociągnięcia szczotką włosy Są miękkie i gładkie, lepiej się układają Zakładam, że to zasługa honeyquatu, po to go wzięłam, miał właśnie przeciwdziałać elektryzowaniu.

Z małą modelką w tle

[beeets]

Napisane przez Linka25

Beeets i Anula macie świetne blogi!

bardzo ci dziękuję

Czym golicie nogi z naturalek?

I jakie pasty do zebów naturalne polecacie, a jakie odradzacie?

[Kretka666]

Napisane przez beeets

Czym golicie nogi z naturalek?

Na mydeło

[Hosenka*]

Napisane przez Kusum

Duzo sie w tej chwili mowi o oleju z konopii w leczeniu nowotworow i ich dzialaniu p.bolowym. Ponoc dziala lepiej niz morfina, a nie otumania az tak bardzo. Niestety w Pl jeszcze dlugo, dlugo nie bedzie legalny.

Widziałam w kilku sklepach olej konopny, tylko zastanawiałam się, czy taki do celów kosmetycznych może być do ssania (bo jego się właściwie ma ssać, moja babcia tez tak podobno robiła). Myślałam, że ma jakieś inne działanie niż przeciwbólowe.

[beeets]

Napisane przez Kretka666

Na mydeło

nie dla mnie

myślę o tej piance http://organeo.pl/product-pol-2101-S...lenia-nog.html
ale info, że tylko na 15 razy wystarcza mnie zniechęca.