Pixie Cosmetics, czyli nasze polskie minerałki :)

[inamata]

Napisane przez dociekliwy wredniak

Inamata, myślę, ze nikt nie poleci Ci dokładnie... IMHO powinnaś zamówić próbki Shaylee 1-3 i Tinkerbell 2-4, ale przy poszukiwaniach zamiennika liczy się nie tylko sam kolor "na czysto" ale i stopień krycia, połysk na Twojej twarzy...

Dzięki za podpowiedź.

[Katrina93]

Chyba nowość, bo wcześniej nie widziałam
http://allegro.pl/podklad-mineralny-...005105942.html

[_Sarenka_]

dziewczyny, ja chyba jakas anormalna jestem Wypróbowałam 4 odcienie z pixie - ellete 1, trixie 1, fayette 1 oraz titania 2.

Na teście paskowym kolory były okropnie ciemne... jak nałożyłam na całą twarz przy uzyciu pędzla, to było ok, kolor wyglądał naturalnie.

Tylko że ja nie widzę różnicy pomiędzy tymi odcieniami - każdy tak samo wygląda na mojej skórze. Czy jest to możliwe ? czy coś robię nie tak ?

[fabregasowa]

Napisane przez _Sarenka_

dziewczyny, ja chyba jakas anormalna jestem Wypróbowałam 4 odcienie z pixie - ellete 1, trixie 1, fayette 1 oraz titania 2.

Na teście paskowym kolory były okropnie ciemne... jak nałożyłam na całą twarz przy uzyciu pędzla, to było ok, kolor wyglądał naturalnie.

Tylko że ja nie widzę różnicy pomiędzy tymi odcieniami - każdy tak samo wygląda na mojej skórze. Czy jest to możliwe ? czy coś robię nie tak ?

minerały mają tą fajną zaletę, że dobrze wtapiają się w skórę, nawet źle dobrany odcień nie robi takiej krzywdy jak przy płynnym podkładzie

[Caraxa]

Napisane przez _Sarenka_

dziewczyny, ja chyba jakas anormalna jestem Wypróbowałam 4 odcienie z pixie - ellete 1, trixie 1, fayette 1 oraz titania 2.

Na teście paskowym kolory były okropnie ciemne... jak nałożyłam na całą twarz przy uzyciu pędzla, to było ok, kolor wyglądał naturalnie.

Tylko że ja nie widzę różnicy pomiędzy tymi odcieniami - każdy tak samo wygląda na mojej skórze. Czy jest to możliwe ? czy coś robię nie tak ?

Oj bardzo możliwe miałam podobnie, na początku kupiłam kilka próbek i każdego dnia aplikowałam inna na paszczę i też byłam w szoku, że w każdej wyglądam podobnie i że po co tyle tego kupiłam. Natomiast, gdy coraz dłużej testowała (robiąc przy tym notatki, zdjęcia-może głupio brzmi, ale pomogło ) zaczęłam dostrzegać pewne różnice i takim sposobem wybrałam faworyta.
Tak jak Fabregasowa pisze, minerały mają to do siebie, że super wtapiają się w skórę.
Najważniejsze, że jak się umalujesz, to oglądaj się w świetle dziennym, sztuczne oświetlenie bardzo zniekształca kolory (w łazience, niezależnie od tego co nałożę na buzie, dobrze wyglądam )

[biala17a]

Napisane przez Caraxa

Tak jak Fabregasowa pisze, minerały mają to do siebie, że super wtapiają się w skórę.
Najważniejsze, że jak się umalujesz, to oglądaj się w świetle dziennym, sztuczne oświetlenie bardzo zniekształca kolory (w łazience, niezależnie od tego co nałożę na buzie, dobrze wyglądam )

Święta prawda Prawdę o kolorze podkładu i jego roztarciu pokazują dopiero bezlitosne lustra poza domem
A co do odcieni to ja na początku czytalam co dziewczyny piszą o mineralach i strasznie dziwiłam się że potrafią opisywać różnice, których ja podczas testowania pierwszych podkładów nie potrafiłam wychwycić. Wszystko przyszło z czasem

[zetuzetia]

Popieram, że światło sztuczne jest najlepszym upiekszaczem
Ja mam mały problem, ostatnio w ogóle nie ma słońca i nie mam jak określić, czy coś mi pasuje..

Mam dwa pytania: czy jest tu jakas 'uzytkowniczka' Calisty/Breeny 2 i Lucy Minerals?
2. Czy odbierała któraś z Was zamówienie w siedzibie sklepu kosmetyki-mineralne?

[inamata]

Napisane przez zetuzetia

2. Czy odbierała któraś z Was zamówienie w siedzibie sklepu kosmetyki-mineralne?

[zetuzetia]

Mogłabyś coś napisać jak to się odbywa? to jest jakiś sklepik, można oglądać wszystko, czy po prostu magazyn?

[inamata]

Magazyn. Raczej pooglądać się nie da, choć ja o taką możliwość nie pytałam...

[inamata]

Napisane przez inamata

Szukam odpowiednika odcienia Creamy Olive z Lucy (original) wśród odcieni Pixie. Czy któraś z Was mogłaby mi coś polecić?

To mogę już choć częściowo odpowiedzieć sama sobie. Może komuś przyda się ta informacja...

Na teście paskowym wyszło mi, że Shaylee 1 jest prawie identyczne z Creamy Olive z Lucy. Oczywiście na całej twarzy może być inaczej...

[agneiw]

Wkurzam się, bo mam podkład Pixie na wykończeniu, a poieważ on ma konsystencję dość kremową (CdL), to klei się do ścianek pudełeczka i nie chce już wylatywać sitkiem... A ja za chiny nie mogę otworzyć tego głupiego pudełeczka...! podważanie nawet nożykiem nic nie daje, ani drgnie

[jowinia]

Napisane przez agneiw

Wkurzam się, bo mam podkład Pixie na wykończeniu, a poieważ on ma konsystencję dość kremową (CdL), to klei się do ścianek pudełeczka i nie chce już wylatywać sitkiem... A ja za chiny nie mogę otworzyć tego głupiego pudełeczka...! podważanie nawet nożykiem nic nie daje, ani drgnie

spróbuj włożyć wsuwkę do włosów w otwór i podważyć jak dźwignią. Powinno trochę pójść do góry, a dalej pójdzie już nożykiem.

[agneiw]

Napisane przez jowinia

spróbuj włożyć wsuwkę do włosów w otwór i podważyć jak dźwignią. Powinno trochę pójść do góry, a dalej pójdzie już nożykiem.

Jakoś w końcu poszło, ale dość mocno zniszczyła mi się ta plastikowa część z sitkiem... Za ciasna jest chyba do tego pudełka. Przy poprzednim podkładzie też miałam troche problemów, ale i tak poszło lepiej niż☠tym razem.

[201607231719]

Napisane przez agneiw

Jakoś w końcu poszło, ale dość mocno zniszczyła mi się ta plastikowa część z sitkiem... Za ciasna jest chyba do tego pudełka. Przy poprzednim podkładzie też miałam troche problemów, ale i tak poszło lepiej niż☠tym razem.

Dobrze, że u mnie jest wszystko ok Otwierane już wiele razy - bez szkód

[louboutinkaa]

co sie dzieje z Pixie? na allegro nie ma żadnych ofert.. to chwilowy przestój czy jak?

[zetuzetia]

Raczej tak, jeszcze kilka dni temu było widocznie aukcje się pokonczyly i p. Sylwia nie zdążyła wystawić nowych.
A do mnie dziś dotarł big CdL

[TEKIShA*]

prawdę mówiąc to na kosmetyki-mineralne.com z Pixie dostępne są tylko próbki Czaję się, żeby zamówić podkład, póki co testuję kolory i przy okazji zamawiania próbek zauważyłam, że nie mają ani refilli ani pudełek

[zetuzetia]

To może od koloru zależy, bo ja w piątek zamawiałam biga, teraz sprawdziłam i też jest (Calista CDL )

[TEKIShA*]

bardzo możliwe sprawdzałam część kolorów z żółciaków na 0-1 poziomie i w pierwszej chwili pomyślałam, że może po prostu nie ma akurat formuły CP, więc przeklikałam wszystkie formuły kontrolnie

[antunka]

Do mnie dotarł dzisiaj big Calista 0 CDL Śliczne opakowanie Ale faktycznie większość interesujących mnie kolorów jest niedostępna, tzn. same próbki są.

[TEKIShA*]

Nie dobijajcie mnie nie dość, że większość odcieni, które testowałam pasują mi jak ulał i mam ciężki orzech do zgryzienia, który wybrać (a to moje pierwsze minerały mają być! chcę wspierać polską gospodarkę zwłaszcza, że dziewczyny w wątku chwaliły Pixie) to jeszcze śliczne puzderko dodatkowo mnie motywuje do zakupu, a tu się okazuje, że żaden z 'moich' odcieni nie jest teraz dostępny w big'u. Póki mam próbki, to mogę czekać, ale gdy się skończą to wypadałoby mieć co na paszczę nakładać

[coldold]

Napisane przez TEKIShA*

Nie dobijajcie mnie nie dość, że większość odcieni, które testowałam pasują mi jak ulał i mam ciężki orzech do zgryzienia, który wybrać (a to moje pierwsze minerały mają być! chcę wspierać polską gospodarkę zwłaszcza, że dziewczyny w wątku chwaliły Pixie) to jeszcze śliczne puzderko dodatkowo mnie motywuje do zakupu, a tu się okazuje, że żaden z 'moich' odcieni nie jest teraz dostępny w big'u. Póki mam próbki, to mogę czekać, ale gdy się skończą to wypadałoby mieć co na paszczę nakładać

Tutaj patrzyłaś?
http://kosmetyki-mineralne.com/pixie-c3827.html

Edit: Faktycznie nie ma bigów, o co c'mon?

[TEKIShA*]

tak, stąd też zamawiałam próbki

mój błąd, bo w poście napisałam .pl zamiast .com. mam nadzieję, że nie wprowadziłam zamieszania.

[coldold]

Napisane przez TEKIShA*

tak, stąd też zamawiałam próbki

mój błąd, bo w poście napisałam .pl zamiast .com. mam nadzieję, że nie wprowadziłam zamieszania.

Nie, ja po prostu tego posta przeoczyłam

[TEKIShA*]

głupia sprawa trochę. Wydaje mi się, że powinni mieć odpowiedni zapas bigów jako dystrybutor, przynajmniej najnowszej formuły - skoro NF miał być wycofany, to by nie było dziwne, gdyby im się skończył. Ale żeby nowość? I to w przynajmniej kilku odcieniach

Mam tylko nadzieję, że p. Sylwia nie zawiesiła działalności. Poczekam jeszcze kilka dni i chyba skrobnę maila z zapytaniem, może coś się wyjaśni.

Edit: na all zaczęły się pojawiać wszystkie produkty

Edit2: czyżby p. Sylwia zmieniła opakowania? Na jednej ze świeżych aukcji doczytuję się, że "UWAGA: nowe opakowania nie posiadają już gąbeczki; poprzednie sitko zostało zastąpione nowym, z bardzo drobniutkiej siateczki."

[wani]

Napisane przez TEKIShA*

Edit2: czyżby p. Sylwia zmieniła opakowania? Na jednej ze świeżych aukcji doczytuję się, że "UWAGA: nowe opakowania nie posiadają już gąbeczki; poprzednie sitko zostało zastąpione nowym, z bardzo drobniutkiej siateczki."

Oj to ciesze sie teraz, ze mam pudeleczko z gabeczka, bo ono jest rewelacyjne

[zetuzetia]

Ja mam już to nowe. Ta siateczka wygląda jak gaza (taka do opatrywania )

[wani]

Napisane przez zetuzetia

Ja mam już to nowe. Ta siateczka wygląda jak gaza (taka do opatrywania )

A jak podklad... nie rozsypuje sie? To rozwiazanie sie sprawdza?

[antunka]

Napisane przez TEKIShA*

Nie dobijajcie mnie nie dość, że większość odcieni, które testowałam pasują mi jak ulał i mam ciężki orzech do zgryzienia, który wybrać (a to moje pierwsze minerały mają być! chcę wspierać polską gospodarkę zwłaszcza, że dziewczyny w wątku chwaliły Pixie) to jeszcze śliczne puzderko dodatkowo mnie motywuje do zakupu, a tu się okazuje, że żaden z 'moich' odcieni nie jest teraz dostępny w big'u. Póki mam próbki, to mogę czekać, ale gdy się skończą to wypadałoby mieć co na paszczę nakładać

To też moje pierwsze minerały. Testowałam EDM, Pixie i Lily Lolo i zdecydowałam się na Pixie. I też miałam problem z wyborem koloru bo co najmniej 4 kolory mi pasowały. Ale po 3 teście paskowym metodą eliminacji wybrałam Calistę

Napisane przez TEKIShA*

Edit2: czyżby p. Sylwia zmieniła opakowania? Na jednej ze świeżych aukcji doczytuję się, że "UWAGA: nowe opakowania nie posiadają już gąbeczki; poprzednie sitko zostało zastąpione nowym, z bardzo drobniutkiej siateczki."

Ja mam to nowe pudełko i się zdziwiłam, że żadnej gąbki tam nie ma. Proszek wysypuje się łatwo, szybko i dużo. Nie mam porównania ze starym opakowaniem ale chyba w torebce będzie się wysypywał.