Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII

[boleczka93]

Boziu taki mam bol okropny jak juz mnie zaboli ze zaczelam sie bac porodu. Co prawda Niezawsze mowila ze to moze byc calkiem inny bol pozniej ale jakos tak sie zaczelam obawiac chce miec to juz za soba! :P

[kordelka85]

Napisane przez sunny_eyes

20.04.2015 o godz 2.20 urodził się Michał.
2760 i 51cm, 10/10 pkt

Jest przesliczny

Gratki

[rybcia2309]

Napisane przez DomimaZet

dodanie jak chcą pomóc to dają radę. Mój lekarz stanął na wysokości zadania i po prostu miałam ochotę po tym wszystkim go usciskac...
Jeśli chodzi o karmienie w nocy to wszystko zależy od położnej która ma akurat dyżur... tez niestety musze dokarmiać bo nie wystarcza Małemu mój pokarm :-( i za bardzo stracił na wadze. Jedna położna mowi ze co 3 godziny budzić i nie ma innej opcji ( a Olaf i tak się budzi częściej bo chce ciumkac moje obolałe cycki najlepiej 24 h/d ...) druga po dokarmianiu mówi- niech sobie śpi ile da rady przy okazji pani tez się wyspi. . Trzecia mówi jeszcze co innego. Oszalec tu idzie. Mam ochotę im coś wykrzyczeć bo juz nie daje rady... a jeszcze najlepsze są wizyty ginekologów -dwa razy dziennie inna ekipa się pyta dlaczego tu jeszcze jestem. .. hmm. .. no.. ku...wa. . Dlaczego? No bo tak mi się to spodobało do cholery ze man zamiast to się przeprowadzić -tak już dzisiaj powiedziałam... wrrrr
A u Ciebie jak z tym karmieniem?

Nooo tak oni lubia odbijać

Napisane przez Koperco

no to już z górki będzie)


do macierza nie musiałaś oryginału??



u nas też i ciepło (bo 11C) ale wieje tak że musiałam z ogrodu przynieść skrzynię z rzeczami ogrodowymi bo zwiewało-tajfun jakis mam:/



Ja na żądanie karmie. w nocy to Mała przerwy robi po 4-5h (no dziś poszła na rekord bo było 6h). Za to w dzień co 2-2,5h żeby nadrobić noc(tak myślę). Przybiera ładnie to jej się nie czepiam i niech je jak chce
Nie budzę zupełnie.
Chyba i ja tak będę choc u mnie byl duzy spadek wagi u malego...ja jak wstane ciezko mi zasnąć :/

To budź co 2-3h max żeby przybrał (no chyba że sam się budzi częściej) i tyle. Olej te baby bo zwariujesz. Sutki koniecznie smaruj bo Cię Olaf urządzi tak że nie dotkniesz się nawet w sutki.
A co do wychodzenia to ja, jakby przyszli ginekolodzy na obchód położniczy zrobiłabym kulturalną aferę czemu ja jeszcze nie poszłam do domu i nie odpuściłabym póki nie dostałabym satysfakcjonującej odpowiedzi. W chu.ja sobie lecą po prostu..

Jak to czytam to jeszcze bardziej sie ciesze ze juz w domu

Napisane przez MaŁa_Sylwia

nie budze, Jas budzi sie srednio co 2-3h zarowno w dzien jak i w nocy.

Dużo, mój po cycu w sumie co 2h, a po mleku mod co 4

Majka matko bardzo Ci współczuję oby rana sie zagoila szybciutko bede trzymala kciuki musisz byc twarda

[madzixx88]

Mam nadzieje, ze to moje ostatnie zdjęcia w ciąży 2 dni do tp...

[DomimaZet]

Napisane przez boleczka93

Boziu taki mam bol okropny jak juz mnie zaboli ze zaczelam sie bac porodu. Co prawda Niezawsze mowila ze to moze byc calkiem inny bol pozniej ale jakos tak sie zaczelam obawiac chce miec to juz za soba!

Boleczka a kiedy Ty masz się zgłosić do szpitala? ( no gdyby nie było tych oczywistych powodów. .. )

[kordelka85]

Napisane przez Majka232

U nas piekne słońce i niestety do niego w pakiecie silny wiatr. Mam już dosyć

U nas słońce i cieplo

[rosarioV]

Matko ale mam nerwa.... na ktg ewidentnie czułam dwa skurcze... bolało i musiałam oddychać no i co oczywiście nic się nie zapisało więc ja się pytam jak to nie był skurcz to co? ?? Znowu mnie brzuch boli i plecy.

Gossip ja chyba tak zrobie że jak Tż będzie u mnie to wyśle mame na zwiady

[lekkaatletka]

No i dupa wychodzimy najwczesniej w srode bo nadal bilirubina rosnie. Zryczalam sie

[Koperco]

matko, w końcu dodzowniłam się do MOPSU wszystko wiem, papierów miliard, no ale zobaczymy.

[gosiak0512]

DOMIMA ja kupiłam maltan i smarowałam po każdym karmieniu i tym razem obyło się bez kapturków poranione trochę miałam brodawki i sutki ale dało radę samą maścią

[kar0ola]

Gratuluje rozpakowanym. Widze ze juz garstka zostala. Milego Dnia

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rybcia2309

Dużo, mój po cycu w sumie co 2h, a po mleku mod co 4

no ja nie podaje mm
a maly szybko je ale i szybko przy cycku potrafi zasnac, a nie da sie mu wtyknac na sile i na spiocha.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez madzixx88

Mam nadzieje, ze to moje ostatnie zdjęcia w ciąży 2 dni do tp...

czesc dziewczyny

[FlightlessBird]

weszłam na pierwszą stronę i... faktycznie malutko nas zostało.
11 nierozpakowanych...


ja dzwoniłam do gabinetu - ktg mam na 20:30, więc wizyta pewnie koło 21..


muszę urodzić, bo tylko pieniądze uwalam. Wczoraj kupiłam torebkę z Asosa:

[FlightlessBird]

Rosi ale to kompletnie nic się nie zapisało czy słaby skurcz?

Gossip daj znać jak po ktg

Sonia teraz doczytałam o Kaprysie aż mi się serce kraje... lepiej już?

[Pavlinecka_21]

Ocho, mamy nowe rozpakowane, gratuluję

Mnie od wczoraj bolą plecy, ale sama nie wiem, skurcze mam dalej, dalej nieregularne. Może ja już tak będę chodzić cały czas? Zrobię sobie jakiś makijaż i spadam na KTG.

W ogóle mam taki do dupy nastrój, TŻet mnie wkurza, jak dziecko - gdzie stoi, tam ciuchy rzuca, wszystko porozkłada, sprzątać nie będzie, bo jemu to nie przeszkadza, jak mi przeszkadza, to mogę sobie przecież sprzątnąć, pozmywa raz naczynia i wielki ból, jakby mu nie wiem, kazali przebiec maraton. Koleżanka przywiozła mi w końcu fotel, bo on się nie ruszył i też nie widzi w tym problemu, i najlepsze, że fotel nie stoi w pokoju, gdzie powinien, bo się nie mieści w drzwiach i trzeba je na chwilę zdjąć i też tego nie zrobił : "później". Czyli nigdy.

Jest mi tak smutno a dobiły mnie jeszcze śmierdzące śmieci, które DALEJ stoją pod zlewem. Jest mi strasznie przykro, napisałam mu, że nie jestem jego matką, żeby robić wszystko za niego i oczywiście o co mi chodzi, że się czepiam, że przeciez chyba mógł zapomnieć ( no, od piatku) .

I jeszcze moja babcia trafiła do szpitala, a mieszkają bardzo daleko i jest w bardzo ciężkim stanie i boję się, że nawet nie zdążę się z nią pożegnać...

Ech, nie mam najlepszego dnia

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rosarioV

Matko ale mam nerwa.... na ktg ewidentnie czułam dwa skurcze... bolało i musiałam oddychać no i co oczywiście nic się nie zapisało więc ja się pytam jak to nie był skurcz to co? ?? Znowu mnie brzuch boli i plecy.

Gossip ja chyba tak zrobie że jak Tż będzie u mnie to wyśle mame na zwiady

bo to bole i skurcze z krzyza

[gosiak0512]

SONIA jak Kaper dzis?

MALA u mnie to samo. Ciagnie jak szalona a zaraz potem spi a piers pelna i cuduje co 30min na 2 lyki wstaje. W nocy za to ladnie sie najada.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez FlightlessBird

muszę urodzić, bo tylko pieniądze uwalam. Wczoraj kupiłam torebkę z Asosa:

podoba mi sie

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gosiak0512

MALA u mnie to samo. Ciagnie jak szalona a zaraz potem spi a piers pelna i cuduje co 30min na 2 lyki wstaje. W nocy za to ladnie sie najada.

jas w nocy tez ladnie nawte jak zje mniej to i tak spi ladnie nad ranem go dopiero lapie 'niespanie i juz'

[DomimaZet]

Napisane przez lekkaatletka

No i dupa wychodzimy najwczesniej w srode bo nadal bilirubina rosnie. Zryczalam sie

Oj rany Lekka widzę ze podobnie to wszystko przechodzimy... my też prawdopodobnie w środę bo znowu ja mam mieć jakieś konsultacje a lekarka jest dopiero właśnie wtedy... ryzykiem ci czujesz. Ja dwa dni temu ryczalam cały dzień bo wszyscy wychodzą a ja tu muszę kwitnac.. dzisiaj znowu dół :-(

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ocho, mamy nowe rozpakowane, gratuluję

Mnie od wczoraj bolą plecy, ale sama nie wiem, skurcze mam dalej, dalej nieregularne. Może ja już tak będę chodzić cały czas? Zrobię sobie jakiś makijaż i spadam na KTG.

W ogóle mam taki do dupy nastrój, TŻet mnie wkurza, jak dziecko - gdzie stoi, tam ciuchy rzuca, wszystko porozkłada, sprzątać nie będzie, bo jemu to nie przeszkadza, jak mi przeszkadza, to mogę sobie przecież sprzątnąć, pozmywa raz naczynia i wielki ból, jakby mu nie wiem, kazali przebiec maraton. Koleżanka przywiozła mi w końcu fotel, bo on się nie ruszył i też nie widzi w tym problemu, i najlepsze, że fotel nie stoi w pokoju, gdzie powinien, bo się nie mieści w drzwiach i trzeba je na chwilę zdjąć i też tego nie zrobił : "później". Czyli nigdy.

Jest mi tak smutno a dobiły mnie jeszcze śmierdzące śmieci, które DALEJ stoją pod zlewem. Jest mi strasznie przykro, napisałam mu, że nie jestem jego matką, żeby robić wszystko za niego i oczywiście o co mi chodzi, że się czepiam, że przeciez chyba mógł zapomnieć ( no, od piatku) .

I jeszcze moja babcia trafiła do szpitala, a mieszkają bardzo daleko i jest w bardzo ciężkim stanie i boję się, że nawet nie zdążę się z nią pożegnać...

Ech, nie mam najlepszego dnia

biedna. a tzta trzeba chyba do pionu postawic:/ gon go juz teraz bo po porodzie bedzie ci jeszcze gorzzej

[DomimaZet]

Napisane przez gosiak0512

DOMIMA ja kupiłam maltan i smarowałam po każdym karmieniu i tym razem obyło się bez kapturków poranione trochę miałam brodawki i sutki ale dało radę samą maścią

Ale do każdego karmienia trzeba ja zmywać prawda? Bo tu jedna położna-madra głową mówi ze nie trzeba. .. ale ja już im nie wierzę. ..

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez kar0ola

Gratuluje rozpakowanym. Widze ze juz garstka zostala. Milego Dnia

Karola, smutno cos zabrzmial twój post... :-( nie załamuj się.. następna będziesz Ty Kochana :-*

[Pavlinecka_21]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

biedna. a tzta trzeba chyba do pionu postawic:/ gon go juz teraz bo po porodzie bedzie ci jeszcze gorzzej

Tylko, że ja już czuję się bezsilna... Jak go o coś proszę, to jest zaraz, zaraz, że przecież to nie jest pilne, że on jest zmęczony, że źle się czuje, że później, że wydaję mu rozkazy, że się czepiam, że w ogóle jestem jakaś nienormalna, bo chcę posprzątać, a przecież nie jest źle , jemu nie przeszkadza itp. I już nie wiem, co mam zrobić. Jak nie sprzątam wcale to jest : o widzisz, mnie ganaisz, a sama syf taki robisz i to ci nie przeszkadza.
Jestem taka zła, aż się poryczałam i nie mogę się umalować zanim nie wyschnę ech

[FlightlessBird]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ocho, mamy nowe rozpakowane, gratuluję

Mnie od wczoraj bolą plecy, ale sama nie wiem, skurcze mam dalej, dalej nieregularne. Może ja już tak będę chodzić cały czas? Zrobię sobie jakiś makijaż i spadam na KTG.

W ogóle mam taki do dupy nastrój, TŻet mnie wkurza, jak dziecko - gdzie stoi, tam ciuchy rzuca, wszystko porozkłada, sprzątać nie będzie, bo jemu to nie przeszkadza, jak mi przeszkadza, to mogę sobie przecież sprzątnąć, pozmywa raz naczynia i wielki ból, jakby mu nie wiem, kazali przebiec maraton. Koleżanka przywiozła mi w końcu fotel, bo on się nie ruszył i też nie widzi w tym problemu, i najlepsze, że fotel nie stoi w pokoju, gdzie powinien, bo się nie mieści w drzwiach i trzeba je na chwilę zdjąć i też tego nie zrobił : "później". Czyli nigdy.

Jest mi tak smutno a dobiły mnie jeszcze śmierdzące śmieci, które DALEJ stoją pod zlewem. Jest mi strasznie przykro, napisałam mu, że nie jestem jego matką, żeby robić wszystko za niego i oczywiście o co mi chodzi, że się czepiam, że przeciez chyba mógł zapomnieć ( no, od piatku) .

I jeszcze moja babcia trafiła do szpitala, a mieszkają bardzo daleko i jest w bardzo ciężkim stanie i boję się, że nawet nie zdążę się z nią pożegnać...

Ech, nie mam najlepszego dnia

no utłukłabym go
za babcię

Napisane przez MaŁa_Sylwia

podoba mi sie

Napisane przez MaŁa_Sylwia

bo to bole i skurcze z krzyza

bo krzyżowe na ktg się nie piszą, nie?
mojej koleżance położne w szpitalu wmawiały, że nie ma żadnych skurczy i nie wierzył jej, że ma krzyżowe uwierzyły jak się okazało, że ma już pełne rozwarcie



kiepskie nastroje u nas ostatnio...jedne z nas są smutne, bo siedzą w szpitalu, drugie bo nie rodzą

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

Ocho, mamy nowe rozpakowane, gratuluję

Mnie od wczoraj bolą plecy, ale sama nie wiem, skurcze mam dalej, dalej nieregularne. Może ja już tak będę chodzić cały czas? Zrobię sobie jakiś makijaż i spadam na KTG.

W ogóle mam taki do dupy nastrój, TŻet mnie wkurza, jak dziecko - gdzie stoi, tam ciuchy rzuca, wszystko porozkłada, sprzątać nie będzie, bo jemu to nie przeszkadza, jak mi przeszkadza, to mogę sobie przecież sprzątnąć, pozmywa raz naczynia i wielki ból, jakby mu nie wiem, kazali przebiec maraton. Koleżanka przywiozła mi w końcu fotel, bo on się nie ruszył i też nie widzi w tym problemu, i najlepsze, że fotel nie stoi w pokoju, gdzie powinien, bo się nie mieści w drzwiach i trzeba je na chwilę zdjąć i też tego nie zrobił : "później". Czyli nigdy.

Jest mi tak smutno a dobiły mnie jeszcze śmierdzące śmieci, które DALEJ stoją pod zlewem. Jest mi strasznie przykro, napisałam mu, że nie jestem jego matką, żeby robić wszystko za niego i oczywiście o co mi chodzi, że się czepiam, że przeciez chyba mógł zapomnieć ( no, od piatku) .

I jeszcze moja babcia trafiła do szpitala, a mieszkają bardzo daleko i jest w bardzo ciężkim stanie i boję się, że nawet nie zdążę się z nią pożegnać...

Ech, nie mam najlepszego dnia

kochana ja tez tak mam z moim tzn z tym rozwalaniem ciuchow,po prostu biore i sama sprzatam i niech spada.
albo do prania wrzucam. Nie przejmuj sie, u nas lozeczko M z mama troszke podpsuli nam i jakos wie ze pod koniec tyg bede w szpitalu pewnie i do tej pory lozeczko nie jest naprawione...grunt ze chociaz w sobote komode naprawil

[DomimaZet]

Napisane przez FlightlessBird

no utłukłabym go ala:
za babcię



bo krzyżowe na ktg się nie piszą, nie?
mojej koleżance położne w szpitalu wmawiały, że nie ma żadnych skurczy i nie wierzył jej, że ma krzyżowe uwierzyły jak się okazało, że ma już pełne rozwarcie



kiepskie nastroje u nas ostatnio...jedne z nas są smutne, bo siedzą w szpitalu, drugie bo nie rodzą

Już niedługo wszystkie znowu będziemy na tym samym etapie ze tak powiem... teraz tylko taki czas ze się podzielilysmy, ale zaraz znów będziemy mieć te same problemy i rozterki...

[soniuska]

Napisane przez niezawsze

Hania gratulacje!!!!!!

o kurcze ekspres gratuluje!


my po 2 tyg. wyszlismy i to na chwile tylko

Sonia dzieki, u nas ok, wlasnie probuje mlodego do spania przekonac, bo chce gre o tron obejzec

Hehe to milego ogladania

Napisane przez madzixx88

Mam nadzieje, ze to moje ostatnie zdjęcia w ciąży 2 dni do tp...

hej duperki

Napisane przez lekkaatletka

No i dupa wychodzimy najwczesniej w srode bo nadal bilirubina rosnie. Zryczalam sie

nie deneerwuj sie, to czas na odpoczynek dla Was
Szukam pozytywnych tego aspektow,ale sama bym byla zla..

Napisane przez FlightlessBird

weszłam na pierwszą stronę i... faktycznie malutko nas zostało.
11 nierozpakowanych...


ja dzwoniłam do gabinetu - ktg mam na 20:30, więc wizyta pewnie koło 21..


muszę urodzić, bo tylko pieniądze uwalam. Wczoraj kupiłam torebkę z Asosa:

sliczna

Napisane przez FlightlessBird

Rosi ale to kompletnie nic się nie zapisało czy słaby skurcz?

Gossip daj znać jak po ktg

Sonia teraz doczytałam o Kaprysie aż mi się serce kraje... lepiej już?

Napisane przez gosiak0512

SONIA jak Kaper dzis?

MALA u mnie to samo. Ciagnie jak szalona a zaraz potem spi a piers pelna i cuduje co 30min na 2 lyki wstaje. W nocy za to ladnie sie najada.

dzieki kochane
Kaper widac ze jest obolaly..ciagle by spal..ale na dworze robi sie radosny.


Mala,Gosiak jak dzidziunie?

My z Kaperem dom wysprzatalismy,pranie powieszone,spacer odbyty, bajka zjedzona i siedzimy na balkonie i chyba ksiazke poczytam

[MaŁa_Sylwia]

Pavlinecka- u mnie bylo to samo, a nawet i czasem jest. tz myslal, ze ja to chyba wiecznie bede w ciazy po pod koniec to juz odpuscil wszystko, a ze ja siedzialam w domu to ja moge to zrobic :/ plakalam i sprzatalam sama ale tylko po sobie, zaczelam obiad robic tylko dla siebie, traktowalam go jakby go nie bylo, nie pozwalalm sie dotykac a do brzucha podchodzic do tego powiedzialam mu wprost, ze nie nadaje sie na ojca. metoda prob i bledow doszlismy do kompromisow.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez FlightlessBird

bo krzyżowe na ktg się nie piszą, nie?
mojej koleżance położne w szpitalu wmawiały, że nie ma żadnych skurczy i nie wierzył jej, że ma krzyżowe uwierzyły jak się okazało, że ma już pełne rozwarcie

moje sie nie pisaly, ale polozne iwdzialy jak zwijam sie. a po kazdym badaniu rozwiercie wieksze.

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

KOPERCO ale jak z jednym skoro 3 powinni dac od razu! Ja musze do kadr zadzwonic bo oni chca akt do wszystkiego! Czubki sa bo jedna firma a 6 aktow mi wychodzi bo do macierza, tacierza, paczka dla bobasa razy 2 i pzu razy 2..

My dzis mielismy isc na pierwszy spacer ale tak wieje paskudnie ze siedzimy w domu.

Moj pepkowego nie robil i nie robi. Nie czuje potrzeby aby sie uwalic.. po powrocie ze szpitala wzial kulturalnie flaszke i poszedl na dol do rodzicow i siostry wypic za zdrowie corki

Ja też mam tylko 1 odpis

Koperco - do macierzyńsk.tylko do wglądu w pracy oryginał

Podaję ten delicol i teraz po odbiciu mały ulewa strawionym mlekiem a tak nie było :/