Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 4

[niunka2015]

Wyoatruje na kazdy samochod co przejeżdza

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez lekkaatletka

Troche się Wam dziwię że się tak spieszycie z tym rozszerzaniem diety. I na mm spokojnie do skonczenia 6 mies.mozna czekac. Po co jelita obciazac. Na 1000dni.pl jest poradnik zywienia niemowlat i wyjasnione co i jak.
Jeszcze sie stalych pokarmow naje w zyciu,jakies 80 lat albo lepiej daj Boze.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Hanka na mall.pl zamowilam. Mają w srode byc to moge Ci napisac jak z jakoscia.

Tez bym się nie spieszyla z rozszerzaniem,ale pogadalam dzis z dwoma mamusiami doświadczonymi dwojkami dzieci i mówiły, że tak ok 5 miesiaca juz widac po dziecku, że samo mleko mu nie starcza...ze glodne i coraz częściej chce jesc,więc z takiego powodu sie chce tez je nakarmic czyms konkretniejszym.
A moje dziecko dzis medal z kartofla powinno dostac za grzecznosc w goscinie az mi te mamusie zazdroscily.a jeszcze cora pod koniec wizyty numer wywinela i trzymana na tekach tak przodem do ludzi zaczela sie zginac plecami do siadania jakby. A przedtem na brzuszku na poduszce sie kilkanascie razy przewrocila na plecy.ale na plaskim juz tak latwo nie szlo wiec nerwa zlapala i po imprezie przewracania. Pewnie tylko takie popisy przed goscmi 😛

Siempre szerokiej i spokojnej drogi no grzecznego śpiącego dziecia

[Belka15]

Domima odzywała się rano z tego co wiem

[niunka2015]

😍😍😄😀😁😆

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52134270]Tez bym się nie spieszyla z rozszerzaniem,ale pogadalam dzis z dwoma mamusiami doświadczonymi dwojkami dzieci i mówiły, że tak ok 5 miesiaca juz widac po dziecku, że samo mleko mu nie starcza...ze glodne i coraz częściej chce jesc,więc z takiego powodu sie chce tez je nakarmic czyms konkretniejszym.
A moje dziecko dzis medal z kartofla powinno dostac za grzecznosc w goscinie az mi te mamusie zazdroscily.a jeszcze cora pod koniec wizyty numer wywinela i trzymana na tekach tak przodem do ludzi zaczela sie zginac plecami do siadania jakby. A przedtem na brzuszku na poduszce sie kilkanascie razy przewrocila na plecy.ale na plaskim juz tak latwo nie szlo wiec nerwa zlapala i po imprezie przewracania. Pewnie tylko takie popisy przed goscmi 😛

Siempre szerokiej i spokojnej drogi no grzecznego śpiącego dziecia [/QUOTE]

Brawa dla malej, moja tez sie tak zgina i nawet w bujaczku siasc probuje

[Pavlinecka_21]

Niunka i co? Dotarł?

[Hanka20]

Napisane przez madelinem

Siempre, spokojnej drogi.

Mala, oby szybko zniknęło Jasiowi to cos

A ja chce nad morze, tylko sama sie boje jechac, a tz nie ma prawka :/

Tz zabral cory, posprzatalam, dokonczylam obiad, pranie sie robi. Tylko pokoj dziewczyn mi zostal.
Byla moja siostra, przywiozla ciuszki na chrzest dla Agaty. Sukienka na zywo sliczna. I kupily z mama sukienke dla starszej, mietowa w buale.kropki, cudo.
Chrzestnym bedzie chłopak siostry, niestety nikogo innego nie znalezlismy. Ja sie tam ciesze z tego powodu, bo jest fajny.

Ba dworze.duchota, slysze wlasnie ze zaczelo padac... lipa, bo liczyłam na moczenie w basenie.

Tez juz nie moge sie doczekac rozszerzania diety, kupilam z tej okazji miseczke z lyzeczka w.biedronce dla mlodej. Fajny czas teraz.bo bedzie marchew z wlasnego ogrodka, najlepsza na poczatek.

Agata upodobala sobie spanie na boku, smiesznie wczoraj zasypiala jak biedna nie mogla sie przekrecic...

Mialam wam.sie pochwalic, mam mala.rybke pierwsza urodzona u mnie, slodka, mam.nadzieje ze przezyje.

Cos jeszcze.mialam pisax, ale z gliwy mi wylecialo.

Milego popoludnia

Fajnie ze ciuszki siostra kupiła dla dziewczyn
Oby rybka przeżyla!

Napisane przez lekkaatletka

Troche się Wam dziwię że się tak spieszycie z tym rozszerzaniem diety. I na mm spokojnie do skonczenia 6 mies.mozna czekac. Po co jelita obciazac. Na 1000dni.pl jest poradnik zywienia niemowlat i wyjasnione co i jak.
Jeszcze sie stalych pokarmow naje w zyciu,jakies 80 lat albo lepiej daj Boze.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Hanka na mall.pl zamowilam. Mają w srode byc to moge Ci napisac jak z jakoscia.

ok dzięki ale ja potrzebuje w tym tyg ja wiec chyba zamówię juz i nie będę czekać do środy

Napisane przez lekkaatletka

A weź jak pomyślę o tym myciu,obieraniu, miksowaniu, p4zecieraniu, karmieniu, spieraniu plam z ubranek to mi się słabo robi :P

Mnie też! Jaka wygoda z tym cyckiem jest, wyciagniesz i na karmisz, nic nie musisz gotować myć naczyń itd. Wiec ja też poczekam z tym do 6 miesiąca

[Belka15]

Przydałoby się ochłodzenie. ..

[cashmere]

Przyszla do nas burza brrrr... Mam nadzieje ze szybko przejdzie..

My cyckujemy a zaraz kapiel. Znajomi z ktorymi tu jestesmy mowia ze maly ciagle spi hehe Ale to nie prawda :p

[niunka2015]

Napisane przez Pavlinecka_21

Niunka i co? Dotarł?

Tak😀

[cashmere]

GOCZEK fajnie ze mala taka grzeczna byla i juz takie postepy

Kurcze moj juz dawno sie przewracal z brzuszka na plecy a od jakiegos miesiaca w ogole. Ciekawe czy to przez skok?

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez niunka2015

Tak😀

Mamuska pewnie szczesliwa?

[niunka2015]

Napisane przez cashmere

GOCZEK fajnie ze mala taka grzeczna byla i juz takie postepy

Kurcze moj juz dawno sie przewracal z brzuszka na plecy a od jakiegos miesiaca w ogole. Ciekawe czy to przez skok?

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------



Mamuska pewnie szczesliwa?

O tak

[sunny_eyes]

Napisane przez cashmere

Przyszla do nas burza brrrr... Mam nadzieje ze szybko przejdzie..

My cyckujemy a zaraz kapiel. Znajomi z ktorymi tu jestesmy mowia ze maly ciagle spi hehe Ale to nie prawda :p

U nas pradu nie bylo przez jakąś godzine. Wole ze teraz a nie w nocy :p

Napisane przez niunka2015

Tak😀

Teraz synek padl z zacalowania :p

[Pavlinecka_21]

U mnie zrobiło się ciemno, popadało 5 min i słychać tylko armatki - pan od borówki przegania burzę, ja trzymam za niego kciuki :P

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby udało mi się przełożyć wizytę na jutro - moja bubka jest chora ;( pokasłuje, jak już pisałam, teraz jeszcze dwa razy jej sie zdarzyło, oczko jest załzawione i wyciągnęłam zielonego glutka z nosa ;( Ktoś ja zaraził, z nieumytymi rękoma pewnie dolazl, niedopilnowałam ;/ na ip raczej nie ma co jechac, bo gorączki nie ma, kaszle sporadycznie, przez cały dzień około 6 razy, kataru nie ma, ale strasznie się boję ;(

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

U mnie zrobiło się ciemno, popadało 5 min i słychać tylko armatki - pan od borówki przegania burzę, ja trzymam za niego kciuki :P

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby udało mi się przełożyć wizytę na jutro - moja bubka jest chora ;( pokasłuje, jak już pisałam, teraz jeszcze dwa razy jej sie zdarzyło, oczko jest załzawione i wyciągnęłam zielonego glutka z nosa ;( Ktoś ja zaraził, z nieumytymi rękoma pewnie dolazl, niedopilnowałam ;/ na ip raczej nie ma co jechac, bo gorączki nie ma, kaszle sporadycznie, przez cały dzień około 6 razy, kataru nie ma, ale strasznie się boję ;(

A to nie na wyrost kochanie troszke? Mikolaj tez czasem pokasluje ale moze to byc slinka bo dzieci teraz sie duzo slinia. W czwartek na szczepieniu pani dr badala i zdrowy.

[Pavlinecka_21]

Napisane przez soniuska

A to nie na wyrost kochanie troszke? Mikolaj tez czasem pokasluje ale moze to byc slinka bo dzieci teraz sie duzo slinia. W czwartek na szczepieniu pani dr badala i zdrowy.

ale ten glutek zielony i oczko? Rano bylo zaropiałe. Kurczę, nie zaprzeczam, że panikuję trochę, bardzo boję się coś przeoczyć...;/ I tak mam na wtorek ważenie i wizytę w zw z tym, ale może uda mi się na jutro przełożyć i będę spokojna...

Próbowałam ją inhalować solą fizjologiczna rozrobioną z wodą - najpierw chciała zjeść maseczkę a potem, jak nie pozwolilam, to się rozpłakała ;>

I dzis 3 jej kąpiel w życiu bez płaczu - robiła buźkę w podkówkę, ale była dzielna - rzeczywiście ta gąbka pomaga

[Hanka20]

PAVLINECKA a jak mała się zachowuje tak poza tym? Jest jak zawsze czy widzisz ze jest osłabiona czy coś?

Ja to widzę ze Majki dziś nie było chyba?

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

ale ten glutek zielony i oczko? Rano bylo zaropiałe. Kurczę, nie zaprzeczam, że panikuję trochę, bardzo boję się coś przeoczyć...;/ I tak mam na wtorek ważenie i wizytę w zw z tym, ale może uda mi się na jutro przełożyć i będę spokojna...

Próbowałam ją inhalować solą fizjologiczna rozrobioną z wodą - najpierw chciała zjeść maseczkę a potem, jak nie pozwolilam, to się rozpłakała ;>

I dzis 3 jej kąpiel w życiu bez płaczu - robiła buźkę w podkówkę, ale była dzielna - rzeczywiście ta gąbka pomaga

Ja bym sie wstrzymala do wtorku Mikolajowi raz oczko na chwile zaropialo po kapieli bo mu woda wleciala pozniej dopiero skojarzylam. Raz przemylam rumiankiem i przeszlo.
Oczywiscie mam nadzieje ze nic jej nie jest

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Hanka20

PAVLINECKA a jak mała się zachowuje tak poza tym? Jest jak zawsze czy widzisz ze jest osłabiona czy coś?

Ja to widzę ze Majki dziś nie było chyba?

od czwartku ma "złe dni" - jest płaczliwa i słabo śpi, w dzień przy jedzeniu lekko marudzi, ale rano i wieczorem je chętnie, dzis rano juz trochę gadała i sie śmiała, ale potem obudziła się z drzemki z zaropiałym oczkiem. Gorączki nie ma na pewno.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez soniuska

Ja bym sie wstrzymala do wtorku Mikolajowi raz oczko na chwile zaropialo po kapieli bo mu woda wleciala pozniej dopiero skojarzylam. Raz przemylam rumiankiem i przeszlo.
Oczywiscie mam nadzieje ze nic jej nie jest

Dziękuję, ja też mam nadzieję Może rzeczywiście coś tam wczoraj skapnęło, bo aż 3 ją kąpałyśmy...

[soniuska]

Napisane przez Pavlinecka_21

od czwartku ma "złe dni" - jest płaczliwa i słabo śpi, w dzień przy jedzeniu lekko marudzi, ale rano i wieczorem je chętnie, dzis rano juz trochę gadała i sie śmiała, ale potem obudziła się z drzemki z zaropiałym oczkiem. Gorączki nie ma na pewno.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



Dziękuję, ja też mam nadzieję Może rzeczywiście coś tam wczoraj skapnęło, bo aż 3 ją kąpałyśmy...

Wiadomo woda pozniej jest z plynem i to mu zaszkodzilo
Mikolaj wyje po kapieli. Jak tylko go sie wyciagnie. Dlatego dosx dlugo go kapiemy bo kocha sie kapac i wtedy mniej albo wcale nie placze po kapieli.

[Hanka20]

Napisane przez soniuska

Wiadomo woda pozniej jest z plynem i to mu zaszkodzilo
Mikolaj wyje po kapieli. Jak tylko go sie wyciagnie. Dlatego dosx dlugo go kapiemy bo kocha sie kapac i wtedy mniej albo wcale nie placze po kapieli.

U nas tak samo. Z tym ze on teraz da się wysmarowac, ale przy ubieraniu się zaczyna. Jak go dłużej wykapiemy to lepiej znosi te zabiegi po kąpieli.

PAVLINECKA obserwuj małą myślę że jeden zielony glutek o chorobie nie musi świadczyć. Ale jak masz być spokojniejsza to załatwić na jutro wizytę.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

A w ogóle zapomniałam się chwalić ze nasz Filipek kończy dziś 3 miesiące. Równo trzy miesiące temu walczylam ostatkami sił na porodowce, a 15 min później wzięli mnie na cc i o 21.20 przyszedł na świat nasz skarb

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez cashmere

GOCZEK fajnie ze mala taka grzeczna byla i juz takie postepy

Kurcze moj juz dawno sie przewracal z brzuszka na plecy a od jakiegos miesiaca w ogole. Ciekawe czy to przez skok?

Byla.... juz wlasnie swoje zapasy płaczu wyladowuje od godziny 😝 teraz ją zatkalam cyckiem. Jak to mówią-w przyrodzie nic nie ginie i rownowaga musi byc 😁 taki zmeczony placz jak meczenie kozy mi tu odprawiala a co najśmieszniejsze to po kapieli przy u ubieraniu spokoj i usmiechy jak nigdy a minutę po ubraniu znowu meczy.
Skok czyli pozorne cofnięcie w rozwoju a po skoku Pewnie Twoj synek od razu zacznie chodzic

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

ale ten glutek zielony i oczko? Rano bylo zaropiałe. Kurczę, nie zaprzeczam, że panikuję trochę, bardzo boję się coś przeoczyć...;/ I tak mam na wtorek ważenie i wizytę w zw z tym, ale może uda mi się na jutro przełożyć i będę spokojna...

Próbowałam ją inhalować solą fizjologiczna rozrobioną z wodą - najpierw chciała zjeść maseczkę a potem, jak nie pozwolilam, to się rozpłakała ;>

I dzis 3 jej kąpiel w życiu bez płaczu - robiła buźkę w podkówkę, ale była dzielna - rzeczywiście ta gąbka pomaga

Tez bym do lekarza poszla zwlaszcza przez ten zielony glut. A inhalatory sa juz tez takie dla maluszkow ze smoczkiem.

Mloda mi na cycu zasnela,ciekawe czy ma noc

[lekkaatletka]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;52134270]Tez bym się nie spieszyla z rozszerzaniem,ale pogadalam dzis z dwoma mamusiami doświadczonymi dwojkami dzieci i mówiły, że tak ok 5 miesiaca juz widac po dziecku, że samo mleko mu nie starcza...ze glodne i coraz częściej chce jesc,więc z takiego powodu sie chce tez je nakarmic czyms konkretniejszym.
A moje dziecko dzis medal z kartofla powinno dostac za grzecznosc w goscinie az mi te mamusie zazdroscily.a jeszcze cora pod koniec wizyty numer wywinela i trzymana na tekach tak przodem do ludzi zaczela sie zginac plecami do siadania jakby. A przedtem na brzuszku na poduszce sie kilkanascie razy przewrocila na plecy.ale na plaskim juz tak latwo nie szlo wiec nerwa zlapala i po imprezie przewracania. Pewnie tylko takie popisy przed goscmi 😛

Siempre szerokiej i spokojnej drogi no grzecznego śpiącego dziecia [/QUOTE]

Tylko trudno powiedziec ze "cos konkretniejszego" to marchewka czy ziemniam bo maja przeciez mniej kalorii niz mleko
Kazdy robi jak uwaza oczywiscie ale warto znac zalecenia.
Pisza ze od 17 tyg. Jesli dziecko wykazuje gotowosc czyli trzyma glowe, nie wypycha jezykiem pokarmu etc. Malo ktore dziecko w 4 mcu wykazuje taka gotowosc

Napisane przez Pavlinecka_21

U mnie zrobiło się ciemno, popadało 5 min i słychać tylko armatki - pan od borówki przegania burzę, ja trzymam za niego kciuki :P

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby udało mi się przełożyć wizytę na jutro - moja bubka jest chora ;( pokasłuje, jak już pisałam, teraz jeszcze dwa razy jej sie zdarzyło, oczko jest załzawione i wyciągnęłam zielonego glutka z nosa ;( Ktoś ja zaraził, z nieumytymi rękoma pewnie dolazl, niedopilnowałam ;/ na ip raczej nie ma co jechac, bo gorączki nie ma, kaszle sporadycznie, przez cały dzień około 6 razy, kataru nie ma, ale strasznie się boję ;(

Zadzwon ze takie male dziecko, powinni przyjac.

[soniuska]

Napisane przez Hanka20

U nas tak samo. Z tym ze on teraz da się wysmarowac, ale przy ubieraniu się zaczyna. Jak go dłużej wykapiemy to lepiej znosi te zabiegi po kąpieli.

PAVLINECKA obserwuj małą myślę że jeden zielony glutek o chorobie nie musi świadczyć. Ale jak masz być spokojniejsza to załatwić na jutro wizytę.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

A w ogóle zapomniałam się chwalić ze nasz Filipek kończy dziś 3 miesiące. Równo trzy miesiące temu walczylam ostatkami sił na porodowce, a 15 min później wzięli mnie na cc i o 21.20 przyszedł na świat nasz skarb

Gratuluje!!!
A u nas tylko wyjmiemy z wody i ryk.
Po tatusiu plywak

[cashmere]

Napisane przez Pavlinecka_21

U mnie zrobiło się ciemno, popadało 5 min i słychać tylko armatki - pan od borówki przegania burzę, ja trzymam za niego kciuki :P

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby udało mi się przełożyć wizytę na jutro - moja bubka jest chora ;( pokasłuje, jak już pisałam, teraz jeszcze dwa razy jej sie zdarzyło, oczko jest załzawione i wyciągnęłam zielonego glutka z nosa ;( Ktoś ja zaraził, z nieumytymi rękoma pewnie dolazl, niedopilnowałam ;/ na ip raczej nie ma co jechac, bo gorączki nie ma, kaszle sporadycznie, przez cały dzień około 6 razy, kataru nie ma, ale strasznie się boję ;(

Powiedz ze to takie male dziecko, powinni przyjac. Choc ja mysle ze narazie bez paniki

[niezawsze]

Napisane przez lekkaatletka

A weź jak pomyślę o tym myciu,obieraniu, miksowaniu, p4zecieraniu, karmieniu, spieraniu plam z ubranek to mi się słabo robi :P

zgadzam sie, koszmar.. Mai diete rozszerzylam jak 4 miesiace skonczyla, bo ja sciagalam mleko i chcialam mniej juz sciagac, bo zabic sie mozna bylo - tylko sciagalam i sciagalam calymi dniami, teraz jak mi tak z cycem dobrze idzie to nie bede Mackowi rozszerzac wczesniej niz jak 6 miesiecy skonczy i brudne ubranka tez mnie przerazaja...

Napisane przez niunka2015

Wyoatruje na kazdy samochod co przejeżdza

ja mojej Mai tez wypatruje w zeszly piatek ja widzialam ostatnim razem... mialam z nia zrobic babeczki jeszcze dzis, ale cos dlugo im idzie, mieli byc o 19

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

edit sa juz

[madelinem]

Napisane przez Hanka20

Fajnie ze ciuszki siostra kupiła dla dziewczyn
Oby rybka przeżyla!








ok dzięki ale ja potrzebuje w tym tyg ja wiec chyba zamówię juz i nie będę czekać do środy






Mnie też! Jaka wygoda z tym cyckiem jest, wyciagniesz i na karmisz, nic nie musisz gotować myć naczyń itd. Wiec ja też poczekam z tym do 6 miesiąca

Teraz tylko ja musze.sobie cos kupic,bo
bede wygladala gorzej niz corki

A rybki sa juz dwie malutkie,

Napisane przez Belka15

Przydałoby się ochłodzenie. ..

to dawaj do mnie, po deszczu zimno, 16 st. Tylko w domu duszno.

Napisane przez Pavlinecka_21

U mnie zrobiło się ciemno, popadało 5 min i słychać tylko armatki - pan od borówki przegania burzę, ja trzymam za niego kciuki :P

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, żeby udało mi się przełożyć wizytę na jutro - moja bubka jest chora ;( pokasłuje, jak już pisałam, teraz jeszcze dwa razy jej sie zdarzyło, oczko jest załzawione i wyciągnęłam zielonego glutka z nosa ;( Ktoś ja zaraził, z nieumytymi rękoma pewnie dolazl, niedopilnowałam ;/ na ip raczej nie ma co jechac, bo gorączki nie ma, kaszle sporadycznie, przez cały dzień około 6 razy, kataru nie ma, ale strasznie się boję ;(

Trzymam kciuki.
Mam nadzieje ze to nic powaznego.
Ja tam wole dmuchac na zimne, i jak tylko zaczela kaszlec to lekarz, a taki kaszel mozna odróŻNIĆ OD tego z nadmiaru sliny.

Agata marudna. Znow spi na boku. Na plecyvz brzucha probuje sie przekrecic ale.tylko jak lezy na mnie.

Przyszlam.do starszej poczytac kolejna bajke, a ona juz spi.
Tez zaraz sie klade, bo nie.wiadomo o ktorrej krolewna wstanie na jedzenie.

W ogole dzis w nocy tz mial karmic Agate, on nawet jej nie slyszal, jak go obudzilam, to zamiast robic mleko poszedl do lazienki, zanim sie.ruszyl to ona juz prawie ryczala. Faceci.

Niunka, super ze synek w domu, a ty zadowolona.
Jabto bym chciala zeby starsza gdzies pojechala na kilka dni, moze w sierpniu sie uda.

[rybcia2309]

Chyba bym strzeliła tęsknie za wami, jeszcze mnie nie wpisujcie bo nie wiem czy uda mi sie wrócić bo ciągle ktoś mi wypomina że za dużo siedze na tel

[niunka2015]

Napisane przez lekkaatletka

Tylko trudno powiedziec ze "cos konkretniejszego" to marchewka czy ziemniam bo maja przeciez mniej kalorii niz mleko
Kazdy robi jak uwaza oczywiscie ale warto znac zalecenia.
Pisza ze od 17 tyg. Jesli dziecko wykazuje gotowosc czyli trzyma glowe, nie wypycha jezykiem pokarmu etc. Malo ktore dziecko w 4 mcu wykazuje taka gotowosc





Zadzwon ze takie male dziecko, powinni przyjac.

Wiecej kalorii nie oznacza, ze bardziej sycace;-)
Moja akurat nie wypycha jedzenia, moze za pierwszym i drugim razem troche, pozniej juz zalapala, ladnie otwiera buzie. Niegotowe dziecko wg mnie wogole by nie chcialo jesc, zaciskalo usta, jeszcze przy tym marudziloi zgadzam sie nie nalezy wtedy wciskac na sile.

[rybcia2309]

A co do katarku to my teraz na wakacjach mieliśmy masakre ale uzywalismy tego katarka pod odkurzacz, serio jest niezastąpiony a nie jedno przeszłam ze starszym synkiem, zawsze szło na płuca

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Aaa i mój siada :/ na siłę go próbujemy kłaść a czytalam ze wolno od 6mca

[niunka2015]

Napisane przez rybcia2309

A co do katarku to my teraz na wakacjach mieliśmy masakre ale uzywalismy tego katarka pod odkurzacz, serio jest niezastąpiony a nie jedno przeszłam ze starszym synkiem, zawsze szło na płuca

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Aaa i mój siada :/ na siłę go próbujemy kłaść a czytalam ze wolno od 6mca

No moja tez, podciaga sie w bujaczku, boje sie ze jej to zaszkodzi