Badania przed i w trakcie ciąży

[ana909]

Witajcie, razem z mężem będziemy chcieli jesienią zacząć starać się o dziecko i to jest moje pytanie. Jutro wybieram się do ginekologa na badania pod tym kątem, powiedzcie mi o jakie dokładnie badania powinnam poprosić? M.in. Chce zrobić cyto oraz zbadać przyczynę swojego długiego cyklu (ostatnio nawet 44-46 dni) ale poza tym nie wiem jakie inne badania należy wykonać, kiedy planuje się dziecko. I jakie powinno się wykonywać w ciąży? Wiem, że lekarz powinien to wiedzieć, ale niejednokrotnie słyszałam, że dziewczyny chodzą latami do gina np. Po tabletki, a ten z międzyczasie nie robi im żadnych badań... Chciałabym wiedzieć, czego powinnam wymagać od swojego lekarza i przy okazji sprawdzić go, czy będzie dobry w prowadzeniu ciąży. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

[MaMusKA29]

Napisane przez ana909

Witajcie, razem z mężem będziemy chcieli jesienią zacząć starać się o dziecko i to jest moje pytanie. Jutro wybieram się do ginekologa na badania pod tym kątem, powiedzcie mi o jakie dokładnie badania powinnam poprosić? M.in. Chce zrobić cyto oraz zbadać przyczynę swojego długiego cyklu (ostatnio nawet 44-46 dni) ale poza tym nie wiem jakie inne badania należy wykonać, kiedy planuje się dziecko. I jakie powinno się wykonywać w ciąży? Wiem, że lekarz powinien to wiedzieć, ale niejednokrotnie słyszałam, że dziewczyny chodzą latami do gina np. Po tabletki, a ten z międzyczasie nie robi im żadnych badań... Chciałabym wiedzieć, czego powinnam wymagać od swojego lekarza i przy okazji sprawdzić go, czy będzie dobry w prowadzeniu ciąży. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Po pierwsze powinnaś mieć zrobione badania podstawowe takie jak badanie ogólne moczu, krew, cukier,progesteron, oraz na pewno badania IGG i IGM na toxo, różyczkę, cytomegalie i IGG ospy jeśli nie chrowałaś lub nie jesteś pewna, wiem coś o tym bo sama przed zajście w ciąże nie robiłam tych badań na toxo i ospę i troche stracha się najadłam zanim wyjaśniło się że nie choruję na toxo, co do ospy to wyniki mam mieć w poniedziałek

[mms_22]

I wydaje mi się, że także badanie na tarczycę, bo jej wyniki wpływają na przebieg ciąży
Powodzenia w staraniach

[ana909]

Tarczyce badałam, ospę miałam i rozyczke chyba też ale to nie problem się dowiedzieć. A prolaktyna? Tez jest ważna?

[lekkaatletka]

Napisane przez ana909

Witajcie, razem z mężem będziemy chcieli jesienią zacząć starać się o dziecko i to jest moje pytanie. Jutro wybieram się do ginekologa na badania pod tym kątem, powiedzcie mi o jakie dokładnie badania powinnam poprosić? M.in. Chce zrobić cyto oraz zbadać przyczynę swojego długiego cyklu (ostatnio nawet 44-46 dni) ale poza tym nie wiem jakie inne badania należy wykonać, kiedy planuje się dziecko. I jakie powinno się wykonywać w ciąży? Wiem, że lekarz powinien to wiedzieć, ale niejednokrotnie słyszałam, że dziewczyny chodzą latami do gina np. Po tabletki, a ten z międzyczasie nie robi im żadnych badań... Chciałabym wiedzieć, czego powinnam wymagać od swojego lekarza i przy okazji sprawdzić go, czy będzie dobry w prowadzeniu ciąży. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Jeśli chodzi o przyczyny długiego cyklu, ginekolog może zlecić pakiet badań hormonalnych jak prolaktyna, testosteron, progesteron etc. oraz USG jajników i macicy.

Badania, które warto zrobić przed ciążą: cytologia, USG piersi, (widzę, że już badałaś) TSH, różyczka, toksoplazmoza, HIV, HCV, glukoza, morfologia, badanie moczu.

Warto przed ciążą teraz na spokojnie umówić się na przegląd dentystyczny i wyleczyć sobie zęby. Jeśli nie byłaś szczepiona, zaszczep się już teraz na WZW B oraz na różyczkę (chyba, że chorowałaś).

I koniecznie zacznij już teraz brać kwas foliowy. Powodzenia w staraniach

Badania zalecane w ciąży możesz sobie zobaczyć tutaj:
http://www.nucleagena.pl/files/rekom...edporodowa.pdf

[ana909]

Hmm a czemu zęby? Z tego co się orientuje to mam zdrowe (choć słabe).
Juz się boje, ile to mnie będzie kosztować prywatnie. Czy jest opcja żeby lekarz prywatny (przyjmuje tez publicznie w szpitalu) zlecił badania na nfz?
O kwasie słyszałam że powinno się go brać na 3 miesiące przed planowana ciąża, czyli jeszcze mam czas

[lekkaatletka]

Napisane przez ana909

Hmm a czemu zęby? Z tego co się orientuje to mam zdrowe (choć słabe).
Juz się boje, ile to mnie będzie kosztować prywatnie. Czy jest opcja żeby lekarz prywatny (przyjmuje tez publicznie w szpitalu) zlecił badania na nfz?
O kwasie słyszałam że powinno się go brać na 3 miesiące przed planowana ciąża, czyli jeszcze mam czas

Ponieważ próchnica czy choroby dziąseł w ciąży mogą być przyczynã infekcji i innych problemów, nawet porodu przedwczesnego. A leczenie zębów w czasie ciąży to niepotrzebny stres, nie zawsze chcą zrobič rtg zębów, nie wszystkie leki, antybiotyki można brać etc. Mnie lekarz na pierwszej wizycie w 7 tygodniu ciąży pytał o dentystę.

Kwas foliowy każda kobieta prowadząca życie seksualne powinna brać przez całe życie aż do menopauzy. Jego odpowiedni poziom ma znaczenie w pierwszych 2-3 tygodniach ciąży, kiedy kobieta nawet nie wie, że w niej jest. Na pewno Ci nie zaszkodzi, a jest bardzo tani. Ja bralam na rok przed staraniami o dziecko.

Co do badañ refundowanych nie wypowiem się, bo wszystkie robię prywatnie. Ale wiem,że przysluguje kazdej kobiecie na NFZ opieka położnej srodowiskowej, ktora ponoc tez moze zlecac niektore badania przed ciążą. Zadzwon do swojej przychodni lub zapytaj swojego lekarza, czy on lub położna może takie skierowanie napisać.
Badanie moczu, morfologie, TSH i cukier może też zlecic Twoj lekarz rodzinny na NFZ.
Darmowe badanie na HIV robia poradnie diagnostyczne (wpisz w google aids.gov.pl) oraz osrodki konsultacyjne Monar.

[ana909]

Ok wielkie dzięki! Jutro doedukuje się już u lekarza i zdam relacje.

[karolca]

Większości badać, głównie normalnych nie zrobisz mówiąc lekarzowi, ze planujesz starać się o dziecko za pół roku. Prawdopodobnie usłyszysz, ze takie coś to po roku bezowonych staran. Ale może trafisz na lekarza, który myśli inaczej. Ją na nfz Nie mogłam zaprosić sie usg w 7-8 tc, wcześniej ciaze potwierdził tylko test i jedno badanie bhcg

[ana909]

A właśnie chodzi mi o wszelkie badania które wyjaśnia długie cykle i mogą określić czy będę miała problem z zajściu w ciążę... Mam nadzieje ze mój lekarz zrozumie, że muszę ciążę dostosować tez do pracy, która teraz łatwo stracić.

[karolca]

Pisze, z czym się spotkałam. Z innym podejściem niestety nie.

[ana909]

Dlatego idę prywatnie, do publicznej przychodni wizyta za 2 miesiące...

[Lea_ny]

Od prywatnego możesz usłyszeć to samo. Dlatego póki lepiej powiedzieć, że chcesz po prostu wyjaśnić przyczynę swoich nieregularnych cykli, a nie że chcesz się dowiedzieć czy będzie to problemem podczas starań za pół roku (bo na to pytanie lekarz nie będzie Ci w stanie jednoznacznie odpowiedzieć - natomiast znaleźć przyczynę tych wahań będzie mógł).

[ana909]

jestem juz po wizycie, standardowo poszla cytologia, zlecil mi takze badanie prolaktyny i tarczycy, oraz kazał pojawić się w najbliższym 10-11 dniu cyklu, zeby sprawdzic czy i kiedy mam owulację.
Powiedzial takze, ze jesli bedziemy planowali z mezem ciaze w konkretnym terminie, to bedziemy "wypatrywac" owulację nawet w odstępach 2-3 dniowych, zebysmy trafili i zalecił rozpoczęcie brania kwasu foliowego, po jednej tabletce dziennie na początek.

[lekkaatletka]

Napisane przez ana909

jestem juz po wizycie, standardowo poszla cytologia, zlecil mi takze badanie prolaktyny i tarczycy, oraz kazał pojawić się w najbliższym 10-11 dniu cyklu, zeby sprawdzic czy i kiedy mam owulację.
Powiedzial takze, ze jesli bedziemy planowali z mezem ciaze w konkretnym terminie, to bedziemy "wypatrywac" owulację nawet w odstępach 2-3 dniowych, zebysmy trafili i zalecił rozpoczęcie brania kwasu foliowego, po jednej tabletce dziennie na początek.

No to wydaje sie sensownym lekarzem

[keeejjt]

Sensowny lekarz, ponieważ ja miałam długie i nieregularne cykle. Ciężko było "trafić" w dni płodne, choć z obserwacji śluzu i siebie mniej więcej. Lekarz mi powiedział żebym hormony brała na uregulowanie. Dałam sobie siana z tym. I bez hormonów się udało. Właśnie jestem prawie w 8 miesiącu bliźniaczków

[ana909]

ja wlasciwie mialam w miare regularne cykle, dwa lata temu odstawilam tabletki i od tamtej pory @ mialam co 28-30 dni, prawie jak w zegarku. Jesienią zaczęły się troche wydluzac do 33 dni, ale w zeszlym i poprzednim cyklu doszło juz do 44-46 dni. Jeden jedyny raz mialam opoznienie miesieczne ale to przed slubem i bylo troche stresu wtedy.

Hormonow na pewno nie chcialabym brac, specjalnie je odstawilam, zeby miec czysty organizm przed ciążą

keeejjt gratuluję! Choc ja bym sie bliźniaków bała

[keeejjt]

bałam się tylko na początku ale teraz już przez wiele pobytów w szpitalu i walki o drugie maleństwo żeby donosić to nie jest mi to straszne.. A Tobie życze powodzenia!