Listopadowe Mamy 2014- część II

[manieczka1]

Ja od marca zaczynam fitness
Dzieki dziewuchy za odpowiedzi to chyba moje dziecko wkroczylo w nowy etap, plus moze skok łudzę sie ze skok, ze chociaz marudkowanie troszke minie

[martha330]

Napisane przez manieczka1

Eclariss co sie dzieje?
Ja dzis cztery paczki zjadlam
Moj wlasnie ostatnio to godzine po jedzeniu juz marudkuje i spi. I tak ma jedna-dwie drzemki pomiedzy posilkami.
A czy Wasze dzieciaczki tez juz mniej zajmuja sie same, a czesciej potrzebuja zabawiania, noszenia i ogolnie uwagi? Bo moj jak kiedys sam potrafil polezec tak teraz juz tuz po drzemce czy posilku marudkuje.

ooo u nas zabawianie musi być obowiązkowo

Napisane przez fiorella22

M. potrzebuje zabawiania. Tyle, ze on bawi sie sam ale po ok. 15min. nudzi mu sie i trzeba mu towarzyszyc. Czasem jest tak, ze nie chce sie sam bawic tylko chce np. zwiedzac kuchnie wnioskuje po tym bo wszedzie placze a w kuchni sie uspokaja a tak na serio to lubi byc noszony i obserwowac

W ogole to rozpisalam sobie trening biegowy i na spacerach wdrazam go w zycie. Dzis 20min.szybko maszerowalam a pozniej sie rozciagalam. W tym czasie P. wyjal M.z wozka i pokazal mu swiat. Pierwszy raz! M.rozgladal sie ciekawie i nawet nie rozplakal sie. Przewaznie jak sie obudzi to jest ryk na jedzenie.

Po powrocie zrobilam 30min.Skalpela.

[Frau Gizela]

Ja pięć pączków i Chodak :-P

[Zanet84]

Ja wczoraj zjadlam chyba tylko 2 faworki

Staram się uczyć Nadię by sama umiała zająć się czymś, wytrzymuje tak póki co z 20 min max. Ale mam momenty ze mi przykro ze ona sama i siedze z nią choć się tego nie domaga.
Wczoraj np przyszłam ze sklepu, maz przy komputerze, a mała w lozeczku (ten sam pokój) leżała nie spala. No poryczalam się jak głupia ze ona tak sama i ja wzielam

[GoniaaaS]

Manieczka moja ostatnio tez marudkuje więcej ale to przez te zabki

Fiorella no to niezle Gratuluję treningu. Moja tez czasem chce zwiedzac kuchnie to zdecydowanie jej ulubione pomieszczenie

Eclariss co Twoja tesciowa znowu wymyśliła?

Zanet ja tez staram sie aby sama sie bawila ale czasem mi tak przhkro ze ons tska samotna w lezaczku siedzi no ale wiem ze nic jej się nie dzieje. Zazdroszczę ze polezy sama moja na brzuszku rano ok ale w dzien nie ma opcji ze będzie lezezc sama. S lezaczku fotekiku ok ale w lozeczku nie

[martha330]

te nasz dzieciaki ! moja zajmie się sama na macie jakies 10 minut i czasem zależy od humoru tez z 10 minut na leżaczku w lozeczku polezy w dzień jak puszcze karuzele, ale karuzela ma tylko melodyjke na dwie minuty, wiec i tak latam do niej co chwila i to tyle

[fiorella22]

Mam lenia. Siedze na lozku, M. spi na moim brzuchu. Czekam na tz i na dwor pojdziemy.
W ogole wstyd ale jak ja nie lubie spacerow oby do wiosny- bedzie o wiele przyjemniej.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Ja wczoraj ani jednego paczka nie zjadam jednie croissanta z dzemem - w sumie tez slodkie

[My Sweet Little Precious]

Kurde! Dodałam 2 posty z telefonu i się nie udało. Głupi telefon

Zjadłam wczoraj 3 pączki :P Ale ćwiczę codziennie to się rozgrzeszyłam

Właśnie dziewczyny miałam pytać. Pozwalacie dzieciom zająć się samym sobą? Moja mała gdzieś do 16 jest grzeczna i potrafi z 40 min za jednym razem leżeć na macie i się bawić. I nie wiem czy mam się z tego powodu cieszyć czy ją zabawiać i 'pobudzać rozwój'. Póki co korzystam

A propos fejsbuka... Fajnie, że poznałyśmy się bardziej w realu i że tak świetnie się w grupie dyskutuje. Ale dla mnie fb jest nie do ogarnięcia... Co już przeczytam mniej więcej o co chodzi w rozmowie i chcę coś napisać to jest naprodukowanych 100 następnych postów. Nie da rady! Szkoda, że wizaż zszedł na dalszy plan

[martha330]

Napisane przez fiorella22

Mam lenia. Siedze na lozku, M. spi na moim brzuchu. Czekam na tz i na dwor pojdziemy.
W ogole wstyd ale jak ja nie lubie spacerow oby do wiosny- bedzie o wiele przyjemniej.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Ja wczoraj ani jednego paczka nie zjadam jednie croissanta z dzemem - w sumie tez slodkie

nieładnie, zadnego paczka nie zjeść ja zjadłam ostatecznie z 5 ! ale nic poza tym nie jadlam. zgrzeszyłam, ze hej, ale trudno! dobre były!

Napisane przez My Sweet Little Precious

Kurde! Dodałam 2 posty z telefonu i się nie udało. Głupi telefon

Zjadłam wczoraj 3 pączki :P Ale ćwiczę codziennie to się rozgrzeszyłam

Właśnie dziewczyny miałam pytać. Pozwalacie dzieciom zająć się samym sobą? Moja mała gdzieś do 16 jest grzeczna i potrafi z 40 min za jednym razem leżeć na macie i się bawić. I nie wiem czy mam się z tego powodu cieszyć czy ją zabawiać i 'pobudzać rozwój'. Póki co korzystam

A propos fejsbuka... Fajnie, że poznałyśmy się bardziej w realu i że tak świetnie się w grupie dyskutuje. Ale dla mnie fb jest nie do ogarnięcia... Co już przeczytam mniej więcej o co chodzi w rozmowie i chcę coś napisać to jest naprodukowanych 100 następnych postów. Nie da rady! Szkoda, że wizaż zszedł na dalszy plan

ja staram się wejść na wizaz, bo tu się wszystko zaczelo
czasem tez mu trzeba napisac! a jak!

ja dziś nie spacerowałam, TZ był za to z mala, a ja w tym czasie kapiel brałam :brzyda l:

[Mamulunda]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Kurde! Dodałam 2 posty z telefonu i się nie udało. Głupi telefon

Zjadłam wczoraj 3 pączki :P Ale ćwiczę codziennie to się rozgrzeszyłam

Właśnie dziewczyny miałam pytać. Pozwalacie dzieciom zająć się samym sobą? Moja mała gdzieś do 16 jest grzeczna i potrafi z 40 min za jednym razem leżeć na macie i się bawić. I nie wiem czy mam się z tego powodu cieszyć czy ją zabawiać i 'pobudzać rozwój'. Póki co korzystam

A propos fejsbuka... Fajnie, że poznałyśmy się bardziej w realu i że tak świetnie się w grupie dyskutuje. Ale dla mnie fb jest nie do ogarnięcia... Co już przeczytam mniej więcej o co chodzi w rozmowie i chcę coś napisać to jest naprodukowanych 100 następnych postów. Nie da rady! Szkoda, że wizaż zszedł na dalszy plan

Dla mnie też FB nie do ogarnięcia. Za dużo się dzieje. Tutaj jak skończę czytać i wejdę sobie za jakiś czas to wiem gdzie jestem i o co chodzi. A najgorsze że nie wiem kto jest kto 😛a zaglądanie 100 razy na listę Nicków już mnie irytuje 😋tutaj się czuje jak w domu. Spokój i harmonia 😉😉😉😉

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Dziewczyny muszę kupić dobry termometr bo ten co mam microlife i zwykły są do niczego. każdy podaje inna temperaturę . polecacie jakieś??

[alekaz1]

Fakt ze na fb duzo postow leci tez nie zawsze wszystko nadrobie ale staram sie byc na bierzaco i na fb i na wizazu jak tylko dziecko pozwala

[manieczka1]

Mamulunda ja mam micolife na podczerwien i jestem zadowolona
My sweet ja bym sie cieszyla na Twoim mscu moj kiedys sie zajal sam, a teraz wymaga 100% uwagi raz na jakis czas polezy czy posiedzi z 15-20 min, ale za chwile marudkuje.
Ja nawet na fb dlatego nie wchodze, bo nie mam czasu tzn. Mam ale jakbym tam weszla to bym siedziala za duzo na fonie
Dzis piekna pogoda. Prawie dwie godzinki na spacerku bylismy

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

GoniaaaS juz zabki?

[martha330]

Napisane przez Mamulunda

Dla mnie też FB nie do ogarnięcia. Za dużo się dzieje. Tutaj jak skończę czytać i wejdę sobie za jakiś czas to wiem gdzie jestem i o co chodzi. A najgorsze że nie wiem kto jest kto 😛a zaglądanie 100 razy na listę Nicków już mnie irytuje 😋tutaj się czuje jak w domu. Spokój i harmonia 😉😉😉😉

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Dziewczyny muszę kupić dobry termometr bo ten co mam microlife i zwykły są do niczego. każdy podaje inna temperaturę . polecacie jakieś??

ja już ogarnelam nicki i imiona w realu, fajnie, ze siebie mamy


co do termometru...mamy microlife nc120 i microlife owulacyjny. owulacyjny się nie sprawdza, używam go do wody w wanience. a ten microlife nc120 się sprawdza u nas poki co. także polecam

[ela_86]

Ja tez mam microlife i tez jestem zadowolona

I musze chyba wybrać bo w tym tyg prawie nic nie zrobilam w domu ale na fb bylam na biezaco takze ograniczam maksymalnie.

Johny dzis mial bal w przedszkolu. I chyba sie wybawil bo zadowolony byl czarodziejem i mial zaczarowac niegrzecznego Fabiana zeby byl grzeczny i co? 'Mamusiu ja go po prostu nie widzialem na balu'
W ogole ostatnie 3 dni sa mega. Wychodzi z przedszkola szeroko usmiechniety, opowiada mi cokolwiek az mi serce rosnie chyba sie doczekalam nareszcie!

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

A Zuzka w ciagu 2 h jadla z 4 cyckow... juz mialam butle sxykowac pierwszy raz! Ale wykapalam ja, ubralam w pizame dalam resztke cycka i spi od 18:30.... ciekawe co w związku z tym bedzie w nocy....

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

A ja obejrzałam trening chodakowskiej na yt mialam zamiar isc teraz sprobowac pocwiczyc ale tz zajal kompa w międzyczasie. Czuje sie rozgrzeszona
Poszlabym moze do wanny ale zimno mi siedze w kocyku. Moze do łóżka by wskoczyć i spac

[martha330]

Ela moze Zuzia po prostu potrzebowala, ot taki jednorazowy glodek super ze John sie wybawil, wkoncu to byl bal nad balami! Mial suwietne przebranie, to i zabawa taka byla

[happywoman]

Jaka tu cisza...

[ela_86]

Mala jakis skok i taka zerta albo ja jakis kryzys mam cyckowy... mam ochote dac jej butle ale boje sie o brzuch. .. i ze jej posmakuje i cyca nie bedzie chciala już. ... no ale tez nie chce zebt glodna byla

[martha330]

Napisane przez happywoman

Jaka tu cisza...

az dziwnie!
ale obiecałam sobie, ze będę się starala chociaż raz dziennie tu zagladac! więcej to latwiej mi na fb ale z sentymentu wielkiego, to zaglądam tu!
a dziś taki pozytywny dzień

[GoniaaaS]

Napisane przez manieczka1

Mamulunda ja mam micolife na podczerwien i jestem zadowolona
My sweet ja bym sie cieszyla na Twoim mscu moj kiedys sie zajal sam, a teraz wymaga 100% uwagi raz na jakis czas polezy czy posiedzi z 15-20 min, ale za chwile marudkuje.
Ja nawet na fb dlatego nie wchodze, bo nie mam czasu tzn. Mam ale jakbym tam weszla to bym siedziala za duzo na fonie
Dzis piekna pogoda. Prawie dwie godzinki na spacerku bylismy

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

GoniaaaS juz zabki?

TaK bidulka ma tak spuchniete i wypietrzone dolne dziaslo ze masakra. Czasem nic ja chyb nie swędzi a czasem nawet jeść nie może

[LolaMontez]

Napisane przez Mamulunda

Dla mnie też FB nie do ogarnięcia. Za dużo się dzieje. Tutaj jak skończę czytać i wejdę sobie za jakiś czas to wiem gdzie jestem i o co chodzi. A najgorsze że nie wiem kto jest kto ��a zaglądanie 100 razy na listę Nicków już mnie irytuje ��tutaj się czuje jak w domu. Spokój i harmonia ��������

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Dziewczyny muszę kupić dobry termometr bo ten co mam microlife i zwykły są do niczego. każdy podaje inna temperaturę . polecacie jakieś??

Ja mam termometr Geratherm non contact, jest super i bardzo dokładny mam tez rtęciowy i Porównywałam wiele razy, nie przekłamuje

[ela_86]

hej
pierwszy raz w życiu dałam Małej mm....
normalnie ze łzami w oczach....
no, ale jakiś kryzys mamy ewidentnie... dziś nie spała od 17... karmiłam ją dwa raz z dwóch cycków i po 21 z dwóch cycków.... zasnęła nareszcie i co? obudziła się po pół godziny zrobiłam mm, wypiła ok. 50ml i od razu zasnęła.... wręcz z butlą w buzi.... wzięłam ją do odbicia, ale nie poszło.... śpi.....

pamiętam, że z Jaśkiem też tak przed 3 msc miałam kryzys..... muszę zawalczyć, wtedy się udało, to może i teraz się uda, parzę sobie właśnie herbatkę laktacyjną...

ciekawe co z brzuchem będzie....

[fiorella22]

Ela, duuuuzo wody pij. Podobno w rossmanie tez jest cos na laktacje-nasze dziweczyny pisaly.

A na zeby... To jedna z dziewczyn na fb na watku kp pisala ze ona bolacy zab dzidzi smaruje woda, w ktorej wczesniej zaparzyla gozdziki. Ale nie wiem czy to dobry sposob

[ela_86]

Napisane przez fiorella22

Ela, duuuuzo wody pij. Podobno w rossmanie tez jest cos na laktacje-nasze dziweczyny pisaly.

A na zeby... To jedna z dziewczyn na fb na watku kp pisala ze ona bolacy zab dzidzi smaruje woda, w ktorej wczesniej zaparzyla gozdziki. Ale nie wiem czy to dobry sposob

mam różnych herbatek laktacyjnych, z rossmanna jedną też....pamiętam przy Jaśku miałam oprócz normalnego picia to całą butlę wody 1,5l wypijałam dziennie.... trzeba będzie to wdrożyć...

[martha330]

Ela ja tez zaopatrzona w herbatki laktacyjne. Smakuja mi poza tym mam wrazenie, ze mnie pomogla Inka z mlekiem, codziennie dwie z rana pije z ta woda, to roznie, raz wypije 1,5 l a raz pol litra bo jakos nie mam czasu. Bedzie dobrze! Zobaczysz!

[GoniaaaS]

Napisane przez fiorella22

Ela, duuuuzo wody pij. Podobno w rossmanie tez jest cos na laktacje-nasze dziweczyny pisaly.

A na zeby... To jedna z dziewczyn na fb na watku kp pisala ze ona bolacy zab dzidzi smaruje woda, w ktorej wczesniej zaparzyla gozdziki. Ale nie wiem czy to dobry sposob

Hmm boje się że mogłaby dostać od tego kolki albo cos

Ela karmi, herbatki laktacyjne 3litry dziennie plynow zupa tez się wlicza i dziewczyny cos pisaly o felmatiker albo łusce kakaowej

Super ze Jasiowi bal sie udał i jak Zuzia przespala nocke nie bolal brzuszek?

[ela_86]

dzięki
chyba brzuch nie bolał.... zobaczymy jak dziś to wszystko pójdzie, moze obejdzie się bez mm

FIGHT

[fiorella22]

Ja zrozumialam, ze ta woda gozdzikowa to smarowac dziaslo a nie dawac do picia

Ela, fajnie ze Jasiowi podobalo sie na balu. Powoli bedzie coraz lepiej

Piekna, wiosenna pogoda u nas. Zaraz na spacer idziemy.

[anuszka21]

Ela a jakie mm dałaś? Tak dużo tego nie było to z brzuchem ok

[GoniaaaS]

Napisane przez fiorella22

Ja zrozumialam, ze ta woda gozdzikowa to smarowac dziaslo a nie dawac do picia

Ela, fajnie ze Jasiowi podobalo sie na balu. Powoli bedzie coraz lepiej

Piekna, wiosenna pogoda u nas. Zaraz na spacer idziemy.

no ale moja bedzie to cycac z gazika :P wszystko w okolicy ust i w ustach jest cycane

[ela_86]

wierzę, że Johny ma już najgorsze za sobą jeśli chodzi o przedszkole

Anuszka miałam w domu Nan. No masz rację, po takiej ilości to nawet jakby jej szkodziło to jeszcze by pewno nie dało o sobie znać...
no nic, dziś obyło się bez jak na razie to zobaczymy jak dalej
a Tobie jak? przepadłaś w tym rodzinnym życiu