"Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-01-29, 23:18   #1
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002

"Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?


No naprawdę nie wiedziałam jak zatytulowac wątek.
Do założenia natchnęła mnie rozmowa z koleżanką, w sumie sama nie wiedziałam co jej poradzić, jak i wątek o karierze tu na plotkowym.
Ale do rzeczy- spotkałam się z dawno nie widzianą koleżanką.
Mamą trójki dzieci(istotne dla dalszej czesci).
Kiedyś byłyśmy psiapsiulami z lat licealnych,potem drogi nam się kompletnie rozeszły, w dobie fejsbuka- znalazłysmy się i od jakiegoś czasu "odnawiamy" znajomość.
Mialam kiedyś epizod pracy jako coś na kształt doradcy zawodowego, więc w końcu wypłynął temat jej powrotu do pracy i tego co zamierza/ kiedy/ jak itd. Ponadto jestem aktualnie w końcówce macierzyńskiego z moim drugim dzieckiem , więc temat powrotu do pracy dla mnie też jest aktualny.
Otóż kolezanka ma już bliżej 40stki niż 30stki. Nigdy nie skończyła żadnych studiów (ale rozpoczynała chyba ze 3 kierunki), powrót do pracy ma, ale jest to praca w stylu "rób swoje i nie upominaj się o podwyżkę bo na twoje miejsce jest 5 innych". Praca w korpo. Nie tak dawno nie mieli wyznaczonych ścisle sciezek awansow i udalo jej sie awansować na stanowisko, na ktorym aktualnie wymagane jeat wyzsze wyksztalcenie. W pracy jest naprawdę ogarnięta (znam jej kierowniczkę i chwaliła ją nie wiedząc, że sie znamy), ale drogę awansu ma zamkniętą brakiem studiów. Nie ma tez swojego mieszkania, nie ma prawa jazdy, studiów, oszczędności liczonych w dziesiątkach tysięcy złotych. No przeciętna do bólu "Kowalska" ze średnim wykształceniem.
Do wszystkiego dochodzi temat "trudnego i kontrolującego" męża...jednym słowem- dziewczyna szuka drogi do samodzielnosci. Oczywiście pytała czy mam możliwość pomocy w znalezieniu pracy. Nie mam za bardzo, bo wszelkie rozwojowe stanowiska u mnie w firmie wymagają wyższego wykształcenia.
Ona ma maturę. I koniec.
No i wyszło na to, że wszędzie gdzie nie aplikowała odbija się od szklanego sufitu, dziewucha bystra jest i ogarnia wg mnie sporo rzeczy, ale ani zawodu ani magistra.
I nie wiem co takiej osobie poradzić. Isc na studia w wieku 37lat? Gdzie nie ma za bardzo czasu (3 dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym), poza tym jakie studia wybrać?
Do tej pory była "biurwą" w korporacji. Nie ma ambicji do prowadzenia własnej działalności, sama mi powiedziała,że poza prawem jazdy które jest jej niezbędne do życia, nie ma pomysłu na siebie. Do tej pory realizowała się poza pracą, no ale zarabiać też by się chciało

Ja sama nie wiem czy w tym wieku chciałoby mi się iść na studia. A nawet jeśli to na jakie?bez znaczenia?jakieś "zapchajdziury" żeby tylko "odbębnić" i mieć papier potrzebny do awansu w strukturze firmy?!

Poza tym może macie pomysł jak małymi kroczkami (3 dzieci! I na razie na utrzymaniu męża) wrócić "do samodzienego zycia"? Na czym powinna się skupić (oprocz pracy)?
Może znacie jakieś blogi/ strony o wychodzeniu z takiej silnej zależności od męża? Coś tam jej od siebie poradziłam, ale kiepsko to widzę.

Wazne- ona chyba nie chce się z mężem rozstawać, przynajmniej na razie o tym nie mówi, tylko chce mieć zabezpieczenie finansowo- mieszkaniowe na wszelki wypadek(np na wypadek jego śmierci, kalectwa). Ogólnie ma w nim wsparcie, tylko że to typ kontrolujący. Taki "czemu wróciłaś pięć po czwartej?"
Podpowiecie coś?


Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 08:53   #2
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Do tej pracy potrzebuje magistra czy licencjat? Na jej miejscu bym sie powaznie zastanowila and studiowaniem, dziewczyna nie ma nawet 40stki, czyli jeszcze 30+ lat aktywnosci zawodowej. Jak nie w tej, to w nastepnej pracy brak wyksztalcenia moze okazac sie problemem. 3 lata studiow w trybie weekendowym wydaje sie straszne, ale ten czas minie i tak. Kolezanka nie moze prosic o pomoc najblizszej rodziny w opiece nad dzieciakami w weekendy? Jesli maz jest jak piszesz kontrolujacy, swoja droga co za cudowne okreslenie, to moze stosowac roznego rodzaju szantaze typu ‘nie zajme sie dziecmi’ zeby jej wybic z glowy pomysl studiow. Takie typki nie lubia tracic kontroli, a do tego niechybnie prowadzic moze poniesienie kwalifikacji zony.
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 09:35   #3
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Oczywiście, że iść na studia. Znam kilka kobiet, które nawet po 40tce zaczynały i poradziły sobie ( takie właśnie z 3 dzieci ).
A pracodawcy nie przyjmą chętniej kogoś, kto wkrótce będzie mieć tytuł np. licencjata ? Miałaby większe szanse na pracę.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 09:45   #4
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Do tej pracy potrzebuje magistra czy licencjat? Na jej miejscu bym sie powaznie zastanowila and studiowaniem, dziewczyna nie ma nawet 40stki, czyli jeszcze 30+ lat aktywnosci zawodowej. Jak nie w tej, to w nastepnej pracy brak wyksztalcenia moze okazac sie problemem. 3 lata studiow w trybie weekendowym wydaje sie straszne, ale ten czas minie i tak. Kolezanka nie moze prosic o pomoc najblizszej rodziny w opiece nad dzieciakami w weekendy? Jesli maz jest jak piszesz kontrolujacy, swoja droga co za cudowne okreslenie, to moze stosowac roznego rodzaju szantaze typu ‘nie zajme sie dziecmi’ zeby jej wybic z glowy pomysl studiow. Takie typki nie lubia tracic kontroli, a do tego niechybnie prowadzic moze poniesienie kwalifikacji zony.
Mąż jest kontrolujący, ale w mojej ocenie i z tego co ona opowiada to facet bardzo rodzinny i zależy mu przede wszystkim na dobrej sytuacji dzieci, dlatego kolezanka sama mi powiedziała, że jak ona wychodzi np.na rozmowę o pracę i tłumaczy mu,że będzie lepsza pensja- to on reaguje "super! Idź,idź, dzieciaki na angielski będą miały"

Jak na tej kawie jak z nią byłam (zeszło nam się parę godzin na plotach),dwa razy dzwonił z "niezbędnymi do życia informacjami" typu Jasiek się ze.srał po raz 4(najmłodsze dziecko), może już wracaj?
I drugi raz "Antek miał zadany wierszyk do nauczenia,wiesz gdzie go ma?"
Nooo A przy okazji- o ktorej wracasz/ za ile będziesz? Zadzwoń jak będziesz wychodzić, sprawdź sobie dojazd ile ci zajmie itd.
Potem mi napisała,że dziwił się,że wydała prawie 50 pln (dwie kawy i ciacho w sieciówce i "kazik" pęknie nic nadzwyczajnego).

Ja jej doradzam bardzo mocno studia, tylko wszystko się rozbija o to jakie?
Dziewczyna mogłaby mieć kierownicze stanowisko u siebie w pracy, gdyby chociaż tego licencjata zrobiła. Tzn ja tak uważam. Ona jest trochę jak dziecko we mgle jesli chodzi o studia.
Zaczynała ze 3 razy, ale kasy zabrakło, a to w ciąży zagrożonej była (przelezala z pół roku jak nie więcej), potem chory dzieciak ...I studia nie miały żadnego priorytetu. Trzeba było kasę zarabiać kiedy tylko się dało.
Wiem, że kiedyś była na farmacji. Ale to raczej już nie do powtórzenia. Z resztą po co? Ani doświadczenia w zawodzie, ani kasy na 5letnie studia (chyba nie ma licencjata z farmacji?)
Jakies zarządzanie? Ona twierdzi,że się boi takiego kierunku studiów, że nie podoła, a tylko kasę na to wywali.

Mam wrażenie, że chciałaby jakieś "studia dla papierka" samostudiujace jesli wiesz co mam na myśli

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Oczywiście, że iść na studia. Znam kilka kobiet, które nawet po 40tce zaczynały i poradziły sobie ( takie właśnie z 3 dzieci ).

A pracodawcy nie przyjmą chętniej kogoś, kto wkrótce będzie mieć tytuł np. licencjata ? Miałaby większe szanse na pracę.
No wlasnie ja jestem zdania, że priorytet to prawo jazdy. Potem studia. Albo nawet równolegle.
Cała sprawa rozbija się o kwestie "jakie" studia.
Wiem, że zna rosyjski dość dobrze, bo na codzień pracowała z rosyjskojezycznym klientem. Angielski chyba gorzej. Ale wg mnie to i tak spory atut. Co nie zmienia faktu,że język trzeba podszkolic i używać bo zapomni.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 09:55   #5
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Mąż jest kontrolujący, ale w mojej ocenie i z tego co ona opowiada to facet bardzo rodzinny i zależy mu przede wszystkim na dobrej sytuacji dzieci, dlatego kolezanka sama mi powiedziała, że jak ona wychodzi np.na rozmowę o pracę i tłumaczy mu,że będzie lepsza pensja- to on reaguje "super! Idź,idź, dzieciaki na angielski będą miały"

Jak na tej kawie jak z nią byłam (zeszło nam się parę godzin na plotach),dwa razy dzwonił z "niezbędnymi do życia informacjami" typu Jasiek się ze.srał po raz 4(najmłodsze dziecko), może już wracaj?
I drugi raz "Antek miał zadany wierszyk do nauczenia,wiesz gdzie go ma?"
Nooo A przy okazji- o ktorej wracasz/ za ile będziesz? Zadzwoń jak będziesz wychodzić, sprawdź sobie dojazd ile ci zajmie itd.
Potem mi napisała,że dziwił się,że wydała prawie 50 pln (dwie kawy i ciacho w sieciówce i "kazik" pęknie nic nadzwyczajnego).

Ja jej doradzam bardzo mocno studia, tylko wszystko się rozbija o to jakie?
Dziewczyna mogłaby mieć kierownicze stanowisko u siebie w pracy, gdyby chociaż tego licencjata zrobiła. Tzn ja tak uważam. Ona jest trochę jak dziecko we mgle jesli chodzi o studia.
Zaczynała ze 3 razy, ale kasy zabrakło, a to w ciąży zagrożonej była (przelezala z pół roku jak nie więcej), potem chory dzieciak ...I studia nie miały żadnego priorytetu. Trzeba było kasę zarabiać kiedy tylko się dało.
Wiem, że kiedyś była na farmacji. Ale to raczej już nie do powtórzenia. Z resztą po co? Ani doświadczenia w zawodzie, ani kasy na 5letnie studia (chyba nie ma licencjata z farmacji?)
Jakies zarządzanie? Ona twierdzi,że się boi takiego kierunku studiów, że nie podoła, a tylko kasę na to wywali.

Mam wrażenie, że chciałaby jakieś "studia dla papierka" samostudiujace jesli wiesz co mam na myśli

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

No wlasnie ja jestem zdania, że priorytet to prawo jazdy. Potem studia. Albo nawet równolegle.
Cała sprawa rozbija się o kwestie "jakie" studia.
Wiem, że zna rosyjski dość dobrze, bo na codzień pracowała z rosyjskojezycznym klientem. Angielski chyba gorzej. Ale wg mnie to i tak spory atut. Co nie zmienia faktu,że język trzeba podszkolic i używać bo zapomni.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Wiesz, ja prawka nie mam i w szukaniu pracy raczej ono mi nie było potrzebne ( nie pracowałam nigdy jako przedstawiciel handlowy itp ).
Jeśli zna rosyjski to może coś z handlem lub księgowością

Mąż rodzinny to się powinien tymi dziećmi potrafić sam zająć, a nie robić aferę, że dziecka nie ma kto przewinąć/ umyć / nakarmić. Ona mu musi uświadomić, że to oni wspólnie mają się nimi zajmować, tym bardziej, że ona z tego co pisałaś pracowała też zawodowo !

Co po tym, że ona pójdzie znowu na studia jak kolejny raz dzieciaki się rozchorują, a tatuś się dziećmi nie zajmie i wszystko na nią spadnie.
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 10:21   #6
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Wiesz, ja prawka nie mam i w szukaniu pracy raczej ono mi nie było potrzebne ( nie pracowałam nigdy jako przedstawiciel handlowy itp ).

Jeśli zna rosyjski to może coś z handlem lub księgowością



Mąż rodzinny to się powinien tymi dziećmi potrafić sam zająć, a nie robić aferę, że dziecka nie ma kto przewinąć/ umyć / nakarmić. Ona mu musi uświadomić, że to oni wspólnie mają się nimi zajmować, tym bardziej, że ona z tego co pisałaś pracowała też zawodowo !



Co po tym, że ona pójdzie znowu na studia jak kolejny raz dzieciaki się rozchorują, a tatuś się dziećmi nie zajmie i wszystko na nią spadnie.
Może źle opisałam tego kolesia. On się dużo zajmuje dziećmi. Ale dzwoni z KAŻDĄ pierdołą typu "dzieciak się czwarty raz zafajdał" on przebierze, nakarmić,położy spać,przeczyta bajkę i lekcje odrobić pomoże. Tyle, że zanim ona wróciła z rozmowy ze mną, on juz musiał dzwonić i na bieżąco informować co z dziećmi. Jakby nie mógł jej tego przekazać w domu
Jakoś tak sobie pomyślałam, że jakby była na rozmowie o pracę trwającej 3h to mialaby po wyjściu ze 3 nie odebrane połączenia od niego właśnie z takimi "mega waznymi" sprawami

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 10:31   #7
Pia_Gizela
Raczkowanie
 
Avatar Pia_Gizela
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Może źle opisałam tego kolesia. On się dużo zajmuje dziećmi. Ale dzwoni z KAŻDĄ pierdołą typu "dzieciak się czwarty raz zafajdał" on przebierze, nakarmić,położy spać,przeczyta bajkę i lekcje odrobić pomoże. Tyle, że zanim ona wróciła z rozmowy ze mną, on juz musiał dzwonić i na bieżąco informować co z dziećmi. Jakby nie mógł jej tego przekazać w domu
Jakoś tak sobie pomyślałam, że jakby była na rozmowie o pracę trwającej 3h to mialaby po wyjściu ze 3 nie odebrane połączenia od niego właśnie z takimi "mega waznymi" sprawami

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Czepiasz się gościa a to może taki Tatek -Polek. Znam masę matek, które postępują podobnie.

Tak Czy inaczej, prawo jazdy rzadko kiedy się tak naprawdę przydaje. Sama się zastanawiam, dlaczego w wymaganiach jest. U mnie to samo, dobrze wiem jakie obowiązki będzie miał moj przyszły pracownik i nie jest to jazda do klienta ani załatwianie jakichś spraw. Ja bym na miejscu koleżanki porozmawiala z przełożonym jak on widzi jej osobę w strukturze firmy, jakie musiałaby spełniać wymagania żeby awansować (konkret. Kierownik pewnie powie jakie studia byłyby pożądane). Jeżeli kiero to buc, pogadałabym z ludźmi którzy zajmują stanowisko które mnie interesuje i wypytala jakie studia skończyli, jakie kursy itd. I wtedy uderzać w wewnętrznej rekrutacji.
Pia_Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-30, 10:35   #8
matcha
Zadomowienie
 
Avatar matcha
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Może źle opisałam tego kolesia. On się dużo zajmuje dziećmi. Ale dzwoni z KAŻDĄ pierdołą typu "dzieciak się czwarty raz zafajdał" on przebierze, nakarmić,położy spać,przeczyta bajkę i lekcje odrobić pomoże. Tyle, że zanim ona wróciła z rozmowy ze mną, on juz musiał dzwonić i na bieżąco informować co z dziećmi. Jakby nie mógł jej tego przekazać w domu
Jakoś tak sobie pomyślałam, że jakby była na rozmowie o pracę trwającej 3h to mialaby po wyjściu ze 3 nie odebrane połączenia od niego właśnie z takimi "mega waznymi" sprawami
Zamęczyć się można z takim mężem.
Na jej miejscu poszłabym na studia. Na moim kierunku były też kobiety 30+ też z małymi dziećmi, i radziły sobie. I co studiowanie ma do rodzinności? Przecież jedno nie wyklucza drugiego. Kobieta w tygodniu może zajmować się dziećmi, a facet weekandami, kiedy ona jest na uczelni.
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata.
matcha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 10:52   #9
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Ale w czym problem? Na zaocznych tez mialam matke trojki dzieci po 40, to nie jest jakas anomalia. Najstarszy student byl po 50. I to byl jego pierwszy kierunek. Ludzie z dziecmi tez studiuja. Ludzie w roznym wieku studiuja. A ty mam wrazenie w tym watku obwinisz system i wszystko wkolo - bo szklany sufit bo to bo siamto. No sorry ale czego sie spodziewac jak masz zestawienie matura, brak prawka, brak studiow kursow certyfikatow i prace w korpo. Moze w innej branzy odnioslaby sukces ale nie w tej sciezce kariery ktora wybrala. Nie wiem po co ten watek. Ma beznadziejnego meza, lipa straszna ale serio zamiast szukac wymowek poszlabym na te studia albo pogodzila sie z losem bo dzieci z nieba nie spadly a maz tez z ulicy sie nie wzial.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Może źle opisałam tego kolesia. On się dużo zajmuje dziećmi. Ale dzwoni z KAŻDĄ pierdołą typu "dzieciak się czwarty raz zafajdał" on przebierze, nakarmić,położy spać,przeczyta bajkę i lekcje odrobić pomoże. Tyle, że zanim ona wróciła z rozmowy ze mną, on juz musiał dzwonić i na bieżąco informować co z dziećmi. Jakby nie mógł jej tego przekazać w domu
Jakoś tak sobie pomyślałam, że jakby była na rozmowie o pracę trwającej 3h to mialaby po wyjściu ze 3 nie odebrane połączenia od niego właśnie z takimi "mega waznymi" sprawami

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Musi go bardzo kochac skoro dalej jest z takim patalachem.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 10:54   #10
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Jak studia dla papierka to niech szuka po prywatnych uczelniach jakiegos zarzadzania zasobami ludzkimi, czy nie wiem w sumie troche zalezy od profilu korporacji. Ostatecznie pedagogika
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 11:06   #11
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

A wie mniej więcej jak wyglądają gratyfikacje finansowe po tym awansie? Bo z drugiej strony jak ma wywalić kilkadziesiąt tysięcy złotych na studia zaoczne + dojazdy + być może opiekunka, a po awansie dostać maks. kilkaset złotych podwyżki to lepiej na tym wyjdzie jak na lokatę wrzuci tę kasę.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-30, 11:07   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Studia to dobra opcja. Najlepiej, zeby wybrala cos, co pomoze jej w awansie. Sa jakies preferowane kierunki czy wystarczy wyzsze wyksztalcenie?
Jezeli to ma byc sztuka dla sztuki z tymi studiami to warto isc do jakiejs prywatnej szkoly gotowania na gazie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
A wie mniej więcej jak wyglądają gratyfikacje finansowe po tym awansie? Bo z drugiej strony jak ma wywalić kilkadziesiąt tysięcy złotych na studia zaoczne + dojazdy + być może opiekunka, a po awansie dostać maks. kilkaset złotych podwyżki to lepiej na tym wyjdzie jak na lokatę wrzuci tę kasę.
Tyle, ze bedzie miec opcje zmiany pracy na lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 11:12   #13
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Tyle, ze bedzie miec opcje zmiany pracy na lepsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No różnie z tym może być, jeśli faktycznie dyplom rzutu mlekiem jej otworzy karierę na lepiej płatne stanowiska to będzie to dobra inwestycja, ale jak i tak utknie na tym samym pułapie finansowym +/- 500 zł to ja bym się porządnie zastanowiła czy mi nie szkoda pieniędzy i zmarnowanych weekendów.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 11:20   #14
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Zależy od profilu korpy ale samostudiujące się kierunki zaoczne, które zawsze jej się przydadzą w korpie i dadzą papier to filologia angielska jeśli z tym językiem u niej słabiej i zarządzanie, najlepiej z opcją specjalizacji na zarządzanie projektami lub HR na 3 roku. Prawko w korpie niepotrzebne no ale wiadomo przydatne w życiu. A z facetem no to cóż dzwoni niech dzwoni ona odbierać nie musi. Telefon jej się może wyładować zawsze też.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 13:28   #15
SchokoBons85
Raczkowanie
 
Avatar SchokoBons85
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 376
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Trochę późno się koleżanka obudziła, chociaż mówią że lepiej późno niż wcale


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SchokoBons85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 13:51   #16
Pia_Gizela
Raczkowanie
 
Avatar Pia_Gizela
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
No różnie z tym może być, jeśli faktycznie dyplom rzutu mlekiem jej otworzy karierę na lepiej płatne stanowiska to będzie to dobra inwestycja, ale jak i tak utknie na tym samym pułapie finansowym +/- 500 zł to ja bym się porządnie zastanowiła czy mi nie szkoda pieniędzy i zmarnowanych weekendów.
Ja uważam, że lepiej mieć studia niż ich nie mieć. Zwłaszcza jak mówimy o pracy w korpo gdzie stanowisk jest multum i często pensja w zależności od wykształcenia, mieści się w danych widełkach. U nas np inżynier/licencjat najmniej dostanie ca 3k a magister prawie tysiaka więcej. Poza tym, jak popracuje w szeroko rozumianej pracy biurowej to za kilka lat,nawet przy zmianie pracodawcy, raczej mało kogo będzie obchodziło czy skończyła zarządzanie zasobami ludzkimi czy jakaś administrację lub filologię. Będzie się liczyło czy ma wyższe i co umie. Bo jak rozumiem specem od projektowania maszyn nie zamierza być i wykształcenie kierunkowe raczej potrzebne nie jest nie wiem czy dla osoby takiej hmm.. przeciętnej, typowej nie lepsze byłyby studia bardziej ogólne (sory jeżeli kogoś obrazę tym ) typu właśnie zarządzanie a języka się nauczyć na kursie? Komunikatywny angielski to jest ile, rok nauki?

Prawda jest taka, że mając 3 dzieci i pracując na pełen etat jak dorzuci studia, to będzie tyrała. Ale ile to potrwa, 3-4 lata? Stosunkowo niedługo w porównaniu do ilości lat przepracowanych jakie ją czekają.

Mnie się kiedyś koleżanka zapytała jak ja to robie, że mam studia jedne,drugie, podyplomowe,treningi,2 dzieci,certyfikaty. No cóż, odpowiedź jest jedna - zapierdalam. A raczej w czasie przeszłym bo teraz "tylko" mam prace, treningi i jeden kurs językowy na głowie. A no i dzieci
Pia_Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 13:54   #17
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

A czy ona w ogole ma skad wziac pieniądze na te studia?
Nie istnieje mozliwosc, zeby pracodawca jej je sfinansował albo dolozyl chociaż trochę?

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Natomiast co do jej wieku i powrotu na studia, to czas jest idealny i zdecydowanie nie jest na nic za stara.
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 16:25   #18
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Odniosę się do kwestii studiów - oczywiście, że warto, żeby koleżanka zrobiła ten papier, sama się już przekonała, że jego brak zamyka rozmaite drzwi. A koleżanka ma przed sobą jeszcze sporo lat pracy zawodowej. Nawet jeśli w obecnej pracy na obecnym stanowisku na dzień dzisiejszy nie musi mieć wyższego wykształcenia, to na przyszłość może jej się przydać.
Jeśli chodzi o wiek - gdy studiowałam zaocznie magisterkę, dużo było na roku osób w przedziale wiekowym 30-45 lat, więc naprawdę nie jest to nic zaskakującego.

Jaki kierunek? Celowałabym w coś z puli: administracja, zarządzanie, marketing, socjologia itd.

Jak poradzić sobie z dziećmi, pracą, studiami? Na pewno będzie to poświęcenie, wymagające pewnych wyrzeczeń i dobrej organizacji, ale spokojnie się da, znam wiele takich przypadków ze swojego podwórka. Pomoc męża czy rodziny będzie mile widziana.


Prawo jazdy jest ok, przydaje się, ale bardziej w życiu, niż w pracy.
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 18:02   #19
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Odniosę się do kwestii studiów - oczywiście, że warto, żeby koleżanka zrobiła ten papier, sama się już przekonała, że jego brak zamyka rozmaite drzwi. A koleżanka ma przed sobą jeszcze sporo lat pracy zawodowej. Nawet jeśli w obecnej pracy na obecnym stanowisku na dzień dzisiejszy nie musi mieć wyższego wykształcenia, to na przyszłość może jej się przydać.
Jeśli chodzi o wiek - gdy studiowałam zaocznie magisterkę, dużo było na roku osób w przedziale wiekowym 30-45 lat, więc naprawdę nie jest to nic zaskakującego.
Dokładnie
Ja gdy robiłam magisterke wieczorowo miałam na roku kilka osób w wieku 30+ i jedną panią 50 letnią i ta ostatnia była najlepsza na roku A na co dzień prowadziła własną działalność, studiowała jeszcze dziennie drugi kierunek i zajmowała się wnukiem

Wybrałabym jakis ogólny kierunek typu zarządzanie na prywatnej uczelni z jak najniższymi opłatami. Jak rozumiem mają to być studia dla papierka - nie widze w tym nic złego dlatego też wybrałabym taką opcję żeby sie przy tym jak najmniej narobić.
3 lata szybko zlecą a zjazdów będzie miała ile - 15 w ciągu 9 miesięcy?
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-30, 18:15   #20
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Moim zdaniem studia zawsze warto zrobić.
Moja mama musiała je zrobić w wieku 50 lat, bo było albo studia albo wypad z pracy.
I sobie dobrze na nich poradziła.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 18:40   #21
shinypearl
Wtajemniczenie
 
Avatar shinypearl
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Też bym celowała w jakąś wyższą szkołę prywatną typu WSB, jakaś logistyka, HR czy coś takiego, zależy na co chce awansować czy jakiej nowej pracy szukać. Licencjat to dobry początek, a potem zobaczy czy mgr w ogóle jej się przyda do czegoś.
shinypearl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 18:55   #22
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Wg mnie warto zainwestować studia (w przypadku koleżanki), ale tylko w kierunku, który ją odnajduje i sprawia przyjemność.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 19:04   #23
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

A co ona w ogóle robi w tym korpo?
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 19:19   #24
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Miałam sporo takich osób, oraz dużo starszych, na studiach także pomysł trafiony u mnie to była zaoczna administracja na prywatnej uczelni, mi się samo studiowało ale miałam licencjat z innej uczelni gdzie poziom był wysoki a tu jak przyszłam to szok, poziom trudności zero.
Zarządzanie też spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 19:19   #25
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Jak na szybko i dla papierka to ja w ogóle nie widzę problemu - licencjat online, albo całkowicie, albo z większością wystarczy wyguglać.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-30, 19:35   #26
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Oczywiście, że warto. Osoba przed 40-stką ma przed sobą jeszcze ok 25 lat pracy zawodowej, a to przecież mnóstwo czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-31, 11:49   #27
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86440027]A co ona w ogóle robi w tym korpo?[/QUOTE]Back office. Pracuje jako typowa "biurwa". Kontakt z klientem, ale nie osobisty i nie słuchawka. Głównie papierologia.
Wiem od jej obecnej kierowniczki, naszej wspólnej znajomej (A którą jest jej "uczennica" tj osoba którą przyuczała jak tamta przyszła do pracy), że koleżanka została by kierownikiem działu bo ma bardzo duże doświadczenie, gdyby nie brak "papiera".
W sumie co do kasy- nie mam pojęcia i nie mam jak kulturalnie się dowiedzieć ile podwyżki dostala by przy awansie.
U mnie (ale inna branza) to jest ok.2.000 brutto więcej na początek(przeskok ze starszego specjalisty na team leadera). No ale tu chyba od "chwilowej podwyżki" ważniejsze jest to, że miałaby jakieś lepsze szanse na zmianę pracy, ewentualnie na odejście od męża, czy emeryturę.

Ja ją namawiam na studia typu wlasnie "szkoła gotowania na gazie" tyle, że to też są koszty, mi się wydaje, że administracja jest takim łatwym i samostudiujacym kierunkiem (nie wszędzie i nie dla każdego, ale mam.na myśli studia zaoczne w jakiejś wyższej szkole).Jeśli się mylę to mnie poprawcie...nie wiem może jakaś socjologia?
Na filologię nie pójdzie na sto procent, bo...nie zna dobrze angielskiego. Skoro te studia mają być z założenia 'po najmniejszej linii oporu" to nie mogą być wymagające.
I ja serio rozumiem jaki to paradoks.
Wątek jest założony z ciekawości co inni by poradzili, dlatego na plotkowym jest. Ja się nie spinam, cieszę się, że nie mam takich problemów.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;86440096]Jak na szybko i dla papierka to ja w ogóle nie widzę problemu - licencjat online, albo całkowicie, albo z większością wystarczy wyguglać.[/QUOTE]Szaja nie strasz! Jest coś takiego?W całości? Borze..W jakim ja świecie żyję.
Aż se wygooglam

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86439794]Moim zdaniem studia zawsze warto zrobić.
Moja mama musiała je zrobić w wieku 50 lat, bo było albo studia albo wypad z pracy.
I sobie dobrze na nich poradziła.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No wlasnie. Myślę, że u niej będzie w końcu podobnie tj.widzę co się dzieje u mnie w firmie- w moim dziale bez problemu odnalazła by sie osoba bez wyzszegk wyksztalcenia na nizszych stankwiskach, w ścieżce kariery tego oficjalnie nie ma zapisanego, ale nie przyjmują juz ludzi bez studiów, za to mamy kilka starszych koleżanek tak zwanych ciągutek(bo ciągle powtarzają "aby tylko dociagnac do emerytury") które mają czasem maturę, a nawet dwie chyba nie miały i niedawno robiły. I co jakiś czas podwyżki je omijają. Albo dostają jakieś glodowe podwyżki inflacyjne i tyle.
Głośno o tym.sie nie mówi,ale jest taka dyskryminacja (nie wiem czemu skoro są dobrymi pracownikami).

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
A czy ona w ogole ma skad wziac pieniądze na te studia?
Nie istnieje mozliwosc, zeby pracodawca jej je sfinansował albo dolozyl chociaż trochę?

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Natomiast co do jej wieku i powrotu na studia, to czas jest idealny i zdecydowanie nie jest na nic za stara.
Twierdzi, że skoro to inwestycja w lepszą pracę (czytaj w wyższe zarobki) to mąż jej kasę na to da. Nie wnikam. Ale pewnie da. U nich z tego co zrozumialam jest spora różnica w zarobkach.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Ale w czym problem? Na zaocznych tez mialam matke trojki dzieci po 40, to nie jest jakas anomalia. Najstarszy student byl po 50. I to byl jego pierwszy kierunek. Ludzie z dziecmi tez studiuja. Ludzie w roznym wieku studiuja. A ty mam wrazenie w tym watku obwinisz system i wszystko wkolo - bo szklany sufit bo to bo siamto. No sorry ale czego sie spodziewac jak masz zestawienie matura, brak prawka, brak studiow kursow certyfikatow i prace w korpo. Moze w innej branzy odnioslaby sukces ale nie w tej sciezce kariery ktora wybrala. Nie wiem po co ten watek. Ma beznadziejnego meza, lipa straszna ale serio zamiast szukac wymowek poszlabym na te studia albo pogodzila sie z losem bo dzieci z nieba nie spadly a maz tez z ulicy sie nie wzial.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------





Musi go bardzo kochac skoro dalej jest z takim patalachem.
Ło matko! Patusia mnie to zwisa i powiewa kto zawinił, że ona studiów nie ma
Moze obwiniać nawet pana Mietka z monopolowego z naszej rodzinnej miejscowości za to, że krzywym wzrokiem na nią spojrzal gdy miała 17lat.

Niezwykle łatwo ci oceniać jakaś kompletnie obcą osobę, w dodatku po paru zdaniach które napisała o niej równie obca osoba miszczyni!
No spier.do.liła sobie życie, a mało to takich ludzi? Pewnie co najmniej kilku takich minęłaś dziś w drodze do pracy/szkoły/ gdzies tam.
Ja uważam, że fajnie, że sie ocknęła i coś chce poprawić.
Wyjdzie jej- super. Będę dopingować. Może nawet jej z dzieciorem posiedzę w weekend jak na zjazd pojedzie.
Nie zrobi nic- nie mój ból.
Ja se poplotkować chciałam i zobaczyć jak inni widzą tą sytuację i czy " z tego goowna da się jeszcze czekoladki ukręcić"

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-31, 12:03   #28
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Jeśli ma szansę zostać kierowniczką i już pracuje na BO to zarządzanie, socjologia totalnie bez sensu. Zarządzanie to jest łatwy kierunek ale liźnie i zarządzania zespołem i obowiązkami i trochę HR i zarządzanie wiedzą i projektami itd. To jej się przyda.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-31, 12:17   #29
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: "Kariera" kolezanki :) powrót do pracy/ studia przed 40stką?

Po pierwsze to ten wątek świadczy o tym, że jednak nie żyjemy w normalnym kraju, a pracodawcy mają pop...erdolone w głowach. Jeśli na dane stanowisko nie jest do niczego potrzebne wyższe wykształcenie, to po jakiego grzyba go wymagać? Dziewczyna sobie radzi i ma prawo nie chcieć studiować. No ale to system, trudno z nim walczyć. Niemniej zapewne tak właśnie doszło to upadku standardów szkolnictwa wyższego. Jak wymagamy od kogoś, kto nie potrzebuje i nie chce, to trudno się dziwić, że ten ktoś późnij olewa.

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Wiem, że kiedyś była na farmacji. Ale to raczej już nie do powtórzenia. Z resztą po co? Ani doświadczenia w zawodzie, ani kasy na 5letnie studia (chyba nie ma licencjata z farmacji?)
Jakies zarządzanie? Ona twierdzi,że się boi takiego kierunku studiów, że nie podoła, a tylko kasę na to wywali.

Mam wrażenie, że chciałaby jakieś "studia dla papierka" samostudiujace jesli wiesz co mam na myśli
Jeśli chodzi o kierunek, to ja bym szła w coś bardzo praktycznego, czyli po kątem korpo to raczej w ekonomiczne. Ekonomia, FiR, zarządzanie. Żeby to miało jaki taki związek z pracą, a nie tak całkiem od czapy. Ludzie często idą na niektóre kierunki społeczne, które uchodzą za najłatwiejsze, np. socjologię albo pedagogikę, ale to nie ma sensu i nie ma szans do czegokolwiek jej się przydać. Jak już wydaje kasę, to niech wyda ją na coś, co może jakkolwiek poprawić jej sytuację zawodową. Teraz odpada za brak studiów, a potem będzie odpadać za studia od czapy. Z jakimś kierunkiem ekonomicznym będzie się chociaż mogła ukierunkować w firmie na coś bardziej finansowego, a za to lepiej płacą. Filologia miałaby sens tylko wtedy, kiedy ona by się systematycznie uczyła i rzeczywiście nabyła dzięki temu nowego języka. Bez systematycznej nauki filologia to pieniądze w błoto.

Do szkoły tak całkiem gotowania na gazie, to ja też bym jej nie wysyłała. Tzn. szkoła nie musi być super, ale żeby chociaż ktoś o niej słyszał, a nie taki całkiem no name. Bo to też w CV wygląda podejrzanie.

Studia on-line mogą być dla niej rozwiązaniem. One nie są tak całkiem on-line, bo ustawowo tylko 60% zajęć może być zdalnie, ale to i tak daje mniej zjazdów niż normalnie. No i żeby te 60% było zdalnie, szkoła musi być co najmniej akademią. W wyższej szkole gotowania na gazie zjazdów będzie więcej. Ja znam trzy szkoły,które coś takiego mają i są akademiami.
1. Grupa Vistula w Warszawie. To nie jest superszkoła, ale też nie całkiem no name, bo w rankingach Perspektyw się pojawia. Zdalnie mają licencjaty z zarządzania, FiR i ekonomii właśnie.
https://www.vistula.edu.pl/kierunki-.../studia-online
2. Łódzka Społeczna Akademia Nauk ma studia on-line pod marką Polska Akademia Otwarta. Szkoła podobnej klasy co Vistula, może nie bardzo ambitna, ale też nie no name i w regionie znana. Zdalnie mają zarządzanie, logistykę i administrację.
http://pao.pl/oferta-ksztalcenia/studia-i-stopnia
3. Akademia Humanistyczno-Ekonimiczna w Łodzi. Najgorsza w tym zestawieniu, ale ma najbogatszą ofertę on-line pod marką Polski Uniwersytet Wirtualny.
https://www.puw.pl/pl/studia-online (Na tej stronie są jej kierunki i kierunki zdalne jakiejś wyższej szkoły w Lublinie).

Raczej się na tych studiach nie zmęczy, a na dyplomie nie będzie informacji o tym, że studiowała przez internet, a jedynie, że niestacjonarnie.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-31, 12:19   #30
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: "Kariera" koleżanki :) powrót do pracy/ studia przed 40-stką?

Ze swojej perspektywy bym jej poradziła owszem studia zrobić. Najpierw licencjat a potem zobaczyć.
Ale nie "jakiekolwiek" ale niech się zastanowi, czy jest coś co choć trochę ja interesuje. Kompletnie nie związanego z tym co robi.


Ona jest w momencie podwójnie "przełomowym".
Ludzie koło 40tki ogólnie, + kobiety które odchowały dzieci do w miarę ogarniętego wieku IMO jest to czas kiedy dzieci idą do max 4 kl. podstawówki (czyli u niej za już kilka lat) często dochodzą do wniosku, ze chcieliby wykonać "nowy start"
Narobili się już tego co robią, po dziurki w nosie. Często dochodzi uczucie znudzenia a nawet wypalenia.
Warto mieć wtedy zabezpieczony jakiś inny kierunek działania.


Wiec niech upiecze 2 pieczenie przy 1 ogniu. Zrobi studia dla papiera żeby móc awansować w tym co robi, ale niech będzie to wykształcenie z czegoś, co będzie mogła/chciała ewentualnie wykorzystać, żeby zmienić zupełnie branżę/sposób pracy.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-15 19:18:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.