Zmiana uczelni a przepisanie ocen

[Mar1ina]

Hej

Aktualnie jestem na 1. roku chemii na niezbyt prestiżowej uczelni, która jest najbliżej domu (mimo, że dostałam się na takie lepsze), bo studia zaczęłam z myślą, że będę poprawiała maturę. Był to zawsze mój plan B, a niestety nie wystarczyło w tym roku na medycynę. Będę w tym roku poprawiać i jeszcze raz próbować

Zastanawiałam się tylko, czy, gdyby znowu "nie wypaliło" a mi już zabrakło nadziei, dałoby radę przepisać jakiekolwiek oceny TYLKO z pierwszego semestru? Bo czuję, że mogłabym więcej czasu poświęcić na maturę i chciałam po zdaniu pierwszego semestru zrezygnować ze studiów.

Nie orientuję się zbytnio w punktach ECTS, ale czy to, że zaliczyłam jakieś przedmioty w pierwszym semestrze (np. taka chemia ogólna czy fizyka ogólna) mogłoby mi się przydać, gdybym od października zaczęła analogiczne studia na innej uczelni?

I jak to w ogóle wygląda? Czy zaliczenie "etapów kształcenia" jest przypisywane do konkretnego peselu? Czy po przerwaniu studiów wszystko się "kasuje"?

Z góry dzięki za pomoc!

[megamag]

O ile tylko liczba godzin i punktów danego przedmiotu będzie się zgadzać, to powinni Ci przepisać. U mnie zawsze było tak, że jak miałam tyle samo albo więcej godzin danego przedmiotu, to przepisywali tam, gdzie było tyle samo albo mniej. Ale już nie odwrotnie. No i czasem programy trochę się różnią, więc to tak naprawdę często zależy od widzimisię wykładowcy i dogadania się z nim.

[kalor]

Nic nie jest przypisane, ale tez się nie kasuje - bedziesz musiała wziąć wyciąg ocen z poprzedniej uczelni i przedstawić na nowej. Potwierdzam, że zależy to od widzimisie kierownika katedry, jeśli program przedmiotu był podobny, to zazwyczaj przepisują, ale czasem zdarzy się taki, który nigdy się nie zgadza. U mnie na uczelni trzeba czasem się zgłosić i zdać parę tematów, które się różniły w programie przedmiotu. Zależy od katedry.