Ślub w rozmiarze XL

[the rock]

Napisane przez Karola_1985

WOW WOW buty fioletowe!! jakie pokaz !!!
Ja kocham Fiolet

Takie

[Ewooszca]

Dzięki dziewczyny za rady, też tak myślę, że jeśli uda mi się utrzymać swoje paznokcie w dobrym stanie to zrobię tylko french i jakieś ozdóbki, nawet tylko na palec z obrączką żeby TŻ wiedział na który to palec ma mi włożyć obrączkę

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez the rock

Takie

the rock śliczny kolorek bucików


A skoro o butach mowa, to już wiecie jakie będziecie miały/ lub macie?
Ja się zastanawiam jakie wybrać
Ślub mam w 11 czerwca i nie wiem czy wybrać z odkrytymi palcami czy nie, w końcu nie wiadomo jaka pogoda będzie.

[Karola_1985]

The Rock to jeszcze suknie pokaz

[the rock]

Napisane przez Karola_1985

The Rock to jeszcze suknie pokaz

Nie mam jeszcze sukni
Zaczynam od butów

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

Pytanie z innej beczki.
Jakie planujecie mieć paznokcie na ślubie?
Swoje własne, żele, akryle czy inne cudna?

A no i najważniejsze ile dni przed ślubem robić właśnie taki zabieg? Bo wiadomo że w dniu ślubu to raczej nie

ja mialam zele
oczywiscie frencz na paznokciu u palca serdecznego miala zrobiomy wzorek i na kciuku tez

ja robiam w czwartek przed slubem

[Ewooszca]

Suknie ślubne szyjecie na wymiar czy kupujecie w salonach?
A tak z resztą możecie pokazać swoje suknie te kupione i wymarzone.
Ja bym chciała koronkową coś takiego jak w załącznikach, ale one chyba drogie są no i ciężkie.

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

ja mialam zele
oczywiscie frencz na paznokciu u palca serdecznego miala zrobiomy wzorek i na kciuku tez

ja robiam w czwartek przed slubem

Nad paznokciami jeszcze pomyśle na to jeszcze jest trochę czasu.

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

Suknie ślubne szyjecie na wymiar czy kupujecie w salonach?
A tak z resztą możecie pokazać swoje suknie te kupione i wymarzone.
Ja bym chciała koronkową coś takiego jak w załącznikach, ale one chyba drogie są no i ciężkie.

ladna sukienka
tylko czy napewno nadaje sie na PM o rozmiarze XL?
wydaje mi sie wzor bardziej na szczuple dziewczyny ...

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

ladna sukienka
tylko czy napewno nadaje sie na PM o rozmiarze XL?
wydaje mi sie wzor bardziej na szczuple dziewczyny ...

No właśnie i w tym problem.
Tak w zasadzie przeglądając internet to nie szczególnie mi się podobają suknie, a ta jest piękna moim zdaniem.

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

No właśnie i w tym problem.
Tak w zasadzie przeglądając internet to nie szczególnie mi się podobają suknie, a ta jest piękna moim zdaniem.

jak pochodzisz troche po salonach bedziesz dziwiona

ja np mialam upatrzona calkiem inna suknie ahh pieknia byla a jak ja zmierzylam to jednak nie byla juz taka ladna na mnie dodam jeszcze ze ta sukienkek ktora kupilam widzialam w katalogu i wogole mi sie nie podobala za to Mezulowi tak .. a jak ja zalozylam ahhh zakochalam sie

[Ewooszca]

Napisane przez zaaaabcia

jak pochodzisz troche po salonach bedziesz dziwiona

ja np mialam upatrzona calkiem inna suknie ahh pieknia byla a jak ja zmierzylam to jednak nie byla juz taka ladna na mnie dodam jeszcze ze ta sukienkek ktora kupilam widzialam w katalogu i wogole mi sie nie podobala za to Mezulowi tak .. a jak ja zalozylam ahhh zakochalam sie

Oby tak było jak piszesz.
Muszę się wreszcie wybrać w poszukiwania, bo czas ucieka a sukni jako takiej brak

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

Karola_1985 też czekam na jakąś wiadomość na temat salonów, ale dziewczyny coś zapominają o tym temacie forum

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Pytanie z innej beczki.
Jakie planujecie mieć paznokcie na ślubie?
Swoje własne, żele, akryle czy inne cudna?

Zastanawiam się właśnie nad ta kwestią. Mam dość ładne swoje paznokcie nie chciałabym ich niszczyć. Nie znam się na tych żelach i akrylach, nigdy tego nie robiłam, swoje w zupełności mi wystarczają, ale na ślubie i weselu jednak wszystko się może zdarzyć i nawet paznokieć się złamie, więc może warto by je czymś utwardzić. Jak myślicie?

A no i najważniejsze ile dni przed ślubem robić właśnie taki zabieg? Bo wiadomo że w dniu ślubu to raczej nie

Co do salonów w Wawie to nie pomogę, mogę polecić szczecińskie Odnośnie paznokci to ja mam ładną swoją płytkę, ale jednak zrobiłam żelem. Boję się, że na ślub mi się połamią. Na ślub chcę ozdobić tylko serdeczny i kciuk i jeśli będę miała buty z odkrytym palcem to na paznokciach u stóp też zrobię zdobienie

[gurcia]

A więc salony w Wawce z rozmiarami XL oraz XXL
-Carmen, ul. Jana Pawła
- Abiu, również Jana Pawła
- Bazarek Różyckiego
- Nazwy salonu nie pamiętam, ale róg Jana Pawła i Anielewicza
W tych napewno są duże rozmiary sukni
POLECAM

[zaaaabcia]

Napisane przez Ewooszca

Oby tak było jak piszesz.
Muszę się wreszcie wybrać w poszukiwania, bo czas ucieka a sukni jako takiej brak

Powodzenia

[Ewooszca]

Napisane przez gurcia

A więc salony w Wawce z rozmiarami XL oraz XXL
-Carmen, ul. Jana Pawła
- Abiu, również Jana Pawła
- Bazarek Różyckiego
- Nazwy salonu nie pamiętam, ale róg Jana Pawła i Anielewicza
W tych napewno są duże rozmiary sukni
POLECAM

Dzięki gurcia
A jak w tych salonach z obsługą, miła czy różnie bywa, zależy od dnia?
Czytając wypowiedzi dziewczyn na innych wątkach to nie zawsze bywa miło i przyjemnie.


zaaaabcia dzięki

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez Roougee

Co do salonów w Wawie to nie pomogę, mogę polecić szczecińskie Odnośnie paznokci to ja mam ładną swoją płytkę, ale jednak zrobiłam żelem. Boję się, że na ślub mi się połamią. Na ślub chcę ozdobić tylko serdeczny i kciuk i jeśli będę miała buty z odkrytym palcem to na paznokciach u stóp też zrobię zdobienie

Roougee a ten żel nie niszczy płytki paznokcia po usunięciu?
Nie miałam nigdy robionych paznokci, więc ja się nie znam na tym. Szkoda by mi było, jakbym sobie przez jedna uroczystość popsuła paznokcie.

Teraz używam odżywek do paznokci i są całkiem ładne, twarde i już długie. Musze je obciąć

[gurcia]

Moim zdaniem we wszystkich salonach panie były miłe i pomocne jakoś nie mam jakichś strasznych przeżyć związanych z salonami ślubnymi

[Roougee]

Napisane przez Ewooszca

Dzięki gurcia
A jak w tych salonach z obsługą, miła czy różnie bywa, zależy od dnia?
Czytając wypowiedzi dziewczyn na innych wątkach to nie zawsze bywa miło i przyjemnie.


zaaaabcia dzięki

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------




Roougee a ten żel nie niszczy płytki paznokcia po usunięciu?
Nie miałam nigdy robionych paznokci, więc ja się nie znam na tym. Szkoda by mi było, jakbym sobie przez jedna uroczystość popsuła paznokcie.

Teraz używam odżywek do paznokci i są całkiem ładne, twarde i już długie. Musze je obciąć

Nie mam pojęcia, też nigdy nie robiłam żelem. Ja mam to (nie)szczęście, że paznokcie ładnie rosną, nie pękają itp a jak tylko jest okazja, żeby ładnie się prezentować to od razu pękają, albo robią się zadziorki i łamią się w najmniej pożądanym przeze mnie momencie, więc nie będę ryzykować. Po ślubie nie będę już nakładała żelu. Pewnie płytka paznokcia się zniszczy ale w jakim stopniu to nie wiem.

[Talaaa87]

Płytka paznokcia po żelu jest osłabiona i to dosyć mocno, trzeba później poczekać aż ta zniszczona płytka odroście, można powiedzieć, że "zejdzie" z paznokcia i później już będą normalne takie jak były....
Może za bardzo się tym nie znam ale robiłam kiedyś tipsy. Niestety nie miała żadnego kursu ( jestem takim samoukiem) ale jak będę miała więcej kasy to na pewno się wybiorę

[Ewooszca]

Napisane przez Talaaa87

Płytka paznokcia po żelu jest osłabiona i to dosyć mocno, trzeba później poczekać aż ta zniszczona płytka odroście, można powiedzieć, że "zejdzie" z paznokcia i później już będą normalne takie jak były....
Może za bardzo się tym nie znam ale robiłam kiedyś tipsy. Niestety nie miała żadnego kursu ( jestem takim samoukiem) ale jak będę miała więcej kasy to na pewno się wybiorę

To jak dla mnie zbyt długo na poprawę płytki paznokci Ja lubię jak coś trwa krótko, szybko, a najlepiej w pięć minut


Bukiety ślubne jakie będziecie miały? Już macie jakieś wypatrzone? I z jakich kwiatów.
Mi osobiście nie podobają się takie bukieciki wszystkie kwiatki w kupie, takie mało poręczne dla mnie się wydają
Ja jak będę zamawiać bukiet to chce taki wydłużony, jak w załączniku, tylko nie wiem czy same białe róże nie będą zbyt monotonne.
Jak myślicie?

[et-ka]

ja swoją suknię w Warszawie kupiłam tutaj http://www.slubne.net.pl/suknie/inde...bne&page=1&g=g . ceny bardzo przystępne, a i obsługa na medal. udało im się zatrzeć niemiłe wspomnienia, które miałam z innych salonów (tych na pradze)

[Talaaa87]

Jeszcze nie wiem jaki bukiet wybiorę, ale na pewno będzie taki wydłużony jak na zdjęciu u Ciebie Co do koloru kwiatków to też jeszcze nie wiem ale chyba wezmę coś takiego bardziej kolorowego żeby na tle jasnej sukienki ładnie wyglądało i się odznaczało.

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez et-ka

ja swoją suknię w Warszawie kupiłam tutaj http://www.slubne.net.pl/suknie/inde...bne&page=1&g=g . ceny bardzo przystępne, a i obsługa na medal. udało im się zatrzeć niemiłe wspomnienia, które miałam z innych salonów (tych na pradze)

A jaki model wybrałaś ??

[et-ka]

Napisane przez Talaaa87

A jaki model wybrałaś ??

wiesz..że nie potrafię znaleźć mojej sukni na tej stronie
ale ja kupowałam ją rok temu, więc może coś się zmieniło.
ale model zwykłe i proste A.
może znajdę jakieś swoje zdjęcie gdzie dobrze ją widać suknię.

[Talaaa87]

Ok jak znajdziesz to wstawiaj zdjęcia ja jeszcze mam trochę czasu na wybór sukni ale już powoli zaczynam się rozglądać

[Anouk.]

Umieszczam foty swojej sukni XXL. Jestem już po ślubie, więc mogę ocenić wybór sukni również z perspektywy użytkowej Moja była superwygodna i skakałam w niej do białego rana (dosłownie).

Ewooszca, co do wyboru sukni w rozmiarze XL (zresztą, nie tylko XL, ale dla każdej nietypowej sylwetki) to zaaaabcia ma 100% racji. Koniec końców i tak nie będzie się liczyć jak wyobrażałaś sobie wymarzoną suknię, ale jaka pasuje do Twojej sylwetki i w jakiej swobodnie się czujesz. Niektóre błędy w doborze sukni dla bardziej puszystych dziewczyn dobrze widać na Allegro: spora Panna Młoda wciśnięta w satynową suknię z opiętym gorsetem i do tego (Boże uchowaj) mały okrągły bukiecik.

Ja noszę rozmiar 48, mam duży biust i 179cm wzrostu - wydaje mi się, że swoją suknię dobrałam odpowiednio do figury, mimo że jeśli chodzi o fason to niekoniecznie była moja wymarzona. I to jest najważniejsze.

[czarna_kawa80]

Napisane przez Anouk.

Umieszczam foty swojej sukni XXL. Jestem już po ślubie, więc mogę ocenić wybór sukni również z perspektywy użytkowej Moja była superwygodna i skakałam w niej do białego rana (dosłownie).

Ewooszca, co do wyboru sukni w rozmiarze XL (zresztą, nie tylko XL, ale dla każdej nietypowej sylwetki) to zaaaabcia ma 100% racji. Koniec końców i tak nie będzie się liczyć jak wyobrażałaś sobie wymarzoną suknię, ale jaka pasuje do Twojej sylwetki i w jakiej swobodnie się czujesz. Niektóre błędy w doborze sukni dla bardziej puszystych dziewczyn dobrze widać na Allegro: spora Panna Młoda wciśnięta w satynową suknię z opiętym gorsetem i do tego (Boże uchowaj) mały okrągły bukiecik.

Ja noszę rozmiar 48, mam duży biust i 179cm wzrostu - wydaje mi się, że swoją suknię dobrałam odpowiednio do figury, mimo że jeśli chodzi o fason to niekoniecznie była moja wymarzona. I to jest najważniejsze.

pieknie wyglądałas, jesli noszisz tak jak piszesz rozmiar 48 to ta suknie mega Cie wyszczuplila, naprawde super

[Anouk.]

Napisane przez czarna_kawa80

pieknie wyglądałas, jesli noszisz tak jak piszesz rozmiar 48 to ta suknie mega Cie wyszczuplila, naprawde super

Dziękuję, czarna_kawa80. A Ty już masz wybraną suknię? Jesteś przed czy po ślubie? (możliwe, że już gdzieś pisałaś, ale nie śledziłam całego wątku od początku )

[czarna_kawa80]

jestem przed i raczej juz nie xl (mam zamiar jeszcze schudnac 10kg) ale bardzo chetnie tu zagladam , pytanie mam: sama wybieralas sukienke czy z kims chodzilas ?? bo to chyba naprawde strzał w dziesiątkę

[Roougee]

Napisane przez Anouk.

Umieszczam foty swojej sukni XXL. Jestem już po ślubie, więc mogę ocenić wybór sukni również z perspektywy użytkowej Moja była superwygodna i skakałam w niej do białego rana (dosłownie).

Ewooszca, co do wyboru sukni w rozmiarze XL (zresztą, nie tylko XL, ale dla każdej nietypowej sylwetki) to zaaaabcia ma 100% racji. Koniec końców i tak nie będzie się liczyć jak wyobrażałaś sobie wymarzoną suknię, ale jaka pasuje do Twojej sylwetki i w jakiej swobodnie się czujesz. Niektóre błędy w doborze sukni dla bardziej puszystych dziewczyn dobrze widać na Allegro: spora Panna Młoda wciśnięta w satynową suknię z opiętym gorsetem i do tego (Boże uchowaj) mały okrągły bukiecik.

Ja noszę rozmiar 48, mam duży biust i 179cm wzrostu - wydaje mi się, że swoją suknię dobrałam odpowiednio do figury, mimo że jeśli chodzi o fason to niekoniecznie była moja wymarzona. I to jest najważniejsze.

Wyglądałaś przepięknie! I wcale nie widać tego rozmiaru, wręcz przeciwnie Wyglądałaś rewelacyjnie!!

[the rock]

Nigdy nie powiedziałabym że to rozmiar 48!!! Wygladałaś bosko

[Anouk.]

Dziękuje dziewczyny, bardzo miło słyszeć komplementy, szczególnie jeśli na co dzień ma się kompleksy Co prawda noszę 48, ale przy wzroście 179 cm więc trochę kg gubi się na długość. Ale tak czy siak 48 to 48...

Sukienke praktycznie wybralam sama, to byla szybka decyzja bo dlugo zwlekalam z zakupem ciagle mając nadzieje ze schudne... (mam przeklete problemy z tarczyca). A niewiele jest tez sukienek ktora tuszują obfite ramiona. W wyborze utwierdzila mnie mama i swiadkowa. Innym nie pokazywalam, wolalam zeby to byla niespodzianka

Wkrótce bede pozbywac się tej sukni Przyznam ze z przykroscią, no ale po co ma wisiec w szafie.