2008-05-12, 14:57 | #811 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Poszlam do szkoly i zdalam rozszerzony angielski na 19 pkt.
A BYŁY TŻ napisal ( bo mu wyslalam smsa z wynikiem) "Jestes genialna". Ech, tesknie za nim... A na poprawe humoru poszlam dzisiaj do fryzjera. Scielam i przefarbowalam wlosy. Realizacja drugiego "zakazanego" marzenia zaplanowana na wrzesien.
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
2008-05-12, 15:14 | #812 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
bry babochy
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
2008-05-12, 15:28 | #813 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Shivuri,gratulacje.Pochwal się nową fryzurką!A jakie to zakazane marzenie?
Liwia,czemu chcesz usunąc tatuaż? |
2008-05-12, 15:31 | #814 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
no wlasnie ja tez jestem ciekawa!!!~ _Magda! a Ty nawet DZIEN DOBRY mi nie powiesz???
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
2008-05-12, 15:35 | #815 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Dobry
ja dopiero wstalam wstyd Shiruvi widzisz jak ci dobrze poszlo a chcialas nie isc na egz, i gratulacje dla Veivois tez. Dla mnie matura to bylo przezycie traumatyczne Teraz juz pojdzie z gorki. Fadus sliczny. Dziewczyny ja juz nie raz rozmawialam z TZ na jej temat. I TZ wie ze to nie chodzi o to ze jestem zazdrosna o jakas druga babe, tylko ze nie podoba mi sie kilka stytuacji z niedawnej przeszlosci typu "nie mozecie jechac razem w samochodzie bo bedzie niekonfortowa sytuacja" i wiele innych, juz nawet nie mam sily wspominac wszytskiego. TZ nie wie co zrobic bo widze nie ani mnie ani jej nie chce urazic (tylko szkoda ze na razie to robi) Najchetniej by doprowadzil do naszego spotkania i modlil sie o to zebysmy sie zaprzyjaznily.... taaaa co jeszcze Ostatnio rzucil haslo ze Mi. bedzie zaproszona na nasz slub.........
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-12, 15:54 | #816 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Rodo,o bosz
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
2008-05-12, 16:36 | #817 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Julka,dzień dobry.A Ty co nic nei opowiadasz co u Ciebie?Z Alvaro cisza i the end?Matteo sie nie odzywa?
Rodo,a nie myślisz jednak mu postawić małe "Albo albo"?.Bo chyba on ma te jakiś innych przyjaciół więc czemu mu zależy akurat na niej? |
2008-05-12, 17:44 | #818 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Chcialam z nim poagadc przed ta jego sesja i zeby dzisiaj przyjechal. Powiedzial, ze postara sie przyjechac po pracy, ale oczywiscie to byla obietnica na 'odpier... sie' i po pracy powiedzial, ze jest zmeczony i nie przyjedzie. Ja zaczelam plakac, a on...ze mozemy przeciez poagadc na skype ;|. Zamiast mnie pocieszyc, to zaczal klnac-'no i co ty kur... placzesz', 'ja pier... wez nie becz tylko mow normalnie'. Po prostu to mnie naprawde zranilo. Nie moge sie opanowac, becze caly czas. Pan i wladca przyjedzie jak sie wyspi, czyli kolo 20-21. Wypisalam sobie na kartce jak glupek powody do skoneczenia tego i... nie wiem co robic jak przyjedzie...
Nie potrafie sie uczyc, nie moge jesc... Nic nie moge!!
__________________
mom to be |
2008-05-12, 17:51 | #819 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Ale czemu zaczęłaś płakać?Bo powiedział,że nie przyjedzie czyli nie miało być po Twojej myśli?
Kurcze,mnie się wydaje,że Wy totalnie jeszcze nie dojrzeliście do związku... |
2008-05-12, 17:53 | #820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Nie, bo naprawde potrzebuje z nim porozmawiac... Wkurzylo mnie tez, ze on mi powiedzial, ze postara sie przyjechac, a od poczatku wiedzial, ze nie przyjedzie...
I teraz zauwazam, jak on mnie traktuje, a jak ja jego... On mnie traktuje czasem jak zwyklego smiecia... No bo czy do swojej kobiety, ktora placz,e mozna klnac i krzyczec?
__________________
mom to be |
2008-05-12, 18:32 | #821 |
Zakorzenienie
|
Zdjecie pokaze moze juz jutro. Obiecalam tez dziewczynom na innym watku. A drugie "zakazane" marzenie to przekluta brew. Jednak ze wzgledu na prace nie moge tego na razie zrobic, a wczesniej TŻ mi zabraniał.
|
2008-05-12, 18:33 | #822 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Ech...a może za wcześnie na związki po prostu Viki?
Wszystko już i jak i dziewczyny Ci powiedziały,koleś jest niewiele wart... |
2008-05-12, 18:51 | #823 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Niedawno wróciłam ze spaceringu... niedługo czas brać się za referat na historię ... nie powiem jak mi się chce. Całe szczęście, że jutro nie idę do szkoły .. ahh te maturrrry .
W szkole dostałam smsa od B. . Takiego zwykłego, ale przyznam, że byłam zdziwiona, bo o ile na gg czesto piszemy, to smsów niezbyt... Więc ja od razu ... Odpisałam mu, a ten nic . No już myślę nie no... po co mi pisze smsy, jak pozniej na moje nie odpisuje ... I chciałam juz go z***ac , ale się opanowałam, bo w sumie... nie mam pewnosci, czy mu bateria nie padla, albo, czy nie poszedl spac po pracy. No i po co mam się zachowywac jak histeryczka . I tak strasznie się ciesze, z tego wczoraj i ze dzis raczyl sie odezwac . Cytat:
Cytat:
A ten dobry humor to pewnie spowodowany właśnie smskiem Pokaż efekt |
||
2008-05-12, 18:53 | #824 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Cytat:
No i mam nadzieje, że matura poszła dobrze... No i trzeba się cieczyć, że w końcu luz.... Zazdrościć . jestem... o tak => Cytat:
Cytat:
Cytat:
A może mi sugeruje diete? |
||||
2008-05-12, 18:54 | #825 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Cytat:
Dobra jesteś . A dlaczego chcesz tattoo usuwać? Jaki w ogóle masz? Co się dzieje? Gratuluję Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-05-12, 19:37 | #826 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Plina ja mysle ze faceci lubia duze pupy Oddychaj, skoro wyslala ci sms-a, ty mu odpisalas= wszystko ok. Gorzej by bylo jakby na twojego nie odpisal. Moze juz wiecej nie chcial pisac.
Nigdy nie myslalam ze bede cytowac PUDELKA ale zobaczcie co mi wpadlo w oko: Justin Timberlake jest związany od roku z Jessiką Biel, ale nadal często spotyka się ze swoją byłą dziewczyną - Cameron Diaz. Łącząca aktorkę i piosenkarza więź doprowadza obecna partnerkę Justina do szału. Zaborcza Jessika chciała nawet wymóc na piosenkarzu obietnicę zakończenia tej zbyt czułej jak na jej standardy przyjaźni, on jednak kategorycznie odmówił. Justin nigdy nie ukrywał, że Cameron i on wciąż blisko się przyjaźnią. Zawsze doskonale się rozumieli – mówi jego bliski przyjaciel. Bardzo często rozmawiają przez telefon, wysyłają sobie czułe maile i SMS-y. Jessica będzie musiała się wreszcie postawić i zakończyć tę niewygodną dla niej sytuację. Uważam, że Diaz powinna zacząć żyć własnym życiem i uszanować fakt, iż Justin jest teraz z kimś innym. Powiedzialam dzis Tz ze jesli mysli o powaznym zwiazku ze mna to powinien odkrecic ta sytuacje a nie brnac dalej. I zachowac sie jak facet. On wie ze potrafilam zaakceptowac (duzo mnie to kosztowalo ale jednak sie udalo) jego inna przyjaciolke (i jedna z niespelnionych milosci z przeszlosci) Ale z nia wszytsko bylo jasne od poczatku, zadnych niedomowien itp
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-12, 19:51 | #827 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Wszystkim maturzystkom gratuluje zdanych egzaminów
Tak poza tym to byłam dzisiaj z Michem w knajpie meksykańskiej na obiedzie i własciwie się z niej wyturlaliśmy. Piłam pyszną margarite truskawkową Wracają zobaczylismy za***isty samochód, zdjęcia niżej, nic innego jak przy starówce stał sobie zaparkowany RollsRoyce (nie wiem jak to sie pisze ). Auto mega za***iste, po prawej stronie była kierownica i chyba użytkowane, bo na tylnym siedzieniu lezał sweter a w nogach aktówka męska. To był drugi RR którego na żywo widziałam, pierwszy widziałam z jakies 10 lat temu w Monte Carlo, ale nie umywał sie do tego Tak poza tym, Liwia dlaczego chcesz usunąc tatuaż. Rodo pogadaj z TŻtem i powiedz mu że nie chcesz by cos robił na siłe, zwłaszcza próbował Ciebie i Mi zaprzyjaźnic ze sobą Poza tym jak to mozlwie, skoro tamta jest bardzo niechętna wobec Ciebie |
2008-05-12, 19:57 | #828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Waaaaakaaaaacjeeeeeeee
|
2008-05-12, 19:58 | #829 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Biologia Dzis To Byla Tragedia
|
2008-05-12, 20:14 | #830 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
O kurcze Camilla,ten samochód jest boski.A w kktórej knajpie byłaś?
W ogóle to w sobote byłam na baletach z laskami w nowym lokalu w Poznaniu-Buddah Bar.Dziwne miejsce |
2008-05-12, 20:18 | #831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
_Magda w The Mexican. Jedzenie przepyszne
A ten budda bar dobre ma żarełko czy tylko na tancach byłyście? Ale mam kryzys Ide sie wypluskać Edytowane przez Camilla Czas edycji: 2008-05-13 o 06:00 |
2008-05-12, 20:20 | #832 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Samochod unikatowy, ale mnie nie kreca 4 kolka
Teraz po lataniu zabieram sie za kayakowanie Mam szczescie bo kolo mnie jest wypozyczalnia i szkolka. Tyle rzeczy bym chciala robic na raz... Dziewczyny GRATULACJE Zmykam zaraz do szkoly Martinko jesli cie interesuje to mam linka do fajnego e-booka na temat wegetarianizmu (po ang) Bo tu chyba nie wolno na forum zamieszczac.
__________________
Haslo mojego matematyka " Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich" |
2008-05-12, 20:20 | #833 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Cytat:
W Buddah Bar tylko są balety chybaTak mi sie wydaje,tylko sie tak nazywa.Dziwny klimat tam troszke. |
|
2008-05-12, 20:30 | #834 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
<FOCH>
JA tez chce! Plina tak po prostu. moze czas kupic deprim, to ten wiek Camilla swietny samochod, ciekawe czy polak wlasciciel, choc watpie skoro ktos go ot tak zostawil zaparkowany z aktowka w srodku Rodo widze ze juz Ci dziewczyny wsio powiedzialy na temat tej panny Mi, mam nadzieje ze zniknie z Waszego zycia, w koncu ona nie daje mu nic czego Ty nie masz, ma tez inne kolezanki, wiec nie widze powodu dla ktorego mialby utrzymywac znajomosc z tak nachalna i uprzykrzajaca sie dziewczyna
__________________
Było miło ale się skończyło |
2008-05-12, 20:55 | #835 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
nie mówcie o jedzeniu bom głodna.
Wróciłam z tej językowej. Nie ma czego gratulować, bo byłam tam pierwszy i ostatni raz. Za dużo się naoglądałam chorych sytuacji u mnie na stazu żeby pakować się w kolejne. Generalnie pracująca na stanowisku sekretarki nie wiedziała co ma mi wyjaśniać, więc z 4 godzin, które tam byłam 3 przestałam gapiąc się w okno. Telefon trzeba mieć wyłączony. Powiedziałam tej sekretarce żeby mówiła mi po imieniu a ona do mnie, że dostała odgórne polecenie, że nie może. Co lepsze, do dzieciaków 10 letnich trzeba mówić "pan", "pani". Ogłoszenie o egzaminie składajace się może z 10 słów ta właścicielka musi skontrolować przed wydrukowaniem i poprawić. Zmienia czcionkę z 10 razy i nic jej nie pasuje. Poza tym często jednak trzeba chodzić w soboty a ja chciałam od października iść na podyplomowe, żeby potem móc uczyć logityki. Ehh
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
2008-05-12, 21:03 | #836 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Kasia nie sądze żeby to był Polak. W Poznaniu odbywała sie impreza motoryzacyjna na terenie targów, wiec moze ten samochód tam był wystawiany. No prawdziwe cacuszko było Ludzie przechodzący obok robili mu zdjęcia, albo przystawali i oglądali ze wszystkich stron, no nie szło inaczej
Astro kwestia edycji pism wychodzacych to standard w mojej firmie, jedynym edytorem tekstów jest Prezes, bo przez niego wszystkiego pisma przechodzą(musza byc podpisane przez niego zanim się je wyśle). Obowiązkowa czcionka to tahoma 12, w sumie tak sie do niej przyzwyczaiłam, że nawet pisząc prywatne maile zmieniam czcionke na tą co używam w pracy. Ogólnie, jeśli chcesz pracowac gdziekolwiek w sekretariacie to musisz sie przyzwyczaic do takiego systemu Z tym, że jedni szefowie są bardziej upierdliwi a inni mniej Jestem mega padnieta Mykam spać Branoc |
2008-05-12, 21:26 | #837 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: CENTRUM
Wiadomości: 863
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Ja też jestem padnięta. Tyle godzin na nogach.
Ja wiem Kamila, że pisma przechodzą przez ręce szefa, ale to było zwykłe ogłoszenie w stylu "EGZAMIN ADVANCED odbędzie się tego i tego dnia". Pewnie nie zarobiłabym tam wiele a problem z sobotami skutecznie utrudniłby mi dojazdy na te studia od października. Muszę znaleźć coś od pon do piątku. Mają być u mnie etaty na komendzie podobno w czerwcu. Fochy szefa juz coraz lepiej znosze i coraz mniej sie nimi przejmuje, więc tak sobie myślę, że przystąpię do konkursu. W ogóle jak rozmawiam ze znajomymi to widzę, ze bardzo mało osób jest zadowolonych ze swojej pracy. Narzekają zwłaszcza na atmosferę. Mam nadzieję, że znajdę coś normalnego kiedyś, co sprawiałoby mi chociaż trochę radości. Brykam spać. BRANOC.
__________________
"Zabawnie tak oddychać przez różową słomkę...cudownie tak rozmawiać bez niemiłych wspomnień..." |
2008-05-12, 21:30 | #838 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
Cytat:
no nie moge padlam jak by mi facet cos takiego powiedzial to pewnie spalilabym sie ze wstydu i zaczela glodzic... coraz bardziej mi sie ten B. podoba... niezly jest .... Gratuluje Rodo jak najbardziej i dziekuje za pamiec , to moze na pw ? |
|
2008-05-12, 21:56 | #839 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
A ja tam lubię duże tyłki sama mam płaski jak deska nawet Paweł się z tego śmiał kiedyś
Jak to się mówi jeden lubi róże inny dupy duże
__________________
Było miło ale się skończyło |
2008-05-12, 21:59 | #840 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4
ja wole takie proporcjonalne i jedrne
i bardzo bym chciala zeby moj byl taki... chociaz tylek mi jeszcze ujdzie, gorzej z udami no i przypomnialo mi sie ze jestem glodna |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.