|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2008-05-11, 09:24 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Imprezy firmowe...
http://interia360.pl/artykul/firmowe...ntegracja,8530
Z pewnością nie na każdej jest tak, jak w artykule. Z pewnością też wiele zależy od danej osoby. Ale... Znam niektóre relacje z pierwszej ręki, od uczestników tego typu imprez. 3/4 wygląda właśnie w tym stylu. |
2008-05-11, 10:00 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7515737]http://interia360.pl/artykul/firmowe...ntegracja,8530
Z pewnością nie na każdej jest tak, jak w artykule. Z pewnością też wiele zależy od danej osoby. Ale... Znam niektóre relacje z pierwszej ręki, od uczestników tego typu imprez. 3/4 wygląda właśnie w tym stylu.[/quote] Można skomentować krótko: - tak to jest, gdy Burek z łańcucha się urwie, szaleje ile może, bo nie wie, kiedy znowu się uwolni Nie widzę żadnego sensu w takich imprezach integracyjnych, poza jednym chyba: nachlać się ile wlezie i odnoszę wrażenie, że niektórzy uczestnicy, traktują taki wypad, jak właśnie ten pies, co ma okazję liznąć trochę wolności . Zresztą, na takiej imprezie można poznać prawdziwe oblicze ludzi, z którymi ma się kontakt codziennie w pracy, bo wiadomo, że przy swoim stanowisku, raczej nikt się tak nie zachowuje.
__________________
|
2008-05-11, 10:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Na szczęście bywają bardzo przyjemne imprezy firmowe. To zależy poprostu od ludzi.
|
2008-05-11, 11:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Mniej więcej to chciałam napisać
__________________
|
2008-05-11, 11:39 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Co za bezsensowny artykuł. Forma i styl pisania poniżej wszelkiej krytyki.
A co do treści... To chyba tylko wśród ludzi niekulturalnych i bandy debili mają miejsce takie akcje. Według mnie artykuł ma niewiele wspólnego z prawdą. A jeśli gdzieś tak faktycznie się dzieje to pozostaje mi się tylko cieszyć, że nie spotykam czegoś takiego. |
2008-05-11, 11:49 | #6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
Cytat:
Kiedyś w Uwadze był pokazany wyjazd integracyjny pewnego środowiska, którego raczej o brak kultury i debilizm się nie podejrzewa .
__________________
|
||
2008-05-11, 11:57 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
u nas aż takich odchyłów nie ma, może dlatego, że średnia wieku to lat ok 40 przy czym ja ja bardzo zaniżam przy większych imprezach całej firmy jest po prostu świetna zabawa z alkoholem. gwałty, wyzywanie? naprawdę trudne musi to być środowisko
__________________
byle do wiosny
|
|
2008-05-11, 12:25 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Imprezy firmowe...
szczerze mówiąc, to ja na żadnej imprezie nigdy aż takiego upodlenia nie widziałam; nawet w akademikach...
|
2008-05-11, 12:30 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Imprezy firmowe...
To zależy tylko i wyłącznie od ludzi. Impreza firmowa nie jest równoznaczna z popijawą. A to jak człowiek się z takiej okazji zachowuje zależy tylko i wyłącznie od jego kultury osobistej i instynktu samozachowawczego. Myślicie że oni nie chleją na innych spotkaniach towarzyskich? Chleją zawsze kiedy się nadaży okazja. Ludzie na poziomie tak się nie zachowują niezależnie od tego czy pracują w wielkiej korporacji czy na stacji benzynowej.
|
2008-05-11, 12:37 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
A co to znaczy, Twoim zdaniem: "ludzie na poziomie"?
__________________
|
2008-05-11, 12:40 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Imprezy firmowe...
To ogrom różnych cech np. tak jak wspomniałam wcześniej kultura osobista. Ale w tej kwestii głównie chodziło mi o to, że jeśli ktoś wie że po pięciu kieliszkach traci kontrolę nad zachowaniem, słownictwem, emocjami to poprzestaje na czterech. I specjalnie podkreśliłam, że nie ma to nic wspólnego z wykształceniem, zawodem czy zasobnością portfela.
|
2008-05-11, 12:59 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
Z tym, że są w życiu sytuacje, w których z człowieka (każdego, tylko trzeba w tę sytuację trafić, bo dla każdego będzie inna) wyjdą cechy (niczym szydło z worka ), o które nikt by go nawet nie podejrzewał.
__________________
|
|
2008-05-11, 14:17 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Imprezy firmowe...
no, ja też myślę, że w pewnym momencie powinno się umieć ogarnąć z piciem, tak, by zachować umiar, trza mieć trochę godności i nie rzygać drugiemu do bagażnika
|
2008-05-11, 14:33 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
ja niestety bylam swiadkiem imprezy, na ktorej dzialy sie straszne rzeczy. a goscmi byli dorosli ludzie, wcale nie studenciaki patrzace, jak sie zabawic, a raczej japiszony, ktore wyrwaly sie ze swojego sztywnego, krawaciarskiego swiatka.
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
2008-05-11, 15:04 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Imprezy firmowe...
natomiast ja strasznych czy może raczej: bardzo strasznych rzeczy, nie widziałam, nie wiem, czy bym te braki nadrobić chciała , choć, niestety, śmiem twierdzić, że przypadki naheftania gospodarzowi do wanny np. nie są czymś oszałamiająco rzadko spotykanym.
no, ale, o ile znajomych sobie jeszcze jakoś tam wybierasz, o tyle współpracowników już nie. |
2008-05-11, 15:07 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Ja na szczęście nie mam jakiś strasznych doświadczeń. Raczej imprezy wspominam z ogggromnym sentymentem. Ehhh pozostaje westchnąć.....
|
2008-05-11, 15:14 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 908
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Co prawda to prawda - wszystko zależy tylko i wyłącznie od ludzi, towarzystwa. Sama byłam kilka miesięcy temu na wyjeździe integracyjnym z firmy i wspominam ją bardzo miło, pomimo że impreza bezalkoholowa nie była, to żadnych tego typu ekscesów nie zanotowano. Nawet fakt, że średnia wieku to 20 kilka lat (nawet szefostwo nie zawyża - bo ledwo 30stki sięgają), a jednak impreza była bardzo udana.
__________________
lubiła tańczyć pełna radości tak
ciągle goniła wiatr spragniona życia wciąż zawsze gubiła coś.. ღ |
2008-05-11, 17:19 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
__________________
|
2008-05-11, 17:33 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Imprezy firmowe...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Yuppie
se spolszczylam
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-05-11, 17:42 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
__________________
|
|
2008-05-11, 20:40 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Cytat:
Gorzej, gdy zwrócisz treści żołądkowe na gospodarza
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
|
2008-05-11, 21:18 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Czytałam ten artykuł parę dni temu i zastanowiło mnie, do jasnej ciasnej, a cóż to za zakład pracy? Szef rzucił ich na polankę, zaopatrzył w chlańsko, żeby co? Motywować do pracy do dalszej, ciężkiej pracy?
Wiele imprez widziałam, ale może zbyt mało, by dziwić się, że na ognisku integracyjnym zdarzają się prawie-gwałty, sikanie, żyganie do auta (już nie pamiętam które ), wyzwiska i takie inne ekscesy. |
2008-05-11, 21:57 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Impreza to slowo worek. Firma to tez slowo worek.
Wiekszosc ludzi w spoleczenstwie pracuje w jakis firmach (no czasem w instytucjach panstwowych). No i przewaznie odbywaja sie jakies imprezy. Tak samo jak by ktos podrzucil relacje z imienin u cioci Heli. To juz mamy myslec, ze na kazdych imieninach jest tak jak u Heli? Troche luzu. Ja swoja najgorsza impreze firmowa wspominam, gdy mielismy tor przeszkod na surwiwalu (alkohol byl zakazany, bo czesc konkurencji byla na pojazdach benzynowych typu quady - no i faktycznie nikt nie pil). Klimat byl taki, ze nie wolno bylo nigdzie odejsc i kazdy byl zmuszany do udzialu w konkurencjach. Niektore byly nawet spoko typu wspinanie sie po pionowej sciance, ale w momencie gdy musisz to robic na czas i nikogo to nie obchodzi, ze masz ochote na cos innego, to tak srednio. No po prostu musztra na imprezie Ja sobie wybieram |
2008-05-11, 23:22 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Imprezy firmowe...
Ja tak wierzę w niektóre artykuły, jak w plotki na pudelku.
Choć pewnie bardzo podobnie to wygląda moją koleżankę ostatnio okradli na takim firmowym spędzie - impreza zamknięta, nawet bez osób towarzyszących. Osoba, z którą codziennie pracuje ukradła jej komórkę, aparat i jakieś drobne z portfela
__________________
Było miło ale się skończyło |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.