Kosmetyki bez zapychaczy

[kaledonia]

Napisane przez kasia9513

Dermosan będzie w nowej promocji rosmana za 4.99 warto zobaczyć

To fajny krem na bardzo przesuszoną skórę, np po opalaniu ,ale mnie zapycha

Napisane przez Shee'naz

Owszem jest taki - Humektan

Również polecam, fajny jest, nie ma gliceryny i parafiny, to głównie mnie zawsze zapycha... Konsystencja lekka, trochę wodnisty,ale to mi nie przeszkadza

[malpula]

Iwostin, nawilżający, do skóry odwodnionej ( nie pamiętam dokładnie jak to leci), ma filterek 20, fajnie nawilża, ale dodatkowych filtrów pod niego czy na niego się nie da nałożyć (przynajmniej na mojej skórze ); nie jest perfekcyjny, przy jakimś wysypie mam wrażenie, że wzmaga problemy, jak jest wszystko ok, to jest ok( łał, ale lotne... ) ...szału ni ma...
ale chyba warto spróbować, bo moja babcia strasznie go sobie chwali przecież dla każdego coś innego
zastanawiam się co by było jakby tak skórę Panthenolem potraktować

próbowałam też babydream- zapychał...
szukam czegoś nowego i chyba skuszę się na Dermosan- tym bardziej przy takiej cenie

[wioolusiaaa]

polecam skinset z vichy lub dermedic, rewelacja

[Reavela]

no nie! babydream extrasentisive mnie zapycha! tak samo jak wszystkie inne kremy babydream zamówiłam różę weledy na noc i irysa na dzień, a także yves rocher dla skóry odwodnionej na dzień. Będziemy testować znów. Napiszę oczywiście potem co i jak.

[jennifer2006]

Może to głupie pytanie, ale co to zanczy, że krem zapycha? Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?

[kasia9513]

Napisane przez jennifer2006

Może to głupie pytanie, ale co to zanczy, że krem zapycha? Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?

pojawiają się takie gule podskórne i małe ropne wypryski

[Gosia36]

Według mnie najlepszy jest krem 24 godzinna pielęgnacja Maystar (seria do cery tłustej i trądzikowej). Trochę się bałam, że nic z niego nie będzie, ale jest wart swojej ceny. Ma bardzo lekką konsystencję, buzia jest po nim mniej zaczerwieniona i przestała się świecić.

[Layila]

Mnie zapycha wszystko, poza Happyderm - ale on z kolei nie nawilża mojej odwodnionej cery tak jak bym chciała. Zapchał mnie Humektan (i wysuszył!), Emolium też. Może się skusze na ten Dermosan - tylko czy ten N+R, to jest wersja półltłusta?

[dziewczynka87]

Tyle wiązałam nadzieji z Humektanem i zapchał mnie rozumiem, że oliwkowa Ziaja mogła mnie zapchać, ale naprawdę myślałam, że Humektan będzie idealny no trudno. dostałam próbki Avene Hydrance i La Roche Posay Hydraphase i Hydreane, zobaczymy...
bo chyba niemożliwe, żeby zapychał płyn micelarny Ziaja? (znaczy specyfik oczyszczający)

[illegale]

dziewczynka87 według mnie to mało prawdopodbne... może przyczyną zapchania porów jest coś innego? Zanieczyszczenia powietrza, sucha skóra przez ogrzewane pomieszczenia i przez to wzmożone wydzielanie gruczołów, jakieś maseczki, stres, jedzenie?

[dziewczynka87]

Napisane przez illegale

dziewczynka87 według mnie to mało prawdopodbne... może przyczyną zapchania porów jest coś innego? Zanieczyszczenia powietrza, sucha skóra przez ogrzewane pomieszczenia i przez to wzmożone wydzielanie gruczołów, jakieś maseczki, stres, jedzenie?

stres tak, jedzenie raczej nie - bo jem to co zawsze, staram się jak najzdrowiej, bez słodyczy, chipsów itp... ale może to przez to, że wróciłam na studia do Poznania, a tu jest zdecydowanie inna woda niż u mnie 20 km pod Poznaniem, no i zanieczyszczenie powietrza na pewno też większe....
dziękuję za odpowiedź. wypróbowałam dzisiaj ten LRP Hydreane i skreśla go "rolowanie' się na mojej twarzy

[Aurelia71]

Moim zdaniem najlepsze sa kosmetyki ekologiczne wegańskie i naturalne z Alvery i Alvy dostepne na necie w sklepie floreo, maja tez super naturlne kosmetyki do wlosow

[Apsik]

Napisane przez aPerfectDrug

Ja z czystym sumieniem mogę polecić tylko dwa kremy, które NIGDY mnie nie zapchały, a cerę ma bardzo kapryśną. Są to kremy nawilżające z serii irysowej i różanej Weledy. Używam ich od kilku lat i nie zawiodłam się jak dotąd. Na zimę lub w okresie przesuszenia skóry po kwasach zmieniam na wersję na dzień lub na noc.

Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to mogę podać link do sklepu, gdzie są w dużo niższej cenie niż w polskich aptekach.

A mnie Weleda zapchała koncertowo, zwłaszcza Irys. Już po dwóch aplikacjach była masakra. Różana nieco lepiej, chwaliłam ją sobie do niedawna, ale teraz wydaje mi się, że i ona zapycha, nie tak mocno ale jednak, nie umiem znaleźć innego winnego (kończę drugą tubkę). Całe szczęście, że naprawdę dobrze regeneruje i nawilża (tylko wersja na noc, "na dzień" to kolejna masakra).
Zapycha mnie każdy krem firmy Soraya, Ziaja, omijam z daleka wszelkie Dax'y. Kremy AA też zapychają trochę ale żaden (próbowałam trzech) nie zrobił niczego ciekawego z moją skórą (nawet nawilżający jej nie nawilżył), tak samo jest z Lirene, zapychanie pojawia się dopiero po jakimś czasie ale sam z siebie krem niewiele robi.
Zapycha mnie nawet maść ochronna z wit A, która ma bardzo prosty skład (wazelina, pochodna wit A, cytrynian i woda oczyszczona), kładę ją tylko czasem pod oczy, tam sprawuje się bardzo dobrze.
Zapychało mnie wszystko czego używałam. Nie pamiętam już nawet ile słoiczków z kremem oddałam albo wyrzuciłam ( o ilości wyrzuconej gotówki nie wspomnę). Teraz używam tylko i wyłącznie kosmetyków samorobionych. Wiem, co do nich wkładam, omijam to, co mnie zapycha i póki co cieszę się świetną cerą. Nawet jestem skłonna uznać, że tak dobrej kondycji skóry nie miałam od conajmniej 5 lat
Moje najbardziej ulubione serum (może komuś się przyda), które nawilża, rozświetla i powoduje wzrost "gęstości" skóry to serum na bazie oleju tamanu z dodatkiem kwasu liponowego, witaminy C (tetraizopalmitynian askorbylu - ta w kropelkach) i kwasu HA. "Dodatków" procentowo tyle ile wskazuje specyfikacja na mazidla.com. Jak dla mnie rewelacja.
Bardzo pomaga mi też wielostopniowe oczyszczanie twarzy. Najpierw używam mydła afrykańskiego (spłukuję wodą mineralną), później kolejny raz myję twarz "maseczką" z płatków owsianych i jakiegoś ziółka, ostatnio moje najbardziej ulubione to neem w proszku, czasem dodaję amlę albo odrobinę spiruliny. Taką maseczkę nakładam na twarz, masuję i zostawiam na chwilę. Później tonik (na noc migdałowy wg receptury mazidla.com, na dzień pól na pół sok z aloesu plus woda oczyszczona, do tego mocznik i HA). Wieczorem serum ukręcone przed położeniem na twarz, na dzień filtr. Jedyny, który znoszę i nie powoduje wysypu i zaskórników to emulsja Avene.
Może dodam jeszcze, co mnie z naturalnych składników zapycha: NMF, mleczko migdałowe, olej ze słodkich migdałów, olej różany, w ogóle większość olei, prócz tamanu. Już więcej nie będę testowała, trzymam się jego.

[--Olka--]

Ja tam się nie dziwię, że krem z witaminą A cię zapchał - w końcu wazelina to przecież okropny zapychacz (przeważnie, dla mnie też).

Fajnie, że znalazłaś po wielu próbach optymalną pielęgnację dla siebie.
Też wciągnęłam się w biochemię.
Dobrze, że napisałaś o tym co cię nie zapycha. Miałam właśnie zamiar skusić się na tamanu, ale trochę się obawiałam, bo inne mnie przeważnie zapychały. Twoja opinia chyba mnie przekonała.
Ale czy on nawilża w wystarczającym stopniu? Chciałabym mieszać z HA i mocznikiem i nakładać na noc. Zależy mi na nawilżeniu, bo jadę na retinoidach.

[emma-e4]

chyba pierwszy krok z problemem zapychających kremów to obserwować skórę i uważnie czytać składy
to bardzo indywidualna sprawa, mi np wydawało sie że bardzo mnie kremy zapychają, szybko zauważyłam że tylko te z parafiną/olejem mineralnym
jeśli tego nie ma w składzie, to raczej krem mi służy
co do nawilżania - nigdy mnie nie zawiodły hydrabio od biodermy (bardzo lekki), kremy z serii biobalans i calma HLC Ziaji
co dziwne, te ostatnie są tłuste, szczególnie biolipidowy, ale zamiast zapychać uspokajał skórę i genialnie nawilżał
polecam też cetaphil, choć on chyba przy dłuższym uzywaniu lekko zapycha, dlatego stosuje kurację tygodniową po czym wracam do lżejszego kremu

[Apsik]

Napisane przez --Olka--

Ja tam się nie dziwię, że krem z witaminą A cię zapchał - w końcu wazelina to przecież okropny zapychacz (przeważnie, dla mnie też).

Fajnie, że znalazłaś po wielu próbach optymalną pielęgnację dla siebie.
Też wciągnęłam się w biochemię.
Dobrze, że napisałaś o tym co cię nie zapycha. Miałam właśnie zamiar skusić się na tamanu, ale trochę się obawiałam, bo inne mnie przeważnie zapychały. Twoja opinia chyba mnie przekonała.
Ale czy on nawilża w wystarczającym stopniu? Chciałabym mieszać z HA i mocznikiem i nakładać na noc. Zależy mi na nawilżeniu, bo jadę na retinoidach.

Olej tamanu z mocznikiem i HA działa doskonale (ja rozpuszczałam mocznik w soku z aloesu, bo on rozpuszcza się w wodzie i w alkoholu). Sam olej do bardzo suchej skóry jest niewystarczający, przynajmniej do mojej, ale każde serum wzmocnione dobrymi dodatkami na jego bazie na pewno Ci się spodoba.
A maść ochronna z wit A była bardzo chwalona w wątku o naturalnej pielęgnacji, niektóre wizażanki zarzekały się, że nie zapycha No ja już wiem, że jednak zapycha.

[--Olka--]

Dzięki Apsik (fajny nick).
Kolejne zamówienie, ja zbankruję...

[emma-e4]

Napisane przez Apsik

A maść ochronna z wit A była bardzo chwalona w wątku o naturalnej pielęgnacji, niektóre wizażanki zarzekały się, że nie zapycha No ja już wiem, że jednak zapycha.

ale ta maść jest na wazelinie, więc raczej pewne, że będzie zapychać

[Apsik]

Napisane przez emma-e4

ale ta maść jest na wazelinie, więc raczej pewne, że będzie zapychać

Nie do końca, niektórych nie zapycha mimo skłonności. Nie ważne, mnie zapchała.

--Olka-- jak już będziesz miała za sobą etap wypróbowania olejku tamanu napisz koniecznie, jak Ci się sprawuje. I napisz jak Twoje doświadczenia z mieszaniem (to wdzięczny olejek do miksowania dużo można z nim zrobić).

[moniek]

Dziewczyny !
Przecież krem serii AA help nie zapycha! Ja mam suchą cerę bardzo podatną na zapychanie, ale dla osób o tłustej cerze jak najbardziej jest ok.
Stronka do KWC: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...awilzajacy.htm

No i koszt- ok 15 zł

Osobiście jak najbardziej polecam

[Apsik]

Napisane przez moniek

Dziewczyny !
Przecież krem serii AA help nie zapycha! Ja mam suchą cerę bardzo podatną na zapychanie, ale dla osób o tłustej cerze jak najbardziej jest ok.
Stronka do KWC: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...awilzajacy.htm

No i koszt- ok 15 zł

Osobiście jak najbardziej polecam

Jesteś pewna? Na samym początku w składzie parafina i gliceryna.... Nie wierzę, że nie zapycha. Mnie zapchałby na pewno.
Przeczytałam komentarze na KWC i w wielu pojawia się opinia, że podrażnia a w kilku, ze zapycha. Więc cóż... odpada.

[illegale]

To, ze kogoś coś nie zapycha, nie znaczy, że innych nie będzie.
Każdy ma inną skóre, inną strukture, jędrność, grubość, ilość zaskórników, inny poziom nawilżenia, inną skłonność do przetłuszczania/przesuszania, każdy nakłada różną ilość kremu, nie każdy stosuje regularnie, niektórzy używają tylko naturalnych rzeczy inni same drogeryjne, inni dobrze dbają o skóre inni nie, niektórzy jedzą zdrowo, inni jedzą fastfoody, każdy jest inny.
Ten wątek jest trochę bez sensu, bo przecież komodogenność kremu nie zależy od opinii użytkowników ("mnie nie zapchał", "mnie też nie zapycha", "mnie wyskoczyły 3 pryszcze po kremie, zapycha, nie kupujcie!") ale od samego użytkownika, jego nawyków, skóry.

[emma-e4]

Napisane przez Apsik

Jesteś pewna? Na samym początku w składzie parafina i gliceryna.... Nie wierzę, że nie zapycha. Mnie zapchałby na pewno.
Przeczytałam komentarze na KWC i w wielu pojawia się opinia, że podrażnia a w kilku, ze zapycha. Więc cóż... odpada.

mnie pewnie też - ze względu na parafinę


illegale absolutnie sie z tobą zgadzam - każdy musi znaleźć składniki, ktore mu nie szkodzą w kremie

[moniek]

Hmmm no to sama już nie wiem . Mnie nie zapchał mimo, że ma w składzie parafinę i glicerynę.
Hmm co by tu dodać ....

No cóż kto będzie chciał to spróbuje- ja osobiście polecam.

Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie z innej beczki- dlaczego nie dodaje mi wątków do subskrypcji?

[Apsik]

Napisane przez emma-e4

illegale absolutnie sie z tobą zgadzam - każdy musi znaleźć składniki, ktore mu nie szkodzą w kremie

A ja się nie do końca zgadzam z illegale.
Znalazłam takie osoby, które zapychało dokładnie to co mnie, jeśli one piszą, że znalazły coś, co im służy, wiem, że posłuży i mi. Dlatego warto o tym pisać a szukać tego konkretnego składnika należy oczywiście też

[emma-e4]

Napisane przez Apsik

[/B]Znalazłam takie osoby, które zapychało dokładnie to co mnie, jeśli one piszą, że znalazły coś, co im służy, wiem, że posłuży i mi.

ale dokładnie o to chodzi - jeśli będzie nas zapychało 5 tych samych kremów a 1 nie, to pewnie zapycha nas ten sam składnik
wiele dziewczyn w wątkach o zapychaniu pisze o caprylic/capric triglicerides, dla mnie są one zupełnie nieszkodliwe
więc wiem że ostrzeżeń tych osób akurat nie zawsze muszę słuchać

ps - polecam krem Oceanic, AA Therapy Natura, Krem regeneracyjny z ekstraktem z białej herbaty
na razie go testuje, ale chyba będzie dobry - jest bardzo lekki, wchłania sie całkowicie, nie przetłuszcza skóry - nawet po nocy jest mniej tłusta niż zazwyczaj rano po użyciu innych kremów na noc
nawza regenerujący mnie by zmyliła, to lekki, nietłusty krem nawilżający

[moniek]

.

[Shee'naz]

emma-e4, szkoda ze na KWC nie ma składu tego kremu AA. chetnie bym zobaczyła ile tak naprawde siedzi w nim białej herbaty . Mogłabyś go tutaj przepisać ?
Ogolnie zapowiada sie interesujaco. Pytanie jeszcze, gdzie go kupiłas?

[JelizaRose]

Polecam krem Bioderma Hydrabio w wersji Light. Stosuję go od trzech miesięcy i jak na razie nie zauważyłam zapychania, wydaje mi się nawet, że stan mojej cery przez ten czas znacznie się poprawił.
Cena (ok. 55-60 zł. za 40 ml) nie należy do przystępnych, ale moim zdaniem warto pooszczędzać, zwłaszcza, że krem jest bardzo wydajny - wystarczy naprawdę niewielka ilość, by zaaplikować go na całą twarz.
Być może bardzo suchej skóry ten krem nie nawilży, ale z moją mieszaną/tłustą cerą poradził sobie znakomicie.

[radioheadka]

up, dziewczyny mozecie polecic jakis porządny nawilżający balsam , który nie będzie zapychał i powodował gęsiej skórki na nogach?