Czym Was leczą na PCO???

[Haneczka]

hej!jak wiadomo,PCO to zmora wielu z nas-jestem ciekawa jakie leki Wam przepisują na to dziadostwo-bo dużo dziewczyn pisze,że DIANE 35-ja też to biorę-dupsko mam jak szafa,do tego gluchophage 500,ale waga nie spada.Brałyście jakieś środki na PCO,po których waga się zmniejszyła?ja mam podwyższony testosteron-ogólnie żeńskich hormonów mam mało,a męskich...szkoda słów-normalnie czekam,aż mi wąsy wyrosną.Piszcie kobietki czym Was szprycują przy PCO-może jest jakaś szansa na zrzucenie sadełka.Bo jakoś dziwi mnie to,że każdy ma hurtowo Diane 35 przepisywane-nie ma innych leków???

[Kasiaczek_]

Witaj
Gdy po raz pierwszy zdiagnozowano u mnie PCO faszerowano mnie oczywiscie Diane35.
Pozniej okazalo sie ,ze jestem za mloda na Diane35
Po zmianie lekarza,kolejny stwierdzil,ze "martwic sie bedziemy jak bedzie Pani chciala miec dzieci" i przepisal Yasminn.
Kolejny lekarz stwierdzil,ze wcale nie mam PCO.
Kolejny powiedzial,ze mam torbielowatosc jajników,ale zebym sie nie martwila bo w ciaze zajde i przepisal...Witamine E

Okresu nie mam od 3 MIESIECY.

[creatorka]

Mi lekarz zaproponował Duphaston na wywoływanie okresu (?) badz pigułki anty Yaz, wybrałam to drugie. Brałam pół roku, zrobiłam przerwe i teraz mija 5 miesiac przerwy a mi zaczeły ciemnieć włosy na brzuchu... narazie sa delikatne ale przerazilo mnie to i biore sie za pigułki znowu. ;/

[Haneczka]

u mnie też się Duphaston przewinął ale tylko raz na wywołanie.Normalnie szału można dostać-hurtem Diane35 innych leków nie ma czy jak?ja jeszcze prócz Diane brałam Yasminelle i Yasmin,ale ciekawa jestem czy jakieś inne leki są nie tylko antykoncepcyjne-bo nie dość,że mam dupsko jak szafa to po co jeszcze to brać?na antykoncepcji hormonalnej mi nie zależy-chcę się sadełka pozbyć i wreszcie mieć cerę i włosy ok,rozumiem,że gdybym miała 15 lat to co innego,ale zwariować można-codziennie jakaś nowa niespodzianka na twarzy,a włosy jak w banku trzeba myć codziennie.
Jeden lekarz-bardzo dobry ginekolog powiedział,że jeśli ktoś z PCO nie chce mieć więcej dzieci to jak najbardziej są inne metody leczenia niż antykoncepcyjne środki doustne,nawet sobie wkładkę założyłam specjalnie,ale niestety dostanie się do tego lekarza graniczy z cudem-mimo ceny 150zł za wizytę są tam dzikie tłumy,a nie przyjmuje na zapisy,przy czym pierwszeństwo mają babki w ciąży-więc jeśli zjawi się kilka pań w odmiennym stanie-załapanie się na wizytę odpada

[DarkChocolate666]

Mi lekarz- dermatolog na początku przepisał jakieś lekarstwo moczopędne... Nie pamiętam nazwy coś chyba na literę "s". Było to bardzo tanie lekarstwo, kosztowało chyba niecałe 4 zł. Chociaż w sumie mój ginekolog stwierdził, że u mnie PCO jest nieznaczne i że raczej szukałby gdzieś indziej przyczyny moich zmian skórnych. Dermatolog oczywiście zlekceważył gronkowca ("przecież gronkowca ma 96% społeczeństwa). Potem chciał moje PCO leczyć cilestem

[mm444]

Treść usunięta

[Haneczka]

wszystkie bierzecie Diane35???żadna nie dostała nic innego?

[Bojra]

Ja dostałam Yaz. Gin stwierdził, że Diane będą za mocne.

[Haneczka]

a dostała któraś coś innego-nie tabletki antykoncepcyjne?

[paulina_wn]

My z mężem zaczynamy starać się o dziecko, niedawno zdiagnozowano u mnie PCO, endokrynolog zapisał mi Siofor 500. Czy ktoś słyszał już o takim rodzaju leczenia pco?

[lemoorka]

Najpierw luteina- masakra krwawienia meidzy okresami i nietolerancja.

Potem duphaston, bo miałam torbiel i miałąm zajsc w ciaze. Zaszłam Okazało sie,ze mam owulacje, co prawda nie co miesiac, ale iskierka była. I miałam zachwane lh do fsh.

[bianeczkaa]

Prawda jest taka, że na PCO nie ma leku Tylko antykoncepcja zapobiegająco. JA brałam Yasmin ale musiałam odstawić z powodu wątroby. Nie brałam prawie 2 lata, okres jako tak mi się sam unormował, i nagle się okazało, że będzie dzidziuś Oczywiście lekarz mi powiedział, że najlepszym lekiem na PCO jest właśnie ciaża zobaczymy co będzie po Ale jak się lekarz dowiedział o ciaży to powiedział, że z tą dolegliwością to jest tak, że czasem te wszystkie objawy i skutki, można sobie wsadzić między ksiażki Osobiście widziałam na USG jak dużo mam tych jajeczek w jajnikach i jak są ubite A teraz są "czyste" Dodam, że z mężem właśnie podjeliśmy decyzję że "zaczynamy się starać o dziecko" i okazało się że to już 8 tydzień A prawda jest taka, że nie uważaliśmy wcale, bawiliśmy się na potęgę, ale bez spięć żeby zrobić dzidziusia. Raz nawet wzięłam nogi w górę i żartowaliśmy z tż że może dzidzia szybciej będzie (i to właśnie chyba wtedy się spłodziła)

[fifulcia]

Witajcie dziewczyny, ja brałam raz Luteine na wywołanie, Yasminelle pół roku i odstawiłam, bo mialam straszne wahania nastroju i skórcze w łydkach, pozniej bylo kolejne kilka miesięcy bez @, zmiana lekarza i branie Mercilonu przez 9 miesięcy, również odstawiłam pół roku temu, bo się coraz gorzej czułam, a teraz problem znow wraca... od 1 kwietnia nie mam @ i podejrzewam, ze czeka mnie kolejna próba szukania odpowiedniego lekarza... :/ i tak w kółko, juz mam powoli dosyc

[Joasia662]

Gdy się dowiedziałam, że mam PCO (miałam 16 lat, teraz mam 19) to lekarz przepisał mi Luteinę - doustnie. Pomagało. Okres był regularnie. Nawet gdy przestałam brać to nadal byl. Poźniej jednak się skonczył i wtedy lekarz przepisał mi Luteinę dowcipnie i gdy tylko pojawi się okres, to od razu pierwszego dnia Yasmin. I okres był dopóki były tabletki. Skończyły się tabletki - skończył się okres. Ostatnio miałam 8 stycznia
Z tego co wiem to PCO nie da się wyleczyć. A te wszytskie Diany, Luteiny, Yasminy i inne to leczą skutek choroby (brak okresu) a nie jej przyczynę (cysty). Przyczynę można usunąć jednak bardzo często "sznury perełek" powracają.
Obecnie nie stosuję żadnej antykoncepcji. Z chłopakiem nie zabezpieczamy się w żaden sposób juz pół roku a mimo to dzidziusia nie ma. Na chwilę obecną, to nawet dobrze. Ale myśląc przyszłościowo... Będą z tym spooore problemy.

[201608251020]

cześć. Kiedy mi zdiagnozowano PCO, miałam 20 lat. 1,5 roku brałam Syndi35 bardzo mocne zaczęły mi wypadać włosy, miałam depresję. Podobno też rozregulowała mi się tarczyca - mam niedoczynność. potem nie brałam nic bo się zbuntowałam. teraz przepisano mi YAZ ale ja kiepsko reaguję na tabletki najchętniej odstawiłabym świństwo w cholerę a tak się nie da...

[fifulcia]

Napisane przez paollino

cześć. Kiedy mi zdiagnozowano PCO, miałam 20 lat. 1,5 roku brałam Syndi35 bardzo mocne zaczęły mi wypadać włosy, miałam depresję. Podobno też rozregulowała mi się tarczyca - mam niedoczynność. potem nie brałam nic bo się zbuntowałam. teraz przepisano mi YAZ ale ja kiepsko reaguję na tabletki najchętniej odstawiłabym świństwo w cholerę a tak się nie da...

tez mam chyba podobnie, mam wrazenie, ze moj organizm nie toleruje tabletek anty dlatego zwlekam z pojsciem do lekarza, bo pewnie znow mnie to czeka...nie wiem czy tabletki anty to naprawde jedyne wyjscie

[platekrozy]

A po czym zdiagnozować PCO?
Czytając objawy PCO uważam,że do nich pasuje,nie mam wszystkich objawów,ale większość.Ponad rok temu wykryto u mnie torbiel.Była luteina,potem duphaston.Torbieli nie ma już od dawna,ale luteinę biorę od ponad roku.Moja ginekolog nie zrobiła mi żadnych badań na hormony ciągle mówi,że to już ostatni czas luteiny,a mimo to ciągle przepisuje.Powiedziała,że leczenie zajmie gdzieś z rok,pod koniec lipca minie ten rok no i sama nie wiem?Czy ginekolog nie chce mi powiedzieć,że to mam?Na usg nie wykryła PCO - tzn. z tego co przeczytałam na usg.Jednakże mam za mało progesteronu,a za dużo prolaktyny - to jedyne badania na hormony- ponad 1,5 roku temu.

[Joasia662]

To poproś ją o skierowanie na badanie testosteronu - w PCO jest on znacznie podwyższony. Nie może Ci tego odmówić bo to jest jej obowiązkiem. A jeśli tak zrobi to pójdź do innego lekarza lub badanie wykonaj prywatnie.

A jakie objawy zgadzają Ci się z PCO?

[platekrozy]

Przepraszam,ale kompletnie się na tym nie znam...
Z usg wynikało,że mam endometrium jednorodne o wysokiej echogenności?Ale kompletnie nie wiem co to znaczy.
Poza tym oprócz wymiarów to mam przy jajnikach napisane(przy każdym) z dużą ilością pęcherzyków wzrastających i też nie wiem co to znaczy.
Jedynie co to wiem,że zatoka Douglasa wolna i wiem,że to dobrze
Przede wszystkim mam problemy z miesiączkami,same nie przychodzą,po luteine są niewielkie,wręcz można nazwać je plamieniami.Powiedziałam o tym swojej ginekolog,ponieważ naprawdę ostatnio są znikome,ale moja ginekolog powiedziała czy staram się o dziecko(nie staram się),więc powiedziała,że teraz się tym nie będziemy zajmować...
Nie moge pozbyć się trądziku,jest niewielki,ale jednak jak na 25 nie powinnam mieć takiej cery.

Dziękuję za zainteresowanie.

[dispater]

Dziewczyny, wyjaśnię wam dlaczego lekarze przepisują na potęgę Diane 35. Ponieważ Diane to lek głównie na histuryzm i inne objawy nadmiaru androgenów męskich. Ma ona dodatkowo działanie antykoncepcyjne niezbędne do wyrównania tych że hormonów. Po pół roku do roku tabsy zmienia się na zwykłą antykoncepcję. Po Diane brałam microgynon, potem zmieniłam na yasmin ( masakra co się ze mną działo, piguły nie dla mnie). Po yasmin był cilest i teraz znowu microgynon. Mogę powiedzieć, że mam szczęście, ponieważ PCOS ujawniło 2 lata po urodzeniu drugiego dziecka, więc terapia mająca na celu zajście w ciążę mnie ominęła. Ale fakt faktem jest, że nie dam rady zrobić przerwy w antykoncepcji, bez podwyższenia poziomu testosterony, a co za tym idzie nowych włosów na twarzy, klatce piersiowej itd, pryszczy i chęci pozabijania wszystkich na około

[ona291]

hej Haneczka ja tez mam pcos i biore na to metformax 500 i schudlam po nich prawie 10 kilo pozdrawiam i mam nadzieje ze to ci pomoze

[ona291]

hej Haneczka ja tez mam pcos i biore na to metformax 500 i schudlam po nich prawie 10 kilo pozdrawiam i mam nadzieje ze to ci pomoze

[milka1696]

Ja mam PCO zdiagnozowane w wieku 22 lat, brałam Cilest, potem trochę Yasmin, ale nie odpowiadał mi i teraz mam NuvaRing

[aneta1607]

Witajcie. Mam 20lat PCO zdiagnozowali mi w listopadzie 2011roku, dostałam diane35 i siofor 500. Badań żadnych nie miałam ginekolog stwierdził to po badaniu usg( są dwa razy większe niż rok temu) po nadwadze i braku miesiączki przez 3 miesiące. Wcześniej miałam problemy z tarczycą(niedoczynność) ale nie była leczona,bo lekarze nie widzieli potrzeby. Ostatnio robiłam wyniki wszystkie mam ok nawet tarczyce. Mam problem z owłosieniem na twarzy(wąsik) nigdy nie miałam pryszczy teraz mam ich bardzo dużo,mam wahania nastroju. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z PCO

[infinity84]

Witam z mężem od roku czasu staramy się o dzidziusia, ale efektów żadnych nie ma . Mój mąż miał badane nasienie i u niego jest ok. Będąc dziś u swojego lekarza do którego chodzę od 15 roku życia ( mam 28 lat) powiedział mi, że przyczyną braku ciąży może być PCO i jak to stwierdził że mam mniejsze jajnik. Chodzę regularnie do niego i za każdym razem robił mi badanie usg do pochwowe i ciągle powtarzał, że wszystko jest ok i nie widzi u mnie żadnych problemów. Proszę o radę czy zmienić lekarza bo się załamałam. Zastanawiam się czy iść do innego lekarza na konsultację.

[sancia]

Hej, mam PCO i strasznie wypadały mi włosy. Ginekolog powiedzial, że to wlasnie przez PCO. Dostałam lek, ktory to troszke zatrzymał. Lekarz powiedzial, ze zadne maseczki nie powstrzymają tego bo to ma związek z hormonami itd. Więc moje pytanie: czy któraś z Was miała taka sytuacje? Bo bardzo chciałabym pofarbować włosy ale nie wiem czy to dobry pomysł...

[Candy_lips]

Ja na PCOS biorę Glucophage XR 500 przed kolacją i niedługo dojdą do tego tabletki anty Atywia.

[solange421]

ja biorę Asubtele i zauważyłam znaczną poprawę jeśli chodzi o owłosienie, mam juz o wiele delikatniejsze.
Wcześniej brałam Yasminelle i Naraye

[MadeInChina91]

witam kochane.
przeczytałam co tu piszecie i tak się zastanawiam czy to co ja biorę to nie za mało
otóż ja mam tylko luteine dopochwowo. lekarz stwierdził u mnie PCO ponad rok temu bo wczesnej nieudolna pani doktor nie umiała nawet mi USG zlecić. wiec możliwe ze to paskustwo mam dłużej. dzisiaj mam 21 lat i zaczynam chcieć dziecka. w przyszłym roku biorę ślub i obydwoje już myślimy o dziecku. nie stosujemy żadnego zabezpieczenia od 2,5 roku a i tak nic
zastanawiam się nad zaczęciem brania Castagnusa. co o tym myślicie?
nie wiem kurcze czy powinnam coś więcej robić w kierunku leczenia czy zaufać gin. Męczy mnie to bo nie chce za jakiś czas obudzić się " z ręką w nocniku"...

dodam ze bez luteiny nie mam okresu. no i mam nadwagę z która cholernie ciężko się walczy
no i pale papierosy... zaczęłam jakiś rok temu może więcej. nerwy robią swoje ale to już inna historia.

[weegirl]

Napisane przez MadeInChina91

witam kochane.
przeczytałam co tu piszecie i tak się zastanawiam czy to co ja biorę to nie za mało
otóż ja mam tylko luteine dopochwowo. lekarz stwierdził u mnie PCO ponad rok temu bo wczesnej nieudolna pani doktor nie umiała nawet mi USG zlecić. wiec możliwe ze to paskustwo mam dłużej. dzisiaj mam 21 lat i zaczynam chcieć dziecka. w przyszłym roku biorę ślub i obydwoje już myślimy o dziecku. nie stosujemy żadnego zabezpieczenia od 2,5 roku a i tak nic
zastanawiam się nad zaczęciem brania Castagnusa. co o tym myślicie?
nie wiem kurcze czy powinnam coś więcej robić w kierunku leczenia czy zaufać gin. Męczy mnie to bo nie chce za jakiś czas obudzić się " z ręką w nocniku"...

dodam ze bez luteiny nie mam okresu. no i mam nadwagę z która cholernie ciężko się walczy
no i pale papierosy... zaczęłam jakiś rok temu może więcej. nerwy robią swoje ale to już inna historia.

Castagnus jest na zbyt wysoką prolaktynę. Jeśli taką masz, to może jednak lepiej byłoby zacząć leczyć się tradycyjnie No ale to powinien powiedzieć lekarz

Nie wiem, czy badałaś ten hormon. Czasami wychodzi on za wysoki dopiero po obciążeniu MTC, od którego to badania lekarze odchodzą.