Skromne suknie ślubne

[madzia_g]

Napisane przez agatacia

Monia, to bez majtek pomykaj

a tak serio to gratuluję terminu - to juz tak niedługo - kurcze blade, czy ja jestem ostatnia w kolejce...? (26 sierpnia)

a na jakie kwiaty się zdecydowałaś?

ja jestem ostatnia- slub 5go marca 2011

Napisane przez luka888

A ja mam dziś doła bo zgubiłam pierscionek zareczynowy Musiałam odruchowo go zdjac w którejs przymierzalni, żeby nie zahaczyc o ubranie i zapomniałam Szukałam ale bez rezultatu.....

wyobrazam sobie ze sie zalamalas

Napisane przez Angel_00

dlatego ja ściągam tylko do zmywania, kąpieli itd.... Poza tymi czynnościami nie rozstaję się z nim na krok. Nawet śpię w pierścionku

ja pierscionek albo nosze ciagle, nawet spie, sprzatam itd(nie spada mi)
a jak stwierdzam ze lepiej go sciagac to potem zapominam go wlozyc ostatnio zdjeclam do spania i chodze bez bo zapominam o nim

kiedys mialam non stop i troche sie zniszczyl.. tzn juz tak nie blyszczy, stracil blask i w ogole. msuze oddac do czyszczenia... nie wyglada juz tak jak wtedy jak go dostalam

ja Wam zazdroszcze, juz sluby, przymiarki, fryzier itd..
ja nie mam NIC oprocz daty w sumie jeszcze jest czas... teraz skupiam sie na zblizajacym porodzie(teoretycznie 5ty wrzesnia)
sale upatrzylam ale zamowie juz po porodzie bo chce sie upewnic..
nie mam pojecia ile schudne do slubu, chce miec jak najdluzej czasu na diete ale wiem ze sukienke/suknie sie szyje i sie czeka troche... a przytylam 20 kg w stanie blogoslawionym

a no i mam problem co ja z wlosami zrobie.. przed ciaza odbilo mi i zafarbowalam wlosy na czarno... i nie chce tego koloru.. bedzie masakra by z niego wyjsc
ale juz nie narzekam ;p

[monika1001]

Hejo Dawno mnie tu nie bylo
Oo moj dzien coraz blizej Juz mam prawie wszystko gotowe
Sukienka skrocona,bielizna kupiona.Zmienilismy decyzje co do fotagrafa.Nie bedziemy mieli W urzedzie zrobimy (przez nasza tlumaczke) kilka zdjec ,a plener bedziemy mieli po slubie.Planujemy w gorach..Kwiatki bede wybierac w poniedzialek.

A wiecie tak troszke mi smutno,ze jednak nikogo nie bedzie No,ale taki byl nasz wybor na poczatku.. Ehh a co tam


mimbi Gratulacje ! Pieknie wygladalas
agatacia niom ten koczek troche tez jak dla mnie taki "ciezki" sie wydaje.Jak bedzie troche nizej bedzie o wiele ladniej
Beniulka28] pierwsza fryzurka extra ! Bukiecik tez bardzo ladny.

[Angel_00]

Jesteśmy już po imprezie dostaliśmy super prezenty które zrobiły furorę wśród gości a nam się podobają strasznie i teraz na 100 % wiem że nasz pomysł na wspólną imprezę był strzałem w 10

[Kala!]

Napisane przez agatacia

lubię takie półupięcia, także podoba mi się, jednak zdecydowanie wyrzuciłabym kwiatki (albo tak jak piszesz zostawiłabym jednego), albo zmieniła na jakieś inne - bo te jakoś do mnie nie przemawiają

Ja mam swoją próbna jutro, ale póki co mam mętlik w głowie i sama nie wiem co chcę - waham sie między luźnym, dziewczęcym upięciem (wklejam zdjęcia wizażanki z innego wątku) a gładkim eleganckim kokiem (znalezione w necie) - chyba po prostu zamknę oczy i dam się fryzjerce wykazać

Jak dobrze pójdzie, to jutro wrzucę fotki.

wrzucam zdjęcia mojej kiecki - może mi coś doradzicie co do fryzury, choć czasu niewiele zostało

agatacia możesz napisać mi jaka to firma i model? Bo chyba mi się spodobała

[agatacia]

To jest suknia druhny z kolekcji Veni Infantino - proszę link do ich stronki:
http://www.theweddingshop.co.uk/rona...idesmaids.html

Niestety, nie wiem jak z dostępnością w Polsce, bo ja mieszkam w Irl...

Powiem ci tylko, że mierzyłam kilka sukienek z ich kolekcji dla druhen i wszystkie są przepiekne i dość porządnie uszyte, wybór był bardzo trudny

[luka888]

Dziewczynki! Cuda się zdarzają! Od piątku chodziłam jak struta, albo nie mogłam spać - analizując gdzie ja mogłam zdjąć mój pierścionek zaręczynowy albo śniło mi się po nocach, że mi go ktoś oddaje, jakoś wszystkiego mi się odechciało, przestały mnie cieszyć przedślubne przygotowania i zakupy... A dziś pierścionek się znalazł!!! Nie zgubiłam go w przymierzalni! Przed chwilą znalazłam go w domu w nieoczekiwanym miejscu! Miałam gości wakacyjnych i chyba przez to, że był trochę chaos musiało się tak stać. Co prawda szukałam go w domu i za każdym razem otwierając jakąś szafeczkę miałam nadzieję, że on tam będzie ale dopiero dziś robiąc gruntowne porządki po wyjeździe gości go znalazłam Tak się cieszę!!! Mimo,że to tylko przedmiot ma niesamowitą wartość emocjonalną! I tyle jest przesądów co do jego zgubienia! Tak się cieszę! Wstąpiła we mnie nowa energia i znów się cieszę z naszych planów!

[Aka_beata]

Witam, mialam slub dwa tygodnie temu i chce teraz sprzedac moja woalke/stroik slubny.
Kompozycja sklada sie z dwoch czesci :
- siateczki na grzebyku, jest jej sporo, mozna ja zatem skrocic,
- dwoch kwiatow na szpilce z krysztalami Swarovskiego.

Mozna zatem wpiac dwa elementy dowolnie, jeden wypiac na weselu, a zostawic tylko kwiat.

Stroik kupilam na slub, i zalozylam raz, jest niezniszczony. Mozna obejrzec w Warszawie. beatkak@wp.pl

Załącznik 3288445

Załącznik 3288446

[Aka_beata]

A propos woalki : cena 120 zl

[madzia_g]

Napisane przez Aka_beata

Witam, mialam slub dwa tygodnie temu i chce teraz sprzedac moja woalke/stroik slubny.
Kompozycja sklada sie z dwoch czesci :
- siateczki na grzebyku, jest jej sporo, mozna ja zatem skrocic,
- dwoch kwiatow na szpilce z krysztalami Swarovskiego.

Mozna zatem wpiac dwa elementy dowolnie, jeden wypiac na weselu, a zostawic tylko kwiat.

Stroik kupilam na slub, i zalozylam raz, jest niezniszczony. Mozna obejrzec w Warszawie. beatkak@wp.pl

Załącznik 3288445

Załącznik 3288446

a moze na wizazu cos sprzedawac lub reklamowac??

[Beniulka28]

Heloł heloł
Ja już PO... Jestem już Panią W.
Ech co to był za dzień...
Najpierw makijażystka i fryzjer spóźnili się pół godziny(a miało to ogromne znaczenie,bo ślub był na 12!). Później zadzwoniła moja best friend,że jej synek się rozchorował (ma 8 miesięcy) i nie da rady przyjechać Kolejna masakryczna wiadomość była taka,że zalało nam salę!! I trzeba wszystko przenosić..
Ogólnie były w ten dzień takie ulewy,że sama uroczystość przesunęła się o pół godziny,moja mama prawie nie dojechała a deszcz nie pozwoliły na sesję zdjęciową na rynku(planowaliśmy zdjęcia w knajpie w której mieliśmy pierwszą randkę)
Znieśliśmy to wszystko całkiem dzielnie,zastanawiając się co czeka
nas za chwilę..

Ale potem już wszystko było si
Zabawa pierwszorzędna,a noc poślubna..
Jak tylko będę miała fotki,to powrzucam

[luka888]

Beniulka! wszystkiego najlepszego zatem na nowej drodze życia i szczęścia u boku Ukochanego!
Faktycznie miałaś trochę zawirowań ale jak to mówią: nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy!
Ulewa przy tej Twojej pięknej, długiej sukience to na pewno nie była fajna sprawa ale najważniejsze, że znieśliście to z humorem i na pewno będziecie mieli opowiadać o czym wnukom bo nie było przynajmniej nudno! Masz jeszcze sesję w planach nad morzem więc sobie odbijesz! A w dzień ślubu zrezygnowałaś całkiem z sesji czy miałaś później? Ja też mam ślub o 12-tej, i 21 gości razem z nami (ale pewnie 2-3 os. będzie mniej). Korzystając z Twojej porady wzięłam fotografa, tylko się zastanawiam kiedy mamy wyskoczyć na plener? Zaraz po ceremonii w usc (goście czekają przy kawie godzinkę na nas) czy po obiedzie? Na dużym weselu jak gra orkiestra to goście się bawią i nie widać tak nieobecności państwa młodych a na malutkim przyjęciu to inaczej. Fotograf powiedział, że jak my chcemy a ja nie wiem?
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i czekamy na fotki!

[KOTUCHA]

Napisane przez Beniulka28

Heloł heloł
Ja już PO... Jestem już Panią W.

WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA CIEBIE I MĘŻUSIA

luka888 mam ten sam problem z sesją zdjęciową

[Lensss]

A nie możecie sobie zrobić już na spokojnie sesji w inny dzień? ja tak robię Mam normalne wesele, ale i tak wolałam mieć sesję na tygodniu a nie spędzić trzy godziny (tyle trwa mniej więcej sesja), gdy goście będą się bawić No więc w godzinkę to się raczej nie wyrobicie z fotkami

[KOTUCHA]

Napisane przez Lensss

A nie możecie sobie zrobić już na spokojnie sesji w inny dzień? ja tak robię Mam normalne wesele, ale i tak wolałam mieć sesję na tygodniu a nie spędzić trzy godziny (tyle trwa mniej więcej sesja), gdy goście będą się bawić No więc w godzinkę to się raczej nie wyrobicie z fotkami

myślałam o tym...
ale zależy mi na tym żeby goście byli na zdjęciach i nie wiem jak im to ogłosić jak to zaplanować???
nie potrafię sobie wyobrazić jak miałoby to wyglądać
prosiłabym każdego z osobna do zdjęcia czy może rodzinami czy wszystkich na raz?
co myślicie?

[anulinka2009]

Witem dziewczyny,
pozwólcie, że przyłączę się do wątku.
16 października będę brała ślub. Planujemy z TŻ skromną uroczystość, dla rodziców i świadków, myślę, ze maksymalnie na 20 osób.
Mamy na razie kościół, restaurację i muzykę.
Całą reszta przed nami, a czasu tak sobie.
Najgorsze to to, że nie mam kompletnie koncepcji co do sukienki.
Na razie jestem na etapie krótkiej, białej z kolorowymi dodatkami ( buty, biżuteria, bukiet ).
W wolnej chwili przeczytam cały wątek, na pewno mi pomoże.
Pozdrawiam.

[kfaska]

Biała sukienka i kolorowe dodatki- super. Wklejam linka do jednej wiżażanki, która wyglądała jak gwiazda w takiej wersji Dopasuj fason sukeinki do sylwetki i będzie ślicznie. Zdązysz ze wszystkim, zawsze jest internet i krawcowa, z krótszą sukienką łatwiej.
Macie sale kosciól i muzykę to dacie radę

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=404314&page=27

[anulinka2009]

Napisane przez kfaska

Biała sukienka i kolorowe dodatki- super. Wklejam linka do jednej wiżażanki, która wyglądała jak gwiazda w takiej wersji Dopasuj fason sukeinki do sylwetki i będzie ślicznie. Zdązysz ze wszystkim, zawsze jest internet i krawcowa, z krótszą sukienką łatwiej.
Macie sale kosciól i muzykę to dacie radę

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=404314&page=27

Dzięki, tą stylizację akurat widziałam i bardzo mi się podoba, nie mam jednak tak zgrabnych nóg, pomimo, że noszę rozmiar 36.
Jednak sama koncepcja bardzo mi się podoba.
W pn wybiorę się do dużej hurtowni z materiałami, liczę, że mnie tam natchnie.
Muszę zapytać w kwiaciarni, jakie kwiaty będą dostępne w październiku ( kocham tulipany ).
Pozdrawiam.

[monika1001]

Hejoo
Ja tez juz PO
Zdjecia wrzuce innym razem,teraz sie szykuje na wyjazd do rodzinki w Polsce.
Wszystko sie udalo bylo pieknie!

[luka888]

Napisane przez Lensss

A nie możecie sobie zrobić już na spokojnie sesji w inny dzień? ja tak robię Mam normalne wesele, ale i tak wolałam mieć sesję na tygodniu a nie spędzić trzy godziny (tyle trwa mniej więcej sesja), gdy goście będą się bawić No więc w godzinkę to się raczej nie wyrobicie z fotkami

U mnie odpada inny dzień bo mój Tż ma urlop zaplanowany na tydzień przed ślubem ze wzgl. na konieczność wielu załatwień a po ślubie niestety musi zaraz wracać do pracy No a przed ślubem zdjęć się nie robi, choćby ze względu na możliwość pobrudzenia/uszkodzenia sukienki. Więc ja muszę mieć w dniu ślubu.
Anulinka - witamy na forum!
Monika - super, ze się wszystko udało! I wszystkiego najlepszego!

[agatacia]

Monia, Beniulka - Gratulacje ! Z niecierpliwością czekam na foty

luka888 - u mnie własnie sesja będzie dzień przed slubem - w dniu ślubu nie chcę, bo będzie i tak mnóstwo stresu i zamieszania, a dzień po o 7 rano mamy samolot na wakacje, więc odpada. Wiem, że to jest troche na opak, ale nic nie poradzę - po wakacjach nie chcę, bo będę pewnie spieczona jak frytka i białe ślady po bikini tez jakos średnio wyglądają z suknią ślubną Też się trochę boję o sukienkę, ale mam juz kilka miejscu upatrzonych, gdzie powinna być w miarę bezpieczna, podobnie jak buty i garnitur tżta. Z reszta nie marzę o jakiejś odjechanej szalonej sesji - raczej kilka spokojnych zdjęć, dużo portretów, prawdopodobnie plaża (ale na molo, nie w piachu) pluz park z malowniczym zameczkiem i jeziorkiem. Nie wiem tylko co zrobimy jak będzie padało - ale staram się póki co nie stresować, pogoda to już niestety ostatnia rzecz, na którą miałybyśmy wpływ ...

[luka888]

To też dobre rozwiązanie Agatacia jeśli planujesz bardziej stateczną sesję. Podoba mi się! Szczególnie ten zameczek i jeziorko! U mnie w dniu ślubu takie rzeczy będą nieosiągalne. Dlatego chcę trochę szaleństwa i frywolności Rozłożyć sie na trawie, powygłupiac, myślę, że wezmę ze sobą parę rekwizytów, byleby tylko pogoda dopisała!! A skoro Lenss pisze, że taka sesja trwa trochę to jednak pojedziemy po obiedzie bo nie wypada, żeby goście czekali na nas i na obiad!
Dziś odebrałam obrączki (mamy takie tradycyjne ale nam takie się podobają) ale zauważyłam już w domu, że na mojej jest taka nieładna czarna kropka jakby wtopiona w złoto i jutro muszę się z tym przejść z powrotem do jubilera. Ostatnio nic nie działałam w sprawie ślubu i ten tydzień muszę poświęcić na zakupy bo nie mam ani butów(noszę 41 bo jestem wysoka i z ładnymi butkami jest w mojej mieścinie problem) ani bielizny. Okazało się, że halka tiulowa będzie niezbędna i też muszę nabyć... A do ślubu tylko 3 tygodnie!

[agatacia]

Powiem ci luka888, że ja się zaczynam nieco stresować tą sesją - byliśmy wczoraj w tym parku i okazalo sie, ża na zrobienie tam paru zdjęć musimy mieć zgode menagera plus uiścić opłate 50euro - normalnie na wszystkim czlowieka zdzierają - dziwne tylko, że jadac tam w niedzielne popołudnie i cykając masę fotek, nie musze nikomu nic płacić - ale kiedy chce przyjechac w środę, w środku tygodnia, z rana, kiedy nikogo tam nie będize i nikomu przeszkadzac nie będziemy, to nagle zaczynają się schody w każdym razie bede się jutro kontaktować z z tą osobą odpowiedzialną za ten przybytek i mam nadzieję, że wszystko pojdzie jak z płatka. Tylko kurcze tak sie boję o pogodę...!


Poza tym mam jeszcze jeden problem, bo makijazystka, która będzie mnie malować na ślub, nie będzie w stanie zrobić mi makijazu dzien wczesniej, bo juz jest zawalona robotą (tzn. znalazlaby czas około 6 wieczorem, a to za późno) - więc musze poszukac jakiejś innej makijazystki do sesji - normalnie bomba - płacić kolejny raz za próbny itp. Wszystko pod górkę normalnie

Z dobrych wiadomomości, to że kupiliśmy w końcu buty dla tż, i na dodatek trafiliśmy na promocję i zamiast 150, zapłaciliśmy tylko 60 euro - chociaz coś

Luka888, współczuję perypetii z obrączkami - kurcze tak to dziś jest, że człowiek musi sam wszystkiego dopilnować powodzenia w szukaniu butów - ja ciągle poszukuję szpilek w kolorz brudnego różu no obcasie maks.5 cm i d.pa - jak na lekarstwo - ale za to gdybym chciała 11 cm platformy w kolorze fuksji to jest od wyboru do koloru

[Angel_00]

My też już po a tak się prezentowaliśmy

[agatacia]

Angel - gratulacje

[Angel_00]

Dziękujemy kurcze było minęło i po wszystkim nie obyło się bez przygód i tych pozytywnych i tych mniej ale ogólnie było bardzo fajnie

[luka888]

Angel - wszystkiego najlepszego! Nie widziałam wcześniej zdjęć Twojej sukienki, dopiero teraz. Wyglądałaś prześlicznie! Fryzura też piękna. Gratulacje!
Agatacia - i jak po załatwieniach z managerem tego parku i pałacyku? Obawiam się, że słowa sesja "slubna " zrobiły swoje. Niestety ze wszystkim tak jest Lepiej by było, gdyby udało Ci się zrobić makijaż u tej samej kosmetyczki co na ślub bo to zawsze dodatkowy próbny, można coś pokombinować, udoskonalić. A może lepiej taka sesja 2-3 dni wcześniej? Może makijażystka miałaby czas a Ty potem też czas na ewentualne odświeżenie sukienki bo różnie to bywa...

[anulinka2009]

Angel, wyglądałaś ślicznie, żyjcie długo i szczęśliwie

Kupiłam wczoraj materiał na sukienkę. Jak będę miała aparat pod ręką wrzucę Wam fotkę. Mam już jakiś pomysł na nią i chcę, aby krawcowa uszyła mi ją jeszcze w sierpniu. Jeżeli będzie ok, będę dobierała dodatki, jeśli nie, szukała dalej.
Na razie dalej jestem na etapie krótkiej sukienki ( prostej, blisko ciała, tak do kolana ) z kolorowymi dodatkami.

[Angel_00]

Dziękujemy Wam bardzo

[agatacia]

Napisane przez luka888

Agatacia - i jak po załatwieniach z managerem tego parku i pałacyku? Obawiam się, że słowa sesja "slubna " zrobiły swoje. Niestety ze wszystkim tak jest Lepiej by było, gdyby udało Ci się zrobić makijaż u tej samej kosmetyczki co na ślub bo to zawsze dodatkowy próbny, można coś pokombinować, udoskonalić. A może lepiej taka sesja 2-3 dni wcześniej? Może makijażystka miałaby czas a Ty potem też czas na ewentualne odświeżenie sukienki bo różnie to bywa...

zadzwoniłam do nich i okazało sie, ze musze tam jechac jeszcze raz i zaplacic to głupie 50 euro i zarezerwować dzień - nie jest to co prawda daleko, ale jestem ostatnio tak zawalona robota, tż tak samo, że na prawde nie wiem kiedy się tam zjawię. W każdym razie cos ruszyłam do przodu.

Znalazłam juz dziś inną makijazystkę - tez podobno świetna, znajoma mi poleciła - przesympatyczna dziewczyna w rozmowie. W czwartek mam kolejny próbny, wliczony w cene makijażu, więc pal licho - zobaczymy co z tego będzie.

A, sesja 2-3 dni przed slubem byłaby świetnym pomysłem, gdyby nie to, że tż ma przed ślubem tylko jeden dzień wolnego - i pewnie dostałby więcej gdyby odpowiednio wczesnie poprosił, ale jak i się ostatnio przyznał, nie pomyslał o tym...Faceci

i jeszcze dzis zamówiłam buty na sesje - http://www.barratts.co.uk/webapp/wcs...1_158770_10553 kolor wydaje sie byc idealnie dopasowany do kwiatów, ale to sie okaże jak przyjdą. Zamówiłam je do sklepu, więc zawsze jak mi nie podejdą to mogę nie zdecydować się na zakup.

A, i obeznie jestem na etapie poszukiwania koca na sesje - albo najlepiej w kolorze brudnego rózu, gładkiego...ktokolwiek widział, niech da znać

[KOTUCHA]

Dziewczyny mam dosyc pilne pytanie!
Czy korzystałyscie lub bedziecie korzystać z przysługującego urlopu okolicznościowego? Jesli tak macie wzór wniosku o jego przyznanie?
Szukalam na necie ale nie mogę nic znaleźć, może któraś ma to doświadczenie za soba i posłuzy mi radą?
Ślicznie proszę