|
Notka |
|
Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery. |
|
Narzędzia |
2005-05-19, 15:54 | #1 |
Zakorzenienie
|
Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Dziewczynki, moze troche nie do tematu forum, ale mam problemy z ciastem cytrynowym. Odkad pamietam pieke je z babcia i bylo wspaniale. Teraz chcialam zrobic siama i za kazdym razem robi sie zakalec Tzn ciasto w piekarniku pieknie wyrasta, jest ogroooomne ale jak wyjme to zaczyna pomalutku opadac i w koncu robi sie zakalec. Pytalam babci jak dlaczego ale ona nie wie. Poza tym ma juz troszke skleroze i nie pamieta dokladnie. Jestem pewna ze samo ciasto robie dobrze a problem jest w pieczeniu! Wiec mam 2 pytanka
1. W jakiej temp piec to ciasto? (babcia nie pamieta) 2. Mam elektryczny piekarnik. Czy piec to na samym termoobiegu czy tez z dogrzewaniem z gory/dolu? Bede bardzo wdzieczna za pomoc bo juz normalnie mnie szlak trafia! Po pierwsze nienawidze wyrzucac jedzenia a po drugie nienawidze jak mi cos nie wychodzi coz, taki juz ciezki charakterek ze mnie |
2005-05-19, 16:06 | #2 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Termoobieg jest najlepszy dla ciasta, ja przynajmniej tak zawsze i wszystkie ciasta piekę. Temperatura..nie wiem jakiego to rodzaju jest ciasto, jak takie "babkowe" to 180 - 200 wystarczy. Jak upieczesz wyłącz piekrnik i nie wyjmuj ciasta tylko poczekaj aż ostygnie-opada bo z gorącego nagle go wyciągasz
PS> najlepiej podaj dokladny przepis to i ja skorzystam i cos dokladniej poradzę ..moglabym upiec na sobotę |
2005-05-19, 16:16 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 191
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Myślę, że problem moze polegać właśnie na zbyt szybkim wyciąganiu ciasta z piekarnika (jak zauważyla zresztą Nutka). Po wyłaczeniu piekarka zostaw tam ciasto conajmniej 20 minut. Temperatura do 180 stopni (zawsze ok 20 stopni mniej niż w piekarniku gazowym). Jeśli ciasto jest bez owoców to wystarczy sam termoobieg, jeśli jest z owocami to proponuje włączyć także podpiekanie od dołu.
__________________
Pozdrawiam, Ewcia Nasza córcia jest już z nami. Dagusia- 23.09.2010r. |
2005-05-19, 16:21 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
A oto przepis
skladniki: 6 jajek otrata skorka z cytryny sok z 1 cytryny opakowanko masla roslinnego (250g) 1.5 szklanki cukru 2.5 szklanki maki lyzeczka proszku do pieczenia żóltka, skorke, sokz cytryny, maslo i cukier zmixowac do uzyskania jednolitej, puszystej konsystencji bez grudek cukru. Nastepnie make wymieszac z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodawac do cista (stopniowo, zebysciee sobie nie zapapraly miksera, bo jak sie kurz z maki podniesie to silniczek sie moze zatrzec, wiem z doswiadczenia). Ubic piane z bialek i delikatnie wmieszac w ciasto nie mixujac, tylko lyzka. Wylac na brytwanne podluzna, wysoka. I piec (wlasnie, w tym caly problem Zycze smacznego, bo ciasto jest naprawde przepyszne!!! |
2005-05-19, 20:50 | #5 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
OKI postaram sie zrobić w sobote i zdam Ci relację o ile coś mi nie wypadnie ,ale raczej nie bo córka dopomina sie o ciasto :hap:
Czy ciasto opada tylko?? czy robi sie autentyczny zakalec?? Bo jeżeli opada to tak jak wspomnialam za szybko wyciagasz z pieca,daj mu ostygnąć w piecu. Jeżeli robi się zakalec...hmmm.. za "szybko" pieczesz- czyli ciasto piecze sie od góry i po bokach a srodek jest nie dopieczony,jak go jeszcze wyciagniesz z gorącego piekarnika to klapnie i klops.... albo ciasto za ciężkie..czyli za duzo maki-ale nie sadzę bo masz sprawdzony przepis. Piecz go tak jak wspomnialam powinno byc dobrze :hello: |
2005-05-19, 21:35 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Nutko, dokladnie ta druga sytuacja co opisalas. Ciasto pieknie wyrasta, ale jak je przekrawam to mam wrazenie ze jest niedopieczone!W srodku sa takie gluty, a po boku normalne. Z reszta jak wystygnie jest to samo: gora, dol i boki sa pyszne, tylko trzeba srodek wyrzucic Moze w takim razie dorzucic dogrzewanie z gory/dolu oprocz termoobiegu?
A poza tym zycze smacznego i zeby Ci nie opadlo |
2005-05-20, 06:42 | #7 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Termoobieg jest najlepszy..jeżeli w środku jest niedopieczone..piecz wolniej w tem ok.200 i zostaw w piecu do ostygnięcia
|
2005-05-22, 09:00 | #8 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
lalesiu zrobilam to ciasto..wyszlo piekne i wyrośniete i puszyste w srodku..
Pieklam w termoobiegu ok 45 min , 200 stopni, musisz sprawdzać czy jest w srodku upieczone patyczkiem lub jak ja zapalką-wbijam w ciasto zapałke i wyciagam jezeli jest oblepiona ciastem jeszcze trzeba podpiec jezeli zapalka jest "sucha" mozna wyłączyc piec. Uważaj żeby nie spalic od góry gdyby sie niebespiecznie zabrazowilo zmniejsz temperaturę do 180 Ps . dalam tylko 5 jajek, i ciutke zapachu cytrynowego |
2005-05-22, 11:23 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Nutka, gratuluje ja wczoraj podjelam kolejna probe i znowu klapa *****ola ze mnie ale tak sie zawzielam, ze dzisiaj znowu robie, tylko tym razem babcie sciagam do pomocy zobaczymy czy z nia wyjdzie
|
2005-05-25, 21:00 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Lalesiu ja robie ciasto cytrynowe troszeczke inaczej, moze sprobuj wg mojego przepisu udaje sie kazdemu
Skladniki: 3 lyzki wody 250g margaryny 1 szklanka cukru 2 szklanki maki 5 jaj 2 lyzeczki proszku do pieczenia otarta skorka z cytryny sok z 1 cytryny Sposob przygotowania: wode, margaryne i cukier podgrzewac w garnku do rozpuszczenia cukru a nastepnie wystudzic. Po wystudzeniu dodac make z proszkiem i wymieszac, nastepnie dodac jajka znowu wymieszac a na koniec dodaj skorke oraz sok z cytryny. Pieke to ciasto rowniez w podluznej formie, wkladam je do nagrzanego do 200° piekarnika na 15 min a nastepnie zmnieszam do 180° w sumie ok. godziny ale zawsze sprawdzam wykalaczka (tak jak Nutka).
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2005-05-25, 21:22 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Dzieki za kolejny przepis, ale juz sie udalo robilam w sobote z babcia, ona nawet tego nie dotknela tylko stala nade mna. Robilam wszystko tak jak zawsze (a zawsze mi samej nie wychodzilo) i co? WYSZLO!!! Wyroslo piekne, ogromniaste ciast nie wiem w czym rzecz, bo nic a nic nie zmienilam skladu ani sposobu pieczenia tylko jedna roznica: babcia przyniosla maslo roslinne ktore bylo cieple. Myslicie, ze to moze miec jakies znaczenie? Ja zawzse bralam takie z lodowy!
|
2005-05-26, 09:07 | #12 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
Och Ja zawsze mam cieple maslo (margarynę) ..jak wiem że bede piekla wyciagam z lodówki na 2,3 godziny i maslo i jajka ! Nic z lodówy ...Chyba że w przepisie jest zaznaczone że maslo ma być z lodówki ,zimne
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2007-04-27, 21:41 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 248
|
Dot.: Moje problemy kulinarne - ciasto cytrynowe
właśnie upiekłam....
udalo sie, wyrosło super, choć jest bardzo ale to bardzo słodkie Nastepnym razem wezmę szklankę cukru... poza tym mam uwage co do termoobiegu...zbyt czesto go nie uzywam, ale naczytałam sie tu, ze to jakis cud techniki....moj jest chyba jakiś dziwny...otoz, po 5 minutach pieczenia ciasto było juz bardzo wyrośnięte i zaróżowione....znaczy sie brązowiejące....wyłaczyła m wiec termo, ryzykując kompletną klapę....ale obyło sie bez niej ciasto troszkę gliniaste, ale zwalam to na perypetie termo Mam wrażenie, że moze super smakować z mlekiem |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.