Wasz ulubione kosmetyki z katalogów

[MagJa]

No właśnie, co najczęściej zamawiacie i z jakich firm? Jakie są Wasze ulubione kosmetyki z Avon'u, Oriflame, Faberlic'a, ATW, Nu Skin... i sama nie wiem czego tam jeszcze Wymieniajcie nie więcej niż 3-5 produktów z jednej firmy
A moje typy to:
Avon
- scrub do ciała z brązowym cukrem Planet Spa
- błyszczyk Arabian Glow Piaski Pustyni
- balsam do ust z masłem shea Planet Spa
Faberlic
- żel nawilżająco-regulujący z wyciągiem z miłorzębu japońskiego i aloesu (do cery mieszanej)
- tonik po depilacji
- krem na dzień z systemem Day Active (do cery suchej i normalnej)
Oriflame
- maseczka oczyszczająca z glinką zieloną
ATW
- balsam do wyszczuplania i modelowania sylwetki XXL Fast
- żel punktowy przeciwtrądzikowy For Students
Z innych firm jak na razie nic nie zamawiałam

[Smoczyca]

Przyznam się szczerze że nienawidzę kupowania kosmetyków w ten sposób mam jakąś fobie na tym tle... zawsze wątpię w jakość oraz czyste intencje konsultanta. Niestety ciągle jest tak, że jakość wielu produktów dla mnie osobiście pozostawia wiele do życzenia. Chyba najbardziej z takich firm cenię Oriflame - mają naprawdę sporo fajnych produktów, uwiebiam maseczkę z glinki, olejek tea tree, kiedyś namietnie uzywałam kosmetyków z serii Aloes, mam słabosć do jednego tuszu tej firmy oraz sypkiego pudru świetna odzywka do włosów z olejkiem. Avon - no cóż, tu mam bardzo dużo zastrzeżeń, kremy mi wybitnie nie służą, balsamy i żele do mycia ciała raczej wysuszają skórę na wiór - ale super są dezodoranty w kulkach perfumowane oraz te z serii On Duty, uwielbiałam tusz One Great Mascara, jestem tez chyba jedyną osobą pod słońcem która lubi lakiery do paznokci tej firmy pasują mi odżwyki do pazurów, świetny zmywacz, wspaniała szminka Beyond Colour w odcieniu beżu - czy jest jeszcze w ofercie? - puder brązujący w kulkach, kremy do stóp, preparat do demakijażu oczu z odżywką, mam słabość do podwójnych cieni.

Upsss za dużo wymieniłam Faberlica omijam szerokim łukiem, bo uczulił wszystkie moje, nawet niewrażliwe koleżanki. Nu Skin - Ci mnie kuszą! Muszę mieć tę maseczkę z mułu polodowcowego kurczę ciągle nie mam albo czasu, albo kasy żeby się spotkac z kimś z tej firmy - u mnie w Trójmieście działa dość prężna grupa dziewczyn, znam je internetowo podoba mi się że na stronie firmy są wszystkie potrzebne informacje, łącznie ze składem kosmetyków.

Z ATW - świetny żel punktowy ATW for Students (seria godna uwagi), krem o śmiesznej nazwie - Aqua Virtuelle? Żel do mycia Anty Stress.

Mary Kay - bardzo załuję, ale nie miałam nic a nic do czynienia... też mnie dosyć intryguje ta firma, chciałabym potestować, ale nie znam żadnej konsultantki w moim mieście

Pozdrawiam

[MagJa]

Smoczyca napisał(a):
> Faberlica omijam szerokim łukiem, bo uczulił wszystkie moje, nawet niewrażliwe koleżanki.
Dziwne... Mnie jako wzorcowego wrażliwca jakoś nic jeszcze nie uczuliło i nie waham się kupować tych kosmetyków nawet w ciemno Mojej cerze służą doskonale i cieszę się, że je odkryłam

[malinka23]

Ja tez nie lubie kupowac kosmetykow z katalogu, nie odpowiada mi forma zakupu. Lubie wejsc do sklepu, poogladac kosmetyki, powachac je, kolorowka sprawdzic na testerach, pozatym lubie raz w miesiacu wracac obladowana kosmetykami ze sklepu

[malinka23]

aha, i bardzo mi sie nie podoba mozliwosc zakupu okresowo pojawiajacych sie w katalogach breloczkow na klucze, opasek na wlosy czy innych gadzetow z wielkim logo firmy, dla mnie sa to zwykle reklamowki i powinny byc dodawane w prezencie do wiekszych zakupow.Na przyklad firma L'oreal miala kiedys promocje ze przy zakupie 2 produktow Elseve w prezencie byl bialy turban na glowe, od Garniera mam w prezencie opaske na wlosy wiec czemu za takie gadzety z katalogu firm sprzedazy bezposredniej reklamujace marke mam placic?

[WioletaM]

Ja czasami kupuję coś z Avonu. Ostatnio bardzo popsuła się ta firma. Nie odpowiadają mi kremy i balsamy. Bardzo lubię ich perfumy.
Z Oriflame miałam parę kosmetyków. Są fajne.
O Nu Skin pierwszy raz słyszę. W necie przeglądałam ich katalog, ale ceny mają kosmiczne.
Mam ochotę na coś z Faberlica.

[margolci@]

Kakusia napisał(a):
> O Nu Skin pierwszy raz słyszę. W necie przeglądałam ich katalog, ale ceny mają kosmiczne.

Nu Skin ma kilka linii - Sensu ma ceny normalne. Tzn jest to średnia półka. Dawniej był katalog na stronie, teraz go jakoś nie mogę znaleźć, może akurat zmieniają na nowy? W każdym razie jest osobny.

Z Avonu lubię wiele kosmetyków
- peeling z brązowym cukrem (i całą serię Planet Spa)
- peeling Clearskin
- kremik do skórek
oraz jeszcze sporo, ale miały być trzy...

Innych firm nie zamawiam, przymierzam się właśnie do Nu Skin, ale mam całą łazienkę zapasów .

[dziewczyna]

Z Oriflamu lubię tusze i maseczkę z glinką. Faberlic - też tusz i kredki do oczu (więcej produktów z tej firmy nie prubowałam, ale mam zamiar przetestować kilka kosmetyków jak tylko trafi się promocja i pieniądze). Pozatym Faberlik ma dobrą temperówkę do kredek. Z Avonu przypadł mi do gustu scrub do ciała z serii Spa, ale stosunek pojemność-cena-starda butelka już nie bardzo. O Mary Key i Nu Skin pierwszy raz słyszę.

[Camilla]

Z Oriflamu mam bardzo dużo rzeczy ale moje ulubione to:
-maseczka z glinką
-olejek z drzewa herbacianego na pryszcze (seria tea tree)
-tusz do rzęs ale pogrubiający
-podkład matujący z serii "colour by oriflame"
-cienie visions i słoneczny żel brązujący
Z Avonu chwalę sobie tylko 2 rzeczy (w sumie mało miałam z tej firmy kosmetyków pielęgnujacych) a mianowicie krem z wit. E i kwasami AHA (chyba seria solutions) oraz antybakteryjny peeling do twarzy z serii clearskin.
Z ofert innych firm katalogowych nie korzystałam jak na razie.
Pozdrawiam
Kamila

[Marigold19]

Z Avonu lubię kosmetyki do włosów (niektóre), ale poza mną nie znam drugiej osoby, która by je chwaliła. Kiedyś używałam też kremy relaksującego Botanisource, ale doszłam do wniosku, że jestem na niego za młoda. Poza tym nic z Avonu mi nie służy.
Kiedyś byłam konsultantką Orifleme'u- aktualnie mi się znudziło. Wiele osób chwaliło sobie serię z jedwabiem. Mnie pasowały natomiast tusze i szminki z Visions (lakiery szybko gęstnieją!!).
Na Faberlic miałam ochotę, ale doszłam do wniosku, że za dużo bym miała zachodu ze znalezieniem konsultanta (jakby mnie ktoś zachęcił próbkami albo fachową poradą to może bym się skusiła ). Miałam coś po depilacji tej firmy i powiem, że straszne badziewie!!
Nu Skin- podobno rewelacyjny tusz do rzęs, niestety nie miałam przyjemności. A ceny są dość wysokie... Z wyjątkiem może kilku kosmetykow, dla których wg mnie nie warto płaicś kosztów wysyłki (chyba, że znacie jakiesgoś konsultanta, ale ja nie :/)
Tak samo z Mary Kay- nawet nie wiedziałabym jak się za to zabrać.

I też lubię pobuszować po sklepach. Wtedy "przejemność kupowania" jest taka bardziej namacalna

[MagJa]

malinka23 napisał(a):
> Ja tez nie lubie kupowac kosmetykow z katalogu, nie odpowiada mi forma zakupu. Lubie wejsc do sklepu, poogladac kosmetyki, powachac je, kolorowka sprawdzic na testerach,
A to też lubię Ale jedno nie wyklucza drugiego, przynajmniej u mnie, bo i tak nie wszystko kupuję z katalogów. A co do kolorówki to raczej nie zamawiam nic po oglądnięciu koloru na papierku, tylko dopiero po przetestowaniu testera.
>pozatym lubie raz w miesiacu wracac obladowana kosmetykami ze sklepu
A ja wolę kupować na raty Lubię chodzić po skleach kosmetycznych i drgeriach, więc nie wyobrażam sobie odwiedzać je raz na miesiąc Zresztą, jakbym miała na raz wszystko kupić, to chyba bym się przeraziła wysokością rachunku

[malinka23]

MagJa napisał(a):
>
> A ja wolę kupować na raty Lubię chodzić po skleach kosmetycznych i drgeriach, więc nie wyobrażam sobie odwiedzać je raz na miesiąc Zresztą, jakbym miała na raz wszystko kupić, to chyba bym się przeraziła wysokością rachunku

i tak potem chodze i zawsze cos dokupie ale przekonalam sie ze na jednorazowych duzych zakupach lepiej wychodze bo zawsze dostane w prezencie jakis kosmetyk, jakies prezenty

[svenja]

Kupowalam kiedys u mojej przyjaciolki, ale glownie dlatego, ze sie kumplujemy teraz sie wycofala z Ejwonu wiec juz nie kupuje...
wiekszosc tych kosmetykow to niewypaly, ale zdarzyly sie dwa, ktore spodobaly mi sie bardzo: taki maly kremik na skorki (bardzo ulatwial ich usuwanie) no i lakier do paznokci, ktory na stopach trzymal sie chyba z tydzien i to bez odpryskiwania i ciagle z polyskiem!

svenja

[beliczek]

Z Avonem jest tak: albo cos bardzo mi się podoba albo totalnie nie pasuje. Mile mnie zaskoczyła i urzekła seria Planet spa z minerałami z Morza Martwego. Uwielbiam specyfiki z solą i błotkiem z tego morza, ale tylko te oryginalne izrealskie. Ale odkiedy znowu jest tam "gorąco" nikt ze znajomych ani rodziny tam nie jeździ. Dostępne w Polsce produkty nie zbyt mi służą. Za to Avon stanął na wysokości zadania i linia "błotna" nie ustępuje jakością i skutecznościa działania izraelskiej marce AHAVA. Dlatego musze Avon pochwalić. Poza tym z planet spa jest też dobry balsam do stóp i łokci z masłem shea. Lubie tez serum na końce tej firmy.
Z oriflame jest dorby samoopalacz do ciała, puder w kulkach, linie do kąpieli.
Innych firm katalogowych nie testowałam na własnej skózre.

[koko]

Nie przepadam za tą formą zakupów z dwóch powodów-nie mogę powąchać, pomacać; zazwyczaj kupuję więcej niż mi potrzebne.
Kiedyś zamawiałam to i owo z avonu, ale nie byłam zadowolona. Teraz nie mam nigdzie w pobliżu konsultantki, więc od dawna nic tej firmy nie miałam.Nie znam na przykład w ogóle serii avon spa.Żaden z kosmetyków avona nie przypadł mi do gustu jak na razie.
Oriflame-porządna firma.Lubię:
-lakiery do paznokci visions
-kremy do rąk (taki w biało-zielonej tubce szczególnie)
-podkład stay perfect foundation
Moja siostra jest konsultantką faberlica więc raz na jakiś czas coś zamówię. Lubię ich krem do rąk.I lakier do paznokci.
ATW wydaje mi się być firma godną zaufania, ale próbowałam z ich oferty tylko kremy na cellulit i szczerze mówiąc nie powaliły mnie na kolana.
Nie miałam jeszcze okazji wypróbować kosmetyków Nu skin i Mary kay.A szkoda.

[MagJa]

Aha, jeszcze lubie te nowe żele pod prysznic z Avon'u Sesnes - szczegolnie mandarynkowy

[margolci@]

A mi się jeszcze przypomniał balsam po goleniu Avonu - już żyć bez niego nie mogę .

[Magda.]

Dawno, dawno temu bawilam sie w sprzedawanie Oriflamu i z tego okresu ogromnie milo wspominam balsam do ciala Soft&Silky bodajze i serie sezodorant sportowy w kulce + woda odswiezajaca (pieknie pachnialy), mialam tez plecaczek do kompletu . Lubilam lakiery do manicure francuskiego i mascary.

Mam od jakiegos czasu dostep do Avonu i wlasnie testuje lakier Speed Dry - trzyma mi sie czwarty dzien, a to u mnie prawie niemozliwe!! Poza tym kupilam sobei zestwa bizuterii w bardzo korzystnej cenie. Znajoma psika sie Haiku i ten zapach coraz bardziej mi sie podoba.

[Minerwa]

Z oriflamu to podkład do cery normalnej i suchej, olejek do włosów i żel do mycia twarzy tea tree
Z avonu to serum na koncówki, maseczkę do włosków blond, cała seria SPA, zmywacz do paznokci

[MagJa]

odświeżam wątek

[paula78]

witam

kiedys kupowałam kosmetyki oriflame i avon bo byla to nowośc i sprzedawał kolezanka i głupio było odmówic potem zmądrzałam i zauwazyłąm ,zęte kosmetyki albo nie działąją albo nie sa mi potrzebne i przestałam .
teraz nie kupuje wcale w ten sposób chociaz chciałabym zapoznac sie z Mary Kay .

znajoma jedzie tylko na avonie a ma na twarzy strasznie popękane naczynka ale nie zauwaza tego i dalje smaruje sie jakim szajsem z avonu które z pewnością jeje nie pomoże :-/

nie mam nic przeciwko konsultankom których jest chyba więcej niz klientek :0dopóki nie wciskają mi żadnego kit :0
pzdr
paula

[agabil1]

mnie kosmetyki Oriflame uczulają,choć kilka było super.Nie mam styczności juz jakiś czas z konsultantką tej firmy,wiec nie kupuje.Lubiłam krem do ciała z jedwabiem i zapach SEDUCE.
Z Avonu lubię serię SPA-rewelacja,krem MILK COMFORT,serię ADVANCE TECHNIQUES(do włosów cienkich i przetłuszczających się),tusz STYLISTĘ,nowy podkład w płynie,leśny olejek.Reszta jest średnia lub poniżej przeciętnej

[sarimatha]

od czasu do czasu lubię kupić kilka rzeczy za pomocą katalogów :
bardzo lubię <font color"royalblue">oriflame</font> myślę że ich kosmetyki sa znacznie solidniejsze od Avonowskich, o czym świadczyć może regularne kupowanie niektórych preparatów ale miało być tylko 3 więc:
-krem do rąk silk
-perfumowane kremy do ciała (serene , kiedyś tsun lai które pięknie uzupełniają wody toaletowe które też wole nie są tak duszne jak avon)
-lakiery do paznokci vision
kurcze nie moge się opszeć ostatnio kupiłam cień i muszę go zamieścić- pure color odcień velvet mocha który po raz ostatni jest już w katalogu

AVON:
-płyny do kąpieli bubble bath (szczególnie truskawka, cynamon,limonka i słodkie migdały)
-maseczka rozświetlająca do włosów blond
-preparaty do pielęgnacji stóp -foot works
oraz rękawica kąpielowa różowa ze świnkami raczej jako ozdoba niż przedmiot użytkowy...
reszta preparatów tej firmy jest średnia, od pielęgnacji twarzy trzymam się z daleka, ale mają kilka przebłysków w kolorówce...

Faberlic niewiele korzystałam z produktów tej firmy ale te które mam są zadawalajace
-szczotka do włosów z włosia dzika prawdziwa przyjemnosć ,bardzo porządna
-aktywna maseczka o działaniu przeciwzapalnym i złuszczającym - seria kosmetyków tlenowych nr.B6

nie wiem czy Yves Rocher tez zaliczyć mogę do typowo katalogowych bo oprócz takiej formy są również sklepy...
-ode a 'lamour- słodka letnia woda toaletowa
-mleczka z serii pur desir de fleurs
-lubie też żele jardins du monde szczególnie migdał

z tego co wiem nieststy mary key jest dośc droga a z chęcia bym skorzystała

[Nefretete1001]

Witam!!
Od ponad dwóch lat jestem konsultanka avonu i jak narazie jestem zadowolona. Naturalnie jeden kosmetyk jest dobry a drugi gorszy osobiście testuje kosmetyki i róznie z nimi bywa co do faktu niemozliwości powąchania czy sprawdzenia zawsze staram sie klientce pokazac kosmetyk czy chociaz próbke tego co chce kupić gdyż jak wcze sniej zostało napisane w sklepie mozna powąchać a tu nie duzym plusem jest fakt ze mozna zwrócic kosmetyk w ciagu 3 miesięcy jesli np mnie uczylił lub zapach mi nie odpowiada. najabrdziej lubie nowe żele Senses a najbardziej Divine Time bosko pachnie z kremów bardzo lubie serie matującą a z zapachó perceive i little black dress. co do Faberlika to słyszałam że uczula i nie bardzo się za niego brałam. z Oriflame miałam kiedyś pare szminek i czyłam się jak by mi wysuszały usta tusze były dobre jedynie przez miesiąc ale niektóre perfumy bardzo mi sie podobaja obecnie niestety nie mam z nikim do czynienei z tej firmy. A inne firmy nieststy nie znam. Co do watpliwości wszystko zależy od konsultantki a wielu opowieści sie nasłuchałam.

[Nefretete]

Osobiście Avonu nie lubię, mają kiepskie kosmetyki, nawet balsamy takie sobie, jedyna rzecz godna polecenia to krem do rąk ten różówy- hehehe nawet nazwy nie pamiętam

Kiedyś, jak byłam mała smarowałam się kremem brzoskwiniowym tejże firmy fajny był, ale jako nowość, później zszedł na psy jak wiekszośc ich kosmetyków. Syfki mi wylazły takie małe i wogóle badziew. Niewiem dlaczego, ale po każdym "ich" kremie wychodziły mi malutkie syfeczki: po brzoskwiniowym, po jakims tam na zimę i po hydra coś tam coś tam i podziękowałam bardzo tej firmie.

Oriflame- nie znam,nie miałam żadnego ich kosmetyku.

Mary Key- mam próbkę kremu pod oczy Instant Action Eye Cream, ale jeszcze nie przetestowałam, leży i czeka

Pozdrawiam w szczególności Nefretete

[Nefretete1001]

Witam rózwnież Nefretete tak bywa z Avonem wszystko zalezy od serii przynajmniej tak mi się zdaje najlepiej poczytać recenzje innych wizażanek i ewentualnie sie skusić co do kremu brzoskwiniowego to ogólnie jak dla mnie ma za bardzo mleczno tłustą konsystencje i zapch mi nie odpowiada obecnie uzywam tego kremu nawilzającego i nawet niezły jest. moze spróbuje innych kosmetykó innych firm jak macie cos ekstra to piszcie pozdrawiam

[Nefretete]

Nefretete, słonko, zmień nica, nie żebym miała coś do niego , ale czasami zdaje mi się, wchodząc na wizaż, że mam rozdwojenie jaźni... a koszulek nie zamierzam kupować

Pozdrawiam

[Nefretete1001]

ogólnie to jestem Nefretete1001 i moge to 1001 dodac ale nie wiem jak a nie chce juz zmieniac nika bo taki tez mam na allegro

[koko]

Zdaje się , że możesz to zmienić wchodząc w swój profil Ja też bym za tym była, bo widząc podpis pod postem nie wiadomo kto jest autorem wypowiedzi. Chaos się robi.

[smerfeta01]

Ja kupuję z Avonu, jestem konsultantką, więc mam zniżkę, to korzystam.
Mogę polecić :
- maseczkę błotną z Morza Martwego
- nawilżającą odżywkę do włosów zniszczonych w sprayu
- tusz stylistę