znowu po zimie przytyłam... dosyć! enough is enough!

[Lib_r4]

a wszystko przez sesje... Batoniki, chipsy, zero ruchu bo czasu nie bylo,a jak byl to wolalo sie chyba odpocząć. DISASTER. Jestem na siebie bardzo zła i bardzo chce to zmienić. Potrzebuje jednak Waszego wsparcia bo już kiedyś mi sie udało z Wami zrzucić pare kg, a teraz nie mialam za bardzo czasu odwiedzać forum i prosze... Marze o idealnej sylwetce, płaski brzuszek, szczupłe nóżki ahh
Przyłączy się ktoś do współnego pozbywania się zbędnych cm???

[hanelajda]

Jaaa jeśli mogę.. Sama myślałam nad takim wątkiem niedawno Ale ile konkretnie chcesz zżucić? i czy jakis konkretny masz plan?
ja na razie wiem tyle ze nie tyle co chce schudnac na wage co na centymetry chce wysmuklic nogi i zzucic tluszcz z brzucha oraz bocuryyyy wczoraj zaczęłam a6w i planuje zacząć ćwiczyc pump it up..hmm..oczywscie nie ejsc slodyczy..reszty jak na arzie nie dopracowałam

EDIT: zapomniałabym, postanowiłam jeszcze 2 razy w tyg robic peeling kawowy i codziennie pod prysznicem myc sie taka myjka masujacą czy coś podobno pomaga na celulitis..tzn w walce z nim..i oczywscie balsamik ujędrniający, ale to chyba normalka

[Lib_r4]

hanelajda witam , pewnie że możesz sie przyłączyć, mam nadzieje że uda nam sie razem zrzucić ten zbędny tłuszczyk. Razem jest zawsze łatwiej i można sie nawzajem kontrolować i motywować .
Mi też bardziej zależy na cm niż na kg. I chce konkretnie stracić w pasie z 5cm w udach 3. I jeśli sie uda to nie mialabym nic przeciwko żeby z biustu troche poleciało A Ty ile chcesz zrzucić i gdzie?? Zastanawiam się nad tym a6w ale nie wiem czemu jestem do tego uprzedzona, może gdybym z kimś zaczęła od początku ...
A jesli chodzi o moje ćwiczenia to zaczęłam biegać. a w domu zazwyszaj 8min ABS
chcialabym dojsc do takiej sylwetki jak na obrazku

[klaudynka4]

Dziewczyny, też się przyłączam, koszmarnie sie zaniedbałam

[hecate]

A i ja dla kondycji Jade - brzuszki, steperek skretny... czerwona herbata zamiast kazdej innej...

Chociaz tak patrzac na to zdjecie wklejone - szczegolnie brzuszek tej pani to sobie mysle ze wlasnie taki mam i uwazam ze jestem tlusta jak swinia wiec potrzebowalabym raczej innego zdjecia motywujacego...

[hanelajda]

Napisane przez Lib_r4

hanelajda witam , pewnie że możesz sie przyłączyć, mam nadzieje że uda nam sie razem zrzucić ten zbędny tłuszczyk. Razem jest zawsze łatwiej i można sie nawzajem kontrolować i motywować .
Mi też bardziej zależy na cm niż na kg. I chce konkretnie stracić w pasie z 5cm w udach 3. I jeśli sie uda to nie mialabym nic przeciwko żeby z biustu troche poleciało A Ty ile chcesz zrzucić i gdzie?? Zastanawiam się nad tym a6w ale nie wiem czemu jestem do tego uprzedzona, może gdybym z kimś zaczęła od początku ...
A jesli chodzi o moje ćwiczenia to zaczęłam biegać. a w domu zazwyszaj 8min ABS
chcialabym dojsc do takiej sylwetki jak na obrazku

oj też bym chiała taka ja w udach nie musze dużo zrzucić a nawet gdybym nic nie straciła to nie byłabym zła, moze 1 cm, moze 2..mam w udzie 50 cm także to chyba nienajgorzej akurat hmm chciałabym w talii schudnąć 4 cm, i w brzucholku troche nie wiem konkretnie ile ale tak żeby był płaski
jeśli chcesz możemy razem zacząć od początku dziś zrobie też pierwszy dzień, a6w jest naprawde fajne keidys doszłam do 3 tygodnia do połowy i naprawde mó j brzuch zaczynał wygląać fajnie a co do piersi..jak chcesz to mozesz mi troszke oddac..bo ja ich prawie nie mam

Napisane przez klaudynka4

Dziewczyny, też się przyłączam, koszmarnie sie zaniedbałam

super razme nam bedzie raźniej

[hanelajda]

tłusta? śliczny brzucholek ma ta pani..jama wystający brzuch i mam trochę na nim tłuszczyku(choć gruba nie jestem)..to ciekawe co byś o mnie powiedziała mnie nie motywuje zadne foto, raczej pogłębia depresje że nie jestem tak szczupła i wtedy JEEEM jak zła
wiec mnie bardziej chyba zmotywowałyby grubasy i widoczne rezultaty:P

[Lib_r4]

Hanelajda ja też mam 50cm w udach (w lewym mam51 hehe) podasz inne swoje wymiary bo moze mamy podobnie ja mam tak:
biust - 90
talia - 64
biorda - 90
no i uda: 50/51
a wzrost: 168

oki i biore sie właśnie za a6w, wiec zaczynam razem z Tobą

klaudynka witam cieplutko, powiedz nam ile masz do zrzucenia i jak chcesz to zrobic

hecate
"Chociaz tak patrzac na to zdjecie wklejone - szczegolnie brzuszek tej pani to sobie mysle ze wlasnie taki mam i uwazam ze jestem tlusta jak swinia wiec potrzebowalabym raczej innego zdjecia motywujacego..." hm a może troszke kochana przesadzasz, dam Ci dla przykladu zdjecie na ktorym kobita jest jeszcze chudsza, i mam nadzieje ze nie do tego chcesz dojść

[klaudynka4]

Nie wiem ile mam do zrzucenia (nie wchodze na wagę, to dla mnie stres ), ale wiem że chcę się mieścić w spodnie i żeby mi się nic z nich nie wylewało Od jutra zaczynam

[hanelajda]

Napisane przez hecate

A i ja dla kondycji Jade - brzuszki, steperek skretny... czerwona herbata zamiast kazdej innej...

Chociaz tak patrzac na to zdjecie wklejone - szczegolnie brzuszek tej pani to sobie mysle ze wlasnie taki mam i uwazam ze jestem tlusta jak swinia wiec potrzebowalabym raczej innego zdjecia motywujacego...

Napisane przez Lib_r4

Hanelajda ja też mam 50cm w udach (w lewym mam51 hehe) podasz inne swoje wymiary bo moze mamy podobnie ja mam tak:
biust - 90
talia - 64
biorda - 90
no i uda: 50/51
a wzrost: 168

oki i biore sie właśnie za a6w, wiec zaczynam razem z Tobą

to fajnie wiec ja dzis powtarzam pierwsyz dzień

moje wymiary:
wzrost 167cm
w biuście 81 cm
w talii 66 cm (miałam pol roku temu 63)
udach 50 cm
biodra 83 cm
i w brzucholku na pepku 74cm
mam go w nietypowym miejscy, bo wszyscy maja nieduze pod talia a ja mam tak nisko..podobno..

[Lib_r4]

hanelajda ja juz jestem po pierwszej serii, czyli 1dzień zaliczony i o ile dobrze zrozumiałam to tych ćwiczeń w a6w jest 6. i na każde z nich dzisiaj bylo 6 powtorzeń? przyznaje że robilam to pierwszy raz i nawet nieźle czuje ze mam mięśnie a jutro mam nadzieje raniutko wstać i znowu iść pobiegać.

Mam taki pomysł a może zrobimy sobie teraz zdjęcia brzuszka/nóg (czy czegokolwiek) i po calej naszej akcji zrobimy nowe zdjęcia żeby bylo widać efekty i oczywiscie wkleimy je tutaj. Co Wy na to?

Kobitki, kto się do nas jeszcze dołączy?

[hanelajda]

tak tak dobrze zrozumialas, 6 po 6 powtorzen hehe czuje sie miesnie co?
oj ja rano nie mam czasu na bieganie..wole pospac.. podziwiam Cię
hmm mysle ze to niezly pomysl z tymi zdjeciami przed i po:P zrobie jutro fotki brzuszka i nog..a ile ta akcja ma trwac?

[Lib_r4]

myśle że ze 3 miesiące... a Tobie jak sie wydaje? no bo tak... 2 pierwsze miesiące to będzie niezły trening, codziennie to a6w do tego jakies tam dodatkowe ćwiczenia, no a poźniej miesiąc może już troche luźniejszy, a później wklejanie fotek a juz później to bedziemy kontrolować utrzymanie figur. No chyba że coś sie zmieni. Wszystko wyjdzie w praniu...

[hanelajda]

myśle że 3 miesiące to rozsadny czas luty sie kończy czyli akurat marzec kwiecień maj i w czerwiec na lato wejdziemy z ladniejszymi ciałkami
mam nadzieje ze nie wymiękne.. najdłuzej na diecie+cwiczenia wytrzymałam 2 miesiące wtedy schudlam 5 kg i polecialo mi troszke cm Ale z wami(Tobą?) dam radę
mam nadzieje ze jeszcze ktos sie do nas przyłączy
Lib_r4 jeszcze jedno..jesteś na diecie jakiejś?

[Lib_r4]

Też mam taką nadzieję, wątek powstał dopiero dzisiaj więc może jutro już wiecej osób się dołączy. Właśnie czytam o diecie. Ale u mnie to tak jest że jadam raczej zdrowo, no poza tymi okropnymi słodyczami. Ale od dzisiaj rzucam łakocie! no more sweets! Ale będę pić więcej wody niegazowanej i jeść więcej owoców. A Ty stosujesz jakąś diete? a może masz pomysł na lekkie śniadania i kolacje?
A może też zaczęłabyś biegać? bieganie ma wiele zalet, tu http://bieganie.pl/zacznij/jak/index.html jest 10 powodów dla których warto, moze jednak sie przekonasz?

[anoreksja]

Ja może też sie dołączętylko mam coś zkolanami ostatnio i za 2 tyg. do ortopedy więc nie moge biegać:?:?ale pozostają brzuszki itp.itd.a6w jest super w wakacje zrobiłam połowe i były super efekty
mogę się dołączyc?;>

[hanelajda]

hmm..wiem ze bieganie ma wiele zalet..ale..jestem lewa do biegania i wogogle wfu(boje sie pilki) pozatym wstawanie rano zamiast o 6;30 to o 5;30..to do mnie nie przemawia jakos..kiedys chcialam wieczorekim ale nastepnym powodem jest moja mam ktora panicznie dba o moje zdrowie i niepozwolilaby mi biegac w zimie.."upocisz sie pozniej cie zawieje i choroba gotowa"-jej slowa..jak sie zorbi cieplo moglabym wieczorami..ale jak sie zrobi cieplo dopiero..

diety zadnej nie stosune, po prostu osttani posilek o 20, jem 5 posilkow dziennie(staram sie przynajmniej_) nie jem slodyczy pije wode niegazowana, owocow ogolnie jem dosc duzo..szczegolnie jablek.
osttanio wyczytalam ze dobre ejst wypicie 20 min przed cwiczeniami kawy.. ale ja nie pije..może zaczne tylko cwicze wieczorem..

co do sniadan to zawsze musli z jogurtem naturalnym..nie wiem czy to dobry zestaw ale tak juz mam..chociaz ostatnio pzrez jakies 2 miesiace sie opuscilam i nie jem sniadan wiem ze to okropne ale nie mam czasu..ach ta moja milosc do snu..msuze sie przelamac w koncu..a co do kalacji wogogle nie wiem co powinnam jesc..wiec jem serek wiejski przewaznie
a w weekendy lubie jesc jajecznice i omleta..na sniadanie albo kolacje..nie wiem czy to dobry pomysl ale lubie..ogolnie to wogole nie znma sie na dietach..a ty co jadasz na sniadanie/kolacje?
musze jednak chyba troche zmienic moje menu


ok ide robic a6w a pozniej spac..
milego ieczorku i dobranoc

edit: anoreksja jasne że możesz, przynajmniej ja Cię przyjmę z otwartymi ramionami..I nie martw sie ja też nie biegam
Podaj nam swoje wymiary jeśli mozesz..mam nadzieje że ten nick to tylko tak i anoreksji nie masz..Bo jeśli tak to mniej otwarcie Cię przyjmę do odchudzania za to do pasienia owszem

[Lib_r4]

anoreksja oczywiscie ze mozesz witamy wiec zdradź nam swoje wymiarki i powiedz co chcesz zmienic i jak

hanelajda ja różnie jadam, na śniadanie kawa + kromka z czymś tam lub płatki z mlekiem, lub jajko na miękko, zalezy ile mam czasu i czy wstaje glodna ale ostatnio robie tez tak ze od razu po przebudzeniu się wypijam 0,5 szklanki wody żeby pobudzić zołądek przed sniadaniem. Pozniej schodzi mi jakies 30 min na inne pierdoły i dopiero wtedy ide na sniadanko. a kolacje to róznie ... z 1,5h temu jadlam jeszcze jakaś surówkę wiem ze tak pozno nie powinno sie jesc ale nie moglam sie powstrzymac.

Ja też już ide spać dobranoc

[anoreksja]

nie no taki głupi nick tylko:Pakurat po prostu obejrzałam strone o anorektyczkach i jakoś wyszło:P:Pheh a więc:
moje wymiary:
wzrost 168cm
w biuście 83 cm
w talii 65 cm
udach 50 cm
biodra 79cm
ogólnie też bym chciała głownie brzuszka trochę zrzucić chociaż nie jest aż tak tragicznie ale mogłoby być trochelepiejw udach 2-3 centymetry też by się przydały
w sumie myślę też żeby nie jeść po 18
a jakie macie jeszcze pomysły?

[Lib_r4]

Dziewczyny w którym miejscu mierzycie biodra? w 1 (na kościach biodrowych) czy 2(pupa)? bo ja w 2

[apropo]

z tego,co ja wiem,biodra mierzy sie w najszerszym miejscu pupy

[Miyaka17]

Wiecie co najgorsze jest to, że niewazne co jemy przez zime i jak o siebie dbamy to i tak przytyjemy... buu zalety naszego klimatu pfff ja sie nie miesszcze w spodenki noszone w lipcu ... nie ma to jak motywacja :/

[Lib_r4]

Napisane przez apropo

z tego,co ja wiem,biodra mierzy sie w najszerszym miejscu pupy

no ja też tak mysle ale zwątpilam bo dziewczyny podają wymiary ok.80cm i zastanawiam sie czy te moje 90cm to jakos wyjatkowo duzo...

Maiyka17 oj tak zima zawsze doda nam troszke tluszczu, ale że klimat sie ociepla... to moze za jakiś czas zimy w ogole nie będzie więc tym samym nie bedzie nam przybywalo zbędnych kilogramow hihi

[pingwin2]

Napisane przez Miyaka17

Wiecie co najgorsze jest to, że niewazne co jemy przez zime i jak o siebie dbamy to i tak przytyjemy... buu zalety naszego klimatu pfff ja sie nie miesszcze w spodenki noszone w lipcu ... nie ma to jak motywacja :/

absolutnie tak nie jest, tyjemy od madmiaru kalorii a nie od klimatu

[aagnieesia]

Hej Dziewczynki! Ja mam do zrzucenia ok. 10 kg. to chyba trochę dużo. sama dwucyfrowa liczba już mnie przeraża. Tylko jest jeden problem. Zawsze kiedy zaczynam się odchudzać, to po kilku dniach plajtuję, bo jestem strasznym głodomorem. Nie bardzo wiem jak sobie z tym poradzić...
Macie może jakieś ciekawe pomysły?
Pomyślałam, że razem z wami będzie mi jakoś łatwiej, więc...
TRZYMAJMY SIĘ RAZEM!!!
Pomożecie?

[andzya]

ja tez sie przez zime zaniedbalam i czas najwyzszy zaczac cos z tym robic,bo w koncu niedlugo zacznie sie robic cieplo,a tu sie wstyd pokazac.
moje wymiary :
wzrost : 164 cm
waga :52 kg
biodra : 88 cm
talia :68 cm
biust :88 cm

i tu nie chodzi nawet o to,ze wydaje mi sie ze jestem gruba,tylko o to,ze pojawil sie cellulit,cialo nie jest juz takie jedrne i po prostu musze nad tym popracowac sobie.no i zaczac sie zdrowo odzywiac.

[hecate]

Ja powiem tak - Zawsze bylam chuda... wiekszosc zycia to bylo 170 cm i 47 kilo. moglam jesc co chcialam, kiedy chcialam i zawsze bylo 47 kg, w stresach 46.

Brzuch mialam plaski jak deska, kiedy go wciagnelam widac bylo mi kazde ale to absolutnie kazde zebro... A teraz?

55 kg. Dla mnie jest to spora roznica - o ile cieszy mnie ladnie wyrobiona reka to na swoj brzuch nie moge patrzec. Nienawidze tego czuje sie tlusta. Codziennie zadaje setke pytan dotyczaca tej czesci ciala bo nogi - wciaz mam bardzo sczuple... tylko ten brzuszek.

Ogladam zdjecia porownuje - o ile ulge sprawia mi ze ktos tam ma podobny to za chwile widze lepszy i juz dolek.

Do tego mam duze biodra - chocbym chciala nic nie poradze - chyba ze ktos mi kosci zeskrobie.

Ogolnie jakos ostanio nie moge sie jakos do 'nowego' looku przyzwyczaic. Zwlaszcza ze moja najblizsza kumpela jest polowe ze mnie.

[andzya]

Napisane przez hecate

Ja powiem tak - Zawsze bylam chuda... wiekszosc zycia to bylo 170 cm i 47 kilo. moglam jesc co chcialam, kiedy chcialam i zawsze bylo 47 kg, w stresach 46.

Brzuch mialam plaski jak deska, kiedy go wciagnelam widac bylo mi kazde ale to absolutnie kazde zebro... A teraz?

55 kg. Dla mnie jest to spora roznica - o ile cieszy mnie ladnie wyrobiona reka to na swoj brzuch nie moge patrzec. Nienawidze tego czuje sie tlusta. Codziennie zadaje setke pytan dotyczaca tej czesci ciala bo nogi - wciaz mam bardzo sczuple... tylko ten brzuszek.

Ogladam zdjecia porownuje - o ile ulge sprawia mi ze ktos tam ma podobny to za chwile widze lepszy i juz dolek.

Do tego mam duze biodra - chocbym chciala nic nie poradze - chyba ze ktos mi kosci zeskrobie.

Ogolnie jakos ostanio nie moge sie jakos do 'nowego' looku przyzwyczaic. Zwlaszcza ze moja najblizsza kumpela jest polowe ze mnie.

to moze zaczniesz po prostu cwiczyc,zeby sobie wyrzezbic ladnie sylwetke ? bo przy Twoim wzroscie taka waga to i tak jest malo ...

[hecate]

Napisane przez andzya

to moze zaczniesz po prostu cwiczyc,zeby sobie wyrzezbic ladnie sylwetke ? bo przy Twoim wzroscie taka waga to i tak jest malo ...

Cwicze. A co do wagi wydaje mi sie ze BMI jest ok. Chyba waga normalna.

[moona1990]

.